• Nie Znaleziono Wyników

Przesłanki integracji układów agrarno-rynkowych Polski i Unii Europejskiej

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Przesłanki integracji układów agrarno-rynkowych Polski i Unii Europejskiej"

Copied!
17
0
0

Pełen tekst

(1)605. 2002. Akademii Ekonomicznej w Krakowie. Kazimierz Baœcik Katedra Analizy Rynku i Badañ Marketingowych. Przes³anki integracji uk³adów agrarno-rynkowych Polski i Unii Europejskiej 1.. Wprowadzenie. Problematyka integracji polskiego rolnictwa i rolnictwa w krajach Unii Europejskiej stanowi jedn¹ z najtrudniejszych kwestii negocjacyjnych w ramach 29 obszarów negocjacyjnych Polski i UE, z uwagi na du¿e ró¿nice strukturalne i gospodarcze, bêd¹ce wynikiem zarówno zasz³oœci historycznych, jak i zró¿nicowanych mechanizmów rynkowych i finansowych. Wszechstronnie rozpatruj¹c w d³ugookresowej perspektywie procesy globalizacji w œwiecie i Europie, mo¿na wyci¹gn¹æ wniosek, ¿e Polska jest „skazana” na integracjê, jednak¿e nie za ka¿d¹ cenê. Do tego procesu musi siê wieloaspektowo przygotowaæ na podstawie dog³êbnie przeprowadzonego rachunku kosztów i zysków, w tym szczególnie w sferze rolnictwa i rynku rolnego, tak aby d³ugofalowo zapewniæ w miarê harmonijny rozwój tych uk³adów gospodarczych Polski i UE. Pomimo ¿e w sferze agrobiznesu wystêpuj¹ du¿e ró¿nice systemowe, jednak tych ró¿nic nie nale¿y zacieraæ, ale i nie wyolbrzymiaæ, stawiaj¹c je w sposób otwarty i obiektywny i to w takim zakresie, jaki jest konieczny do stworzenia p³aszczyzny dla wypracowania gwarancji systemowych bezpieczeñstwa ¿ywnoœciowego Polski. U progu XXI w., w obliczu szybko postêpuj¹cych procesów globalizacji i integracji spo³eczeñstw, gospodarek, rynków, kultur czy wartoœci, proces dostosowania siê polskiego rolnictwa do wymogów zintegrowanego rolnictwa Unii Europejskiej, poniewa¿ tylko w takim aspekcie problem jest stawiany, niesie ze sob¹ wiele szans, ale i zagro¿eñ, wynikaj¹cych zw³aszcza z braku zrozumienia wieloaspektowych rozbie¿noœci w zasadach uk³adów agrarno-rynkowych Polski i Unii Europejskiej. Dla przyk³adu warto przytoczyæ skalê ró¿nic, jak¹ jest œredni dochód producenta rolnego, który w wypadku Unii Europejskiej jest 5–7 razy wy¿szy ni¿ w Polsce, z tym.

(2) Kazimierz Baœcik. 26. ¿e 40% tego dochodu w UE stanowi¹ dotacje i dop³aty, a polski rolnik mo¿e liczyæ tylko na swoje wyj¹tkowo niskie, pochodz¹ce ze sprzeda¿y produktów przychody.. 2. Organizacja uk³adów agrarno-rynkowych Unii Europejskiej w œwietle strategicznych funkcji rolnictwa i gospodarki ¿ywnoœciowej G³ównym zadaniem polskiej strony w negocjacjach z Uni¹ Europejsk¹ jest dba³oœæ o osi¹gniêcie dla spo³eczeñstwa polskiego d³ugofalowego bezpieczeñstwa ¿ywnoœciowego. Osi¹gniêcie bezpieczeñstwa ¿ywnoœciowego podkreœli³a szczególnie konferencja FAO, która odby³a siê w Maastricht w dniach 12–17 IX 1999 r., okreœlaj¹c go jako zadanie kompleksowe i wymagaj¹ce w³aœciwej ochrony œrodowiska oraz programów politycznych gwarantuj¹cych równowagê socjaln¹, kulturaln¹, polityczn¹ i ekonomiczn¹ spo³eczeñstw. Podstawowym celem bezpieczeñstwa ¿ywnoœciowego jest zapewnienie normalnego rozwoju psychofizycznego poszczególnym osobom, rodzinie, ca³emu spo³eczeñstwu1. Bezpieczna ¿ywnoœæ jest koniecznym atrybutem bezpieczeñstwa ¿ywnoœciowego, poniewa¿ jakoœæ ¿ywnoœci jest warunkiem dobrego stanu zdrowia. W tym celu zaostrzane s¹ kryteria dopuszczania ¿ywnoœci do obrotu rynkowego, a FAO i WTO stworzy³y ju¿ odpowiedni kodeks ¿ywnoœciowy, natomiast UE jest w trakcie tworzenia w³asnego kodeksu2, publikuj¹c Bia³¹ Ksiêgê. Nowoczesne rolnictwo i gospodarka ¿ywnoœciowa w ka¿dej gospodarce narodowej, obok g³ównej funkcji, jak¹ jest gwarancja trwa³ego bezpieczeñstwa ¿ywnoœciowego, pozwala równoczeœnie realizowaæ trzy zasadnicze funkcje spo³eczno-ekonomiczne 3 : – ochrony œrodowiska, gdy¿ rolnictwo powinno chroniæ œrodowisko, tak¿e z korzyœci¹ dla w³asnego rozwoju, którego nie da siê osi¹gn¹æ w systemie rynkowym. Ochrony trwa³ej zdolnoœci ekosystemów zarówno do produkcji bezpiecznej ¿ywnoœci, jak i ochrony ekologicznej nie gwarantuj¹ prawa rynku, – ekonomiczn¹, poniewa¿ rolnictwo jest podstaw¹ bezpieczeñstwa spo³ecznego i rozwoju ekonomiki wiêkszoœci krajów œwiata, nawet najwy¿ej rozwiniêtych zarówno w krótkiej, jak i d³u¿szej perspektywie, – socjaln¹, gdy¿ s³u¿y podtrzymywaniu egzystencji oraz rozwojowi spo³ecznoœci rolniczych i wiejskich, a tak¿e tworzy podstawy racjonalnego zagospodarowywania przestrzennego celem zachowania tej przestrzeni dla rozwoju gospodarki i utrzymania równowagi w œrodowisku, a tak¿e obrony przed zniszczeniem wartoœci dziedzictwa kulturowego. Funkcja socjalna po³¹czona z ekonomiczn¹ jest szcze-. 1 W. Michna, Wybrane problemy bezpieczeñstwa ¿ywnoœciowego w Polsce w pierwszej dekadzie XXI wieku, „Zagadnienia Ekonomiki Rolnej” 2000, nr 4–5, s. 4. 2. Ibidem, s. 15.. 3. Ibidem, s. 16..

