• Nie Znaleziono Wyników

Numer 32/2020, 13 sierpnia 2020 r.

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Numer 32/2020, 13 sierpnia 2020 r."

Copied!
12
0
0

Pełen tekst

(1)

Tygodnik

Gospodarczy PIE

13 sierpnia 2020 r.

32/2020

(2)

2

Tygodnik Gospodarczy PIE

13 sierpnia 2020 r.

Liban – gospodarka na skraju upadku (i to od dawna)

Opinia publiczna zwróciła uwagę na Liban ze względu na gigantyczną eksplozję w Bejrucie.

Ale jest to tylko jeden z licznych problemów, z którymi boryka się to państwo.

Gospodarczo Liban przez wiele lat funk- cjonował w warunkach podwójnego defi- cytu – nierównowagi finansów publicznych oraz nierównowagi zewnętrznej. Przez ostatnią dekadę każdego roku wydatki rządowe przekraczały dochody średnio o wartość 9 proc. PKB. W pierwszych latach po kryzysie Lehman Brothers gospodarka rosła na tyle szybko, że mogła zrekompen- sować niedobór. Jednak po 2012 r. obserwu- jemy systematyczny wzrost długu publiczne- go, a po 2018 r. wręcz jego eksplozję. Dzieje się tak dlatego, że w 2018 r. kraj wszedł w długotrwałą recesję, którą obecnie do- datkowo pogłębi pandemia. Według Focus

Economics, w 2019 r. dług publiczny w rela- cji do PKB wzrósł ze 150 proc. do 170 proc., a zatem tendencja jest jednoznacznie wzro- stowa [1]. Nasuwa się naturalne pytanie, czy taki dług można spłacić?

Brak wiary w możliwość regulowania zobo- wiązań przez Liban ma dalsze reperkusje.

Kraj, z uwagi na nierównowagę obrotów bieżących rzędu 20 proc. PKB rocznie, ska- zany był na znaczny import kapitału zagra- nicznego – zadłużenie w Libanie ma głównie charakter zewnętrzny. W momencie wejścia w recesję, pozyskanie finansowania przestało być możliwe. Bank centralny, dla utrzymania kursu libańskiego funta (LBP), zmuszony był do rozpuszczania rezerw – według danych MFW ich wartość spadła z 40,5 mld USD do 24,3 mld USD od 2017 r. do końca 2019 r. [2].

Skala strat w trakcie 2020 r. jest nieznana.

↘ Wykres 1. Podwójny deficyt w libańskiej gospodarce (proc. PKB)

Uwaga: od 2019 r. szacunki i prognozy funduszu.

Źródło: opracowanie własne PIE na podstawie: MFW (2020), World Economic Outlook, edycja kwiecień 2020.

Z  uwagi na niedobór dewiz i  w  obawie o szturm na sektor bankowy władze monetar- ne najpierw zamroziły oszczędności dolarowe Libańczyków, a następnie pozwoliły na ogra- niczone wypłaty. Dokonywane są one jednak tylko w libańskich funtach [3]. Oficjalnie bank

centralny wymienia 1 LBP na 1 USD po sztyw- nym kursie 1500. Jednak w wyniku niedobo- ru dewiz pojawił się czarny rynek, na którym wartość libańskiej waluty jest nawet 5-6-krot- nie niższa – 1 USD realnie kosztuje ponad 7000 LBP [4].

-45 -40 -35 -30 -25 -20 -15 -10 -5 0

2020

2019

20182017

2016

2015

2014

2013

20122011

2010

2009

20082007

2006

2005

2004

2003

2002

2001

2000

Deficyt obrotów bieżących Deficyt finansów publicznych

(3)

3

Tygodnik Gospodarczy PIE

13 sierpnia 2020 r.

Następstwem takiej dewaluacji jest infla- cja. W czerwcu wzrost cen sięgnął prawie 90 proc. r/r. W konsekwencji społeczeń- stwo popada w ubóstwo – Bank Światowy szacuje, że problem dotknie nawet 50 proc.

ludności [5].

Efekt? Silne protesty antyrządowe. Nie tylko z powodu inflacji, ale także kolejek do banko- matów, dystrybutorów paliw, ton śmieci zale- gających na ulicach od miesięcy, upadającej służby zdrowia i nawet kilkunastogodzinnych przerw w dostawach prądu niemal każdego dnia.

Jednym słowem, gospodarka Libanu znaj- duje się na skraju upadku. Rząd co prawda prowadzi rozmowy z MFW w sprawie ratun- kowego finansowania, ale nie można wyklu- czyć bankructwa kraju. Tak było i przed wy- buchem w porcie w Bejrucie. Teraz zapewne będzie jeszcze gorzej.

[1] Firma Focus Economics agreguje prognozy komer- cyjnych analityków. Szacunki dla Libanu są dostępne na stronie: https://www.focus-economics.com/countries/

lebanon [dostęp: 07.08.2020].

[2] Middle East and Central Asia Regional Economic Out- look (2020), https://fred.stlouisfed.org/series/

LBNFAFARUSD [dostęp: 07.08.2020].

[3] Historię opisuje agencja Reutera, https://www.reuters.com/

article/us-lebanon-crisis-pound/plain-robbery-lebanese -fume-as-dollar-savings-hit-by-financial-crisis-idUSKCN2252NX [dostęp: 07.08.2020].

[4] Dane nieoficjalne, historię opisuje np. ”Washington Post”, https://www.washingtonpost.com/world/

middle_east/lebanon-currency-economy-crisis/2020/

06/26/9e2c62ea-b712-11ea-9a1d-d3db1cbe07ce_story.html [dostęp: 07.08.2020].

