Michał Frąckowiak
Święty Wojciech a kształtowanie się
chrześcijaństwa na Węgrzech
Studia Lednickie 5, 317-321
STUDIA LEDNICKIE V Poznań — Lednica 1998
III. OMÓWIENIA I POLEMIKI
Ś W IĘ T Y W O JC IE C H A K S Z T A Ł T O W A N IE S IĘ C H R Z E Ś C IJA Ń ST W A NA W Ę G R Z E C H
R ok M illennium śm ierci Św. W ojciecha zaow ocow ał ju ż w ielom a udanym i a n a lizam i działalności Ś w iętego oraz je g o kultu w ró żn y ch krajach E uropy. Jednocześnie zabrakło, ja k dotąd szczegółow ego opracow ania, o pisującego je g o zw iązk i z W ęgram i oraz kult je g o osoby w tym kraju. W Polsce nie pod ejm o w an o dotąd tego zagadnienia, na W ęgrzech praw d o p o d o b n ie je d y n ą o bszerniejszą pozycją je s t praca d oktorska Ist- vana L egezy z 1952 r (I. L egeza, Szent A dalbert m issiós szerepe a m ag y ar torténelem ben. F orrâaskritikai tanulm âny, B u d ap est 1952, [w:] K elet K ôzép E uropa szentje, A dalbert (V ojtech, W ojciech, B éla). V âlogatott tanulm ânyok, red. A. S om orjai O SB B udapest 1994 s. 1 1 7 - 191). W oparciu o tę pracę p rag n ę zatem uzupełnić obecny stan w iedzy na ten tem at.
O p o b y c ie św . W o jciech a na W ęgrzech inform uje nas B runon z K w erfurtu w sw oim „Ż yw ocie św. W o jciech a” oraz „P asja św. W o jciech a” z T e g e rn se e 1. N a podstaw ie tych źró d eł m ożna przyjąć, że k ró tk o trw ała m isja św. W o jciech a m iała m iejsce w 996 r. i o k azała się bardzo k o rzy stn a dla rozw oju chrześcija ń stw a na W ęgrzech. O prócz raczej skrom nych naw róceń za najw ażniejszy efek t pobytu u w aża się u k sz tałto w an ie relig ij ności św. Stefana. Innym skutkiem b y ło stw orzenie o środków życia zak o n n eg o i ch rz e ścijań sk ieg o przez je g o uczniów . P rzyjm uje się rów nież, że Ś w ięty o d eg rał niepoślednią ro lę w doprow adzeniu do ślubu św. S tefana z G izellą, co m iało olbrzym i w pływ na rozw ój K ościoła w ęgierskiego.
1.1. C H R Z E Ś C IJA Ń S T W O N A W Ę G R Z E C H P R Z E D P R Z Y B Y C IE M ŚW . W O JC IE C H A
P ierw szą próbę n aw ró cen ia W ęgrów podjął w 953 r. H ierotheos, b izan ty ń sk i biskup zaproszony przez księcia siedm iogrodzkiego. Jego m isja nie sp o tk a ła się z szerszym zainteresow aniem w śród W ęgrów . P o um ocnieniu się cesarstw a bizantyńskiego, a ró w nież z uw agi na zagrożenie ze strony cesarstw a niem ieckiego, k siążę G eza w 972 r. w ysłał poselstw o, prosząc O tto n a I o p rzy słan ie duchow nych w celu krzew ien ia c h rz e ścijaństw a2. O tton w yznaczył B runona z S ankt G allen, do którego m isji p rzyłączył się
*W k ręg u ży w o ta św ięteg o W o jc ie ch a , tłum . B ry g id a K ü rb is. K rak ó w 1997.
2 A . G ab riel, D e r H e ilig e A d a lb e rt und U n g aren [w :] Ś w ięty W o jc ie ch w trad y cji i k u ltu rz e eu ro p e jsk ie j, red. ks. K. Ś m ig iel, G n ie z n o 1992, s. 9 - 1 2 .
