• Nie Znaleziono Wyników

"The Critical Theory of Robert W. Cox: Fugitive or Guru?", Anthony Leysens, Houndmills–Basingstoke 2008 : [recenzja]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share ""The Critical Theory of Robert W. Cox: Fugitive or Guru?", Anthony Leysens, Houndmills–Basingstoke 2008 : [recenzja]"

Copied!
6
0
0

Pełen tekst

(1)

Michał Drgas

"The Critical Theory of Robert W.

Cox: Fugitive or Guru?", Anthony

Leysens, Houndmills–Basingstoke

2008 : [recenzja]

Historia i Polityka nr 5 (12), 247-251

2011

(2)

Nr 5 (12)/2011

Anthony Leysens,

The Critical Theory of

Robert W. Cox. Fugitive

or Guru?, Palgrave

Macmillan, Houndmills–

–Basingstoke

2008, ss. 184

R

obert W. Cox (ur. 1926) należy do gro-na tych badaczy stosunków między-narodowych, których dorobek teore-tyczny pozostaje do dziś w Polsce niemal całkowicie nieznany. Wśród (skądinąd nielicznych) przełożonych na język pol-ski prac autorów zachodnich, koncen-trujących się na tym właśnie obszarze rzeczywistości społecznej, nie znajduje się bowiem żadna praca jego autorstwa. Spowodowane jest to zapewne tym, że ten uczony nie wpisuje się w główne nur-ty (realizm, liberalizm) pojmowania po-lityki międzynarodowej. Pośrednio wy-nika prawdopodobnie również z faktu, iż poglądy utożsamiane niekiedy z neo-marksizmem nie spotykają się w Euro-pie Środkowej i Wschodniej ze szcze-gólnym zainteresowaniem czy rzetelną oceną. W kręgach zachodnich dokonania Coxa doczekały się jednak zasłużonego uznania. Wystarczy podać, że z ankiety przeprowadzonej w 2005 r. wśród 1084 amerykańskich badaczy stosunków

mię-największy wpływ na rozwój tej dyscy-pliny w ostatnim dwudziestoleciu1.

Książka “The Critical Theory of Rob-ert W. Cox. Fugitive or Guru?” autorstwa Anthony’ego Leysensa, profesora w De-partamencie Nauk Politycznych Uni-wersytetu w Stellenbosch w Republice Południowej Afryki, luki tej oczywiście nie wypełnia. Jest to niemniej pierw-szy tak pełny przegląd teorii Coxa, wy-dany 21 lat po publikacji jego opus

ma-gnum („Production, Power, and World

Order: Social Forces in the Making of History”). Intelektualna biografia bada-cza dokonana przez Leysensa, obejmu-je okres od 1953 do 2004 r. Z pewnością stanowi to walor niniejszej pozycji, gdyż pozwala w sposób całościowy zapoznać się z myślą Coxa, bez konieczności sięga-nia do wszystkich źródeł, co dla czytelni-ka polskiego powinno stanowić niemałe udogodnienie. Leysens nie ogranicza się jednak wyłącznie do przeglądu dorobku badacza. Łączy kwestię tę z podejściem problemowym, koncentrując uwagę na trzech zagadnieniach związanych z jego teorią krytyczną: źródłach powstania, jej kontynuatorach, a także roli, jaką może odegrać w przyszłości.

W pracy tej Leysens ukazuje Rober-ta Coxa, jako naukowego indywidualistę i eklektyka. Stąd też — jego zdaniem — nieuprawnione wydają się jakiekolwiek próby klasyfikowania prac naukowca, jako wpisujących się w nurt

(neo)mark-1 S. Peterson, M. J. Tierney, D. Maliniak,

Te-aching and Research Practices, Views on the Di-scipline, and Policy Attitudes of International Relations Faculty at U.S. Colleges and Universi-ties, http://web.wm.edu/irtheoryandpractice/

(3)

248

Historia i Polityka Nr 5 (12)/2011 Recenzje i omówienia

sizmu2, neo-gramscianizmu3 czy też teorii

krytycznej Szkoły Frankfurckiej (w szcze-gólności utożsamianie ich

z poglądami Jürgena Ha-bermasa), dokonywane — w ostatnim z przypadków — w głównej mierze przez innych przedstawicieli teo-rii krytycznej w stosun-kach międzynarodowych, tj. Andrew Linklater, Mark Hoffman i Mark Neufeld4.

Według Leysensa, Cox me-todologiczne i epistemo-logiczne podstawy swojej koncepcji buduje z począt-ku przede wszystkim na pracach Edwarda H.