[5] Komentarz Banku Światowego, https://www.worldbank.org/

en/news/press-release/2019/11/06/world-bank-lebanon -is-in-the-midst-of-economic-financial-and-social-hardship -situation-could-get-worse [dostęp: 07.08.2020].

Tylko co czwarty Libańczyk ufa rządowi – trudno będzie wyjść z kryzysu

Sierpniowa eksplozja w bejruckim porcie, która zabiła ok. 160 osób, a raniła 6 tys., jest dla Libańczyków nie tylko tragedią samą w sobie, ale ma też wymiar symbo- liczny jako manifestacja lat zaniedbań i ko- rupcji rządu. Zgodnie z badaniem z 2018 r., jedynie 23 proc. [6] Libańczyków ufa rzą- dowi, a 91 proc. uważa, że problem korup- cji w państwowych instytucjach jest po- wszechny w dużym lub średnim stopniu [7].

Kluczowa w systemie politycznym wielowy- znaniowego Libanu jest demokracja kon- sensualna. Jej kształt, ustanawiany kolejno w latach 1943 (Pakt Narodowy), 1989 (Porozu- mienie Taif) i 2008 (Porozumienie z Dohy) miał zagwarantować każdej z obecnych w Libanie grup etniczno-religijnych sprawiedliwy udział we władzy za pomocą odgórnie ustanowio- nych kwot. Miejsca w parlamencie rozkładają się równo między muzułmanów i chrześcijan, prezydentem jest zawsze chrześcijanin ma- ronita, premierem – sunnita, a przewodniczą- cym parlamentu – szyita. Choć system ten przez lata pomagał zachować pokój i stabil- ność, wypaczenia władzy sprawiły, że stał się on jednym ze źródeł korupcji i kliente- lizmu, zmonopolizowania władzy w rękach

wąskich elit i pogłębiania podziałów spo- łecznych. Inną trudnością w otwarciu się li- bańskiej polityki na nowe ugrupowania jest zgrupowanie się najważniejszych partii w dwa konkurujące ze sobą bloki – Porozumienie 8 Marca oraz Porozumienie 14 Marca.

W październiku ub. r. ponad milion Libań- czyków (ok. 1/5 populacji) wzięło udział w masowych, antyrządowych protestach.

Jednocząc się ponad podziałami religij- nymi (28,7 proc. Libańczyków to sunnici, 28,4 proc. – szyici, 36,2 proc. – chrześcijanie i 5,2 proc. – druzowie [8]) zażądali nie tylko ustąpienia rządu, ale również zmiany tego systemu, upatrując w nim źródeł kryzysu politycznego. Protesty, wywołane propozy- cją nowych podatków (m.in. opodatkowania połączeń wykonywanych za pomocą aplika- cji WhatsApp), doprowadziły do rezygnacji rządu Sada Haririego w październiku 2019 r.

Nowy premier, Hasan Diab, nie zdołał jed- nak zdobyć zaufania i poparcia społeczeń- stwa ze względu na brak reform politycz- nych oraz dalsze pogarszanie się sytuacji gospodarczej Libańczyków (wartość LBP spadła od października o 80 proc., a śred- nia długość dostępu do elektryczności

(4)

4

Tygodnik Gospodarczy PIE

13 sierpnia 2020 r. wynosi 3 godz. dziennie). Diab nie dopro- wadził również do wypłacenia 11 mld USD wsparcia zapowiedzianego podczas mię- dzynarodowej konferencji w 2018 r. przez za- granicznych darczyńców i uwarunkowanego reformami gospodarczymi i politycznymi, nie zdołał też wynegocjować pożyczki od MWF.

Miało to związek ze sprzeciwem USA wobec przekazywania funduszy państwu, w którym to procesie kluczową rolę polityczną spra- wuje powiązany z Iranem Hezbollah.

Organizacja ta, uznawana m.in. przez USA za terrorystyczną, zarządza bojówkami uzbrojo- nymi lepiej niż libańska armia, własnymi szko- łami i systemem pomocy społecznej oraz

kontroluje część terenów Libanu przy granicy z Izraelem, co czyni ją strukturą konkurencyj- ną wobec państwa. Aktywność Hezbollahu, podobnie jak bliskie relacje sunnickich po- lityków z rodziną królewską Arabii Saudyj- skiej czy amerykański sprzeciw wobec prze- kazania państwu pomocy, są postrzegane przez Libańczyków jako realizowanie inte- resów zagranicznych podmiotów w ich pań- stwie. Istnieje ryzyko, że nawarstwiające się kryzysy pogłębią gospodarczą i polityczną od nich zależność. Nadzieją pozostaje nieustępu- jący sprzeciw społeczny wobec dalszej korup- cji i zaniedbań libańskich władz, jeśli tylko da początek ruchowi politycznemu.

↘ Tabela 1. Podział miejsc w libańskim parlamencie z podziałem na grupy wyznaniowe

Wyznanie Liczba i procent deputowowanych

Maronici 34 (26,25%)

Członkowie cerkwi prawosławnej 14 (10,94%)

Grekokatolicy 8 (6,25%)

Członkowie narodowego kościoła Armenii 5 (3,91%)

Członkowie kościoła ormiańskokatolickiego 1 (0,78%)

Protestanci 1 (0,78%)

Pozostali chrześcijanie 1 (0,78%)

Całkowita liczba chrześcijańskich deputowanych 64 (50%)

Sunnici 27 (21,09%)

Szyici 27 (21,09%)

Druzowie 8 (6,25%)

Alawici 2 (1,56%)

Całkowita liczba muzułmańskich deputowanych 64 (50%)

Całkowita liczba deputowanych 128 (100%)

Źródło: opracowanie własne PIE.

