• Nie Znaleziono Wyników

Wojciech Roszkowski, Roztrzaskane lustro. Upadek cywilizacji zachodniej, Kraków 2019

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Wojciech Roszkowski, Roztrzaskane lustro. Upadek cywilizacji zachodniej, Kraków 2019"

Copied!
6
0
0

Pełen tekst

(1)

Marcin Wałdoch (rec.)1: Wojciech Rosz-kowski, Roztrzaskane lustro. Upadek cywilizacji zachodniej, Biały Kruk, Kraków 2019, ss. 559.

Studia cywilizacyjne, w tym studia nad cywilizacją zachodnią, mają swoją dłu-gą historię . Przywołać można klasyczne dzieła, jak choćby Zmierzch Zachodu:

zarys morfologii historii pow szechnej

Oswalda Spenglera i Studium historii Arnolda Toynbee (Oxford 1934–1961) oraz nowsze ujęcia, jak Erika Conwaya i Naomi Oreskes Upadek cywilizacji

za-chodniej. Spojrzenie z przyszłości

(War-szawa 2017) i Jonah Goldberga Suicide

of the West, 2018. Wysiłki badawcze nad

cywilizacją zachodnią można podzielić na dwa główne typy, są to studia przed-stawiające wizje utopijne albo dystopij-ne . W przypadku Roztrzaskadystopij-nego lustra, Autor osadza swoją refleksję na teorii cy-wilizacji Feliska Konecznego oraz Ferdy-nanda Braudela i odnosi ją do teorii zde-rzenia cywilizacji Samuela Huntingtona, podejmując próbę swoistej syntezy prze-mian w sferze kultury Zachodu w XIX, XX i XXI wieku i wpisuje się w tradycję studiów dystopijnych .

Książka, ozdobiona na okładce grafi-ką z obrazu Hieronimia Boscha „Zstą-pienie do otchłani”, składa się ze

wstę-1 Dr Marcin Wałdoch, Wydział Nauk o Po-lityce i Administracji, Uniwersytet Kazimie-rza Wielkiego w Bydgoszczy, adres e-mail: waldoch@ukw .edu .pl, ORCID: 0000-0002-8778-1780 .

pu, piętnastu rozdziałów i zakończenia . Praca prof . Wojciecha Roszkowskiego jest dziełem monumentalnym .

Rozdział pierwszy Autor wykorzystał dla próby odpowiedzi na pytanie Czym

jest cywilizcja zachodnia? W rozdziale

drugim zajął się korzeniami

współcze-sności. W trzecim podjął się wskazania

wpływu ideologii i ruchów społecznych na kształt rzeczywistości politycznej . Rozdział czwarty głównie koncentru-je się na działaniach „dechrystianizacji Zachodu” . W piątym rozdziale zajął się pojęciem prawdy i jej odczytaniem przez lewicowych myślicieli i lewicowe ruchy polityczne . W kolejnym rozdziale, szó-stym, podjął się Autor analizy rewolucji kulturowej lat 60 . XX w . Rozdział siód-my został dedykowany głównym przed-stawicielom rewolucji kulturowej w obec-nym życiu polityczw obec-nym świata ze wska-zaniem ich wpływu na otaczającą nas rzeczywistość i stosowane przez te oso-by i środowiska techniki wpływu . W roz-dziale ósmym Autor skupia się na zagad-nieniach etyczno-moralnych, wskazując na relatywizm obecnych czasów . Autor w rozdziale dziewiątym ukazuje to, co nazywa „cywilizacją śmierci”, i sylwetki jej intelektualnych ojców . Rozdział dzie-siąty Janusowe oblicze postępu, jest pre-zentacją wpływu nowych mediów i wpły-wu rozwoju technologicznego na kondy-cję społeczeństwa . Liberalna demokra-cja stała się przedmiotem krytyki Au-tora w rozdziale jedenastym . Rozdział dwunasty stał się miejscem do analizy krytycznej pamięci zbiorowej

(2)

i kierun-ków polityki historycznej . Kolejny roz-dział, trzynasty, stał się dla Autora miej-scem na krytykę zjawiska transgresji . Współczesna kondycja rodziny stała się przedmiotem refleksji w rozdziale czter-nastym . Natomiast ostatni rozdział zo-stał poświęcony analizie obecnego stanu demografii i gospodarki .

