• Nie Znaleziono Wyników

Alchemia Adama Kochańskiego SJ

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Alchemia Adama Kochańskiego SJ"

Copied!
17
0
0

Pełen tekst

(1)

Cracovia - Kraköw, 9: 2004, 217-232

B o g d a n L I S I A K *

ALCHEMLA. ADAMA KOCHANSKIEGO SJ

Wprowadzenie

Zagadnienie znaczenia i miejsca a l c h e m i i w rozwoju t e c h n i k i , n a u k i i f i l o z o f i i w z b u d z a l o zawsze duze zainteresowanie i w5rwolywalo s k r a j n e opinie. J e d n i b o w i e m w i d z y w niej jedynie bezuzyteczne spekulacje, k t ö r e sy s k r a j n y m i p r z y k l a d a m i b l y d z e n i a l u d z k i c h u m y s l ö w poszukujy-cych p r a w d y i w i e d z y , natomiast i n n i badacze dostrzegajy w dzialalnosci alchemicznej wartosciowy c z y n n i k rozwoju k u l t u r y umyslowej l u d z k o s c i . Z reguly poz5rtywne w y p o w i e d z i o alchemicznych p r a k t y k a c h z m i e r z a j y do w y k a z a n i a , i z s t a n o w i l a o n a p r z e d n a u k o w y etap rozwoju c h e m i i . P o g l y d t e n nie w z b u d z a w y t p l i w o s c i , j e d n a k nalezy zawsze pamietac, ze jest on czysto f o r m u l o w a n y z p u n k t u w i d z e n i a s u k c e s ö w n a u k chemiczn y c h oraz i c h zastosowachemicznia w z y c i u czlowieka. T y m c z a s e m w p o r ö w chemiczn a -n i u z -n i m i o s i y g -n i y c i a a l c h e m i k ö w w y p a d a j y dose skrom-nie, a i c h podejscie do s w i a t a i jego z j a w i s k naznaczone jest m a g i y w negatywnyin z n a c z e n i u tego slowa.

W s p ö l c z e s n a ocena a l c h e m i i zawsze p o w i n n a uwzglydniac f a k t , ze z j a w i s k o to bylo obecne n i e t y l k o w k r y g u c y w i l i z a c j i europiejskiej, a l b o w i e m z p r o b l e m a t y k y a l c h e m i c z n y spotykamy siy j u z w n a j s t a r s z y c h c y w i l i z a c j a c h s w i a t a antycznego\ Z r ö d l a historyczne dowodzy, ze zainteresowanie a l c h e m i y znane bylo j u z w starozytnych Indiach, E g i p c i e , M e z o p o t a m i i i C h i n a c h . B y l o ono takze obecne w C5rwilizacji grecko-rz3misldej. W sredniowieczu powszechnie interesowano siy n i y w chrzescijanskiej E u r o p i e , a j e j rozwojowi s p r z y j a l i nawet wladcy swieccy. W t y m czasie uksztaltowalo siy takze k r y t y c z n e podejscie do p r a k t y k alchemicznych, w i d z a n o w n i c h bowiem niebezpieczenstwo

* Wyzsza Szkola Filozoficzno-Pedagogiczna Ignatianum w Krakowie

(2)

z w i y z k ö w z m a g i y i okazje do naduzyc ze strony a l c h e m i k ö w - f a l s z e r z y . N a r o z w ö j a l c h e m i i w k r a j a c h chrzescijanskiej E u r o p y d u z y w p l y w w y w a r l i uczeni i filozofowie arabscy z a m i e s z k u j a c y m a u r e t a h s k y Hiszpaniy^. W a r t o wspomniec w t y m m i e j s c u , ze t e r m i n alchemia jest pochodzenia arabskiego, j a k r ö w n i e z w y r a z alkohol, k t ö r e pierwotnie oznaczal nie n a p ö j , lecz substancjy u z y w a n y w c h e m i i .

D y n a m i c z n y r o z w ö j a l c h e m i i p r z y p a d a w E u r o p i e w okresie rene-s a n rene-s u i n i e orene-slabl w dobie b a r o k u . S z c z e g ö l n i e intererene-sujycy w h i rene-s t o r i i a l c h e m i i jest w i e k X V I I , gdyz zostal w n i m zapoczytkowany proces f o r m o w a n i a siy nowoczesnej c h e m i i , co bylo z a r a z e m j e d n y m z przeja-w ö przeja-w p o przeja-w s t a przeja-w a n i a noprzeja-wozytnego p r z y r o d o z n a przeja-w s t przeja-w a . Z a r y s y tego procesu sy widoczne w d z i a l a l n o s c i polskiego j e z u i t y zyjycego w X V I I w i e k u : A d a m a K o c h a n s k i e g o S J (1631-1700)^. W n i n i e j s z y m a r t y k u l e zapozna-m y siy z jego p o g l y d a zapozna-m i n a alchezapozna-miy, k t ö r e u k a z u j y w y l a n i a n i e siy z niej nowozytnej n a u k i w p e l n i e j s z y m z n a c z e n i u tego slowa.

1. Zwis^zek a l c h e m i i z filozofis^

C e l e m dzialalnosci a l c h e m i k ö w bylo odkrycie prawidlowosci p r z e m i a n j e d n y c h substancji w i n n e , np. poszukiwsmie k a m i e n i a filozoficznego przez a d e p t ö w a l c h e m i i m i a l o doprowadzic do o d k r y c i a p r z e m i a n y olow i u olow zloto. A l c h e m i k ö olow interesoolowaly nie t y l k o dosolowiadczenia p r o olow a -dzyce do t r a n s m u t a c j i r ö z n y c h m e t a l i i m i n e r a l ö w , lecz takze r z y d z y c e n i m i zasady. W i c h d z i a l a l n o s c i u k s z t a l t o w a l siy z czasem p o d z i a l n a alchemiy p r a k t y c z n y i teoretyczny.

Zagadnienie p r z e m i a n y danej substancji w i n n y bylo r ö w n i e z przed-m i o t e przed-m r e f l e k s j i filozoficznej. J u z b o w i e przed-m spekulacje j o h s k i c h filozoföw przyrody, pytanie o p r a m a t e r i y , z k t ö r e j p o w s t a j y w s z y s t k i e hyty wszechswiata, bylo t a k z e p y t a n i e m j a k i e z a d a w a l i sobie alchemicy 0 reguly t r a n s m u t a c j i danego m a t e r i a l u (np. p i a s k u ) w zloto. P o r ö w a n i e to w s k a z u j e nie t y l k o n a podobienstwo, lecz n a z w i a z e k p o m i y d z y bada-n i a m i filozoföw s w i a t a abada-ntyczbada-nego bada-n a d zasady f u bada-n k c j o bada-n o w a bada-n i a s w i a t a 1 s p e k u l a c j a m i a l c h e m i k ö w zainteresowanych p r a w a m i t r a n s m u t a c j i m e t a l i . W s r ö d badaczy m y s l i filozoficznej antycznej G r e c j i istnieje n a w e t poglyd, i z a l c h e m i a m o g l a siy w niej narodzic d z i y k i filozofii^. T a k i e stanowisko reprezentuje np. b r y t y j s k i filozof i m a t e m a t y k B e r t r a n d

^ Zob. B. Russell, A History of Western Philosophy, Simon and Schuster, New York 1945, s. 323.

^ Biografi^ A. Kochanskiego przedstawia E. Elter, Adam Kochanski T.J., najwyhitniej-szym przedstawicielem Polski na europejskim terenie naukowym u schylku XVH w., w: Sacrum Poloniae Millennium, t. 1, Rzym 1954, s. 209-251.

(3)

R u s s e l l , w s k a z u j y c n a powiyzanie terminow uz3rwanych w technologii sredniowieczny ch uczonych a r a b s k i c h z filozofiy grecky^. R u s s e l l r o z w a z a n i a j o n s k i c h filozoföw przyrody, uznaje z a inspiracjy d l a p ö z n i e j s z y c h doswiadczen i spekulacji a l c h e m i k ö w . W a r t o wspomniec 0 poglydzie n a arche s w i a t a w e d l u g H e r a k l i t a z E f e z u , k t ö r y z a praele-ment u w a z a l ogien. Z niego m i a l y powstawac w s z y s t k i e byty i z j a w i s k a wszechswiata, w t y m r ö w n i e z zloto, k t ö r e g o procedura w y t w a r z a n i a b y l a j e d n y m z f u n d a m e n t a l n y c h celöw a l c h e m i i . Zagadnienie praelementu

s w i a t a i jego p r z e m i a n zostalo podjyte takze przez E m p e d o k l e s a , k t ö r y u w z g l y d n i l poglydy j o n s k i c h filozoföw w formie pewnego k o m p r o m i s u , p r z y j m u j y c istnienie czterech podstawowych e l e m e n t ö w swiata: z i e m i , powietrza, ognia i wody^.