[6] Pew Research Center, https://www.pewresearch.org/

fact-tank/2019/11/19/protests-in-lebanon-highlight -ubiquity-of-whatsapp-dissatisfaction-with-government/

[dostęp: 07.08.2020].

[7] Arab Barometer V (2020), Lebanon Country Report, https://www.arabbarometer.org/countries/lebanon/

[dostęp: 07.08.2020].

[8] Lebanon 2017 International Religious Freedom Report (2017), https://www.state.gov/wp-content/uploads/2019/01/

Lebanon-2.pdf [dostęp: 07.08.2020].

(5)

5

Tygodnik Gospodarczy PIE

13 sierpnia 2020 r.

Polska 3. na świecie producentem

i 1. w Europie eksporterem jabłek

Polska jest największym w Unii Europej- skiej i 3. na świecie, po Chinach i USA, producentem jabłek [9]. Według danych GUS, w 2019 r. rodzimi sadownicy zebrali ich 3080,6 tys. ton [10], co stanowiło blisko 90 proc. wszystkich owoców zebranych w polskich sadach. Polska jest również naj- większym unijnym oraz jednym z najwięk- szych na świecie eksporterów jabłek (pod względem wolumenu sprzedaży). Jabłka są głównym polskim owocem eksporto- wym, stanowią ponad 75 proc. wolumenu eksportu wszystkich owoców wysyłanych z kraju za granicę i jednocześnie ponad 1 proc. wartości polskiego eksportu rolno- -spożywczego. Polskie jabłka konkurują

z innymi na świecie niższą ceną i wysoką jakością [11].

Według danych Eurostatu [12], w 2019 r.

kraje UE-27 wyeksportowały 3309 tys. ton świeżych jabłek o łącznej wartości 2088 mln EUR. Na liście unijnych eksporterów Polska – czwarty rok z rzędu – pozostawała liderem eksportu z udziałem 29,4 proc. (974 tys. ton za ponad 327 mln EUR). Drugą pozycję zaj- mowały konkurujące od kilku lat z Polską o pierwszą lokatę Włochy, których udział wy- niósł niewiele ponad 28 proc. (928 tys. ton), zaś na kolejnych miejscach znalazły się: Fran- cja – 11,5 proc. (381 tys. ton), Niderlandy – ok.

6 proc. (197 tys. ton), Belgia – 5,9 proc. (195 tys.

ton) oraz Hiszpania – 3,9 proc. (128 tys. ton).

↘ Wykres 2. Najwięksi eksporterzy świeżych jabłek w UE-27 w 2019 r.

(wolumen eksportu, udział w proc.)

Źródło: opracowanie własne PIE na podstawie danych Eurostatu, http://epp.eurostat.ec.europa.eu/newxtweb/ [dostęp: 10.08.2020].

W roku ubiegłym polscy sadownicy do- starczyli świeże jabłka do 76 krajów świa- ta, przy czym na rynki pozaunijne trafiło ponad 586 tys. ton owoców (co stanowiło aż 60,2 proc. całości eksportu polskich ja- błek), zaś do krajów UE-27 ponad 387 tys.

ton (39,8 proc.). Największymi odbiorcami były: Białoruś, której udział w całości polskie- go eksportu jabłek wyniósł 22,6 proc. (nasi wschodni sąsiedzi zakupili ponad 220 tys. ton za 55,4 mln EUR), Egipt – 13,2 proc. (128,5 tys.

ton, 47,5 mln EUR), Kazachstan – 8,5 proc.

(ok. 83 tys. ton, 22,9 mln EUR), a następnie

Rumunia – 7,5 proc. (73,2 tys. ton, 26,2 mln EUR), Niemcy – 6,2  proc. (60,7  tys. ton, 17,8 mln EUR) oraz Niderlandy – ok. 3 proc.

(28,8 tys. ton, 8,8 mln EUR). Zwraca uwagę skokowy wzrost eksportu polskich jabłek do niektórych krajów Bliskiego Wschodu (37-krotny do Jordanii i 35-krotny do Ara- bii Saudyjskiej w latach 2015-2019) oraz do krajów Azji Południowej (Indie) i Wschodniej (Wietnam). Eksport na niektóre z tych rynków jest już znaczący, np. w 2019 r. wyeksporto- wano 24,2 tys. ton polskich jabłek do Jordanii i 21,8 tys. ton do Indii.

Polska 29,4

Włochy 28,0 Francja 11,5

Niderlandy 6,0 Belgia 5,9 Hiszpania 3,9

Pozostałe 15,3

(6)

6

Tygodnik Gospodarczy PIE

13 sierpnia 2020 r.

Niedawno media obiegła informacja o re- kordowo wysokich cenach polskich ja- błek na rynku krajowym [13]. W opinii eks- perta ze Związku Sadowników RP wysoka cena była efektem stosunkowo niskich zbiorów w UE w 2019 r., przez co mniej owoców trafiło do magazynów-chłodni.

Ponadto, wiosną zbyt włoskich jabłek do- tknęła panika związana z koronawirusem.