318 OMÓWIENIA 1 POLEMIKI
biskup Pilgrim w raz z kilkom a duchow nym i. W tym sam ym czasie przybył b enedy ktyński zakonnik W olfgang3. Benedyktyn szybko zrezygnow ał z n aw racania W ęgrów , p oniew aż nie um iał znaleźć dostępu na dw ó r G ezy, efekty działalności B runona były raczej p ow ierzchow ne4. P rzyjęcie chrześcijaństw a o znaczało dla G ezy głów nie korzyści polityczne i kulturow e, natom iast inni książęta oraz m ożni w ęgierscy nie byli zain teresow ani zm ianą w yznania. C hrześcijaństw o zapew niało sojusz z cesarstw em n ie m ieckim , utw orzenie struktur now oczesnego państw a, pozyskanie elit politycznych oraz czerpanie z dorobku kultury Europy Z achodniej. Praw dopodobnie w propagow aniu chrześcijaństw a o degrała znaczną rolę żona G ezy Sarolt5.
W 974 r. Pilgrim złożył spraw ozdanie papieżow i, w którym poinform ow ał, że ochrzcił ponad 5 tysięcy m ożnych w ęgierskich6. Spragniony arcybiskupstw a i b en efi cjów nie um iał zaszczepić praw dziw ej w iary w społeczeństw ie w ęgierskim . Z drugiej je d n a k strony m isja P ilgrim a i n aw rócenie dw oru książęcego przygotow ało grunt pod p óźniejszą d ziałalność W ojciecha i je g o uczniów . N ależy rów nież zw rócić uw agę na d u żą autonom ię innych plem ion w ęgierskich, których d ecyzja p rzy jęcia chrześcijaństw a G ezy nie dotyczyła7. C hrystianizacja tych terenów p rzeb ieg ała opornie aż do XI w. D w adzieścia lat po m isji P ilgrim a w ysłannicy św . W ojciecha, a w krótce on sam „nałożył cień chrześcijaństw a” n a dusze pogańskich W ęgrów 8.
1.2. E F E K T Y P O B Y T U ŚW . W O JC IE C H A N A Z IE M I W Ę G IE R S K IE J
M isja św. W ojciecha nie p rzyniosła niezw ykłych efek tó w w postaci naw róceń, zbudow ania struktury kościelnej, czy zało żen ia klasztorów . N ie dziw i to, jeśli w eźm ie się pod uw agę stosunkow o krótki czas je j trw ania. D rugim pow odem b y ła p o w ierz chow na działalność Pilgrim a i je g o księży, oraz niechęć pozostałych książąt w ęgierskich do p rzyjęcia chrześcijaństw a. N ajpełniej rolę Ś w iętego oceniła ugoda T rip artitu m 9, która w sw ojej p ream bule zaznacza, że W ęgry „nie przez apostola przyjęły chrzest, ale za spraw ą sw ego św iętego k ró la Stefana.” V ajk o chrzczony im ieniem S tefan starał się realizow ać przez cale sw oje panow anie ideał w ładcy chrześcijańskiego zaszczepiony mu przez W ojciecha. W ydaje się, że głów nym celem osiągniętym przez ap o sto ła było przekształcenie duchow ości Stefana w m yśl ideałów chrześcijańskich. O tym , ja k wielki w pływ w yw ołała je g o nauka, św iadczy późniejsze postępow anie króla oraz napisana na je g o zlecenie „L ibellus de institutione m orum ” 10. Z estaw ien ie treści tego dzieła z tym , co w iadom o o przebiegu rozm ów W o jciech a z O ttonem , pozw ala zrekonstruo
3 Ibidem o raz G y ö rffy G yö rg y, Istv än k irâly é s m ü v e, 2 w yd., B u d ap est 1983, s. 72. 4 L egeza, op. c it., s. 165.
5 L eg eza op. cit., s. 166. 6 Ibidem .
7 B .H ôm an, M ag y ar tô rtén et, I, B u d apest 1935, s. 1 7 2 - 174.
8 B runona ,Ż y w o t d ru g i...” Q u ibu s (U n g a riis) e t a b erro re su o p aru m m utatis, u m b ram c h ristian itatis im pressit., w yd. J. K arw asid sk a [w:] M o n u m en ta P o lo n ia e H isto rica series n ova, t. 4, cz. 2 , W arszaw a 1969, r. 16, s. 19.
