Anita Pacholik-Żuromska
Znaczenie pojęć dla samowiedzy
według Christophera Peacocke’a
Analiza i Egzystencja 7, 53-70
2008
ISSN 1734-9923
ANITA PACHOLIK-ŻUROMSKA*
ZNACZENIE POJĘĆ DLA SAMOW IEDZY
WEDŁUG CHRISTOPHERA PEACOCKE’A
Keywords: self-knowledge, concepts, Frege, Peacocke, content, normativity, mental states, propositional attitudes
Słowa kluczowe: samowiedza, pojęcia, Frege, Peacocke, treść, normatywność, stany mentalne, nastawienia sądzeniowe
W stęp
W n in ie js z y m a rty k u le p r z y jm u je s ię ta k ą d e fin ic ję sa m o w ied z y , k tó ra g ło si, ż e sa m o w ie d z a j e s t w ie d z ą p o d m io tu n a te m a t je g o w ła s n y c h sta n ó w m e n ta ln y c h o p e w n e j tre śc i, w sk ła d k tó ry c h w c h o d z ą m ię d z y in n y m i n a sta w ie n ia są d z e n io w e . S a m o w ie d z a p o d m io tu c h a ra k te ry z u je s ię ty m , iż m a o n b e z p o ś re d n i d o stę p do w ła s n y c h sta n ó w m e n ta ln y c h o ra z p o s ia d a z d o ln o ś ć f o rm u ło w a n ia ra p o r tó w p ie rw s z o o s o b o w y c h ty p u : „ U w a ż a m , ż e ...” , „ S ą d z ę , ż e ...” itp. S k ła d n ik ie m tre ś c i ta k ic h n a s ta w ie ń są d z e n io w y c h
* Anita Pacholik-Żuromska, dr filozofii, adiunkt w Zakładzie Teorii Poznania i Meto dologii Nauk, w Instytucie Filozofii na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu. Praca doktorska napisana pod kierunkiem prof, dr hab. Urszuli M. Żegleń: „Koncep tualne podstawy samowiedzy w świetle wybranych teorii pojęć” . Zainteresowania: filo zofia umysłu, epistemologia (szczególnie problem samoświadomości i samowiedzy, teorie decyzji). E-mail: anitapacholik@wp.pl.
s ą z a ś p o ję c ia . J e d n a k sk o ro p r z y jm u je s ię ta k ie z a ło ż e n ie , to n a le ż y p o w ie d z ie ć , c z y m s ą o w e p o ję c ia . A b y z a te m o p isa ć c h a ra k te r sa m o w ied z y , n a le ż y z a c z ą ć o d z b a d a n ia p o ję c io w y c h sk ła d n ik ó w je j treśc i. W ty m c e lu p o m o c n a o k a z u je s ię k o m p le k s o w a te o ria C h risto p h e ra P e a c o c k e ’a o b e j m u ją c a z a ró w n o p o ję c ia , ja k i sa m o w ie d z ę .
T eoria P e a c o c k e ’a d o ty c z ą c a n a tu ry o ra z n a b y w a n ia i sto so w a n ia p o ję ć u z n a w a n a je s t w ro z m a ity c h p ró b a c h k la sy fik a c ji z a tzw . p o d e jś c ie tra d y c y jn e lu b k la s y c z n e 1. Is tn ie ją k u te m u p rz y n a jm n ie j d w a p o w o d y . P o p ie rw sz e , P e a c o c k e b u d u je s w o ją te o r i ę w o p a r c i u o s e m a n ty k ę F re g o w s k ą , w m y ś l k tó re j tr e ś c ią z d a n ia , a w ię c je j se n se m , je s t m y śl, n a to m ia s t p r z e j śc ie o d m y śli w y ra ż o n e j w z d a n iu , a z a t e m o d je g o tre śc i d o z n a c z e n ia , k tó ry m je s t p r a w d a lu b fałsz, F re g e n a z y w a są d em . S k ła d n ik a m i m y śli s ą p o ję c ia , k tó re z k o l e i s ta n o w ią tre ść n a z w n a p o z io m ie sen su . P o d e jśc ie ta k ie w y m a g a je d n a k o d p o w ie d z i n a p y ta n ie , w j a k i sp o só b tre ś c i z ło ż o n e z p o ję ć m o g ą b y ć p ra w d z iw e lu b fa łsz y w e ? O to sa m o m o ż n a z a p y ta ć in a czej, u ż y w a ją c te rm in o lo g ii F re g o w s k ie j: W j a k i sp o só b se n s d e te rm in u je re fe re n c ję ? C z y te ż p y ta ją c je s z c z e in a cz ej: N a c z y m p o le g a in d y w id u a c ja p o ję ć , sp ra w ia ją c a , ż e w p e w n y c h o k o lic z n o ś c ia c h n a s z e p rz e k o n a n ia z a w ie ra ją c e te p o ję c ia b ę d ą p ra w d z iw e ? P o d ru g ie , P e a c o c k e d e fin iu je p o ję c ia ja k o b y ty a b s tra k c y jn e , k tó re m o g ą łą c z y ć s ię z e s o b ą ta k , b y u tw o rz y ć k o m p le k s o w ą i u stru k tu ry z o w a - n ą tr e ś ć 1 2. T ak a sk ró to w a d e fin ic ja p o ję ć m o ż e p ro w a d z ić d o w n io sk u , ż e p o ję c ia s ą ro d z a je m p la to ń s k ic h b y tó w o g ó ln y c h , id e a m i, k tó ry c h n ie d o sk o n a ły m i k o p ia m i s ą p rz e d m io ty w św ie cie . Je d n a k p o ję c ia w e d łu g P e a c o c k e ’a, ch o ć r o z u m ia n e ja k o b y ty a b s tra k c y jn e , n ie s ą sa m o d z ie ln e i n ie w c h o d z ą w in te ra k c je p rz y c z y n o w e , je ś li s ą o d e rw a n e o d sta n ó w m e n ta l n y c h . T a c h a ra k te ry sty k a p o ję ć ro d z i je d n a k p y ta n ie , j a k b y t ab s tra k c y jn y m o ż e o d g ry w a ć z n a c z ą c ą r o lę w o p i s i e e m p iry c z n y c h s ta n ó w m e n ta ln y c h ?
1 Zob. np. E. Margolis, S. Laurence, Concepts, [w:] T. Warfield, S. Stich (eds.),
The B lackwell Guide to the Philosophy o f Mind, Blackwell 2003. Wydaje się, że autorzy
zmienili jednak zdanie na temat klasyczności teorii Peacocke’a i w późniejszych artyku łach poświęcają mu osobne miejsce, jako przedstawicielowi koncepcji pojęć jako Fre- gowskich sensów. Por. E. Margolis, S. Laurence, Concepts, [w:] E.N. Zalta (ed.),
The Stanford Encyclopedia o f Philosophy (Spring 2006 Edition), http:/plato.stanford.e-
du/archives/spr2006/entries/concepts/.
