• Nie Znaleziono Wyników

Idea partnerstwa w procesie rewitalizacji dziedzictwa poprzemysłowego. Rola jednostek samorządu terytorialnego w budowaniu partnerstwa w ramach koncepcji zintegrowanego zarządzania miastem

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Idea partnerstwa w procesie rewitalizacji dziedzictwa poprzemysłowego. Rola jednostek samorządu terytorialnego w budowaniu partnerstwa w ramach koncepcji zintegrowanego zarządzania miastem"

Copied!
22
0
0

Pełen tekst

(1)

FOLIA OECONOMICA 243, 2010

FILIP MOTERSKI∗

Idea partnerstwa w procesie rewitalizacji

dziedzictwa poprzemysłowego

Rola jednostek samorządu terytorialnego w budowaniu

partnerstwa w ramach koncepcji zintegrowanego

zarządzania miastem

Fenomen partnerstwa publiczno-prywatnego w paĔstwach Europy Zachod-niej moĪe budziü podziw. Wypracowane zasady dotyczące moĪliwoĞci przepro-wadzenia danej inwestycji z wykorzystaniem PPP są czĊsto owocem wielolet-nich staraĔ, a takĪe działaĔ na zasadzie prób i błĊdów. MoĪna zauwaĪyü, Īe przy okazji powoływania partnerstwa o charakterze inwestycyjnym miasta europej-skie tworzą i uczą siĊ tworzyü partnerstwa lokalne z róĪnymi podmiotami, oparte na zasadach zaufania i przejrzystoĞci. Celem autora niniejszego artykułu jest wykazanie silnych związków, jakie istnieją w kontaktach władz miasta z róĪnego rodzaju partnerami, w tym partnerami biznesowymi. W tym ostatnim kontekĞcie zaprezentowane zostaną wyniki badania ankietowego dotyczącego postrzegania rewitalizacji wĞród róĪnych uĪytkowników miasta. Cały artykuł zawiera bardzo duĪo informacji i porad praktycznych dotyczących struktury partnerstw, nawiązywania relacji oraz ich podtrzymywania.

1. Zintegrowane zarządzanie miastem

Idea partnerstwa w zarządzaniu zintegrowanym nie jest kwestią nową. G. Warnaby, mówiąc o zintegrowanym zarządzaniu miastem, ma na myĞli „[...] proces budowania przewagi konkurencyjnej jednostki terytorialnej, który jest inicjowany i współprowadzony przez interesariuszy z sektorów publicznego,

Mgr, Katedra Zarządzania Miastem i Regionem, Wydział Zarządzania Uniwersytetu Łódzkiego.

(2)

prywatnego i organizacji pozarządowych. Celem jego jest zdyskontowanie współpracy miĊdzy sektorami publicznym i prywatnym na rzecz szeroko pojĊtego rozwoju miasta”1.

J. A. Coca-Stefaniak i współpracownicy2 przytaczają szereg definicji Town Centre Management. Na przykład Wells stwierdza, Īe w Wielkiej Brytanii TCM definiowano na początku jako „wszechstronną odpowiedĨ ze strony jednostki terytorialnej na popyt konkurencyjnoĞci płynący ze strony potencjalnych zainteresowanych uĪytkowników, który w swoim zakresie zawiera rozwój, zarządzanie i promocjĊ obszarów publicznego i prywatnego, generując poprzez partnerstwo zysk dla wszystkich zainteresowanych”. Inny cytowany autor – G. Whyatt, opisując TCM, wskazuje, Īe jest to:

„– gromadzenie i rozpowszechnianie (współdzielenie) informacji rynkowej, która pozwala interesariuszom współpracowaü ze sobą w oparciu o zasady planowania i zarządzania strategicznego;

– wypracowanie modelu formalnej i nieformalnej komunikacji oraz budo-wanie sieci i wiĊzów społecznych pomiĊdzy partnerami;

– szkolenia dla pracowników organizacji bĊdących interesariuszami w celu realizowania celów strategicznych (w tym odnowy) oraz utrzymania postawio-nych celów marketingowych, które skutkowaü mają wzrostem motywacji partnerów i monitorowaniem postĊpów realizacji dokumentów strategicznych leĪących u podstaw rozwoju”.

JeĞli chodzi o polską specyfikĊ oraz historiĊ koncepcji zarządzania zinte-growanego, to J. Penc jest jednym z pierwszych naukowców, którzy starali siĊ kompletnie opisaü tĊ strategiĊ, mocno osadzając ją w kontekĞcie i realiach funkcjonowania sektora prywatnego. Autor słusznie zauwaĪa, Īe zarządzanie strategiczne, które mówi o sukcesie w długim okresie czasu, musi integrowaü róĪne podejĞcia oraz wiedzĊ z róĪnych obszarów, czasami bardzo od siebie odległych. MenedĪerowie muszą posiadaü całoĞciowy obraz sytuacji wewnątrz organizacji oraz otoczenia. Jest to niezbĊdne, gdyĪ kaĪde przedsiĊbiorstwo wymaga skoordynowanego reagowania na róĪne impulsy oraz zmiany rynkowe. Bez ogólnej wizji, bez orientacji na długofalowe cele, kompleksowego rozumie-nia potrzeb w ujĊciu całoĞciowym, a takĪe zasobu informacyjnego, przedsiĊbior-stwo nie moĪe ustaliü priorytetowych zadaĔ i skutecznie zarządzaü stosunkami z otoczeniem3. Widaü zatem jak mocno zasady zarządzania zintegrowanego zwiĊkszyły skutecznoĞü oddziaływania w sektorze prywatnym; TCM jest próbą przeniesienia zdobyczy i myĞli organizacyjnej sektora biznesowego na sektor publiczny, w poszanowaniu zasad społecznych, pod egidą urzĊdu.

1

H. Forsberg, D, Medway, G. Warnaby, Town centre management by co-operation, „Cities” 1999, vol. 16.

2

J. A. Coca-Stefaniak, C. Parker, S. Quin, R. Rinaldi, J. Byrom, Town centre management

models: A European perspective, „Cities” 2009, vol. 26.

3

(3)

W kontekĞcie podejmowanych w artykule rozwaĪaĔ najtrafniejszą definicją zintegrowanego zarządzania miastem bĊdzie sformułowana przez Association of Town Centre Management – ciało reprezentujące miasta na terenie Wielkiej Brytanii i Irlandii, gdzie zasady TCM są wdraĪane. ATCM zarządzanie zinte-growane postrzega jako „skoordynowane inicjatywy do działania stworzone, aby upewniü siĊ, Īe nasze miasta oraz obszary ich ĞródmieĞü są miejscami atrakcyj-nymi i poĪądaatrakcyj-nymi. W niemalĪe wszystkich przypadkach owymi inicjatywami są partnerstwa pomiĊdzy sektorami prywatnym i publicznym i czerpanie z nich korzyĞci w duĪej skali”4. Jest to niezwykle waĪna definicja, która łączy ze sobą idee koncepcji zarządzania zintegrowanego z partnerstwem publiczno- -prywatnym. MoĪna wywnioskowaü, Īe TCM i PPP powinny byü wobec siebie komplementarne. Trudno mówiü o pełni TCM bez urynkowienia usług publicz-nych. Z kolei bez wdraĪanej bądĨ wdroĪonej idei zarządzania zintegrowanego trudno mówiü o powodzeniu partnerstwa publiczno-prywatnego, które wnosi myĞl organizacyjną i kapitał w ramy rzeczywistoĞci public management.

Dokumentem, który okreĞla ramy zintegrowanego zarządzania w mieĞcie jest Karta Lipska na rzecz zrównowaĪonego rozwoju miast europejskich, przyjĊta w 2007 r. podczas spotkania europejskich ministrów właĞciwych ds. rozwoju miast. Jej autorzy zalecają wykorzystanie na szeroką skalĊ zintegrowanego podejĞcia do polityki rozwoju miasta, charakteryzującego siĊ zaangaĪowaniem podmiotów gospodarczych, publicznych i społecznych na rzecz procesu, w ramach którego nastĊpuje koordynacja kluczowych obszarów polityki miejskiej, z punktu widzenia przestrzeni, przedmiotu działania oraz czasu. Silny nacisk kładziony jest na koniecznoĞü godzenia interesów, co sprowadza siĊ do tworzenia partnerstwa, którego uczestnikami są władze publiczne, obywatele oraz przedsiĊ-biorcy. Koncepcja zintegrowanego zarządzania szczególnie oddziałuje na miesz-kaĔców i społecznoĞci lokalne, dając im moĪliwoĞü realnego wpływu i odgrywa-nie aktywnej roli w kształtowaniu swojego otoczenia.

Z punktu widzenia podejmowanych rozwaĪaĔ trzeba zaznaczyü, Īe wszyscy autorzy bardzo silnie zwracają uwagĊ na koniecznoĞü budowania partnerstwa, które w długim okresie czasu, odpowiednio zaprogramowane bĊdzie przynosiü korzyĞci dla wszystkich stron. Władze lokalne muszą pamiĊtaü, Īe podstawą budowania takiego partnerstwa są nastĊpujące elementy:

– zaufanie (podmioty, które nie mają do siebie zaufania, nie mogą współ-pracowaü),

– faktyczna chĊü do współpracy, – wspólny cel,

– stworzony i akceptowalny dla wszystkich stron model komunikowania siĊ ze sobą,

– jasne zasady finansowania,

4

(4)

– nadanie upowaĪnienia do podejmowania decyzji wraz z pełnią przypada-jącej odpowiedzialnoĞci za te działania,

– moĪliwoĞü uczestniczenia w zyskach,

– działania marketingowe oparte na strategii współgrającej ze strategią marketingową jednostki terytorialnej,

– posiadanie bazy danych zawierających wyniki badaĔ społecznych, dziĊki którym moĪna zapoznaü siĊ z diagnozą społeczną, ekonomiczną, ekologiczną miasta.