T e o r i a czterech e l e m e n t ö w E m p e d o k l e s a zostala przejyta przez A r y -stotelesa i s t a l a siy i n t e g r a l n y czysciy jego filozofii przyrody. F i l o z o f i a S t a g i r y t y zostala p r z e j y t a z k o l e i przez w i e l u m y s l i c i e l i sredniowiecza 1 uzgodniona z d o k t r y n y chrzescijainsky, np. w systemie filozoficznym sw. T o m a s z a z A q u i n u , a od X I I I w i e k u do p o c z y t k ö w renesansu b y l a d o m i n u j y c y m n u r t e m filozoficznym. F i l o z o f i c z n y dorobek Arystotelesa obecny w scholastyce o d z i a l y w a l takze n a alchemiy i to nie t y l k o w jej aspekcie teoretycznych r o z w a z a n o p r a w a c h t r a n s m u t a c j i m e t a l i , lecz takze w koncepcji a l c h e m i i j a k o s z t u k i p r a k t y c z n e j , pewnej technologii do w y t w a r z a n i a r ö z n y c h p r z e d m i o t ö w i substancji potrzebnych czlowie-k o w i w jego z y c i u . F i l o z o f i c z n a m y s l Arystotelesa obejmuje nie t y l czlowie-k o r o z w a z a n i a teoretyczne, spekulacje o bycie i naturze rzeczy, lecz takze dotyczyce praktycznego aspektu zycia czlowieka i l u d z k i e j spolecznosci. Dlatego ten g r e c k i m y s l i c i e l do swojej filozofii z a l i c z a takze n a u k i z a j m u j y c e siy d z i a l a n i e m , t j . p r a k t y c z n y m aspektem zycia czlowieka, z a g a d n i e n i a dotyczyce t e c h n i k i (np. w y t w a r z a n i a rzeczy przez rze-m i e s l n i k ö w ) i ekonorze-mii^.

D z i a l a l n o s c p r a k t y c z n a czlowieka b y l a zaliczona przez Arystotelesa, podobnie j a k przez i n n y c h filozoföw G r e c j i , do dziedziny s z t u k i . R o z u m i a n o przez n i y nie t y l k o dzialalnosc artystyczny, lecz takze wytwarzsmie p r z e d m i o t ö w codziennego u z y t k u , mierzenie, liczenie, t k a n i e i t d . S t a g i r y t a s t a l n a s t a n o w i s k u , i z w z o r e m w w y t w a r z a n i u p r z e d m i o t ö w jest d l a kazdego c z l o w i e k a przyroda^. O n a to d l a artysty i r z e m i e s l n i k a jest niedosciglym w z o r e m w w y t w a r z a n i u rzeczy, t y m

^ Zob. B. Russell, A History..., dz. cyt., s. 283. ^ Zob. Tamze, s. 43.

^ Na temat podzialu filozofii Arystotelesa zob. W. Tatarkiewicz, Historia filozofii, t. 1, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 1997, s. 110-111.

® Zob. R. Hooykaas, Religia i powstanie nowozytnej nauki, tlum. St. Lawicki, Instytut Wydawniczy PAX, Warszawa 1975, s. 69.

(4)

s a m y m p r z y r o d a jest j a k b y W i e l k i m R z e m i e s l n i k i e m , a przedstawiciele s z t u k i (techne) s t a j y siy jej n a s l a d o w c a m i . J e d n a k w a r t o zaznaczyc, i z d l a a u t o r a Fizyki czlowiek nie jest jedynie nasladowcy Boskiego A r t y s t y - odwiecznej n a t u r y , b o w i e m sztuka cz^sciowo uzupelnia to, czego natura nie moze urzeczywistnic, a cz^sciowo jq nasladuje^. T a k r o z u m i a n y z w i y z e k pomiydzy s z t u k y i p r z y r o d y p r z e t r w a l do c z a s ö w sredniowiecza i z n a l a z l oddzwiyk w s r ö d ö w c z e s n y c h a l c h e m i k ö w , b o w i e m u w a z a l i o n i , i z a l c h e m i a jest s z t u k y w p e l n y m z n a c z e n i u tego slowa, k t ö r a nie t y l k o moze nasladowac n a t u r y w w y t w a r z a n i u m i n e r a l ö w i m e t a l i , lecz t a k z e w dziele i c h t w o r z e n i a przescignyc przyrody w t y m z n a c z e n i u , ze z m a -t e r i a l ö w powszechnie dos-typnych j a k olöw i piasek mozne w y -t w a r z a c metale szlachetne ze zlotem w l y c z n i e . W tej k w e s t i i drogi S t a g i r y t y i a d e p t ö w s z t u k i alchemicznej rozeszly siy, a jego r o z u m i e n i e s z t u k i stalo siy z i c h strony p r z e d m i o t e m k r y t y k i . N a l e z y j e d n a k pamiytac, ze w doktr3niie A r y s t o t e l e s a w i d z i e l i o n i w p e w n y m s t o p n i u u z a s a d n i e n i e swojej d z i a l a l n o s c i . Sztuczne b o w i e m w y t w a r z a n i e m e t a l i i m i n e r a l ö w m i a l o nie t y l k o u z u p e l n i a c n a t u r y w r e a l i z a c j i jej p l a n u t w o r z e n i a , lecz jeszcze go przyspieszyc. I c h a r g u m e n t a c j a b y l a prosta: j e s l i n a t u r a potrzebuje n a wjrtworzenie danej substancji n p . m i l i o n a lat, to a l c h e m i k moze j y w y p r o d u k o w a c w swojej p r a c o w n i w c i y g u jednego miesiyca^^.

W X V I i X V I I w i e k u w y s t y p i l proces nie t y l k o z m i a n y tradycyjnego postrzegania przez a l c h e m i k ö w r e l a c j i s z t u k a - n a t u r a , lecz p o w s t a n i a nowej a l c h e m i i , k t ö r a w p r a w d z i e nie jest w o l n a od r ö z n y c h fantastycz-n y c h kofantastycz-ncepcji, ale m o z fantastycz-n a dostrzec w fantastycz-niej z a r y s y c h e m i i . P r z e d e wszyst-k i m dostrzegano wartosc nowej a l c h e m i i w b a d a n i u s w i a t a , b o w i e m uwazano, ze przyrody m o z n a zrozumiec przez studiowanie f i l o z o f i i chemicznej (tak n a z y w a n o n o w y alchemiy). Z jej pomocy m o z n a poznac w s z y s t k i e tajemnice K o s m o s u i zapanowac n a d czasem przez przyspie-szanie p r o c e s ö w p r o d u k c y j n y c h r ö z n y c h substancji i metali^^.

W epoce odrodzenia i b a r o k u zainteresowanie s z t u k y a l c h e m i c z n y p r z y b r a l o r o z m i a r y r u c h u , k t ö r y m i a l doprowadzic nie t y l k o do powsta-n i a powsta-nowej powsta-n a u k i , lecz takze do r e f o r m y i powsta-n s t y t u c j i spoleczpowsta-nych, a l b o w i e m czlowiek j a k o m i k r o k o s m o s jest z a r a z e m czysciy i odzwierciedleniem m a k r o k o s m o s u - w s z e c h s w i a t a , k t ö r y przez dzialalnosc filozofa-a l c h e m i k filozofa-a m o z n filozofa-a udoskonfilozofa-alic^^. O s k filozofa-a l i z filozofa-a i n t e r e s o w filozofa-a n i filozofa-a filozofa-a l c h e m i y w X V I I w i e k u s w i a d c z y r ö w n i e z odkryte w 1940 r o k u nieznane m a n u

-® Arystoteles, Fizyka, tlum. K. Lesnia, PWN, Warszawa 196, s. 5. Zob. R. Hooykaas..., dz. cyt.,s. 73.

Zob. M. Eliade, Kowale i alchemicy, przelozyl A. Leder, fundacja ALETHEIA, Warszawa 1993, s. 170-171.

(5)

s k r y p t y I z a a k a Netwona^^, w wiykszosci poswiycone problematyce alchemicznej. O k a z a l o siy bowiem, i z autor Matematycznych zasad filozofii przyrody, po o d k r y c i u p r a w a powszechnego ciyzenia, w i e l k i e

nadzieje w b a d a n i a c h n a t u r y w i y z a l z alchemiy. Z g l y b i a l on l i t e r a t u r y tego p r z e d m i o t u i p r z e p r o w a d z a l liczne doswiadczenia alchemiczne. I m p u l s e m do b a d a n alchemicznych N e w t o n a bylo p o s z u k i w a n i e przy-czyny g r a w i t a c j i . S y d z i l on, ze Studium alchemii, j a k r ö w n i e z wlasne eksperymenty pomogy m u zbadac s t r u k t u r y m i k r o s w i a t a i uzupelnic w t e n s p o s ö b wiedzy o f u n k c j o n o w a n i u kosmosu^^. W a r t o pamiytac 0 t y m w y m i a r z e dzialalnosci t w ö r c y nowozytnego przyrodoznawstwa^^, albowiem w s k a z u j e ona n a znaczenie a l c h e m i i w p o w s t a n i u n a u k przy-rodniczych i w i n n e j optyce u k a z u j e r ö w n i e z zainteresowanie b a d a n a m i a l c h e m i c z n y m i polskiego j e z u i t y - A d a m a Kochanskiego. O s k a l i zainteresowania a l c h e m i y swiadczy korespondencja pomiydzy K o -c h a n s k i m a n i e m i e -c k i m filozofem G o t t f r i e d e m W . L e i b n i z e m i stanowi ona podstawowe zrödlo do b a d a n n a d o m a w i a n y m w n i n i e j s z y m arty-k u l e zagadnieniem^®.