Prowadzony przez Autora wywód ma dowieść dystopijnego kierunku rozwoju cywilizacji zachodniej i jeśli przyjąć, że to był cel Autora, to został on spełniony z całkowitym powodzeniem . Nie można jednak uniknąć stwierdzenia, że książ-ka ta jest prezentacją nie tylko erudy-cji i dociekań, ale także i ideologii, któ-ra kierowała Autorem . Przede wszyst-kim jednak trzeba zaznaczyć ważkość podejmowanych zagadnień oraz wnikli-wości, w większości fragmentów, w feno-men światowej kultury . Dzięki tej książ-ce wielu czytelników zyska swoisty al-manach kontrkultury XX i XXI wieku . W swej pracy Autor podejmuje zróż-nicowane zagadnienia, od filozofii grec-kiej (s . 29) po ateizm (s . 76), krytykując niewierzących na wielu kartach książ-ki, poszukując argumentów na rzecz te-zy o upadającej cywilizacji zachodniej . Dla wzmocnienia tezy o złym stanie cy-wilizacji zachodniej, wskazał Autor na chrześcijaństwo jako spoiwo tej cywili-zacji (s . 57), a więc logicznie też utożsa-mił stan cywilizacji z atakami na Kościół katolicki i chrześcijan na świecie . Na-leży się zgodzić ze stanowiskiem, zgod-nie z którym cywilizacja zachodnia ni-gdy nie istniała jako spełnienie doskona-łej idei . Upatrując obecnego stanu spraw, Roszkowski kieruje uwagę na korzenie ideowe swoistego Zeitgeist, czyli na ni-hilizm (s . 77), marksizm (s . 83), ewolu-cjonizm (s . 87, 171), irracjonalizm (s . 93) oraz na rasizm (s . 96), ale i na liberta-rianizm (s . 125), New Age (s . 126), post-modernizm (s . 133), feminizm (s . 128)

i Nową Lewicę (s . 185) . W trakcie lek-tury czytelnik może się spotkać z od-czuciem niechęci Autora do wszystkich tych idei i ideologii świata współczesne-go, które są niezgodne z przesłaniem chrześcijaństwa . O wzniecanie rasizmu W . Roszkowski oskarża „anarchistów ko-munistycznych”, w tym Wilhelma Mar-ra, niemieckiego antysemitę (s . 97), któ-ry zasłynął między innymi opisem mor-du dokonanego przez do dziś nieznane-go sprawcę, na Ernście Winterze w Choj-nicach w 1900 r . Jak pisze Roszkowski „Nowoczesny antysemityzm stał się po-tężną siłą rozkładową cywilizacji zachod-niej” (s . 97) . W tym kontekście Autor, słusznie, wskazuje także wpływ eugeni-ki na ludobójstwo okresu II wojny świa-towej dokonywane przez niemieckich na-zistów (s . 108) . Wnioskować można, że Roszkowski wskazuje na zgubny wpływ nie tylko nazizmu, ale anarchizmu i syn-dykalizmu na instytucje życia politycz-nego . Widzi winowajcę obecnie upada-jącej cywilizacji zachodniej w komuni-zmie, Autor pisze, że: „Sukcesy komu-nizmu wynikały z kilku iluzji” (s . 121), i  wylicza utopijne założenia komuni-styczne oraz wskazuje na ich wewnętrz-ne sprzeczności .