9 Za Legeza: V erbô czy T rip a rtitu m , s. 167.
OMÓWIENIA I POLEMIKI 319
w ać ideę państw a chrześcijańskiego, g łoszoną przez bisk u p a P ragi. Z asad n iczą m yślą je s t p rzem ijanie doczesności i sław y, niezapom inanie o rzeczach w iecznych. W edług św . W o jciech a zasłużyć na szczęście w ieczne m oże tylko w ład ca m iłosierny udzielający hojnie jałm u żn y , opiekujący się chorym i i w dow am i. B ojaźń boża i spraw iedliw ość w obec w ystępnych to kolejne obow iązki p o m azań ca b o ż e g o 11. O realizacji pow yższych ideałów św iadczy pozytyw na o pinia k ro n ik arza T h ie tm a ra 12, który uznał S tefana za w ładcę m iłosiernego i gościnnego. W ychow anek W ojciecha, realizując przez cale życie pow yższe ideały, w płynął zasadniczo na o b raz chrześcija ń stw a na W ęgrzech, ro z b u dow ał strukturę kościelna, fundow ał k ościoły i klasztory, w prow adził do kleru w ę g ierskiego d ucha odnow y i ascezy. W ten sposób przew odnictw o duchow e św . W o j ciecha w płynęło i trw ale przeobraziło chrześcijaństw o na W ęgrzech.
1.3. R O L A U C Z N IÓ W W K O Ś C IE L E N A W Ę G R Z E C H
D alszym i propagatoram i w izji Św iętego byli jeg o uczniow ie. Zajęli się oni sform ow a niem struktur kościelnych, służyli pom ocą ja k o doradcy księcia i króla, zakładali w spól noty zakonne, w reszcie z pośw ięceniem życia naw racali pozostałe kom itaty W ęgier.
Jednym z najb liższy ch św . W ojciechow i by ł Radła, je g o starszy brat i zarazem opiekun. R azem przebyw ali w M agdeburgu, następnie R adia oddzieliw szy się, pozostał aż do rzezi libickiej w klasztorze w B rev n o v ie13. W idząc narastając ą w rogość P rz e m yśla II p rzeniósł się w raz częścią zakonników na dw ór k się cia w ęgierskiego G ezy. W 996 roku W ojciech w ysłał list do księżnej S arolt list, w którym pro si o zezw olenie R adie na o p uszczenie dw oru i p rzy łączen ie się do m isji pruskiej. Jednocześnie w tajnym liście do sam ego R adły w zyw a go do staw ienia się niezależnie od decyzji k siężnej. Z akonnik po zo staje je d n a k na dw orze, b ędąc skrom nym i p osłusznym losow i kapłanem pary książęcej.
Innym blisk im uczniem W o jciech a o nadzw yczajnym w pływ ie na efek ty ch ry stia nizacji W ęg ier był A n a s ta z y . W y zn aczo n y na o p ata B rev n o v a od eg rał zasad n iczą role w n aw racaniu szerszych rzesz W ęgrów na M ałej N izinie W ęgierskiej oraz przyczynił się do utw orzenia struktur k o śc ieln y ch 14. B ył pierw szym o patem klasztoru w P annon- halm a, w 1006 r. z o stał arcybiskupem ostrzyhom skim , ro k później brał udział w sy nodzie w Frankfurcie ja k o przedstaw iciel K ościoła W ęgier. R ealizo w ał ideały w pojone przez św . W ojciecha je sz c z e na A w entynie. W ed łu g św. A rnolda był on obdarzony nadzw yczajnym i zdolnościam i a także cierp liw o ścią i pokorą, nie szukający sław y, a raczej realizu jący ascety czn y m odel ż y c ia zakonnego.
11 „W k ręg u ży w o ta ...” s. 67 - 6 8 ; Św . W o jc ie ch a bisk u p a i m ęczen n ik a Ż y w o t p ierw szy , w yd. J. K ar- w a siń sk a , M PH sn ., t.4, z. 1, W a rsz a w a 1962, r. 23, s. 35 - 3 6 .
12 Z. J e d lic k i, K ro n ik a T h ie tm a ra , P o z n a ń 1953, s. 584. I3 S SS t.4, red. G. L ab ud a, W ro claw 1970, s. 449 - 4 50.