2. W s p ö l p r a c a K o c h a n s k i e g o z J a n e m J o a c h i m e m B e c h e r e m A d a m K o c h a n s k i b y l z a m i l o w a n y m alchemikiem-teoretykiem - j a k pisze H e n r y k B a r y c z - „ w i e l k i m alchemisty"^^, oczytanym w ogromnej r ö z n o j y z y c z n e j l i t e r a t u r z e p r z e d m i o t u az do prac w j y z y k u h i s z p a n s k i m , k t ö r e m u j e d n a k „ a n i stan, a n i stanowisko, a n i miejsce i czas nie pozwalaly n a tego r o d z a j u doswiadczenia". W wiedzy h e r m e t y c z n y doty-czycy „ b a d a n i a prawdziwosci wzglydnie falszywosci s z t u k i " alchemicznej w p r o w a d z i l go podczas pobytu w M o g u n c j i w l a t a c h 1657-1664 J a n J o a c h i m Becher, a wszczepione w ö w c z a s z a m i l o w a n i a nie opuscily go az do k o n c a zycia; n i e k t ö r y c h t r a k t a t ö w , n p . R . L u l l u s a , Potestas divitiarum, s z u k a l po calej E u r o p i e , w N i e m c z e c h (poprzez L e i b n i z a ) , W l o

-Zob. Tamze, s. 173. Zob. Tamze.

Zob. P. Erbrich, Makrokosmos-Mikrokosmos: Ursprung, Entwicklung und die Probleme der Physik, Verlag W. Kohlhammer, Stuttgart 1996, s. 111-112.

Wspomiana korespondencja znajduje si^ w Hanowerze i zostala opublikowana na poczqtku XX wieku. Zob. Korespondencja Kochanskiego i Leibniza wedlug odpisöw Dra E. Bodemanna z oryginatöw, znajdujqcych siq w Bibliotece krölewskiej w Hanowerze, po raz pierwszy podana do druku przez S. Dicksteina, w: „Prace Matematyczno-Fizyczne", 12

(1901), s. 225-278; 13 (1902), s. 237-284. Dalej skröt: PMF 12 i PMF 13. Na temat jej struktury i tematyki zob. B. Lisiak, Koncepcja filozofii w korespondencji Adama Kochan-skiego SJ z Gottfriedem Leibnizem, w: „Forum Philosophicum", 8 (2003), s. 237-240.

Zob. H. Barycz, Barok, w: Historia nauki polskiej, Wst^p i redakcja B. Suchodolski, t. n , Wydawnictwo Polskiej Akademii Nauk, Kraköw 1970, s. 128.

(6)

szech, F r a n c j i zupelnie n a p r ö z n o . K o c h a n s k i m i a l w l a s n y , o r y g i n a l n y poglyd n a cele i roly a l c h e m i i - p r a g n y l z jej pomocy u z y s k a c nie tyle tajemnicy w y r o b u zlota z nieszlachetnych m e t a l i , ile skuteczny srodek przeciw chorobom oraz starosci. B a r y c z dose ogölnie o k r e s l i l zaintereso-w a n i a „zaintereso-wielkiego alchemisty". B o g a t a korespondencja K o c h a n s k i e g o w czysci potwierdza jego oceny, ale nie do konca.

N a z w i s k o J a n a J o a c h i m a B e c h e r a (1635-1685) p o j a w i a siy rzeczywis-cie w korespondencji K o c h a n s k i e g o k i l k a k r o t n i e . T e n c h e m i k , fizyk i obiezyswiat m i a l w s w o i m zyciorysie i poczynaniach w i e l e w s p ö l n e g o z K o c h a n s k i m . Jego idee i e k p e r y m e n t y dotyczyce n a t u r y m i n e r a l ö w i i n n y c h substancji zostaly zamieszczone w pracy: Physica Subterranea ( F r a n k f u r t 1669). P ö z n i e j swoje poglydy z a w a r l w dziele: Tripus herme-ticus pandens oracula chemica ( F r a n k f u r t 1689). P r o p o n o w a l m . i n . budowy k a n a l u R e n - D u n a j i z a j m o w a l siy d o s w i a d c z e n i a m i p r z e m i a n y dunajskiego p i a s k u w zloto. W liscie do L e i b n i z a z 1671 r o k u K o c h a n s k i z a d a w a l p y t a n i a n a t u r y alchemicznej, ale z a z n a c z a l tez, ze nie w3rwodzy siy wprost z d z i e l Bechera^^. A zatem z n a l d z i e l a tego ostatniego i j u z w czasie pobytu w N i e m c z e c h n a w i y z a l z n i m swoje b l i s k i e k o n t a k t y . P o l a t a c h , w 1691 r o k u , K o c h a n s k i zreszty n a p i s a l wprost o swoich p r z y j a -c i e l s k i -c h k o n t a k t a -c h z B e -c h e r e m , n a w i y z a n y -c h w M o g u n -c j i , a wiy-c w miescie, gdzie od 1657 r o k u p o l s k i j e z u i t a w y k l a d a l matematyky^^. B e c h e r b y l powszechnie znany; losy jego obserwowal r ö w n i e z L e i b n i z , k t ö r y w liscie do K o c h a n s k i e g o z 1692 r o k u o k r e s l i l niemieckiego c h e m i k a j a k o m y z a slawnego, ale niespokojnego d u c h a i bez gruntownej w i e d z y . P o w i a d o m i l tez K o c h a n s k i e g o o jego s m i e r c i w Anglii^^.

^® De M[agnifico] Aiit[oni]o Castagna mihi constat hic homine eruditissimo, qui ilium bene novit, ilium non ex [Joannis Joachimi] Becheri lectione, sed aliis viis scire minera cum emolumento tractare. 1. Maturando immatura. 2. Habet modum conservandi domi mineram quasi perpetram, quae post aliquod tempus iterum traetata, det iterum metallum, et sie deinceps. Estne Tibi nota Hyle Hermeticon? Notusne quispiam qui pro Adepto habeatur? Aut constat de authore aliquo, qui fideliter totum processum tradiderit, occultata solum materia? Sed manum de tabula tollere cogor (A. Kochanski do G. W. Leibniza, Praga, 18 XI 1671, PMF 12, s. 236).

Fatebor Tibi, Vir Celeberrime, tanquam homini prudenti curiositatem meam, quae me iam inde a familiaritate cum J[oanne] [Joachime] Bechero, Moguntiae quondam habita invasit explorandi veritatem vel falsitatem artis, quam vocant hermeticam, nullique libro, quicunque in manus meas unquam incidit, peperci, quin evolverem in linguis Latina, Germ[anica], Ital[ica], Gall[ica], Hisp[anica], quae res mihi plurimum temporis, alioquin mathesi impendendi abstulit, ac etiamnum furatur (A. Kochanski do G. W. Leibniza, Warszawa, 8/18 I 1692, PMF 12, s. 246).

Non dubito, quin noris [Joannem] Becherum Tibi olim familiärem, dudum in terris morari de[...] erat homini praeclarum Ingenium, sed neque doctrina satis solida neque animus sincerus aut bona mens. Obiit in Cornubia Angliae rebus decoctis (G. W. Leibniz do A. Kochanskiego, Hanower, 11/21 III 1692 PMF 12, s. 252).

(7)

C h l o n n y n a w s z e l k i e curiositates K o c h a n s k i u l e g l zapewne czarowi B e c h e r a . O d t y d p o s z u k i w a l dziel z z a k r e s u a l c h e m i i i ustawicznie p i l n i e

je Studiowal.

N i e w i e l e p r z e k a z ö w n a temat zainteresowan alchemicznych K o c h a n -skiego posiadamy z okresu jego pobytu we F l o r e n c j i (1666-1669) i w osrodkach czeskich. W czasie pobytu w P r a d z e (16701672) K o -c h a n s k i spotkal siy z n e g a t y w n y i n s t a n o w i s k i e m przelozony-ch j e z u i t ö w czeskich. P r z y c z y n y takiej postawy bylo prawdopodobnie zajmowanie siy alchemiy. Z n a j d u j e m y o t y m w z m i a n k y w liscie generala z a k o n u J a n a P a w l a O l i v y do S z y m o n a S c h ü r e r a S J , k i e d y b y l a m o w a o odeslaniu Kochanskiego do p r o w i n c j i ^ \ Zapewne chodzilo j u z w ö w c z a s o znajomos-ci z h r . J a n e m M a r k i e m C l a r y - A l d r i n g e n e m , r a d c y cesarskim, k t ö r y zy-w i l zainteresozy-wania zy-w i e d z y tajemny, a moze nazy-wet posiadal j u z zy-w sto-licy C z e c h pracowniy alchemiczny. Z r e s z t y p o l s k i j e z u i t a k o r z y s t a l i potem z zyczliwosci A l d r i n g e n a i p r z e b y w a l k i l k a k r o t n i e w jego palacu i k y p i e l i s k u w czeskich C i e p l i c a c h , t a m tez ostatecznie z m a r l .

