• Nie Znaleziono Wyników

Widok Płeć jako czynnik różnicujący dynamikę postaw i zachowań religijnych ludności wiejskiej

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Widok Płeć jako czynnik różnicujący dynamikę postaw i zachowań religijnych ludności wiejskiej"

Copied!
47
0
0

Pełen tekst

(1)

ROCZNIKI NAUK SPOŁECZNYCH Tom XII, zeszyt 1 — 1984

KS. JA N U S Z M A R IA Ń S K I

PŁEĆ JA K O CZYNN IK RÓ ŻNICU JĄCY

DYNAM IKĘ POSTAW I ZACHOW AŃ R E LIG IJN Y C H LUDNOŚCI W IE JS K IE J

W S T Ę P

Przeprow adzone w drugiej połowie lat siedem dziesiątych bad ania so­ cjologiczne nad religijnością w iejską w rejonie Płocka w y kazały powolne zm niejszanie się religijności o ch arak terze ściśle kościelnym , n a rzecz religijności selek ty w nej, o częściowej id en ty fik a c ji z w ia rą i życiem w spólnoty Kościoła. Zdecydow anie w ięcej osób przynależy do Kościoła niż bierze ak ty w n y udział w jego życiu w spólnotow ym i podziela w pełni jego doktrynę. R eligijność selek ty w n a zaznacza się nie tylk o w odnie­ sieniu do p ra k ty k religijnych, ale w y stęp u je rów nież n a płaszczyźnie podstaw ow ych praw d w iary i n o rm m oralności m otyw ow anej religijnie. M iędzy pełną ortodoksją a to ta ln ą h etero d o k sją z n a jd u je się znaczny obszar postaw am biw alentnych, o częściowej i w ybiórczej akceptacji po­ szczególnych elem entów ideologii relig ijn ej, w k tó ry c h w ia ra p rzep lata

się ze sceptycyzm em i niepew nością K

Religijność była ujm ow an a zarów no od stro n y świadom ości (postawy), ją k i p ra k ty k i (zachowania), za jej w y raz uw ażano przyjęcie określonych dogm atów w iary, akceptację i p rzestrzegan ie re lig ijn y ch n o rm m o ra l­ nych, realizację czynności k u ltu religijnego i zajm ow anie określonych postaw wobec Kościoła i parafii, zarów no n a skalach uzn aw an y ch i ak cep­ tow anych postaw , jak i fak ty czn y ch zachow ań 2.

B adanie tre n d u rozwojowego religijności o w y raźn ej dom inancie k ie­ runkow ej, jak ą jest nasilanie się religijności selek tyw nej, byłoby niepełne, gdybyśm y nie zapytali o znaczenie czynników wobec zjaw iska relig ijn o ś­ ci zew nętrznych, ale w a ru n k u ją c y c h i w yznaczających do pew nego sto p­ nia rozm iary zachodzących przekształceń. Zjaw isko religijności w całej swojej złożoności, m ające w łasną dynam ikę w ew n ętrzną, riie je st u k ładem

1 J. M a r i a ń s k i , D y n a m i k a p r z e m i a n r e lig ijn o śc i w i e j s k i e j w re j o n ie p ł o c k i m

w w a r u n k a c h in dustr ia liza cji, P o z n a ń -W a r s z a w a 1984.

2 E. C i m i c, S t r u c t u r e d e la conscience re l ig i e u s e d a n s les m i l i e u x r u r a u x

et urb ains. W : C IS R . C o n fé r e n c e I n t e r n a t i o n a l e d e So cio logie R elig ieu se. A c t e s de la 111-"'' C o n fé r e n c e O p a tij a — Y o u g o s l a v i e 20-24 S e p t e m b r e 1971. L ille 1971 s. 172.

(2)

zam k n iętym i odizolowanym , lecz częściowo przekształca się pod w pły ­ w em szeregu czynników pozareligijnych. Jed n y m z nich są u w aru nko ­ w ania in d u strializacyjn o-urb an izacyjn e. Obok tego działa na religijność i w a ru n k u je jej dynam ikę rozw ojow ą pozycja społeczna człowieka o kre­ ślana przynależnością do k ateg orii dem ograficznych (płeć i wiek) i spo­ łeczno-ekonom icznych (w ykształcenie, kw alifikacje zawodowe, środow is­ ko p rac y zawodowej, poziom u rb an izacji społeczno-zawodow ej wsi). W ska­ zują one na określone u w aru n ko w an ia religijności, nie przesądzające jed ­ nak o k ie ru n k u i dynam ice przem ian (nie jest to determ inizm m akro- społeczny).

U stalan e k o relacje dwóch zm iennych są prostym i w stępnym przy ­ bliżeniem do w y k ry cia związków b adanych zjaw isk czy cech. Religia w y stę p u je także jako czynnik w yw ołujący zm iany społeczne w stylu życia ludzi, ich dążeniach i aspiracjach, stosunku do pracy itd. Rola re- ligii może być u jed n o licająca lub różnicująca wobec społeczeństwa. Z d ru ­ giej stro n y istn ieje szereg różnorodnych czynników w aru n kujący ch kształtow an ie się postaw wobec religii.

O pierając się na szczegółowych analizach, przedstaw im y, jak w dwóch kateg o riach s tr u k tu ry dem ograficznej (mężczyźni, kobiety) dokonuje się dynam iczny proces p rzem ian religijności w iejskiej. Idzie nie tyle o po tw ier­ dzenie różnicy postaw i zachow ań relig ijn y ch kobiet i m ężczyzn, ile raczej o ukazanie k ie ru n k u i tem pa przeobrażeń religijności w zależności od s tr u k tu ry płci. In te re su je nas k ieru n ek zm ian, w m niejszym zaś stop­ n iu „stan rzeczy ”.

Na podstaw ie posiadanych m ateriałó w em pirycznych zostaną ukazane s tru k tu ra ln e linie rozw ojow e religijności, p rzy uw zględnieniu elem entów ciągłości i zm iany relig ijn o -k u ltu ro w ej. Szczególnie w ażne jest śledzenie postaw i zachow ań nieo rtod o ksy jn y ch z p u n k tu w idzenia do k try n y i p rak ­ ty k i Kościoła. „Nie może się bowiem u trzy m ać s tru k tu ra społeczna, w k tó re j jed n o stk i zachow ują się stale niezgodnie z jej podstaw ow ym i w y ­ m ag an iam i” 3.

I. H IP O T E Z Y D O T Y C Z Ą C E

W P Ł Y W U S T R U K T U R Y P Ł C I N A R E L IG IJ N O Ś Ć

W szystkie dotychczasow e stu d ia socjologiczne n ad religijnością po­ tw ierd zają, że kobiety są bardziej relig ijn e niż mężczyźni, bardziej re ­ s p e k tu ją obowiązki kościelne i n o rm y religijne. Można w tym względzie powołać się na stu d ia zarów no z k rajó w Europy Zachodniej, jak i z k ra ­

(3)

jów so c ja listy c z n y c h 4. Zjaw isko tzw. fem inizacji życia religijn eg o jest uznaw ane za przejaw postępującej dechrystianizacji. W n iek tó ry ch b ada­ niach socjologicznych w skazuje się n a m echanizm dopasow yw ania się kobiet do wzorów i n orm zachow ań rep rezen to w an y ch przez m ężczyzn (w yrów nyw anie „w dół”). Zjaw isko to jest szczególnie dostrzegalne u m łodych kobiet w zakresie publicznych p ra k ty k relig ijn y ch i w ięzi z p a­ rafią 5. Różnice w religijności ze wTzględu n a płeć, chociaż stw ierd zan e powszechnie, nie wszędzie i nie zawsze są jednakow o istotne.

Ze w szystkich badań socjologicznych w ynika, że kobiety są bardziej związane z Kościołem niż m ężczyźni 6. W zbiorowości katolików niedziel­ nych przew ażają one zdecydow anie n a d m ężczyznam i. M ożna n aw et mówić o silnej dom inacji kobiet i osób w podeszłym w ieku w śród uczestn i­

4 S. B u r g a l a s s i , G e s e ll s c h a ft s c h i c h te n u n d R e z e p t i o n d e r L e h r e . D a r g e s t e llt

a m B eispiel Ita lien . „C o n ciliu m . I n te r n a tio n a le Z e its c h r if t f ü r T h e o lo g ie ” 14:1978

n r 1 s. 4-5; J . L a l o u x , S e e ls o rg e u n d Soziolo gie. E in e p r a k t i s c h e E i n f ü h r u n g f ü r d ie G e m e i n d e a r b e it . L u z e rn -M ü n c h e n 1969 s. 310-311; J. M. L o h s e , K i r c h e o h n e K o n ta k t e ? B e z i e h u n g s f o r m e n i n e i n e m I n d u s t r i e r a u m . S tu t tg a r t- B e r l in 1967 s. 67-70; M. T. S t a s z e w s k i , P a ń s t w o i z w i ą z k i w y z n a n i o w e w J u g o s ł a w i i. „ E u h e m e r — P rz e g lą d R e lig io z n a w c z y ” 19:1975 n r 1 s. 121-136; t e n ż e , P a ń s t w o a z w i ą z k i w y ­ z n a n i o w e w N R D . „ E u h e m e r — P rz e g lą d R e lig io z n a w c z y ” 20:1976 n r 4 s. 43-53; t e n ż e , P a ń s tw o a z w i ą z k i w y z n a n i o w e w e u r o p e j s k i c h k r a j a c h s o c j a li s ty c z n y c h . W a rs z a w a 1976. W e d łu g je d n e g o z so cjo lo g ó w ra d z ie c k ic h „ lu d n o ś ć w ie js k a je s t m n ie j w ię c e j d w u k ro tn ie b a rd z ie j re lig ijn a n iż m ie js k a . P r z y ty m re lig ijn o ś ć k o b ie t w z n a c z n y m sto p n iu p rz e w y ż sz a re lig ijn o ś ć m ężczy zn . P rz e z w y c ię ż a n ie r e lig ijn y c h p o g ląd ó w , u czu ć i n a s tro jó w n a jb a r d z ie j e fe k ty w n ie w y s tę p u je w o k re s ie a k ty w n o ś ­ ci p ro d u k c y jn e j czło w ie k a. C zęściow a, c o ra z b a r d z ie j o g ra n ic z o n a r e s ty tu c j a r e l i­ g ijn o ści w y s tę p u je w w ie k u e m e r y ta ln y m ” . P o r. N. P. A l e k s i e j e w , D y n a m i k a

relig ijn ości i a t e i z m u lu d n o ś c i w i e j s k i e j . W : S t r e s z c z e n i e r e f e r a t ó w n a I V Ś w i a t o w y K o n g r e s S ocjo logii W s i (P o lsk a , T o ru ń , 9-13 s ie r p n ia 1976 r.). R ó żn ice w re lig ijn o ś c i

k o b ie t i m ężczy zn za z n a c z y ły się w e w s z y s tk ic h g r u p a c h w ie k u lu d n o ś c i B u łg a rii, n a w si i w m ieście. P o r. T. S t o j t s c li e w , Die S t r u k t u r d e r R e li g io s i tä t i n der

V o l k s r e p u b l i k B ulg a rien . W ; R e li g io n u n d A t h e i s m u s h eu te. H rsg . v o n O. K lo h r.