PowyĪsze czynniki tworzą kapitał, na podstawie którego moĪna próbowaü stworzyü partnerstwo, którego cele bĊdą toĪsame z celami Town Centre Mana-gement.

ZałoĪenia TCM z punktu widzenia procesu rewitalizacji, bardzo go uspraw-niają, wymuszając na stronach tego procesu nie tylko przygotowanie meryto-ryczne do prowadzonych działaĔ, ale równieĪ organizacyjne i komunikacyjne.

W nastĊpnej czĊĞci artykułu omówione zostaną definicje procesu rewitali-zacji z punktu widzenia ochrony dziedzictwa kulturowego oraz zarządzania zintegrowanego miastem.

2. Rewitalizacja, odnowa miast

Rewitalizacja scharakteryzowana zostanie z kilku perspektyw. W pierw-szym rzĊdzie przedstawione zostanie podejĞcie przestrzenno-funkcjonalne, które reprezentują S. Kaczmarek i A. Polko. RozwaĪania te uzupełnia definicja M. A. Murzyn, która na rewitalizacjĊ patrzy z punktu widzenia wykorzystania dziedzictwa kulturowego. Na kontekst historyczny wskazuje równieĪ definicja proponowana przez M. Stangel. Ekonomiczny wymiar rewitalizacji prezentowa-ny jest w publikacji pod redakcją T. Markowskiego i D. Stawasz. Dodatkowo autorzy usilnie zwracają uwagĊ na koniecznoĞü integracji zarówno wielu interesariuszy procesu rewitalizacji, jak i wielu działaĔ, które rewitalizacja swoim zasiĊgiem obejmuje.

Jako „proces przemian struktury funkcjonalno-przestrzennej terenów, które na skutek róĪnych uwarunkowaĔ przechodziły powaĪny kryzys i nie są w stanie utrzymaü swojego dotychczasowego przeznaczenia”, rewitalizacjĊ definiuje S. Kaczmarek. Autorka zauwaĪa, iĪ celem tego procesu jest wyposaĪenie obszaru w nowe funkcje, odmienne od poprzednich, w wyniku zaplanowanych i skoordynowanych działaĔ interwencyjnych i naprawczych, dziĊki którym istnieje moĪliwoĞü wprowadzenia nowych funkcji5.

5 S. Kaczmarek, Rewitalizacja terenów poprzemysłowych. Nowy wymiar w rozwoju miast,

(5)

Z kolei według A. Polko przyczyn zmian w strukturze przestrzennej miast naleĪy siĊ doszukiwaü w sukcesywnie zmieniających siĊ preferencjach uĪyt-kowników miasta. Przekształcenia zaĞ mają charakter ciągły i nieunikniony. JeĞli nastąpi ich zatrzymanie, miasto przestanie dostosowywaü siĊ do obecnych potrzeb uĪytkownika. W ten sposób przestrzeĔ przestanie generowaü korzyĞci, w tym uĪytecznoĞü, co spowoduje obniĪenie jej wartoĞci. Zmiany, które mają na celu poprawĊ jakoĞci przestrzeni, która czĊsto jest zdegradowana, a przez to coraz mniej atrakcyjna, Polko nazywa odnową lub rewitalizacją, uĞciĞlając, iĪ na pojĊcie odnowy miast składa siĊ rewitalizacja (która dotyczy starych dzielnic mieszkaniowych), rehabilitacja (wielkich zespołów mieszkaniowych, tzw. „blokowisk”) oraz restrukturyzacja (która dotyczy obszarów poprzemysłowych, czĊsto połoĪonych w niezwykle atrakcyjnych miejscach)6.

Monika Murzyn za rewitalizacjĊ uwaĪa szeroką i zintegrowaną wizjĊ, której realizacja prowadzi do rozwiązywania problemów natury ekonomicznej, społecznej, ekologicznej i innych na obszarze, który podlega przemianom. Jak zaznacza, w wymiarze przestrzennym rewitalizacja powinna siĊ przyczyniü m. in. do ukształtowania nowej przestrzeni i fizjonomii miasta lub do przywró-cenia ładu przestrzennego, utrwalenia, wyeksponowania, zachowania charakteru dawnych dzielnic i obiektów7.

OdnoĞnie do rozwaĪaĔ dotyczących problematyki rewitalizacji dziedzictwa kulturowego szczególnie waĪne wydają siĊ ostatnie słowa, które mówią o za-chowaniu charakteru dawnych dzielnic oraz obiektów. Silne powiązanie procesów ochrony dóbr kultury z rewitalizacją pokazuje M. Stangel, kontynuu-jąc rozwaĪania Z. Zuziaka, który wskazuje, iĪ czynnik kulturowy odgrywa rolĊ decydującą w procesach rewitalizacji, a dziedzictwo kulturowe staje siĊ istotnym potencjałem rozwojowym obszarów metropolitalnych8. M. Stangel podkreĞla, Īe rola kultury w procesach odnowy miast jest dwojaka. Z jednej strony jest to wykorzystywanie istniejącego potencjału, a z drugiej tworzenie nowych funkcji kulturotwórczych i bazującej na nich nowej toĪsamoĞci miejsc, bĊdącej wyni-kiem procesów odnowy. Dziedzictwo kulturowe, które pojawia siĊ w optyce działania w ramach działaĔ rewitalizacyjnych, nie jest związane z nostalgią za przeszłoĞcią, ale powinno byü silnie powiązane i wykorzystywane jako jeden z waĪnych elementów w rozwoju miasta. Wynika z tego, Īe idea rewitalizacji dziedzictwa kulturowego to równieĪ poszanowanie i ustalenie zasad partner-skich – w adaptacji, w wytycznych planu miejscowego, w warunkach zabudowy czy strategii rozwoju gminy, która silnie powinna zwracaü uwagĊ na posiadane

6

A. Polko, Miejski rynek mieszkaniowy i efekty sąsiedztwa, Akademia Ekonomiczna, Kato-wice 2005.

7 M. A. Murzyn, Kazimierz. ĝrodkowoeuropejskie doĞwiadczenie rewitalizacji,

MiĊdzynaro-dowe Centrum Kultury, Kraków 2006.

8 M. Stangel, Odnowa miast w społeczeĔstwie informacyjnym. Technologie informacyjne

(6)

zasoby oraz moĪliwoĞci ich wykorzystania, równieĪ przy współpracy z sektorem prywatnym w ramach PPP.

Ekonomiczny wymiar rewitalizacji prezentowany jest w kolejnej definicji. T. Markowski i D. Stawasz w publikacji Rewitalizacja a rozwój funkcji metropo-litalnych miasta Łodzi tak charakteryzują pojĊcie rewitalizacji:

„1) jest to kompleksowy proces przemian w zdegradowanych czĊĞciach miasta;

2) na obszarze, który objĊty jest zmianami, przyczynia siĊ do podniesienia warunków bytowych, przywrócenia lub/i wprowadzenia, zgodnie z powszechnie przyjĊtymi w tym wzglĊdzie standardami, ładu przestrzennego, oĪywienia wiĊzi społecznych, podniesienia estetyki miejskiej przestrzeni, poprawy Ğrodowiska przyrodniczego, usprawnienia ciągów komunikacyjnych;

3) polega takĪe na tworzeniu w zdegradowanych obszarach miasta (najczĊ-Ğciej Ğródmiejskich) dogodnych warunków lokalowych, infrastrukturalnych do rozwoju sektora MSP, działalnoĞci edukacyjnej, kulturalnej, atrakcyjnych warunków do zamieszkania itd.;

4) wymaga zmiany struktury zagospodarowania, licznych wyburzeĔ, re-montów, modernizacji, przemieszczeĔ ludnoĞci w skali miasta;

5) jest przedsiĊwziĊciem planowym, długookresowym i kosztownym; 6) wymaga zaangaĪowania nie tylko władz miasta, lecz róĪnych podmio-tów, instytucji, organizacji, prywatnych inwestorów, a takĪe samych mieszkaĔ-ców”.