Dodatkowo zwiększyło to popyt na polskie jabłka, co z kolei spowodowało wyśrubowa- nie ich cen. Wraz z wchodzeniem w okres tegorocznych zbiorów podaż jabłek będzie jednak rosła, a tym samym ceny powinny spadać. Choć zbiory zostały zredukowane przez wiosenne przymrozki i późniejsze gra- dobicia, w bieżącym roku polskich jabłek nie powinno zabraknąć. Według wstępnego szacunku GUS, zbiory jabłek w 2020 r. mogą być większe w porównaniu z ubiegłoroczny- mi o ok. 6 proc i wynieść 3,3 mln ton [14].

Na nieco wyższym niż GUS poziomie (3,4 mln ton) szacuje je World Apple and Pear Asso- ciation (WAPA), przewidując jednocześnie ich spadek u naszych największych konku- rentów, tj. we Włoszech, Francji, w Chinach i USA [15]. Warto jednak zauważyć, że nawet wyższa z przytoczonych prognoz wciąż nie odzwierciedla potencjału produkcyjnego rodzimych sadowników, jako że rekordowy zbiór w 2018 r. wyniósł ok. 4 mln ton.

Zapowiadane wyższe zbiory jabłek w kra- ju najprawdopodobniej wpłyną na wzrost eksportu w bieżącym roku. Obecnie trud- no jednak przewidzieć, jak dużego wzrostu

należy się spodziewać, gdyż znaczny wpływ na ostateczne wyniki eksportu będą mieć warunki pogodowe (coraz częstsze grad- obicia) oraz rozwój pandemii koronawiru- sa COVID-19. W przypadku zwiększania się liczby zakażeń w Polsce bądź dru- giej fali zachorowań w Europie, obro- ty handlowe świeżymi owocami mogą być ograniczone, choćby z powodu za- mknięcia granic dla pracowników se- zonowych, bądź utrudnień dla firm transportowo-spedycyjnych.

[9] Według danych FAO (2018 r.) produkcja jabłek w Chi- nach wyniosła ponad 39 mln t., w USA ok. 4,7 mln t, zaś w Polsce blisko 4 mln t, http://www.fao.org/faostat/en/

#data/QC [dostęp: 05.08.2020].

[10] https://stat.gov.pl/obszary-tematyczne/rolnictwo -lesnictwo/uprawy-rolne-i-ogrodnicze/produkcja-upraw -rolnych-i-ogrodniczych-w-2019-roku,9,18.html [dostęp:

11.08.2020].

[11] https://agronomist.pl/artykuly/polskie-hity-owocowe [dostęp: 11.08.2020].

[12] http://epp.eurostat.ec.europa.eu/newxtweb/ [dostęp:

10.08.2020].

[13] https://www.agrofakt.pl/zbiory-jablek-2020-jakie-sa -prognozy-sprawdz/ [dostęp: 11.08.2020].

[14] Wstępny szacunek głównych ziemiopłodów rolnych i ogrod- niczych w 2020 r. (2020), https://stat.gov.pl/obszary -tematyczne/rolnictwo-lesnictwo/uprawy-rolne-i -ogrodnicze/wstepny-szacunek-glownych-ziemioplodow -rolnych-i-ogrodniczych-w-2020-roku,3,14.html [dostęp:

11.08.2020].

[15] https://www.sad24.pl/sady/prognosfruit-2020-wzrost -produkcji-jablek-w-polsce-stabilna-europa-niskie-plony -w-chinach-i-usa/ [dostęp: 11.08.2020].

Pandemia uderza w gospodarstwa domowe, ale paradoksalnie nasze oszczędności rosną

Jednym ze spodziewanych skutków pande- mii i lockdownu gospodarczego jest pogorsze- nie sytuacji gospodarstw domowych. Wzrost liczby zarejestrowanych bezrobotnych o 106 tys. w czerwcu 2020 r. względem lutego 2020 r. [16] oraz zapisy tarczy antykryzysowej, które – w celu utrzymania ciągłości czasie – dawały możliwość czasowego zmniejszenia płacy pracowników – mają istotny wpływ na kondycję budżetów gospodarstw domowych.

Tymczasem dane Eurostatu wskazują, że w porównaniu do pierwszego kwartału

2019 r. odsetek oszczędności Polaków wzrósł o 4,7 pkt. proc. , co stawia nas powy- żej średniej europejskiej. W państwach Unii Europejskiej odsetek ten wzrósł średnio o 3,5 pkt. proc. Powszechnie uznaje się, że wzrost oszczędności Europejczyków to ozna- ka załamania konsumpcji indywidualnej w do- bie pandemii – wyraz przezorności obywateli w trosce o przyszły stan ich portfeli oraz wynik ograniczonych możliwości konsumpcji. Istot- nie, w większości państw europejskich wzro- stowi oszczędności gospodarstw towarzyszył

(7)

7

Tygodnik Gospodarczy PIE

13 sierpnia 2020 r. wzrost dochodu brutto – średnio o 2,4 proc.

oraz jednoczesny nieznaczny spadek

wydatków konsumpcyjnych – średnio w całej Unii o -1,8 proc.

↘ Wykres 3. Stopa oszczędności, dochód rozporządzalny brutto oraz wydatki konsumpcyjne w Polsce i w Unii Europejskiej (zmiana Q1 2020 względem Q1 2019)

Uwaga: dane wyrównane kalendarzowo i sezonowo.

Źródło: opracowanie własne PIE na podstawie danych Eurostatu.