B e rlin 1966 s. 82-83.

6 U. B o o s - N ü n n i n g , E. G o l o m b, R elig iö ses V e r h a l t e n i m W a n d e l . U n t e r ­

s u c h u n g e n in ein er I n d u s tr i e g e s e ll s c h a f t. E s s e n 1974 s. 122-125.

s A. L. B e r t r a n d , Z. T. W i e r z b i c k i , Socjologia w s i w S t a n a c h Z j e d n o ­

czonych. S t a n i t e n d e n c j e r o z w o j o w e . W ro c ła w - W a rs z a w a -K ra k ó w 1970 s. 111;

F. B u c h a ł a , C h r z e ś c ija n i e n a W ę g r z e c h . „ C h rz e ś c ija n in w S w ie c ie ” 2:1970 n r 5 s. 78; t e n ż e , C h r z e ś c ija n i e w C ze c h o sło w a c ji. „ C h rz e ś c ija n in w S w ie c ie ” 2:1970 n r 6 s. 70-71. T h. V e h l e n , T e o r i a k l a s y p r ó ż n ia c z e j . W a rs z a w a 1971 s. 287; M. A r g y 1 e, R e lig io n s B e h a r i o u r . L o n d o n 1958 s. 71; A. W e y a n d , F o r m e n re lig iöser P r a x i s in e i n e m w e r d e n d e n I n d u s t r i e r a u m . M ü n s te r 1963 s. 90-92; F. B o u -

1 a r d, J. R é m y, P r a ti q u e relig ieu se u r b a i n e et régions c u lt u r e l le s . P a r is 1968 s. 31; H. H u n g e r , E v a n g e li s c h e J u g e n d u n d e v a n g e l is c h e K ir c h e . G ü te rs lo h 1960 s. 65; J . R e d h a r d t, W i e religiös si n d die D e u ts c h e n ? Das p s y c h o l o g is c h e P ro fil

(4)

ków nied zieln ych nabożeństw kościelnych w k raja ch Europy Zachodniej. Na p rzy k ła d w m ieście przem ysłow ym L udw igshafen am R hein (RFN) prop orcje kobiet i m ężczyzn biorących udział we m szy św. niedzielnej u k ła d a ły się n a początku la t siedem dziesiątych w stosunku 61 : 39 na korzyść k o b ie t7. W 16 p arafiach w L everkusen (RFN) w skaźnik udziału k o b iet w zbiorowości niedzielnej w ah ał się od 50,7% do 64,7% 8. W w iel­ kich m iastach p roporcje te k sz ta łtu ją się n a poziomie 1 : 2 na korzyść kobiet 9. Z jaw isko „niekościelności” m a w istocie rzeczy c h a ra k te r typowo m ęski i m ie js k i10.

Różnice w postaw ach i zachow aniach religijnych kobiet i mężczyzn zacierają się w k atego rii osób poniżej 30 roku życia. P ostaw y i zachowa­ n ia re lig ijn e kobiet up o d ab n iają się do m niej religijno-kościelnych form postaw i zachow ań m ężczyzn n . K obiety p racujące zawodowo są w yraźni? m niej zw iązane z K ościołem niż kobiety nie p racujące zawodowo i zbli­ żają się w swoich pow iązaniach z religią do poziomu reprezentow anego przez m ężczyzn. O dpow iednikiem tej k o n statacji jest niższy poziom w ięzi z religią i Kościołem średniego pokolenia w porów naniu z pokole­ niem m łodych i pokoleniem starszy ch 12.

7 P. B o r g g r e f e , K i r c h e f ü r die G roßstadt. S o z i a lth e o lo g isc h e M a te ria lie n f ü r

e ine u r b a n e T h e o lo g ie . H e id e lb e rg 1973 s. 93.

8 L. S c h n e i d e r , Z u r Pasto r a lso z io lo g ie des K ir c h g a n g s . E in e T r e n d u n t e r ­

su c h u n g . O p la d e n 1980 s. 69.

9 E. B o d z e n t a , D ie K a t h o l i k e n i n Ö sterreich. E in relig ionssoziolo gisc her

Ü b e r b li c k . W ie n 1962 s. 68.

10 W 1960 r o k u w 10 m ia s ta c h H o la n d ii, o b e jm u ją c y c h 28,1% ogółu lu d n o ści, m ie sz k a ło 54,1% o g ó łu o sób n ie z w ią z a n y c h z K ościołem . J. J. P o e i s z, G r u p ­

p e n is o li e r u n g . K i r c h l i c h k e i t u n d R eli gio sitä t. Das n ie d e r lä n d i s c h e Beispiel. „ I n t e r ­

n a tio n a le s J a h r b u c h f ü r R e lig io n sso z io lo g ie ” 1:1965 s. 140-143. P o r. E. P e r r e t , La

p r a t i q u e d u c u lt e à G e n è v e . E n q u ê t e sociologique. G en èv e 1963. B a d a n ia z 1963 ro k u

w p r o w in c ji Z e e la n d (3 w sie , m a łe i ś r e d n ie m ia sto ) p o tw ie rd z iły ró ż n ic ą w r e l i­ g ijn o śc i m ie s z k a ń c ó w m ia s ta i w si. In d e k s u c z e s tn ic tw a w życiu k o śc ie ln y m k s z ta ł­ to w a ł się n a p o zio m ie 0,78 d la ś ro d o w is k w ie js k ic h , 0,66 d la m ałeg o m ia s ta i 0,44 d la ś r e d n ie g o m ia s ta p rz e m y sło w e g o (1,00 = o p ty m a ln e u c z e stn ic tw o ; 0,00 = b ra k u c z e s tn ic tw a ). W y ższy u d z ia ł w ży ciu k o śc ie ln y m lu d n o ś c i w ie js k ie j szed ł w p a rz e z w y ż sz y m sto p n ie m a k c e p ta c ji w ia ry , z aś n iższy u d z ia ł w ży ciu k o śc ie ln y m p o ­ c ią g a ł za so b ą n iż sz y p o zio m a k c e p ta c ji w ia ry . W śró d b a d a n y c h ze śro d o w isk w ie j­ sk ic h 64,0% a k c e p to w a ło w c a ło śc i w ia rę , 26,4% — częściow o, 8,8% — n ie a k c e p to ­ w a ło tr e ś c i re lig ijn y c h . O d p o w ie d n ie d a n e d la ś ro d o w isk a m ia s ta p rz e m y sło w e g o w y ­ n o siły : 33,0%, 41,2%, 20,1%. P o r. W . G o d d i j n, H . P. M. G o d d i j n, K i r c h e als

I n s t i t u t i o n . E i n f ü h r u n g in d ie R eligio nssozio logie . M a in z 1963 s. 117-120.

11 J. L a n g e , F a m ilie , F a m i l i e n g r u p p e u n d k ir c h l i c h e G e m e i n d e . F a k te n , T r e n d s u n d P e r s p e k t i v e n . W : W a n d e l d e r F a m i li e — Z u k u n f t der F am ilie. H rsg.

v o n V. E id , L. V ask o v ics. M a in z 1982 s. 248.

12 J. W ö s s n e r , R e li g io n als m e n s c h l i c h e T heorie. Z u r relig iö sen P r o b le m a ti k

(5)

-R eligijność jest jed n ak tą dziedziną, w k tó re j różnice m iędzy kobie­ tam i i m ężczyznam i u trz y m u ją się n ajd łu żej. W śród m łodzieży zachodnio- niem ieckiej, badanej w 1980 roku, średnie ocen kobiet i m ężczyzn róż­ niły się w sposób isto tn y staty sty czn ie ty lk o w odniesieniu do 1/4 ocenia­ nych spraw . Różnice te dotyczyły n iem al w yłącznie spraw o treści reli- gijno-kościelnej. Jed y n y m i w y ją tk a m i były kom pleks „postęp technicz­ ny — siłownie atom ow e”, bardziej n eg atyw n ie oceniany przez kobiety oraz „pomoc k rajo m rozw ijającym się” — bardziej pozytyw nie oceniany przez kobiety. W spraw ach p ozareligijnych poglądy m łodych w y ró w n y ­ w ały się, zaś pleć badanych odgryw ała rolę w yraźnie w t ó r n ą 13.

B adania socjologiczne pozw alają stw ierdzić zróżnicow aną d yn am ik ę rozw ojow ą p ra k ty k religijnych. N a p rzy k ład w RFN w lata ch 1953-1979 w skaźnik katolików m ężczyzn uczęszczających reg u la rn ie do kościoła zm niejszył się z 55'% do 27% (w skaźnik w ogóle n iep ra k ty k u ją c y c h wzrósł z 12'% do 18%), zaś katoliczek kobiet — z 64% do 44 % (w ogóle

niep rak ty k u jący ch —• z 4% do 9%). W ty m sam ym okresie zazna­

czył się lekki w zrost kom unik u jący ch w każdą niedzielę lub k ilk a raz y w m iesiącu. Rów nocześnie jed n a k w skaźnik k o m u n ik ujących rzadziej niż raz w ro k u lub ogóle nie p rzy stęp u jący ch do k om unii w ielkanocnej podniósł się o 22% u m ężczyzn-katolików i kobiet-katoliczek. P łeć b a r­ dziej różnicow ała dynam ikę p ra k ty k niedzielnych niż w ielkanocnych 14. Socjologowie w k ra ja c h socjalistycznych jednom yślnie p o d k reślają różpice w religijności kobiet i m ężczyzn. D la ilu stra c ji przytoczym y k ilk a w ybranych badań socjologicznych om aw iających to zagadnienie. W 1962 roku sekcja M aterializm u H istorycznego p rzy In sty tu cie Filozofii B u łg ar­ skiej A kadem ii N auk przeprow adziła n a szeroką skalę badania socjolo­ giczne nad religijnością w śród 42 664 osób pochodzących ze 108 m iast i 882 wsi całego k raju : 35,5% b adanej ludności B u łg arii określiło się jako religijni, 64,4% — jako n ierelig ijn i (0,05% — b ra k danych). R e­ ligijność była bardziej rozpow szechniona w śród kobiet, w sta rszy c h g ru ­ pach w ieku, w śród osób z niższym poziom em w ykształcenia i pochodzą­ cych z daw nych klas posiadających. D rugi ogólnokrajow y sondaż socjolo­

