• Nie Znaleziono Wyników

View of The Theoretical Conceptions of the Integration of the Ethnic Groups

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "View of The Theoretical Conceptions of the Integration of the Ethnic Groups"

Copied!
17
0
0

Pełen tekst

(1)

S T U D I A P O L O N I J N E T . 6. L u b l in 1983

JA N TUROW SKI

K A TOLICKI UNIW ERSYTET L U BELSK I

TEORETYCZNE UJĘCIA PROBLEMU INTEGRACJI GRUP ETNICZNYCH

Wraz z nasileniem się w drugiej połowie XIX stulecia ruchów mi­ gracyjnych rozwinęło się również naukowe zainteresow anie losami tych niejednokrotnie wielomilionowych mas im igrantów w krajach nowego osiedlenia. Przecież z samych ziem polskich emigrowały miliony lud­ ności do Ameryki Północnej, Południowej, A ustralii czy zachodnich k ra­ jów europejskich. Z biegiem dziesięcioleci dociekania poczęły obejmować próby w yjaśniania przemian, jakim podlegają grupy em igrantów zamie­ szkujących w innych krajach, charakter procesów wzajemnych oddziały­ wań między tzw. rdzennym społeczeństwem czy tzw. dominującą więk­ szością a przybyłymi doń grupam i im igrantów oraz kierunki tych pro­ cesów.

Głównym problemem w tych rozwijających się badaniach staje się pytanie, co się właściwie dzieje — z punktu widzenia społecznego i kul­ turalnego — z tym i falami im igrantów i generacjam i ich zstępnych? Czy grupy etniczne zostają pochłonięte przez miejscowe społeczeństwo i tracą zarówno kulturę wyniesioną z kraju macierzystego, związki z nim, język, świadomość pochodzenia, jak i więź ze w spółem igrantam i; czy na­ stępuje zmierzch grup etnicznych, czy nie? Jakie są kierunki i perspek­ tyw y tych zmian, którym one ulegają? Jakie są przede wszystkim teo­ retyczne ujęcia tych przemian?

Przegląd badań nad emigracją polską i środowiskami polonijnymi wskazuje na stosowanie co najm niej trzech teoretycznych ujęć tych pro­ cesów; trzech koncepcji — ram teoretycznych (zawierających plan — zarys analizy, wstępną definicję badanych zjawisk i podstawowe kate­ gorie pojęciowe), za pomocą których owe wzajemne interakcje i oddzia­ ływania są opisywane i wyjaśniane. Są nimi: 1) teoria asymilacji, 2) teo­ ria przystosowania i akulturacji, 3) koncepcja integracji.

(2)

Zdaniem wielu autorów koncepcje te zrodziły się w odpowiednich okresach dziej ów emigracji i polityki państw a krajów osiedlenia oraz ideologii w tych krajach w owych okresach panujących w odniesieniu do emigrantów. J. A. W ytrwał, autor kilku dzieł traktujących o polskich em igrantach w USA1, stwierdza, że narodziny tych trzech koncepcji związane są w pew nym stopniu z określonymi fazami polityki w stosun­ ku do grup etnicznych2. Podobnie T. Polzin wyróżnia trzy okresy w hi­ storii USA ze względu na panującą w nich ideologię w odniesieniu do grup etnicznych. Przy czym „grupam i etnicznym i” określa się kategorie im igrantów lub ich zstępnych, nie anglosaskiego pochodzenia, które języ­ kowo i kulturalnie różniły się od tzw. dominującego, „rdzennego”, m iej­ scowego społeczeństwa (WASP — W hite Anglo-Saxon Protestants). Zda­ niem Polzin pierwszy okres to dzieje USA do lat osiemdziesiątych dzie­ więtnastego stulecia (zdaniem W ytrw ała lata 1776-1876), w którym pa­ nowała ideologia i polityka anglokonformizmu, kiedy dominująca część społeczeństwa anglosaskiego pochodzenia jako obowiązujący model stylu życia i k ultu ry uznawała w ersję kultury i języka angielskiego. Drugi okres to wedle W ytrw ała lata 1876-1950, a zdaniem Polzin lata 1880- -1950/60, w których panowała ideologia i praktyka „Melting Pot”, kiedy inne rodzaje subkultur wnoszone do społeczeństwa amerykańskiego m ia­ ły przetopić się w nim w nowy typ osobowości Amerykanina i am erykań­ skiej k ultu ry i struktury, stanowiącej nową jakość, choć budowaną na anglosaskim fundamencie.

Od lat 1950/60 obserwuje się w USA odwrót od ideologii i polityki „M elting P ot”. J. A. W ytrw ał pisze, iż w okresie po II wojnie światowej okazało się zbyt wymownie, iż miliony Amerykanów nie wyrzekły się swego dziedzictwa kulturalnego, natom iast wnieśli oni wiele z kultury macierzystego narodu wzbogacając całe społeczeństwo am erykańskie3. Ważną rolę odegrały tu ruchy murzyńskie. Poczęto więc głosić hasła pluralizm u kulturalnego. Podstawową tezą tej nowej orientacji stał się pogląd, iż emigranci więcej wnieśli do kultury amerykańskiej, niż za­ czerpnęli od jej pierwotnego anglosaskiego podkładu. Porównywano więc procesy przenikania się ku ltur etnicznych nie do przetapiającego kotła, ale do orkiestry, w której każdy m uzyk gra swoją melodię, a razem tw o­ rzy zharm onizowaną symfonię (do gulaszu, w którym ziemniaki pozo­ stają nadal ziemniakami, mięso — mięsem, ale razem dają nową jakoś­

1 J. A . W y trw a ł jest au torem n astęp u jących prac traktujących o em igracji p o lsk iej: A m e r i c a ’s P olish H eritage. A . Social H i s t o r y of th e Poles in A m erica . D etroit 1961; B eh old! T h e P o lish A m e r i c a n s . E ndurance Press. D etroit 1977.

2 T. P o 1 e i n. T h e P olish A m e r i c a n s . W h e n c e an d W h ith er. Franciscan P u b li­ sher. P u la sk i, W ise. 1973.

(3)

ci owo potrawę itp.). Wszystkie elem enty w tych analogiach stw arzają całość bez u traty indywidualnej identyczności1. Tak właśnie tworzy się amerykańska kultura. H. Kallen i R. Bourne — pionierzy pluralizm u kulturalnego — głosili, iż społeczeństwo am erykańskie na bazie wspól­ nych instytucji ekonomicznych, politycznych i wspólnego języka angiel­ skiego gw arantuje zachowanie języków etnicznych, pielęgnację ich tra ­ dycji i rozwijanie nowych wartości kulturalnych5. A m eryka w inna być bowiem swego rodzaju zharmonizowaną federacją różnych kultur.