Osobne miejsce w  książce stano-wi krytyka „szkoły frankfurckiej”, czy-li założonego w Niemczech w latach 20 . XX w . Instytut Badań Społecznych i jej spadkobierców intelektualnych . Spo-śród młodszych przedstawicieli szko-ły, Roszkowski krytykuje szczególnie wpływ na sferę publiczną Jürgena Ha-bermasa i Ericha Fromma oraz Herber-ta Marcusego . SHerber-taje naprzeciw ich kon-kluzjom, stwierdzając o przedstawicie-lach tej szkoły: „[…] wychodząc z mate-rialistycznych założeń bliskich marksi-zmowi nie potrafili oni zauważyć norma-tywnej strony zjawisk społecznych i kul-turowych, a przez to drążąc

(3)

sprzeczno-ści współczesnego społeczeństwa maso-wego, w istocie je pogłębiali” (ss . 123– –124) . Niemniej krytyczny Roszkowski pozostaje wobec intelektualnych guru współczesnego świata nauk społecznych, choćby takich jak Michel Foucault, któ-remu wypomina karkołomne argumen-tacje na rzecz poparcia rewolucji Cho-meiniego w Iranie (s . 135) . Miejscami w sposób rzeczowy, jak wobec Foucaul-ta, a miejscami mniej rzeczowy, Autor krytykuje w zasadzie panteon twórców współczesnych nauk społecznych . Jak napisał: „Dechrystianizacja elit rozprze-strzeniła się na całe społeczeństwa za-chodnie […]” (s . 137) . O to zjawisko Au-tor oskarża idee konsumeryzmu i mate-rializmu . Czy nie jest w tym zgodny z lu-minarzami teorii krytycznej? Krytycz-ny ogląd wpływu przedstawicieli nauk społecznych jest uderzający, za laicyza-cję życia Autor wini między innymi Émi-la Durkheima, bowiem ten wskazywał na postęp i rozwój jako czynniki wzmac-niające procesy sekularyzacji i te proce-sy popierał (s . 151) . Negatywnym stro-ną tego procesu staje się świeckość pań-stwa francuskiego i innych państw . Sil-ne zniechęcenie u Roszkowskiego wywo-łują także idee demokracji i społeczeń-stwa obywatelskiego, bo u koryfeuszy tych idei, takich jak Karl Popper dopa-truje się Autor wezwań do antykleryka-lizmu (s . 154) . Poddaje krytyce idee te, wskazuje, że w jego ocenie, społeczeń-stwo obywatelskie stoi w kontrze zarów-no do religii, jak i ludzi wierzących, po-wodując przy tym „inflację praw człowie-ka” (s . 377) . Ewidentnie winni rozkła-dowi i upadkowi cywilizacji zachodniej stają się ludzie, grupy i ruchy społecz-ne siłujące się na samodzielność i uni-katowość oraz na krytyczny ogląd świa-ta i zasświa-tanego sświa-tatus quo . Wachlarz kry-tyki obejmuje także biologów, takich jak Richard Dawkins . Niestety, dygresje do

naukowców uzupełnione są zupełnie nie-uprawnionymi nawiązaniem do kultury popularnej, budując u czytelnika wra-żenie, że Kod da Vinci Dana Browna, to dzieło rangi Samolubnego genu Dawkin-sa . Roszkowski nie dostrzega jednak, że kontrkultura i kontrmyśl to siły napędo-we rzeczywistego, a nie tylko wyimagi-nowanego rozwoju gospodarczego i spo-łecznego . Dzięki Roszkowskiemu pod-kreślony został i inny fenomen obecnej rzeczywistości politycznej . Wskazał, że marksizm został zaadoptowany w licz-nych przesłaniach i  postawach przez elity Unii Europejskiej, jak pisze Autor: „Zmienili tylko nieco hasła i stroje”, uka-zując swoją eurosceptyczną postawę .

