• Nie Znaleziono Wyników

Modne słowo "biznes"

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Modne słowo "biznes""

Copied!
5
0
0

Pełen tekst

(1)Leopold Zgoda Katedra FilozofII. Modne słowo "bimes" Pami~faj. o tych trzech rzeczach: szacunek. dla siebie. szacunek dla imlye", odpowiedziallloU za wszystkie swoje czyny H. Jackson Brown. Moda na etykę w biznesie na świecie powoduje, że wszyscy jej ulegają. Potwierdzeniem może być spór o sens uprawiania etyki biznesu, jako wyodrębnionej dyscypliny badawczej, który toczy się w środowiskach uniwersyteckich wysoko rozwiniętych krajów zachodnich. Pisze o tym z dużym powodzeniem C. Porębski w książce pod prowokującym do dyskusji tytułem: Czy etyka się opłaca? O wzrastającym zainteresowaniu etyką biznesu w Polsce i o sposobach jej uprawiania informuje obszernie i przy różnych okazjach W. Gasparski. Etyka w biznesie - w odróżnieniu od etyki biznesu - oznacza etykę w rękach ludzi biznesu. Czy wzrastające zainteresowanie etyką biznesu jest tylko sprawą mody? Mam nadzieję, że nie, chociaż moda, to jeszcze nic zlego. Mówiąc o modzie, należy podkreślić jej efemeryczny charakter, którego etyka - jako nauka o wartości i powinności moralnej - powinna się strzec. Pytając w etyce, na czym polega dobro , jak je realizować i dlaczego , poruszamy sprawy podstawowe . Zatem moda, cenna w biznesie , w samej etyce jest czymś niestosownym. Stąd ta obawa, że uprawiając etykę biznesu, odchodzimy od etyki i uprawiamy biznes, wyjątkowo zakłamany biznes. Istnieje taki pogląd (którego nie podzielam), także wśród etyków, że system etyczny, tak jak każdy inny wytwór ludzkich rąk, serca i umysłu, jest towarem i rynek decyduje o jego wartości. Tych wszystkich, którzy twierdzą inaczej, posądza się o to, że żyją w świecie iluzji i tylko dlatego nie nazywa się ich klamcami. Lecz gdyby tak miało być, to zysk, a nie słuszność i prawda, byłby prawdziwym celem dążeń myślicieli i etyk6w. "Zmęczeni prawdą" postmoderniści gotowi są na to przystać. W Polsce, gdzie jeszcze w obecnych czasach język angielski nie jest językiem w powszechnym użyciu, słowo "biznes" natomiast jest rozumiane. Wychodząc.