(3) Przes³anki integracji uk³adów agrarno-rynkowych Polski.... 27. gólnie wa¿na w specyficznych polskich warunkach, gdy¿ sprzyja zagospodarowaniu wolnej si³y roboczej na wsi i przeciwdzia³aniu bezrobociu strukturalnemu. W³aœciwe zrozumienie celów dzia³ania tego dzia³u gospodarki wymaga priorytetowego traktowania problemów bie¿¹cych i rozwojowych przez w³adze ka¿dego kraju, szczególnie wobec tak prze³omowej decyzji, jak¹ dla Polski jest integracja z Uni¹ Europejsk¹. W ostatnim okresie wzrasta œwiadomoœæ spo³eczeñstwa polskiego na temat strategicznej roli rolnictwa i gospodarki ¿ywnoœciowej, a tak¿e ich ogólnorozwojowych funkcji w nowoczesnych spo³eczeñstwach, równie¿ w wypadku wejœcia Polski do UE. Przyk³adem realizacji tak sformu³owanych strategicznych celów i funkcji rolnictwa jest Unia Europejska. Wspólna polityka rolna (polityka rolno-¿ywnoœciowa), kreowana przez w³adze Unii, której realizacja kontrolowana jest przez demokratyczne organy za³o¿ycielskie i samorz¹dowe, sprowadza siê do sterowania w sposób kompleksowy rozwojem wsi i rolnictwa. Wszystkie kraje na œwiecie dop³acaj¹ do produkcji rolnej oraz dystrybucji ¿ywnoœci. Nie wyp³ywa to jednak z zasad humanitaryzmu, ale jest elementem strategii, a przede wszystkim wykorzystania interwencjonizmu tak¿e jako istotnego instrumentu konkurencji na rynkach pañstw trzecich. Dotacja do ¿ywnoœci obni¿a cenê si³y roboczej i zasady tej nie nale¿y kwestionowaæ. Najmniej do rolnictwa dop³aca Nowa Zelandia, natomiast najwiêcej Japonia i Szwajcaria. Protekcjonizm i interwencjonizm rozwijaj¹ siê coraz intensywniej w wypadku krajów o du¿ej nadprodukcji ¿ywnoœci, takich jak USA czy Kanada. Tak¿e kraje Unii Europejskiej poszukuj¹ rynków zbytu na produkty rolne i ¿ywnoœæ, dop³acaj¹c do eksportu artyku³ów spo¿ywczych. Jedn¹ z form sprzeda¿y nadwy¿ek krajowych zasobów surowców rolniczych i ¿ywnoœci jest tzw. eksport wewnêtrzny, czyli pomoc skierowana do osób nie posiadaj¹cych wystarczaj¹cych œrodków na zakup ¿ywnoœci. Programy zwalczania niedo¿ywienia maj¹ce d³ugoletni¹ tradycjê kosztuj¹ USA corocznie ok. 70 mld USD, natomiast w 15 krajach UE ok. 40–50 mld euro, co traktowane jest jako wsparcie dla rolnictwa i przemys³u spo¿ywczego, a tak¿e jako eksport wewnêtrzny realizowany na koszt bud¿etu. Rolnictwo i rynek rolny w UE przez ok. 40 lat by³y przedmiotem interwencji i wsparcia rz¹dowego oraz ochrony rynku. O ile inne sektory gospodarki w Unii funkcjonuj¹ na zasadach rynkowych, to rolnictwo jest w sposób specjalny chronione i wspierane. W Unii Europejskiej istnieje typ gospodarki mieszanej, a mianowicie: – gospodarka rynkowa, która obejmuje wszystko to, co nie jest zwi¹zane z rolnictwem i rybo³ówstwem, a wiêc przemys³, us³ugi, finanse i dzia³a na zasadach konkurencyjnych przy niewielkim poziomie ochrony zewnêtrznej i interwencji pañstwa, – gospodarka z szerokim zakresem interwencjonizmu i protekcjonizmu, co oznacza dofinansowywanie rolnictwa i rynku rolnego oraz jego ochronê. Wprowadzenie tych regu³ finansowania wyniknê³o z przes³anek ekonomicznych, spo³ecznych i kulturowych (zachowanie dziedzictwa kulturowego) oraz przyrodniczych (ochrony œrodowiska i zachowania wsi jako istotnej czêœci krajobrazu Europy). Koncepcja wspólnej polityki rolnej (Common Agricultural Policy – CAP) zosta³a wypracowana w latach 60. XX w. Podstawy wspólnej polityki rolnej (WPR).

(4) Kazimierz Baœcik. 28. okreœlone s¹ w artyku³ach 38–47 Traktatu o Wspólnocie Europejskiej i obejmuj¹ nastêpuj¹ce najwa¿niejsze cele: ustabilizowanie rynku produktów rolnych, zapewnienie odpowiedniego standardu ¿ycia producentom rolnym, zagwarantowanie bezpieczeñstwa ¿ywnoœciowego, zapewnienie wzrostu wydajnoœci produkcji rolniczej i zapewnienie racjonalnego poziomu cen p³aconych przez konsumentów. Podstawê WPR stanowi¹ nastêpuj¹ce zasady: – jednolitoœci rynku – jednolite zasady obrotu, co oznacza likwidacjê granic celnych i wprowadzenie swobodnego obrotu towarów, us³ug, kapita³u i osób pomiêdzy pañstwami cz³onkowskimi, – preferencji dla krajów cz³onkowskich – okreœlaj¹ce pierwszeñstwo dla w³asnych produktów rolnych oraz rozbudowany system ochrony przed importem rolnym z krajów trzecich, – finansowej solidarnoœci – polegaj¹ce na wspólnym i solidarnym ponoszeniu kosztów WPR. WPR to przede wszystkim system organizacji rynków rolnych i takiej polityki cenowo-rynkowej, której celem jest regulowanie poziomu produkcji oraz stabilizacja dochodów producentów rolnych, a wsparcie ich polityk¹ strukturaln¹ ma doprowadziæ do wyrównywania poziomu rozwoju poszczególnych regionów i krajów Unii. Idea organizacji wspólnego rynku rolnego sprowadza siê w istocie do zast¹pienia interwencjonizmu poszczególnych pañstw cz³onkowskich interwencjonizmem dokonywanym za pomoc¹ instrumentów stosowanych przez wspóln¹ politykê roln¹ oraz do stworzenia jednorodnych warunków konkurencji dla producentów rolnych we wszystkich krajach cz³onkowskich. Wprowadzenie wspólnego rynku rolnego oznacza³o likwidacjê barier w handlu artyku³ami rolnymi wewn¹trz Unii, ujednolicenie cen i stosowanie wspólnych zasad wobec importu artyku³ów rolnych z krajów trzecich. Regulowanie procesów rynkowych jest obecnie najstarsz¹ i najbardziej rozwiniêt¹ formu³¹ WPR opart¹ na dwóch podstawach systemowych, które stanowi¹4: – jednolity system regulowania rynku oznaczaj¹cy, ¿e wszystkie decyzje dotycz¹ce instrumentów i mechanizmów interwencji zosta³y przeniesione na szczebel ponadnarodowy, nadrzêdny w stosunku do prawa poszczególnych krajów, w zamian za ponoszenie przez bud¿et Wspólnoty pe³nych kosztów interwencji, – wspólna organizacja poszczególnych rynków bran¿owych, w sytuacji du¿ego zró¿nicowania wewnêtrznego w zale¿noœci od specyfiki bran¿y. Wspólna organizacja rynku obejmuje 25 grup bran¿owych, takich jak: zbo¿a i ich przetwory, mleko i jego przetwory, wieprzowina, wo³owina, cukier, skrobia ziemniaczana, baranina i miêso kozie, jaja i drób, ryby, ry¿, banany, oliwa z oliwek, wino, bawe³na, roœliny oleiste i wysokobia³kowe, siemiê lniane, roœliny str¹czkowe, owoce i warzywa (zarówno œwie¿e, jak i przetworzone), chmiel, w³ókna lnu i konopi, susze paszowe, tytoñ surowy, jedwabniki, nasiona oraz kwiaty ciête (nie obej-. 4. S. Stañko, Organizacja rynków rolnych w Unii Europejskiej, „Boss-Rolnictwo” 2000, nr 9..

(5) Przes³anki integracji uk³adów agrarno-rynkowych Polski.... 29. muje wiêc ziemniaków i alkoholu). Ta wspólna organizacja zawiera w sobie instrumenty interwencji i ochrony zewnêtrznej. Rolnictwo Unii Europejskiej wyró¿nia siê wysokim stopniem intensyfikacji produkcji, wysok¹ wydajnoœci¹ i jakoœci¹ produkcji, szybko postêpuj¹c¹ koncentracj¹ i specjalizacj¹, co nie oznacza, ¿e polskie produkty rolne nie maj¹ szans w konfrontacji z produktami ¿ywnoœciowymi na rynkach Unii Europejskiej5. Ceny ¿ywnoœci w Unii Europejskiej s¹ wy¿sze ni¿ na rynkach œwiatowych. Jest to wynik œwiadomie prowadzonej polityki rolnej, a przede wszystkim wprowadzenia systemu gwarancyjno-cenowego, który obejmuje system minimalnych cen gwarantowanych, okreœla próg interwencji dla skupu nadwy¿ek produktów rolnych, system kwot produkcyjnych na wybrane produkty oraz interwencyjne zakupy na rynku rolnym. Zewnêtrzne ramy ochrony rynku wewnêtrznego stanowi system protekcji, oparty na wysokich op³atach celnych, oraz polityka subwencji dla eksportu do krajów trzecich celem pozbycia siê nadwy¿ek. Inn¹ form¹ interwencji rynkowej jest ograniczanie importu za pomoc¹ ce³ i kontyngentów, a dawniej za pomoc¹ tzw. op³at wyrównawczych. Typowe zasady wolnego rynku obowi¹zuj¹ natomiast jedynie w odniesieniu do ok. 6% artyku³ów rolnych. Nawet g³êboki interwencjonizm w Unii Europejskiej nie rozwi¹zuje wielu problemów rynku rolnego6. Pomimo prowadzenia jednolitej WPR, na rynkach krajów Unii Europejskiej nadal utrzymuj¹ siê du¿e ró¿nice cen, co najlepiej dostrzega siê na rynku mleka, gdy¿ w krajach odczuwaj¹cych deficyt tego produktu s¹ one z regu³y wy¿sze ni¿ w pozosta³ych. Za 1 litr mleka (3,9% t³uszczu i 3,4% bia³ka) producenci unijni otrzymywali w 1997 r. œrednio 58 DEM, w tym we W³oszech 73,2, Grecji 66,2, w Szwecji 64,9, Wielkiej Brytanii 60,5, Niemczech 55,4 i Francji 55,3 DEM. Wspólna polityka rolna nie eliminuje ca³kowicie wp³ywu wahañ cen zbó¿ rynku œwiatowego na ceny zbó¿ w UE. Ceny te kszta³towa³y siê w RFN na poziomie 24,3–24,8 DEM za 100 kg pszenicy, podczas gdy pod koniec 1998 r. spad³y do 21,5 DEM i zrówna³y siê z cen¹ skupu w Polsce, czyli 21,8 DEM za 100 kg. System kontroli rynku w ramach WPR okaza³ siê przydatny, gdy¿ Unia sta³a siê w du¿ym stopniu samowystarczalna ¿ywnoœciowo, a na rynku wyst¹pi³a wyraŸna stabilizacja, natomiast producenci rolni uzyskali wysoki poziom dochodów. Jednak ca³y sektor rolny okaza³ siê ma³o konkurencyjny dla rolnictwa pozaeuropejskich krajów wysoko rozwiniêtych, gdy¿ dziêki barierom granicznym nie dopuszczono do bezpoœredniej konfrontacji konkurencyjnej. Unijna WPR okaza³a siê systemem sterowania produkcj¹ roln¹ wysoce kosztownym, zbyt biurokratycznym i nie zawsze efektywnym. W lipcu 1992 r. przyjêto tzw. plan McSharry’ego, który zapocz¹tkowa³ proces obni¿ania subwencji cen produktów unijnych na bezpoœrednie dotowanie dochodów producentów. Subwencje. 5 K. Baœcik, Problemy konkurencyjnoœci polskich produktów rolnych i ¿ywnoœciowych w œwietle integracji z Uni¹ Europejsk¹, Zeszyty Naukowe AE w Krakowie, Kraków 2001, nr 558. 6. J. Seremak-Bulge, Z. Smoleñski, R. Urban, Mity i rzeczywistoœæ, „Boss-Rolnictwo” 1999, nr 4..