Swym piórem warszawski profesor kreśli paradoksy współczesności, takie jak odsłanianie tablicy pamięci Mark-sa w bazylice w Trewirze, za pieniądze Chińskiej Republiki Ludowej (s . 187) . Z kolei przemiany w sferze obyczajowej stają się dla Autora skutkiem manipula-cji wynikami badań nad zachowaniami seksualnymi ludzkości (s . 229), zwraca-jąc uwagę, że „Oderwany od prokreacji, a nawet uczucia, seks stawał się czyn-nością rozrywkową” (s . 247) . Zwraca też uwagę na znaczenie narkotyków w rewo-lucji kulturowej i rozluźnieniu znanych do tego czasu konwencji i norm społecz-nych . W interesujący sposób Roszkowski odnosi się też do roli muzyki w kreowa-niu postaw masowych . Winnymi degren-golady moralnej są tacy muzycy jak: Ji-mi Hendrix, Janis Joplin, zespoły rocko-we i metalorocko-we jak Pink Floyd, Deep Pur-ple, Led Zeppelin i Black Sabbath . Autor wskazuje, nie bez racji, na przesłania ich utworów nawiązujące do „pesymistycz-nego okultyzmu” (s . 238) . Autor uwa-ża, że muzyka rockowa i jej przedstawi-ciele ponoszą odpowiedzialność za „roz-kładające się tradycyjne społeczeństwo” (s . 241) . Twierdzeniom o dominacji

(4)

in-dywidualizmu i hedonizmu należy przy-znać rację w odniesieniu do pewnych śro-dowisk, które spopularyzowały kulturo-wy permisywizm . Dostrzega też przej-ście „dzieci rewolucji” ze świata kontr-kultury do politycznego mainstreamu . Ludzie ci, jak wskazuje Roszkowski, tak jak były prezydent USA Bill Clin-ton, zapowiadali nie tylko zmianę spo-łeczną, ale i stworzenie „Nowego Czło-wieka” (s . 242) .

Zmiany społeczne i polityczne dopro-wadziły do redefinicji miejsca kobiet, choć ich rola nadal jest zależna od wzor-ców życia w różnych kulturach, jednak w ujęciu globalnym zauważa Autor uto-warowienie kobiecego ciała i rozkwit po-pytu na treści pornograficzne . Roszkow-ski zauważa, że kobiety: „Z jednej stro-ny pragną być fizycznie atrakcyjne, na-wet coraz częściej w prowokujący sposób, a z drugiej strony żądają równego trak-towania” . Czy to zdanie świadczy o mi-zoginizmie Autora? Odpowiedź na to py-tanie nie może być jasna, bowiem Au-tor krytykuje także społeczną rolę męż-czyzn, którzy wykorzystują swoje pozycje zawodowe i upokarzają kobiety (s . 253, 266) . Ważną osią dyskursu Autora staje się w ten sposób temat aborcji . Jak pi-sze, to trzecia fala feminizmu oraz rady-klane feministki ze swoim hasłem pło-du jako części ciała kobiety, stają się for-pocztą aborcji . Choć przybrała ona na si-le wraz z napływem czwartej fali femi-nizmu, która wymierzona jest w  opi-nii profesora w rodzinę, macierzyństwo i chrześcijaństwo (s . 255) . Proces ten na-zywa Roszkowski „zabijaniem dla wygo-dy” (ss . 322–328) .

Tworząc ramy swej refleksji, odwołu-je się Autor do takich koncepcji jak Isa-aha Berlina wolności negatywnej i po-zytywnej, wskazując, że to państwo mo-że stać się instytucją, według Berlina, ograniczającą ścieżki do realizacji „dobra

