• Nie Znaleziono Wyników

Piękni i Młodzi - Chciałabym spać z Tobą tekst piosenki

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Piękni i Młodzi - Chciałabym spać z Tobą tekst piosenki"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

Piękni i Młodzi, Chciałabym spać z Tobą

Mój każdy dzień zaczyna się dla Ciebie, Jak pragnę patrzeć w oczy Twe, Ty nie wiesz.

Gdy nocny sen otuli mnie ja zbliżam się do Ciebie

Usłysz mnie, powiedz tylko, że że spełnisz me pragnienie.

Chciałabym spać z Tobą i kołysać się Lawiną pocałunków rozpoczynać tę grę.

Chciałabym spać z Tobą i witać swój dzień

Twój uśmiech o poranku, niech rozjaśnia mój sen. ( x2) Tak, tylko z Tobą szansę mam, na szczęście

Zapomnieć wszystkie chwile złe, bo jesteś.

Marzeniem, które spełnić chcę, być zawsze blisko Ciebie Uwierz mi, spytaj serca czy, czy da mi cząstkę siebie.

Chciałabym spać z Tobą i kołysać się Lawiną pocałunków rozpoczynać tę grę.

Chciałabym spać z Tobą i witać swój dzień

Twój uśmiech o poranku, niech rozjaśnia mój sen. ( x6)

Piękni i Młodzi - Chciałabym spać z Tobą w Teksciory.pl

Cytaty

Powiązane dokumenty

bo nawet jointy pod woda mogę jarac z tobą granice stawiamy tu sobie sami. brak

Będę tylko z Tobą Będę tylko z Tobą Nawet kiedy jest stres Przez parę chwil Uciekasz gdzieś Choć parę mil. I tak będę tylko z Tobą Będę tylko

znowu płonie ostatni most gdzieś na skórze został ślad jak zaklęcie słyszę wciąż twoje imię śpiewa wiatr. tyle szans tych ostatnich rozdałam po co znów mi

bo jetses moim światłem kiedy słonce gaśnie z toba być na zawsze kochac jeszcze bardziej bo keidy jesteś o mnie wszytko jest nieważne zgubiłem zegarek. bo przy tobie

zostaw to, to wszystko może, czeka na parę trudnych chwil, może to właśnie jedna z nich, blisko bądź, bądź

Zabrakło mi wiary, ze można aż tak Fruwały motyle godzinne czy pół Za krótko by serce obudzić ze snu Wróciłam do domu, nie sama – to fakt Ciekawa czym jeszcze zaskoczy mnie

jak trajektoria dwojga ciał dwóch serc już wiem nasz wspólny cel Chociaż ranisz nie raz krople płyną z mych powiek jedno wiem. kocham się

Te puste słowa nie ruszają mnie W lawinie zakłamania gubisz się Mej naiwności nadszedł wreszcie kres Nadszedł wreszcie kres. Kolejny wieczór pustka złość i żal W odbiciu