Teoria pojęć
P o d s ta w o w a te z a P e a c o c k e ’a g ło si, ż e sk ła d n ik a m i p ro p o z y c jo n a ln e j tre śc i s ą p o ję c ia in d y w id u o w a n e p o p rz e z ic h w a ru n k i p o sia d a n ia . W a ru n k i p o s ia d a n ia p o d a w a n e s ą n a p o d s ta w ie p ra w d z iw e g o tw ie rd z e n ia o c h a ra k te rz e in d y w id u u ją c y m , k tó re p o d a je p e w ie n w z o rz e c u z n a w a n ia tre ś c i z a w ie ra ją c y c h d a n e p o ję c ie . P e a c o c k e z a strz e g a , ż e p o d m io t m o ż e są d z ić t y l k o tre ść , k tó r ą u jm u je . U jm o w a n ie to j e s t m o ż liw e ty lk o w ted y , g d y p o d m io t z n a w a ru n k i p ra w d z iw o ś c i u jm o w a n e j treśc i. N a to m ia s t w ie d z a p o d m io tu n a te m a t p ra w d z iw o ś c i u jm o w a n e j tre śc i m o ż liw a je s t d z ię k i u c h w y c e n iu je j sk ła d n ik ó w o ra z sp o so b u , w j a k i o w e sk ła d n ik i łą c z ą s ię z e so b ą 3. T ak sfo rm u ło w a n y w a r u n e k P e a c o c k e z w ie Z a s a d ą Z a le ż n o śc i. Jej d e fin i c ja b rz m i n a s tę p u ją c o :
[...] w naturze pojęć nie m oże być nic więcej niż je st determinowane przez poprawne ujęcie zdolności podmiotu, który opanował to pojęcie, do przyjęcia postaw y propozycjonalnej, której treść zaw iera to poję cie4.
Ja k tw ie rd z i P e a c o c k e , z a s a d a ta p rz e n ie s io n a d o te o rii ję z y k a j e s t w e r s ją tw ie rd z e n ia D u m m e tta : te o ria z n a c z e n ia m u s i b y ć te o r ią ro z u m ie n ia 5. Z a sa d a Z a le ż n o ś c i w y ra ż a z a te m z w ią z e k z a c h o d z ą c y m ię d z y p o ję c ia m i a n a sta w ie n ia m i s ą d z e n io w y m i (p o sta w a m i p ro p o z y c jo n a ln y m i), ja k im i s ą n a p rz y k ła d p rz e k o n a n ia : p o d m io t p o s ia d a ją c y d a n e p o ję c ie j e s t z d o ln y d o g ło s z e n ia p o p ra w n y c h są d ó w z a w ie ra ją c y c h to p o ję cie . W edle P e a c o c k e ’a p o d s ta w o w e ty p y p o j ęć s ą in d y w id u o w a n e p o p rz e z fak t, ż e w p e w n y c h o k re ś lo n y c h o k o lic z n o ś c ia c h n a s z e p r z e k o n a n ia z a w ie ra ją c e to p o ję c ie b ę d ą p ra w d z iw e . Ja k o p r z y k ła d p o d a je w a ru n k i p o s ia d a n ia p o ję c ia k o n iu n k c ji: 3 Por. tamże, s. 51.
4 Tamże, s. 99, tłum. A.P.-Ż.
5 Ch. Peacocke, What are Concepts?, „Midwest Studies in Philosophy” Vol. XIV.
Contemporary Perspectives in the Philosophy o f Language II, ed. P.A. French, T.E.
K oniunkcja je st tym pojęciem C, dla posiadania którego podm iot musi uznać podstaw ienia w ym ienionych niżej form w nioskow ania za pier w otnie nieodparte i to z uw agi na ich formę
A C B A C B A B A B A C B
[...] odpow iednia teoria determinacji dla tego w arunku posiadania gło si, że w artością sem antyczną koniunkcji je st binarna funkcja praw dzi wościowa, która sprawia, iż wnioskow ania o podanych formach zawsze dziedziczą prawdziwość6.
I n d y w id u a c ja p o ję ć o d b y w a s ię z a te m p rz e z o k re śle n ie te g o , co m u si b y ć p ra w d z iw e o p o d m io c ie , a b y p o s ia d a ł o n d a n e p o ję c ie . Je st to w y m ie n io n y p o w y ż e j w a r u n e k p o s ia d a n ia p o ję c ia . O g ó ln ie m ó w ią c , p o d m io t p o sia d a d a n e p o ję cie , j eżeli m a d y sp o z y c ję i zd o ln o ść d o s to so w a n ia g o w p e w nej sy tu a cji. S ą to z a te m w a ru n k i n a b y w a n ia i sto s o w a n ia p o ję ć , o d p o w ia d a ją c e n a p y ta n ie , co to z n a c z y p o s ia d a ć p o ję cie .
J a k z o s ta ło p o w ie d z ia n e , p o ję c ia n ie s ą s a m o d z ie ln e . S ą o n e sk ła d n i k a m i tre śc i, k tó ra m o ż e b y ć p ra w d z iw a lu b fałsz y w a. M o ż n a z a te m p o w ie d zieć , ż e w a rto ść se m a n ty c z n a p o ję ć u s ta la n a je s t w k o n te k ś c ie ca ło śc i tr e ści. J e s t to w ła ś c iw ie tw ie rd z e n ie z g o d n e z ty m , co o z a le ż n o śc i z a c h o d z ą cej m ię d z y p o ję c ia m i a tr e ś c ią p is z e F re g e . P o p ie rw sz e , F re g e u ż y w a te r m in u „ p o ję c ie ” w se n sie lo g ic z n y m , a n i e p sy c h o lo g ic z n y m , co m a u z a sa d n ie n ie w j e g o p ro je k c ie o d p s y c h o lo g iz o w a n ia lo g ik i. P o d ru g ie , p o ję cie m a c h a ra k te r p re d y k a ty w n y , p o n ie w a ż sta n o w i o n o z n a c z e n ie g r a m a ty c z n e g o o rz e c z e n ia . Je g o z a k re se m je s t „ p rz e b ie g fu n k cji, k tó rej w a r to ś c ią je s t d la k a ż d e g o a rg u m e n tu w a rto ść lo g ic z n a ” 7. P o ję c ia u F re g e g o , ta k j a k u P e a c o c k e ’a, n ie s ą sa m o d z ie ln e . D o c h o d z i s ię d o n ic h p o p rz e z r o z b ió r m y śli. M y śl z k o le i je s t s e n se m z d a n ia o z n a jm u ją c e g o i m u s i p o sia d a ć w a rto ś ć lo g ic z n ą . W a rto ść ta je s t z n a c z e n ie m z d a n ia . P o ję c ia n a le ż y z a te m ro z u m ie ć ja k o fu n k cje:
6 Ch. Peacocke, Jak są możliwe prawdy aprioryczne?, tłum. T. Szubka, [w:] T. Szub- ka, P. Gutowski, Filozofia brytyjska u schyłku X X w ieku, Lublin: TN KUL 1998, s. 285.
7 G. Frege, Funkcja i pojęcie, [w:] tenże, Pisma semantyczne, tłum. B. Wolniewicz, Warszawa: PWN 1977, s. 30.
To, co w logice zwie się pojęciem, w iąże się z tym, co nazyw am y funk cją. M ożna w ręcz rzec: pojęcie jest to funkcja, której w artością jest zawsze wartość logiczna8.