sellschaft. H rsg . v o n H . P e tr i. P a d e r b o r n 1976 s. 83. W e d łu g so n d a ż u z 1975 ro k u

w H isz p a n ii b y ło 89% w ie rz ą c y c h k o b ie t i 77% w ie rz ą c y c h m ężczyzn. P o r.: „ A te ism o e D ialo g o ” 15:1980 n r 1 s. 55. 13 J. K u t z , I n t e n s i t ä t u n d A k t u a l i t ä t v o n E i n s t e l l u n g e n u n d W e r t h a l t u n g e n J u n g e r E r w a c h s e n e r i m K o n t e x t k ir c h li c h - r e l ig i ö s e r u n d c h r i s t l i c h - e t h i s c h e r N o r m ­ vorgaben. W : A. F e i g e , E r f a h r u n g e n m i t K ir c h e . D a te n u n d A n a l y s e n e in e r e m p ir i s c h e n U n t e r s u c h u n g ü b e r B e z i e h u n g e n u n d E i n s t e l l u n g e n J u n g e r E r w a c h ­ sener z u r K irche. H a n n o v e r 1982 s. 187-188. 14 Eine G e n e r a ti o n sp äter. B u n d e s r e p u b l i k D e u t s c h l a n d 1953-1979. I n s t i t u t f ü r D em o sk o p ie A lle n s b a c h . H rsg . v o n E. N o e lle -N e u m a n n , E. P ie l. M ü n c h e n 1983 s. 90 i 211.

(6)

giczny, zrealizow any w lata ch 1967-1968, w skazał na nieznaczny wzrost zasięgu p ostaw ateisty czn ych w społeczeństw ie bułgarskim (o 2,46%) i zm niejszenie się zasięgu postaw relig ijn y ch (głęboko w ierzący — o 0.52'%, pasyw nie w ierzący — o 3,08% i n ajsłab iej zw iązani z rełigią — w zrost o 1,14%) 1S.

W 1963 ro k u przeprow adzono z in icjaty w y Z akładu Naukowego A te- izm u I n s ty tu tu Filozoficznego A kadem ii N auk CSRS badania socjologicz­ ne nad religijnością w południow ych M oraw ach. A nonim ow a ankieta ob jęła próbę rep re z en ta ty w n ą osób w w ieku powyżej 20 lat, pochodzących z ró żn y ch środow isk społecznych. Z eb ran y m ate ria ł em piryczny stanow ił podstaw ę do porów nań z w y n ikam i uzyskanym i w 1946 roku przez In ­ s ty tu t B adania O pinii P ubliczn ej w Pradze. W okresie k ilk u n astu lat w y stą p iły zasadnicze zm iany w świadom ości relig ijn ej m ieszkańców Cze­ chosłow acji. P ra w ie o połowę zm niejszył się odsetek d ek laru jący ch w iarę w Boga, o jedn ą czw artą — w iarę w C hrystusa i więcej niż o połowę — o dsetek tych, k tó rz y uw ażali w ychow anie religijne za konieczne. W 1963

roku 30% an k ieto w anych zadeklarow ało się jako w ierzący, 30% —■ jako

ateiści, a 40% b ad any ch nie zajęło w yraźnie określonej postaw y wobec religii. Zasięg u jaw nio n ych postaw relig ijn ych i ateistycznych pozostawał w zw iązku z w iekiem badanych, płcią, stan em rodzinnym , narodowością, w ykształcen iem i w yk ony w any m zawodem 16.

W śród 1000 uczniów klas trzecich szkół średnich (724 uczniów z Bu­ dapesztu) b ad an y ch przez I. Vargę, 10% zostało zakw alifikow anych do tra d y c y jn ie relig ijn y ch , 15% — do w ierzących w Boga Stw orzyciela św iata lu b w jak ą ś siłę tran scen d en tn ą. N ajliczniejszą grupę stanow ili o b o jętni relig ijn ie i niedochodzący do ostatecznych rozstrzygnięć w sp ra­ w ach relig ijn y ch — od 60% do 65% . N iew ierzący i ateiści o orientacji m ark sisto w sk iej tw orzyli grupę od 10% do 15% ogółu badanej młodzieży.

15 S t o j t s c h e w , jw . s. 81-92; P o r. M . M i z o w , P r o b l e m y relig ii i a t e i z m u w e w s p ó ł c z e s n e j B ułgarii. „ E u h e m e r — P rz e g lą d R e lig io z n a w c z y " 22:1978 n r 3 s. 15-25; 1. S ł a n i k o w , P r a w o s ł a w i e w B ułgarii. „ E u h e m e r -— P rz e g lą d R e lig io z n a w c z y ” 22:1978 n r 3 s. 37-44; Z. N u r i e w a, I s l a m w Bułg arii. „ E u h e m e r — P rz e g lą d R e lig io z n a w c z y " 22:1978 n r 3 s. 45-52; S. J o t o w , K a t o l i c y z m i p r o t e s t a n t y z m w B u ł ­ garii. „ E u h e m e r — P rz e g lą d R e lig io z n a w c z y ” 22:1978 n r 3 s. 57-65. A u to rz y o p ra c o ­ w a n ia K i r c h e n i m S o z i a l i s m u s — p o w o łu ją c się n a b a d a n ia b u łg a r s k ie — p o d a ją n a s tę p u ją c e w s k a ź n ik i osób w ie rz ą c y c h w B u łg a rii: 1949 r. — 98,4%, 1962 r. — 35,5%, 1963 r. — 33,1%, 1972 r. — 48,0%. P o r. K i r c h e n i m S o z ia lis m u s . K ir c h e u n d S t a a t i n d e n o s t e u r o p ä i s c h e n so z ia li s t is c h e n R e p u b l i k e n . F r a n k f u r t a m M a in 1977 s. 272. lc O m ó w ie n ie w y n ik ó w b a d a ń so c jo lo g ic z n y c h z 1946 r o k u z n a jd u je się w a r t y ­ k u le E . K a d le c o v e j (O n i e k t ó r y c h p r o b l e m a c h s y t u a c j i r e l ig i jn e j w C zechosłowacji. „ Z e sz y ty A rg u m e n tó w ” 1964 n r 6 s. 100-112). P o r. ta k ż e E. K a d l e c o v ä , E r g e ­

bn is se re lig io n sso zio lo g isc h e r U n t e r s u c h u n g e n in N o r d m ä h r e n . W : R e lig io n u n d A t h e i s m u s s. 145-157.

(7)

Potw ierdziły się hipotezy stw ierdzające, że religijność m łodzieży żeńskiej jest silniejsza niż religijność m łodzieży m ęskiej, m łodzieży z m ałych m iast wyższa niż m łodzieży z B udapesztu 17.

Liczne b adania jugosłow iańskie p o tw ierd zają w yższy w skaźnik w ięzi z religią i Kościołem u kobiet. Różnice w a h a ją się od k ilk u n a s tu do kilkudziesięciu procent w różnych sferach życia religijnego. Szczególnie w yraźne różnice w y stę p u ją w różnych fo rm ach uczestnictw a kościelnego: udział we m szy św. niedzielnej, częstotliw ość kom unikow ania, m odlitw a codzienna. Proces laicyzacji postęp u jący w k ra ja c h socjalistycznych od­ działuje bardziej skutecznie na m ężczyzn. K o biety są w m niejszym zakresie poddane procesom dech ry stian izacy jn y m 18.

Badania socjologiczne w społeczeństw ie polskim w sk azują n a fak t większego nasilenia religijności w śród k o b iet niż m ężczyzn. T ylko n a za­

sadzie w y ją tk u spotykam y się z tw ierdzeniem , że zm ienna „płeć” nieznacz­ nie w pływ a na zróżnicow anie stosunku do w ia ry 19. Różnice w religijności kobiet i mężczyzn potw ierdzają sondaże ogólnokrajow e, b adania m ono­ graficzne realizow ane w w y b ran y ch środow iskach społecznych oraz b a­ dania nad budżetem czasu.

Na przy kład analizy s tru k tu ry czynnościowej dobowego b u d żetu cza­ su u jaw n iły różnice m iędzy m ężczyznam i i kobietam i ta k pod w zględem odsetka osób w yk onujących „p ra k ty k i i in n e zajęcia re lig ijn e ” , ja k i w średnim czasie trw an ia ty ch czynności w godzinach i m inutach . W lata ch 1969-1976 w ystąpiła ten den cja spadkow a zainteresow ania się p ra k ty k a ­ mi religijnym i, nieco w iększa w śród kobiet niż w śród m ężczyzn. Mimo tej zm iany czas poświęcony n a realizację zain teresow ań re lig ijn y ch u ko­ biet był w yższy niż u m ężczyzn 20.

Różnice w religijności ze w zględu n a płeć p o tw ierdzają bad ania, w któ rych respondenci znajdow ali się w analogicznej sy tu a c ji życiow ej (np, studenci i studentki). W p rzy p ad k u m ężczyzn m am y do czynienia z relaty w n ie rzadszym i postaw am i pozytyw nym i, z drugiej jed n a k stro ­ ny ich postaw y pozytyw ne wobec religii bardziej oddziałują n a po­ stępow anie. S tąd podkreśla się, że religia u kobiet odgryw a bard ziej rolę 17 T. N y i r i, R e li g io s i tä t u n d A t h e i s m u s i n U n garn. „ E n tsc h lu ss. Z e its c h rift f ü r P r a x is u n d T h e o lo g ie ” 1976 n r 6 s. 310-311.

18 J . B a 1 o b a n, K i r c h e in ein er so z a lis tis c h e n G e s e ll s c h a ft . A n a l y s e d e r ge­

g e n w ä r t i g e n p a s t o r a le n S i t u a t i o n in der E r z d i ö z e s e Z a g r e b (N o r d k r o a t i e n ) u n t e r b e ­ sonderer B e r ü c k s i c h t i g u n g d e r d is t a n z i e r e n K i r c h l i c h k e i t . Z ü ric h - E in s ie d e ln -K ö ln

1982 s. 135-138.