wspólnego” (s . 277) . I znowu, przywołuje Roszkowski wagę chrześcijaństwa i jego moralności, dla których poszukuje sank-cji moralnych dla wyborów indywidual-nych i  grupowych . Gruntowna kryty-ka kultury, którą prowadzi Roszkowski jest też wymierzona w kino i dzieła ta-kie jak Mechaniczna pomarańcza Stan-leya Kubricka, którego wini za uczynie-nie tego co intymne, sprawą publiczną (s . 279) . Jest to, jak pisze, symptoma-tyczne zachowanie dla „pokolenia bez zasad”, czyli dzieci rewolucji kulturowej i obyczajowej, którzy odcisnęli piętno na dzisiejszej kulturze i polityce . Relatywi-zacja prawdy, jak pisze Roszkowski, do-tyka w świecie Zachodu nawet wymiar sprawiedliwości (s . 284), a w świecie bez wiary w Boga, rośnie popyt na psycho-logię i różne jej szkoły (s . 286) . Wiąże tę skłonność ludzi do odchodzenia od wia-ry i psychologizowania życia z zarzuce-niem etyki chrześcijańskiej i domina-cją etyki marksowskiej, w której czło-wiek nie jest ograniczony żadnymi ze-wnętrznymi zasadami moralnymi i sam dla siebie jest definicją dobra i zła . Wy-kazując przy tym, szczególną, jak uwa-ża, pogardę z jaką Marks i Engels od-nosili się do chrześcijaństwa (s . 293) . W dalszym wywodzie odnaleźć można pogląd na dziedzictwo komunizmu, któ-ry „[…] zostawił najbardziej trwałe spu-stoszenia: cynizm, kłamliwość jako wy-nik odrzucenia prawdy, czy też relaty-wizm, które są plagami elit i społeczeń-stwa także po upadku systemu komuni-stycznego” (s . 294) . Roszkowski za In-stytutem Gallupa powołuje się na argu-ment szczęśliwości – ci, którzy wierzą są ponoć szczęśliwsi w życiu codziennym, widzą w nim sens (s . 296) . Jak para-doksalnie musi to brzmieć w konfronta-cji z ideą wyrzeczenia, akceptaw konfronta-cji cier-pienia i wiarą w pozagrobowe szczęście, co często stoi za społecznie

(5)

akceptowa-ną hipokryzją i prokrastynacją w waż-kich sprawach społecznych? Prowadząc swoją krytykę wobec współczesnej kul-tury i polityki, Autor nie oszczędza też pióra na negowania kierunków, które obrał Kościół katolicki . Przede wszyst-kim Kościół według Roszkowskiego uległ w dużej mierze infiltracji komunistycz-nej . Logiczną konsekwencją takiego sta-nowiska było wyprowadzenie miażdżą-cej oceny dla osiągnieć Soboru Watykań-skiego II, który został zwyciężony przez pisarzy i publicystów czasopisma „Conci-lium”, którzy „akcentowali związki teolo-gii z socjologią, a nawet niektórymi wąt-kami szkoły frankfurckiej” (s . 300) . Dzię-ki lekturze książDzię-ki, można poznać

arca-na sporów intelektualnych w łonie

Ko-ścioła oraz ich skutek dla obrazu współ-czesności . Niemniej, Sobór Watykań-ski II, to dla Roszkowskiego początek de-chrystianizacji Europy, i objaw kościel-nej „pogoni za światem” . Ostatnim tego objawem według Autora jest adhortacja

Amoris laetita, z 2016 r ., która

podwa-ża nierozerwalność związku małżeńskie-go, a tym samym ideę rodziny (s . 304) . Nurty zepsucia sięgają według Autora głęboko, a za „najbardziej bodaj żałosną filozofię XX wieku”, uznał egzystencja-lizm Jean-Paula Sartre’a, uznając, że są one widomym znakiem usprawiedliwia-nia nihilizmu, który, jak rozumiem, moż-na moż-nazwać „nihilizmem w działaniu” . Do uczniów J .-P . Sartre’a zalicza panteon francuskich myślicieli i  uczonych, ta-kich jak: Gilles Deleuze, Jacques Der-rida, Michel Foucault, Jacques Lacan . Autor nie jest też obojętny wobec pro-pagowanej przez elity zachodnie euge-niki (s . 313) .