W ed łu g in te rp re ta c ji F re g e g o d o k o n a n e j p rz e z M ic h a e la D u m m e tta p o ję c ia s ą re fe re n ta m i p re d y k a tó w . P o ję c ia s ą w ię c w ła s n o śc ia m i, a p o d - s ta w o w ą f o rm ą są d u je s t są d je d n o s tk o w y , w k tó ry m w y ra ż a s ię r e la c ja p o d p a d a n ia o b ie k tu p o d p o ję cie . W o lfg a n g C a rl, je d e n z k o m e n ta to ró w F re g e g o , p o d s u m o w u je w n a stę p u ją c y sp o só b z w ią z e k m ię d z y m y ś lą a p o ję c ia m i:
Pojęcia służą do charakteryzowania przedm iotów i w ykształcania rela cji m iędzy nimi. To zadanie pojęcia m ogą spełniać tylko wtedy, jeśli zostaną zastosowane w sądzie. Pozostają one zatem w funkcjonalnej zależności od sądów [...]9. M y śl m u s i z o s ta ć u c h w y c o n a w p e w n y m są d z ie , w y m a g a b o w ie m „ n o s ic ie la ” . S a m a w so b ie m y ś l n ie j e s t p ra w d z iw a an i fa łsz y w a . D o p ie ro u c h w y c o n a w są d zie , g d z ie n a b ie ra c h a ra k te ru z d a n io w e g o , p o d le g a w a r to śc io w a n iu . T w ie rd z e n ie F re g e g o , ż e „ w ie d z ę d a je d o p ie ro m y ś l w ra z ze s w y m z n a c z e n ie m , cz y li z e s w ą w a r to ś c ią lo g ic z n ą ” 10 11, n a le ż y ro z u m ie ć z a te m ja k o tw ie rd z e n ie g ło sz ą c e , ż e w ie d z a w y ra ż a s ię w p r a w d z iw y c h są d ac h .
P ro b le m stan o w i n a to m ia st k w e stia F re g o w sk ic h sensów . G areth E v an s p r o p o n u je m ó w ić o se n sa c h ja k o o sp o so b a c h m y ś le n ia o rz e c z a c h :
Podmiot, S, w ypow iada zdanie ‘a je st F ’, m ając w um yśle myśl, której treść je st determ inowana przez sensy, dołączone do wyrażenia ‘a ’ i ‘ξ jest F ’. Myśl ta będzie o referencie terminu ‘a ’, ale podmiot będzie myślał o nim w szczególny sposób, który konstytuuje sens dołączony do n a zw y11.
8 Tamże.
9 W. Carl, Sinn und Bedeutung. Studien zu Frege und Wittgenstein, Königstein: Hain 1982, s. 27 (tłum. A.P.-Ż.).
10 G. Frege, Sens i znaczenie, s. 72.
11 G. Evans, The Variety o f Reference, ed. J. McDowell, Oxford: Clarendon Press 1982, s. 22 (tłum. A.P.-Ż.).
T a in te rp re ta c ja z b liż a s ię do u z n a n ia s e n só w z a p o ję c ia , b io rą c p o d u w a g ę , ż e p o ję c ia s ą sk ła d n ik a m i m y śli. In te rp re ta c ję se n só w ja k o p o ję ć a k c e p tu je ró w n ie ż P eac o ck e :
Pojęcia [...] w ystępują na poziom ie sensu. Są w isto c ie freg e’owskimi sposobam i prezentacji, poniew aż na ich identyczność m a ją w pływ w zględy wagi poznawczej. Podobnie ja k freg e’owskie sposoby pre zentacji, pojęcia w przyjętym rozum ieniu m ogą należeć do dowolnej kategorii; m ogą to być jednostkow e pojęcia przedmiotów, pojęcia pre- dykatywne lub pojęcia wyższego rzędu. Odpowiednio pow iązane tw o rz ą treści, które m ożna oceniać jako prawdziwe lub fałszyw e12.
Je st to in te rp re ta c ja e p iste m o lo g ic z n a , p o n ie w a ż o d w o łu je s ię d o c h a ra k te ry sty k i p o ję ć ja k o sp o s o b ó w d a n ia p rz e d m io tu , ro z u m ia n y c h ja k o sp o so b y d o c h o d z e n ia d o p o z n a n ia o w e g o p r z e d m io tu (g d z ie z a p rz e d m io t, w e d le d e fin ic ji F re g e g o , m o ż n a p o d sta w ić w sz y s tk o , co n ie je s t fu n k cją , a w i ę c n ie ty lk o o b ie k t w św ie cie , ale ta k ż e P ra w d ę lu b F ałsz ). Z w ró c e n ie u w a g i n a e p is te m o lo g ic z n y a s p e k t se n s ó w w ią ż e s ię z k w e s tią n o rm a ty w n o ś c i p o ję ć z u w a g i n a tw ie rd z e n ie , ż e se n s w y z n a c z a re fe re n c ję . J e s t to p u n k t isto tn y ró w n ie ż d la P e a c o c k e ’a.
S ta w ia o n w sw o je j te o rii te z ę , ż e d la k a ż d e g o w a ru n k u p o sia d a n ia p o ję c ia istn ie je re la c ja u s ta la ją c a w a rto ś ć se m a n ty c z n ą , k tó ra z a c h o d z i m ię d z y w a ru n k ie m p o s ia d a n ia a b y te m p e w n e j k a te g o rii, g d y w a rto ś c ią s e m a n ty c z n ą p o ję c ia in d y w id u o w a n e g o p rz e z te n w a r u n e k p o s ia d a n ia j e s t w ła śn ie ó w b y t13. Z a le ż n o ś ć t ę P e a c o c k e u jm u je w p o sta c i „ T e o rii d e te rm in a cji” , w e d le k tó rej w a rto ś ć s e m a n ty c z n a p o ję c ia d e te rm in o w a n a je s t p rz e z w a ru n k i p o s ia d a n ia d a n e g o p o ję c ia i p r z e z św iat. Je śli w ię c p o d m io t p o p ra w n ie stosuj e d a n e p o ję c ie w o d n ie sie n iu d o p e w n e g o p rz e d m io tu w św ie- cie, to w a r to ś c ią se m a n ty c z n ą są d u z a w ie ra ją c e g o to p o ję c ie b ę d z ie p r a w da. N a p rz y k ła d w w y p a d k u p o ję c ia k r ze sło w a r to ś c ią se m a n ty c z n ą te g o poj ę c ia b ę d z ie fun k cj a o d w z o ro w u j ąc a p rz e d m io t n a w a rto ść lo g ic z n ą p ra w dy, je ś li p o d m io t d o ś w ia d c z a o w e g o p r z e d m io tu ja k o k rz e sła .
T e rm in o lo g ia ty p u „ p o p ra w n e sto s o w a n ie ” c z y „ w a ru n k i p o p ra w n o śc i” n a le ż y d o sło w n ik a , k tó ry m p o s łu g u ją s ię n o rm a ty w iśc i. W k w e stii n a tu ry p o ję ć ta k im s ło w n ik ie m p o s łu g u je s ię ró w n ie ż P e a c o c k e . W e d łu g
12 Ch. Peacocke, Jak są możliwe prawdy aprioryczne?, s. 283. 13 Por. tamże, s. 283.
n ie g o w e w n ę trz n a n a tu ra p o ję ć p o c ią g a ro z ró ż n ie n ie n a ic h p o p ra w n e i n i e - p o p ra w n e sto s o w a n ie 14. T a d y s ty n k c ja je s t je d n y m z w y z n a c z n ik ó w n o r m a ty w n e g o c h a ra k te ru p o ję ć.