19 K . S o p u c h, S t o s u n e k do relig ii s t u d e n t ó w U n i w e r s y t e t u G d a ń s k i e g o —

na tle i n n y c h g r u p sp o ł e c z n y c h . „ Z eszy ty N a u k o w e W y d z ia łu H u m a n is ty c z n e g o

U n iw e rs y te tu G d ań sk ieg o . F ilo z o fia i S o c jo lo g ia ” 1980 n r 5 s. 117.

20 L. A d a m c z u k , B u d ż e t c z a su m i e s z k a ń c ó w P olski. S t a t y s t y k a P olski.

(8)

czynnika terapeutycznego (wysoka ran g a w ykonyw ania p rak ty k relig ij­ nych), u m ężczyzn zaś rolę czynnika norm otw órczego kierującego po­ stępow aniem 21.

W b ad aniach psychologicznych podkreśla się silniejszą zbieżność w ocenach w arto ści m aterialn y ch , prestiżow ych i religijn ych w m ałżeń­ stw ach w poró w naniu z p aram i losowymi. W iększe podobieństwo ocen u ty c h pierw szy ch może być w yw ołane tym , że p a rtn e rz y w m ałżeństw ie u p o d ab n iają się pod w zględem uznaw an ych w artości w trak cie w zajem ne­ go w spółżycia lub d o b ierają się w okresie przedm ałżeńskim n a pod­ staw ie podobnych h ierarch ii w artości. Przypuszcza się, że zbieżność ocen jest bardziej efek tem doboru niż procesu upodabniania s i ę 22.

Z ogólnopolskich b adań em pirycznych nad społecznym i uw aru n k o ­ w aniam i postaw wobec religii w Polsce ludzi w w ieku 25-65 la t z 1977 ro k u w y n ik a, że 80,2% m ężczyzn deklarow ało się jako w ierzący i 91,7% — kobiet. Różnica 11,5% jest znacznie niższa niż ta, k tó ra w ystąpiła po­ m iędzy k a te g o rią b ad any ch osób o w ykształceniu podstaw ow ym i w yż­ szym 23.

B adania m onograficzne po tw ierd zają fakt, że w śród kobiet w ystępuje w iększe nasilenie religijności. N iem al w szystkie w skaźniki religijności w chodzą w isto tn e zależności staty sty czn e ze zm ienną płci. W ielkość przed ziału m iędzy w skaźnikam i religijności ze w zględu n a stru k tu rę płci tra k tu je się jako p rze jaw d ech ry stian izacji (fem inizacja Kościoła) *4. O ile różnice w religijności kobiet i m ężczyzn ro zpatryw ane na płasz­ czyźnie k o n k retn y c h w skaźników są n a ogół dość w yraźne, to w analizie całościow ej zjaw iska religijności — jak to w y kazują badania p rzepro­ w adzone w P u ław ach w 1979 ro ku — różnice nieco zacierają się. W grupie k obiet 6,4% b ad an ych p rzejaw iało ty p pogłębionej religijności, 32,1%

21 H . G r z y m a l a - M o s z c z y ń s k a , P o s t a w y m ł o d z i e ż y a k a d e m i c k i e j w o b e c

relig ii ( s t r u k t u r a i d y n a m i k a ) . K r a k ó w 1981 s. 141.

22 Z. Z a l e s k i , S t a n c y w i l n y a ocena w a rto ś c i. „ P rz e g lą d P sy ch o lo g iczn y ” 22:1979 n r 4 s. 723-724.

13 K . D a r c z e w s k a , R o d z i n a i p o s t a w y relig ijn e. W : R o d z in a p o ls k a lat

s i e d e m d z i e s i ą t y c h . P o d re d . M . J a ro s z . W a rs z a w a 1982 s. 203-204. W a n k ie c ie p r z e ­

p ro w a d z o n e j p rz e z O B O P iS P w e w rz e ś n iu 1970 ro k u n a p ró b ie o g ó ln o p o lsk ie j 68,8% lu d n o ś c i w ie js k ie j z a d e k la ro w a ło się ja k o w ie rz ą c y i p r a k ty k u ją c y , 23,1% — ja k o w ie rz ą c y lecz r a c z e j n ie p r a k ty k u ją c y , 5,5% — ja k o n ie w ie rz ą c y , a le ra c z e j p rz y ­ w ią z a n i do n ie k tó ry c h tr a d y c ji r e lig ijn y c h i 1,9% — n ie w ie rz ą c y i n ie p ra k ty k u ją c y (0,7% — b r a k o d p o w ied zi). P o r. J . S z a c k i , T r a d y c j a i w s p ó łc z e s n o ś ć (o pracowanie

w y n i k ó w a n k i e t y ) . W a rs z a w a 1973 s. 12. Z b a d a ń m o n o g ra fic z n y c h w y n ik a , że m a ł­

ż e ń s tw a są dość często h o m o g e n ic z n e p o d w z g lę d e m s to s u n k u do re lig ii. P o r. H. M r z y g ł ó d , D obór m a ł ż e ń s k i w r o d z in ie m a r y n a r z y . W : R o d z i n y sz c ze c iń s k ie w ś w i e t l e b a d a ń e m p i r y c z n y c h . P o d re d . L. Ja n isz e w sk ie g o . S zczecin 1982 s. 105-107.

24 W. P i w o w a r s k i , R e lig ijn o ść m i e j s k a w re j o n ie u p r z e m y s ł o w i o n y m . S t u ­

(9)

— ty p trad y cy jn y , 57,0% —• ty p w ybiórczy i 4,5% — ty p o dd alających się od Kościoła. W grupie m ężczyzn rozkład w yróżnionych typów p rzed ­ staw iał się następująco: 6,8%, 27,1%, 56,8%, 9,3%. W w y m iarach „całoś­ ciow ych” kobiety upodabniały się do niższej religijności m ężczyzn 25.

Socjologowie poszukują różnych w y jaśn ień w iększego n asilenia re li­ gijności u kobiet w porów naniu z m ężczyznam i. W skazują zarów no n a negatyw ne, jak i pozytyw ne cechy kobiet skłaniające je do w yższej aktyw ności religijnej:

-— w n a tu rz e kobiety leży w iększe poczucie zależności od rzeczyw istości zew nętrznej a stąd w iększe poczucie zależności od Boga i skłonność do m yślenia w kategoriach nad p rzy ro d zo n o ści26,

— istotne cechy n a tu ry kobiety (in traw erty zm , uczuciowość i dyspozycja do w yrzeczeń ofiarnych) czynią kobietę zdolną do życia religijn ego 27; — w iększej religijności dziew cząt niż chłopców sp rz y ja ostrzejsze p rze ­ żywanie przez nie trudności życiow ych oraz w zory i n o rm y w ycho­ w ania religijnego, szerzej -— w ychow ania środow iskow ego 2S;

—■ różnice w religijności kobiet i m ężczyzn są w y jaśn ian e zm iennym i

osobowościowymi. K obiety c h a ra k te ry z u ją się znacznie w yższym k on ­ serw atyzm em i konw encjonalizm em , co w spółw ystępuje z p ozytyw ­ nym i postaw am i wobec religii. W ychow uje się je zgodnie z bardziej tra d y c y jn y m i w zoram i i w ym aga się od n ich przestrzeg an ia p rze ­ kazyw anego im przepisu roli społecznej. W rodzinie chłopcy są w y ­ chow yw ani m niej religijnie niż dziew częta 29;

— sy tuacja społeczna kobiet, z ich p ew nym upośledzeniem społecznym i ekonom icznym , uzależnieniem od sy stem u ko n tro li społeczności lo­ kalnej oraz podleganiem w zorom daw nej k u ltu ry p a tria rc h a ln e j (wzór kobiety pokornej i poddanej sw em u lo so w i)30;

— pozycja społeczna kobiet (zajm ow anie się zajęciam i dom ow ym i) nie w ym aga podnoszenia k w alifik acji w zakresie racjonalnego m yślenia

25 Z, T y b u r s k i , R eli g ij n o ś ć m i e j s k a w proces ie u p r z e m y s ł o w i e n i a ( S t u d i u m

socjolo giczne na p r z y k ł a d z i e P uław ). L u b lin 1983 (m a sz y n o p is p ra c y d o k to r s k ie j —

A rc h iw u m K U L ) s. 339-340.

26 A. Ś w i ę c i c k i , S p o łe c z n e u w a r u n k o w a n i a p o l s k i e j relig ijn ości. „W ięź” 20:1977 n r 5-6 s. 7. 27 L. G r a b o w s k i , W i e l k i N i e z n a n y . Z a r y s r e l ig i o z n a w s tw a . P ło c k 1977 s. 81-82. 88 J. R e m b o w s k i , P o s t a w y m ł o d z i e ż y s t u d i u j ą c e j w o b e c religii. „ P rz e g lą d P sy c h o lo g ic z n y ” 13:1967 n r 4 s. 102-120. 2 9 G r z y m a ł a - M o s z c z y ń s k a , jw „ s. 141-142, P o r. H . D o m a g a ł a , H. G r z y m a ł a - M o s z c zy ń s k a, O s o b o w e u i c a r u n k o i o a n i a p o s t a w w o b e c religii. „ E u h e m e r — P rz e g lą d R e lig io z n a w c z y ” 23:1979 n r 1 s. 75. 80 B. D u d z i a k , W a r to ś c i r o d z in n e i z a i u o d o w e m ł o d z i e ż y s t u d e n c k i e j . „D y ­ d a k ty k a S zk o ły W y ż sz e j” 1977 n r 1 s. 160.