Z a i n t e r e s o w a n i a swoisty a l c h e m i y w z m o g l y siy u Kochanskiego z c h w i l y pogorszenia siy jego z d r o w i a . Swiadomosc, ze czlonkowie jego r o d z i n y z y l i w y j y t k o w o k r ö t k o , l y k przed k a l e c t w e m i s m i e r c i y s p r a w i l y , ze od powrotu do W a r s z a w y w 1690 r o k u s p r a w a zglybienia wiedzy taj e m n e taj n a b r a l a u niego s z c z e g ö l n e g o znaczenia. P o powrocie do W a r szawy d a l siy poniesc w z m o z o n y m m a r z e n i o m o w y n a l e z i e n i u u n i w e r s a l -nego l e k u , panaceum, drogy e k s p e r y m e n t ö w alchemicznych.

K o c h a n s k i a l c h e m i y interesowal siy zawsze, i to w bardzo w y s o k i m stopniu, poczytkowo czysto teoretycznie, p ö z n i e j j u z z r a c j i osobistych, r ö z n y c h dolegliwosci zdrowotnych i w l a s n y c h niemocy, byc moze prowa-d z i l r ö w n i e z w tej prowa-dzieprowa-dzinie j a k i e s prowa-doswiaprowa-dczenia.

3. P r o b l e m a t y k a a l c h e m i c z n a w korespondencji z L e i b n i z e m N a s z c z e g ö l n y uwagy zasluguje l i s t z 8 s t y c z n i a 1692 r o k u , w k t ö r y m p o l s k i j e z u i t a z w i e r z a l siy swojemu korespondentowi z H a n o w e r u , ze od czasu pob3rtu w M o g u n c j i , a wiyc od l a t 60-tych, p o w z i y l z a m i a r z g l y b i a n i a w i e d z y hermetycznej, t z n . alchemicznej, o d k r y c i a jej p r a w d y wzglydnie f a l s z u . N i e bez d u m y s t w i e r d z a l , ze posiada d u z y wiedzy a l c h e m i c z n y zdobyty drogy l e k t u r , ale z r a c j i swego s t a n u zakonnego n i g d y siy z n i y nie z d r a d z a l . Swoje b a d a n i a i p r a k t y k i utrzymywral przed w i e l o m a osobami w tajemnicy. C h y t n i e n a w i y z a l b y j e d n a k w y m i a n y

„Circa P. Adamum Kochanski - pisal Oliva 20 II 1672 - ordino ut exacta hyeme omnino remittatur in Lithuaniam. Quoad regressum, si se difficiliorem exhibuerit Rae Vae, eum meo suoque stringat praecepto. Credo autem cessurum facile nec plus ima-ginario daturum auro quam vero religiosoque obsequendi studio" (ARSI, Boh. 3, f. 791). Zob. E . Elter, Adam KochanskL..y dz. cyt., s. 17, przypis 69.

(8)

m y s l i n a ten temat z L e i b n i z e m l u b i n n y m z o r i e n t o w a n y m w t y m zakresie uczonym.

K o c h a n s k i e m u zalezalo s z c z e g ö l n i e n a o d n a l e z i e n i u t r a k t a t u slaw-nego a l c h e m i k a R a i m u n d u s a L u l l u s a : Potestas divitiarum, w p e l n y m , n i e o k r o j o n y m w y d a n i u . M i a l nadziejy, ze moze znajdzie siy on w ogrom-n y c h zbiorach ksiyzycej b i b l i o t e k i w W o l f e ogrom-n b ü t t e l , k t ö r e j L e i b ogrom-n i z b y l doradcy. P r o s i l wiyc niemieckiego p r z y j a c i e l a o pomoc w w y s z u k a n i u d z i e l a w tej l u b w j a k i e j s innej europejskiej bibliotece^^. P r o s b y swe p o n a w i a l w liscie z 9 lutego 1692 r o k u , ale w s p o m i n a l o n i m i p ö z n i e j .

L e i b n i z , aczkolwiek nie w i e r z y l w mozliwosc w y n a l e z i e n i a takiego panaceum, z a p o s z u k i w a n y m d z i e l e m siy r o z g l y d a l i n a w s z y s t k i e strony d o p y t y w a l . W odpowiedzi donosil, m . i n . 11 m a r c a 1692 r o k u , ze niestety d z i e l a L u l l u s a w pelnej w e r s j i w dostypnej bibliotece nie znaleziono. J a k z p ö z n i e j s z y c h jego l i s t ö w w y n i k a , nie z d o l a l go znalezc, m i m o d a l s z y c h czynionych p r ö b , a n i we F l o r e n c j i , a n i w Paryzu^^.

W liscie z 30 m a j a 1692 r o k u K o c h a n s k i p r o s i l r ö w n i e z L e i b n i z a 0 w y j a s n i e n i e k w e s t i i dotyczycej m i n e r a l u zwanego po n i e m i e c k u Besteig, Leiste l u b Saalband, nadajycego siy do w y r o b u m e d y k a m e n t ö w 0 n a d z w y c z a j n y m d z i a l a n i u , o k t ö r y m p i s a l H e i n r i c h v o n B a t s d o r f f w dziele: LXXIX experimenta ( G o t h a 1690)^^.

Inne nadzieje, wyrazone w liscie z 31 p a z d z i e r n i k a 1692 r o k u , b u d z i l u K o c h a n s k i e g o e k s t r a k t z c i e m i e r n i k a czarnego {hellebori nigri), U w a z a l z a rzecz t r u d n y do w y t l u m a c z e n i a , ze m i m o p o w s t a n i a t y l u a k a d e m i i i k o l e g i ö w , zaden z m o n a r c h ö w nie powolal do z y c i a a k a d e m i i poswiyconej w y l y c z n i e medycynie, k t ö r a dolozylaby w s z e l k i c h s t a r a h , aby zaradzic chorobom t a k bardzo t r a p i y c y m ludzkosc, j a k k a m i c a 1 podagra. Po d w u d z i e s t u l a t a c h obserwowania zawartosci „ M i s c e l l a -n e ö w " doszedl do smut-nego w -n i o s k u , ze prace c z l o -n k ö w -niemieckiej „ A c a d e m i a e N a t u r a e C u r i o s o r u m " nie p r z y n i o s l y w i y k s z y c h e f e k t ö w , ze b y l y to jednostkowe obserwacje, bez u p o r z y d k o w a n i a m a t e r i a l ö w i w y -s u w a n i a o g ö l n i e j -s z y c h w n i o -s k ö w . L e i b n i z w odpowiedzi, w niedatowa-n y m liscie, p r z y c h y l a l siy j a k niedatowa-najbardziej do i d e i stworzeniedatowa-nia niedatowa-nowej

Optarem inter cetera invenire in aliqua bibliotheca manuscripti divite, tractatum R[aymundi] LuUii, qui inscribitur „Potestas divitiarum", sed in omnibus exemplaribus impressis desunt in eo „Parte secunda" capitis X-mi [decimi] finis et Integra sequentia XI, XII, XIII. De his si quid intellexero, plurimum humanitate Tua me Tibi obstringes. Quod si in Wolfenbuteliana bibliotheca per orbem celeberrima quispiam in rem hanc inquireret, fortasse inveniret (A. Kochanski do G. W. Leibniza, Warszawa, 8/18 I 1692, PMF 12, s. 246).

Potestas divitiarum Lulli neque scripta neque edita extat in Bibliotheca Wolfebute-liana extra volumina artis aurificae. Scripsi Florentiam et Lutetiam, ut in bibliothecis inquiratur (G. W. Leibniz do A. Kochanskiego, Hanower, 11/21 III 1692, PMF 12, s. 252).

(9)

a k a d e m i i medycznej i donosil, ze s a m zachycal slawnego l e k a r z a ksiy-cia M o d e n y (Ramazziniego) do p u b l i k o w a n i a „Roczniköw H i s t o r i i Medycyny"^^.

W liscie z 28 m a j a 1694 r o k u K o c h a n s k i w s p o m i n a l o p o j a w i e n i u siy w Polsce S a k s o n c z y k a , barona Sebastiana de M e y e r e n s a , swietnie zaznajomionego z a r ö w n o z w i e d z y wojskowy, j a k i medyczny, k t ö r y m i a l w H a n o w e r z e poznac L e i b n i z a . K o c h a n s k i chcial siy wiyc o n i m czegos blizszego dowiedziec^®.