W powyĪszej definicji widaü, Īe niezbĊdne jest zaangaĪowanie wszystkich zainteresowanych procesem rewitalizacji na danym terenie. Dopiero wtedy moĪna mówiü o realizacji celów rewitalizacji. Za ten nadrzĊdny cel autorzy uwaĪają odwrócenie negatywnych trendów, takich jak degradacja przestrzeni i zabudowy, nasilanie siĊ patologii społecznych, marginalizacja obszaru, odpływ zamoĪnych warstw społeczeĔstwa, dewastacja cennych architektonicznie obiektów. Tereny zdegradowane, poddawane procesom rewitalizacji, zlokalizo-wane są w centralnych czĊĞciach miasta, zatem celem procesu jest ponowne włączenie najcenniejszych terenów miejskiej przestrzeni do zasobów moĪliwych do przyjĊcia nowych form zagospodarowania. Kolejnym celem rewitalizacji jest odwrócenie niekorzystnych tendencji „rozlewania siĊ” miast na zewnątrz. Jest to cel moĪliwy do zrealizowania wtedy, gdy zdegradowane obszary miasta staną siĊ ponownie atrakcyjne – bĊdą korespondowały z istniejącym popytem i potrze-bami w zakresie jakoĞci Īycia, a dodatkowo wytworzą unikalny klimat miejsko-Ğci odpowiadający standardom współczesnych czasów. NastĊpny cel, który został sformułowany, jest związany z koniecznoĞcią usprawnienia komunikacji wewnątrz miasta, zwłaszcza w jego centralnych czĊĞciach, co wiąĪe siĊ takĪe z pobudzaniem rozwoju gospodarczego i funkcjonalnego miasta poprzez wytworzenie „nowej struktury miejskiej”, która stanie siĊ impulsem do rozwoju przedsiĊbiorczoĞci. Ostatni z celów, który został zaznaczony, sprowadza siĊ do

(7)

aktywizacji społeczno-gospodarczej mieszkaĔców, a takĪe w miarĊ moĪliwoĞci skutecznego eliminowania zagroĪonych patologiami społecznymi obszarów miasta. Z punktu widzenia zmian przestrzennych celem przekształceĔ bĊdzie potrzeba wprowadzenia do miasta form zabudowy wzmacniających funkcje metropolitalne jednostki, stwarzających szanse dyfuzji procesów rozwoju społeczno-gospodarczego miasta9. W tym miejscu trzeba zaznaczyü, Īe autorzy wskazują, Īe rewitalizacja pociąga za sobą nie tylko procesy odnowy, ale równieĪ, jeĞli to konieczne, procesy wyburzania, adaptacji, przebudowy. Wszystkie te działania mają wprowadziü oĪywienie oraz nową jakoĞü w zdegra-dowane czĊĞci miasta. JeĞli chodzi o ŁódĨ, procesy odnowy dotyczą obiektów poprzemysłowych, które połoĪone są w atrakcyjnych punktach w centrum miasta lub bezpoĞrednio do niego przyległych.

Zagadnienie rewitalizacji w kontekĞcie kompleksowoĞci i integracji dzia-łaĔ, a takĪe ze wzglĊdu na połoĪenie obiektów poddawanych procesom odnowy analizują S. Korenik i J. Słodczyk. Za rewitalizacjĊ autorzy uwaĪają działania związane z ponownym oĪywieniem zdegradowanych obszarów pod wzglĊdem gospodarczym i społecznym, czego efektem są zmiany w strukturze funkcjonalnej i przestrzennej obszaru10. Badacze ci postulują, by w procesach rewitalizacji staraü siĊ zachowaü najciekawsze i najcenniejsze fragmenty starej zabudowy poprzemysłowej, które stanowią dziedzictwo kultury materialnej, a które dodatkowo bĊdą podkreĞlaü unikalnoĞü tych budowli po zakoĔczonych procesach przemian. PotrzebĊ adaptacji tkanki historycznej do nowych potrzeb zauwaĪa W. PĊski, który zaznacza, by czyniü to ze szczególną ostroĪnoĞcią, minimalizując moĪliwoĞci naruszenia formy, kształtu, struktury obiektów11.

Ciekawe ujĊcie procesu rewitalizacji prezentują W. SiemiĔski i T. Top-czewska, którzy posługują siĊ definicją zawartą w dokumencie ZPORR (Zinte-growany Program Operacyjny Rozwoju Regionalnego). Procesy rewitalizacji przedstawione są tam jako kompleksowe, zintegrowane, kilkuletnie, lokalne programy inicjowane przez samorząd terytorialny (głównie gminny) dla realiza-cji działaĔ technicznych, gospodarczych i społecznych – przy uwzglĊdnieniu zasady spójnoĞci terytorialnej i ochrony Ğrodowiska naturalnego – na zróĪnico-wanych obszarach, takich jak zdegradowane dzielnice miast lub obszary poprzemysłowe i powojskowe. W definicji tej bardzo mocno podkreĞlona jest integracja działaĔ oraz ich kompleksowoĞü, które mają byü inicjowane przez podmiot publiczny12. Autorzy wskazują, Īe działania odnowy i przebudowy są

9

T. Markowski, D. Stawasz (red.), Rewitalizacja a rozwój funkcji metropolitalnych miasta

Łodzi, Wyd. Uniwersytetu Łódzkiego, ŁódĨ 2007.

10

S. Korenik, J. Słodczyk, Podstawy gospodarki przestrzennej – wybrane aspekty, Wyd. Akademii Ekonomicznej, Wrocław 2005.

11

W. PĊski, Zarządzanie zrównowaĪonym rozwojem miast, Wyd. Arkady, Warszawa 1999.

12 W. SiemiĔski, T. Topczewska, Rewitalizacja miast w Polsce przy wsparciu funduszami UE

(8)

swego rodzaju reakcją na kryzys, który dotknął dany obszar miasta i przejawia siĊ w wielu dziedzinach naraz. Kompleksowy charakter działaĔ prowadziü powinien do jakoĞciowych zmian na całym obszarze. Autorzy dodatkowo podkreĞlają, Īe procesu rewitalizacji nie moĪna sprowadzaü jedynie do działaĔ remontowo-budowlanych, w tym równieĪ takich, które podejmowane są poza obszarami typowanymi do odnowy. Dodatkowo, proces ten powinien mieü charakter obszarowy, całoĞciowy, a nie oparty na działaniach punktowych, które nie są ze sobą powiązane. Badacze zwrócili takĪe uwagĊ na niezwykle waĪną kwestiĊ związaną z zaangaĪowaniem podmiotów prywatnych, dysponujących odpowiednim kapitałem oraz zapleczem organizacyjnym. Dorobek sektora prywatnego w zakresie nauk o zarządzaniu, zwłaszcza w punkcie zarządzania strategicznego moĪe byü tutaj ogromnym wsparciem.

Zagadnienie rewitalizacji z udziałem partnerów publicznego i prywatnych jest przedmiotem rozwaĪaĔ K. Skalskiego. Wskazuje on, Īe prawidłowe procesy związane ze zmianą dotychczasowej funkcji danego obszaru muszą byü poprze-dzone fazą inicjacji, rozpoznania, planowania, czyli elementami zarządzania strategicznego13. Oznacza to koniecznoĞü czerpania z doĞwiadczenia podmiotów prywatnych w zakresie zarządzania, koordynowania i organizowania prac, aby zminimalizowaü ryzyko niepowodzenia. K. Skalski kierujĊ tĊ uwagĊ pod adresem administracji publicznej, zwłaszcza na poziomie lokalnym. RównieĪ na rolĊ administracji publicznej w procesie rewitalizacji zwraca uwagĊ G. Piccina-to, który pisze, iĪ w ramach opracowanych planów zagospodarowania prze-strzennego miasta władze publiczne powinny konkretyzowaü poszczególne cele strategiczne, dokonując równoczesnej oceny ich społecznej akceptowalnoĞci oraz ekonomicznej i technicznej osiągalnoĞci. Opierając siĊ na przyjĊtych dokumentach, administracja lokalna kieruje do zainteresowanych Ğrodowisk (sektor prywatny, mieszkaĔcy, przedsiĊbiorcy i inni) odpowiednie sygnały rynkowe, umoĪliwiające konkretne realizacje14. Widaü zatem, Īe jednostki samorządu terytorialnego powinny umieü konstruowaü odpowiednie oferty, które bĊdą wynikiem przygotowania infrastruktury technicznej oraz dokumenta-cji. Gminy powinny zadbaü o przygotowanie planów miejscowych oraz spraw-dzenie, czy w dokumentach strategicznych (strategia rozwoju gminy, strategia marketingowa) są powiązania z zasobem, który bĊdzie odnawiany. Wtedy, działając w porozumieniu z inwestorem i respektując prawo miejscowe, moĪna podjąü odpowiednie działania zmierzające do osiągniĊcia konsensusu. MoĪe siĊ okazaü, Īe niezbĊdne bĊdzie tworzenie punktów informacji, na przykład w delegaturach urzĊdu miasta, aby potencjalni zainteresowani szybko

13 K. Skalski, Rewitalizacja obszarów starej zabudowy w miastach, 2004. 14

G. Piccinato, Wszystkie miasta są historyczne (ale niektóre bardziej), [w:] K. BroĔski, J. Purchla, Z. Zuziak (red.), Miasto historyczne – potencjał dziedzictwa, MiĊdzynarodowe Centrum Kultury, Kraków 1997.

(9)

wali odpowiedĨ na nurtujące pytania czy problemy. Konieczne jest by osoby, które bĊdą udzielały informacji, były kompetentne. W ten sposób moĪna uzyskaü trwały efekt, zawiązaü niü partnerstwa, które osadzone jest w poszano-waniu, zrozumieniu racji róĪnych stron i polega na negocjacjach a nie urzĊdowej pacyfikacji odmiennych opinii.