(6) Kazimierz Baœcik. 30. te mia³y przede wszystkim charakter ci¹g³ej rekompensaty za sukcesywne obni¿anie dotychczasowych cen skupu. Dziêki temu ceny produktów objêtych reform¹ zaczê³y siê zbli¿aæ do cen œwiatowych. Sytuacja ta by³a przedmiotem du¿ych nacisków ze strony pañstw posiadaj¹cych du¿y potencja³ rolny i zainteresowanych wprowadzeniem u³atwieñ dla w³asnego eksportu, takich jak USA, Argentyna, Kanada, Australia i Nowa Zelandia, które okreœla³y subsydiowanie unijnego eksportu jako dumping. Nacisk tych pañstw na forum GATT doprowadzi³ podczas Rundy Urugwajskiej GATT do przyjêcia postanowienia o zmniejszeniu wielkoœci œrodków przeznaczonych na subsydiowanie produkcji rolnej o 20% do roku 2000/2001 w stosunku do œredniej za lata 1986– 1988, a tak¿e zmniejszenie ce³ i obni¿kê subsydiów eksportowych o 36%. Kolejne rundy rokowañ w ramach Œwiatowej Organizacji Handlu (WTO) zapowiadaj¹ dalsz¹ liberalizacjê polityki rolnej w skali œwiata. W lipcu 1997 r. zosta³ przyjêty program „Agenda 2000: o siln¹ i szersz¹ Europê”. Zawiera on propozycje zmian w polityce integracyjnej po 1999 r. Wœród instrumentów wspólnej polityki rolnej proponuje siê kontynuacjê zmian rozpoczêtych na pocz¹tku lat 90. nazywanych reformami McSharry’ego, które polega³y na systematycznym zmniejszaniu poziomu unijnych cen na produkty rolne, po³¹czonym z wprowadzeniem bezpoœrednich rekompensat dla producentów rolnych, aby t¹ drog¹ utrzymaæ poziom ich dochodów7. W ramach reformy McSharry’ego nast¹pi³a istotna redukcja unijnych cen interwencyjnych, która wynios³a w wypadku zbó¿ przeciêtnie 35%, wo³owiny 15% oraz mleka 2,3%. Realizacja tej polityki przynios³a tak¿e likwidacjê nadmiernych zapasów, bêd¹cych nastêpstwem wystêpowania wspomnianych „klêsk urodzaju” i zmniejszenie produkcji rolnej, co nie spowodowa³o obni¿ki dochodów producentów rolnych. Program Agenda 2000 w czêœci dotycz¹cej rolnictwa przewiduje zmiany dla trzech g³ównych dzia³ów produkcji rolnej, a mianowicie uprawy roœlin (zbo¿, roœlin oleistych i roœlin bia³kowych), nastêpnie produkcji wo³owiny, mleka oraz przetworów mlecznych. Najdalej id¹ce zmiany nast¹pi¹ w wypadku zbó¿. W 2000 r. wesz³a w ¿ycie 20% redukcja cen skupu po³¹czona z dobrowolnym od³ogowaniem ziemi. W latach 2000–2006 subwencje finansowe dla produkcji wo³owiny powinny natomiast zmaleæ o 30%, a wynikaj¹ce z tego straty dla rolników bêd¹ rekompensowane p³atnoœciami bezpoœrednimi w stosunku do pog³owia byd³a. W produkcji mleka istniej¹ce kwoty produkcyjne zostan¹ utrzymane do 2005 r., a ceny skupu zostan¹ obni¿one jedynie o 10%. Dalsz¹, choæ nieznaczn¹ redukcjê cen i uproszczenie systemu p³atnoœci kompensacyjnych przewiduje siê w wypadku oliwek, a nieznaczne zmiany wyst¹pi¹ w zakresie regulacji obrotu i produkcji warzyw, owoców, wina i tytoniu. Propozycje te spotka³y siê z czêœciow¹ akceptacj¹ pañstw o relatywnie liberalnym podejœciu do regulacji produkcji rolnej, czyli Danii, Szwecji 7. L. Jasiñski, Analiza integracji, Zigguart, Warszawa 1998, s. 115..

(7) Przes³anki integracji uk³adów agrarno-rynkowych Polski.... 31. i Wielkiej Brytanii, natomiast wyraŸny sprzeciw zg³osi³y Grecja, Francja, Hiszpania, Irlandia i Niemcy8. Polityka wspierania rolnictwa w Unii Europejskiej jest bardzo kosztowna, a udzia³ wydatków na prowadzenie WPR kszta³towa³ siê w latach 1968–1975 w granicach 72–93% bud¿etu Unii. Pocz¹wszy od 1976 r. zacz¹³ maleæ, tak ¿e w 1994 r. wyniós³ 52%, a w 1996 r. ju¿ 47,1%. W 2000 r. wyniós³ zgodnie z za³o¿eniami 45,2%, natomiast w 2006 r. powinien zmniejszyæ siê jedynie do 43,7%, co œwiadczy o bardzo powolnym tempie ograniczania tej polityki9. W zwi¹zku z tym w ci¹gu najbli¿szych lat nale¿y spodziewaæ siê jedynie niewielkiej liberalizacji polityki Unii Europejskiej wobec rolnictwa.. 3. Analiza pozycji przetargowej polskich produktów rolnych na rynkach bran¿owych UE W warunkach liberalizacji obrotów towarowych z zagranic¹, na pocz¹tku lat 90. XX w., Unia Europejska sta³a siê najwa¿niejszym partnerem handlowym Polski, tak¿e w zakresie produktów rolnych i spo¿ywczych, jednak¿e tendencje w zakresie handlu artyku³ami rolno-spo¿ywczymi uleg³y odwróceniu. Tradycyjnie bowiem Polska mia³a nadwy¿kê eksportu nad importem w stosunku do krajów UE. W sytuacji gdy w latach 1989–2000 eksport ¿ywnoœci wzrasta³ nieznacznie – œredniorocznie o 1,7% (w latach 1986–1991 wzrasta³ nawet rocznie o 20%) – to równoczeœnie import charakteryzowa³ siê œredniorocznym wzrostem 14,2%. Ju¿ od 1992 r. wyst¹pi³a nadwy¿ka importu nad eksportem artyku³ów rolno-spo¿ywczych w wymianie z UE, a ujemne saldo wymiany tych artyku³ów stale siê pog³êbia³o10. Na relatywnie ni¿sz¹ konkurencyjnoœæ polskich produktów rolnych i ¿ywnoœciowych ma wp³yw g³ównie polityka podtrzymywania subwencji do cen rolnych w tych krajach oraz ni¿sza cena pracy i ziemi w Polsce. Polskie rolnictwo ma gorsze warunki przyrodniczo-klimatyczne ni¿ rolnictwo najwa¿niejszych pañstw Unii. Tak¿e wskaŸnik waloryzacji rolniczej przestrzeni produkcyjnej nale¿y do najni¿szych w Europie. Na niekorzyœæ polskiego rolnictwa przemawia tak¿e rozdrobniona struktura agrarna, s³abe wyposa¿enie techniczne, ni¿szy poziom przygotowania zawodowego rolników, a przede wszystkim ma³a sprawnoœæ organizacji rynku rolnego, instytucji rolniczych, niski poziom koncentracji i konsolidacji technologicznej systemów wytwórczych poszczególnych produktów oraz brak dro¿nych powi¹zañ pionowych i poziomych w ca³ym sektorze rolno-¿ywnoœciowym. Wa¿n¹ rolê w okreœleniu pozycji przetargowej polskich produktów rolniczych spe³nia analiza pozycji rolnictwa polskiego na tle krajów Unii Europejskiej. Rol8. L. Jasiñski, Reforma Unii Europejskiej. Z perspektywy Polski i Unii, Zigguart, Warszawa 1998, s. 42.. 9. Ibidem, s. 28.. S. Stañko, Tendencje w polskim handlu zagranicznym produktami rolno-spo¿ywczymi w latach 1989–2000, „Boss-Rolnictwo” 2001, nr 8. 10.