Roszkowski uważa, że hasło „jakości życia” przesłania współczesnym ludziom pytanie o sens życia . Efektem tego zatra-cenia „kręgosłupa moralnego” stają się według profesora samobójstwa

dokony-wane w wyniku hejtu w sieci i podatność na manipulację sięgającą ludzkiej godno-ści . Wskazuje na tzw . filozofię tajgetej-ską, od góry Tajgetos z której w Spar-cie zrzucano noworodków . Uważając, że współczesny świat jest obrazem kultu zdrowia i szczęścia doczesnego (s . 318) .

Autor nie traci swego pesymizu kultu-rowego w stosunku do oceny przyszłości cywilizacji w związku z rozwojem tech-nologii . Zwraca uwagę na szczególną ro-lę mediów społecznościowych w propa-gowaniu i umożliwiania propagowania kłamstwa, w tym tzw . fake newsów, uwa-ża, że jest to przyczyną komunikopii – czyli zalewu informacyjnego (ss . 346– –351) . Zachowania takie wiąże z neuro-tyzmem i brakiem umiejętności bezczyn-nej refleksji nad otaczającym nas świa-tem i celem ludzkiego życia .

Powracając zaś do zagadnień rozwoju i postępu, Autor odnosi się do prac nad ludzką genetyką i wskazuje na widzia-ne przez siebie zagrożenia . W tym, jak pisze, „Odkrycie ludzkiego genomu może skutkować przekonaniem, że nasza egzy-stencja jest zdeterminowana genetycznie i że nie ma w niej miejsca na wolną wo-lę” (s . 357) . Ponadto wskazuje na para-doksy długowieczności, która może wy-nikać z manipulowania genami . Według Autora, ludzie żyjący jeszcze dłużej niż obecnie, będą skrajnie egocentryczni, na czym buduje taką ocenę? Tego nie spo-sób dociec . Wskazuje zaś na ważną prze-słankę, otóż to bogaci w pierwszej kolej-ności będą żyli dłużej . Jednak czy nie ob-serwujemy takiego samego procesu de-mograficznego w toku rozwoju ludzko-ści? To żadne novum. Autor krytycznie ocenia też metodę in vitro, twierdząc, że jest ona „gigantycznym oszustwem”, głównie autorstwa wielkich koncernów farmaceutycznych (s . 360) . Rozwój i po-stęp technologiczny mają doprowadzić do zaniku tożsamości narodowej, co

(6)

Rosz-kowski podchwytuje od innego histo-ryka, czyli poczytnego w świecie Noah Harrari (s . 364) .

Roszkowski odmawia też, niestety, prawa do wolnej ekspresji tzw . sztuce ulicznej, uważając graffiti za hieroglify . Według niego młode pokolenie wykazuje postawy „trochę tak jak psy zaznaczają-ce swój teren” (s . 353) . Stając się rzecz-nikiem kultury yolo, w której ludzie ro-bią tylko to, co sprawia im przyjemność (s . 483) .

Książkę, choć wartościową, to uznać należy za słabo kamuflowany atak na szeroko rozumianą lewicę i jej prawo do funkcjonowania w przestrzeni publicz-nej . Książka nie stanowi wyrazu obro-ny cywilizacji zachodniej, bo o kwestiach cywlizacji i procesach cywilizacyjnych, pomimo powołania się na Konecznego i Braudela jest w niej bardzo niewiele . Natomiast stosowanie takich pojęć jak cywilizacja śmierci przez Roszkowskie-go, wskazuje raczej na mniej lub bar-dziej świadomą ideologizację dyskursu nad stanem kultury . Dlatego książkę tę należy uznać za krytykę kondycji kul-tury zachodniej, która w opinii Autora zboczyła gdzieś z odpowiednich torów na przełomie XIX i XX w ., a następnie przy-spieszyła swój kurs w przepaść . Gdyby książka Roszkowskiego była studium nad cywilizacją i jej kondycją, a nie tyl-ko nad kulturą, to Autor więcej miejsca musiałby poświęcić aspektom organi-zacji życia zbiorowego, stosunkom mię-dzynarodowym, instytucjom publicznym i efektom ich działalności oraz faktogra-fii, która dawałaby rękojmię dla oceny rzeczywistej, a nie ideologicznej, oceny trajektorii naszej cywilizacji .

