Maxel - Letni czas tekst piosenki

strach rozcieńczyć chcę niosę ci jeżyn kosz na pociechę jedz śpiewam czas każdy dzień co spopielił się ziarna te z których plon marny?.

Ciągle mijamy, licząc że to już za nami Możesz kłamać tylko w słusznych sprawach Tym spojrzeniem nie zatrzymasz mnie Rozwiązanie są wynikiem starań Wszystko musi kiedyś przejść

Żeby nasz rap nie zginął, żeby się szczęśliwie żyło, Żeby luxu było kilo, żeby nasz czas nie przeminął, Żeby papier był nie bilon, żeby wciąż tu była miłość, Żeby syf

U nas się przecież nic nie dzieje Łagodna błogość muska drzewa Czasami groźbę wiatr przywieje Lecz głos z oddali ją rozwiewa Wiemy, ze jest z nami prezydent Z białego puchu

co mnie napełniają dumą zrobiliśmy kilka takich które z chęcią bym usunął jakie usunął, taka była droga. gdy po roku na minusie ciągle

Odejde zanim wstaniesz, odejde póki śpisz Na stole pozostawie, ostatni krótki list... Maxel - Nie zatrzymasz mnie

że o życiu chcesz pogadać i miłości też Długo nie myślałem, i wina nalałem świecie zapaliłem i zamknąłem drwi pomyliłeś skarbie sie, mówi mi zrozumiałeś bardzo źle. (z

tych jasnych ramion my?li z?ych I nie wiem jak mam zapomnie?. Nie pozw?l