(2) I. Leopold Zgoda. z założenia, że procesy życia społeczno-gospodarczego mają odbicie w języku , przedmiotem rozważań będzie słowo "biznes". W ten sposób - pomijając trudności związane z uprawianiem etyki biznesu - pozostaniemy w obrębie mody i biznesu w nadziei, że uda się nam uchwycić sam przedmiot badań etyki biznesu, który etyka jako nauka o moralności usiłuje uporządkować, opisać, poddać pogłębionej refleksji, projektowaniu i racjonalnej argumentacji. Mówiąc o modnym słowie "biznes", nie należy tym samym rozumieć, że nastała w Polsce moda na uprawianie biznesu. Człowiek, aby żyć, musi jeść, ubierać się, mieszkać, to znaczy musi prowadzić działałność gospodarczą, ałe nie musi nazywać jej biznesem. Popułarność słowa "biznes" w Polsce - co nie znaczy, że tylko w Polsce - jest ściśle związana z procesem, który uczeni w naukach ekonomicznych i politycy nazywają transformacją ustrojową. Niektórzy ekonomiści mówią wprost o szoku transformacyjnym, który - jak się wydaje - trudno rozpatrywać w kategoriach mody. Być może, aby uchwycić tę jakość, nie wystarczy użyć rodzimego słowa "przedsiębiorczość", chociaż to słowo też jest w użyciu i wymaga wyjaśnień. Slowo "biznes" być może stało się popularne w Polsce z różnych powodów (o zasięgu głobalnym) . Prawdą jest, że nie każdy sposób prowadzenia działalności gospodarczej jesteśmy skłonni nazywać biznesem. Mówiąc "biznes", myślimy: wolność, własność, rynek i staramy się wymazać z pamięci niedawną przeszłość. Tymczasem istotne jest nie to, aby zapomnieć,lecz to, aby przezwyciężyć. Ten proces musi się dokonać w nas i obok nas dla dobra przyszłych pokoleń. Pierwszym krokiem budowania przyszłości jest zrozumienie, drugim - porozumienie, trzecim zaś - współpraca. Brak zrozumienia i porozumienia co do pewnych spraw i zasad postępowania sprawia, że współpraca ma charakter pozorny. Aby zrozumieć, trzeba chcieć zrozumieć i być otwartym na wartość prawdy. "Być otwartym" to znaczy być swobodnym wewnętrznie i nie poddawać się lękowi i nienawiści. Moda (łac. modus - sposób) jest szczególnie atrakcyjnym - wyczulonym na czas i potrzebę zmian - sposobem prezentowania tego, co uchodzi za godne oprawy. Odpowiednio dobrane słowo, skrót myśłowy , znak graficzny w reklamie są już dzisiaj niezbędnym jej składnikiem. Oczywiście może być i tak, że to , co jest oprawione, jest tylko pretekstem do ukazania samej oprawy. Na tym - jak sądzę - polega biznes w świecie mody. Modelka ma za zadanie pokazać ubiór, ale często modelka zdobi ubiór, a nie ubiór modelkę. Moda to jeszcze nie styl Ueśli nie bierze się pod uwagę całego zakresu zjawisk związanych z ubiorem). Mieć styl, mieć swój styl to znaczy "być kimś", być godnym podziwu i zazdrości, mieć dobry gust i smak, umieć trafnie wybierać. W ekstrawagancji, nadmiarze detali, gestów i słów tej trafności brak, w modzie zaś jest ona zagrożona zapotrzebowaniem na nowość i skłonnością do nieustannych eksperymentów. Stąd pewien paradoks: im bardziej chcemy być tylko modni, tym bardziej stajemy się podobni do tych, którzy chcą tego samego, tym bardziej stajemy się "umundurowani". A przecież chcemy być.

(3) Modne slowo "biznes" wyjątkowi i być bardziej. I. niepowtarzalni. Ponadto - co podkreślił Oskar Wilde - chcemy pewni siebie i dlatego tak bardzo ulegamy kaprysom mody. Jeszcze niedawno białe skarpetki, obecnie zaś telefon komórkowy w ręce, kamizelka i rozpięty płaszcz dodają niepewnym pewności w biznesie. Pewności dodaje słowo "biznes". Czy tylko dlatego, że taka jest moda? Moda, początkowo związana ze strojem wyższych warstw społecznych, jest już dzisiaj zjawiskiem społecznym obejmującym wszystkie warstwy społeczne i wszelkie dziedziny życia. Podobnie krzątanina dnia codziennego, którą nazywa się gospodarowaniem, a obecnie biznesem, jest wszechobecna. Stąd bierze się mniemanie, że biznes i moda, ściśle ze sobą związane, bez reszty wypełniają życie człowieka. Zarobić, aby sprostać wymaganiom mody, to wszystko. Mówiąc o kulturze masowej, ten właśnie fakt mamy na myśli. Ponadto rozwój mody i biznesu nie był i nie jest jednoznacznie oceniany. R. K6nig tłumaczy, że moda próbuje sprostać dwóm przeciwstawnym zadaniom: ma podkreślać wdzięk, a jednocześnie stać na straży wstydliwości. Stąd - jego zdaniem - dwoistość opinii publicznej'. Lecz warto zauważyć, że im więcej adoracji ciała, tym mniej wdzię­ ku i wstydliwości, także w uprawianiu biznesu. Kiedy obecnie w Polsce mówi się słowo "biznes", to myśli się najczęściej o aferach, matactwach, korupcji na skalę międzynarodową. Tak już jest w czasach przełomu mówią optymiści i sądzą, że rozwój gospodarki wolnorynkowej zapewni z czasem ład społeczno-gospodarczy i moralny. Taka jest wymowa poglądów skrajnego liberalizmu. Pesymiści obawiają się, że "niewidzialna ręka" wolnego rynku jest i pozostanie ręką aferzysty. Pierwsi są skłonni wszystko usprawiedliwić i nie są to tylko ludzie byłej nomenklatury, drudzy czują się zawiedzeni, stają się agresywni lub popadają w apatię, odmawiają współpracy, mówią, że zawiodła ich klasa polityczna i zawodzą ludzie biznesu. Odpowiednio do słów "Warszawianki" 1831 r. "dziś twój tryumf albo zgon", jedni obwieszczają tryumf, mówią, że jesteśmy tygrysem gospodarczym Europy, inni upatrują zgon. Tymczasem sytuacja wymaga pogłębionej refleksji i uczciwego dialogu. Na szczęście sąjeszcze ci, którzy pracują najlepiej, jak tylko potrafią. Ich postawa, działanie, styl życia przywodzą na myśl słowa Marka Aureliusza, cesarza i filozofa, żyjącego w bardzo trudnych czasach, a które cytuje A. Camus: "Wszędzie, gdzie można żyć, można żyć dobrze"2. Takie jest ich powołanie, na tym polega ich rola społeczna. Mają oni zarazem zrozumienie i respekt dla prawdy, którą w jasny i lapidarny sposób wyraził Albert Camus: "Całe życie skierowane ku pieniądzom to śmierć. Odrodzenie jest w bezinteresowności"'. Odnajduję w tych zdaniach ślad słów Chrystusa: "Maria najlepszą cząstkę wybrała". Krzątanina biblijnej Marty jest niezbędna, aby dom był gościnny i zasobny. Ale trzeba mieć również czas, aby wsłuchać się w głos o powołaniu człowieka. Mówimy tutaj o głosie sumienia i temu ma , R. Kiinig, Potęga i urok mody, Wyd. Artys'yczne i Filmowe, Warszawa 1979. A. Camus, Eseje, PIW, Warszawa 1971, s. 474.. 2. 'Ibidem, s. 508..