W każdym z tych wymienionych okresów formowały się odpowied­ nie koncepcje teoretyczne w odniesieniu do grup etnicznych. W pierw ­ szym okresie: koncepcja asymilacji, w drugim: przystosowania i akultu- racji, w trzecim — koncepcja integracji. W okresie pluralizm u kultu ral­ nego — stwierdza T. Polzin — koncepcja asymilacji została zastąpiona przez koncepcję integracji8.

Wszystkie te teorie, chociaż dominujące w poszczególnych okresach, są również żywotne współcześnie. Nie wszyscy podzielają trafność każ­ dej z nich. Jest tu wiele kontrowersji. Przyjrzyjm y się więc treści każdej z tych teorii analitycznych. Przy c y m punktem odniesienia w tej anali­ zie będzie z jednej strony logiczna poprawność, kompletność, adekw at­ ność podstawowych kategorii pojęciowych każdej z tych teorii, a więc ocena tych teorii z punktu widzenia metodologii nauk i ogólnej teorii nauki. Traktując zaś te teorie już nie jako wyłącznie teorie analityczne, ale wyjaśniające, układem odniesienia przy ich ocenie będzie rzeczywi­ sty przebieg zjawisk w porównaniu z tezami i w yjaśnieniam i uzyskany­ mi w badaniach — analizach, opartych na którejś z tych teorii, ujm ow a­ nych jako teorie analityczne.

A SY M IL A C JA

Teoria asymilacji była dawniej i jest jeszcze współcześnie uznaw ana za odtwarzającą najtrafniej losy grup etnicznych w krajach ich nowego osiedlenia. Losy te są ujm owane najczęściej w postaci alternatyw y: getto etniczne lub asymilacja. Tak je np. ujm uje K. Symonolewicz Sym- mons, gdy pisze, iż dla samej polskiej emigracji, jak i dla narodu pol­ skiego korzystne jest i pożądane, aby ulegała ona asymilacji, „... bo jakąż mielibyśmy alternatywę, gdyby Polacy am erykańscy mieli pozostać na

4 Tam że s. 249.

0 K a l l e n . D e m o c ra c y V ersu s th e M e l ti n g Pot. In: T h e N e w I m m i g r a ti o n . Ed.

J. J. A ppel. N ew Jersey 1971 s. 22n. 0 Jw . s. 12.

(4)

zawsze w yodrębnioną politycznie czy chociażby tylko kulturalnie mniej­ szością narodową? Czyż lepiej byłoby dla narodu polskiego, gdyby w m iastach am erykańskich istniały „getta polskie” ze wszystkimi negatyw­ nymi skutkam i takiej izolacji społeczno-kulturalnej?... Proces asymila- cyjny — pisze dalej Symonolewicz — jest czymś naturalnym i całkowi­ cie zahamować się nie da, jeśli są do tego odpowiednie w arunki”. Trzeba tu lojalnie dodać, iż Symonolewicz Symmons nie trak tu je procesu asymi­ lacji jako u traty wszelkich związków z narodem macierzystym. Nie uznaje jej jako procesu totalnego7.

Tymczasem pojęcie asymilacji określa zmiany zachodzące w grupie etnicznej, polegające na przejmowaniu wartości i wzorów życia, wytwo­ rów m aterialnych i duchowych, a więc kultury grupy większościowej, „rdzennej”, a utracie własnych, wyniesionych z kraju macierzystego. Oznacza ona również u tratę identyfikacji ze społeczeństwem kraju po­ chodzenia. M. Gordon wskazywał jednak, iż asymilacja może być róż­ nego stopnia, zaś kompletna, totalna obejmuje siedem różnych sfer (czy zmiennych), w których dokonuje się. Zachodzi więc: 1) w sferze zacho­ w ań kulturalnych, 2) polega na wchodzeniu do instytucji, klubów, zrze­ szeń, związków grupy dominującej, 3) dokonuje się przez zawieranie małżeństw mieszanych, 4) zachodzi w sferze poczucia wyłącznej przyna­ leżności do społeczeństwa kraju osiedlenia, 5) proces zanikania przesądów i uprzedzeń w odniesieniu do społeczeństwa i kraju nowego osiedlenia, 6) zanikanie konfliktów na tle sprawowania władzy i różnic w systemach w artości grupy etnicznej i tzw. większościowej, 7) w sferze struktury klasow o-w arstw ow ej. M. Gordon przew idyw ał kierunek asymilacji w po­ staci w ytw orzenia się etnoklas w w ielokulturowym społeczeństwie.

Już to w yróżnianie różnych sfer, w jakich asymilacja może zachodzić lub nie zachodzić, różnych jej stopni, wskazuje na dość dowolne określa­ nie asymilacji, jako różnego zasięgu i różnego rodzaju zmian w kulturze i świadomości grupy etnicznej. Tymczasem każda teoria analityczna w inna być tak zbudowana, aby określała jednoznacznie zarówno rodzaj zjawisk, w których zmiany m ają być obserwowane, ich zasięg, jak i de­ finiować charakter, istotę i określać kierunek zmian. Tymczasem w te­ orii asymilacji (rozważanej jako teoria analityczna) zmiany określane są raz jako całkowite, innym razem jako częściowe, raz jako nieodwracalne, innym razem jako czasowe, niezupełne, raz jako utrata etnicznej kultury i przyjęcie ku ltury „dom inującej”, innym razem jako powstanie czegoś

7 Z e s t a d i ó w nad Polo nią a m e r y k a ń s k ą . W arszaw a 1979 s. 54.

8 M. G o r d o n . A s s i m i l a t i o n in A m e r i c a n Life. O xford U n iv ersity Press. N ew York 1964 p. 70.

(5)

nowego, trzeciego, innym razem jeszcze jako ukształtow anie się pewnej subkultury o klasowo-etnicznym obliczu itp.

Już te wady dyskwalifikują teorię asymilacji, jako nie odpowiadającą wymaganiom staw ianym strukturze każdej teorii analitycznej.

Przechodząc do oceny tez teorii asymilacji, należy przypomnieć, że już w ybitny socjolog am erykański R. E. P ark w roku 1926 wskazywał na ukryty w koncepcji asymilacji pogląd o nieuniknionym rezultacie in ter­ akcji między grupą etniczną a grupą większościową czy też między gru­ pami etnicznymi oraz pogląd o nieodwracalnym charakterze tych zmian. Tymczasem interakcje te nie muszą prowadzić w sposób nieunikniony do u traty czy wyrzeczenia się dziedzictwa kulturalnego wyniesionego z kraju macierzystego, czy też duchowego lub emocjonalnego związku z krajem pochodzenia, zarówno w wymiarze indywidualnym , jak i całej grupy. Nie mają też nieodwracalnego charakteru, o czym świadczy tzw. odrodzenie etniczności wśród trzeciej generacji polskiej grupy etnicznej (czy też w dalszych generacjach innych grup etnicznych w USA) czy w ogóle bankructwo praktyki anglokonformizmu. Z drugiej strony trudno jest przyjąć aby włączenie milionowych rzesz im igrantów w życie innego kraju nie zawierało oddziaływania i wpływu i nie obejmowało żadnego wkładu do kultury społeczeństwa k raju osiedlenia. Tymczasem proces asymilacji takie właśnie jednostronne oddziaływanie zakłada czy też tak je właśnie diagnozuje.

