• Nie Znaleziono Wyników

Rosjanie robili łapanki po domach - Piotr Kołłątaj - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Rosjanie robili łapanki po domach - Piotr Kołłątaj - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

PIOTR KOŁŁĄTAJ

ur. 1924; Stanugi, Białoruś (obecnie)

Miejsce i czas wydarzeń Głębokie, II wojna światowa

Słowa kluczowe II wojna światowa, Głębokie, łapanki, wywózki na Sybir, Rosjanie

Rosjanie robili łapanki po domach

W czasie wojny miałem przejście z Rosjanami. Rosjanie zajęli te tereny i robili łapankę, tak jak Niemcy tylko w inny sposób, bo w domu łapali. Podejrzanych wywozili na Sybir, aż na Kamczatkę, do miejscowości Konsomolsk. Tam był łagier na trzysta osób, ale żeby tam dowieźć trzysta osób z naszych terenów to trzeba było sześćset osób zabrać ze sobą. Po drodze jeżeli ktoś albo za bardzo kichał, albo za bardzo chrapał, nie podobał się ogólnie mówiąc tym, co nas wieźli, to go po prostu w połowie drogi wyrzucali z pociągu. Albo go tam wilki zjadły, jeżeli były, jeżeli w tej miejscowości wilków nie było to ciało po prostu gniło, robaki je zjadały.

Data i miejsce nagrania 2010-09-21, Lublin

Rozmawiał/a Piotr Lasota

Transkrypcja Justyna Lasota

Redakcja Piotr Lasota, Justyna Lasota

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Jeszcze ta Czechówka jakiś czas wegetowała, ale raczej obecnego jej stanu nie można powiązać z tamtymi wydarzeniami, bo jeszcze długo, długo była, a jak wiemy

Miejsce i czas wydarzeń Warszawa, Lublin, PRL Słowa kluczowe Warszawa, Lublin, PRL, praca.. W Lublinie

Wyglądali różnie, jedni mieli taki typowo żydowski wygląd, a niektórzy wyglądali tak jak chrześcijanie, normalnie, nie wyróżniali się.. Ładne, piękne, niektóre

Ładna dziewczyna była, czarna i wszystkie pieniądze jakie zarabiałem oddawałem jej, a ona mnie robiła obiady, śniadanie i liczyła, że się z nią ożenię. Nie mogłem tego

Wieża ciśnień, która stała na placu Bernardyńskim była rozbita, to był taki wrak, stacja kolejowa podobnie.. Będąc na Starym Mieście pierwsze wrażenie przede wszystkim zrobił

pamiętam tylko tyle, że leciał samolot nad tą miejscowością, do której po powstaniu styczniowym przerzucili dziadka do zwykłej chałupy z klepiskiem [trzy kilometry od

Tylko ważne było, żeby je podzielić w taki sposób, żeby nie było tak, że pewien element wypadnie i to jest ten element, który na przykład łączy wszystkie inne. I tam już

To zakładam kombinezon, kapelusz, rękawice, bo brudzą się bardzo ręce po prostu, później trudno domyć te ręce, więc dlatego te rękawice.. Żądlenie nie jest miłe, po