* K w estia o w y c h w y m ien io n y c h w arty ku le „dw u u c z n ió w ” św . W o jc ie ch a j e s t b ard zo sk o m p lik o w ana. Z a ró w n o sp raw a, id enty czn o ści c zy ro zd zieln o ści tych d w u po staci, ja k i w y p ad ki z ich ży c ia są w n au c e sp o rn e. Por. W . S w o b o d a [w :] SS S , t. 8/2, W ro c ła w 1996, s. 2 6 6 - 2 6 7 . (tam o b szern a lite ra tu ra ) — przy p . red.
320 OMÓWIENIA I POLEMIKI
T rzeci spośród uczniów A stryk został w ybrany przez W o jciech a na o p ata klasztoru w M ię d zy rze czu 15, następnie w Pecsvârad. Jego zasługą dla K ościoła na W ęgrzech je s t z p ew nością naw rócenie rzesz W ęgrów na południu kraju oraz en erg iczn e w y p eł nianie obow iązków biskupa K alocsy. D oniosłą rolę spełnił on ró w n ież w Rzym ie, upraszając p apieża o koronę dla Stefana. Z resztą w trakcie tej m isji nie tylko uzyskał koronę, lecz rów nież przedstaw ił w niezw ykle korzystnym św ietle sam ego S tefana oraz życie religijne W ęgrów .
N ajm niej znanym propagatorem w izji św. W o jciech a byt B onifacy. W iadom o 0 nim , że naw racał m ieszkańców K raju Z adunajskiego i w w yniku odniesionej rany poniósł śm ierć m ęczeń sk ą16.
Podsum ow ując rolę uczniów św. W o jciech a w k sz tałto w an iu ży cia relig ijn eg o na W ęgrzech należy po d k reślić, że u gruntow ali oni n ajczy stszą form ę ch rz e śc ija ń stw a zw iąza n ą z ów czesnym i prądam i reform atorskim i. Z nim i w iążą się początki ż y c ia zakonnego, bu d o w a struktury kościelnej oraz dalsze n aw racan ie ludu. O ni, ja k o ludzie w ykształceni i m ający ro zleg łe stosunki p einili też z po w o d zen iem ro lę d y plom atów .
1.4. K O N T A K T Y Z O T T O N E M I M A Ł Ż E Ń S T W O Z G IZ E L L Ą
Z łożonym problem em w ydaje się w pływ św. W o jciech a i je g o uczniów na sojusz 1 sym patię pom iędzy cesarzem O ttonem III a św. S tefanem , w ydaje się, że to w iaśnie biskup praski zw ró cił uw agę cesarza na m łodego i żarliw ego sy n a G ezy. Z drugiej je d n a k strony n ie je s t pew ne czy po swej m isji na W ęgrzech św. W ojciech m iał szansę rozm aw iać z cesarzem . N a pew no w ym ieniano posłów i lis ty 17.
O statnią zasługą św. W ojciecha d la W ęg ier je s t z p ew nością pośredniczenie w ślu b ie G izelli — księżniczki baw arskiej ze S tefanem . Z jed n ej strony łączyły Św iętego z księciem baw arskim w ęzły pokrew ieństw a (w g L egezy ich m atki były siostram i), z drugiej strony to m ałżeństw o m iało rów nież o lbrzym ie znaczenie ja k o sojusz wę- giersko-baw arski. O d sw ojej m łodości G izella b y ia przy g o to w y w an a do życia zak o n nego, w ięc po ślubie z Stefanem nadal pragnęła realizo w ać w cześniejsze ideały, uchodzi też za fundatorkę w ielu przedm iotów i szat liturgicznych. D zięki tem u m ałżeństw u zaw iązała się rów nież serdeczna w ięź m iędzy Stefanem a O dilonem z C luny. W y m ie niano w ielokrotnie listy i posłów . W utw orzeniu i p o d trzym aniu tej znajom ości, m ającej duży w pływ na duchow ość S tefana, a co za tym idzie całego narodu w ęgierskiego, dużą rolę od eg rała G iz e lla 18. W jej otoczeniu pojaw iło się też z czasem w ielu gotow ych do realizacji reform zakonników i księży, a także znanych rycerzy i biegłych rzem ie ślników .