Dlatego koncepcja asymilacji jako ram y teoretycznej analizy od­ działywań międzyetnicznych jest coraz rzadziej stosowana. Dla losów tej koncepcji jest znamienne zastępowanie, często nieświadomie tego pojęcia innymi term inam i przez autorów deklarujących się jako przedstawiciele tego stanowiska czy też autorów opisujących sam proces asymilacji9.

Nieadekwatność koncepcji asymilacji do badania i w yjaśniania pro­ cesów przenikania czy wzajemnego oddziaływania między grupą etniczną i większościową można dostrzec w wielu studiach prowadzonych jeszcze obecnie w ramach teoretycznych tego stanowiska. Można przytoczyć tu badania i książkę Ruth Johnston Futurę Australians (Przyszli A ustralij­ czycy), opartą na względnie metodycznie przeprowadzonych badaniach wśród populacji młodych Australijczyków w ybranych spośród polskiej, greckiej, niemieckiej, włoskiej i jako grupa kontrolna „rdzennej” au stra­ lijskiej ludności'9. Autorka posługuje się koncepcją asymilacji i chce

9 N ie m ogę tu pom inąć podręczn ik ow ej a n a lizy G. E. S im p son a w E n c y c lo p e d ia

of Social Scie nces (t. 1 s. 488-492), w której p rzem ia n y k u ltu ry grup, zja w isk a o d ­

d ziaływ an ia m ięd zy grupam i etn iczn y m i próbuje pod k o n iec sw eg o artyk u łu o k reś­ lać n ie term inem „asym ilacja", a le term in em „in terak cja”, „in tegracja” ?

(6)

określić stan asymilacji różnych grup etnicznych i przewidzieć przebieg tego procesu w przyszłości. Autorka posłużyła się odróżnieniem asymi­ lacji „subiektyw nej” i „zew nętrznej”. Okazywało się więc, że zachodziła asymilacja „subiektywno-świadomościowa”, a nie zachodziła „zewnętrz­ na” (external) lub odwrotnie, że pod pewnym względem przenikanie nie zachodziło oraz że najczęściej splatały się ze sobą elementy kultury i świadomości (identyczności) poszczególnych grup etnicznych, a w szcze­ gólności mniejszościowych grup etnicznych z dominującą. Okazywało się więc, że rodzice lub ich dzieci zachowywały „etniczność”, czuły się Po­ lakami lub osobami polskiego pochodzenia, ale czuły się też A ustralij­ czykami chcącymi żyć i mieszkać w Australii. Okazywało się też, że róż­ ne wzory życia grup etnicznych z zakresie odżywiania się, form spędza­ nia wolnego czasu, ubioru czy zwyczajów, a naw et języka, form kontak­ tów społecznych przenikały do tzw. rdzennej grupy Australijczyków. Ta różnorodność oddziaływań, wzajemnego przenikania różnych części kul­ tury, współwystępowanie elementów kultury, czy też poczucie identycz­ ności narodowej nie dawało się adekw atnie opisać i wyjaśnić w term i­ nach teorii asymilacji.

O nieadekwatności koncepcji asymilacji świadczy ogromna dowolność w jej rozumieniu. Wielu autorów np. pisze o nieuniknioności asymilacji, a jednocześnie uznaje utrzym yw anie się grup etnicznych w przyszłości. Znam ienne może tu być studium N. C. Sandberga oparte na badaniach w m etropolitalnym okręgu Los Angeles. W książce na ten tem at autor (wraz z Gansem) przew iduje dalsze postępy asymilacji polskiej grupy etnicznej w przyszłości, ale w zakończeniu stwierdza, że przychylna po­ lityka państw a i społeczeństwa dominującego może spowodować w dal­ szych, przyszłych generacjach rozwój nowych form etnicznej identyfi­ kacji i łączności, co pozwoli wielkiej liczbie etników przenoszących się do suburban areas utrzym ywać ciągłość grupow ą.11

K O N C EPC JA PR Z Y STO SO W A N IA I A K U LT U R A C JI

Niewystarczalność koncepcji asymilacji ujaw niła się już w okresie „M elting P o t” w USA. W dziele Polish Peasant in Europa and America I. Thomas i F. Znaniecki stwierdzali, iż ewolucja polskich i polonijnych środowisk w USA nie da się wyjaśnić w kategoriach indywidualnej asy­ milacji, jak to czyni popularna literatu ra amerykańska. Takie zjawiska występowały i w ystępują, ale „...fundam entalnym procesem zachodzącym

11 Eth n ic I d e n t i t y a n d A s s im ila tio n . The P o li s h -A m e r ic a n s C o m m u n ity . Praeger P u b lish ers. N ew Y ork 1974 s. 75.

(7)

w tym okresie jest — podkreślają ci w ybitni badacze — formowanie się nowego społeczeństwa polsko-amerykańskiego z odłamów odseparowa­ nych od społeczeństwa polskiego, a osadzonych w społeczeństwie am ery­ kańskim, [...], które w swej strukturze i postawach w nim dominujących nie jest ani polskie, ani amerykańskie, ale stanowi nowy produkt, które­ go surowce wzięte zostały częściowo z tradycji polskich, a częściowo z nowych warunków życia em igrantów oraz z am erykańskich w artości społecznych widzianych oczami im igranta i przez niego interpretow a­ nych”. „Społeczeństwo polsko-amerykańskie — w yjaśniają dalej — żywi się bardziej kulturą polską niż amerykańską, ale w m iarę jego rozwoju kultura polska zaczyna być, a am erykańska jest zawsze raczej aktyw nie interpretow ana oraz świadomie lub nieświadomie modyfikowana niż ak­ ceptowana biernie”12.

Całość dzieła Thomasa i Znanieckiego koncentruje się na analizie sy­ stemu wartości, wzorów zachowań i postaw ludności chłopskiej em igru­ jącej z kraju, a następnie procesu dostosowywania się do zmienionych warunków życia. Całość tych procesów określają term inam i „przystoso­ w ania” (adjustment). Thomas i Znaniecki w ykazują, że przejście z trad y ­ cyjnego systemu ku ltury chłopskiej do liberalnego społeczeństwa USA, opartego na rodzinie nuklearnej i zindywidualizowaniu jednostki w tej rodzinie, dokonuje się dość często przez fazę dezorganizacji osobowości i dezorganizację społeczną, by dojść do nowej postaci reintegracji osobo­ wości i reorganizacji społecznej. Stosują oni również inne term iny, a wśród nich „asymilację”, której uległa część drugiej generacji.