G d y K o c h a n s k i w y j e c h a l w 1695 r o k u do czeskich C i e p l i c n a kuracjy, jego pasje alchemiczno-medyczne t y m bardziej siy wzmogly. Z a r a z w p i e r w s z y m liscie p i s a n y m s t a m t y d 2 g r u d n i a 1695 r o k u donosil, ze m i e s z k a w p a l a c u hrabiego C l a r y - A l t r i n g e n , ze z n a l a z l t u dobrze wyposazone l a b o r a t o r i u m i ze oczekuje n a p o w r ö t bieglego a l c h e m i k a . T y m c z a s e m o d d a w a l siy dalej l e k t u r z e dziel hermetycznych. Z d z i e l a swego k o n f r a t r a F r a n c e s c a L a n y d o w i e d z i a l siy o preparatach antymo-nowych. Z a p y t y w a l tez L e i b n i z a , czy nie z n a jakiegos cenionego alche-m i k a . S z c z e g ö l n i e A n g l i c y z a j alche-m u j y siy - p i s a l - t y d z i e d z i n y filozofowa-n i a , ale p u b l i k u j y z w y k l e pod pseudofilozofowa-nimami^^.

N a razie o c z e k i w a l n a wiosny, j a k p i s a l K o c h a n s k i 8 lutego 1696 r o k u , n a przyszle k y p i e l e i n a p o w r ö t slawnego c h e m i k a , zajmujycego siy w3rrobem r ö z n y c h l e k ö w . P r z y o k a z j i w y m i e n i l dzielo I s a a k a H o l l a n -dusa: Opus vegetabilis, opublikowane pod k r y p t o n i m e m w A m s t e r d a m i e w 1695 r o k u . K o c h a n s k i donosil, ze autor ten u w a z a siebie za s y n a polskiego a l c h e m i k a S y d z i w o j a , a on bardzo ceni sobie to dzielo. S a m zreszty jest z w o l e n n i k i e m w i e d z y hermetycznej. O t y m , ze i sam

Studium philosophiae mineralis, quo Te delectari affirmas, mihi quoque plurimum arridet; sed hermeticam philosophiam eo ex capite pluris facio, quod mineras suas earumque fodinas tam profunde intra viscera terrae scrutari non habeat opus; ac praeterea humanae vitae proferendae praesidia polliceatur et morborum incurabilium curam, quos inter ipsius senectutis, cuius onera me iam non parum gravant (A. Kochanski do G. W. Leibniza, Warszawa, 31 X 1692, PMF 12, s. 260-261).

Zob. A. Kochanski do G. W. Leibniza, Warszawa, 28 V 1694.

Cuperem etiam intelligere, an alicubi extet aliquis philosophus hermeticus, non dico celebritate nominis (quae saepenumero vana est et fallax), sed artis suae peritia, quantumvis occultata insignis et paucis tantummodo notus: ego enim nullum talem scio, utut diligenter a me per amicos inquisitum, etiam in urbe Parisiensi. Inter Anglos reperiuntur homines egregii in hoc philosophandi genere, sed ii anonymi esse volunt nec nisi sub nomine Philaletharum in publicum prodeunt. Horum scripta in Germ-anicum idioma traducere solet 1. L. T. C , prout ego explico: „loannes Langius", qui an adhuc Hamburgi sit superstes, certior fieri vellem (A. Kochanski do G. W. Leibniza, Cieplice, 2 X n 1695, PMF 13, s. 243).

(10)

K o c h a n s k i projektowal napisanie d z i e l a z tego z a k r e s u , swiadczy t y t u l : Ars vegetabilis, w spisie jego z a p l a n o w a n y c h prac^^.

W liscie z 14 m a r c a 1696 r o k u K o c h a n s k i p o d k r e s l a l , ze jego zainte-r e s o w a n i a alchemiczne n i e w y n i k a j y z chyci z n a l e z i e n i a sposobu n a o t r z y m y w a n i e zlota, lecz w y l y c z n i e z p r a g n i e n i a o t r z y m a n i a u p r a g -nionego panaceum n a l u d z k i e dolegliwosci. Z a p y t y w a l o p r a w d z i w e n a z w i s k o p i s a r z a wystypujycego j a k o C a r d i l u c c i , bo p o z n a l w G d a n s k u jego dzielo: Praxes, P o s z u k i w a l n a d a l s k r z y t n i e osoby zainteresowanej f i l o z o f i y hermetyczny. A l c h e m i y interesowal siy, i to w bardzo w y s o k i m s t o p n i u , ale jego m o t y w a c j a do b a d a n a l c h e m i c z n y c h n i e w y n i k a l a z chyci z y s k u . Tego, j a k W3rraznie p i s a l , nie pragnie a n i d l a siebie, a n i d l a z a k o n u . D l a niego bylo to bez wartosci, bo z l o z y l slub u b ö s t w a , d l a z a k o n u byloby to bardziej szkodliwe, a n i z e l i pozyteczne, bo pociygnyloby z a soby bardzo grozne wprost d l a jego i s t n i e n i a nastypstwa. C h o d z i l o m u g l ö w n i e o w y k r y c i e p r z e m i a n y m a t e r i i , o odkrycie p i e r w i a s t k a , k t ö r y b y p o s i a d a l u n i w e r s a l n e wlasnosci lecznicze. P r a g n y l tego d l a i n n y c h , ale przede w s z y s t k i m d l a siebie, bo s z u k a skutecznego s r o d k a oraz n a u s u n i y c i e n y k a j y c y c h go dolegliwosci, n a przedluzenie zycia. S w o j y wiedzy chcialby tez przekazac innym^^.

W liscie z 4 m a r c a 1696 r o k u K o c h a n s k i donosil o „ n a s z y m t u Hermesie", B a r t l o m i e j u M e n c e l i u s i e , n i e w y t p l i w i e o w y m a l c h e m i k u n a sluzbie hrabiego C l a r y - A l t r i n g e n a , o bardziej k o n k r e t n y c h swoich prak-t y k a c h alchemicznych nie j e d n a k nie w s p o m i n a l . P o w y prak-t p i e w a l w k r y z y c e po E u r o p i e opinie, j a k o b y L u d w i k X I V posiadal s r o d k i n a prowadzenie w o j e n d z i y k i t a j e m n i c y p r o d u k o w a n i a zlota^^.

L e i b n i z w liscie z 5 k w i e t n i a 1696 r o k u z a p e w n i a l swego

korespon-2« Zob. A. Kochanski do G. W. Leibniza, CiepHce, 8 II 1696, PMF 13, s. 244-246. Sed in arte illa unicam expeto medicinam, et illam quidem, quam Victricem morborum omnium depraedicant: haec enim mihi in hac aetate mea annorum 65 nonnullis aegritudinibus obnoxia percommoda accideret. At nec religio mea, (ordinem mei status intelligo) mihi ullatenus obstrictum se esse agnosceret, tametsi lapidem, ut vocant, aurificum industria laboreque meo consequerer, ac illi offerrem: magno enim odio prosequitur eos, qui metallorum metamorphosin consectantur, eo quod existiment superiores ordinis (et quidem prudenter) plus damni accepturum ordinem ex fama huius artis sibi perspectae, quam commodi ex eius possessione; non modo ob inhibitum cursum munificentiae a benefactoribus exerceri solitae, verum etiam quod talis ars exerceri deberet a laicis ordinis, a quo, grandibus ideis mundanae felicitatis, per apostasiam abducerentur (A. Kochanski do G. W. Leibniza, 14 III 1696, PMF 13, s. 247).

Noster iste bonus dom[inus] Bartholomaeus [Mencelius], quanquam libris abundet et loci commoditate, destituitur tamen iis dotibus, quibus artifex hermeticus genuinus instructus esse debet; hinc ille nunc animum applicuit ad mineraUa examinanda, et ex iis eliquandum modicum illud, quod continent, nobilius metallum (A. Kochanski do G. W. Leibniza, CiepHce, 14 III 1696, PMF 13, s. 247).

(11)

denta, ze i on interesowal siy niegdys bardzo alchemiy, ale z w i e k i e m o g a r n y l go sceptycyzm i zainteresowania te calkowicie z a r z u c i l . Tego samego z d a n i a b y l F r a n c i s c u s M e r c u r i u s H e l m o n t i u s , starzec 80-letni, k t ö r y swiezo b a w i l n a dworze ksiyznej B r u n s z w i k u i z k t ö r y m L e i b n i z toczyl dlugie rozmowy. D l a Kochanskiego w y r a z i l j e d n a k peine zrozu-mienie, panaceum n a l u d z k i e choroby jest bowiem rzeczy n i e z w y k l e w a z n y , a w y n a l a z e k w tej dziedzinie m i a l b y kolosalne znaczenie^\

K o c h a n s k i w odpowiedzi z 18 k w i e t n i a w y z n a l , ze chytnie zostalby u c z n i e m s y n a slawnego J a n a B a p t i s t y v a n H e l m o n t a . i p r o s i l L e i b n i z a o zdobycie i n f o r m a c j i n a t e m a t l e k u z czystego a n t y m o n u (mineralu, k t ö r y w z n i e c i l wiele k o n t r o w e r s j i w okresie 1560-1660, a p ö z n i e j prawie z n i k n y l z pola medycyny)^^.