(4) I. Leopold Zgoda. służyć etyka. Tę stronę biznesu należy wydobyć, wzmocnić i ukazać wszystkim Polakom. "Biznes" jest słowem osobliwym także dla ludzi anglojęzycznych. Nie chodzi jedynie o jego wieloznaczność. Biznes jest różnie odbierany i oceniany w każdej stronie świata. RJ. Neuhaus, wybitny intelektualista amerykański, w książce pod wymownym tytułem: Biznes i ewangelia. Wyzwanie dla chrześcijanina-kapitalisty napisał: "Niektórzy, jak mówimy, «zajmują się biznesem». Słowo «biznes» pochodzi od terminu »bisy«, oznaczającego bycie zajętym (busy), oraz sufiksu >>l1esse«. W ten sposób biznes oznacza busyness (bycie zajętym) i większość z nas mogłaby pomyśleć, że jesteśmy zbyt zajęci (busyness), pochłonięci. Zwykle jednak mówimy, iż ktoś zajmuje się biznesem, jeśli wykonuje pracę związaną z wytwarzaniem lub sprzedażą towarów. Zazwyczaj nie mówimy jednak, że lekarz, ksiądz, profesor college'u lub artysta zajmuje się »biznesem«. Jeśli stwierdzimy, że ktoś taki zajmuje się biznesem, to przeważ­ nie myślimy o tym krytycznie. Nie jest komplementem stwierdzenie, że pastor prowadzi parafię, a lekarz ordynuje tak, jak ludzie »zajmujący się biznesem«. Jest jakiś cień, moralna ambiwalencja, gdy w kontekście takiej działalności znajdujemy słowo «biznes«, zal'azemjest to powodem, z którego ludziom »zajmującym się biznesem« trudno jest zobaczyć swą pracę jako integralną część zobowiązania religijnego, jako coś, co podejmowane jest w służbie Bogu i bliź­ niemu"4. Biznes wydaje się pozbawiony moralnej godności, zwłaszcza "wielki biznes", i nie cieszy się w Stanach Zjednoczonych takim prestiżem, jak zawód lekarza, duchownego lub profesora uniwersytetu. "Profesjonaliści uprawiają jakąś profesję, coś znaczą. "Z drugiej zaś strony - pisze Neuhaus - osoba zajmująca się biznesem nie znaczy więcej niż ktoś, kto troszczy się jedynie o wła­ sny interes"'. Czy to znaczy, że ludzie biznesu z zasady skazani są na potępie­ nie? Społeczeństwo powinno zadbać o to, aby osoby zajmujące się biznesem postępowały etycznie. Wydaje się, że nadal łatwiej jest "myśleć etycznie" o podziale dóbr, trudniej o ich wytwarzaniu. Neuhaus postrzega przed zbyt pochopnym wyciąganiem wniosków i szuka optymalnej odpowiedzi w nauce społecznej Kościoła. Zajmując się etyką biznesu, szukamy optymalnej odpowiedzi. Sukcesem będzie znalezienie odpowiedzi nie w teorii, lecz w praktyce. Tymczasem wiele się czyni, zwłaszcza w Polsce, aby wykazać, że każdy jest egoistą. Zamiast promować uczciwy biznes usprawiedliwia się sukces za wszelką cenę. Ludzie biznesu i politycy to ci, "którzy potrafią". Uczciwy to ten, który nie bierze, ale nie bierze tylko ten, kto nie ma okazji i nie potrafi. Stąd raczej zazdrość i zawiść towarzyszy sukcesowi w biznesie, przy postępującej degradacji prestiżu innych zawodów. Dobry Polak, obywatel, biznesmen z klasą ma przynajmniej dwie hurtownie, wszystko jedno jakie. To się nie wszystkim podoba, to się nie musi 4 R.J. Poznań. Neuhaus, Biznes j ewm/gelia. Wyzwanie dla chrześcijallina-kapitalisty, "W drodze",. 1993, s. 48-49. 'Ibidem, s. 49..