Studium, w którym koncepcja „przystosow ania” została przyjęta w sposób pełny i świadomy, są badania nad polskimi em igrantam i w Wiel­ kiej Brytanii, przeprowadzone przez Jerzego Zubrzyckiego i opubliko­ wane w r. 1956 pod tytułem Polish Im m igrants in Britain i opatrzone podtytułem A S tu d y of A d ju stm e n t13. Polacy, emigranci do Wielkiej B ry­ tanii z okresu II w ojny światowej, emigranci polityczni, wychowani i wykształceni w Polsce, nie traktow ali swego pobytu w tym k raju jako stałego. Ich sytuacja wymagała innego teoretycznego ujęcia. Właśnie tym, co się istotnego działo z tym i im igrantami, było ich przystosowanie się do życia w odmiennym, różnym społecznie i kulturalnie kraju. Przez przystosowanie rozumie autor całokształt interakcji zachodzących między im igrantam i a „native society”. Kładzie nacisk na określenie końcowych

15 W. I. T h o m a s , F. Z n a n i e c k i . Ch łop p o l s k i w E u ro p ie i A m e r y c e . T. 5. LSW. W arszaw a 1976 s. 8-12.

(8)

efektów tego wzajemnego oddziaływania i kierunków, jakim i ono zmie­ rza. Przystosowanie doprowadza — zdaniem Zubrzyckiego — do asymi­ lacji, do akomodacji lub do konfliktu.

Asymilacja zachodzi wtedy, gdy grupa imigrancka zostaje całkowicie inkorporow ana w społeczeństwo, w którym osiedliła się i traci poczucie swej własnej identyczności. Dawniej była ona grupą zewnętrzną (out- -group), teraz wchodzi ona w stru k tu ry społeczne i życie kulturalne miejscowego społeczeństwa. Asymilacja zależy w dużym stopniu od cha­ rak teru społeczeństwa dominującego i postaw jego członków. Asymilacja Polaków pierwszej generacji im igrantów do Wielkiej Brytanii była nie­ wielka. Było to rezultatem postaw polskich emigrantów, ale również po­ staw społeczeństwa angielskiego, silnie rozwarstwionego i podtrzym ują­ cego tradycje narodowe oraz tow arzyskie dystanse i podziały. Aby w Wielkiej B rytanii być asymilowanym, należało zmienić całą osobowość, system wartości, wszystkie wzory zachowań i wejść przez małżeństwo w małe grupy społeczne, gdy np. w USA wystarczyło asymilować się zew­ nętrznie, a w rzeczywistości nadal żyć i działać we własnych, etnicznych, m ałych grupach.

Drugi rodzaj przystosowania, czy też jego docelowy przebieg stanowi akomodacja, którą należy — zdaniem Zubrzyckiego — odróżniać od asy­ milacji i konfliktu. Akomodacja różni się tym od konfliktu, że jest to stan pewnego uzgodnienia, modus vivendi między grupą etniczną a spo­ łeczeństwem większościowym. Akomodacja jest to czasowe uzgodnienie stosunków między grupą etniczną a społeczeństwem — gospodarzem oraz między jednostkam i rekrutującym i się z tych całości, aby zapobiec konfliktom. Stan akomodacji we w zajemnych relacjach między etnikami i miejscowym społeczeństwem określają: a) utrzym ywanie się kulturalnej identyczności grupy im igracyjnej, b) pewna segregacja — rozdział mię­ dzy nimi w zakresie: zatrudnienia, zamieszkania, form spędzania wolnego czasu, c) utrzym yw anie międzygrupowych kontaktów głównie na bazie instytucji, d) brak indyw idualnej dezorganizacji.

Trzeci rodzaj przebiegu procesów przystosowania wprowadza stan konfliktu. W ystępuje on w postaci konfliktu między grupą etniczną a ludnością miejscową, w yrażającym się w nastrojach wyalienowania, dyskrym inacji, wyzysku i napięć, czy też w aktach agresji z obu lub jed­ nej ze stron. Występować też może w skali jednostki, ulegającej dezor­ ganizacji czy demoralizacji. Dezorganizacja indyw idualna oznacza nie­ zgodność — sprzeczność między aspiracjam i i zachowaniem jednostki a norm am i i wartościami akceptowanymi w zbiorowości.

Pew ną w ersją teorii przystosowania jest koncepcja „akulturacji”. Wedle tej koncepcji interakcja subkultur jakiegoś złożonego etnicznie społeczeństwa powoduje, że modyfikowaniu i przystosowaniu podlega

(9)

,,przyniesiona” kultura grupy etnicznej w związku ze zm ianą całego śro­ dowiska przyrodniczego i społeczno-kulturalnego, jak również poszcze­ gólne grupy etniczne przysw ajają sobie wartości, wzory zachowań, a przede wszystkim kulturę m aterialną grupy dominującej. To właśnie przyswajanie sobie przez mniejszościową grupę etniczną różnych elemen­ tów czy części kultury społeczeństwa dominującego stanowi akulturację. Koncepcja akulturacji była formułowana przez przedstawicieli tzw. antropologii kulturalnej. Omawiając wyniki swych badań w Buffalo — Capenter i Katz — stwierdzają, że akulturacja oznacza, iż grupa etniczna przejm uje część wartości, wzorów zachowań i kulturę m aterialną grupy rdzennej-dom inującej, ale zachowuje i dalej rozw ija również pewne części i elementy kultury wyniesionej z kraju macierzystego. W rezulta­ cie więc imigranci polscy am erykanizują się i są Amerykanami, ale rów ­ nolegle nie depolonizują się14. Ta opinia socjologów am erykańskich z okresu międzywojennego wskazywała już wtedy, iż koncepcja przysto­ sowania nie daje możliwości pełnego i adekwatnego w yjaśnienia całości zjawisk przenikania się k u ltu ry etnicznej i dominującej w ram ach tego samego społeczeństwa. Opinia ta zapowiadała nowy okres i nowe ujm o­ wanie zagadnienia grup etnicznych.

K O NC EPC JA INT EG R A C JI

W okresie rozwoju i upowszechnienia się w latach 1960-1970 ideolo­ gii pluralizmu kulturalnego, aktywizacji grup etnicznych i w zrostu ich roli w funkcjonowaniu tzw. społeczeństw pluralistycznych (wieloetnicz­ nych) — koncepcja przystosowania okazuje się nieodpowiednia i nieade­ kw atna do w yjaśniania złożonych procesów koegzystencji k u ltu ry czy kultur etnicznych z ku ltu rą społeczeństwa dominującego. W koncepcji przystosowania, podobnie zresztą jak w teorii asymilacji, upatryw ano istotę oddziaływań między etnicznych w społeczeństwie w jednostronnym przebiegu zmian, to znaczy, że u trata czy ograniczenie elementów kul­ tu ry zachodziła po stronie mniejszościowej grupy etnicznej, a nie domi­ nującej. Tymczasem dzieje grup etnicznych i przeobrażenia k u ltu ry w takich społeczeństwach, jak USA, Kanada, A ustralia wskazywały na zja­ wiska zharmonizowania, jednoczenia się ku ltury większych grup etnicz­ nych z kulturą społeczeństwa dominującego, pewnej aktyw izacji życia kulturalnego w grupie etnicznej, dynamicznej koegzystencji, a naw et

14 The C ultu ra l A d j u s t m e n t of th e P olish G r o u p in th e C i t y Bufallo. S o cia l Forces. Seytem b er 1927.