Poczytek swego l i s t u z 6 m a j a 1696 r o k u L e i b n i z poswiycil f i l o z o f i i tajemnej i z n ö w w y r a z i l swoje w y t p l i w o s c i . W p r a w d z i e n a drodze loso-wej cos moze siy przydarzyc, trudniej jeszcze cos zdobyc drogy przem i a n y cheprzemicznej. J e d n a k po wielokrotnie p o n a w i a n y c h prosbach K o -chanskiego 0 w s k a z a n i e m u jakiegos powaznego a l c h e m i k a , r a d z i l m u n a w i y z a c k o n t a k t ze S t a r c k i e m , k t ö r y m i a l byc polskiego pochodzenia, mieszkac w E r f u r c i e l u b H a l l e . Z a p e w n i a l z n ö w , ze i on s a m interesowal siy niegdys alchemiy^^.

D n i a 1 s i e r p n i a K o c h a n s k i d z i y k o w a l p r z y j a c i e l o w i za n a d e s l a n y m u receptury l e k u antymonowego. M i a l j u z nieco i n f o r m a c j i n a ten temat od j e z u i t y W a c l a w a Eckera^^.

W liscie z 4 l i p c a 1697 r o k u L e i b n i z s t w i e r d z i l , ze barona U r b i g e r i u -sa, o k t ö r e g o pytsi go p o l s k i j e z u i t a , nie z n a , t y m bardziej, ze w i e l u wydaje swe p i s m a sofistyczne pod f o r m y f i l o z o f i i . Z n a l natomiast O l a f a B o r r i c h i u s a , m e d y k a i c h e m i k a , k t ö r e g o k s i y z k a u k a z a l a siy

posmiert-Zob. G. W. Leibniz do A. Kochanskiego, Hanower, 26 HI/S IV 1696, PMF 13, s. 246¬ 251.

Qui meUus medicinam promovere possit hermeticis philosophis, non video: nam ut ita sententiam facit Jo[annes] Bapt[ista] van Helmont, parens Francisci Mercuri a Te laudati, qui in opere suo philosophico, titulo Potestas medicaminum plurima in hanc rem adfert consideratione dignissima, quaUa sunt: „Liber vocatus Gemma Rosae necdum apertae", necnon Uquor appellatus „Ignisaqua". Qui sunt ungues, e quibus leonem agnoscas. Magnum inquam philosophum per Ignem, cuius ego, in hac quoque aetate mea, discipulum agere nequaquam erubescerem; sicut et eiusdem nati, quem parente suo non inferiorem esse mihi, facile persuadeo: quod tamen intra voto mea solum consistat oportet (A. Kochanski do G. W. Leibniza, CiepHce, 18 IV 1696, PMF 13, s. 252).

Ante annos aliquot mihi innotuit dominus Starckius (si modo id verum ei nomen) origine, ut accepi, Polonus, mirifice versatus in chemicis, idemque notitiam habens cum plerisque per Germaniam in studio isto excellentibus. Novissime egit modo. Erfordiae, modo Halis Saxonum, ubi nunc sit haud satis scio. (G. W. Leibniz do A. Kochanskiego, 6/16 V 1696, PMF 13, s. 258).

(12)

nie. S a m zachycal J a k u b a T o U i u s a , r ö w n i e z j u z zmarlego, do w y d a w a n i a p i s a r z y greckich z z a k r e s u chemii^^.

W s f o r m u l o w a n y c h w 1697 r o k u przez Kochanskiego: Europaei curiosi quaestiones quaedam singulares de rebus Imperii Chinensis z n a j d u j e m y k i l k a p u n k t ö w dotyczycych przyrody i medycyny. P o s t u l o w a l on, aby l e k a r z e o k r e s l i l i blizej d z i a l a n i e herbaty, co do k t ö r e j medycy europejscy nie b y l i zgodni (punkt 17) - h e r b a t a zaczyla siy p r z y j m o w a c od l a t 60-tych X V I I w i e k u . U w a z a l , ze trzeba indagowac uczonych c h i n s k i c h w sprawie s r o d k a n a dlugowiecznosc {medicina longaevitatis); w i s t n i e n i e n a p o j u niesmiertelnosci (poculum immortalitatis) oczywiscie nie w i e r z y l (punkt 26)^^. W e d l u g l i s t u Kochanskiego, m i a l on j a k i e s pogloski o c h i n s k i c h a l c h e m i k a c h , s t y d z n ö w w y j a s n i l swoje intencje w z a j m o w a n i u siy t y dziedziny. N i e w i e r z y l w mozliwosc p r z e m i a n y m e t a l u w zloto, b y l zainteresowany n a t o m i a s t mozliwosciy p o s i a d a n i a panaceum n a l u d z k i e choroby^^.

L e i b n i z p o w r a c a l w liscie z 17 m a j a 1698 r o k u do s p r a w y w s p o m n i a -nego j u z a n t y m o n u . D o w i e d z i a l siy bowiem od paryskiego koniuszego J a c q u e s a SoUeysela, ze srodek ten, stosowany w w e t e r y n a r i i , moze tez leczyc i l u d z i . U b o l e w a l , ze u c z e n i l e k a r z e z a j m u j y siy d r o b i a z g a m i , a l u d z i e s z u k a j y r a t u n k u u w e t e r y n a r z y , znachorek i kramarzy^®.

K o c h a n s k i w odpowiedzi z 11 czerwca 1698 r o k u p o d p i s j w a l siy „ r y k a m i i n o g a m i " pod s m u t n y oceny s y t u a c j i w medycynie, g l ö w n y w i n y p r z y p i s u j y c wladcom, bo nie d b a j y o jej r o z w ö j . Z y c z y l s w e m u p r z y j a c i e -l o w i „ d r o z s z e g o od z-lota dobrego z d r o w i a " (pretiosiorem auro va-letudinis incolumitatem), W s p o m i n a l z n ö w o l e k u a n t y m o n o w y m i w y r a z a l opiniy, ze dalsze p o s z u k i w a n i a l e k u uniwersalnego sy z m u d n e , ale, j a k p i s a l , „ s a m e g o l y b k i nie w p a d a j y do g y b k i " . P r o s i l wiyc L e i b n i z a o dalsze uwagi^^. B y l to j u z o s t a t n i l i s t K o c h a n s k i e g o do L e i b n i z a .

Nunquam vidi Aphorismos chemicos Baronis Urbigeri nec quid rei vel hominis sit, scio. Sunt qui sese pro adeptis venditant et tales mihi quoque fuere noti, qui scriptis sophisticis in philosophicam speciem adornatis lectoribus imposuere. Prodiit nuper Olai Borrichii insignis medici, chemici et literatoris, libellus posthumus lectu dignissimus cum brevibus iudiciis recensentur. Et licet iudiciis eius non per omnia assentio, dicici tamen inde non pauca ad hanc historiae partem pertinentia. Doctissimum in rebus chemicis, medicis et chemica literatura virum, d[ominum] [Jacobum] ToUium, nuper defunctum, saepe hortatus eram, ut chemicos quosdam Graecos ederet, et pene persuaseram, sed mors intercessit (G. W. Leibniz do A. Kochanskiego, Hanower, 4/14 VII 1697, PMF 13, s. 273).

A. Kochanski do G. W. Leibniza, Appendix, 11XII1697. - W. M. Drzewieniecki, The knowledge of Chine in XVII century Poland as reflected in the correspondence between Leibniz and Kochanski, w: „The Polish Review", Vol. XII (1967), s. 65.

Zob. A. Kochanski do G. W. Leibniza, CiepHce, 4/14 XII 1697, PMF 13, s. 276-281. ^® Zob. G. W. Leibniz do A. Kochanskiego, Ex responsione, Hanower, 7/17 V 1698, w: „Organen" 4 (1967), s. 225-228.