(8) 32. Kazimierz Baœcik. nictwo polskie u¿ytkuje 18,5 mln ha u¿ytków rolnych, co stanowi 22% ca³kowitej powierzchni rolniczej UE. Jest to bardzo znacz¹cy potencja³, gdy¿ pod wzglêdem wielkoœci u¿ytków rolnych Polska zajmuje trzecie miejsce po Francji i Hiszpanii, a przed Niemcami. Wprawdzie œrednia powierzchnia gospodarstwa rolnego wynosi 7,8 ha, przy œredniej w UE 18,9 ha, jednak nie jest ona najni¿sza, gdy¿ Grecja posiada œredni¹ 5,4 ha, a podobn¹ œredni¹ maj¹ Portugalia – 7,4 ha i W³ochy – 8,6 ha. Du¿e zró¿nicowanie wystêpuje tak¿e w zakresie zatrudnienia w rolnictwie. W Polsce zatrudnieni w rolnictwie stanowi¹ 1/4 ogó³u zatrudnionych, a liczba zatrudnionych na 100 ha u¿ytków rolnych siêga a¿ 27 osób, przy czym wskaŸniki te s¹ porównywalne jedynie z Grecj¹. Uznawane jest to za wyraz przeludnienia agrarnego, które w coraz czêstszym rozumieniu ekonomistów traktowane jest jako swoisty stabilizator dla bezrobocia zarówno na wsi, jak i w mieœcie. Te funkcje socjalne wobec przeludnienia agrarnego traktowane s¹ jako przejœciowy sposób rozwi¹zywania problemu bezrobocia strukturalnego. Tak¿e w zakresie wyposa¿enia w ci¹gniki w przeliczeniu na 100 ha rolnictwo polskie nie ustêpuje rolnictwu takich krajów Unii Europejskiej, jak: Hiszpania, Wielka Brytania czy Portugalia. Niekorzystna jest zaœ sytuacja jeœli chodzi o wiek i moc ci¹gników, podobnie jak nieco gorszy jest poziom wyposa¿enia w kombajny zbo¿owe, choæ pod tym wzglêdem ró¿nice nie s¹ tak znacz¹ce. Znacznie bardziej istotne dla okreœlenia poziomu potencja³u rolnictwa polskiego na tle Unii Europejskiej jest okreœlenie udzia³u i pozycji w zakresie produkcji wa¿nych produktów rolniczych. I tak Polska znajduje siê w czo³ówce europejskich producentów pszenicy. W 1999 r. obszar zasiewów wynosi³ 2583 tys. ha, co daje trzecie miejsce wœród pañstw Unii, po Francji i Niemczech, ale pod wzglêdem zbiorów pszenicy uzyskane 9051 tys. ton daje dopiero czwarte miejsce po Francji (37 mln 86 tys. ton), Niemczech (19 mln 568 tys. ton) i Wielkiej Brytanii (14 mln 310 tys. ton). Ta s³aba pozycja na rynku pszenicy jest wynikiem stosunkowo niskich plonów pszenicy w Polsce. Polska jest potentatem w produkcji ¿yta, zarówno co do wielkoœci zasiewów, jak i zbiorów tego zbo¿a. Ze wzglêdu na wielkoœæ zbiorów ¿yta, Polska zajmuje przoduj¹c¹ pozycjê, osi¹gaj¹c w 1999 r. 5 mln 181 tys. ton i nieznacznie wyprzedzaj¹c Niemcy. Pozosta³e kraje Unii Europejskiej z powodu braku tradycji, a tak¿e niewielkiego handlowego znaczenia ¿yta, w znacznym stopniu ustêpuj¹ Polsce. Zbo¿e to ma u nas du¿e znaczenie jako pasza. W Unii Europejskiej wœród zbó¿ znaczenie takie ma jêczmieñ, którego zbiory w Niemczech, Francji, Wielkiej Brytanii, Hiszpanii i Danii s¹ znacznie wiêksze ni¿ w Polsce. Polska przewy¿sza w produkcji owsa poszczególne pañstwa Unii – nieznacznie Niemcy, Szwecjê i Finlandiê, natomiast przewaga ta jest znaczna w stosunku do pozosta³ych krajów UE, g³ównie z uwagi na niskie pog³owie koni. Trzeci¹ pozycjê, jak w wypadku pszenicy, Polska zajmuje w produkcji buraków cukrowych i cukru, ustêpuj¹c pod wzglêdem wielkoœci produkcji (12 mln 564 tys. ton) w 1999 r. Francji (31 mln 422 tys. ton) i Niemcom (25 mln 669 tys. ton), istotnie wyprzedzaj¹c Wielk¹ Brytaniê (10 mln 2 tys. ton) i pozosta³e kraje Unii, przy czym kraje te osi¹gnê³y znacznie wy¿szy ni¿ Polska poziom wydajnoœci z 1 ha..

(9) Przes³anki integracji uk³adów agrarno-rynkowych Polski.... 33. Z uwagi na to, ¿e produkcja i obrót ziemniakami nie s¹ objête systemem WPR (z wyj¹tkiem regulacji dotycz¹cych skrobi ziemniaczanej), nale¿y wskazaæ na g³ówn¹ pozycjê Polski w produkcji ziemniaków w porównaniu z pañstwami Unii Europejskiej. Osi¹gaj¹c w 1999 r. zbiory ziemniaków w wysokoœci 19 mln 927 tys. ton, Polska ma dominuj¹c¹ pozycjê, znacznie wyprzedzaj¹c Niemcy (12 mln 75 tys. ton), Wielk¹ Brytaniê (7 mln ton) i Francjê (6,5 mln ton). Stosunkowo niskie s¹ plony ziemniaków otrzymywane przez naszych producentów, które w rankingu plasuj¹ ich dopiero w drugiej dziesi¹tce w Europie pod wzglêdem wydajnoœci. Zauwa¿yæ tak¿e nale¿y wyj¹tkowo niski, w stosunku do pañstw Unii, stopieñ przetworzenia produktów ziemniaczanych na polskim rynku artyku³ów spo¿ywczych. W produkcji zwierzêcej Polska tak¿e zajmuje znacz¹c¹ pozycjê. Jako producent byd³a z liczb¹ 6 mln 555 tys. szt. Polska w 1999 r. zajmowa³a czwart¹ pozycjê wœród licz¹cych siê krajów europejskich. Wyprzedza³y nas Francja z pog³owiem 20 mln 214 tys. szt., Niemcy 14 mln 943 tys. szt. i Wielka Brytania 11 mln 339 tys. szt., a w ostatnich latach W³ochy z liczb¹ 7 mln 150 tys. szt. Jednak¿e pod wzglêdem produkcji miêsa wo³owego uzyskanego po uboju Polska zajmuje w rankingu ni¿sze, siódme miejsce, gdy¿ wyprzedzi³y nasz kraj oprócz W³och, równie¿ Hiszpania i Holandia, co œwiadczy o mniejszej wydajnoœci polskiego byd³a pod wzglêdem produkowanego z niego miêsa. Szczególn¹ pozycjê w produkcji zwierzêcej zajmuje w Polsce produkcja trzody chlewnej, której pog³owie w 1999 r. wynios³o 18 mln 538 tys. szt. Pod wzglêdem pog³owia wyprzedza³y nas Niemcy (26 mln 299 tys. szt.), a tak¿e Hiszpania (21 mln 715 tys. szt), natomiast za nami plasowa³y siê Francja oraz Holandia. W produkcji miêsa wieprzowego Polska znalaz³a siê na czwartym miejscu, gdy¿ pod tym wzglêdem wyprzedzi³a nas Francja. Istotny jest równie¿ udzia³ Polski w produkcji mleka i jego przetworów. Rynek mleka pe³ni rolê strategiczn¹. Czwarte miejsce w produkcji mleka w 1998 r. wœród pañstw Unii wskazuje na znaczenie tej ga³êzi produkcji. Osi¹gaj¹c produkcjê 12 mln 596 tys. litrów, zostaliœmy wyprzedzeni przez Niemcy (28,5 mln l), Francjê (24,5 mln l) i Wielk¹ Brytaniê (13 mln 932 tys. l). Polska natomiast nieznacznie wyprzedzi³a Holandiê, W³ochy i Irlandiê. Du¿a nadprodukcja na tym rynku wywo³uje siln¹ konkurencjê, o czym dobitnie mogli siê przekonaæ polscy producenci mleka i jego przetworów w latach 1997–1998, gdy Unia wykorzysta³a normy sanitarno-weterynaryjne w celu wyeliminowania polskiej konkurencji z rynku Unii Europejskiej. Podjête dzia³ania naprawcze przez Krajowe Porozumienie Spó³dzielni Mleczarskich i opracowany pod kierunkiem prof. A. Zalewskiego „Skorygowany program restrukturyzacji mleczarstwa w Polsce” stworzy³y mo¿liwoœci systemowych dzia³añ rz¹dowych w celu poprawy si³y konkurencyjnej polskich produktów mleczarskich, co spowodowa³o dopuszczenie artyku³ów mleczarskich od 1999 r. na rynki unijne11. 11 Skorygowany program restrukturyzacji mleczarstwa w Polsce, Krajowe Porozumienie Spó³dzielni Mleczarskich, Warszawa 1998, maszynopis..