Kolejna definicja łączy idee zarządzania kompleksowego z ideami partner-stwa. S. Belniak w podjĊtych rozwaĪaniach kładzie silny nacisk na komplekso-woĞü procesu, integracjĊ działaĔ podejmowanych w ramach programów o wymiarze lokalnym, które inicjowane są przez władze samorządowe dla realizacji działaĔ technicznych, gospodarczych i społecznych, z uwzglĊdnieniem zasady zrównowaĪonego rozwoju, zasady spójnoĞci terytorialnej i ochrony Ğrodowiska naturalnego. Działaniom tym powinny towarzyszyü inicjatywy zmierzające do zapobiegania degradacji kultury, gospodarki i społeczeĔstwa na danym terenie, których efektem bĊdzie postĊpujący i pogłĊbiający siĊ proces wykluczenia społecznego15. Autor słusznie zauwaĪa, Īe jednym z najistotniej-szych warunków pomyĞlnej realizacji takiego przedsiĊwziĊcia jest znalezienie punktu równowagi pomiĊdzy inwestorami prywatnymi, którzy opierają siĊ na zasadach wolnego rynku, i wymogami efektywnoĞci podejmowanych przedsiĊ-wziĊü. Jako przeciwwagĊ moĪna traktowaü czynniki pozaekonomiczne (np. społeczne). Jednak o konkretnej realizacji decydują inwestorzy, którzy mogą podjąü okreĞloną realizacjĊ angaĪującą ich w proces przemian obszaru (gdy jest to dla nich opłacalne, a poniesione nakłady mają szansĊ siĊ zwróciü), lub zrezygnowaü ze swoich planów, gdy wymogi pozaekonomiczne są niemoĪliwe do spełnienia lub nieopłacalne. MoĪliwoĞci pomocy i oddziaływania pozostające w kompetencji administracji publicznej oraz atrakcyjnoĞü i realnoĞü ekonomicz-na proponowanych załoĪeĔ powinny odpowiednio silnie motywowaü partnerów niezbĊdnych do realizacji przedsiĊwziĊcia.

Szczególnie interesujące, kompleksowe ujĊcie procesu rewitalizacji przed-stawiła J. Giecewicz16. Przedmiotem swego zainteresowania uczyniła autorka zagadnienie rewitalizacji starych dzielnic Wiednia i odnowy jego substancji mieszkaniowej; konstatuje ona, Īe jest to proces ciągły, normalny, stale obecny w Īyciu organizmu miejskiego i dla niego korzystny. W efekcie naleĪy wypra-cowaü takie metody rewitalizacji, które bĊdą współgrały z przyjĊtymi metodami i technikami zarządzania miastem. Pierwszą fazą tak pojmowanej rewitalizacji jest okreĞlenie niezbĊdnych drobnych prac wstĊpnych, a takĪe wnikliwa, dogłĊbna, interdyscyplinarna analiza kolejnych etapów projektu. Opisywany powyĪej typ „rewitalizacji wiedeĔskiej” zwany jest równieĪ „rewitalizacją

15 S. Belniak, Rewitalizacja nieruchomoĞci w procesie odnowy miast, Wyd. Uniwersytetu

Ekonomicznego, Kraków 2009.

16 J. Giecewicz, Konserwatywna awangarda. WiedeĔska polityka mieszkaniowa 1920–2005,

(10)

integracyjną”. Autorka zauwaĪa, Īe bardzo waĪne jest, aby działania władz lokalnych były zgodne z definicją procesu rewitalizacji, czyli były działaniami płynnymi, wpisanymi w normalne funkcjonowanie organizmu miejskiego, a przy tym były konsekwentne oraz kompleksowe. Widaü tutaj zwrócenie szczególnej uwagi na zasady zarządzania zintegrowanego, które podchodzi do procesu odnowy holistycznie. Giecewicz stwierdza takĪe, iĪ bardzo powaĪnym zagroĪeniem ze strony rynku prywatnego był wykup kamienic znajdujących siĊ w złym stanie technicznym. Celem działania inwestorów było wyburzenie budynków i odzyskanie działki połoĪonej w atrakcyjnym terenie, ale juĪ bez kamienicy. Jako rozwiązanie tego problemu, aktorzy procesu rewitalizacji w Wiedniu zaproponowali niedopuszczenie do sytuacji, kiedy wartoĞü rynkowa działki w centrum miasta przekracza wartoĞü stojących naĔ budynków, ponie-waĪ moĪe to prowadziü do zastĊpowania istniejącej zabudowy nową lub wyburzeniami. W polskich realiach naleĪy na to nałoĪyü załoĪenia polityki mieszkaniowej oraz istnienie miejscowych planów zagospodarowania prze-strzennego konfrontując to z zasadami „dobrego sąsiedztwa”.

Przedstawione definicje rewitalizacji Ğwiadczą o tym, Īe jest to proces skomplikowany i wymagający umiejĊtnoĞci godzenia róĪnych interesów. BĊdzie to moĪliwe dopiero po rzetelnych analizach ekonomiczno-społecznych, które bĊdą potwierdzały potrzebĊ odnowy danego terenu. Ciekawą definicją oraz jej wdroĪeniem jest rewitalizacja wiedeĔska. Widaü tutaj bardzo mocne zaangaĪo-wanie podmiotów władzy lokalnej w budozaangaĪo-wanie zaufania społecznego i partner-stwa. Wykorzystując te cechy, rewitalizacja wiedeĔska moĪe słuĪyü jako przykład modelowy nawiązania partnerskich relacji nie tylko w sferze inwesty-cyjnej, ale równieĪ na linii władze publiczne–mieszkaĔcy. Oparty na zaufaniu, przejrzystoĞci, prawdzie, godzeniu wielu interesów model przyniósł wiele korzyĞci. MieszkaĔcy mają pełniĊ informacji o prowadzonych bądĨ planowa-nych działaniach w sferze rewitalizacji, zaĞ inwestorzy mają moĪliwoĞü otrzy-mania rzetelnej i prawdziwej informacji na temat terenów pod inwestycje. Idea partnerstwa pozwala osiągnąü cele przez wszystkie strony procesu odnowy: władze miasta – poniewaĪ tereny zdegradowane uzyskają nowe oblicze; inwestorzy – poniewaĪ otrzymali atrakcyjne tereny pod inwestycje; mieszkaĔcy – zmienia siĊ ich otoczenie, poprawia siĊ jakoĞü publicznej przestrzeni wokół nich poprzez spodziewane efekty dyfuzji. Wymienione korzyĞci są jednymi z wielu, które moĪna wyróĪniü.

Proces rewitalizacji, którego definicje zostały przedstawione, dotyczy w kon-tekĞcie tego artykułu miejsc związanych z historią, z kulturą i istniejącym dziedzictwem kulturowym, zachowanym w róĪnym stanie. NastĊpne rozwaĪania definicyjne bĊdą dotyczyły kultury i dziedzictwa kulturowego.

(11)

3. Wykorzystanie dziedzictwa kulturowego

w procesie rewitalizacji

Termin „kultura” pochodzi od łaciĔskiego słowa cultura; w ciągu wieków przybierał on róĪne treĞci. PojĊcie to w nauce wciąĪ jeszcze bywa rozmaicie definiowane.

UjĊcie kultury bliskie dzisiejszemu pojmowaniu pojawiło siĊ, zdaniem M. Golki, w połowie XIX w. w dziełach Gustava Klemma. Według jego kon-cepcji kultura obejmuje niemal wszystkie aspekty Īycia społecznego, czyli obyczaje, wierzenia, formy ustrojowe, rzemiosła i umiejĊtnoĞci, Īycie domowe i publiczne, religiĊ, naukĊ i sztukĊ17. Z kolei A. Kłoskowska nadmienia, Īe kulturĊ moĪna definiowaü w wieloraki sposób, zwracając uwagĊ na róĪne jej aspekty, w tym kwestie związane z jej odbiorem. W przytoczonej przez autorkĊ definicji kultury, zaproponowanej przez Samuela Pufendorfa, moĪna odnaleĨü sformułowania Ğwiadczące o wieloaspektowoĞci kultury, która jest dorobkiem ludzkoĞci na przestrzeni wieków w postaci wszystkich urządzeĔ i wynalazków zastosowanych w ludzkim Īyciu, takich jak ubranie, jĊzyk, obyczaje, róĪnorodne sztuki, ale obejmuje takĪe dorobek systemów organizacji społeczeĔstw obywa-telskich, poprzez których ukształtowanie gatunek ludzki został wprowadzony w ramy odpowiedniego porządku równieĪ cywilizacyjnego. W kolejnej cytowa-nej definicji, tym razem autorstwa Johanna Herdera, moĪna znaleĨü odwołania do procesu ewolucji oraz odróĪnienia od innych gatunków i traktowania kultury jako jednego z etapów tejĪe ewolucji. Jak twierdzi A. Kłoskowska, twierdzenia Herdera odnoĞnie do kultury moĪna podsumowaü w nastĊpujący sposób: kultura stanowi pewną uniwersalną gatunkową właĞciwoĞü ludzką. Do jej osiągniĊcia zbliĪają siĊ nawet pewne, bliskie człowiekowi, gatunki zwierzĊce. Kultura pokazuje sposób przystosowania człowieka do Ğrodowiska, dziĊki któremu góruje on nad otaczającym go Ğwiatem zwierzĊcym. Wspomniane przystosowa-nie jest realizowane w walce i przystosowa-nieustającym sporze przeciwstawnych interesów oraz innych instynktownych dąĪeĔ gatunków. A. Kłoskowska w koĔcu definiuje kulturĊ jako wzglĊdnie zintegrowaną całoĞü obejmującą zachowania ludzi przebiegające według wspólnych dla zbiorowoĞci społecznej wzorów wykształ-conych i przyswojonych w toku interakcji oraz zawierającą wytwory takich zachowaĔ18.

Jak pisze M. Madurowicz, ludzie od zawsze byli twórcami kultury material-nej i niematerialmaterial-nej, a dziĊki temu skutecznie przeciwstawiali siĊ potĊdze natury19. Autor proponuje swoją definicjĊ kultury opartą na koncepcji odróĪnienia oraz

17 M. Golka, Socjologia kultury, Wyd. Naukowe Scholar, Warszawa 2008. 18

A. Kłoskowska, Socjologia kultury, PWN, Warszawa 2007.

19 M. Madurowicz, Miejska przestrzeĔ toĪsamoĞci Warszawy, Wyd. Uniwersytetu

(12)

oddziaływania na elementy infrastruktury społecznej, Ğrodowiskowej. Dodatkowo Madurowicz samo miasto uwaĪa za najbardziej okazały twór kultury, techniki, nauki i sztuki, który dominuje nad innymi tworami i zdobyczami.