P e a c o c k e d z ie li n o rm a ty w n o ś ć n a d w a ro d z a je : o d n o ś n ie p o ję ć i o d n o ś n ie tre śc i. W o d n ie s ie n iu d o tre śc i n o rm a ty w n o ś ć o d n o si s ię d o sądów , o k tó ry c h p o p ra w n o śc i d e c y d u je z g o d n o ś ć z ty m , j a k d a n y j est św iat. W o d n ie s ie n iu d o p o ję ć P e a c o c k e m ó w i o n o rm a ty w n e j z a le ż n o śc i, k tó r a p o le g a n a ty m , ż e p e w n e o k o lic z n o ś c i b ę d ą sta n o w iły r a c ję d la p rz y ję c ia p rz e z p o d m io t n a s ta w ie n ia są d z e n io w e g o o o d p o w ie d n ic h p o ję c io w y c h k o n s ty tu a n ta c h 15. Z a g a d n ie n ie ta k ro z u m ia n e j n o rm a ty w n o ś c i w ią ż e s ię z k o n - c e p c ją r a c jo n a ln o ś c i, p r z e d s ta w io n ą p r z e z n ie g o w k s i ą ż c e T h e R e a lm o f R e a s o n 16. P e a c o c k e a n a liz u je ta m trz y z a s a d y ra c jo n a liz m u , k tó re p ro w a d z ą go d o stw ie rd z e n ia , ż e istn ie ją p e w n e ra c je , k tó re sp ra w ia ją , ż e w n io s k o w a n ia p o d m io tu s ą p ra w d z iw e . R a c je te n a z y w a u p o w a ż n ie n ia m i, k tó ry m o d p o w ia d a ją o b ie k ty w n e n o rm y . D z ię k i n im p o d m io t j e s t z d o ln y d o w y d a w a n ia p ra w d z iw y c h sądów . K a ż d a ta k a ra c ja , c z y in a c z e j m ó w ią c r e la c ja u p o w a ż n ie n ia d o p rz e jś c ia o d je d n y c h tre ś c i d o d ru g ic h , j e s t a p rio ry c z n a . P ie r w o tn ie n ie o d p a rte są z a te m te tre śc i, k tó re są n ie z a le ż n e o d d o św ia d c z e n ia . M u s z ą w ię c to b y ć tre śc i lo g ic z n e , j a k a k s jo m a ty c z y re g u ły w n io sk o w a ń . W e d le te z y in fe re n c ja liz m u to w ła ś n ie p o ję c ia s ą sz e ro k o ro z u m ia n y m i n o rm a m i in fe re n c y jn y m i, a p y ta n ie o to , c z y m je s t p o ję c ie , j e s t w g ru n c ie r z e c z y p y ta n ie m o in fe re n c je , ja k ie p o c ią g a z a s o b ą to p o ję c ie . W a ru n k i p o s ia d a n ia p o ję c ia w ra z z te o rią d e te rm in a c ji n a le ż y z a te m ro z u m ie ć u P ea- c o c k e ’a ja k o w y z n a c z n ik i o w y c h n o rm in fe re n c y jn y c h . P o ję c ia s ą z a te m in d y w id u o w a n e p o p rz e z ic h ro lę, k tó r ą p e łn ią w in fe re n c y jn y c h p rz e jśc ia c h o d je d n y c h tre śc i d o d ru g ich . Z w ią z e k łą c z ą c y n o rm a ty w n o ść z ra c jo n a ln o ś c ią w id o c z n y je s t p rz e d e w s z y s tk im w k o n c e p c ji P e a c o c k e ’a n a te m a t w a ru n k ó w p o s ia d a n ia p o ję ć. To w ła ś n ie o w e w a ru n k i w ra z z te o r ią d e te rm in a c ji sta n o w ią r a c ję do p r z e p ro w a d z a n ia p o p ra w n y c h w n io s k o w a ń m ię d z y są d am i. Z w ią z e k n o rm a - ty w n o ś c i z r a c jo n a ln o ś c ią P e a c o c k e u jm u je w p o s ta c i tzw . O g ó ln ej H ip o tezy:
14 Ch. Peacocke, A Study o f Concepts, s. 191. 15 Por. tamże, s. 126.
D la każdego pojęcia jego wartość semantyczna w yznaczona je st w taki sposób, by formułować praw dziw e przekonania poprzez praktyki w y m ienione w w arunku posiadania pojęcia i aby wym ienione w nim rów nież zasady wnioskow ania także zachowywały praw dę17.
O d n o śn ie p o w y ż sz e j h ip o te z y m o ż n a z g ło sić p e w n ą w ą tp liw o ść . Z a łó ż m y sy tu a c ję , w k tó re j p o d m io t u ż y w a p e w n e g o sło w a , n a p rz y k ła d „ w i h a js te r” 18, z a k tó ry m to sło w e m sto i ja k ie ś p o ję c ie , k tó re p o w in n o w y z n a czać o d n ie sie n ie te g o sło w a p o p rz e z o d p o w ie d n ie w a ru n k i p o sia d an ia, a j ed- n a k p o d m io t u ż y w a o w e g o sło w a w n ie je d n o z n a c z n y m o d n ie sie n iu , cz y li d o r o z m a ity c h p rz e d m io tó w . C z y w ta k im w y p a d k u p o d m io t p o s ia d a to p o ję c ie i c z y istn ie je tu ja k a ś te o ria d e te rm in a c ji? W św ie tle te o rii P e a c o - c k e ’a o d p o w ie d ź n a to p y ta n ie m o ż e b y ć d w o jak a. Z je d n e j strony, w sytuacji k ie d y p rz e d m io ty n a z y w a n e p rz e z p o d m io t „ w ih a js tre m ” m a ją in n ą , u s ta lo n ą n a z w ę , p o d m io t p o p ro s tu n ie p o s ia d a d a n e g o p o ję c ia z u w a g i n a b r a k w a ru n k ó w je g o p o s ia d a n ia o ra z b r a k o d p o w ie d n ie j te o rii d e te rm in a c ji d la te g o p o ję c ia . Z d ru g iej strony, m o ż e b y ć te ż ta k , ż e „ w ih a js te r” je s t n e o lo g iz m e m , k tó r y p o d m io t so b ie w y m y ślił, a n a z y w a n e p rz e z n ie g o p rz e d m io ty n ie m a ją u sta lo n e j n az w y . O d n o sz ą c d o n ic h to sło w o , p o d m io t u s ta la z a k a ż d y m ra z e m n o r m y p o p ra w n o ś c i, ta k ż e p r z y p o n o w n e j re fe re n c ji d o te g o sa m e g o p rz e d m io tu b ę d z ie ju ż istn ia ła te o ria d e te rm in a c ji d la te g o p o ję c ia .
J a k u w a ż a P e a c o c k e , o w a O g ó ln a H ip o te z a je s t p r z y o d p o w ie d n im sp a ra fra z o w a n iu b lis k a z a ło ż e n io m F re g e g o . W s p ó ln e d la o b y d w ó c h te o rii (P e a c o c k e ’a i F re g e g o ) j e s t c e n tra ln e m ie js c e r o z u m u i ra c jo n a ln o ś c i w in- d y w id u a c ji p o ję ć . P o d m io t w y p o s a ż o n y j e s t w r a c j o n a ln y a p a ra t, d z ię k i k tó re m u d o k o n u je p o p ra w n y c h w n io s k o w a ń i g ło si są d y sta n o w ią c e b ą d ź to p u n k t w y jś c ia d o d z ia ła ń w św ie c ie , b ą d ź to ic h k o n se k w e n c ję . W te o rii P e a c o c k e ’a, b y r a c jo n a ln e p o z n a n ie (b ę d ą c e w y n ik ie m c z y n n o śc i ro z u m u ) b y ło m o ż liw e , m u s z ą istn ie ć w a ru n k i p o s ia d a n ia p o ję ć , k tó re k a ż d y p o d m io t m u s i sp ełn ić. M o ż n a w te d y p o w ie d z ie ć , ż e p o d m io t m a d a n e p o ję cie . O w e w a ru n k i p o s ia d a n ia w ra z z te o rią u s ta la ją c ą d la k a ż d e g o p o ję c ia je g o
17 Ch. Peacocke, Precis o f a S tudy o f Concepts, „Philosophy and Phenomenological Research”, vol. LVI, No. 2, (1996) June, s. 408 (tłum. A.P.-Ż.).
