• Nie Znaleziono Wyników

Kseniya Żuk & Igor Herbut - Mury tekst piosenki

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Kseniya Żuk & Igor Herbut - Mury tekst piosenki"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

Kseniya Żuk & Igor Herbut, Mury

On natchniony i młody był ich nie policzyłby nikt On im dodawał pieśnią sil śpiewał że blisko już świt Świec tysiące palili mu znad głów podnosił się dym Śpiewał że czas by runął mur oni śpiewali wraz z nim Wyrwij murom zęby krat

Zerwij kajdany połam bat A mury runą runą runą I pogrzebią stary świat!

Wyrwij murom zęby krat Zerwij kajdany połam bat A mury runą runą runą I pogrzebią stary świat!

Wkrótce na pamięć znali pieśń i sama melodia bez słów Niosła ze sobą starą treść dreszcze na wskroś serc i głów Śpiewali wiec klaskali w rytm jak wystrzał poklask ich brzmiał I ciążył łańcuch zwlekał świt on wciąż śpiewał i grał

Wyrwij murom zęby krat Zerwij kajdany połam bat A mury runą runą runą I pogrzebią stary świat!

Wyrwij murom zęby krat Zerwij kajdany połam bat A mury runą runą runą I pogrzebią stary świat!

Aż zobaczyli ilu ich poczuli siłę i czas

I z pieśnią że już blisko świt szli ulicami miast

Zwalali pomniki i rwali bruk - Ten z nami! Ten przeciw nam!

Kto sam ten nasz najgorszy wróg! A śpiewak także był sam Patrzył na równy tłumów marsz

Milczał wsłuchany w kroków huk A mury rosły rosły rosły

Łańcuch kołysał się u nóg...

Patrzy na równy tłumów marsz Milczy wsłuchany w kroków huk A mury rosną rosną rosną Łańcuch kołysze się u nóg...

Kseniya Żuk & Igor Herbut - Mury w Teksciory.pl

Cytaty

Powiązane dokumenty

podmuchem wiatru szumem morza ciepłym deszczem w jesienny nastrój wschodzącym słońcem zapachem gór o poranku. i pewnie też ze smutku pęknie ci serce wtedy

Tych gwiazd spadających- Pijanych gwiazd na stos Nocą gdy będe umierał Szeptem na ucho powiem że Że ja,ja sie tego

Kamil Bednarek - Spragniony (gościnnie Igor Herbut)

raz jeszcze pokocham, bo umiem nie ruszaj się z miejsca, poczekaj MIŁOŚĆ JEST WSZYSTKIM przybywam, gdy o tym zapomnisz gdy zechcesz uciec. raz jeszcze pokochaj, bo umiesz wracam

On natchniony i młody był ich nie policzyłby nikt On im dodawał pieśnią sil śpiewał że blisko już świt Świec tysiące palili mu znad głów podnosił się dym Śpiewał że czas

teraz wie, to jest jeszcze 2 krople łez na do widzenia Nie mów że miedzy nami coś stało się.

Robisz wszystko by być blisko Wzrokiem w tłumie szukasz mnie Niebezpieczne i niegrzeczne Moje mysi stają się?. Czy to naprawdę

Kiedy myszy pająki przerażają mnie Może spóźniam się i ubieram fatalnie Od teraz wszystko będzie idealnie Dla Ciebie będę śpiewał i będę grał Koty ściągał z drzewa i kwiaty