(5) Modne slowo "biznes". I. podobać i nie powinno. Mieć styl i być biznesmenem z klasą jest trudno . Nie wystarczy odnieść sukces, mieć sekretarkę, samochód slużbowy z kierowcą i "opiekunem". Być biznesmenem z klasą to znaczy umieć zarabiać i umieć żyć, nie zatracając dobrego smaku i trafnego wyboru, który dyktuje sumienie. Jakie wartości w polskie realia wprowadza słowo "biznes"? Biznes oznacza działalność gospodarczą podejmowaną na własną odpowiedziałność . Wolność wewnętrzna i odpowiedzialność moralna, nie zaś dowolność i unikanie, leżą u podstaw biznesu i dobrze pojętej przedsiębiorczości. Dlatego m.in. mały i średni biznes potrafią być bardzo atrakcyjne. Wolność indywidualna i poleganie na sobie (odpowiedzialność za siebie, przedsiębiorczość) zajmują pierwsze miejsce na liście wartości, które cenią Amerykanie. Na drugim miejscu wymieniają równość szans i współzawodnic­ two, na trzecim - materialne bogactwo i ciężką pracę. Poszanowanie godności życia osobowego sprawia, że należy w działaniach kierować się oprócz zakazów prawnych także nakazami sumienia. Edukacja i wychowanie w ramach szeroko pojętej kultury powinny obejmować też biznes. "Przepadnie bogactwo łatwo zagarnięte, a krok za krokiem zdobywane rośnie" (Księga Przysłów, 13,11).. The Fashionable Word "Business" The authar contends that when people use the word "business" in Poland todny, it brings to mind scandals, double denling, and international cormption. Meanwhile, it is high time that sociał consent existed for honest business. Whenever we talk about business we have in mind a socinl activity for which one aSSllmes l'csponsibility. Therefore, the author argues, internal freedom and moral respollsibility, not arbitrariness and evasian, lie at the raol af entrepreneurship and business in their properly understood sense..

(6)

Cytaty

Powiązane dokumenty

Istotne jest, z punktu widzenia zwiększania się poziomu samoza- trudnienia, sposób wykorzystania przez nich możliwości rozwojowych takich jak włączenie do ist- niejących

• Mini Clubman (możliwość wynajmu w systemie lease & drive) Istniej możliwość zakupu przyczepy, cena od 8500 euro netto..

Podanie danych osobowych jest dobrowolne, jednakże w przypadku, gdy Uczestnik albo przedstawiciel ustawowy uczestnika odmówi podania danych lub odmówi zgody na

Zapowiedziane kontrole ministra, marszałków i woje- wodów zapewne się odbyły, prokuratura przypuszczalnie też zebrała już stosowne materiały.. Pierwsze wnioski jak zawsze:

Poznaliśmy już Panie, które swoimi pomysłami rozpoczę- ły wprowadzanie lepszych, praktycznych rozwiązań w pojazdach. Pora teraz przejść do równie ważnego

„Kto wykonuje działalność gospodarczą bez wymaganego zgłoszenia do ewidencji działalności gospodarczej, wpisu do rejestru działalności regulowanej lub bez

W przypadku działalności w ramach sieci franchisingowej, partner sieci musi liczyć się z kosztami wynikającymi z wynajmu lokalu, obsługi księgowej, zatrudnienia

– NGO mają opinię tych organizacji, które przede wszystkim się- gają po pieniądze. A to nie do końca prawda, czego przykładem może być wolontariat. Często nie potrafią