(13)

4. A l c h e m i a a m e d y c y n a

Z a i n t e r e s o w a n i a alchemiczne Kochanskiego b y l y w d u z y m stopniu powiyzane z a s t a n e m jego zdrowia, albowiem z l i s t ö w do L e i b n i z a W3aiika, i z p o s z u k i w a l on l e k a r s t w a n a trapiyce go dolegliwosci zdro-wotne. P r a g n i e n i e o d k r y c i a panaceum n a dokuczajyce m u choroby skierowalo jego uwagy w k i e r u n k u a l c h e m i i , bowiem w i e l u jej przedsta-w i c i e l i sydzilo, ze przedsta-wytprzedsta-worzone przez n i c h m i n e r a l y mogy byc przydatne w praktyce l e k a r s k i e j i przyczynic siy do p r z e d l u z e n i a ludzkiego zycia. W XVT i X V I I w i e k u powstal specyficzny rodzaj nowej a l c h e m i i z w a n y jatrochemiy, albo c h e m i a t r i y , k t ö r e j celem bylo preparowanie l e k ö w i badanie p r o c e s ö w zachodzycych w organizmie czlowieka'^^. A l c h e m i c y z a j m u j y c y siy j a t r o c h e m i y reprezentowali poglyd, ze o r g a n i z m l u d z k i jest j a k b y m i k r o k o s m o s e m , a t y m s a m y m zachodzyce w n i m procesy m a j y swoje podobienstwo do z j a w i s k wszechswiata. Z a t e m z w i y z k i m i n e r a l n e i metale obecne w bytach m a k r o k o s m o s u sy obecne r ö w n i e z w l u d z k i m organizmie i p r z y c z y n i a j y siy do jego poprawnego funkcjono-w a n i a . P r z y c z y n y j a k i e j k o l funkcjono-w i e k choroby u p a t r y funkcjono-w a n o funkcjono-w n a r u s z e n i u r ö w n o w a g i s k l a d n i k ö w obecnych w c z l o w i e k u , w t y m takze nieorganicz-n y c h . J a t r o c h e m i c y zaczyli zatem badac z w i y z k i srebra, anieorganicz-ntymonieorganicz-nu, arsenu, rtyci, m i e d z i , aby w y k o r z y s t a c i c h wlasciwosci w t e r a p i i . T y m sam5an znajomosc d z i a l a n i a m i n e r a l ö w mogla przyczyniac siy do p o p r a w i e n i a s t a n u z d r o w i a danej jednostki, co sprowadzalo siy do p r z y w r ö c e n i a i c h w l a s c i w y c h proporcji w l u d z k i m organizmie. R ö w n i e z p o s z u k i w a n i a k a m i e n i a filozoficznego: p r z e m i a n y o l o w i u w zloto m i a l o w p r z e k o n a n i u w i e l u a l c h e m i k ö w aspekt medyczny, albowiem zloto jest m e t a l e m nie podlegajycym k o r o z j i , b y t e m odpornym n a d z i a l a n i e czasu i t y m s a m y m s t a n o w i ono k l u c z do z r o z u m i e n i a niesmiertelnosci, co z pewnosciy otwiera mozliwosc p r z e d l u z e n i a ludzkiego zycia. K a m i e n filozoficzny m i a l zatem u j a w n i c tajemnice m i k r o k o s m o s u - ludzkiego o r g a n i z m u , w t y m r ö w n i e z d o p o m ö c w z a p a n o w a n i u n a d czasowym w y m i a r e m ludzkiego z y c i a ^ \ Podobna motywacja k i e r o w a l a zapewne K o c h a n s k i m , albowiem j a k w i e l u i n n y c h uczonych, m ö g l on w zlocie widziec srodek n a przedluzenie zycia.

Z a jednego z t w ö r c ö w j a t r o c h e m i i , k t o r y p r z y c z j n i i l siy do jej dynamicznego r o z w o j u w pierwszej polowie X V I I w i e k u , u z n a j e siy J . B . V a n H e l m o n t a , postac z n a n y K o c h a n s k i e m u z l e k t u r y p i s m alchemicz-n y c h . B a d a alchemicz-n i a v£ialchemicz-n H e l m o alchemicz-n t a p r z y c z y alchemicz-n i l y siy do p o w s t a alchemicz-n i a c h e m i i l e k a r s k i e j A eksperymenty j a t r o c h e m i k ö w zapoczytkowaly o d k r y c i a

Na ten temat zob. np. hasloJatrochemia w Wielkiej Encyklopedii Powszechnej PWN, t. 5, Panstwowe Wydawnictwo Naukowe, Warszawa 1965, s. 239.

Zob. M. Eliade..., dz. cyt., s. 170-171.

(14)

n o w y c h l e k ö w . W a r t o r ö w n i e z pokreslic i c h k r y t y c z n y postawy wobec p o g l y d ö w tradycyjnej a l c h e m i i , co w k o n s e k w e n c j i przyspieszylo r o z w ö j nowoczesnej c h e m i i .

K r y t y c z n e podejscie j a t r o c h e m i k ö w do tradycyjnej a l c h e m i i jest widoczne w postawie korespondenta K o c h a n s k i e g o , f i l o z o f a z H a n o w e -ru^^. L e i b n i z b y l doskonale z a z n a j o m i o n y z l i t e r a t u r y a l c h e m i c z n y , j e d n a k nie u w a z a l siy z a jej adepta^^. N a wiele b a d a n prowadzonych przez a l c h e m i k ö w m i a l on poglyd bardzo sceptyczny, w t y m r ö w n i e z n a produkcjy zlota z olowiu i i n n y c h substancji. P o d koniec X V I I w i e k u n a s t y p i l spadek popularnosci j a t r o c h e m i i w ö w c z e s n y c h sferach n a u k o -w y c h , CO jeszcze bardziej poglybilo sceptycyzm L e i b n i z a , co do mozli-wos- mozliwos-ci u z y s k a n i a przez jej a d e p t ö w n o w y c h substancji, w t y m r ö w n i e z l e k u p r z e c i w k o starosci. W p r a w d z i e n a alchemiczne b a d a n i a prowadzone przez K o c h a n s k i e g o n i e m i e c k i uczony z a p a t r y w a l siy dose negatywnie, CO jest widoczne w prowadzonej przez n i c h korespondencji, lecz odnosil siy do n i c h z s z a c u n k i e m . Z pewnosciy p r z e k o n u j y c a b y l a d l a niego a r g u m e n t a c j a polskiego j e z u i t y , ze jego b a d a n i a m a j y siy p r z y c z y n i c do p o p r a w y oplakanego s t a n u medycyny i t y m s a m y m z m n i e j s z e n i a cier-p i e n l u d z k o s c i . A l c h e m i a i zbudowanie m a c h i n y r u c h u wiecznego bylo z a g a d n i e n i e m , k t ö r e pomiydzy L e i b n i z e m i p o l s k i m j e z u i t y w y w o l a l o r ö z n i c y p o g l y d ö w , warto j e d n a k zaznaczyc, ze poza t y m p a n o w a l a p o m i y d z y n i m i p e l n a zgodnosc w s p r a w a c h naukowych^^.

Z a k o n c z e n i e

P r z e p r o w a d z o n a w n i n i e j s z y m a r t y k u l e prezentacja a l c h e m i c z n y c h b a d a n A d a m a Kochanskiego, w s k a z u j e n a i c h p o w i y z a n i e z m e d y c y n y i j a t r o c h e m i y . C e l e m j a t r o c h e m i c z n y c h dociekan polskiego j e z u i t y bylo odkrycie l e k ö w n a nykajyce go choroby, j a k r ö w n i e z poprawienie s t a n u ö w c z e s n e j medycyny. Z a t e m celem b a d a n K o c h a n s k i e g o nie b y l a alche-m i a , j a k r ö w n i e z jej alche-medyczna o d alche-m i a n a : j a t r o c h e alche-m i a , lecz o t r z y alche-m a n i e n o w y c h l e k a r s t w . W j a t r o c h e m i i w i d z i a l on swoistego s p r z y m i e r z e n c a , b y l a ona d l a niego i n s p i r a c j y w b a d a n i a c h , ale z a a l c h e m i k a w s c i s l y m z n a c z e n i u tego t e r m i n u n i g d y siy nie u w a z a l . A l c h e m i a s t a n o w i l a d l a

w Marburgu. Zob. St. Zi^ba, Alchemia..., dz. cyt., kol. 318.

Na temat zagadnienia alchemii u Leibniza zob: G. M. Ross, Leibniz und Alchemy, w: Magia Naturalis und die Entstehung der modernen Naturwissenschaften, Franz Steiner Verlag GMBH, Wiesbaden 1978, s. 166-177.

Zob. G. M. Ross..., dz. cyt., s. 173.

'^^ Tematyka naukowa w korespondencji Kochanskiego z Leibnizem obejmuje m.in. zagadnienia filozofii, geometrii Kartezjusza, rachunek rözniczkowy i calkowy, mechanik^, teori^ ci^z^nia, konstrukcjy maszyny arj^metycznej itd. Por. B. Lisiak..., dz. cyt., s. 238¬ 240. Por. B. Lisiak..., dz. cyt., s. 238-240.

(15)

niego p u n k t w y j s c i a do w l a s n y c h b a d a n n a d p o s z u k i w a n i e m interesujy-cych go l e k ö w .

W s p o m n i a n e p o s z u k i w a n i a n a s i l i l y siy pod koniec zycia polskiego j e z u i t y , w czasie pobytu w C i e p l i c a c h (Czechy), w z a m k u swojego p r z y j a

-ciela hrabiego v o n C l a r y - A l d r i n g e n . Oddalenie od ö w c z e s n y c h o s r o d k ö w n a u k o w y c h i c i y z k i s t a n z d r o w i a u t r u d n i a l y m u pracy badawczy, lecz r o z m i a r y jego z a a n g a z o w a n i a w r o z w i j a n i e c h e m i i medycznej w s k a z u j y n a jego t w ö r c z y obecnosc w nauce X V I I w i e k u i w procesie p o w s t a w a n i a nowozytnego p r z y r o d o z n a w s t w a .