(10) Kazimierz Baœcik. 34. W zakresie produkcji warzyw i owoców pozycja polskich producentów jest szczególnie znacz¹ca. Na rynkach krajów wchodz¹cych w sk³ad Unii Europejskiej spoœród owoców sprowadzanych z Polski najwiêkszy popyt jest na jab³ka deserowe, porzeczki czarne i czerwone, maliny, wiœnie, czereœnie, œliwy (g³ównie wêgierki) oraz truskawki. Cieszyæ musi fakt, ¿e – jak twierdz¹ fachowcy – produkcja owoców w Unii Europejskiej i w Polsce jest bardziej komplementarna ni¿ konkurencyjna. Konkurencja dotyczy jedynie jab³ek deserowych, gdy¿ na rynku Unii dominuj¹ gatunki jab³ek wymagaj¹ce znacznie cieplejszego klimatu ni¿ klimat polski. Polska spoœród pañstw trzecich jest najwiêkszym dostawc¹ do Unii soku jab³kowego, owoców mro¿onych i sch³odzonych12. Od kraju ubiegaj¹cego siê o cz³onkostwo oczekuje siê dostosowania do metod i œrodków regulacji rynku UE. Przyst¹pienie oznacza funkcjonowanie na rozleg³ym, jednolitym rynku UE, który dotychczas by³ niedostêpny, co stwarza mo¿liwoœæ stosowania nowoczesnych technik i technologii produkcyjnych, wprowadzenia unijnego mechanizmu interwencji, który daje producentom rolnym gwarancje zbytu wszystkich spe³niaj¹cych wymogi jakoœciowe towarów po z góry okreœlonych cenach, daje gwarancje indeksowania cen interwencyjnych, wprowadzenia licencjonowania importu i eksportu oraz subsydiowania, a w razie koniecznoœci opodatkowania eksportu zbó¿, co stwarza szanse na unowoczeœnienie polskiego handlu zagranicznego i stabilizacjê skali wahañ cen na rynku krajowym13. G³ówne zagro¿enia natomiast to przejœcie od polityki stymulowania wzrostu produkcji do polityki jej ograniczania, w tym tak¿e poprzez od³ogowanie gruntów. Wówczas cena interwencyjna pszenicy uleg³aby obni¿eniu o ok. 8–10%, a cena ¿yta – podwy¿szeniu o ok. 30%. Podwy¿szeniu uleg³yby tak¿e ceny jêczmienia, owsa i pozosta³ych zbó¿. Na rynku wo³owiny podejœcie obu stron jest ró¿ne. Znaczenie dochodów z wo³owiny w Polsce jest mniejsze ni¿ w krajach Unii. Podobnie jak w Unii, równie¿ w Polsce jest to produkcja samowystarczalna. W Polsce wo³owina prawie ca³kowicie pochodzi od byd³a u¿ytkowanego dwukierunkowo, czyli jako produkt uboczny przy produkcji mleka, a w Unii 65% wo³owiny daje stado mleczne, natomiast 34% to kierunek miêsny. Niska jest w Polsce koncentracja stada. W du¿ych stadach po 50 sztuk znajduje siê a¿ 75% pog³owia Unii, a w Polsce jedynie 10,6% sztuk. W systemie WPR wyraŸnie preferowana jest produkcja i spo¿ycie miêsa wo³owego, którego konsumpcja jest dwukrotnie wiêksza w Unii ni¿ w Polsce. Przejœciowe ograniczenie spo¿ycia wo³owiny w zwi¹zku z chorob¹ BSE nie bêdzie mia³o bowiem trwa³ego charakteru. Przyst¹pienie do Unii mo¿e spowodowaæ w Polsce wzrost cen ¿ywca wo³owego, ale równoczeœnie nast¹pi znaczny wzrost wymagañ jakoœciowych14 oraz rejestracja i inwentaryzacja pog³owia byd³a. Niektóre problemy ogrodnictwa a integracja Polski z Uni¹ Europejsk¹, J. Œwietlik, J. Mierwiñski, G. Stêpka, T. Smoleñski, Instytut Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki ¯ywnoœciowej, Warszawa 1997, nr 419, s. 6. 13 M. Kisiel, Skutki przyjêcia unijnych regulacji rynku zbó¿ dla polskiego przemys³u zbo¿owego, Biuletyn Agencji Rynku Rolnego 1999, nr 11. 14 S. Stañko, M.Przychodzieñ, Porównanie systemu interwencji na rynku miêsa wo³owego w Polsce i Unii Europejskiej, Biuletyn Agencji Rynku Rolnego 1999, nr 9. 12.

(11) Przes³anki integracji uk³adów agrarno-rynkowych Polski.... 35. Z kolei inne jest znaczenie rynku miêsa wieprzowego w Polsce i w krajach Unii. W Polsce jest to najwa¿niejszy z ekonomicznego punktu widzenia dzia³ produkcji rolniczej. Na rynku wieprzowiny system interwencji jest znacznie mniej rozbudowany ni¿ na innych rynkach produktów rolnych, nie ma tu ograniczeñ produkcji i nie obowi¹zuje system identyfikacji i rejestracji zwierz¹t ani dop³at bezpoœrednich. W Polsce produkcja ¿ywca wieprzowego jest bardzo rozproszona. Ogólna liczba gospodarstw prowadz¹cych chów w UE tylko o 17% przewy¿sza liczbê takich gospodarstw w Polsce, a gospodarstw maj¹cych do 100 sztuk w Polsce jest 98,5%, podczas gdy w Unii tylko 6,7%. A¿ 88,3% pog³owia trzody pochodz¹cej z krajów Unii znajduje siê w stadach powy¿ej 200 sztuk i a¿ ok. 50% pog³owia trzody jest w stadach powy¿ej 1 tys. szt. Szans¹ Polski jest umiejêtnoœæ rolników radzenia sobie na tym rynku w warunkach du¿ej zmiennoœci poda¿y i cyklicznoœci produkcji, a modelowym gospodarstwem uwzglêdniaj¹cym korzystne warunki do rozwoju tych zwierz¹t jest liczba 500 szt. dla typowego gospodarstwa 30–36 ha, przy za³o¿eniu paszowej samowystarczalnoœci w cyklu zamkniêtym15. Z przedstawionych rozwa¿añ wynika, ¿e polskie rolnictwo jest bardziej tradycyjne, mniej wydajne i nowoczesne, ale zachowa³o wiele walorów naturalnej produkcji.. 4. Ocena mo¿liwoœci poprawy pozycji przetargowej Polski w zakresie rolnictwa i wy¿ywienia w negocjacjach przedakcesyjnych Regu³y polityki rolnej Unii Europejskiej oparte na regulacjach rynkowych i kwotach produkcyjnych w warunkach du¿ej nadprodukcji ¿ywnoœci oraz wysokiego poziomu protekcjonizmu stwarzaj¹ niezbyt optymistyczne perspektywy integracyjne, zw³aszcza gdy chodzi o najwa¿niejsze rynki produktów rolnych. Podstawowe zadanie ka¿dego kraju kandyduj¹cego do Unii to walka o fundusze produkcyjne w przysz³ych strukturach UE. Wszelkie ustalenia s¹ mo¿liwe przed wejœciem do UE, natomiast nie bêdzie ¿adnego na nie wp³ywu ju¿ po przyst¹pieniu do cz³onkostwa. Uk³ady agrarno-rynkowe w Unii Europejskiej s¹ od co najmniej 40 lat przedmiotem sterowania, ci¹g³ego doskonalenia i systemowego wspomagania przez wspóln¹ politykê roln¹, skierowan¹ g³ównie na rzecz producentów rolnych i zintegrowania przetwórstwa z zapleczem produkcyjnym, podczas gdy polskie rolnictwo i rynek rolny, dzia³aj¹ce dotychczas na zasadach wolnego rynku i bez wspomagania, dodatkowo os³abione zosta³y nieuczciw¹ konkurencj¹ ze strony dotowanych produktów rolnych pañstw Unii Europejskiej, przez co utraci³y wiele szans rozwojowych, zw³aszcza dotycz¹cych przemys³u rolno-spo¿ywczego. Wobec znacznej nadprodukcji produktów rolnych w Unii Europejskiej, w³¹czenie Polski jako pañstwa o du¿ym potencjale produkcji rolniczej, zajmuj¹cego S. Stañko, M. Przychodzieñ, Porównanie systemu interwencji na rynku miêsa wieprzowego w Polsce i Unii Europejskiej, Biuletyn Agencji Rynku Rolnego 1999, nr 9. 15.