Car-ra, Robina G. Collingwooda, Fernanda Braudela i Geogres’a Sorela. Spośród tej czwórki Carr jako pierwszy uświadamia mu współdeterministyczny związek po-między procesami produkcji, formami państwa i zmianami zachodzącymi w śro-dowisku międzynarodowym. Stąd też Cox zaczyna dostrzegać konieczność inter-pretacji zjawisk i procesów międzypań-stwowych przez pryzmat różnych pozio-mów analizy, a także kluczowy charakter zmian strukturalnych. Z kolei

Collingwo-2 Por. m.in. S. Hobden, R. W. Jones, Marxist

theories of International Relations, [w:] The Glo-balization of World Politics: An Introduction to International Relations, red. J. Baylis, S. Smith,

Oxford 2001, s. 200–221.

3 Zob. m.in. R. D. Germain, M. Kenny,

En-gaging Gramsci: International Relations Theory and the New Gramscians, Review of

Internatio-nal Studies 1998, vol. 24, no. 1, s. 3–21.

4 A. Linklater, Beyond Realism and

Ma-rxism. Critical Theory and International Relations,

London 1990, s. 27; M. Hoffman, Critical Theory

and the Inter-Paradigm Debate, Millennium.

Jo-urnal of International Studies 1987, vol. 16, no. 2, s. 237; M. Neufeldt, The Restructuring of

In-ternational Relations Theory, Cambridge 1995,

s. 57–68.

od, wpływa w głównej mierze na jego ro-zumienie intersubiektywności. Uświa-damia mu, iż interakcje pomiędzy tym, czego do-świadczamy, a tym, jak interpretujemy i reaguje-my na otaczającą rzeczy-wistość, są nieodłącznym elementem każdej pró-by wyjaśnienia politycz-nej i społeczpolitycz-nej zmiany. Od Braudela czerpie na-tomiast teoria synchro-nicznych i diachronicz-nych ram czasowych. Sorel wreszcie zapoznaje go z narzędziem, umożli-wiającym połączenie sfe-ry idei i warunków materialnych — mate-rializmem historycznym — przekonując jednocześnie, iż można swobodnie czer-pać z dorobku Marksa, bez konieczności akceptowania go w całości5.

Jednocześnie Autor podkreśla wpływ otoczenia, w jakim znalazł się Cox, na po-wstawanie i kształt teorii krytycznej, przez co — w pewnym stopniu — uzna-je uzna-jej zasadność. W głównej mierze do-tyczy to okresu, kiedy ten pracuje, jako urzędnik w Międzynarodowej Organiza-cji Pracy (1948–1972). Wówczas bowiem ograniczenia nałożone przez etos biuro-kratyczny na jego intelektualną autono-mię, wpływają na jego sposób myślenia o zmianach, a także tworzą w nim prze-konanie o konieczności stworzenia kon-cepcji krytycznej6. Wtedy też Cox, kierując

zespołem badawczym, mającym na celu identyfikację występujących w poszcze-gólnych państwach typów (types)

stosun-5 A. Leysens, The Critical Theory of Robert

W. Cox. Fugitive or Guru?,

Houndmills–Basing-stoke 2008, s. 13–31.

(4)

ków produkcji, tworzy zręby koncepcji, która w późniejszym okresie, zyska swą teoretyczną konceptualizację w postaci dwunastu różnych trybów (modes) spo-łecznych stosunków produkcji7.

Z prac Karola Marksa i jego kon-tynuatorów — przede wszystkim Im-manuela Wallersteina, a także Antonia Gramsciego — Cox czerpie w większym stopniu dopiero w latach siedemdzie-siątych, w czasie pracy na Uniwersy-tecie Columbii w Nowym Yorku. Czyni to zatem, posiadając już określony za-sób własnych przemyśleń, a także pe-wien dorobek naukowy. Dzieła te wyko-rzystuje przy tym w sposób selektywny, w stopniu, w jakim są one spójne z jego własnymi metodologicznymi i episte-mologicznymi przekonaniami. Stąd też m.in. — jak wskazuje Leysens — kry-tykuje Wallersteina (podobnie jak re-alizm strukturalny Kennetha Waltza) za statyczność jego teorii, ujawniającą się w przekonaniu o niezmienności struktu-ry międzynarodowej. Tę natomiast, jako otoczenie wydarzeń, należy — zdaniem Coxa — rozumieć w sensie hegemonii (lub jej braku). Pojęcie to pozwala bo-wiem traktować potęgę, jako wynikają-cą ze zdolności materialnych i ideologii. Opiera się zatem zarówno na przymusie, jak i przyzwoleniu, którego wyrazem we współczesnym systemie międzyna-rodowym są chociażby organizacje re-prezentujące powojenny pax americana. Tym samym Cox dokonuje bezpośred-niej ekstrapolacji koncepcji Gramscie-go na grunt międzynarodowy. Podejście badawcze — materializm historyczny — czerpie natomiast w tamtym okresie je-dynie od samego Marksa (odrzucając dorobek jego kontynuatorów), a także

żyjącego w XIV wieku islamskiego histo-ryka Ibn Khalduna8.