Jednak w Polsce sytuacja przedstawia się ina- czej. Według danych Eurostatu, w minionym roku wydatki konsumpcyjne Polaków wzro- sły o 4,9 proc., a dochód brutto do dyspo- zycji o przeszło 10,4 proc. Oznaką rosnącej stopy oszczędności Polaków jest znaczą- cy wzrost aktywności inwestorów indywi- dualnych na Warszawskiej Giełdzie Papie- rów Wartościowych. W pierwszym półroczu 2020 r., w porównaniu z drugim półroczem zeszłego roku, liczba aktywnych rachunków inwestycyjnych na rynku głównym GPW wzro- sła o 71,5 proc., z poziomu 131 tys. do 225 tys.

a udział inwestorów indywidualnych w ogól- nej wartości obrotów na rynku głównym GPW wzrósł z 11 proc. do 22 proc. [17].

Na dobrą sytuację polskich gospo- darstw domowych wskazują również dane

z badania przeprowadzonego przez Pol- ski Instytut Ekonomiczny i Polski Fun- dusz Rozwoju, w którym 11 proc. respon- dentów zadeklarowało, że żyje dostatnio, a 60 proc. że daje sobie radę przy obec- nym poziomie dochodu. Równocześnie w lipcu po raz pierwszy od czasu wybuchu epidemii odsetek Polaków oceniających, że w najbliższych miesiącach uda im się zaosz- czędzić pieniądze jest większy niż odsetek tych, którzy nie widzą szans na poczynienie oszczędności [18].

[16] https://stat.gov.pl/wskazniki-makroekonomiczne/

[dostęp: 11.08.2020].

[17] https://www.gpw.pl/analizy [dostęp: 11.08.2020].

[18] https://stat.gov.pl/obszary-tematyczne/koniunktura/

koniunktura/koniunktura-konsumencka-lipiec-2020 -roku,1,89.html?contrast=default [dostęp: 11.08.2020].

Jak reżim sanitarny wpływa na działalność firm?

W związku z pandemią COVID-19 polskie przed- siębiorstwa zostały zmuszone do wdrożenia

nowych zasad reżimu sanitarnego w miej- scu pracy [19]. W początkowej fazie pandemii

0 1 2 3 4 5

-2 0 2 4 6 8 10 12

Polska UE-27

-1,8 2,4

4,9 10,4 4,7

3,5

Wydatki konsumpcyjne (zmiana w proc.) Dochód do dyspozycji brutto (zmiana w proc.) Stopa oszczędności (zmiana w p.p.)

(8)

8

Tygodnik Gospodarczy PIE

13 sierpnia 2020 r. pracodawców przede wszystkim zachęcano do wprowadzenia tam, gdzie to możliwe pracy zdalnej w celu ograniczenia kontaktów mię- dzyludzkich. W większości jednak przypadków pracodawcy zostali zobowiązani do zapew- nienia swoim pracownikom środków czysto- ści i artykułów higienicznych (maseczki, ręka- wiczki, płyn antybakteryjny) oraz zachowania odstępów 1-1,5 m między pracownikami oraz pracownikami i klientami. Należało również maksymalnie ograniczyć podróże służbowe i delegacje krajowe, a w miarę możliwości spo- tkania bezpośrednie zastąpić telekonferencja- mi [20]. Uciążliwość nowych zasad jest zróżni- cowana w zależności od specyfiki wykonywanej pracy. Największym restrykcjom podlegają pra- cownicy, którzy mają kontakt z nieograniczo- nym kręgiem osób [21]. Przez większość czasu pracy muszą pamiętać o zasłanianiu nosa i ust, często są oddzieleni od klientów dodatkową przesłoną, częściej niż inni muszą dezynfeko- wać swoje stanowisko pracy.

Według badań PIE i PFR przeprowadzo- nych 29-31 lipca 2020 r. metodą CATI na

reprezentatywnej grupie 409 przedsię- biorstw, jedynie 12 proc. przedsiębiorstw ocenia, że obecnie obowiązujący reżim sa- nitarny ma pozytywny wpływ na prowadze- nie działalności w firmie, 28 proc. ocenia ten wpływ negatywnie, a 6 na 10 firm uważa, że reżim w ogóle nie wpływa na sposób ich działania (infografika 1). Reżim sanitarny ne- gatywnie wpływa przede wszystkim na dzia- łalność małych, mikro- oraz usługowych firm.

Konieczność zainwestowania w przystosowa- nie stanowisk pracy i zapewnienie środków ochrony osobistej może być dla małych firm relatywnie większym obciążeniem, przede wszystkim finansowym, niż dla średnich i du- żych przedsiębiorstw. Natomiast firmy usłu- gowe częściej mają bezpośredni kontakt z klientem, co dla pracodawcy oznacza nie tylko przeorganizowanie miejsca pracy, ale też ciągłe zasłanianie nosa i ust przez pra- cowników. Również z uwagi na dodatkowe czynności dezynfekcyjne czas świadczenia usługi wydłuża się, co automatycznie może zmniejszać liczbę klientów.

↘ Infografika 1. Wpływ obowiązującego reżimu sanitarnego na sposób prowadzenia działalności w firmie (w proc.)

Źródło: opracowanie własne na podstawie badania PIE i PFR.

OGÓŁEMWIELKOŚĆ FIRMY do 9 osób

10 49 osób

50-249 osób

ponad 250 osób

DZIGOSPODARKI Handel Produkcja

Usługi

12 60 28

Pozytywny Nie ma wpływu Negatywny

8 64 28

15 56 31

10 65 25

26 50 24

14 61 23

15 64 21

8 57 35

(9)

9

Tygodnik Gospodarczy PIE

13 sierpnia 2020 r.