(12) Kazimierz Baœcik. 36. w ogólnej wartoœci trzecie miejsce po Niemczech i Francji, wyj¹tkowo pogarsza nasz¹ pozycjê negocjacyjn¹. Zdrowa, smaczna, stosunkowo tania i produkowana w sposób bardziej naturalny (nie dotowana) polska ¿ywnoœæ mo¿e stanowiæ du¿e zagro¿enie dla silnych producentów unijnych wspieranych przez finanse unijne. Przeprowadzone rozwa¿ania dowodz¹, ¿e integracja polskiego rolnictwa z rolnictwem krajów Unii Europejskiej jest konfliktogenna, o czym œwiadcz¹ ró¿ne restrykcje wobec polskich produktów, wynikaj¹ce z zakazu dostêpu do rynków unijnych polskiego mleka, przetworów mlecznych, wiœni, baraniny, cytrusów itp. Nie nale¿y siê równie¿ spodziewaæ istotnych zmian w zwi¹zku z zaleceniami Rundy Urugwajskiej GATT w sprawie liberalizacji rynku rolnego Unii Europejskiej, gdy¿ dzia³ania Unii Europejskiej w kierunku otwarcia na konkurencjê zewnêtrzn¹ tych rynków w postaci realizowanego programu Agenda 2000 nie obni¿¹ poziomu barier dostêpu dla polskich wyrobów rolniczych. Wielu specjalistów twierdzi, ¿e na trwa³e w mechanizmach funkcjonowania rynku rolnego Unii Europejskiej konkurencja rynkowa zosta³a zast¹piona przez konkurencjê o subwencje, przy nadmiernie zbiurokratyzowanych i niejasnych procedurach subwencyjnych. Szanse dla polskich produktów rolnych i ¿ywnoœciowych mog¹ dotyczyæ g³ównie produktów ekologicznych oraz uzyskania dla nich wolnego dostêpu do rynków unijnych. Po doœwiadczeniach zwi¹zanych z epidemi¹ choroby wœciek³ych krów w Wielkiej Brytanii, a nastêpnie we Francji i RFN, masowym zatruciem ¿ywnoœci rakotwórczymi dioksynami w Belgii, bezpieczeñstwo ¿ywnoœci traktowane jest priorytetowo zarówno w UE, jak i w poszczególnych jej krajach. Dowodem na takie traktowanie jest nie tylko zmiana na stanowisku ministrów resortów rolnictwa, ale przede wszystkim zmiana funkcji i nazwy Ministerstwa Rolnictwa, jak to mia³o miejsce w RFN, na Ministerstwo Ochrony Konsumenta i Wy¿ywienia. Jakoœæ ¿ywnoœci sta³a siê problemem szczególnej wagi, gdy¿ wi¹¿e siê œciœle ze zdrowiem i z jakoœci¹ ¿ycia zarówno pojedynczego konsumenta, jak i ca³ych spo³eczeñstw. Dlatego polska ¿ywnoœæ w opinii konsumentów, tak¿e w UE, jest postrzegana jako smaczna, zdrowa i ekologiczna. Zasadnicz¹ przeszkod¹ w promocji polskiej ¿ywnoœci na rynkach jest natomiast bariera dotycz¹ca przekonania zachodniego konsumenta o niskiej higienie i z³ych warunkach sanitarnych w czasie jej produkcji. St¹d bezpieczeñstwo zdrowotne ¿ywnoœci musi wymagaæ wdro¿enia i przestrzegania surowych norm sanitarno-higienicznych 16. Polska w zakresie bezpieczeñstwa ¿ywnoœci prowadzi szeroki system monitoringu i kontroli jakoœci ¿ywnoœci, z którego wynika, ¿e ¿ywnoœæ ta jest wyj¹tkowo bezpieczna, a zawartoœæ kontaminantów jest bardzo niewielka, na poziomie 2–3-krotnie ni¿szym ni¿ organizm potrafi je wydaliæ w ci¹gu doby. Poddanie siê unijnemu systemowi kontroli jakoœci surowców rolniczych i ¿ywnoœci jest natomiast przyjmowane z du¿ymi obawami, aby rozbudowany i biurokratycznie stosowany system nie przyczyni³ siê do hamowania obrotów handlowych, a normy weterynaryjne i fitosanitarne nie by³y wykorzystywane jako pretekst do utrudniania lub eliminowania dostêpu do rynku UE. 16. M. Bia³asiewicz, Polska ¿ywnoœæ musi byæ bezpieczna, „Boss-Rolnictwo” 2000, nr 42, s.15..

(13) Przes³anki integracji uk³adów agrarno-rynkowych Polski.... 37. Du¿ym atutem dla naszego kraju jest to, ¿e w Polsce praktycznie nie produkuje siê tzw. ¿ywnoœci zmodyfikowanej, natomiast w wielu krajach œwiata, a zw³aszcza w USA, ¿ywnoœæ tak¹ wycofuje siê ze sklepów, a je¿eli tego siê nie robi, to istnieje koniecznoœæ jej jednoznacznego oznakowywania, aby kupuj¹cy by³ o tym poinformowany. Transgenicznie modyfikowana ¿ywnoœæ prowadzi bowiem do ró¿nych, bardzo dokuczliwych form alergii „na œrodowisko” i „na ¿ywnoœæ”. Tak¿e w du¿ym zakresie polska ¿ywnoœæ pochodzenia zwierzêcego uchroni³a siê od antybiotykowych stymulatorów wzrostu. Jednak brak w³asnego zaplecza paszowego zmusza do importu pasz i antybiotyków g³ównie z krajów Unii. Id¹c za przyk³adem Danii i Szwecji, w 2001 r. Unia Europejska wprowadzi³a zakaz stosowania jakichkolwiek antybiotyków wzrostu w paszach, aby nie tylko produkty finalne, ale przede wszystkim pasze by³y wolne od tych stymulatorów. Wielu sceptyków zakazu stosowania stymulatorów wzrostu uwa¿a, ¿e taka decyzja mo¿e spowodowaæ gwa³towny wzrost cen ¿ywnoœci. Nawet kwestia BSE nie musi tego procederu stosowania antybiotyków zahamowaæ, gdy¿ w niektórych spo³eczeñstwach, jak np. w Holandii, spo¿ycie wo³owiny nie uleg³o zmniejszeniu. Patrz¹c perspektywicznie, musi zwyciê¿yæ opcja zdrowszej i smacznej ¿ywnoœci, wprawdzie dro¿szej, ale produkowanej w bardziej naturalnych warunkach i w sposób bardziej tradycyjny, tak jak to ma miejsce w warunkach polskich, i to mo¿e byæ jeden z wa¿niejszych argumentów przetargowych w negocjacjach. Rozwa¿ane s¹ scenariusze wejœcia z mo¿liwoœciami okresów przejœciowych. Polski agrobiznes w ramach jednolitej polityki rolnej Unii ma szanse jedynie wówczas, je¿eli uzyska du¿e systemowe i finansowe wsparcie dla producentów i uczestników rynku oraz dopracuje siê wysokiej pozycji negocjacyjnej. W tym aspekcie wa¿ne znaczenie bêdzie mia³o wykorzystanie unijnego programu SAPARD, z którego œrodków polskie rolnictwo i rynek rolny mo¿e korzystaæ do 2006 r. Jednak¿e dotychczasowe doœwiadczenia w tym wzglêdzie wcale nie s¹ zadowalaj¹ce. Z jednej strony z ogólnej kwoty 1 mld euro na ka¿dy rok powinno przypaœæ 168 mln euro, tymczasem w 2000 r. Polsce nie uda³o siê wykorzystaæ ani jednego euro, co dowodzi, jak skomplikowane s¹ struktury pozyskiwania. Z drugiej strony wskazuje to na ma³e umiejêtnoœci strony polskiej w zagospodarowywaniu tych funduszy. Bezpieczeñstwo ¿ywnoœciowe polskiego spo³eczeñstwa mo¿na realizowaæ posiadaj¹c obecny potencja³ agrosystemów poprzez zapewnienie samowystarczalnoœci ¿ywnoœciowej nie tylko zabezpieczaj¹c odpowiedni wolumen produkcji surowców rolniczych, ale taki rozwój oraz ochronê agroekosystemów, aby zachowa³y zdolnoœæ produkcji rolniczej dla przysz³ych pokoleñ. Utrzymanie wysokiego poziomu spo¿ycia ¿ywnoœci musi staæ siê priorytetem polityki spo³eczno-gospodarczej. Tymczasem w Polsce w latach 90. XX w. nast¹pi³o znaczne pogorszenie jakoœci od¿ywiania siê du¿ej czêœci polskiego spo³eczeñstwa17. WskaŸnik samowystarczalnoœci ¿ywnoœciowej Polski jeszcze na pocz¹tku lat 90. XX w. wynosi³ 103–105%, podczas gdy w 1999 r. spad³ do 93%. Szacuje siê, ¿e 17 B. Gulbicka, Wy¿ywienie polskiego spo³eczeñstwa w ostatniej dekadzie XX wieku, Instytut Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki ¯ywnoœciowej, Warszawa 2000..