(10)

i k u ltu r y in te le k tu a ln e j, a zrytualizow ane zajęcia domowe w ykazują podobieństw o z obrzędow ością relig ijn ą 31;

— stosunkow o w iększy udział kobiet w życiu relig ijn y m tłum aczy się nie ty le przesłankam i n a tu ry psychologicznej, ale raczej silnym zwią­ zaniem k o b iety z rodziną. „Ognisko ro dzin ne” jest n ajbardziej sku­ teczną ostoją tra d y c y jn y c h stosunków i zrytualizow anych form k u ltu ­ row ych 32;

— u w a ru n k o w an ia w iększego nasilenia religijności kobiet są n a tu ry społecznej. K obiety w m niejszy m stopniu niż m ężczyźni są zaangażo­ w ane w życie społeczne. U dział w p ra k ty k a c h relig ijn y ch oznacza dla nich pełnienie ról w dziedzinie życia publicznego 33;

— k o b iety m ają w ięcej czasu n a p ra k ty k i religijne, gdyż rzadziej p ra ­ cu ją zawodowo i m a ją bardziej ograniczone k o n tak ty z szerszym środow iskiem społecznym 34;

— m ężczyźni częściej niż k o b iety u p ra w ia ją działalność społeczno-poli­ ty czn ą i częściej ang ażują się w życie publiczne; kobiety są bardziej zaabsorbow ane pracą w dom u, m niej czasu pośw ięcają n a czytanie czasopism i książek, rzadziej sp o ty k ają się z ludźm i o odm iennym św iatopoglądzie 35;

— istn ieje u w a ru n k o w an a k u ltu ro w o skłonność kobiety do konserw a­ tyw nego m yślen ia i działania (kobiety są rów nież bardziej tradycy jn e w decyzjach politycznych). W trak cie zm ian społecznych postaw a za­ chow aw cza kobiety może być usu n ięta, nie p rzynależy bowiem isto- towo kobiecie. Znaczną rolę w życiu kobiety odgryw ają k o n tak ty lo­ kalne w m iejscu zam ieszkania. N aw et u kobiet pracujący ch poza do­ m em o rie n tac ja zawodowa nie jest ta k decydująca i ce n traln a jak u m ężczyzn, a najbliższe otoczenie społeczne przedstaw ia dla niej silniejszą m ożliwość stabilizacji w artości religijnych. Ogólnie ch arak ­ te ry z u ją się słabszą siatk ą k o n tak tów społecznych i węższym środo­ w iskiem społecznym 36.

W opinii socjologów nie k o n sty tu c ja biologiczna w yznacza odm ienne w zory postaw i zachow ań religijn y ch , lecz s tru k tu ra społeczno-kulturow a. Z akład ając psychologiczne i k u ltu raln o -społeczne przesłanki większej podatności kobiet na religijność m ożna przyjąć hipotezę, że w trakcie

do-31 E. C i u p a k , R e lig ia a s t r u k t u r a sp ołeczna. „ A rg u m e n ty ” 1976 n r 40 s. 5. 32 J. A. L e w a d a , S p o łe c z n a n a t u r a religii. W a rs z a w a 1968 s. 248-249. 33 G. L e B r a s, E t u d e s de sociologie religieuse. Vol. 1. P a r is 1955 s. 357-359.

31 M. Y i n g e r, T h e sc i e n ti fi c s t u d y o f religion. N ew Y o rk 1971 s. 133. Th. L u c k m a n n , T h e in v i s i b l e relig ion. N ew Y o rk 1967 s. 30.

35 S. P a j k a, O p o s t a w a c h i ce la ch ż y c i o w y c h n a u c zy c ie li. „ W y c h o w a n ie ” 1969 n r 19 s. 27.

(11)

konyw ających się przem ian społeczno-kulturow ych w rejonie w iejskim od­ chodzenie od tra d y c y jn y c h w artości, n o rm i w zorów zachow ań relig ijn y ch zaznaczy się dobitniej u m ężczyzn niż u kobiet. M ężczyźni zorientow ani w życiu publicznym na w artości zw iązane z w y konyw aniem roli zawo­ dowej wchodzą częściej w ko n flik ty z system em w artości religijn o-ko ś- cielnych niż kobiety, bardziej nastaw ione na w artości zw iązane z rodziną i jej spraw am i. Rola kobiety w rodzinie i jej pozycja w Kościele w y k a ­ zują w iele cech zbieżnych. W k u ltu ro w y m w zorcu osobowości kobiecej role religijno-kościelne są o wiele silniej w yrażone niż w k u ltu ro w y m wzorcu osobowości m ęskiej.

W ram ach p rzy jętej hipotezy globalnej zakłada się, że k o biety re p re ­ zen tu ją nie tylko bardziej pozytyw ne i in ten sy w n e postaw y oraz zacho­ w ania religijne, ale rów nież c h a ra k te ry z u ją się ich w iększą trw ałością P y ta m y stąd, w jak ich aspektach życia religijnego d yn am ik a p rze k sz ta ł­ ceń jest zróżnicow ana ze w zględu n a płeć, w jakich zaś je st pro porcjo­ nalna? Czy różnice w religijności kobiet i m ężczyzn z la t sześćdziesiątych u trz y m ały się w latach siedem dziesiątych, czy też zaznaczyły się isto tne zmiany?

Jeżeli w tra d y c y jn y c h środow iskach w iejskich otoczenie społeczne staw iało jednostce określony system oczekiw ań i w y m agań religijno-k oś- cielnych zw iązanych z rolą m ęską i kobiecą oraz działało n a n ią przez silne naciski zew nętrzne i w ew n ętrzn e, aby zachow yw ała się zgodnie z tą rolą, to we w spółczesnych środow iskach w iejskich m odernizujących się i poddanych silnym w pływ om in d u strializacy jn o -u rb an izacy jn y m ocze­ kiw ania odm iennych postaw i zachow ań re lig ijn y ch od kobiet i m ężczyzn mogą ulegać zm ianom i zacierać się. Z ebrane m a te ria ły em piryczne — jak się przypuszcza — u każą z jed nej stro n y stan religijności w rejonie w iejskim (podobieństw a i różnice), z dru g iej zaś k ieru n e k i dynam ikę przekształceń religijności m ieszkańców wsi.

II. O G Ó L N A C H A R A K T E R Y S T Y K A P R Z E P R O W A D Z O N Y C H B A D A Ń E M P IR Y C Z N Y C H

Dla uchw ycenia zm ian społeczno-religijnych i określenia tren dó w roz­ w ojowych w w a ru n k ach szybkich przeobrażeń społecznych jest p rz y d a t­ n a technika panelow a lu b m etoda analizy trendów . W pierw szym p rz y ­ padku bada się k ilk ak ro tn ie tę sam ą gru pę osób przy pom ocy tego sam ego program u pytań, w dru g im zaś zbiorowości b ad an y ch osób są różne, ale ustalone na podstaw ie reg u ł rep re z en ta cji staty sty czn ej z tej sam ej po-37 F. K a r m a s i n, H. K a r m a s i n , E i n f ü h r u n g in M e t h o d e n u n d P r o b l e m e

d er U m f r a g e fo r s c h u n g . G ra z 1977 s. 77-82; M . G r a w i t z , M é t h o d e s d e s scien ces sociales. P a r is 1972 s. 782-786; Z. G o s t k o w s k i , A n a l i z a „ e f e k t u p a n e l o w e g o ” w b a d a n ia ch w y b o r c z y c h w Ł o d z i w 1961 r. W: A n a l i z y i p r ó b y t e c h n i k b a d a w

(12)

-p ulacji globalnej 37. W relacjonow anych badaniach zdecydowano się na sondaż pow tarzany , przy użyciu te j sam ej techniki badaw czej (wywiad), n a p róbkach rep re z en ta ty w n y ch w ram ach jedn ej parafii. Zastosow ana techn ika pozw ala określić w przybliżeniu zm iany w religijności w w y ­ b ran y c h w siach podm iejskich, nie daje jedn ak podstaw do ustalenia p rzek ształceń w postaw ach i zachow aniach religijn ych poszczególnych jednostek.

B adaniam i em pirycznym i objęto 10 wsi leżących w okolicy Płocka, n ależących ad m in istracy jn ie do p arafii Biała. J e st to teren poddany sil­ n y m w pływ om in d u stria liz a cji i u rb anizacji (strefa podm iejska). In d u ­ strializ a c ja p rzejaw ia się w budow ie i rozbudow ie przem ysłu (Mazowiec­ kie Z akłady R afin ery jn e i Petrochem iczne i inne zakłady) oraz w yw ołuje bezpośrednio lub pośrednio w iele zm ian n a tu ry technicznej, ekonomicznej i społecznej. U rbanizacja zaś to „złożony proces ekonom iczny, społeczny i k u ltu ro w y pow odujący ko n centrację ludności, przechodzenie od zajęć rolniczych do nierolniczych, przekształcenie s tru k tu ry społecznej, zmianę sposobu i sty lu życia, k tó ra odzw ierciedla się m. in. w sposobie u żytk o­ w ania przestrzen i, a także postępujące uzależnienie zbiorowości ludzkich od środków techn iczn ych” 38.

W b adan y m tere n ie in d u strializacja łączy się ściśle z procesam i u rb a ­ nizacji. Nie n eg u jąc odm ienności jakościow ej obydw u procesów, będziemy tra k to w a ć łącznie całość sku tk ów społecznych w yw ołanych in d u stria li­ zacją i u rb an izacją oraz pytać, jak przem iany industrializacyjn o-u rbani- zacyjne w p ły w ają n a przekształcenie postaw i zachow ań religijnych lud ­ ności w iejskiej.

In te rw a ł czasowy w ynoszący 9 lat w ydal się dostatecznie długi dia uchw ycenia zasadniczych k ierunków przekształceń sy tu acji relig ijnej w rejo n ie podm iejskim . Pierw sze b adania przeprow adzono w 1967 roku i objęto nim i zbiorowość 300 osób, co stanow iło 93,8% ogółu jednostek z zaplanow anej p róby rep re z en ta ty w n ej. Dążąc do stw ierdzenia zm ian religijno-kościelnych, jakie dokonały się w 10 w siach należących do s tr e ­ fy bezpośredniego ciążenia do Płocka, zrealizow ano w 1976 roku pow tórne b adan ia em piryczne. Z w ylosow anej listy 313 osób pochodzących z tych sam ych w si przeankietow ano 295, czyli 94,2% jednostek z zaplanow anej próby rep re z en ta ty w n ej.

Ze w zględu na obawę, że sam odzielne w ypełnianie kw estionariuszy an k ie t przez ludność w iejsk ą m ogłoby prow adzić do pew nych n iep raw i­

c z y c h w socjologii. T. 1. P o d re d . Z. G o stk o w sk ie g o . W ro c ta w -W a rs z a w a -K ra k ó w

1966 s. 282-286.

88 B. J a ł o w i e c k i , C h a r a k t e r y s t y k a p r o c e s ó w u r b a n i z a c j i Polski. „S tu d ia

(13)

dłowości (np. w ypełnianie an k iet przeznaczonych dla osób starszy ch przez osoby młodsze), przyjęto w yw iad kw estionariuszow y jako n a jb a rd zie j od­ pow iednią technikę badawczą. A n k ieterzy przeprow adzali w yw iady z w y ­ losow anym i osobami, w łasnoręcznie n o tu ją c odpowiedzi. Całość n o to w a ­ nych w ypow iedzi uzupełniali k ró tk ą c h a ra k te ry sty k ą zachow ania się roz­ mówcy w trak cie w yw iadu i innych okoliczności św iadczących o sy tu acji społecznej respondenta.