18 Nawiasem mówiąc, nazwa „wihajster” jest fonetycznym zapisem niemieckiego zda nia pytającego „Wie heißt er?”, co znaczy: „Jak on się nazywa?” . Można zatem sądzić, że nazwa ta oznacza przedmioty, które rzeczywiście nie mają ustalonej nazwy.
w a rto ść se m a n ty c z n ą g w a ra n tu ją p e w n ą w ra ż liw o ść p o d m io tu n a ra c jo n a l n o ść (r a tio n a l s e n s itiv ity ) 19. O w a w ra ż liw o ść p o d m io tu n a ra c jo n a ln o ś ć je s t k o n ie c z n a , ż e b y ś m y m o g li so b ie i in n y m p rz y p isa ć p o s ta w y p ro p o z y c jo - n a ln e . O d tej ra c jo n a ln e j w ra ż liw o ś c i u z a le ż n io n a j e s t z a te m ró w n ie ż sa- m o w ie d z a p o d m io tu .
Teoria sam ow iedzy
N a g ru n c ie p o w y ż s z y c h tw ie rd z e ń p o w s ta je p y ta n ie , c z y w a ru n k i p o sia d a n ia p o ję ć sta n o w ią ta k ż e r a c jo n a ln ą p o d s ta w ę s a m o w ie d z y ? P y ta n ie to p o ja w ia s ię w z w ią z k u z ró ż n ic ą , k tó ra z a c h o d z i m ię d z y s ą d a m i k o n s ty tu u ją c y m i w ie d z ę p o d m io tu n a te m a t w ła s n y c h sta n ó w m e n ta ln y c h a s ą d a m i k o n sty tu u ją c y m i w ie d z ę n a te m a t św ia ta z e w n ę trz n e g o i p o le g a n a ty m , ż e są d y te m a ją o d m ie n n y sta tu s e p iste m icz n y . W w y p a d k u sa m o w ied z y , ja k zo b a c z y m y , są d y te s ą sa m o w e ry fik u ją c e . P e a c o c k e d e fin iu je s ą d ja k o św ia d o m ą , r a c jo n a ln ą a k ty w n o ś ć p o d m io tu , d la k tó re j is tn ie ją p e w n e ra c je . P rz y c z y m z a fu n d a m e n ta ln ą ra c ję u z n a je d ą ż e n ie p o d m io tu d o w y g ła s z a n ia p ra w d z iw y c h są d ó w 20. P o w y ż e j p o w ie d z ia n o , ż e p o d m io t m u s i d y s p o n o w a ć w a r u n k a m i p o s ia d a n ia d a n e g o p o ję c ia , k tó re w ra z z te o r ią d e te rm in a c ji b ę d ą p re d y s p o n o w a ły g o d o w y g ła s z a n ia p r a w d z iw y c h p r z e k o n a ń . W ty m m ie js c u o m ó w io n e z o s ta n ie p rz e jśc ie z p o z io m u p o ję ć n a p o z io m n a s ta w ie ń są d ze - n io w y c h . P o n ie w a ż sa m o w ie d z a d e fin io w a n a j e s t tu ja k o w ie d z a p o d m io tu o j e g o w ła s n y c h sta n a c h m e n ta ln y c h , k tó re m a ją c h a ra k te r p ro p o z y c jo n a l- ny, ta k ja k n a p rz y k ła d p rz e k o n a n ia , n a le ż y te ra z w y ja ś n ić , c z y m j e s t p r z e k o n a n ie . D e f in ic ja p rz e k o n a n ia w e d łu g P e a c o c k e ’a w ią ż e s ię z p o d a n ą p o w y ż e j Z a s a d ą Z a le ż n o ś c i i b rz m i n a stę p u ją c o :
Ktoś, kto m a przekonanie, ż e p , znajduje się w stanie s o w łasnościach relacyjnych systematycznie determ inow anych z w arunków posiadania dla pojęć składowych p , wraz z ich sposobem składania21.
19 Ch. Peacocke, Being Known, Oxford: Clarendon Press1999, s. 214 i n.
20 Taka definicja sądu pojawia się wielokrotnie w: Ch. Peacocke, A Study o f Concepts oraz tenże, Being Known.
Choć powyższe zasady i definicje wydają się klarowne, powstaje jed
nak problem związku między warunkami posiadania pojęć, sądami a wie
dzą, którą te sądy konstytuują. Peacocke opisuje ten związek posługując
się pewnego rodzaju przekształceniem. Polega ono na tym, że warunki po
siadania dla danego pojęcia C mogą zostać przekształcone w ujęcie, które
indywiduuje C, w terminach okoliczności, w których można wiedzieć, że
myśl, której składnikiem jest C, będzie prawdziwa22. Przekształcenie to
otwiera swego rodzaju przejście od poziomu pojęć do wiedzy, które można
zilustrować następująco:
w iedza (zbiór praw dziwych, uzasadnionych przekonań n a tem at świata)
teoria determ inacji
w artość sem antyczna (byt)
Powyższy diagram pokazuje trzy etapy kształtowania się wiedzy. Na
poziomie 1. zachodzi związek między pojęciami, ich warunkami posiada
nia ateorią determinacji ustalającą wartość semantyczną dla danego wa
runku posiadania. Krótko mówiąc, jest to relacja pojęcie-świat, biorąc pod
uwagę, że teoria determinacji przekształca przedmioty na wartość logiczną
prawdy. Pojęcia są zatem indywiduowane epistemicznie lub ewentualnie
poprzez relację do takiego pojęcia. Diagram ten różni się zasadniczo na
poziomie 1. od tego, który podaje Peacocke23. Wydaje się jednak, że
ilu-22 Por. Ch. Peacocke, Being Known, r. II oraz E. Fricker, From Concepts to Knowled
ge, „International Journal o f Philosophical Studies”, vol. 10 (1) (2002), s. 75-100.
23 Patrz: Ch. Peacocke, A Study o f Concepts, s. 17. 3.
sądy (treści przekonań) w arunki posiadania pojęcia 2.
pojęcia (konstytuanty treści) 1.
stracja proponowana w niniejszym artykule lepiej odzwierciedla jego pro
pozycję. Peacocke proponuje następujący schemat:
pojęcie w arunek posiadania
w artość sem antyczna
Schemat ten nie pokazuje jednak zależności zachodzącej między teo
rią determinacji warunkiem posiadania aw artością semantyczną. Dalej
będzie się zatem odnosić do diagramu proponowanego w niniejszym arty
kule.