(10)

przejm ow ania elementów kultury niektórych grup etnicznych przez gru­ pę większościową. Coraz częściej tę złożoność procesów określać zaczyna się term inem integration — integracja.

Koncepcja ujm owania przem ian osobowości czy procesów dokonują­ cych się w grupie czy w całym społeczeństwie lub w jego kulturze w kategoriach integracji jest dość stara. Była już zarysowana w systemie socjologicznym E. Durkheima, rozw ijana przez przedstawicieli szkoły form alnej w socjologii, a współcześnie reprezentow ana przez tak w ybit­ nych socjologów, jak P. Sorokin czy T. Parsons. Systematyzacji tej kon­ cepcji dokonał W. S. Landecker w latach 1950.15 Koncepcja integracji definiuje to co się istotnie dzieje w kulturze społeczeństwa wieloetnicz­ nego jako wzajemne przenikanie się i łączenie w jedną, złożoną, ale mniej lub bardziej zharmonizowaną całość kultury grup etnicznych (lub jej elementów) z kulturą grupy większościowej. „Integracja” jest też określana jako „wzajemna w ym iana wartości kulturalnych” albo jako w zajem ne przenikanie kultur, prowadzące do wytworzenia się nowych w artości kulturalnych16. Koncepcja integracji podkreśla dwustronność procesów oddziaływania między grupą etniczną i społeczeństwem domi­ nującym . W świetle tej koncepcji już z założenia nie może być mowy o asymilacji w makroskali, w skali grup, gdyż zawsze grupa większościo­ wa przejm uje różne elem enty z kultury grupy mniejszościowej, czy też dochodzi do w ytw orzenia się nowej jakości (Bułgaria). Asymilacja zaś — w ścisłym tego słowa znaczeniu — może dokonywać się w wymiarze in­ dywidualnym, jednostkowym.

Integracja może zachodzić w różnych sferach struk tu ry i kultury da­ nego społeczeństwa. Landecker wyróżnił cztery płaszczyzny: norm atyw­ ną, funkcjonalną, kulturalną i komunikacyjną. Integracja normatywna oznacza proces lub stan, w którym wartości, normy i wzory zachowań grupy etnicznej i większościowej zostały zharmonizowane w jedną, zgod­ n ą całość zarówno w skali osobowości (jednostki), jak i w makroskali. Integracja funkcjonalna oznaczałaby stan i stopień, w jakim członkowie grupy etnicznej zaangażowani są w stru ktu rę i organizację całego spo­ łeczeństwa (zajm ują role, pozycje i stanowiska podobne jak członkowie grupy większościowej). Integracja kom unikacyjna oznacza- powszechną znajomość języka społeczeństwa dominującego i rozpowszechnienie języ­ ka etnicznego, a również uczestnictwo członków różnych grup etnicznych

“ W : P r in c i p le s of Sociology. Ed. R. F reedm an and others. H. H olt and Com ­ pany. N e w Y ork 1956 s. 170-200.

16 J. G r u s z y ń s k i . Integracja, ku ltu ra ln a społeczn o ści p o ls k ie j w e Francji, „K ultura i S p o łe c z e ń stw o ” 1978 nr 4.

(11)

w organizowaniu i korzystaniu z masowych środków przekazu kultury. Integracja kulturalna zaś oznaczałaby stan i stopień zharm onizowania kultury grupy etnicznej z ku ltu rą grupy dominującej. W tym ujęciu kul­ turę rozumie się jako ogół wartości intelektualnych, artystycznych i este­ tycznych (nauka, sztuka, literatura itd.). Integracja kulturalna polegałaby więc nie tylko na uzgodnieniu i zharmonizowaniu k u ltu r etnicznych, ale również na umożliwieniu i swobodzie uczestniczenia aktywnego i pozy­ tywnego w tak pojętej kulturze grupy etnicznej i dominującej.

Często jednak kulturę określa się jako wszystkie ludzkie społecznie unormowane zachowania i ich wytwory. W tedy proces integracji określa się jako zachodzący we wszystkich poszczególnych dziedzinach życia: ekonomicznej, społecznej, politycznej, religijnej i ... kulturalnej. Tak na przykład czyni J. Gruszyński pisząc o integracji Polonii francuskiej ze społeczeństwem francuskim i analizując czynniki ułatw iające tę integra­ cję i ham ujące ją. W teorii integracji podkreśla się też wielopostaciowość przebiegu procesów wzajemnego oddziaływania na siebie grupy etnicznej i większościowej. W tym ujęciu zjawiska czy stany procesu integracji przebiegają, czy przebiegać mogą według faz: od fazy izolacji, różnego rodzaju gett, gdy dana grupa etniczna zamyka się w sobie, poprzez ako- modację, adaptację (przystosowanie) do stanu integracji. W makroskali tylko tak mogą być ujm owane procesy przenikania się kultur. Stosowa­ nie term inu „asym ilacja” jest tu zupełnie niewłaściwe, gdyż w m akro­ skali — w świetle koncepcji integracji — nie jest w ogóle do pomyślenia proces zmian, w którym grupa etniczna zlewając się z grupą większościo­ wą nie wniosłaby żadnego wkładu, żadnych elementów swej k u ltu ry w kształtującą się, ciągle rozwijającą się kulturę danego społeczeństwa glo­ balnego. W skali grupy mamy przeto w tedy do czynienia z zanikiem czy rozpadem grupy etnicznej. Zlewa się ona bowiem z grupą większościo­ wą, zanika jej odrębność.

Oczywiście dla każdej z tych faz czy biegunów procesu od izolacji do integracji można wyróżnić też poziomy, co najm niej trzy: niski, średni, wysoki i przyjąć określone miary, przejaw y jako wskaźniki każdego z tych poziomów.

Można to przedstawić graficznie w sposób następujący: Poziomy:

(12)

Natom iast w skali jednostki proces integracji przebiega między dwo­ ma krańcowym i stanami, a mianowicie między monizmem etnocentrycz- nym jako jednym biegunem, charakteryzującym się tym, że dana jed­ nostka zasklepiła się w przyniesionym systemie wartości i wzorów zacho­ w ań i żyjąc w innym społeczeństwie utrzym uje bezwzględnie swoją subkulturę etniczną; przez pluralizm kulturalny czy dualizm, w którym żyje zarówno k u ltu rą społeczeństwa dominującego, jak i kulturą swojej grupy etnicznej; aż do następnego bieguna, którym byłaby asymilacja po­ jęta jako u tra ta całości k ultury swojej grupy etnicznej i identyfikacji z nią, na rzecz przyjęcia k u ltu ry k raju osiedlenia.