A naliza procesów zm ian, pozw alająca na możliwość w niknięcia w w e­ w n ętrzn ą stru k tu rę relig ijn ą b adanych układów w dwóch stadiach ro z ­ wojowych, służyła do w eryfikacji w yników pierw szego badania, czasem uzupełniała dziedziny spraw pom inięte uprzednio, w reszcie ukazy w ała kierunki, c h a ra k te r i praw idłow ości dokonujących się przekształceń. Szczere i bezpośrednie reakcje rozm ówców n a zadaw ane p y tan ia upo­ w ażniają do pozytyw nej oceny w7artości in fo rm acy jn ej uzy skan ych m a­ teriałów e m p iry c z n y c h 39. W ielkość zrealizow anych prób i m ałe różnice w proporcjach m iędzy próbam i założonym i a zrealizow anym i upow ażnia­ ją do w nioskow ania na tem a t w szystkich dorosłych m ieszkańców b ada­ nych wsi należących do jednej p arafii podm iejskiej i stanow iących znacz­ ną część m ieszkańców gm iny S ta ra Biała.

Lokalizacja badania w rozw ijającym się rejonie przem ysłow ym , w pobliżu m iasta o kluczow ym znaczeniu dla polskiej gospodarki, pozwoli uchwycić — p rzy n ajm n iej pośrednio — sym ptom y zm ian społeczno-re- ligijnych zachodzących w toku in d u strializacji i u rb an izacji te re n u w iej­ skiego. W niniejszym opracow aniu w ydobyw am y w nioski, do jakich upo­ w ażnia analiza w yników dwóch faz przeprow adzonych badań, przede w szystkim w p rzek ro ju roli społecznej m ężczyzny i kobiety. P o d dajem y analizie bardziej szczegółowe korelacje, w prow adzając dodatkow e zm ien­ ne, w sp óło krtślające zachodzące procesy przem ian religijności w iejskiej. Takie postępow anie, opierające się na zestaw ianiu i porów nyw aniu roz­ kładów odpowiedzi dwóch odm iennych k ateg o rii dem ograficznych w dwóch przekrojach czasowych, nie pozw ala n a w y czerpującą in te rp re ta ­ cję, ale z pewnością dostarcza m ate ria łu do fo rm ułow ania w ielu hipotez na tem at zróżnicow ań i u w arun k o w ań religijności.

33 W m a te ria ła c h sk ie ro w a n y c h do o b lic z e ń k o ń c o w y c h m o ż n a o d n a le ź ć ty p o w e n ie d o c ią g n ię c ia a n k ie te ró w , ja k np. n ie z b y t d o k ła d n e so n d o w a n ie o d p o w ied zi, z a ­ p is y w a n ie sk ró to w e w y p o w ie d z i re s p o n d e n tó w , n ie k o m p le tn e w y p e łn ia n ie k w e s tio ­ n a riu s z a w y w ia d u z w ią z a n e z n ie e g z e k w o w a n ie m o d p o w ie d z i itp . S ą to je d n a k fa k ty sp o ra d y c z n e . P ro w a d z ą c y w y w ia d y , sto so w n ie do o tr z y m a n e j in s tr u k c ji, d o ­ k o n y w a li o b s e rw a c ji i r e je s tr a c ji ró ż n y c h p rz e ja w ó w z a c h o w a ń i re a k c ji r e s p o n ­ d e n tó w (np. w y p o w ied zi św ia d c z ą c e o e m o c jo n a ln y m z a a n g a ż o w a n iu się ro zm ó w có w lu b n e g a ty w n y m s to s u n k u do b a d a ń ).

(14)

A naliza s tr u k tu ry płci zbadanych zbiorowości i populacji generalnej w sk azu je n a lek kie n ad rep rezen to w an ie m ężczyzn w próbie z 1967 roku i lekk ie ich niedoreprezen tow an ie w próbie z 1976 roku. W 1967 roku m ężczyźni stanow ili 51,0'% ogółu ankietow anych osób, kob iety zaś 49,0% (w całej populacji osób dorosłych powyżej 15 lat odpowiednio: 48,2% i 51,8%). W 1976 roku sy tu a c ja była nieco odm ienna. W śród ogółu do­ rosłych m ieszkańców bad any ch wsi, k tó rzy ukończyli 16 rok życia, ko­ b iety stan o w iły 50,3%, a w śród badan y ch osób — 53,2% (różnica 2,9%). S tru k tu r a płci odpow iada w ym ogom reprezentatyw ności. Zbadane zbiorow ości w edług kateg o rii płci o d tw arzają populacje generalne, a za­ sygnalizow ane n iew ielkie różnice nie pow inny mieć w pływ u, lub tylko m inim aln y, n a zaw yżenie ocen sta n u i d ynam iki religijności m ieszkań­ ców bad any ch wsi. O strożne przenoszenie rezultató w badań na całą zbiorowość g en eraln ą daje praw o form ułow ania sądów o bardziej ogólnej ważności.

W całym rejonie podm iejskim Płocka zaznaczyło się na przełom ie la t sześćdziesiątych i siedem dziesiątych zm niejszanie się dysproporcji m iędzy liczbą m ężczyzn i kobiet oraz dążenie do rów now agi płci. W 1966 ro k u w y stępo w ały znaczne dysproporcje, bow iem n a 100 m ężczyzn przy ­ p ad a ły 104 kobiety. W 1976 rok u relacje te zm ieniły się. Na 100 mężczyzn p rzypadało 101 kobiet. Tem po w yró w n y w ania się w skazanych dyspropor­ cji, czyli tzw. proces defem inizacji, przebiegał odm iennie w poszczegól­ n y ch k ateg o riach w ieku, ale ogólnie m ożna stw ierdzić, że u progu lat osiem dziesiątych proporcje k o biet i m ężczyzn w y rów n ały się 40.

Od p rzeprow adzenia badań m in ął już pew ien czas. W nioski em pi­ ryczne nie zdezaktualizow ały się n a tyle, b y nie m ożna było na ich pod­ staw ie form ułow ać hipotez i w niosków dotyczących środow iska w iejskie­ go la t osiem dziesiątych. Jak k o lw iek pew ne procesy i tre n d y rozwojowe znalazły sw oje rozw inięcie w rzeczyw istości społecznej, to jed nak w iele problem ów i ośw ietleń w ażnych jest rów nież n a dziś — i z pew nym i zastrzeżeniam i — n a ju tro . A nalizy p rzem ian religijności w iejskiej prze­ prow ad zim y n a płaszczyźnie w ierzeń relig ijn ych , no rm m oralnych, p ra k ­ ty k relig ijn y ch oraz w ięzi z p a ra fią i duchow ieństw em .

III. P Ł E Ć JA K O C Z Y N N IK R Ó Ż N IC U JĄ C Y W IE R Z E N IA R E L IG IJ N E

P rzez w ierzenia relig ijn e rozum iem y określony zespół poglądów, w a r­ tości i p rzekon ań relig ijn y ch ch ara k te ry z u ją c y ch członków społeczności kościelnej, p rz y ję ty c h i u zn an y ch za obow iązujące i słuszne. Jed nym z n a jb a rd zie j ogólnych w skaźników w ierzeń relig ijn y ch jest globalny stosunek do w iary, zw iązany z sam ookreśleniem się jednostki jako

(15)

boko w ierzącej, w ierzącej, niezdecydow anej w spraw ach w iary, obojętnej lub niew ierzącej a więc jedn o stk i ap ro b ującej podstaw ow e założenia reli- gii lub nie (identyfikacje światopoglądowe), d ek la ru ją c e j swój zw iązek z Kościołem katolickim .

Społeczności w iejskie w Polsce —• m im o dokonujących się silnych przeobrażeń cyw ilizacyjnych i sp o łeczno-kulturow ych — c h a ra k te ry z u ją się sw oistą stabilnością w zakresie globalnych pow iązań z w ia rą religijn ą. Ciągłość przew aża tu zdecydow anie n ad zm iennością. S tw ierdzenie to od­ nosi się do płaszczyzny globalnych postaw wobec w ia ry i w ym aga w e ry ­ fikacji w odniesieniu do bardziej szczegółow ych w skaźników re lig ij­ ności.

R ezultaty badań z 1976 ro k u w y kazały w iększe nasilenie się postaw w ierzeniow ych w śród kobiet niż m ężczyzn. Spośród ogółu kobiet 25,5% określiło siebie jako głęboko w ierzące, 72,0% — jako w ierzące, 1,9% — jako w ątpiące w spraw ach relig ijn y ch i 0,6% — jako obojętne religijnie. Analogiczne dane dla m ężczyzn k ształto w ały się następująco: 15,9%, 75,4%, 2,2%, 6,5%. Różnice więc zaznaczyły się szczególnie w p o sta­ w ach sk rajn y ch , tj. głęboko w ierzących i obojętnych religijnie. W p ierw ­ szym przy p ad ku różnica w ynosi 9,6% n a korzyść kobiet, w dru gim zaś różnica ta w ynosi 5,9% na korzyść m ężczyzn. H ipoteza o w iększym nasi­ leniu pozytywmych postaw wobec w ia ry w śród kobiet niż w śród m ęż­ czyzn potw ierdziła się 41.