PojĊciem niewątpliwie wymagającym wyjaĞnienia i doprecyzowania jest „dziedzictwo kulturowe”; naturalną tego konsekwencją bĊdzie zaprezentowanie załoĪeĔ związanych z ochroną dziedzictwa kulturowego, która obejmuje takĪe procesy adaptacji i rewitalizacji, o ile są przeprowadzane zgodnie z obowiązują-cą literą prawa.

Z. KobyliĔski definiuje dziedzictwo kulturowe jako wszystkie elementy ma-terialne i niemama-terialne, które zostały odziedziczone po przeszłych pokoleniach, bez prowadzenia jakiejkolwiek selekcji tych rzeczy20. Jednak autor dalej stwierdza, Īe nastĊpuje naturalna selekcja dziedzictwa; w takim kontekĞcie dzidzictwem nazywa siĊ czĊĞü dawnych dóbr kultury (a wiĊc materialnych i niematerialnych wytworów człowieka lub natury, posiadających wartoĞci duchowe), która uznana została za wartoĞciową przez kolejne pokolenia i dziĊki temu dotrwała do chwili obecnej.

14 maja 1954 r. podpisana została w Hadze Konwencja o ochronie dóbr kul-turalnych w razie konfliktu zbrojnego. Stanowi ona w artykule 1, Īe dobrami kulturalnymi są bez wzglĊdu na ich pochodzenie oraz na właĞciciela:

1) dobra ruchome lub nieruchome, które posiadają wielką wagĊ dla dzie-dzictwa kulturalnego narodu, np. zabytki architektury, sztuki lub historii, zarówno religijne, jak i Ğwieckie, stanowiska archeologiczne, zespoły budowlane (posiadające jako takie znaczenie historyczne lub artystyczne), dzieła sztuki, rĊkopisy, ksiąĪki i inne przedmioty o znaczeniu artystycznym, historycznym lub archeologicznym, jak równieĪ zbiory naukowe i powaĪne zbiory ksiąĪek, archiwaliów lub reprodukcji wyĪej okreĞlonych dóbr;

2) gmachy, których zasadniczym i stosowanym w praktyce przeznaczeniem jest przechowywanie lub wystawianie dóbr kulturalnych ruchomych, np. muzea, wielkie biblioteki, składnice archiwalne, jak równieĪ schrony mające na celu przechowywanie w razie konfliktu zbrojnego dóbr kulturalnych ruchomych;

3) oĞrodki obejmujące znaczną iloĞü dóbr kulturalnych okreĞlonych, zwane powyĪej oĞrodkami zabytkowymi.

Trzeba zaznaczyü, Īe według Konwencji szkody wyrządzone dobrom kultu-ralnym, do jakiegokolwiek naleĪałyby one narodu, stanowią uszczerbek w dziedzictwie kulturalnym całej ludzkoĞci, gdyĪ kaĪdy naród ma swój udział w kształtowaniu kultury Ğwiatowej, a ponadto zachowanie dziedzictwa kultural-nego posiada wielkie znaczenie dla wszystkich narodów Ğwiata i jest rzeczą waĪną zapewniü temu dziedzictwu ochronĊ miĊdzynarodową21.

20

Z. KobyliĔski, WłasnoĞü dziedzictwa kulturowego, Wyd. Instytutu Archeologii i Etnologii PAN, Warszawa 2009.

21

(13)

Innym waĪnym aktem prawa miĊdzynarodowego dotyczącym kultury i jej zachowania jest konwencja z 1972 r. w sprawie ochrony Ğwiatowego dziedzic-twa kulturalnego i naturalnego. W artykule 1 konwencji za dziedzictwo kulturo-we uznano:

1. Zabytki, czyli dzieła architektury, dzieła monumentalnej rzeĨby i malar-stwa, elementy i budowle o charakterze archeologicznym, napisy, groty i zgru-powania tych elementów, mające wyjątkową powszechną wartoĞü z punktu widzenia historii, sztuki lub nauki.

2. Zespoły budowli oddzielnych lub łączonych, które ze wzglĊdu na swoją architekturĊ, jednolitoĞü lub zespolenie z krajobrazem mają wyjątkową po-wszechną wartoĞü z punktu widzenia historii, sztuki lub nauki.

3. Miejsca zabytkowe, czyli dzieła człowieka lub wspólne dzieła człowieka i przyrody, jak równieĪ strefy, a takĪe stanowiska archeologiczne, mające wyjątkową powszechną wartoĞü z punktu widzenia historycznego, estetycznego, etnologicznego lub antropologicznego.

Wart odnotowania jest fakt, Īe jeĞli tak zdefiniuje siĊ elementy dziedzictwa kulturowego to okazuje siĊ, Īe w ich skład wchodzą jedynie elementy dziedzic-twa materialnego.

W polskim prawie definicjĊ dziedzictwa kulturowego moĪna znaleĨü w ustawie o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami z 23 lipca 2003 r. W artykule 3, w punkcie 1 tego aktu prawa moĪna znaleĨü informacjĊ, Īe zabytkiem jest rzecz ruchoma bądĨ nieruchomoĞü, ich czĊĞci lub zespoły, które są dziełem człowieka lub są związane z jego działalnoĞcią i stanowią Ğwiadectwo minionej epoki albo zdarzenia, których zachowanie leĪy w interesie społecznym ze wzglĊdu na posiadaną wartoĞü historyczną, artystyczną i naukową.

M. Kozak wskazuje kompletnoĞü definicji dziedzictwa kulturowego sformu-łowanej przez ONZ. Mówi ona, Īe w skład dziedzictwa kulturowego naleĪy zaliczyü nastĊpujące elementy:

„1) zabytki architektury, rzeĨby i malarstwa, przedmioty lub struktury archeologiczne, inskrypcje, jaskinie mieszkalne, które mają wybitną wartoĞü z punktu widzenia historii, sztuki lub innej dziedziny nauki;

2) grupy budynków, tj. grupy pojedynczych lub połączonych budynków, które ze wzglĊdu na swoją architekturĊ, jednorodnoĞü lub połoĪenie w krajobra-zie odgrywają w nim waĪną rolĊ;

3) miejsca – wytwory ludzi lub konglomeraty stworzone przez naturĊ i lu-dzi oraz obszary zawierające stanowiska archeologiczne, które są wartoĞciowe z historycznego, estetycznego, etnograficznego lub antropologicznego punktu widzenia”22.

22 M. W. Kozak, Turystyka i polityka turystyczna a rozwój: miĊdzy starym a nowym

(14)

Kultura i dziedzictwo kulturowe w sposób oczywisty obecne są w turystyce; idąc dalej stwierdziü moĪna ich Ğcisły związek z naukami ekonomicznymi i marketingiem. Połączenie dorobku wszystkich składowych moĪe Ğwiadczyü o pozytywnym przykładzie wykorzystania dziedzictwa kulturowego.

T. JĊdrysiak, pisząc o dziedzictwie kulturowym, odwołuje siĊ do definicji UNESCO. Autor stwierdza, Īe dziedzictwem kulturowym jest dorobek material-ny i duchowy kolejmaterial-nych pokoleĔ, który stanowi element historii oraz toĪsamoĞci danego społeczeĔstwa23. Przytoczona definicja zawiera stwierdzenie, Īe dzie-dzictwo kulturowe stanowi wartoĞü unikalną, pozwalającą odróĪniü róĪne grupy społeczne od siebie. Dalej T. JĊdrysiak zagłĊbia siĊ w szczegóły wyznaczające zasiĊg dziedzictwa kulturowego, stwierdzając, Īe tworzą je zarówno przestrzeĔ miejska, jak i wiejska. Bardzo czĊsto ten rodzaj dziedzictwa jest utoĪsamiany z architekturą i sztuką, naleĪy jednak pamiĊtaü, Īe dziedzictwo kulturowe to równieĪ element społeczny, czyli ludzie z ich podziałami etnicznymi, wyzna-niowymi, struktury społeczne i lokalna tradycja przekazywana pokoleniowo czĊsto w postaci słowa mówionego, legend i opowieĞci. T. JĊdrysiak, podobnie jak S. Korenik i J. Słodczyk24, zwraca uwagĊ, Īe dziedzictwo przyciąga tury-stów, tak wiĊc dziedzictwo kulturowe i turystyka są ze sobą nierozerwalnie związane. MoĪe ono byü jedną ze stymulant rozwoju turystyki na danym obszarze. Warunek, który – jak podkreĞla autor – naleĪy spełniü to rozpozna-walnoĞü (czyli wykorzystanie narzĊdzi promocji i marketingu, równieĪ teryto-rialnego) oraz odpowiednie spoĪytkowanie (adaptacja) jako atrakcyjnego produktu rynkowego. JĊdrysiak dodatkowo traktuje ten rodzaj dziedzictwa jako zasób w sensie ekonomicznym i społecznym, co oznacza, Īe właĞciwa jego ochrona oraz odpowiednie działania konserwatorskie czy adaptacja mogą siĊ przyczyniü do rozwoju turystyki, a takĪe do poprawy estetyki otoczenia i tym samym stanowiü niematerialny, pozaekonomiczny, psychologiczny czynnik słuĪący poprawie poziomu jakoĞci Īycia25.