Przebieg modelowy procesu integracji w skali jednostki przedstawiał­ by się więc następująco: w formie etnocentryzmu, dualizmu czy plura­ lizmu kulturalnego, czy wreszcie asymilacji. Każdy z tych modelowych stanów w skali jednostki prowadzi w skali grupy do następujących sta­ nów: monizm etnocentryczny prowadzi w skali grupy do izolacji i pow­ staw ania getta etnicznego, pluralizm czy dualizm kulturalny prowadzi do akomodacji, przystosowania czy też integracji, zaś asymilacja jednostek prowadzi do zaniku grupy etnicznej, u tra ty odrębności kulturalnej i świadomości swej przynależności etnicznej przez jednostki.

W skali jednostek są możliwe pow roty do każdej z poszczególnych faz czy stanów społeczno-kulturalnej sytuacji jednostki. Poziomy zaś każdego z tych stanów: monizmu etnicznego, pluralizm u—dualizmu et­ nicznego czy asymilacji mogą też być odróżniane i określone umownie odpowiednio przyjętym i wskaźnikami. W związku z tym wśród im igran­ tów można by wyróżnić trzy rodzaje osobowości: etnocentrycznie lub pluralistycznie nastaw ionych i zasymilowanych.

Przebieg interakcji k ultur w skali jednostki i w skali grupy oraz związek pierwszego przebiegu z drugim można przedstawić graficznie w następujący sposób:

P rzeb ieg in tera k cji k u ltu r w sk a li jed n ostk i — osoby: M onizm e tn o c e n t­

ryczny

P lu ra lizm czy du­

alizm k u ltu ra ln y A sym ilacja

p row ad zi do:

P rzeb ieg u in tera k cji k u ltu r w sk a li grupy:

Izo la cja danej g ru p y etn iczn ej — g etto etn iczn e

A kom od acjal A d ap tacja do grupy „w ięk szo ścio w ej ”

In tegracja z grupą *,w ię k sz o śc io w ą ” lu b in n y m i g ru ­ p am i etn iczn ym i D ezin tegracja — za n ik danej g ru p y etn icznej

(13)

Należy zaznaczyć, iż teoria integracji zryw a z pewnymi, utrw alonym i w nauce i w potocznym myśleniu, stereotypam i na tem at przebiegu pro­ cesów przenikania się ku ltu r (interakcji) i identyfikacji grupowej oraz określa odmiennie niż dotychczas treść znaczeniową upowszechnionych już kategorii pojęciowych, co może wywoływać sprzeciw przy pierwszym z nią zetknięciu. W świetle tej koncepcji nie uznaje się możliwości asymi­ lacji w makroskali, to jest w skali całej grupy etnicznej, gdyż zdaniem przedstawicieli tej teorii każdy przebieg przenikania się ku ltu ry grupy etnicznej z kultu rą innych grup etnicznych czy grupy dominującej w da­ nym społeczeństwie jest zawsze jakim ś wzajemnie aktyw nym łączeniem się elementów tych kultur, a nie procesem jednostronym . W związku z tym tylko w skali osobowości danej jednostki można mówić o asymilacji, ale nie w skali grup. Ta odmienność teorii integracji musi być brana pod uwagę i wyraźnie uświadamiana przy ocenie i porów nywaniu jej z po­ zostałymi stanowiskami.

Z A G A D N IEN IA R D ZEN IA ETN IC ZNO ŚCI

(minimum i maksimum etniczności)

Wobec tego, że w skali międzygrupowych relacji integracja oznacza proces koordynowania grupy etnicznej z grupą większościową w zakresie kultury i struktur społecznych, a w skali jednostek przebiegać może mię­ dzy etnocentryzmem etnicznym przez dualizm czy pluralizm kulturow y aż do asymilacji, pojawia się pytanie, co stanowi rdzeń etniczności, k tó ­ rego zniknięcie powoduje rozpad grupy etnicznej, a w skali jednostki utratę poczucia identyfikacji czy tożsamości etnicznej.

Można skonstruować dwa krańcowe modele teoretyczne: m aksym alny i minimalny. M aksymalny model etniczności (pełna etniczność) zacho­ dziłby wtedy, gdyby — jak to możemy wyczytać z prac Smolicza — w osobowości jednostki lub w grupie występow ały czworakiego rodzaju elementy: 1) wspólność religii, 2) uczestnictwo czynne lub bierne w dzie­ dzictwie kulturow ym k raju pochodzenia, 3) identyfikacja z narodem m a­ cierzystym i własną grupą etniczną (Polish Americans), 4) utrzym yw anie więzi społecznej z grupą etniczną przez czynne lub bierne uczestnictwo w jej instytucjach i organizacjach (można wyrazić m aksym alny model w symbolach oznaczających każde z kryteriów : R -f-K + I-fW )17. Minimum etniczności występowałoby wtedy, gdy w świadomości danej jednostki

17 W ykorzystuję tu p ew n e m y śli i k on cep cje zary so w a n e p rzez J. J. S m olicza (por. J. J. S m o 1 i c z, R. L e a n . P a r e n ta l A t t i t u d e s to C u ltu ra l a n d L in g u i s ti c

P lu ra lis m in A u stralia. A H u m a n is ti c Socio logic al A p p r o a c h . D ep artm en t o f E du­

(14)

lub wśród określonej kategorii jednostek w ystępuje poczucie identyfi­ kacji, tożsamości i wspólnego pochodzenia od danej grupy narodowej. Tak m inim alny wymóg etniczności w ydaje się ujmować Wytrwał, który we w stępie do swej książki Am erica’s Polish Heritage stwierdza, iż jego studium dowodzi, że chociaż takie zewnętrzne manifestacje etnicz­ nej przynależności, jak język czy polska pisownia i brzmienie nazwisk itd. zanikają, to jednak w wielu środowiskach utrzym uje się nadal iden­ tyfikacja etniczna (czy tzw. poczucie tożsamości etnicznej) i pewna część tradycji (w zwyczajach, obyczajach, strojach, wiedzy o narodzie macie­ rzystym itd.). Dlatego właśnie takie jednostki określają się jako Polish Americans czy Polish A ustralians, czy też Amerykanami, Australijczy­ kami czy K anadyjczykam i polskiego pochodzenia i czują się z tej pod­ wójnej przynależności dumni. Również Symonolewicz Symmons, chociaż całe dzieje polskiej emigracji ujm uje jako asymilację, pisze jednak, że tym, co w przyszłości z grupy etnicznej może pozostać, to duchowy związek z Polską wielkiej liczby Amerykanów polskiego pochodzenia. Jeśli więc istnieje jakaś ponadterytorialna jedność Polonii — czytamy — trzeba by szukać jej nie w organizacjach ani liderach, tylko we wspólnej postawie ideowej, gdyby taką można było znaleźć w różnych jej ugrupo­ w aniach i różnych pokoleniach. Widziana jako społeczność „etniczna”, Polonia nie m a granic, bo nie stanowią ich dziś ani język, ani religia, ani tzw. „polskie organizacje”, ani wreszcie wobec licznych małżeństw mieszanych — solidarność czy tradycja rodzinna. Nie ma Polonia również ani prawdziwych przywódców, ani żadnej własnej „etnicznej” polityki18.