M ężczyźni odm iennie oceniają ew olucję sw ojej religijności: 21,0% spośród nich w skazuje n a pom niejszenie religijności, 5,8% — n a w zrost, 72,5% — na stabilizację (0,7% — b rak odpowiedzi). K obiety d ostrzeg ają w m niejszym stopniu osłabienie religijności (9,6%), w w iększym zaś po­

41 W re jo n ie o stro łę c k im 43% b a d a n y c h k o b ie t s ta n o w iły o soby w ie rz ą c e i r e g u ­ la r n ie p ra k ty k u ją c e , 45% — w ie rz ą c e a le p r a k t y k u ją c e n ie r e g u la r n ie , 7% — w ie r z ą ­ ce, a le n ie p ra k ty k u ją c e , 3% — n ie w ie rz ą c e , a le p r z y w ią z a n e do tr a d y c ji r e l ig i j­ n y ch , 2% —• n ie w ie rz ą c e i obce tr a d y c ji re lig ijn e j (m ężczy źn i o d p o w ie d n io : 32%, 39%, 12%, 10%, 7%). P o r. S o p u c h, jw . s. 118. W e d łu g b a d a ń o g ó ln o p o lsk ic h w ie ­ rz e n ia re lig ijn e b y ły z n aczn ie b a rd z ie j ro z p o w sz e c h n io n e w ś ró d k o b ie t w ie js k ic h niż m ężczyzn. P o r. A. P a w e ł c z y ń s k a , P o s ta w y lu d n o ś c i w i e j s k i e j w o b e c religii. „ R o czn ik i S o cjo lo g ii W si” 8:1968 s. 77. P łe ć w p ły w a w ś r e d n im s to p n iu n a z ró ż n i­ co w an ie św iad o m o ści r e lig ijn e j i la ic k ie j s tu d e n tó w k r a k o w s k ic h z k o ń c a l a t sie ­ d e m d z ie sią ty c h . P o r. J. B l a c h n i c k a , Ś w i a d o m o ś ć r e l ig i jn a i la i c k a s t u d e n t ó w . W : P r z e m i a n y ś w ia t o p o g lą d u s p o łeczn eg o m ł o d z i e ż y a k a d e m i c k i e j K r a k o w a , P o d red . J. J e r s c h in y . K ra k ó w 1979 s. 426. W śró d s tu d e n te k k ra k o w s k ic h s ta n o w is k a te isty c z n e w y s tę p o w a ły częściej n iż w ś ró d stu d e n tó w . P o r. T. S o z a ń s k i , Ś w i a t o ­

poglą d s t u d e n t ó w — p r ó b a c h a r a k t e r y s t y k i n a p o d s t a w i e e m p i r y c z n y c h b a d a ń so­ cjo logic znych. „Z eszy ty N a u k o w e U n iw e r s y te tu J a g ie llo ń s k ie g o — P r a c e S o cjo lo g icz­

n e ” 1974 n r 2 s. 39. H . D o m a g a ł a , H. G r z y m a l a - M o s z c z y ń s k a , P o s t a w y

w o b e c religii a n i e k t ó r e sp o s o b y i w a r u n k i s p o łeczn eg o f u n k c j o n o w a n i a m ł o d z i e ż y .

(16)

głębienie życia religijnego (8,9°/o) i jego stabilizację (81,5%). Przytoczone dane — o p arte na au to d eklaracjach św iatopoglądow ych — w skazują na większe u kobiet niż u m ężczyzn ten d en cje do zachow yw ania postaw i działań relig ijn y ch w stanie nienaruszonym . Częściej spostrzegają one siebie sam e jako wierzące, częściej jako k o n ty nu ujące postaw y prow ierze- niow e i rzadziej jako odchodzące od daw nej religijności. Jakkolw iek roz­ piętość m iędzy w skaźnikam i uśw iadom ionych zm ian nie jest zbyt duża, to jed n a k m ężczyźni w w iększym zakresie w ykazują osłabienie życia reli­ g ijn e g o 42. Form ułow ane sam ooceny religijności są praw dopodobnie w ja ­ kiejś m ierze odbiciem oczekiw ań społecznych istniejących w środow iskach rodzinnych i pozarodzinnych.

Sam oocena religijności jest w naszej analizie rodzajem uzupełniającego subiektyw nego tła opisu postaw i zachow ań relig ijn y ch ludności w iejskiej. N asuw a się pytanie, czy dek larow an a dynam ika — oparta na samoocenie zm ian postaw relig ijn y ch — potw ierdzi się w analizie w ybrany ch w skaź­ ników dotyczących w iedzy re lig ijn ej i akceptacji dogm atów katolickich.

D otychczasow e badania socjologiczne w skazują na nasilającą się po­ staw ę w ybiórczą w dziedzinie u znaw ania szczegółowych i konk retn y ch p raw d w iary.

A nalizę d an ych o poziomie ak cep tacji praw d w iary i stopni ich orto- doksyjności w sto su n k u do d o k try n y Kościoła rozpoczynam y od zagadnie­ nia znajom ości p raw d w iary. W tra d y c y jn e j społeczności w iejskiej „uczu­ cia m a ją c h a ra k te r spontaniczny, a zainteresow ania in te le k tu a ln e kw e­ stiam i relig ijn y m i są bądź dziw actw em , bądź zbytecznym luksusem , k tó ­ ry, jak każdy luksus, jest czynnikiem dezin tegrującym grupę. Nic dziw ne­ go też, iż sy tu a c ja ta k a sta je się pożyw ką dla swoistego sentym entalizm u religijnego i p ły tk iej uczuciowości, w yjąw szy jednostki o pogłębionej w ierze. Z cechą tą łączą się logicznie słabe zainteresow ania intelektualno- -d o k try n a ln e , niechęć do rozw ażań i d y sk u sji n a te tem a ty " 43.

Z dotychczasow ych bad ań w ynika, że stan w iedzy religijn ej wśród kato lik ó w nie je s t w dalszym ciągu zbyt w ysoki. Zaznaczające się niekiedy znaczne d ysproporcje pom iędzy poziom em w iedzy religijn ej i poziomem a k cep tacji p raw d w ia ry w sk azu ją n a tra d y c y jn y c h a ra k te r religijności w iejskiej. B rak i w zakresie w iedzy relig ijn ej u jaw n ia ją słabe stro n y ka­

42 W b a d a n ia c h z 1978 ro k u w ś ró d s tu d e n tó w w a rs z a w s k ic h o trz y m a n o zbliżo­ n e r e z u lta ty , je ś li id zie o s to s u n e k do w ie rz e ń i p r a k t y k re lig ijn y c h , ja k to m iało m ie js c e p rz e d 20 la ty . P o r. P. K a r p o w i c z , P o czu cie „ lokaliz acji k o n tr o li " ja ko

p s y c h o l o g i c z n y k o r e l a t p o s t a w i w a r t o ś c i s t u d e n t ó w W a r s z a w y . „ S t u d i a So cjo lo g icz­ n e ” 1982 n r 3-4 s. 298-299. U s tu d e n tó w k ra k o w s k ic h w y s tą p iły n ie z n a c z n e z m ia n y p o s ta w w o b e c re lig ii. W n ie o k r e ś lo n e j b liż e j p rz e sz ło śc i było 87,6% w ie rz ą c y c h s tu d e n tó w , w c z a sie b a d a ń — 78,3%. P o r. B l a c h n i c k a , jw . s. 373.

43 Z. T. W i e r z b i c k i , T r a d y c y j n a relig ijn o ść w i e j s k a . S t u d i u m p o r ó w n a w c z e . „R o c z n ik i N a u k S p o łe c z n y c h ” 7:1979 s. 149-150.

(17)

to.icyzm u polskiego, co przy ciągłym dokształcaniu się ludności i pogłę­ bianiu wiedzy w w yspecjalizow anych dziedzinach św ieckich, może mieć dodatkow e ujem ne następ stw a w sferze przek on ań relig ijn y ch i m o­ ralnych. S tan w iedzy relig ijn ej katolików w iejskich w odniesieniu do 3 w ybranych praw d w ia ry p rzedstaw ia tab ela 1.

T ab. 1. P łe ć a z n a jo m o ść d o g m a tó w k a to lic k ic h (d a n e w % ) P e łn a z n ajo m o ść d o g m a tó w M ężczy źn i K o b ie ty R a z e m

k a to lic k ic h I I I I I I I II

T ró jc a św. 8.7,6 73,9 95,3 85,3 91,4 80,0

O soba C h ry s tu s a 38,0 36,2 53,1 42,7 45,3 39,7

Is tn ie n ie p ie k ła 25,5 16,6 38,1 24,2 31,6 20,7

U w a g a : K olum na I po d a je d an e dla 1967 ro k u , k o lu m n a II p rzed staw ia re zu lta ty z 1976 roku. W 1967 ro k u b ad an a zbiorow ość liczyła 153 m ężczyzn i 147 k o b iet, w 1976 ro k u — 138 m ężczyzn i 157 kobiet. T abela nie zaw iera odpow iedzi w sk azu jący ch na niepełną lub błędną wiedzę religijną.

W latach 1967-1976 n astąp ił w rejonie podm iejskim Płocka spadek znajomości — p rzyn ajm niej w erb aln ej — podstaw ow ych praw d w iary. Szczegółowa analiza w ykazuje, że zm iana w k ie ru n k u niew iedzy re li­ gijnej była szybsza u kobiet niż u m ężczyzn. Liczba odpow iedzi w pełni

popraw nych u kobiet w odniesieniu do dogm atu o T rójcy św. zm niej­ szyła się o 10,0'%, w odniesieniu do praw d y w iary o C hry stusie — o

10,4% i o piekle — o 13,9% (odpowiednio u m ężczyzn: 13,7%, 1,8°/», 8,8%). Ogólny poziom katechizm ow ej wiedzy k o biet jest jeszcze wyższy, jednak zostały znacznie zredukow ane daw ne dysproporcje w k ieru n k u w yrów nyw ania się poziomu wiedzy relig ijn ej 44. W analizow anym okresie zjawisko poszerzania się ig n o ran cji relig ijn ej w ykazyw ało nieco w iększą dynam ikę w zrostu u kobiet.

Na przykładzie całkow itej znajom ości trzech analizow anych praw d w iary dostrzega się jeszcze przew agę kobiet, ale już w yraźnie m alejącą.

44 Z n a jo m o ść n a z w is k p rz e d s ta w ic ie li w ła d z p a ń s tw o w y c h i k o śc ie ln y c h b y ła w y ższa u m ężczy zn niż u k o b iet. P o r. J. K ą d z i e l ' s k i, O p r o b l e m i e m o d e l u r e w o ­

lu cji k u l t u r a l n e j . Ł ó d ź -W a rs z a w a 1964 s. 119. P o r. ta k ż e J. M a l a n o w s k i , R o ­ b o tn i c y w a r s z a w s k i e j f a b r y k i m o t o c y k l i . W ro c ła w - W a rs z a w a -K ra k ó w 1962 s. 86.

W śró d b a d a n y c h s tu d e n tó w k ra k o w s k ic h p łe ć n ie ró ż n ic o w a ła k o r z y s ta n ia z w y ­ d a w n ic tw o te m a ty c e re lig ijn e j. G r z y m a l a - M o s z c z y ń s k a , jw . s. 76. W b a ­ d a n ia c h z re a liz o w a n y c h w z a g łę b iu R u h r y 54% k a to lik ó w ze ś ro d o w is k w ie js k ic h i 71% ze śro d o w isk m ie js k ic h w ogóle n ie c z y ta ło k s ią ż e k o te m a ty c e re lig ijn e j (w ty m ta k ż e P is m a św.). G. B e r g m a n n , R e li g io s i tä t u n d K i r c h l i c h k e i t . W : K ir c h e u n d K a t h o l i k e n i n d e r B u n d e s r e p u b l i k . D a t e n u n d A n a l y s e n . H rsg . v o n

E. G olom b. A s c h a ffe n b u r g 1974 s. 98. W U S A z m n ie js z y ł się w la ta c h 1963-1973 k rą g k a to lik ó w c z y ta ją c y c h c z a so p ism a i g a z e ty k a to lic k ie z 61% do 56% . P o r. N. S o m m e r , V e r h a l t e n s ä n d e r u n g e n u n t e r a m e r i k a n i s c h e n K a t h o l i k e n . „ H e rd e r K o r ­ re s p o n d e n z ” 31:1977 n r 3 s. 144.