Poziom 2. powinien odzwierciedlić twierdzenie, że pojęcia są skład
nikami treści przekonań. Sądy te są prawdziwe z uwagi na prawdziwość
pojęć wchodzących w ich skład, co gwarantowane jest właśnie warunkami
posiadania wraz z teorią determinacji. Prawdziwe sądy konstytuują nato
miast wiedzę, co obrazowo przedstawia poziom 3. diagramu. Pozostaje jed
nak kwestia kolejnego przejścia: od poziomu wiedzy do poziomu samo
wiedzy. Jak zostało bowiem powiedziane, sądy na temat własnych stanów
mentalnych są samoweryfikujące, wydaje się zatem, że przedstawiony wy
żej schemat nie będzie obowiązywał w wypadku samowiedzy. Nadal jed
nak nie jest jasne, co sprawia, że takie sądy są samoweryfikujące?
Próby odpowiedzi na to pytanie podejmuje się Peacocke konstruując
warunki nabywania samowiedzy podobne do warunków posiadania pojęć.
Uważa on bowiem, że dystynkcja, która zachodzi między stanem apoję-
ciem tego stanu, jest analogiczna do rozróżnienia między przedmiotem a po
jęciem tego przedmiotu. Za punkt wyjścia obiera zatem pytanie: Co znaczy
dla podmiotu posiadać pojęcie przekonania?
W odpowiedzi na to pytanie Peacocke podaje definicję pojęcia prze
konania, która jest analogiczna do przedstawionej wcześniej definicji wa
runków posiadania dla danego pojęcia. Definicja posiadania pojęcia prze
konania brzmi zatem następująco:
Relacyjne pojęcie R jest pojęciem przekonania, jeśli spełnione są n a stępujące warunki:
Podm iot uznaje treść pierw szoosobow ą, taką, że pozostaje on w R do treści p , za pierwotnie nieodpartą, zawsze kiedy m a świadome przeko nanie, żep i uznaje j ą za nieodpartą, poniew aż m a owo świadome prze konanie24.
Upraszczając można powiedzieć, że podmiot ma pojęcie przekona
nia, jeśli ma świadome przekonanie, żep i jeśli uznaje, że ma to przekona
nie. Sama natura przekonania sprawia, że jeśli podmiot posiada pewien
stan mentalny o treści p , to jest w stanie go skonceptualizować jako prze
konanie. A zatem posiada pojęcie przekonania z uwagi na naturę samych
przekonań. Inaczej mówiąc, jeśli podmiot ma przekonanie, żep , to wie, że
je ma.
Definicji tej warto się przyjrzeć bliżej. Po pierwsze, tym, co od razu
rzuca się w oczy, jest relacyjne ujęcie nastawień sądzeniowych. Krótko
mówiąc, nastawienie sądzeniowe w takim ujęciu definiowane jest jako by
cie podmiotu w relacji R do pewnego sądu: xRs, gdzie x jest podmiotem,
a s to pewien sąd. Po drugie, także w definicji posiadania pojęcia przeko
nania pojawia się termin „pierwotnie nieodparte”, co miało miejsce także
w definicji warunków posiadania danego pojęcia. Jak powiedziano, pod
miot uznaje pewne treści za pierwotnie nieodparte z uwagi na ich formę
logiczną. Treści te mają charakter aprioryczny. Czyżby zatem Peacocke
twierdził, że i samowiedza ma aprioryczny charakter?
Wydaje się, że dalsze rozważania Peacocke’a zmierzają w kierunku
pozytywnej odpowiedzi na to pytanie. Twierdzi on bowiem, że przypisy
wanie sobie i innym postawy propozycjonalnej o pewnej treści wymaga
bycia w jakiś sposób wrażliwym na spełnianie warunków posiadania dla
pojęcia w przypisywanej treści25. Tu znów pojawiają się dwa pytania:
1. Czym jest owa wrażliwość? Czy jest to wrażliwość podmiotu na
racjonalność?
2. Jaki jest związek między warunkami posiadania pojęcia konstytu
ującego treść stanu mentalnego, a wiedzą o tym stanie?
Odpowiedź na pytanie pierwsze wydaje się twierdząca. Jak już po
wiedziano, wrażliwość podmiotu na racjonalność uwidacznia się w tym, że
pewne treści uznaje on za pierwotnie nieodparte. Uznanie zatem, że jest się
24 Tamże, s. 151. 25 Tamże, s. 148.
w p e w n y m sta n ie m e n ta ln y m m a ra c jo n a ln e p o d sta w y . P o d m io t d o k o n u je p e w n e g o p rz e jś c ia z p o z io m u p rz e k o n a ń o tre ś c i o d n o sz ą c e j s ię d o św ia ta n a p o z io m p rz e k o n a ń d ru g ie g o sto p n ia: p r z e k o n a ń o p rz e k o n a n ia c h . T akie p rz e jś c ie o d tre śc i p rz e k o n a ń p ie rw sz e g o p o z io m u d o tre ś c i p rz e k o n a ń d r u g ie g o p o z io m u n a le ż a ło b y ro z p a try w a ć w k a te g o rii u p o w a ż n ie ń , o k tó ry c h P e a c o c k e m ó w i, ż e m a ją a p rio ry c z n y ch a rak te r. W ła śn ie z u w a g i n a to , tre śc i p ie rw s z o o s o b o w e s ą u z n a w a n e p rz e z p o d m io t z a p ie rw o tn ie n ie o d p arte .
P o d su m o w u ją c : P o ję c ia p ie rw sz e g o sto p n ia k o n s ty tu u ją w ie d z ę . O p e ru ją c n a p o z io m ie p r z e k o n a ń p ie rw s z e g o sto p n ia, z a w ie ra ją c y c h są d y o c e n ia n e ja k o p ra w d z iw e , p o d m io t d o k o n u je in fe re n c y jn y c h p rz e jść o d je d n y c h tre ś c i d o d ru g ich . U p o w a ż n ie n ie m d o w y g ło s z e n ia p ra w d z iw e g o są d u je s t in n y p ra w d z iw y sąd. U p o w a ż n ie n ia te s ą a p rio ry c z n e z u w a g i n a s a m ą n a tu rę tre śc i in te n c jo n a ln y c h 26. A n a lo g ic z n ie z a te m k o le jn e u p o w a ż n ie n ie d o p rz e jś c ia d o tre ś c i p rz e k o n a ń d ru g ie g o sto p n ia , k tó re k o n s ty tu u ją sam o - w ie d z ę , ta k ż e b ę d z ie m ia ło c h a ra k te r ap rio ry czn y .
A le c z y ta k ie sta n o w isk o n ie z a k ła d a in fe re n c y jn e g o m o d e lu sa m o - w ie d z y ? Je śli ta k , to sta n o w isk o ta k ie k łó c iło b y s ię z d e f in ic ją au to ry te tu p ie rw sz e j oso b y , k tó ry c e c h u je w ła ś n ie n ie in fe re n c y jn a , b e z p o ś re d n ia w ie d z a n a te m a t w ła s n y c h sta n ó w m e n ta ln y c h . T ak ie p o d e jśc ie u ła tw ia ło b y je d n a k o d p o w ie d ź n a p y ta n ie d ru g ie o z w ią z e k m ię d z y w a ru n k a m i p o s ia d a n ia p o ję c ia k o n s ty tu u ją c e g o tre ść sta n u m e n ta ln e g o a w ie d z ą o ty m s ta n ie. Z a c h o d z iłb y tu ta k ż e p e w ie n ro d z a j in feren c ji.