Według M. A. Murzyn dziedzictwo kulturowe pojmowane jest jako szeroki zbiór materialnych i niematerialnych wartoĞci, zasób interpretowany współcze-Ğnie przez róĪnych uĪytkowników i interesariuszy miasta, począwszy od mieszkaĔców przez inwestorów po turystów26.

Zatem dziedzictwem kulturowym bĊdzie materialny i niematerialny doro-bek przeszłych pokoleĔ, który jest selekcjonowany przez siły rynkowe (ekono-miczne), ale równieĪ społeczne i Ğrodowiskowe, a wiĊc nie kaĪdy obiekt stanowiący czĊĞü dziedzictwa kulturowego ma szansĊ przetrwaü. Na ten aspekt zwraca uwagĊ m. in. W. Ostrowski, który wprost stwierdza, Īe kwestia

23

T. JĊdrysiak, Turystyka kulturowa, PWE, Warszawa 2008.

24 S. Korenik, J. Słodczyk, Podstawy gospodarki przestrzennej – wybrane aspekty, Wyd.

Akademii Ekonomicznej, Wrocław 2005.

25 T. JĊdrysiak, Turystyka kulturowa, PWE, Warszawa 2008. 26

(15)

wania dziedzictwa kulturowego nie powinna przyjmowaü postaw skrajnych. Jak zauwaĪają niektórzy architekci oraz urbaniĞci, nie naleĪy we wszystkich przypadkach sprzeciwiaü siĊ rozbiórce budynków lub budowli przedstawiają-cych pewne wartoĞci kulturowe, jeĞli jest ona konieczna dla realizacji waĪnych dla społeczeĔstwa zadaĔ27. NaleĪy wziąü pod uwagĊ stan samego budynku, koniecznoĞü wykonania prac adaptacyjnych, koszt takich prac oraz znalezienie partnerów z sektora prywatnego, którzy bĊdą zainteresowani finansowaniem adaptacji oraz rewitalizacji obiektu lub zespołu obiektów. Z drugiej strony całkowicie nie do przyjĊcia jest postawa, kiedy wyraĪana jest bezkrytyczna zgoda na wyburzenie takich obiektów, w miejsce których powstawaü mają nowe. Celne wydaje siĊ tu sformułowanie W. Ostrowskiego, który mówi, Īe najwłaĞciwszym rozwiązaniem jest wybór pod nowe inwestycje takich terenów, by powstawanie nowych wartoĞci nie pociągało za sobą strat w dziedzictwie. A jeĞli to niemoĪliwe, trzeba staraü siĊ, aby z dziedzictwa tego uratowaü jak najwiĊcej28.

Z dziedzictwem kulturowym ĞciĞle związany jest kolejny rodzaj historycz-nej spuĞcizny, a mianowicie dziedzictwo przemysłowe. T. JĊdrysiak29 za dzie-dzictwo przemysłowe uwaĪa zabytki budownictwa przemysłowego i techniki. Są to obiekty związane z działalnoĞcią produkcyjną oraz związane z trans- portem kolejowym, rzecznym, morskim i lądowym. Dodaje przy tym, Īe do tej grupy zabytków zalicza siĊ równieĪ maszyny i urządzenia stanowiące wyposa-Īenie fabryk, zbiory placówek muzealnych, pojazdy silnikowe, urządzenia kolejowe itd.

Tak wiĊc swoistym uzupełnieniem dziedzictwa kulturowego i przemysło-wego moĪe byü dziedzictwo materialne, które bardzo czĊsto definiowane jest jako widoczne, namacalne dzieła architektury. W tym kontekĞcie trafne wydaje siĊ spojrzenie M. Murzyn, która stwierdza, Īe dziedzictwem materialnym miasta są zespoły obiektów, które dopiero kiedy brane są pod uwagĊ całoĞciowo, tworzą harmonijny i uniwersalny zbiór30. K. Zeidler równieĪ dokonuje podziału na dziedzictwo materialne i niematerialne. Do tego pierwszego zalicza wszystkie materialne przejawy twórczoĞci kulturowej ludzi, czyli m. in. zabytki, zaĞ w grupie drugiej umieszcza:

– utwory muzyczne, – sztuki teatralne, – filmy, – tradycje, 27

W. Ostrowski, Wprowadzenie do historii budowy miast, Oficyna Wydawnicza Politechniki Warszawskiej, Warszawa 2001.

28 W. Ostrowski, op. cit. 29

T. JĊdrysiak, op. cit.

30 M. A. Murzyn, J. Purchla, Dziedzictwo kulturowe w XXI wieku. Szanse i wyzwania,

(16)

– poglądy,

– a takĪe inne dzieła niebĊdące rzeczami w rozumieniu kodeksu cywilnego, a podlegające ochronie prawnej głównie na podstawie przepisów prawa autor-skiego.

Widaü zatem, Īe kultura oraz dziedzictwo kulturowe wraz z jego rozróĪnie-niami (dziedzictwo materialne i niematerialne) są pojĊciami szeroko definiowa-nymi i poza nieliczdefiniowa-nymi przypadkami okreĞlenia tych pojĊü są zbieĪne, a ich wieloĞü wynika bardziej z chĊci dookreĞlenia niĪ zmiany merytorycznej.

MoĪna wiĊc podjąü kolejną próbĊ dookreĞlenia specyficznego rodzaju dzie-dzictwa kulturowego w postaci materialnego dziedzie-dzictwa poprzemysłowego, którym bĊdzie taka czĊĞü spuĞcizny historycznej w postaci nieruchomoĞci lub czĊĞci nieruchomoĞci, wykorzystywanej w przeszłoĞci na potrzeby działalnoĞci produkcyjnej, ewentualnie poddanej procesom odnowy lub przebudowy, której zachowanie jest waĪne z punktu widzenia posiadanej wartoĞci historycznej i ekonomicznej.

4. Rewitalizacja w oczach wybranych mieszkaĔców Łodzi

– przedstawienie wyników badania ankietowego

Lokalizacja obiektu to równieĪ jego związki z otoczeniem. Niezwykle waĪ-nym uczestnikiem gry o ten rodzaj przestrzeni są interesariusze procesów odnowy. NiezbĊdna wydaje siĊ zatem umiejĊtnoĞü kształtowania i zarządzania relacjami z interesariuszami. Modelowym przykładem jest WiedeĔ, gdzie kontakt z zainteresowanymi stronami został uznany za niezwykle istotny z punktu widzenia prowadzonych procesów odnowy tkanki miejskiej. W Wiedniu na zlecenie władz lokalnych powstała sieü lokalnych biur, które były prowadzone przez niezaleĪnych ekspertów z dziedziny planowania i architektury, budownic-twa. Ich zadaniem była koordynacja działaĔ wszystkich poszczególnych aktorów procesu renowacji budynków. Widaü zatem delegowanie uprawnieĔ i odpowie-dzialnoĞci w dół, w kierunku uĪytkownika miasta. Celem działalnoĞci takich biur było przekazywanie informacji oraz szeroko rozumiane doradztwo w sprawach mieszkaniowych. Oprócz tego biura zajmują siĊ kwestiami infra-struktury, remontów, ale takĪe opieki nad dzieümi, zapewnienia miejsc rekreacji oraz aktywnoĞci, zagadnieniami związanymi z poprawą warunków mieszkanio-wych czy podniesieniem jakoĞci Īycia i stosunków społecznych. Ciekawą rzeczą wydaje siĊ równieĪ powołanie mobilnego biura informacyjnego, którego pracownicy docierali do trudno dostĊpnych miejsc z doradztwem i informacją specjalistyczną31.

31

(17)

O tym, Īe nieumiejĊtnie kształtowane relacje z mieszkaĔcami miasta wpły-wają na negatywny obraz rewitalizacji moĪna siĊ przekonaü na podstawie badania ankietowego przeprowadzonego wĞród mieszkaĔców Łodzi w wytyczo-nych i wskazawytyczo-nych wczeĞniej trzech kwartałach związawytyczo-nych z materialnym dziedzictwem poprzemysłowym.

Badania zostały przeprowadzone w maju 2008 r. na próbie 450 osób oraz w paĨdzierniku 2009 r. na próbie 150 osób; zarówno w pierwszym, jak i w drugim przypadku równomiernie podzielono badaną próbĊ na wszystkie obszary. NarzĊdziem badawczym był kwestionariusz ankietowy, który powstał na bazie wczeĞniej prowadzonych wywiadów otwartych oraz wywiadów pogłĊbionych z mieszkaĔcami oraz innymi interesariuszami danych terenów. Kwestionariusz zarówno w pierwszym, jak i w drugim przypadku zawierał taką samą iloĞü pytaĔ. Ze wzglĊdu na niewielką skalĊ prowadzonego badania, autorzy uznali, Īe nie ma koniecznoĞci zmiany kolejnoĞci w kafeterii w celu unikniĊcia błĊdów ĞwieĪoĞci i pierwszeĔstwa. NarzĊdzie wczeĞniej zostało poddane testowi w postaci badania pilotaĪowego. Dopiero ostateczna forma kwestionariusza została przekazana ankieterom, którzy zostali skierowani w odpowiednie miejsca w wytypowanych kwartałach. Ankieterzy mieli wyznaczone próbki tak, aby stanowiły one procentowy obraz badanej zbioro-woĞci. Dokonano zatem podziału wg płci, wieku, wykształcenia. Kwartały, jak juĪ to zostało nadmienione, wytypowano na podstawie zaawansowania procesów rewitalizacji oraz nagromadzenia obiektów poprzemysłowych. Badanie miało charakter sondy ulicznej, przy zastrzeĪeniu, Īe autorzy zdawali sobie od samego początku sprawĊ z mankamentów tej metody, opisanej przez klasyków metodologii32. Wyniki sondy mogą posłuĪyü do opisu idei partner-stwa i jakoĞci komunikacji miĊdzy zainteresowanymi stronami w procesie adaptacji obiektów poprzemysłowych. UmoĪliwiły teĪ poznanie nastawienia osób odwiedzających te tereny do procesu rewitalizacji (ankieter wyjaĞniał respondentowi, co oznacza proces rewitalizacji obiektów poprzemysłowych). We wszystkich trzech kwartałach uzyskano podobne wyniki Ğwiadczące o bardzo wysokim poziomie społecznej akceptacji dla prowadzonych działaĔ w ramach procesów rewitalizacji.