A bstrahujem y tu od oceny współczesnego stanu polonijnych środo­ wisk. Mimo poglądu o asymilacji autor wskazuje na poczucie związku z narodem macierzystym, jako wymogu koniecznego i niezbędnego dla za­ chowania etniczności. Podobnie też D anuta Mostwin uznaje, iż „etnicz- ność” w swym m inim alnym zakresie sprowadza się do poczucia przyna­ leżności do określonej grupy etnicznej, poczucia tzw. tożsamości, ozna­ czającej samoświadomość jednostki odnośnie do swej grupowej przyna­ leżności etnicznej i państw ow o-narodowej19.

M aksymalnie i minim alnie u jęte k ry teria — modele rdzenia etnicz­ ności określają jednocześnie program, rodzaje i kierunki współdziałania między środowiskami polonijnymi za granicą a krajem macierzystym.

M aksymalne ujęcie oznacza utrzym yw anie jedności religijnej wśród im igracyjnych środowisk, gdyż wspólnota religijna utrw ala ten sam

18 S y m o n o l e w i c z S y m m o n s , jw . s. 65-66.

(15)

system wartości naczelnych i światopoglądu. Z drugiej strony życie re­ ligijne, praktyki odbywają się zwykle w ram ach określonej specyfiki narodowej, języka, zwyczajów i tradycji, co sprzyja uczestniczeniu w kulturze narodowej i utrzym yw aniu więzi społecznej z rodakami.

M aksymalny model etniczności im plikuje rozw ijanie wszelkiego ro­ dzaju form i przedsięwzięć prowadzących do uczestniczenia emigrantów w kulturze narodowej (obcowanie z literatu rą piękną, sztuką, filmem, muzyką, malarstwem itd.), zarazem klasycznej, jak i współczesnej, a przede w szystkim do uczestnictwa czynnego, to jest rozw ijania własnej twórczości w różnych dziedzinach kultury w duchu narodowym.

Nauczanie i podtrzym ywanie języka kraju pochodzenia wśród gene­ racji zstępnych jest bardzo ważnym w arunkiem utrzym ania pełnej „etniczności”.

Maksymalnie określony model etniczności zakłada również rozw ijanie wszelkich rodzajów związków i zrzeszeń organizujących im igrantów do współpracy i współdziałania zarówno związanego z ich krajem osiedlenia, jak i w obrębie ich grupy etnicznej, także z krajem macierzystym. Roz­ wój kontaktów i form współdziałania z macierzą jest szczególnie donios­ łym programem działania. Wszystkie te przedsięwzięcia prowadzą do utrw alenia więzi z krajem pochodzenia, więzi społecznej wśród członków grupy etnicznej przy zachowaniu związku z krajem osiedlenia.

Program maksimum może być rozw ijany i konkretyzowany odpowied­ nio do warunków czasu i charakteru krajów pochodzenia i osiedlenia.

Program minimum zmierzać musi do utrzym ania wśród em igrantów i ich zstępnych generacji poczucia więzi ze swą grupą etniczną, a przez to co najm niej związku emocjonalnego z krajem pochodzenia swego lub swych przodków. Określając program minimum Symonolewicz Symmons powtarza słowa K. W achtla: ,,... musim y uczynić Polskę znaną i bliską wszystkim, którzy się z niej wywodzą...”20.

THE THEORETICAL CO N CEPTION S OF THE IN TEG R A TIO N OF THE ETHNIC G R O U PS

S u m m a r y

In th e p ractical a ctiv ity and th e th eo retica l reflectio n on eth n ic groups there appear d ifficu lties con n ected w ith th e a n a ly sis and e x p la n ta tio n o f th e ch an ges th ey undergo.

(16)

In order to e x p la in the changes, a sy n op sis of the research on em igration and P o lish co lo n y so cietes p resen ts th e u se of th ree con cep tion s — th eoretical fram es (con tain in g o p la n -o u tlin e of th e a n alysis, on in trod u ctiry d efin itio n of th e e x a m i­ ned phonom enon) and th e b a sic con cep tu al categories w h ic h h elp to ex p la in and d escrib e th e m u tu al in flu e n c e s and in tera ctio n b etw een the m in ority and m ajority groups and am ong other eth n ic groups. T h ere are d istin gu ish ed here: the theory of a ssim ila tio n , th e th eory of ad ju stm en t and th e th eory of integration.

T he in v estig a to rs of th e P o lish im m igration to th e U SA (W ytrw al, P olzin and others) agree th a t those a n a ly tica l th eo ries origin ated in th e corresponding periods of A m erica n h istory and id eology, p o litics in relation to im m igrants. B ut th ey are s till livin g.

T h e th eory of a ssim ila tio n took th e lead in th e U SA up to the 1980’s, that is, in th e tim e of an g lo -co n fo rm ity . It d efin es th e ch an ges undergoing am ong im m i­ grants as tak in g over th e v a lu es and m od els of liv in g of the m ajority group (or so -ca lled n a tiv e society), and its ow n , hom e culture brought a w a y from th e m other country. It also im p lies th e loss of id en tifica tio n w ith th e n ation of th e conutry of d o cen t (Berry).

T h e th eory o f a ssim ila tio n does not fu lfill th e dem ands placed b y th e m eth o­ d ology of ev e r y sc ie tific theory. E very a n a ly tica l th eory shoud b e form ulated in th e w a y it can e x clu d e a m b iq u ity in d escrib in g both th e kind of p h en om en on in w h ic h tak e p lace, and th e character, lim its, th e essen se and th e d irection o f the chan ges. M ea n w h ile in th e th eory of a ssim ila tio n , th e changes are d efin ed once in th e realm of a part, on ce as a to ta lity of culture, once as th e partial, once as th e tem poral, once as th e irrev ersib le, once as th e loss of eth n ic culture and th e accep tan ce of the m ajority group culture, once as th e creation of m od ified su b ­ culture.

T he theory of a ssim ila tio n has not proved to ex p la in the processes of cutural co lisio n an a big scale.