B o g d a n L I S I A K

A L C H E M Y O F A D A M K O C H A N S K I S J S u m m a r y

The subject of this paper is the issue of alchemy i n the scientific activity of A d a m A . Kochanski. Polish Jesuit, A d a m Kochanski S J (1631-1700) was an unusual scholar i n the Polish science of the 17th century. Kochanski was an excellent mathematician, one of his greatest achievement i n mathemat-ics is the solution of the famous squaring of the circle. H e published his mathematical works i n , A c t a Eruditorium", one of the first scientific journals i n 17th century Europe. Kochanski was a professor of mathematics i n Germany, Italy, Prague, Olomouc, Wroclaw and Warszawa. A n interest-ing part Kochanski's activity is his correspondence w i t h many scholars, mathematicans and philosophers, for example the exchange of letters w i t h German philosopher and mathematican Gottfried W . Leibniz.

Kochanski studied alchemical literature. He knew very well the writings of famous figures i n alchemy. A n d his knowledge i n this subject was very vast. H e looked for alchemical books i n the centres of academic life. Polish Jesuit met i n M a i n z German alchemist J a n J . Becher (1635-1685). Becher is the author of a few books on alchemical problems. H e was interested i n goldmaking, one of greatest alchemical questions. H i s ideas about the nature of minerals and experiments impressed Kochanski. The reason for his interest i n achemical activity is connected w i t h his personality, because Kochanski was always interested i n new discoveries i n every branch of science at that time, including alchemy. H i s easiness to make the acquaint-ance of scholars helped h i m to develop the alchemical interests, too. D u r i n g Kochanski's stay i n Prague, he came into contact w i t h Czech magnate and count J a n M a r e k de Clary-Aldringen, who was interested i n alchemy and probably had an alchemic laboratory i n Prague. Count de Clary-Aldringen was Kochanski's friend and protector u n t i l his death.

Polish Jesuit discussed alchemic problems i n correspondence w i t h Leibniz. Kochanski, i n one of his letters to the German philosopher wrote,

(16)

niego p u n k t w y j s c i a do w l a s n y c h b a d a n n a d p o s z u k i w a n i e m interesujy-cych go l e k ö w .

W s p o m n i a n e p o s z u k i w a n i a n a s i l i l y siy pod koniec zycia polskiego j e z u i t y , w czasie pobytu w C i e p l i c a c h (Czechy), w z a m k u swojego p r z y j a

-ciela hrabiego v o n C l a r y - A l d r i n g e n . Oddalenie od ö w c z e s n y c h o s r o d k ö w n a u k o w y c h i c i y z k i s t a n z d r o w i a u t r u d n i a l y m u pracy badawczy, lecz r o z m i a r y jego z a a n g a z o w a n i a w r o z w i j a n i e c h e m i i medycznej w s k a z u j y n a jego t w ö r c z y obecnosc w nauce X V I I w i e k u i w procesie p o w s t a w a n i a nowozytnego p r z y r o d o z n a w s t w a .

B o g d a n L I S I A K

A L C H E M Y O F A D A M K O C H A N S K I S J S u m m a r y

The subject of this paper is the issue of alchemy i n the scientific activity of A d a m A . Kochanski. Polish Jesuit, A d a m Kochanski S J (1631-1700) was an unusual scholar i n the Polish science of the 17th century. Kochanski was an excellent mathematician, one of his greatest achievement i n mathemat-ics is the solution of the famous squaring of the circle. H e published his mathematical works i n , A c t a Eruditorium", one of the first scientific journals i n 17th century Europe. Kochanski was a professor of mathematics i n Germany, Italy, Prague, Olomouc, Wroclaw and Warszawa. A n interest-ing part Kochanski's activity is his correspondence w i t h many scholars, mathematicans and philosophers, for example the exchange of letters w i t h German philosopher and mathematican Gottfried W . Leibniz.

Kochanski studied alchemical literature. He knew very well the writings of famous figures i n alchemy. A n d his knowledge i n this subject was very vast. H e looked for alchemical books i n the centres of academic life. Polish Jesuit met i n M a i n z German alchemist J a n J . Becher (1635-1685). Becher is the author of a few books on alchemical problems. H e was interested i n goldmaking, one of greatest alchemical questions. H i s ideas about the nature of minerals and experiments impressed Kochanski. The reason for his interest i n achemical activity is connected w i t h his personality, because Kochanski was always interested i n new discoveries i n every branch of science at that time, including alchemy. H i s easiness to make the acquaint-ance of scholars helped h i m to develop the alchemical interests, too. D u r i n g Kochanski's stay i n Prague, he came into contact w i t h Czech magnate and count J a n M a r e k de Clary-Aldringen, who was interested i n alchemy and probably had an alchemic laboratory i n Prague. Count de Clary-Aldringen was Kochanski's friend and protector u n t i l his death.

Polish Jesuit discussed alchemic problems i n correspondence w i t h Leibniz. Kochanski, i n one of his letters to the German philosopher wrote,

(17)

that he studied an alchemy knowlegde to know the real value of it. H e intended to find a method to distinguish between true and false alchemy. Kochanski asked a favour of Leibniz to search for alchemical books for h i m , he asked German scholar for the possibility to find a person for discussion on alchemical questions.

Kochanski questioned Leibniz about the posibilities to produce medicaments from minerals, too. This problem was very important for h i m , because he suffered the f r o m serious health problems. H e suffered f r o m neuralgia, a k i n d of paralysi. This disease intensified his motivation to look for a medicine for every illness, and to make h u m a n life longer. H e wrote to Leibniz on investigations of Chinese alchemists, who discovered a remedy of longevity. The German thinker did not believe i n the possibility to discover this remedy. Leibniz knew very well theoretical and practical alchemy, but he was personally very sceptical about practical effects of this k i n d of alchemic experiments, including goldmaking. Leibniz was even enthusiastic about alchemic knowlegde, but he was never credulous. H e had a lot of understanding for Kochanski's alchemic views.

Kochanski spent the last years of his life i n Teplice (at present Czech Republic) i n the count Clary-Aldringen's castle. H e took the cure for his sufferings i n Teplice, studied alchemic literature and worked i n alchemic laboratory of his protector.

In European civilisation the question of alchemy is connected w i t h philosophy, because Greek thinkers searched for the principle of formation of ever3^hing and individuals i n the world, and for matter of reality, too. T h e i r first questions on the nature and for principle of becomming and perishing of objects i n universe became theoretical basis for alchemical activity. A n d according to A r t h u r J o h n Hopkins European alchemy is child of the Greek Philosophy. We can distinguish two components of alchemy: theoretical and practical. The alchemists inquired into nature, i n order to find its new laws, and they looked for new medicines, w h i c h would be better i n therapy than traditionally remedies i n the 16th and 17th century. The great development of Alchemy is found i n the Renaissance and then i n the 17th century. We can trace a process of the rise of science and the beginning of formation of modern chemistry from alchemy. In the 17th century a new k i n d of alchemy emerged - medical alchemy. This branch of alchemy played a great role i n the development of modern chemistry and medicine.

A d a m Kochanski had his own view on alchemy. H e was interested i n medical alchemy. A n d he searched for its possibilities to create new kinds of medicaments. In one of his letters to Leibniz, he wrote that his interest i n alchemy had only a medical a i m to produce efficacious medicaments against a l l h u m a n illnesses. In this sense he was not a typical alchemist, but an explorer, who saw i n alchemical knowledge and activity a way to develop science, w h i c h can help us to know the world and relieve i l l

Cytaty

Powiązane dokumenty

(41) apud Terentiam gratia tua opus est nobis tuaque auctoritate; sed facies, ut videbitur; scio enim, si quid mea intersit, tibi maiori curae solere esse quam mihi (Att. sed tu

Bardzo istot­ ną kwestią poruszoną w tej części książki jest omówienie wzajemnych zależności pomiędzy jakością wód a ludźmi zamieszkującymi teren zlewiska oraz

The release of self-healing agents in our concept is triggered by the change of the electrode potential at the defect site which is for all metals decreasing

Het ontwerp van de condensor verloopt vrijwel analoog aan het hiervoor beschreven ontwerp van de warmtewisselaar. Er wordt hier gekozen voor horizontale condensors.

mocy wskazówek papyrusaLeydejskiego, z nie- jakiem prawdopodobieństwem sądzić zawsze można, w jakich ciałach alchemicy greccy rozwiązanie zagadki znaleźć się

Zdobycie informacji o ludach i językach pod panowaniem Moskwy, jak i przejazd przez ten kraj wydawały się ciągle możliwe.. Niezwykle interesujące informacje związane z

W miêdzyczasie, w ramach jako takiej legalizacji protestu, uda³o siê doprowa- dziæ do uznania przedstawicieli Politech- niki Gdañskiej do MKS-u jako delega- tów równie¿

CLASSIFICATION BY ARTICLE (klasykowanie obiektów przez rodzajnik) Informacja o rodzaju obiektów, do których odnosi si¦ wypowied¹ mo»e by¢.. zawarta w rodzajniku, co dobrze