Ocena wpływu reżimu sanitarnego na dzia- łalność gospodarczą firm jest ściśle zwią- zana z samooceną kondycji finansowej przedsiębiorstw. Wśród firm pozytywnie oce- niających wpływ reżimu sanitarnego na swoją działalność gospodarczą, 54 proc. stanowią

te, których sytuacja finansowa pozwala na funkcjonowanie przez ponad 3 miesiące.

Żadna z firm, których sytuacja finansowa nie daje możliwości funkcjonowania nawet przez jeden miesiąc, nie podała oceny pozytywnej (wykres 4).

↘ Wykres 4. Odpowiedzi pozytywne i negatywne (w proc.) na pytanie: Jak obowiązujący reżim sanitarny wpływa na sposób prowadzenia działalności gospodarczej w Państwa firmie?, według samooceny kondycji finansowej przedsiębiorstwa

Źródło: opracowanie własne na podstawie badania PIE i PFR.

Konieczność zastosowania się do nowych zasad sanitarnych, poza wzrostem kosztów prowadzenia biznesu, może powodować dys- komfort pracowników i konsumentów. Jednak z uwagi na cel, którym jest zapewnienie bez- pieczeństwa zdrowia i życia, wymogi związa- ne z reżimem sanitarnym powinny być przyj- mowane z ogólnospołecznym zrozumieniem.

Jednocześnie konieczność ograniczenia kon- taktów międzyludzkich może powodować, że pracodawcy będą szerzej niż dotychczas umożliwiać pracę zdalną. W wielu branżach reżim sanitarny prawdopodobnie wpłynie na większe wykorzystanie nowoczesnych

technologii, co w dłuższej perspektywie może podnieść wydajność firmy i poprawić jej sytu- ację ekonomiczną.

[19] https://skwp.pl/aktualnosc/co-musi-zapewnic -pracodawca-do-czego-zobowiazany-jest-pracownik -sprawdz/ [dostęp: 10.08.2020].

[20] 10 porad GIS – reżim sanitarny w miejscu pracy (2020), https://pssesuwalki.pis.gov.pl/plikijednostki/wssebialystok/

pssesuwalki/userfiles/10%20porad%20GIS.pdf [dostęp:

06.08.2020].

[21] Zwolińska, M. (2020), Koronawirus: powrót do pracy w no- wym reżimie BHP, https://www.rp.pl/Kadry/305139979 -Koronawirus-powrot-do-pracy-w-nowym-rezimie-BHP.html [dostęp: 06.08.2020].

Europa pod amerykańską chmurą

Pod koniec lipca francuska firma Oran- ge oraz Google Cloud podpisały umowę o strategicznym partnerstwie, które ma

obejmować kwestie danych, sztucznej in- teligencji oraz usług edge computing [22].

To kolejna umowa wiążąca kluczową firmę

0 10 20 30 40 50 60

Niedostateczna by funkcjonować nawet przez miesiąc Dostateczna, by zapewnić ciągłość funkcjonowania firmy przez 1 miesiąc Dostateczna, by zapewnić ciągłość funkcjonowania firmy przez 2-3 miesiące Dostateczna, by zapewnić ciągłość funkcjonowania firmy

przez okres powyżej 3 miesięcy 54

45

33 31

6 14

0 7

Oceny pozytywne Oceny negatywne

(10)

10

Tygodnik Gospodarczy PIE

13 sierpnia 2020 r. europejską z jednym z amerykańskich gigan- tów dostarczających usługi chmury (najpro- ściej rzecz ujmując chmura daje możliwości korzystania z zasobów i usług za pośrednic- twem internetu bez konieczności ich posiada- nia). Wywołują one obawy dotyczące niezależ- ności europejskiej gospodarki i związanej z nią suwerenności wobec największych cyfrowych firm.

Na rynku europejskim dominują przede wszystkim firmy amerykańskie, które do- minują też na światowych rynkach. Pierw- sza trójka to Amazon, Microsoft oraz Google [23]. W ostatnich miesiącach wiele europejskich firm i instytucji zawarło umowy o strategicznym partnerstwie dotyczące ko- rzystania z usług chmury. Prócz wspomnia- nego Orange były to m.in. Renault (Google), Volkswagen (Amazon Web Service), Deut- sche Bank (Google), Lufthansa (Google) czy państwo francuskie, które na serwerach amerykańskiej firmy (Microsoft Azure) bę- dzie przechowywało dane zdrowotne milio- nów Francuzów [24]. Także polska inicja- tywa Chmura Krajowa rozwijana między innymi przez PFR i PKO BP podpisała umo- wy o strategicznym partnerstwie z Micro- soft oraz Google [25].

Dominacja firm amerykańskich na ryn- ku chmury oraz idące za tym uzależnienie i potencjalne zagrożenia dla suwerenności państw europejskich oraz Unii jako całości zostało zauważone przez europejskie insty- tucje i ekspertów. Komisja Europejska w eu- ropejskiej strategii w zakresie danych zwróciła uwagę na problemy z technologiczną zależ- nością oraz z podleganiem dostawców usług pod jurysdykcję państw trzecich [26]. Eksper- ci, w związku z kontrolą europejskiego rynku chmury przez nie-europejskie firmy, podkre- ślają również, że Europa traci wpływ na sferę cyfrową w momencie, gdy staje się ona klu- czowa dla gospodarki [27].