T he th eory of a d ju stm en t is also w id esp read . The con cep t of th e ad ju stm en t has b een fo rm u lated by I. W. T hom as and F. Z n an ieck i and m ore clo sely d escri­ bed b y J. Z ubrzycki in h is research and th e book: P olish I m m i g r a n ts in Britain. T h e a d ju stm en t d efin es a ll th e in tera ctio n s occuring am ong im m igran ts and „the n a tiv e so c ie ty ”. T he p oin t of it is, th at th e im m igran ts m ak e up a n d agree on th eir sy stem o f v a lu es and m od els of b eh aviou r d o m in a tein g in th e n a tiv e society. T he process fin ish e s eith er in a ssim ila tio n , or accom odation or con flict. A nother v ersio n o f th e th eory o f a d ju stm en t is th e con cep t of accu ltu ration ; it has been form u lated by rep resen ta tiv es of th e cu ltu ral anthropology (C apentner and K atz).

T h e co n cep t of in teg ra tio n (D urkheim , Sorokin, P arsons, L andecker), describe th e situ a tio n of th e p resen t cu ltu re of th e m u ltieth n ica l so ciety as th e m utual in ­ filtr a tio n and in teg ra tio n o f som e cu ltu res o f eth n ic groups (or th eir elem ents) w ith th e cu ltu re of a m a jo rity group in to one co m p lex bu t m ore or less coordina­ ted un ity. „In teg ra tio n ” is also d efin ed as „a m u tu al ex ch a n g e of cultural v a lu e s” or a m u tu a l in filtr a tio n of cu ltu res lea d in g to n ew cu ltu ral values.

In teg ra tio n m ay occur in variou s sp h eres of th e structure and culture of a given society. It is n o t o n ly th e process of syn ch ron izin g and accordinating eth n ic cultures and a m a jo rity group, bu t also th a t o f p a ssiv e or a ctiv e p articip atin g in th e culture of th e eth n ic group and th e cu ltu re of th e m a jo rity group.

N ot a ll p o in ts are clear in th is conception. A n y w a y , it u n d erlin es th e p resence of th e tw o -sid e d processes of in flu en cin g th e m in o rity group on th e m ajority group and v ic e versa. A ccord in g to th is conception, one m ay p ressupoose that

(17)

a ssim ilation on a big sca le has no ch an ce of being, sin ce a m ajority group tak es v a ­ rious elem en ts over from th e cu ltu re of a m in o rity group, e v en w h e n th e latter d ies out. A nd th e a ssim ila tio n in th e strict, and n ot co llo q u ia l m ea n in g o f the w ord, m ay occur o n ly in th e sep arate m easu re o f an in d ivid u al.

A ttem p tin g at system atizin g th e d iscu ssio n and th e criticism of th ese con cep - tons, it m ust b e stated th at from th e in d iv id u a ls p oin t of v ie w th e process of in te r ­ action, or cultural c o llisio n runs b etw een tw o e x trem e states, th a t is, th e e th n o ­ centric m onism trough th e cu ltu ral p lu ralism (or dualism ) up to th e other pole, th at is assim ilation . T he socio- p sych ological situ a tio n o f th e eth n o cen tric m o in sm m eans th at a g iv en in d iv id u a l is u n w illin g to accep t a n ew sy stem of v a lu es and pattern of behaviour, and strictly m ain tain s h is eth n ic su b cu ltu re w h e n liv in g in another country. P lu ra lism d en otes a sta te in w h ic h im m ig ra n ts or th eir d escen d an ts accept both th e culture of th e n a tiv e so ciety and th e cu ltu re o f th eir eth n ic group. A ssim ila tio n m ea n t a com p lete loss of o n e’s eth n ic cu ltu re and id e n tify in g h im |e lf w ith it in favou r of accepting th e cu ltu re of th e country of settlem en t. C ertainly it is p o ssib le to draw a lin e a t an y p oin t on th e sca le of a ll th ese states. One can d istin q u ish at lea st three lev els: high, m edium , and low .

On a big scale, or in in ter — group cources of th e processes o f m u tu al cu ltu re in filtra tio n , th ese ch an ges lead to th e fo llo w in g states of th e eth n ic groups: th e isolation — in gh ettos and on th e op p osite p o le — th e d isp ersal of th e eth n ic group, but in th e m id d le: th e accom od ation or adju stm en t, w h eth er th e in tegration .

T he courses of th e processes of cuture in filtra tio n in th e in d iv id u a l and group dim en sion , and th e con n ection s b etw een th ese tw o, can be sh o w n grap h ically:

T he in d iv id u a l course of th e culture in teraction: Levels: high m edium lo w Levels: high m edium lo w

Each o f th ese sta tes is ex p ressed in corresponding m a n ifesta tio n s and can be op eration alized b y a ccep tin g th em as a d eq u ate in d icators. D e fin ite m a n ifesta tio n s, h ow ever, or the stages of th eir in te n siv ity m ay serv e as m easu rm en ts o f in d iv i­ dual lev el.

A ll th ese d istin ctio n s m ak e p o ssib le to consider and to e x p la in m ore a d eq u ate the m utual in teractions b etw een , th e cu ltu re o f th e e th n ic group and th e m a jo rity group as w e ll as to form u late proper, a d eq u ate eth n ic a ctiv ities.

E thnocentric m onism

, .. A ssim ila tio n

C ultural p lu ra lism or dualis n J gn id iv id u a l

le a d s to:

Inter-grou p course of th e cu ltu re interaction: T he isolation o f the eth n ic group gh etto A cco m o ­ dation A d ju st­ m en t of th e eth n ic In tegration grou p w ith the m a jo rity group

D esin teg ra tio n of the eth n ic

Cytaty

Powiązane dokumenty

uważam się za lojalnego klienta danej marki; wybrałbym daną markę jako pierwszą; jeżeli produkty danej marki byłyby dostępne, nie rozważałbym zakupu innych oraz o

W ramach kultury bowiem kreowany jest stosunek do sZowa, które mo!e by" traktowane pragmatycznie (u!yteczno#ciowo) lub esencjalistycznie (senso- twórczo), co znajduje

Analizując charakter przedstawień mimicznych, można wyodrębnić trzy główne kierunki mimu współczesnego: mim dramatyczny; mimodram, który bazuje na sytuacji

Potvrdilo se, že respondenti nejčastěji získávají informace na internetu, že více než třetina z jejich celkového počtu (83) využívá informační technologie několikrát

According to the accelerometer outputs the diagram of the object position on three axes is shown in picture 8 (the position in the local coordinate system).. As the

Środowisko programowe DasyLab jest profesjonalnym pakietem oprogra- mowania do akwizycji danych pomiarowych oraz jest przeznaczone do tworze- nia wirtualnego systemu pomiarowego

Imieniem herosa nazwano konstelacje˛, jego postac´ została ubóstwiona, znalazła sie˛ „ws´ród gwiazd” – byc´ moz˙e to wpłyne˛ło na decyzje˛ Witkiewicza, by

Gawin´ski, miłos´nik sztuki Szwajcara, pisał o nim, z˙e „[...] uczył, iz˙ ten jest artyst ˛ a, kto poznawszy prawa wszech- formy, tworzy sam: najwie˛ksz ˛ a cnot ˛ a artysty