W k o m e n ta rz u d o A S tu d y o f C o n c ep ts P e a c o c k e p rz y z n a je , ż e w a r u n e k p o s ia d a n ia z o s ta ł r o z w in ię ty d la p o ję c ia p rz e k o n a n ia a b y u n ik n ą ć p r z y ję c ia K a rte z ja ń sk ie j k o n c e p c ji sa m o w ie d z y . G ło si o n a, ż e są d y n a te m a t w ła s n y c h sta n ó w m e n ta ln y c h s ą sa m o w e ry fik u ją c e z u w a g i n a sa m fak t, że s ą c z y n io n e o ra z n a m o c y k o n sty tu u ją c e j j e tre ś c i27. P e a c o c k e u w a ż a , że ta k ie u z a s a d n ie n ie n ie w y sta rc zy .
R o la w a ru n k u p o s ia d a n ia p o ję c ia p rz e k o n a n ia p o le g a n a ty m , b y p o d m io t z n a ją c y te n w a r u n e k sk ło n n y b y ł p rz y p is y w a ć so b ie p rz e k o n a n ia , że
p , je ś li m a to św ia d o m e p rz e k o n a n ie , ż e p .
26 Por. T. Szubka, Powrót do racjonalizmu?, „Analiza i Egzystencja” 1 (2005), s. 177. 27 Por. Ch. Peacocke, A Study o f Concepts, s. 156.
Ta zależna od treści rola dana je st przez w arunki posiadania składni ków p wraz ze sposobem ich kombinacji w tej treści28.
W ty m m ie js c u n a le ż y p rz y p o m n ie ć o p o d a n y m p rz e z P e a c o c k e ’a sp o so b ie p r z e k s z ta łc a n ia w a ru n k ó w p o s ia d a n ia p o ję c ia , ta k b y g w a ra n to w a ły o n e w ie d z ę :
W arunki posiadania danego pojęcia C m o g ą zostać przekształcone w ujęcie, które indywiduuje C w terminach okoliczności, w których m oż na wiedzieć, że myśl, której składnikiem je st C, będzie praw dziwa29. A za te m , b io rą c p o d u w a g ę „ m o c ” w a ru n k ó w p o s ia d a n ia p o ję c ia p r z e k o n a n ia , w w y p a d k u sa m o w ie d z y P e a c o c k e w y p ro w a d z a tzw . T e z ę o P rz e r z u c a n iu (R e d e p lo y m e n t T hesis). G ło si o n a, ż e w ie d z a p o d m io tu n a te m a t je g o w ła s n y c h p rz e k o n a ń g w a ra n to w a n a je s t ty m , ż e sta n y p r z e k o n a n io w e d ru g ie g o p o z io m u (a w ię c tre śc i są d ó w k o n s ty tu u ją c y c h sa m o w ie d z ę ) d z ie d z ic z ą tre ść z e sta n u p ie rw s z e g o p o z io m u 30.
Z w ią z e k m ię d z y w a ru n k a m i p o sia d a n ia poj ęć z a w a rty c h w tre śc i p rz e k o n a ń a w ie d z ą n a te m a t ty c h p rz e k o n a ń P e a c o c k e p o d s u m o w u je n a s tę p u ją c o :
Podmiot, który uzyskał nowe przekonanie poprzez inferencję, pow i nien być w rażliw y nie tylko na treść swojego wyjściow ego przekona nia. Pow inien być także w rażliw y na fakt, że jego stany w yjściow e są przekonaniam i31.
N a p o d s ta w ie te g o , co z o s ta ło p o w ie d z ia n e d o tej pory, k s z ta łtu je s ię s p e c y fic z n a d e fin ic ja sa m o w ie d z y :
Samowiedza to świadome przypisywanie sobie stanów mentalnych z tre ścią, dla którego racją je st w ystąpienie owego stanu m entalnego o tej samej treści32.
28 Ch. Peacocke, Precis o f A Study o f Concepts, s. 410 (tłum. A.P.-Ż.).
29 Por. Ch. Peacocke, Being Known, r. II oraz E. Fricker, From Concepts to Knowled
ge, s. 75-100 (tłum. A.P.-Ż.).
30 Por. Ch. Peacocke, Being Known, s. 245.
31 Ch. Peacocke, Conscious, Attitudes, Attention and Self-Knowledge, [w:] Privileged
Access. Philosophical Accounts o f Self-Knowledge, ed. B. Gertler, Ashgate 2003, s. 90
(tłum. A.P.-Ż.).
P o d m io t p rz e c h o d z i o d tre ś c i p rz e k o n a ń p ie rw s z e g o sto p n ia d o tre śc i p rz e k o n a ń d ru g ie g o sto p n ia z u w a g i n a s p e c y fic z n y c h a ra k te r o w y c h tr e ści. T re śc i o b y d w u p rz e k o n a ń p o z o s ta ją w o d p o w ie d n ie j re la c ji d o sie b ie i - ja k p is z e P e a c o c k e - „ z a z ę b ia ją się” . W ta k im u ję c iu p rz e jś c ia o d tre śc i k o n s ty tu u ją c y c h w ie d z ę d o tre śc i k o n s ty tu u ją c y c h s a m o w ie d z ę p r z e d s ta w io n y p o w y ż e j d ia g ra m p o w in ie n z o s ta ć „ p o p ro s tu ” u z u p e łn io n y o p o z io m 4.: „ s a m o w ie d z ę ” . W e d le te g o , co g ło si P e a c o c k e , istn ie je b o w ie m p ły n n e p rzej ście m ię d z y p rz e k o n a n ia m i p ie rw sz e g o sto p n ia a p rze k o n a n ia m i d ru g ie g o sto p n ia , g w a ra n to w a n e w a ru n k ie m p o s ia d a n ia p o ję c ia p rz e k o n a n ia. Z a p re z e n to w a n y p o n iż e j m o d e l sa m o w ie d z y ry s u je s ię n a p o d sta w ie c h a ra k te ry sty k i tre śc i n a s ta w ie ń s ą d z e n io w y c h , p o d a n e j p rz e z P e a c o c k e ’a.
4. 3. 2. 1. sam ow iedza w iedza
sądy (treści przekonań)
w arunek posiadania pojęcia przekonania
w arunki posiadania pojęcia
pojęcia (konstytuanty treści)
teoria determ inacji
w artość sem antyczna (byt)
N a le ż y p r z y ty m p a m ię ta ć , ż e tre ść n a s ta w ie ń są d z e n io w y c h m a c h a ra k te r p o ję c io w y . W ta k im o p isie n ie m a p ro b le m u z w p ro w a d z e n ie m w a ru n k ó w p o s ia d a n ia p o ję ć i p o w o ły w a n ia s ię n a ic h r o lę ró w n ie ż w k o n s ty tu c ji tre ś c i sa m o w ied z y .
K ło p o t p o w sta je p rz y za ło ż e n iu , k tó re c z y n i P e a c o c k e , ż e istn ie je ta k ż e tre ść n ie p o ję c io w a . W c ią ż z a te m o d p o w ie d z i w y m a g a ją p y ta n ia : Ja k ie k o n s e k w e n c je d la sa m o w ie d z y m a tre ść n ie p o ję c io w a ? C z y tre ść p o ję c io w a p o w s ta je n a je j p o d ło ż u ? C z y p r z y z a ło ż e n iu is tn ie n ia tre śc i n ie p o ję c io w e j n a d a l m o ż n a tw ie rd z ić , ż e sta n y m e n ta ln e in d y w id u o w a n e s ą p o p rz e z ic h
tre ść ? T e k w e s tie s ą je d n a k ta k o b sz e rn e , ż e w y m a g a ją sz e rsz e g o o m ó w ie n ia w o d rę b n y m arty k u le.