W pracach Coxa próżno zatem szu-kać szerszych odwołań do któregokol-wiek z przedstawicieli Szkoły Frank-furckiej9. Niemniej Leysens pomiędzy

obiema teoriami krytycznymi dostrzega szereg podobieństw. Dotyczy to w szcze-gólności:

1. rozumienia dominacji (potęgi); 2. krytyki pozytywistycznego roz-działu pomiędzy przedmiotem a podmio-tem, a także związanych z nim dążeń do odkrycia obiektywnych praw, które w po-łączeniu z traktowaniem problemów społecznych w kategoriach anomalii, po-wodują wspólnie utrzymywanie (repro-dukowanie) istniejącego status quo;

3. konieczności wpisywania idei w kontekst historyczny, a także przeko-nania o ich intersubiektywnym charak-terze;

4. twierdzenia o niemożności stwo-rzenia „czystej teorii”, niezależnej od miejsca i czasu, w którym powstała10.

Zdaniem Leysensa utożsamianie teorii krytycznej Coxa z teorią krytycz-ną Szkoły Frankfurckiej, jest w związku z tym o tyle zrozumiałe, o ile nieupraw-nione, a tym samym błędne, jako że zbież-ności te nie są spowodowane bezpo-średnim wykorzystywaniem przez Coxa dorobku jej przedstawicieli. W znacznym stopniu są one dziełem przypadku, po części wynikają bowiem z faktu, iż obie strony — pomimo odmiennych doświad-czeń życiowych i kontekstów historycz-nych — doszły do podobhistorycz-nych wniosków, czerpiąc jedynie w ograniczonym

zakre-8 Ibidem, s. 31–44, 52–53, 118–119.

9 Leysens wskazuje jedynie na trzy

ta-kie miejsca w pracach Coxa. Por. ibidem, s. 117– –118.

(5)

250

Historia i Polityka Nr 5 (12)/2011 Recenzje i omówienia

sie z dorobku tych samych autorów (np. Marksa)11.

Leysens, próbując ocenić spuściznę Roberta Coxa, powraca również do pyta-nia zawartego w tytule: czy należy trak-tować go dziś w kategoriach zbiega

(fugi-tive), czy też guru? Nawiązuje tym samym

do słów Susan Strange, napisanych przez nią w recenzji do „Production, Power, and World Order”, w których — pod-kreślając jego indywidualizm i niezależ-ność — określa badacza jako „samotnika, zbiega z intelektualnych obozów zwycię-stwa, zarówno marksistowskiego, jak i li-beralnego”, a także do słów samego Coxa o tym, iż „samotnicy żyją na skraju. Mogą mieć za sobą nietypowe doświadczenia […] Samotnicy maja zwyczaj definiowa-nia właściwych tylko sobie kwestii i wła-snych ram pojęciowych. Ryzykiem, jakie muszą ponieść, jest nieumyślne przero-dzenie się w guru”12.

Podsumowując rozważania na ten temat, Leysens konstatuje, iż tzw. kry-tyczny przełom w stosunkach między-narodowych, którego przedstawiciela-mi byli przede wszystkim wspomniani wcześniej Linklater, Hoffman i Neufeld, a także Richard Ashley, inspirowany był w głównej mierze pracami Habermasa, nie zaś Coxa. Ten zaś — mylnie utożsa-miany przez wymienionych autorów ze Szkołą Frankfurcką — miał stanowić je-dynie dowód na możliwość włączenia do badań nad rzeczywistością międzynaro-dową, podejść innych niż wówczas do-minujące. Z kolei — jak zaznacza Ley-sens — za kontynuatorów Coxa możemy uznać badaczy określanych mianem neo-gramscian, jak Andreas Bieler, Andrew Gamble, Anthony Payne czy Ian Taylor,

11 Ibidem, s. 116.

12 Cytaty w tłumaczeniu własnym za:

ibi-dem, s. 5.

bazujących na jego teorii krytycznej — podobnie jak on sam na dokonaniach in-nych autorów — w sposób selektywny i szczątkowy13.

Wydaje się zatem, iż dorobek Coxa pozostaje w znacznym stopniu niewyko-rzystany — tym bardziej, iż wymienie-ni wyżej neo-gramsciawymienie-nie wymienie-nie należą do znaczących, współczesnych teoretyków stosunków międzynarodowych. Z pew-nością jest to po części wynik indywidu-alizmu i eklektycznej postawy badawczej samego uczonego, który nigdy nie zebrał wokół siebie grupy osób, które mogłyby kontynuować i rozwijać jego myśli.