Odpowiedzią na tę dominację ma być eu- ropejski projekt realizowany pod przewod- nictwem Francji i Niemiec GAIA-X, w któ- rego skład wchodzą 22 firmy [28] (również głównie z Francji i Niemiec. Firmy polskie nie są częścią tego projektu). Inicjatywa nie ma jednak na celu rozwijać chmury podobnej do Microsoft czy Google. W założeniu ma być to platforma łącząca usługi hostingu w chmu- rze i umożliwiająca przenoszenie danych, któ- re będą chronione zgodnie z europejskimi

regulacjami. Co istotne, GAIA-X ma być odpo- wiedzią na gospodarczą zależność i widoczne dla inicjatorów braki europejskiej gospodarki.

Jak możemy przeczytać w jednym z doku- mentów inicjatywy: „europejska infrastruk- tura cyfrowa znajduje się obecnie w rękach niewielkiej liczby dużych pozaeuropejskich korporacji. Europa nie rozwija znaczących sys- temów operacyjnych, nie posiada odpowied- nich wyszukiwarek, globalnej sieci społecz- nościowej ani konkurencyjnej infrastruktury chmury” [29].

W kontekście chmury obliczeniowej, two- rzonych i wykorzystywanych danych traf- ną jest analogia porównująca dane do ropy naftowej. Dane są współczesnym paliwem napędzającym gospodarkę. Brak własnej infrastruktury obliczeniowej spra- wia, że w tym kontekście gospodarka euro- pejska staje się gospodarką zależną, która potrzebuje narzędzi dostarczanych przez pozaeuropejskie firmy, by móc przetwarzać tworzony na miejscu surowiec. Transfor- macja cyfrowa, która zaczyna przyśpieszać i jednocześnie obejmować każdą gałąź go- spodarki, stawia nowe wyzwania, do których w wielu miejscach Unia Europejska i kraje członkowskie wydają się nieprzygotowa- ne. Chmura obliczeniowa jest zaś jednym z kluczowych narzędzi odpowiadających na wyzwania, które nie znajdują się w europej- skich rękach.

[22] https://www.orange-business.com/en/press/orange -and-google-cloud-form-strategic-partnership-data-ai -and-edge-computing-services [dostęp: 10.08.2020].

[23] https://techcrunch.com/2020/01/06/despite-jedi -loss-aws-retains-dominant-market-position/ [dostęp:

10.08.2020].

[24] https://www.lesechos.fr/tech-medias/hightech/

letat-choisit-microsoft-pour-les-donnees-de-sante-et -cree-la-polemique-1208376 [dostęp: 10.08.2020].

[25] https://chmurakrajowa.pl/dlaczego-chmura-krajowa/

#partners [dostęp: 10.08.2020].

[26] https://eur-lex.europa.eu/legal-content/PL/TXT/PDF/

?uri=CELEX:52020DC0066&from=EN [dostęp: 10.08.2020].

[27] https://www.latribune.fr/technos-medias/internet/

informatique-sous-son-nuage-tres-americain-l-europe-s -inquiete-854178.html [dostęp: 10.08.2020].

[28] https://www.zdnet.com/article/meet-gaia-x-this-is -europes-bid-to-get-cloud-independence-from-us-and -china-giants/ [dostęp: 10.08.2020].

[29] https://www.bmwi.de/Redaktion/EN/Publikationen/

gaia-x-a-pitch-towards-europe.pdf?__blob=publicationFile

&v=5 [dostęp: 10.08.2020].

(11)

11

Tygodnik Gospodarczy PIE

13 sierpnia 2020 r.

Zaufanie powodem niesubordynacji?

W świetle niedawnych badań przeprowa- dzonych w Singapurze [30], wysoki współ- czynnik zaufania do instytucji publicznych może przełożyć się na niedoszacowanie ry- zyka na poziomie indywidualnym i w efek- cie na ograniczony poziom stosowania się do restrykcji w okresie pandemii. Zdaniem badaczy, osoby o dużym zaufaniu do insty- tucji publicznych obarczają ich pełną odpo- wiedzialnością za zarządzanie kryzysem, zmniejszając jednocześnie swój wkład w działania ograniczające skutki pandemii.

Z kolei osoby, które cechują się mniejszym zaufaniem publicznym i większym poziomem niepokoju, w większym stopniu dostosowu- ją się do aktualnie obowiązujących zaleceń.

Poza zaufaniem, czynniki wpływające na prze- strzeganie obostrzeń to m.in. obecność rodzi- ny w tym samym mieście czy obecność osób szczególnie narażonych w danym gospodar- stwie domowym. Powodem niestosowania się do restrykcji lub ich niewystarczającego prze- strzegania mogą być również różnice w inter- pretacji poszczególnych komunikatów.

W obu badanych grupach występowały istotne różnice w postrzeganiu „akceptowalnego dy- stansu społecznego”: dla jednej grupy było to ograniczenie kontaktów społecznych do małej grupy zaufanych przyjaciół, a dla drugiej grupy – do kontaktu z rodziną. W obu przypadkach członkowie grup deklarowali zgodność z obo- wiązującymi ograniczeniami a ich indywidual- ne poczucie stosowania się do zaleceń było oparte na zaufaniu do poszczególnych instancji (przyjaciół czy rodziny).

Zależność między zaufaniem a późniejszym przestrzeganiem restrykcji pandemicznych ro- dzi potrzebę wzmacniania zaufania do instytu- cji publicznych przy jednoczesnym utrzymaniu odpowiednio wysokiego poczucia indywidual- nego ryzyka, zapewniającego wysoki poziom zaangażowania obywateli. Kluczowa w tym celu wydaje się również odpowiednia komunikacja

ryzyka na poziomie całego społeczeństwa.