NastĊpnie respondenci zostali zapytani o stopieĔ informowania przez wła-dze lokalne o procesie rewitalizacji na danym terenie. Uzyskane odpowiedzi potwierdziły obawy, Īe informacje, które docierają do mieszkaĔców czy

32

E. Babbie, Podstawy badaĔ społecznych, PWN, Warszawa 2008; G. Churchill, Badania

marketingowe. Podstawy metodologiczne, PWN, Warszawa 2002; A. N. Oppenheim,

Kwestiona-riusze, wywiady, pomiary postaw, Wyd. Zysk i S-ka, PoznaĔ 2004; M. Szreder, Metody i techniki

sondaĪowych badaĔ opinii, PWE, Warszawa 2004; P. B. SztabiĔski (red.), Fieldwork jest sztuką. Jak dobraü respondenta, skłoniü do udziału w wywiadzie, rzetelnie i sprawnie zrealizowaü badanie, Wyd. IFiS PAN, Warszawa 2005.

(18)

uĪytkowników danych kwartałów, najczĊĞciej pochodzą z prasy. Interesariusze bardzo czĊsto narzekali, Īe nie znają szczegółów ani planów procesu odnowy na danym terenie. Czują siĊ systematycznie pomijani w procesie podejmowania decyzji, a zgłaszane przez nich wątpliwoĞci nie są z nimi w Īaden sposób dyskutowane. W efekcie prowadziü to moĪe do zmniejszającego siĊ poparcia dla działaĔ związanych z przebudową i rewitalizacją.

T a b e l a 1 Akceptacja dla prowadzonych działaĔ rewitalizacyjnych

Obszar Rok badania 2008 2009 odpowiedĨ akceptująca (w %) Ogrodowa 93,2 91,4 Nowe Centrum 92,7 93,2 KsiĊĪy Młyn 87,8 89,1 ħ r ó d ł o: opracowanie własne.

Z badaĔ wynika, Īe dziĊki informacjom prasowym zwiĊkszył siĊ znacznie poziom poczucia poinformowania wĞród uĪytkowników, gdzie planowana jest inwestycja „Nowego Centrum Miasta”. JeĞli chodzi o inne obszary, zmiany nie były tak znaczne jak w przypadku wspomnianego kwartału. Wyniki prezentuje tabela 2.

T a b e l a 2 StopieĔ poinformowania mieszkaĔców danego terenu o prowadzonych/przygotowywanych

inwestycjach w ramach rewitalizacji (1 – brak informacji, 10 – doskonała informacja)

Rok badania 2008 2009 2008 2009 2008 2009 OdpowiedĨ 1–3 (w %) 4–6 (w %) 7–10 (w %) Ogrodowa 29,2 37,4 35,5 38,3 05,2 03,7 Nowe Centrum 27,7 22,6 33,4 47,9 16,3 19,8 KsiĊĪy Młyn 23,9 19,1 34,1 35,8 11,2 9,6 ħ r ó d ł o: opracowanie własne.

Respondenci zwrócili uwagĊ, Īe brak informacji na temat adresata ewentu-alnych pytaĔ czy próĞb o wyjaĞnienia. Młodzi ludzie sugerowali wykorzystanie Internetu nie tylko do przekazywania wiadomoĞci, ale równieĪ zbierania informacji zwrotnej. Zaproponowano tutaj wykorzystanie narzĊdzia Web 2.0, które pozwala na interaktywną dyskusjĊ oraz wstĊp do przeprowadzania konsultacji społecznych. W ten sposób, jak twierdzili respondenci, bĊdzie

(19)

moĪliwe zwiĊkszenie udziału mieszkaĔców w konsultacjach, akcjach informa-cyjnych czy spotkaniach z władzami lokalnymi. MoĪna zatem powiedzieü, Īe informacja jest niezwykle waĪnym wstĊpem, od którego moĪe zaleĪeü partycy-pacja interesariuszy. Za uczestnictwo społeczne uwaĪaü naleĪy czynne angaĪo-wanie siĊ mieszkaĔców:

– w zdobywanie informacji, – w konsultowanie władz,

– we współdecydowanie wraz z władzami,

– i w inne działania podejmowane na rzecz rewitalizacji33.

Trzeba silnie zaznaczyü, Īe nie ma moĪliwoĞci udanego implementowania zasad PPP oraz TCM, jeĞli proces komunikacji funkcjonuje na tyle Ĩle, Īe zamiast zwiĊkszaü poczucie bezpieczeĔstwa budzi niepokój ze wzglĊdu na zbyt wiele niewiadomych dotyczących przeprowadzanej inwestycji, inwestora czy przyszłoĞci mieszkaĔców. Władze miasta powinny zrobiü wszystko, co tylko w ich moĪliwoĞci, aby relacje z zainteresowanymi stronami kształtowaü na bazie prawdziwych informacji, przekazywanych bezpoĞrednio do zainteresowanych, niekoniecznie poprzez doniesienia prasowe. Komunikowanie siĊ z obywatelami poprzez prasĊ odbierane jest jako przekazanie informacji, bez moĪliwoĞci dyskusji. UrzĊdnicy muszą nauczyü siĊ porozumiewaü z mieszkaĔcami miast, szczególnie mieszkaĔcami obszarów przebudowywanych. MoĪna do tego wykorzystaü równieĪ dorobek oraz energiĊ i zapał organizacji pozarządowych, ale trzeba pamiĊtaü, Īe nie moĪna na sektor organizacji pozarządowych zrzuciü pełni odpowiedzialnoĞci za komunikacjĊ z mieszkaĔcami. Trzeba takie instytu-cje wyposaĪyü w odpowiednią wiedzĊ i pomoc ekspercką z zakresu prawa administracyjnego, budowlanego oraz planów miejscowych. MieszkaĔcy mogą Ĩle odbieraü inwestora prywatnego – jako tego, który „wykupił, odbuduje, ludzi wyrzuci i sprzeda”. Po stronie miasta zatem leĪy obowiązek takich negocjacji z inwestorem, aby zapewniü moĪliwoĞü pozostania mieszkaĔców w dotychcza-sowych mieszkaniach. JeĞli to nie bĊdzie moĪliwe, zapewnienia innych miesz-kaĔ. JeĞli nie ma pewnoĞci, władze pod Īadnym pozorem nie powinny informo-waü mieszkaĔców, Īe na pewno wszyscy pozostaną na swoich miejscach. MoĪe przecieĪ zdarzyü siĊ tak, Īe ktoĞ absolutnie nie chce tam dłuĪej mieszkaü, moĪe byü tak, Īe kogoĞ nie staü i od lat nie płaci czynszu. Jedno niewielkie kłamstwo wtedy rodziü moĪe niepotrzebny ciąg kolejnych. Partnerstwa nie moĪna budo-waü na nieprawdzie, a tylko na prawdzie, dobrej informacji i komunikacji oraz przejrzystoĞci.

Wyniki przeprowadzonych badaĔ pozwalają stwierdziü, Īe rewitalizacja moĪe zyskaü charakter miĊdzynarodowy; nastĊpuje to w momencie włączania

33

(20)

siĊ w ten proces partnerów zagranicznych, zarówno publicznych, jak i prywat-nych. Zgodnie z wynikami badaĔ przedstawionymi w tabeli 3 moĪna powie-dzieü, Īe modelem, który zyskuje najwiĊkszy poziom akceptacji, jest ten, w którym zarówno prywatni, jak i publiczni partnerzy równomiernie uczestniczą w procesie rewitalizacji. Jest to o tyle waĪne, Īe daje władzom lokalnym doĞü wyraĨny sygnał jeĞli chodzi o kierunki poszukiwaĔ potencjalnych inwestorów oraz finansowania inwestycji. Mamy tutaj na myĞli zarówno Ğrodki, które moĪliwe są do pozyskania z Unii Europejskiej, jak i w wyniku działania miĊdzynarodowych konsorcjów deweloperskich, które przy Ğcisłej współpracy z władzami lokalnymi bĊdą w stanie skutecznie zaaranĪowaü, wdroĪyü załoĪenia projektu. Respondenci silnie akcentowali obecnoĞü partnerów publicznych (w tym władz lokalnych) jako gwarantów przeprowadzenia inwestycji z posza-nowaniem prawa i opinii obywateli.