Ostatnią kwestią poruszaną sze-rzej w książce, jest przyszłość teorii kry-tycznej Coxa. Leysens sugeruje, iż może ona stanowić podstawę dialogu pomię-dzy obecnie podzielonymi empirycznym (amerykańskim) oraz krytycznym (bry-tyjskim) nurtem w międzynarodowej ekonomii politycznej. Cox bowiem — w przeciwieństwie do innych „brytyjczy-ków” — nie odrzuca całkowicie nauko-wego pozytywizmu. Docenia również rolę państwa, pomimo iż jego autono-mia jest w znacznym stopniu ograni-czona przez szereg innych centrów wła-dzy. Zdaniem tego badacza zrozumienie porządku światowego, wymaga wie-dzy dotyczącej zarówno relacji w społe-czeństwach, jak i pomiędzy państwami, gdyż (wewnątrzpaństwowe) stosun-ki społeczne poprzedzają stosunstosun-ki mię-dzynarodowe, będąc podstawą władz państwowych i przyczyną konfliktów. Użyteczna — zdaniem Leysensa — może zatem okazać się klasyfikacja trybów społecznych stosunków produkcji Coxa oraz jego koncepcja hierarchii, które bez żadnych przeszkód mogą znaleźć

(6)

średnie zastosowanie w praktyce i zo-stać z powodzeniem wykorzystane rów-nież przez empiryków14.

Praca ta stanowi więc interesują-ce ujęcie teorii krytycznej Roberta Coxa, ukazujące jego wyjątkowość i nauko-wy indywidualizm. Niemniej na jej osta-teczną ocenę negatywnie wpływa spo-sób, w jaki Autor przedstawia relacje myśli tej z dorobkiem przedstawicieli Szkoły Frankfurckiej, a także innych mię-dzynarodowych „krytyków”, albowiem we wszystkich przypadkach dokonuje w głównej mierze całościowego przeglą-du poglądów poszczególnych autorów ko-jarzonych z Coxem (na co poświęca dwa z sześciu rozdziałów), jedynie sporadycz-nie odwołując się sporadycz-niego samego. Z

pewno-14 Ibidem, s. 141–143.

ścią lepszym rozwiązaniem w tym wypad-ku byłoby ograniczenie się do zestawienia ze sobą mniejszych składowych elemen-tów poszczególnych teorii, dzięki czemu podobieństwa i różnice pomiędzy nimi stałyby się bardziej widoczne. Autor czy-ni to zresztą — w dość skrótowej formie — w podsumowaniu rozdziału o Szkole Frankfurckiej, przy czym wskazuje jedynie na podobieństwa pomiędzy nią a Coxem, różnic natomiast — o ile istnieją — czytel-nik musi doszukiwać się sam. Analogicz-nie Analogicz-niepotrzebne wydaje się opisywaAnalogicz-nie realizmu strukturalnego Waltza — będą-cego wszak jedną z bardziej znanych teo-rii międzynarodowych — aby następnie przedstawić Coxowską krytykę jego pod-stawowych założeń.

Cytaty

Powiązane dokumenty

K olporterzy pochodzili z po­ szczególnych grup skupiających nauczycieli komunistów, głównie z Koła Spasowiaków, z członków Koła Nauczycieli Socjalistów, Koła

Strategicznym celem Towarzystwa Naukowego Płockiego w perspektywie lat 2013-2015 jest racjonalizacja działalności statutowej w zakresie nauki, promowania i upowszechniania

skiego został obci ąż ony przez Napoleona I tytułem odst ą pienia wie-. rzytelno ś

Combining telechelic alcohol-functional polyesters and flexible diols of low to medium molecular weight with aliphatic diisocyanates resulted in isocyanate-functional

słowo home – dom, po dodaniu przyrostka –less – homeless, przez co rzeczownik zamienia się w przymiotnik i znaczy po polsku – bezdomny.. Przykład

Co więcej, wielu ze wschod- nioeuropejskich chłopów zachowywało się jak racjonalni przedsiębiorcy, anga- żowało się w kontakty rynkowe, zaś niektórzy dorabiali się

Kiedy przyjąć, że jest późno, to dzieci śpią oraz że nieprawdą jest, że słońce świeci, a dzieci śpią zawsze i tylko wtedy, gdy słońce nie świeci wtedy jeśli dzieci

Source: own work based on Hoppe [1989], Holcombe [1997], Kwiatkowski [2013]... clusion from the theory of public goods that market production will not be socially optimal and