Szczegól-nie musiałby poddać oceSzczegól-nie materialny, a nie duchowy i kulturowy dorobek cy-wilizacji zachodniej, tego zaś nie uczy-nił w swojej książce . Wydawać się może, że analizowanie rzeczywistości politycz-nej poprzez, rzekomo, pryzmat cywiliza-cyjny, jest świadomym albo i nieświado-mym procesem obiektywizacji analizy . Gdyby bowiem Autor wprost nadał pod-tytuł z pojęciem kultury zamiast cywili-zacji, łatwo można byłoby skategoryzo-wać jego pracę jako apologety kultury chrześcijańskiej .

Monografię prof . Wojciecha Roszkow-skiego uznać należy za doniosłą poznaw-czo . Choć nie jest ona wolna od uprosz-czeń i powierzchowności, a miejscami z wywodu naukowego przechodzi w zwy-kły esej, a Autor dość dowolnie przecho-dzi od jednego do innego zagadnienia, to większość czytelników po lekturze zyska, w miarę, całościowy obraz prze-mian jakie przechodzi cywilizacja Zacho-du . Oczywiście, czytając tę książkę, na-leży mieć świadomość, że jest ona pisa-na z perspektywy konserwatywnej i głę-boko chrześcijańskiej, dlatego to, co Au-tor nazywa „upadkiem” wyraża konser-watywną niechęć do zmiany konwencji i norm życia społecznego, którym zresz-tą cywilizacja Zachodu zawdzięcza swój rzeczywisty postęp gospodarczy i poli-tyczny . Profesor Roszkowski nie jest je-dyną Kasandrą XXI w . dlatego, być mo-że, jego książka poza środowiskami kon-serwatywnymi i katolickimi nie znajdzie szerszego oddźwięku . Jest też jakby kon-tynuacją narracji o zepsuciu Zachodu, w związku z kultywowaniem weń idei postępu .

„

Cytaty

Powiązane dokumenty

marszałkiem sejmiku powiatu garwolińskiego w Sieni- cy222.Kolejni asesorowie z interesującego mnie okresu Andrzej Pu- chała (1780 i 17 czerwca 1782 r.) i Karol Jezierski (1784)

While such a workflow might be a bit simplified, compared to expected future professional exchange, students are learning several important characteristics of de- sign

Choroba to problem towarzyszący człowiekowi na wszystkich szczeblach jego ewolucji, niekiedy wręcz determinujący rozwój cywilizacji – dotyka wielu dziedzin życia, wpływa

W 1991 roku mianowano ją rzeczoznawcą ORKDS ZPAP w dziedzinie konserwacji zabytków na papierze i skórze, a od 1993 roku była rzeczoznawcą Ministra Kultury i Dziedzictwa

Zasadniczy zwrot w ekonomii zbawienia dokonuje się poprzez wcielenie Syna Bożego oraz jego Misterium Paschalne Św.. Paweł skonstatuje o Chrystusie: „Dla was stał się ubogi, aby

Można je zaobserwować zarówno w narracji, jak w dialogu, przy czym charakterystyczne jest, że w y ­ powiedzenie narracyjne powieści popularnej skróciło się tak

Suwerenność państwa narodowego jest bowiem, jego zdaniem, centralnym elementem nowe- go wieku, i taki wniosek płynie również dla innych państw.... 246 Historia i Polityka Nr