(14) Kazimierz Baœcik. 38. z tego powodu bezrobocie na wsi wzros³o o 350 tys. osób. Utrzymanie wysokiego stopnia samowystarczalnoœci ¿ywnoœciowej jest koniecznym warunkiem ograniczania bezrobocia na wsi. Klasycznym przyk³adem braku polityki wspierania polskiego rolnictwa oraz systemowych b³êdów pope³nianych nagminnie w tym zakresie by³ nadmierny import zbó¿ w latach 1996–1998, który spowodowa³ najpierw znaczne pogorszenie sytuacji na rynku zbó¿, a nastêpnie rozregulowanie wielu rynków wa¿nych produktów rolnych, w tym g³ównie rynku miêsa wieprzowego, co w konsekwencji doprowadzi³o do dramatycznej obni¿ki dochodów producentów rolnych pod koniec 1998 r. Za³amanie siê koniunktury w rolnictwie i towarzysz¹cy mu znaczny spadek dochodów rolniczych oraz stan g³êbokiej nierównowagi, zw³aszcza na rynku trzody chlewnej, a tak¿e zbó¿ wskazuje, ¿e podnoszenie cen rynkowych do poziomu wynegocjowanego miêdzy stron¹ rz¹dow¹ a reprezentacj¹ rolników nie daje spodziewanych efektów18. Podstawowym problemem w sytuacji szybko rosn¹cej konkurencji na rynkach zagranicznych jest koniecznoœæ profesjonalnego przygotowania kadrowego i instytucjonalnego polskich gospodarstw rolnych, firm produkcyjnych i handlowych, a przede wszystkim wyeliminowanie rodzimej konkurencji. Poprawa pozycji konkurencyjnej polskiego rolnictwa i produktów rolnych wymaga powa¿nych zabiegów restrukturyzacyjnych w produkcji rolnej i jej otoczeniu. Problemy te wymagaj¹ zasadniczego wsparcia poprzez zastosowanie instrumentów interwencjonizmu pañstwowego, œciœle skorelowanego z wykorzystaniem funduszy programu SAPARD. Œrodki te z za³o¿enia nie s³u¿¹ rozwojowi produkcji, lecz wy³¹cznie poprawie jakoœci wytwarzanych produktów oraz doskonaleniu infrastruktury i warunków produkcyjnych, a tak¿e wsparciu programów restrukturyzacyjnych. Scenariusz w³¹czenia polskiego rolnictwa do unijnego systemu kontroli rynku mo¿e tak¿e doprowadziæ do powstania nadwy¿ek produktów rolnych19. W przesz³oœci bowiem WPR wielokrotnie przyczynia³a siê do powstawania przewagi poda¿y nad popytem i taki wariant mo¿e siê powtórzyæ w Polsce, gdy¿ rolnictwo jest w znacznym stopniu podatne na bodŸce cenowe. Nic lepiej nie ujawnia prawdy o przysz³ych zamierzeniach jak dyskusje o dop³atach i funduszach strukturalnych. Dopiero wówczas zostaj¹ ujawnione rzeczywiste interesy, bardzo czêsto ukrywane w dyplomatycznych wypowiedziach 20 . W Unii Europejskiej prawda ta wychodzi na jaw za ka¿dym razem podczas dyskusji o bud¿ecie Wspólnoty, gdy chodzi o decyzje dotycz¹ce wp³at, czyli tego, kto ma wp³acaæ do wspólnej kasy i kto mo¿e z niej korzystaæ. Z ca³¹ moc¹ ujawnia siê wówczas sprzecznoœæ interesów krajów cz³onkowskich. Chocia¿ w ostatecznoœci 18. J. Seremak-Bulge, Z. Smoleñski, R. Urban, op. cit.. L. Jasiñski, Integracja regionalna w warunkach globalizacji gospodarki œwiatowej, WWSE, Warszawa 2000. 19. 20. M. Maszek, Przysz³y bud¿et dla cz³onków drugiej kategorii, „Boss-Rolnictwo” 2000, nr 12..

(15) Przes³anki integracji uk³adów agrarno-rynkowych Polski.... 39. dochodzi do kompromisu, to ka¿dy cz³onek Unii walczy do ostatniej chwili o osi¹gniêcie jak najwiêkszych korzyœci. Podstawowy polski problem negocjacyjny sprowadza siê do tezy, ¿e im bli¿ej Unii, tym gorzej. Wynika to z doœæ istotnego pogarszania siê rynkowych uwarunkowañ produkcji rolniczej na skutek pogarszaj¹cego siê wskaŸnika no¿yc cen i silnych spadkowych tendencji w popycie na ¿ywnoœæ. Sytuacja staje siê na tyle dramatyczna, ¿e praktycznie nie ma jakichkolwiek mo¿liwoœci dzia³ania dla podmiotów sfery produkcji rolnej, przetwórstwa i przemys³ów pracuj¹cych na rzecz zaopatrzenia rolnictwa, a wiêc ca³ego sektora gospodarki ¿ywnoœciowej. Spadkowe tendencje nie stanowi¹ dla Unii problemu i s¹ wrêcz w jej interesie, gdy¿ posiada ona prawie 20% nadwy¿kê produktów ¿ywnoœciowych i nie ma planu jej zagospodarowania. Jednak gdyby Polsce zabrak³o œrodków na import ¿ywnoœci, musia³aby przejœæ na finansowanie Unii, a ta preferowa³aby pozbywanie siê w³asnych nadwy¿ek ¿ywnoœci kosztem wspierania polskiej produktywnoœci. By³oby to najgorsze rozwi¹zanie. Dlatego kwestia opóŸniania terminu wejœcia do UE w sytuacji os³abiania konkurencyjnoœci ca³ej sfery produkcji i konsumpcji ¿ywnoœci mo¿e byæ jeszcze bardziej niekorzystna. Sk³ada siê na to bowiem wiele równoczeœnie niekorzystnych zjawisk, takich jak: os³abienie popytu konsumpcyjnego ludnoœci, brak dynamiki wzrostu dochodów konsumentów, rosn¹ce bezrobocie, pogorszenie siê sytuacji dochodowej producentów ¿ywnoœci. Powoduje to zahamowanie procesów modernizacyjnych i inwestycji odtworzeniowych, nie uwzglêdniaj¹c nowych przedsiêwziêæ, w sytuacji gdy ceny produktów rolnych i ¿ywnoœciowych nie wzros³y, lecz spad³y, a równoczeœnie œrednio o ponad 10% wzros³y ceny œrodków do produkcji rolnej, czyli powy¿ej wskaŸnika inflacji. Nale¿y równie¿ spodziewaæ siê dalszego wzrostu cen us³ug dla rolnictwa, a szczególnie cen pasz przemys³owych. Surowce wysokobia³kowe do produkcji pasz (ich ceny wzros³y w 2000 r. o 20–30%) s¹ obecnie importowane, poniewa¿ w okresie transformacji wszystkie polskie zak³ady utylizacyjne odpadów miêsno-kostnych, produkuj¹ce podstawowy sk³adnik pasz, uleg³y likwidacji. Wœród negatywnych czynników mo¿na wymieniæ nastêpne. Polska nie gromadzi zapasów ¿ywnoœci na wypadek klêsk ¿ywio³owych i na lata nieurodzajów. W przesz³oœci w gospodarstwach ch³opskich istnia³y znaczne rezerwy surowców rolnych, zw³aszcza pasz. Nadwy¿ki te zosta³y wyczerpane, a nowych zapasów z regu³y siê nie tworzy, z wyj¹tkiem sytuacji incydentalnych. Prawdziw¹ i najbardziej po¿¹dan¹ rezerw¹ ka¿dego kraju jest jednak eksport ¿ywnoœci w ka¿dym roku normalnego urodzaju, a eksport na poziomie 10–20% krajowego zapotrzebowania stanowi wyj¹tkowo korzystn¹ rezerwê na rzecz bezpieczeñstwa ¿ywnoœciowego21. W latach 1956–1990 Polska mia³a nadwy¿ki eksportu nad importem surowców rolnych i ¿ywnoœci. Sytuacja ta uleg³a zmianie w latach 1991–1999. Obecnie natomiast nie tylko nie ma nadwy¿ek, ale wystêpuje znaczny deficyt w bilansie obrotów handlu zagranicznego. Dlatego wiêc wypracowanie dodatniego salda eksportu ¿ywnoœci jest spraw¹ podstawow¹. 21. W. Michna, op. cit., s. 17..