Zastosowana w Singapurze strategia defen- sywnego pesymizmu (ang. defensive pessimism), polegająca na podniesieniu poziomu postrze- ganego ryzyka i wywołaniu negatywnych emocji celem mentalnego przygotowania na przyszłe zagrożenia, okazała się jednak nieskuteczna.

Spośród ok. 200 tys. przeanalizowanych na przełomie stycznia i lutego tweetów zawiera- jących hasztagi związane z wirusem COVID-19 (ok. 1,9 mln singapurskich kont), aż 62 proc.

było nacechowanych pozytywnie, uwzględ- niając terminy kojarzące się z pozytywnymi emocjami (np. bohater czy solidarność) [31].

Ponadto, mimo wprowadzenia częściowego lockdownu Singapurczycy niechętnie stoso- wali się do restrykcji, o czym świadczy 10 tys.

pouczeń, 3,1 tys. ostrzeżeń i 40 kar wysto- sowanych w pierwszych trzech dniach od wprowadzenia lockdownu w związku z niesto- sowaniem się do reguł dystansowania spo- łecznego [32]. Powyższy przykład pokazuje, iż wyzwaniem nie jest jedynie uświadomienie spo- łeczeństwu znaczenia indywidualnych zacho- wań w kolektywnym zarządzaniu ryzykiem, ale także odpowiednie wzbogacenie komunikatów odwołujących się głównie do ryzyka i niepewno- ści o inne czynniki (uwzględniające np. odwoła- nia do stanu zdrowia lokalnej społeczności czy troski o osoby szczególnie narażone), które po- zwolą osiągnąć większą responsywność obywa- teli na wprowadzane ograniczenia.

[30] Mei Ling Wong, C., Jensen, O. (2020), The paradox of trust: perceived risk and public compliance during the COVID-19 pandemic in Singapore, https://www.tandfonline.com/doi/

full/10.1080/13669877.2020.1756386?cookieSet=1 [dostęp: 11.08.2020].

[31] ibid.

[32] Ting Wei, T. (2020), Coronavirus: PM Lee makes special appeal to older Singaporeans to stay home,

https://www.straitstimes.com/singapore/health/

pm-makes-special-appeal-to-older-sporeans-to-stay -home [dostęp: 11.08.2020].

Opracowanie merytoryczne: Katarzyna Dębkowska, Joanna Gniadek, Andrzej Jarząbek, Urszula Kłosiewicz-Górecka, Paula Kukołowicz, Filip Leśniewicz, Sara Nowacka (gościnnie, PISM), Jakub Rybacki, Anna Szymańska, Katarzyna Zybertowicz

(12)

Polski Instytut Ekonomiczny

Polski Instytut Ekonomiczny to publiczny think tank gospodarczy, którego historia sięga 1928 roku. Obszary badawcze Polskiego Instytutu Ekonomicznego to przede wszystkim handel zagraniczny, makroekonomia, energetyka i gospodarka cyfrowa oraz analizy strategiczne dotyczące kluczowych obszarów życia społecznego i publicznego Polski. Instytut zajmuje się dostarczaniem analiz i ekspertyz do realizacji Strategii na Rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju, a także popularyzacją polskich badań naukowych z zakresu nauk ekonomicznych i społecznych w kraju oraz za granicą.

Kontakt Agata Kołodziej Kierownik Zespołu Komunikacji agata.kolodziej@pie.net.pl tel. 48 727 427 918 Wydarzenia i dane przedstawione w niniejszej publikacji pochodzą i bazują na źródłach zewnętrznych, stąd nie gwarantujemy ich poprawności. Mogą one być ponadto niekompletne albo skrócone. Wszystkie opinie i prognozy wyrażone w niniejszej pu- blikacji są wyrazem oceny ekspertów PIE w dniu ich publikacji i mogą ulec zmianie bez zapowiedzi. Niniejszy dokument jest jedynie materiałem informacyjnym do użytku odbiorcy.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Tym samym Polska była pod wzglę- dem wartości drugim (po Niderlandach) unij- nym dostawcą towarów do Niemiec i czwar- tym na świecie (po USA i Chinach). Udział Państwa

→ Najmniejszy odsetek osób skrajnie ubo- gich w Polsce jest wśród starszych (65+), a największy wśród dzieci (0-17 lat).. W tej pierwszej grupie ubóstwo skrajne dotyka

że „nie ma podstaw do stwierdzenia, że w ba- danym okresie liczba zgonów była wyższa niż należałoby oczekiwać” oraz że „niedoszaco- wanie liczby zgonów

Zwiększył się odsetek firm pro- dukcyjnych i usługowych planujących redukcje zatrudnienia, a w kolejnej fali badania (siódmej) nastąpił dalszy wzrost odsetka firm usługo-

Według danych Eurostatu, w latach 2015-2019 liczba osób zagrożonych ubóstwem w Polsce zmniej- szyła się z 6,6 mln do 5,7 mln osób, a popra- wa widoczna była szczególnie

→ Dotychczas w żadnym kraju wykorzystują- cym aplikację nie udało się jednak osiągnąć wymaganego progu. W Singapurze aplika- cję ściągnęło ok. osób, w Norwegii

Tylko nieznacznie obniżyła się sprzedaż deta- liczna w Szwecji stosującej odmienną niż pozostałe kraje UE strategię zwalczania epidemii, zaś na Węgrzech sprzedaż na-

zawieszeń działalności firm w ostatnich siedmiu dniach kwietnia wyniosła 4,5 tys., a więc była pięciokrotnie niższa niż w tym samym okresie w marcu.. Liczba