Podsum owanie
W sw o jej te o rii P e a c o c k e w y c h o d z i o d p ro b le m u , co d la p o d m io tu o z n a c z a p o s ia d a ć p o ję c ie . S tw ie rd z a , ż e je ś li p o d m io t z n a w a ru n k i p o s ia d a n ia d a n e g o p o ję c ia w ra z z te o rią d e te rm in u ją c ą je g o o d n ie sie n ie , b ę d z ie j e p o p ra w n ie o d n o s ił d o rze czy , k tó re p o d te p o ję c ia p o d p a d a ją . P o ję c ia s ą z a te m in d y w id u o w a n e e p is te m ic z n ie p o p r z e z w a r u n k i ic h p o s ia d a n ia . K w e s tia p o p ra w n o ś c i sto s o w a n ia p o ję ć w y z n a c z a z a g a d n ie n ie ic h n o rm a - ty w n o śc i. N o rm a ty w n o ś ć o d n o si s ię je d n a k n ie ty lk o d o p o ję ć , ale te ż d o tre śc i w ty m se n sie, ż e d o ty c z y ta k ż e p o p ra w n o ś c i w n io s k o w a ń r o z u m ia n y ch sz e ro k o ja k o p r z e jś c ia o d je d n y c h p ra w d z iw y c h są d ó w d o d ru g ich . R a c je d o c z y n ie n ia ta k ic h p rz e jść P e a c o c k e n a z y w a u p o w a ż n ie n ia m i. U p o w a ż n ie n ia w y z n a c z o n e s ą p o p rz e z s a m ą n a tu rę tre śc i, k tó r a d e te rm in u je w ra ż liw o ść p o d m io tu n a rac jo n aln o ść. W ra żliw o ść ta m a n ife stu je się w z d o l n o śc i do w y d a w a n ia p ra w d z iw y c h , u z a s a d n io n y c h sąd ó w , k o n s ty tu u ją c y c h w ied z ę.T e o ria p o p ra w n o ś c i in fe re n c y jn y c h p rz e jś ć o d je d n y c h tre ś c i d o d ru g ic h m a im p lik a c je d la te o rii n a b y w a n ia sa m o w ied z y . W ra ż liw o ść p o d m io tu n a ra c jo n a ln o ś ć o d n o śn ie p rz e k o n a ń p ie rw sz e g o s to p n ia p r z e k ła d a się b o w ie m n a ta k ą w ra ż liw o ść o d n o ś n ie p r z e k o n a ń d ru g ie g o sto p n ia, k o n s ty tu u ją c y c h sa m o w ie d z ę . P o w ta rz a ją c je s z c z e ra z z a P e a c o c k ie m : sa m o w ie - d z a to św ia d o m e p rz y p is y w a n ie so b ie sta n ó w m e n ta ln y c h z treśc ią . R a c ją z a ś d la p r z y p is a n ia so b ie d a n e g o sta n u m e n ta ln e g o j e s t w y s tą p ie n ie o w e g o s ta n u o tej sam ej treśc i.
Literatura
Angelelli I. (1967), Studies on Gottlob Frege and Traditional Philosophy, Dordrecht: D. Reidel.
Carl W. (1982), Sinn und Bedeutung. Studien zu Frege und Wittgenstein, K önig stein: Hain.
Evans G. (1982), The Variety o f Reference, ed. J. M cDowell, Oxford: Clarendon Press.
Frege G. (1977), P isma semantyczne, tłum. B. W olniewicz, Warszawa: PWN. Fli cker E. (2002), From Concepts to Knowledge, „International Journal o f Philoso
phical Studies” , vol. 10 (1), s. 75-100.
Gut A. (2005), Gottlob Frege iproblem y filo zo fii współczesnej, Lublin: W ydaw nictw o KUL.
Łagosz M. (2000), Znaczenie ipraw da. Rozważania o Fregowskiej semantyce zdań, Wrocław: W ydawnictwo Uniw ersytetu W rocławskiego.
M argolis E., Laurence S. (2003), Concepts, [w:] The Blackw ell Guide to the Philo
sophy o f M ind, eds. T. Warfield, S. Stich, Blackwell.
Margolis E., Laurence S. (2006), Concepts, [w:] The Stanford Encyclopedia o f
Philosophy, ed. E.N. Zalta, http:/plato.stanford.edu/archives/spr2006/entries/
concepts/.
N oonan H.W. (2001), Frege. A Critical Introduction, Cambridge: Polity Press. Peacocke Ch. (1989), What Are Concepts? M idw est Studies in Philosophy Volume
XIV. Contem porary Perspectives in the Philosophy o f Language II. Ed. P.A. French, T.E. Uehling, Jr., H.K. Wettstein, U niversity o f N otre D am e Press: N otre Dame, Indiana.
Peacocke Ch. (1992), A Study o f Concepts, Cambridge: M IT Press.
Peacocke Ch. (1996), Precis o f a Study o f Concepts, „Philosophy and Phenom eno logical Research” , vol. LVI, No. 2.
Peacocke Ch. (1998), Ja k są m ożliw e p ra w d y aprioryczne?, tłum . T. Szubka, [w:] T. Szubka, P. G utowski, Filozofia brytyjska u schyłku X X w ie ku , Lublin: TN KUL.
Peacocke Ch. (1999), Being Known, Oxford: Clarendon Press.
Peacocke Ch. (2000), Explaining the A Priori: The Programme o f M oderate Ratio
nalism, [w:] N ew Essays on the A Priori, ed. P. Bogossian, Ch. Peacocke,
Oxford: Clarendon Press.
P eacocke Ch. (2003), Conscious, A ttitu d es, A tte n tio n a n d S elf-K now ledge, [w:] P riv ile g e d A cc ess. P h ilo s o p h ic a l A c c o u n ts o f S e lf-K n o w le d g e , ed. B., Gertler, Ashgate.
Peacocke Ch. (2004), The Realm o f Reason, Oxford: Clarendon Press.
Peacocke Ch. (2004), Interrelations: Concepts, Knowledge, Reference and Struc
Peacocke Ch. (2006), M ental Action and Self-Awareness (I) , [w:] Contemporary
D ebates in the Philosophy o f M ind, ed. J. Cohen, B. M cLaughlin, Blackwell,
http://w w w.colum bia.edu/~cp2161/Online_Papers/.
Peacocke Ch. (2008), M ental A ction and Self-Aw areness (II): E pistem ology, [w:] M ental Action, ed. L. O ’Brien, M. Soteriou, Oxford U niversity Press, http://w w w.colum bia.edu/~cp2161/Online_Papers/.
Szubka T. (2005), Pow rót do racjonalizm u?, „A naliza i Egzystencja” 1, s. 175— 180.
W olniewicz B. (1977), Semantyka Fregego, [w:] Pisma semantyczne, tłum. B. Wol- niewicz, Warszawa: PWN.
THE SIGNIFICANCE OF CONCEPTS FOR SELF-KNOWLEDGE IN CHRISTOPHER PEACOCKE’S THEORY
Summary
Christopher Peacocke is supporter o f the standpoint, w hich claims, that the connec tion between the content o f m ental states and concepts, w hich are constituents o f the content, has implications for self-knowledge. W ithout an answer to the qu estion, “W hat is it for a subject to posses a concept?” we cannot answer the qu estion, “H ow does a subject acquire self-knowledge?” The connection between a concept, its possession conditions, and semantic value Peacocke explains in Fre- gean way. This connection leads also to the specific m odel o f self-knowledge con structed by Peacocke.