(16) 40. Kazimierz Baœcik. 5. Zakoñczenie Przeprowadzone rozwa¿ania na temat uwarunkowañ integracji polskiego rolnictwa i rynku rolnego oraz pañstw Unii Europejskiej wskazuj¹ na os³abienie wysokiej pozycji przetargowej i konkurencyjnoœci wielu polskich produktów rolnych i ¿ywnoœciowych na rynkach Europy Zachodniej. Pomimo to polskie rolnictwo ma okreœlone szanse przetargowe wobec rolnictwa Unii, do których zalicza siê: – wy¿sz¹ ekologicznie jakoœæ produktów rolniczych, wynikaj¹c¹ ze znacznie mniejszego zu¿ycia nawozów mineralnych, a przede wszystkim œrodków ochrony roœlin i stosowania metod produkcji bardziej przyjaznych œrodowisku. Istotne zmniejszenie stosowania toksycznych œrodków produkcji nast¹pi³o od pocz¹tku lat 90., w zwi¹zku z czym polska ¿ywnoœæ jest nie tylko zdrowa, ale i smaczna, co szczególnie podnosi jej konkurencyjnoœæ i atrakcyjnoœæ wœród bogatszych i o wy¿szej œwiadomoœci ekologicznej konsumentów zagranicznych, – ni¿sze koszty pracy, poniewa¿ konkurencyjnoœæ takich polskich produktów, jak owoce, warzywa, drób oraz niektórych produktów miêsnych, których produkcja wymaga du¿ej pracoch³onnoœci, oparta jest na taniej sile roboczej, przy stosunkowo ni¿szej jej wydajnoœci pracy. Tak¿e technologiczne zapóŸnienie polskiego rolnictwa, wyra¿aj¹ce siê w niskim zu¿yciu œrodków plonotwórczych i ochrony roœlin oraz toksycznych stymulatorów wzrostu i „od¿ywek”, pozwala na uzyskiwanie wy¿szej pozycji przetargowej, wynikaj¹cej z ekologizacji produkcji rolniczej, w postaci synergii nieska¿onych gleb i naturalnych technologii produkcji. Polska produkuj¹c wiele artyku³ów rolnych, zw³aszcza ogrodniczych, i posiadaj¹c odpowiednie warunki glebowe i klimatyczne do ich uprawy oraz maj¹c d³ugoletni¹ tradycjê, poprzez poprawê organizacji i warunków sanitarnych obrotu oraz wprowadzenie nowoczesnych instrumentów marketingowych mo¿e wydatnie zwiêkszyæ ich konkurencyjnoœæ. Du¿ym zagro¿eniem dla procesów integracji Polski z krajami Unii Europejskiej jest natomiast powa¿ne os³abienie potencja³u wytwórczego wielu bran¿owych uk³adów agrarno-rynkowych, które znacznie obni¿a pozycjê negocjacyjn¹ polskiej strony, ograniczaj¹c szanse na osi¹gniêcie zak³adanych w stanowisku negocjacyjnym celów. Konieczny jest w tej sytuacji narodowy program odbudowy potencja³u rolnictwa i gospodarki ¿ywnoœciowej. Umo¿liwi on Polsce osi¹gniêcie lepszej pozycji przetargowej w tym wa¿nym obszarze negocjacji i w przysz³ym pe³noprawnym cz³onkostwie w UE. Literatura Baœcik K., Problemy konkurencyjnoœci polskich produktów rolnych i ¿ywnoœciowych w œwietle integracji z Uni¹ Europejsk¹, Zeszyty Naukowe AE w Krakowie, Kraków 2001, nr 558. Bia³asiewicz M., Polska ¿ywnoœæ musi byæ bezpieczna, „Boss-Rolnictwo” 2000, nr 42. Gulbicka B., Wy¿ywienie polskiego spo³eczeñstwa w ostatniej dekadzie XX wieku, IERiG¯, Warszawa 2000. Jasiñski L., Analiza integracji, Zigguart, Warszawa 1998..

(17) Przes³anki integracji uk³adów agrarno-rynkowych Polski.... 41. Jasiñski L., Integracja regionalna w warunkach globalizacji gospodarki œwiatowej, WWSE, Warszawa 2000. Jasiñski. L., Reforma Unii Europejskiej, Zigguart, Warszawa 1998. Kisiel M., Skutki przyjêcia unijnych regulacji rynku zbó¿ dla polskiego przemys³u zbo¿owego, Biuletyn ARR 1999, nr 11. Maszek M., Przysz³y bud¿et dla cz³onków drugiej kategorii, „Boss-Rolnictwo” 2000, nr 12. Michna W., Wybrane problemy bezpieczeñstwa ¿ywnoœciowego w Polsce w pierwszej dekadzie XXI wieku, „Zagadnienia Ekonomiki Rolnej” 2000, nr 4–5. Niektóre problemy ogrodnictwa a integracja Polski z Uni¹ Europejsk¹, J. Œwietlik, J. Mierwiñski, G. Stêpka, T. Smoleñski, Instytut Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki ¯ywnoœciowej, Warszawa 1997. Seremak-Bulge J., Smoleñski Z., Urban R., Mity i rzeczywistoœæ, „Boss-Rolnictwo” 1999, nr 4. Stañko S., Organizacja rynków rolnych w Unii Europejskiej, „Boss-Rolnictwo” 2000, nr 9. Stañko S., Tendencje w polskim handlu zagranicznym produktami rolno-spo¿ywczymi w latach 1989– 2000, „Boss-Rolnictwo” 2001, nr 8. Stañko S., Przychodzieñ M., Porównanie systemu interwencji na rynku miêsa wieprzowego w Polsce i Unii Europejskiej, Biuletyn ARR 1999, nr 9. Stañko S., Przychodzieñ M., Porównanie systemu interwencji na rynku miêsa wo³owego w Polsce i Unii Europejskiej, Biuletyn ARR 1999, nr 9. Skorygowany program restrukturyzacji mleczarstwa w Polsce, Krajowe Porozumienie Spó³dzielni Mleczarskich, Warszawa 1998, maszynopis.. The Integration of Polish and EU Agricultural Market Structures This article discusses the many factors bearing on the integration of Polish agriculture with that of the European Union (EU), and analyses the relevant agrarian market structures in the context of the strategic functions of agriculture and food production in modern societies. This strategic function was achieved by the EU via large-scale intervention and took the form of the Common Agricultural Policy. This gave EU food products competitive advantage over their Polish counterparts. The article’s central concern is to consider the competitive position of Polish agriculture, and Polish agricultural products, with respect to the agricultural and food production potential of particular EU countries, and to assess the potential for improving Poland’s negotiating position on agriculture and food production in the pre-accession process..

(18)

Cytaty

Powiązane dokumenty

Mr Tziallas iden- tified several key actions taken by the Hellenic Republic Ministry of Tourism, such as the tourist season extension through the development of thematic tourism (not

W roślinach okopowych większość gatunków chwastów znajduje dogod- niejsze warunki do reprodukcji generatywnej niŜ w zwartym łanie zboŜa.. Wynika to z dobrych warunków jakie

Autorka skrupulatnie dokonała przeglądu źródeł odnoszących się do tego miejsca oraz oceniła ich przydatność dla dalszych badań mogących przyczynić się do nakreślenia,

Alfred Szułdrzyński

O cyklicznym charakterze tego zbioru decydują jednak miejsca nasycone strukturalnie: konsekwentnie zagęszczające się sygnały semantyki tytułu w miarę lek­ tury

12], two occupation levels were uncovered: one contemporary with the floor of the chapel, preserved only in the form of an offset by the eastern wall, and a second, earlier one,

Their list comprises Cladonia mitis, Collema auriforme, Evernia prunastri, Melanelia exasperatula, Opegrapha rufescens, Opegrapha varia, Parmelina tiliacea, Peltigera

tegorie radiowego reportażu podróżniczego realizujące motyw wędrówki i pod- różowania, tj.  reportaże bezpośrednio dotyczące podróży i  wypraw; reportaże,