(18)

K obietom bardziej zależy — ja k m ożna przypuszczać — na podtrzym y­ w aniu znajom ości podstaw ow ych p raw d katechizm ow ych ze w zględu na w ychow anie relig ijn e dzieci, zwłaszcza w okresie przygotow yw ania ich do pierw szej kom unii św. W stw ierdzonym zjaw isku niew iedzy religijnej m ożna w idzieć b ra k i w zakresie w spółczesnych m etod katechizow ania. E fek ty sy stem atycznej katechizacji w p arafii są niew spółm ierne do n a ­ kładów i w ysiłków duszpasterskich.

F a k t ig n orancji relig ijn ej katolików polskich stanow i obiekt dość często p o w tarzającej się k ry ty k i ze stro n y socjologów r e lig iiiS. Trzeba jed n ak pam iętać, że o stopniu w iedzy relig ijnej katolików w nioskujem y, opierając się na w erb aln ej znajom ości zagadnień w y bran ych dość a rb itra l­ nie przez badacza (inform acja o praw d ach w iary), nie docieram y do tej w a rstw y w iedzy, k tó ra jest subiektyw nie w ażna dla jednostki i w yzna­ czająca jej zachow ania relig ijn e. Nie docieram y do ty ch obszarów zobiek­ tyw izow anej społecznie w iedzy, k tó ra jest zw iązana ze znajom ością norm , w artości, a n a w e t uczuć relig ijn y ch (wiedza pow stająca w doświadczeniu w iary). W (każdym bądź razie zasób w iedzy katechizm ow ej ludności w iej­ skiej jest znacznie ograniczony, co nie g w a ra n tu je efektyw nego przekazu dzieciom treści relig ijn y ch w rodzinie.

D ru gi elem ent analizow anych w ierzeń relig ijn y ch odnosi się do sfery przekonań. „W p rzy p a d k u p rzek o nań relig ijn y ch — jak słusznie zauważa W. P iw o w arski — chodzi o ocenę realności św iata pozaem pirycznego oraz słuszności n astę p stw p ły nących z przyporządkow ania się tem u św iatu ” 48. K o n k retn ie — chociaż nie w yłącznie — da się to zagadnienie sprowadzić do oceny treści w ierzeń relig ijn y ch (dogmatów). Z akres akceptacji w y ­ b ran y c h dogm atów w iary ilu s tru je tab ela 2.

T ab . 2. W sk a ź n ik i a k c e p ta c ji g ió w n y c h p r a w d w ia ry (d a n e w %) „ . . M ężczy źn i K o b ie ty D o g m a ty w ia r y I I I i n T r ó jc a św . 96,7 91,3 98,6 96,2 97,7 93,9 O p a trz n o ś ć B o sk a 95,4 88,4 95,9 93,6 95,7 91,2 Ż y cie p o z a g ro b o w e 88,9 78,3 87,8 86,0 88,3 82,4 Z m a r tw y c h w s ta n ie c ia ł 87,6 68,1 87,8 77,7 87,7 73,2 P ie k ło 75,9 63,8 70,1 79,6 73,0 72,2 45 W. P i w o w a r s k i , R e li g ij n o ś ć w i e j s k a w w a r u n k a c h u rb a n i z a c ji . S t u d i u m

socjolo giczne. W a rs z a w a 1971 s. 129-141. N isk i p o zio m w ied zy r e lig ijn e j c h a r a k t e r y ­

z u je W ło ch ó w (Z. C z a j k o w s k i , C z y W ł o c h y są k r a j e m k a to l ic k i m ? „Ż ycie

i M y śl” 27:1977 n r 7-8 s. 3).

(19)

D ynam ika p rzekształceń religijności w aspekcie postaw w obec do­ gm atów w iary p rzedstaw ia się inaczej niż w dziedzinie w iedzy relig ijn ej. W pierw szej fazie uprzem ysłow ienia re jo n u w iejskiego zaznaczyła się swoista rów now aga akceptacji w y b ran y ch dogm atów katolickich u ko­ biet i mężczyzn. W trak cie dalszego rozw oju spo łeczno-kulturalnego n a ­ stąpił relaty w nie znaczny proces w zro stu kw estionow ania p raw d w ia ry należących do n a u k i Kościoła. O 5,4% zm niejszyła się liczba m ężczyzn uznających Jedynego Boga w T rzech Osobach, o 7,0% —- O patrzność Boską, o 10,6% — życie pozagrobowe, o 19,5'% — zm artw ych w stanie ciał i o 12,1% — istnienie piekła. W zbiorowości kobiet w zrost postaw negujących lub poddających w w ątpliw ość dogm atyczne treści w iary był znacznie pow olniejszy i nie p rzekraczał 2,5%. Jed y n ie w odniesieniu do dogm atu o zm artw ych w staniu ciał spadek ak ceptacji b ył dość znaczny (10,1%). T ru d n y do w y tłum aczenia jest fak t, dlaczego w śród k ob iet w 1976 ro ku n astąp ił w zrost w ierzących w istn ien ie piek ła o 9,5% w po­ rów naniu z 1967i rokiem .

W 1976 ro k u poziom akceptacji dogm atycznych praw d w iary p rzed ­ staw iał się znacznie korzy stniej u kobiet niż u m ężczyzn, co pozosta­ wało w zw iązku ze znaczną u ty ch dru gich d y n am iką zm ian w k ie ru n k u ich podw ażania lu b n aw et otw artego n e g o w a n ia 47. Pom iędzy s tr u k tu rą płci a nasileniem w iary w dogm aty k atolickie istn ieje w y raźne pow iązanie idące w k ieru n k u w iększej ortodoksji teologicznej i spoistości św iatopo­ glądu religijnego u kobiet.

Poziom akceptacji w ierzeń relig ijn y ch w ynikający z łącznego p rz y j­ m ow ania pięciu w y b ran y ch dogm atów kato lickich da się przedstaw ić w form ie kom pleksow ej typologii. W ybieram y stosunkow o p ro stą analizę prow adzącą do utw orzenia k ilk u typów różniących się nasileniem akcep­ tacji form uł dogm atycznych Kościoła katolickiego. O dpow iedziom „w ie-47 W p o g lą d a c h m ężc zy zn i k o b ie t z ą c h o d n io n ie m ie c k ic h a k c e p tu ją c y c h ży cie po śm ie rc i w y s tą p iła w 1975 ro k u ró ż n ic a 12% n a k o rz y ś ć k o b ie t. P o r. A l l e n s b a c h e r

J a h r b u c h d e r D e m o s k o p i e 1976. W ie n 1976 s. 32. W śró d d o ro s ły c h A m e ry k a n ó w

o 6% w ię c e j k o b ie t n iż m ężc zy zn w ie rz y ło w ży cie p o z a g ro b o w e . P o r. W . A d a m - s k i, M ło d e p o k o le n i e A m e r y k i . K u l t u r a i s p o ł e c z e ń s t w o w s y t u a c j i k r y z y s u . W a r­ sz a w a 1977 s. 334. W o b w o d zie w o ro n e ż sk im sp o ś ró d w ie rz ą c y c h 43,5% u z n a w a ło n ie ś m ie rte ln o ść d u szy , 33,0% o d rz u c a ło i 23,5% w ą tp iło . E. G. F i l i m o n o w , K r y ­

z y s religii i jego c e c h y w w a r u n k a c h s p o ł e c z e ń s t w a s o c ja lis ty c z n e g o . W : R eligia w w a r u n k a c h s p o ł e c z e ń s t w a socja listycz n eg o . W a rs z a w a 1976 s. 30. R ó ż n ic a w z a się g u

d e k la r o w a n e j w ia ry w życie p o za g ro b o w e m ię d z y m ę ż c z y z n a m i i k o b ie ta m i w t r a ­ d y c y jn y m re jo n ie m ie js k o -w ie js k im (RFN) w y n o s iła 9% , w o d n ie s ie n iu do h is to - ry c z n o śc i J e z u s a C h ry s tu s a — 4% o ra z jeg o b ó s tw ą i c z ło w ie c z e ń stw a — 9% . O. S e 1 g, K ir c h e d e r U n g lä u b ig e n ? F r a g e n u n d M e i n u n g e n in e i n e m T r a d i t i o n s ­

gebiet. A d e ls rie d b e i A u g sb u rg 1969 s. 49-52. I s to tn ą zale żn o ść s ta ty s ty c z n ą p o m ię d z y

p łc ią a k sz ta łto w a n ie m się a u to id e n ty f ik a c ji r e lig ijn e j s tw ie rd z ił J . J e r s c h in a (M ło ­

Cytaty

Powiązane dokumenty

We propose a framework for structuring and communicating user data to enhance empathy with users, thereby sparking innovation in large organizations.. BUILDING BLOCKS

Roeland Lievens is back in the boat, having lost his place in the Dutch lightweight coxless four for the 2008 Olympics at the last minute: just as it was poised to qualify for

pensy od małżeństwa zakazującą stronie pozwanej ponownego zawarcia małżeństwa, „Prawo Kanoniczne” 32(l989) nr 1–2, s.. Przechowywanie i kult Najświętszego

Two types of RO-TCHPN models are established to model the emergency response to an oil fire: one (Type 1 model) does not specifically consider the avoidance

W ypowiedzi konstytucji duszpasterskiej i stanow isko biskupów niem ieckich są zbyt dobrze znane z innych publikacji, aby tutaj obszerniej się tym zajmować.. Tym

The temperature dependence of the modulus in the glassy state for highly oriented polymers has recently been discussed else- where by Bronnikov et al.57 The behavior of

Szczególną formą fi nansowania hybrydowego na tym etapie rozwoju przedsiębiorstwa jest kapitał mezzanine; jest on hybrydową formą fi nansowania, łączy w sobie cechy

Celem artykułu była analiza rynku nieruchomości rolnych w województwie wiel- kopolskim oraz wskazanie wpływu czynników prawnych (kolejnych nowelizacji ustawy o