)5 L eg eza op. c it.s. 172, M estris j a k o polsk i M ięd zy rzecz ro zszy fro w u je m. inn. H .G . V oigt, D er rö m i sch en V ita des heilig en A d alb ert, P raga 1904, s. 131 - 132.
16L eg eza op. cit. s. 173. ,7 L eg eza op.cit. s. 175. 18 L eg eza , i.e.
OMÓWIENIA I POLEMIKI 321 1.5. P O D S U M O W A N IE E F E K T Ó W D Z IA Ł A L N O Ś C I Ś W IĘ T E G O W O JC IE C H A N A W Ę G R Z E C H
Św ięty W ojciech poprzez sw ój krótki p obyt w yraźnie w płynął na k ształt życia religijnego na W ęgrzech. Jeg o zasłu g ą w dużym stopniu je s t uform ow anie w now ym odnow ionym duchu reform y kościelnej S tefana, a co za tym idzie całych W ęgier Jego d ążen ia popierali i rozszerzali uczniow ie R adia, A stryk i B onifacy. W reszcie zasługą Św iętego było rów nież dop ro w ad zen ie do ślubu S tefan a z G izellą. C hoć w św ietle now szych badań nie u w aża się ju ż , że to w łaśnie św . W ojciech ochrzcił Stefana, to jed n o cześn ie je s t on tym , k tórego inter H ungaros c lara est m em o ria” 19.
2. K U L T ŚW IĘ T E G O W O JC IE C H A N A W Ę G R Z E C H
Z ag ad n ien ie kultu św. W o jciech a na W ęgrzech czek a je sz c z e na szczegółow e o p ra cow anie. T ym bardziej upraw om ocniona w ydaje się p róba naszkicow ania choćby z a rysu problem u.
K ult Ś w iętego na W ęgrzech nie był nigdy zb y t rozpow szechniony w szerszych k ręg ach społeczeństw a, w iąże się g o raczej z w arstw ą w ykształconego kleru, rów nież legendy o św. W ojciechu nie cieszyły się taką popularnością, ja k legendy innych św iętych. Z drugiej je d n a k strony kult ten rozw ijał się w czasie. G łów nym je g o o śro d k iem był b e z w ątpienia O strzyhom , gdzie ufundow ana przez S tefana katedra otrzym ała w ezw anie św . W o jciech a20. D okum enty dow odzą, że archidiecezja ostrzyhom ska od d aw n a nadzw yczaj uroczyście obchodziła św ięto sw ojego patrona. W tym dniu w szyscy kanonicy i plebani zobow iązani byli do w zięcia u działu w uroczystym obrzędzie ku je g o czci. W 1208 r. arcybiskup Ja n u sz pow ołał specjalną fundację, m ającą zapew nić środki na co ro czn e o rganizow anie biesiady d la członków kapituły katedralnej21.
W ydaje się, że o k u lcie św. W o jciech a św iadczy rów nież częste w ybieranie przez A rpadów im ien ia B ela (A dalbert) dla sw oich synów . D odać należy, że dzień m ęczeń skiej śm ierci W o jciech a często w ystępuje w d o k um entach lokacyjnych i ja k o term in egzekucji sądow ej22. D zień ten je s t ró w n ież datą w ielu synodów . W katalogu d o łą czonym do C orpus Juris H ungarici” w ym ienia się W o jciech a (niesłusznie) ja k o pier w szego arcy b isk u p a O strzyhom ia, a przez długie w ieki je g o w izerunek był herbem kom itatu ostrzy h o m sk ieg o 23. P ojaw ił się ró w n ież na herbie E m eryka E szterh azy 24. Je go postać w ystępuje także na licznych dziełach sztuki m iędzy innym i na m iniaturze z X V I w., obrazie G. B enczura, czy w reszcie na ścianie bazyliki św. S tefana w B u d apeszcie. d o kładniejsze om ów ienie ikonografii zw iązanej z tą postacią w ykracza je d nak p o za ram y tego szkicu.
M ichał F rąckow iak
19 K o deks K n a u z a za L e g e z a s. 179. 20L eg eza op. cit. s. 121. 21 L eg eza op. cit. s. 121. 22 L eg eza o p .cit. s. 122. 23 L e g e z a op. cit. s. 122.