T a b e l a 3 Akceptacja uczestnictwa miĊdzynarodowych partnerów w procesie rewitalizacji (dane w %)

Rok badania 2008 2009 2008 2009 2008 2009 2008 2009

OdpowiedĨ

Akceptacja zaangaĪowania zagranicznych partnerów

tylko instytucje publiczne tylko podmioty prywatne zarówno insty-tucje publiczne, jak i podmioty prywatne Brak akceptacji jakiegokolwiek zaangaĪowania zagranicznych partnerów Ogrodowa 5,6 5,9 2,7 2,6 15,2 15,3 7,9 8,1 Nowe Centrum 3,8 3,4 4,4 4,8 17,5 19,4 6,0 5,8 KsiĊĪy Młyn 5,2 5,3 3,1 2,7 15,2 14,6 6,5 7,1 ħ r ó d ł o: opracowanie własne.

Podsumowanie

Gmina, która chce wdraĪaü zasady partnerstwa publiczno-prywatnego oraz koncepcji zintegrowanego zarządzania miastem musi przede wszystkim bez-wzglĊdnie znaü swoje zasoby (infrastruktura techniczna). Powinna takĪe posiadaü miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego lub dąĪyü do ich uchwalenia. Powinna teĪ działaü w porozumieniu ze słuĪbami konserwatorski-mi. NiezbĊdne jest opracowanie strategii komunikacji z mieszkaĔcami (spotka-nia mieszkaĔców ze sprawującymi władzĊ, niekoniecznie w urzĊdzie, ale w miejscu ich zamieszkania – to pozwala likwidowaü dystans oraz obala mit, Īe

(21)

władza jest daleko od ludzi, którzy ją wybierają). Dobrym rozwiązaniem jest uruchomienie terenowych punktów informacyjnych (nie powinny byü to punkty otwarte tylko raz w tygodniu przez kilkadziesiąt minut, gdyĪ mieszkaĔcy czy inni zainteresowani mogą poczuü siĊ oszukani, gdyĪ wtedy informacjĊ uzyska jedna osoba). NaleĪy przy tym zwróciü uwagĊ, Īe foldery czy prospekty drukowane nie zastąpią rozmowy z człowiekiem i zainteresowani mogą wiĊcej uzyskaü informacji w trakcie rozmowy niĪ z ulotki. Nie naleĪy takĪe oczekiwaü, Īe bezwzglĊdnie przekona siĊ wszystkich oponentów. Nie moĪna stawiaü sobie takiego celu. Władze miasta oraz instytucje odpowiedzialne za kontakt z mieszkaĔcami mają przekazaü im pełniĊ informacji, wskazując pozytywne strony inwestycji, ale równieĪ niedogodnoĞci, utrudnienia. CzĊsto popełnianym błĊdem uzasadnianym oszczĊdnoĞcią jest przygotowanie identycznej oferty dla róĪnych odbiorców – mieszkaĔców, firm, turystów, a przecieĪ kaĪdą ze stron interesuje inny aspekt ewentualnej rewitalizacji. Dla mieszkaĔców jest waĪne, czy zostaną na miejscu, ile bĊdą musieli wnieĞü wkładu własnego. Inwestorów interesuje okres zwrotu, ulgi (m.in. podatkowe), zasady współfinansowania i inna pomoc ze strony władz lokalnych i centralnych, zaĞ turystów – jak obiekt bĊdzie wyglądał w przyszłoĞci, czy nie straci swoich walorów architektonicz-nych, lokalizacyjnych itd.

UrzĊdy miejskie powinny dysponowaü nastĊpującymi informacjami odno-Ğnie do dzielnic czy osiedli (im wiĊksze miasto, tym potrzebna jest pełniejsza informacja):

– wielkoĞü bezrobocia,

– liczba osób stale zameldowanych i zamieszkujących (w podziale na wiek i wykształcenie – do róĪnych osób naleĪy przygotowaü róĪne oferty),

– rodzaj popełnianych przestĊpstw oraz osoby popełniające przestĊpstwa (ze wzglĊdu na wiek, pochodzenie, wykształcenie),

– liczba sklepów, w tym sklepów, w których moĪna kupiü alkohol,

– liczba lokali rozrywkowych i gastronomicznych (puby, kawiarnie, restau-racje, bary, dyskoteki, kluby muzyczne),

– liczba placówek oĞwiatowych,

– liczba placówek kulturalnych (biblioteki, kina, teatry),

– liczba miejsc przystosowanych do spĊdzania czasu wolnego (parki, parki rozrywki, ogrody zoologiczne, ogrody botaniczne),

– punkty spotkaĔ – hot spoty (miejsca, w których nastĊpuje szybka i czĊsta wymiana osób, miejsca spotkaĔ),

– posiadane plany miejscowe,

– wytyczne zawarte w studium uwarunkowaĔ,

– obiekty i tereny zdegradowane (wpisane do rejestru zabytków lub wcią-gniĊte do gminnej ewidencji zabytków).

To są podstawowe informacje, które powinna posiadaü gmina. Pozwalają one oceniü, w którym miejscu rozwoju znajduje siĊ jednostka. Jakie są jej mocne

(22)

i słabe strony, szanse czy zagroĪenia. UmoĪliwiają przystąpienie do budowy strategii rozwoju, z zastrzeĪeniem koniecznoĞci monitorowania zarówno efektów, ale równieĪ przyczyn, dla których odpowiednie działania w strategii zostały podjĊte. JeĞli wiadomo, kto jest mieszkaĔcem czy osobą zainteresowaną na danym terenie, moĪna przygotowaü dla niego odpowiednią ofertĊ informa-cyjną. Informacja powinna byü „szyta na miarĊ”, poprzedzona badaniami, czego oczekują mieszkaĔcy. Gminy, w których nie są prowadzone tego typu badania sondaĪowe czy kwestionariuszowe, powinny przełamaü niemoc. W ten sposób uzyskają informacjĊ o tym, co dzieje siĊ na ich terenie. Koszty pozyskanych informacji wrócą siĊ w oszczĊdnoĞci planowanych działaĔ czy zmianie pasyw-nej na aktywną formĊ przeciwdziałania negatywnym mechanizmom (likwidacja przyczyn, a nie zarządzanie skutkami). Gmina rozwijająca siĊ to taka, która poprzez partnerskie zasady działania godzi interesy róĪnych stron, dąĪąc cały czas do realizowania postanowieĔ zawartych w dokumentach strategicznych. Zasady PPP oraz TCM mogą to tylko ułatwiü ze wzglĊdu na ich porządkującą rolĊ oraz potencjalny kapitał, dziĊki któremu zapisy dokumentów długookreso-wych zostaną wcielone w Īycie.

UmiejĊtnoĞü budowania partnerstwa jest wypadkową zintegrowanego za-rządzania miastem. Gmina uczy siĊ budowy partnerstwa, jeĞli zauwaĪy poten-cjał, który istnieje w osobach lub podmiotach zainteresowanych daną tematyką. Wtedy działania i sposób zarządzania gminy są modyfikowane. Trzeba zatem w odpowiedni sposób zbadaü i oceniü swoje zasoby, aby móc wyznaczyü odpowiednie cele w dokumentach strategicznych, a nastĊpnie realizowaü je z pomocą róĪnych partnerów i instytucji, zarówno z sektora prywatnego, jak i publicznego.

FILIP MOTERSKI

THE CONCEPT OF PARTNERSHIP IN THE POST-INDUSTRIAL HERITAGE REVITALIZATION PROCESS. THE ROLE OF TERRITORIAL SELF-GOVERNMENT

UNITS IN ESTABLISHING PARTNERSHIPS WITHIN THE INTEGRATED CITY MANAGEMENT FRAMEWORK

The idea of partnership is not new issue in the integrative management. The partnerships, which can be found in this concept relate to achieve the goals connected to the city development including the various stages of the management of its stakeholders. It is important to promote interactions that occur between sectors: public and private sectors in the form of public-private partnerships. The aim of this paper is to demonstrate very strong associations that exist in the municipality dealing with various partners, including business partners. In the latter context, will present the results of surveys on the perception among the various users of the revitalization of the city. The last point is a set of proposals for the use of assumptions in the activities of the PPP government from local to central level.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Do trzeciego segmentu nale żą rodziny, których efekty partnerskie i podmiotowe są niewielkie i nieistotne statystycznie (z wyjątkiem niewielkiego pozytywnego efektu podmiotowego

Celem pracy jest zaprezentowanie wyników badań dotyczących postrzegania przez konsumentów korzyści z promocji oraz oceny skuteczności oddziaływania gazetek promocyjnych na

Grupy funkcjonujące w Internecie nazywa się zazwyczaj „virtual communities’’, co tłumaczy się jako grupy wirtualne, społeczności wirtualne albo wspólnoty

komedię, ponieważ wszystkie sprawy aresztowanych, które powinny być wysłuchane przez Kole- gium Wojskowe, wcześniej były przeglądane w komisji narkomatu, składającej się

Prezentowano między innymi wyniki badań dotyczących zastosowania Oxfordzkiej Baterii Testów Rozpoznawania Emocji (Oxford Emotional Test Battery, eH-ETB) oraz wyników

W omawianym wkopie, wśród przepalonych węgli d rzewnych znajdowały się drobne ułamki przepalonych kości ludzkich oraz kości zw ierzęcych.U zewnętrznej podstawy

Ale miejsca szczególnie ważne, choć są to tylko m ikrotoponim y, w ryły mu się szczególnie w pamięć i nie pominął ich szczegółowego topograficznego op isu:.. 8

Sokołowskiego: „Młodzież naśladuje zachowania agresywne ogląda­ ne w filmach, rozwija je i uogólnia na inne sytuacje, a liczne sceny przemocy, które obserwuje w telewizji czy