EMO KRYTYCZNY
R Z E GL Ą D
RAWNICZ V
CENTRALNE CZASOPISM O PRAW NICZE POŚW IĘCONE PRAKTYCE I W YK ŁA D N I PRAWA ORAZ SŁUŻBIE W YM IA R U SPRAW IEDLIW OŚCI
W A R S Z A W A - Ł Ó D Ź - O L S Z T Y N G D A Ń S K - T O R U Ń - P O Z N A Ń - W R O C Ł A W K A T O W I C E - K R A K Ó W - L U B L I N
Nr 10 (og. zb. 36). PAŹDZIERNIK 1948 R. ROK IV
Cena 100 zł
Numer zaw iera 64 sirony druku.
T R E Ś Ć Z E S Z Y T E :
Na nowym etapie rozwojowym . . . . . D r Stefan Rozmaryn,
p ro f. U n iw . W a rsz.— Istota pań
stwa ...
L. Lernell — Rola i zadanie organów wymiaru sprawie
dliwości na tle uchwal plenum KC PPR , Aleksander Rypiński,
Sędzia G ro d z k i w e W r o c ła w iu —Zasada sądownictwa w okresie zaostrzającej się w alki k l a s o w e j ...
Prof. Dr A. Hercenzon — O badaniu przestępczości w społeczeństwie kapitalistycznym
Projekt Księgi Trzeciej Kodeksu Cywilnego .
Dr Jerzy Sawicki,
P ro k u ra to r N . T. N .— W ie lk i kapitał niemiecki — główny reżyser agresji wojennej Dział instrukcyjno - szkoleniowy:
Zbigniew Kubec,
sędzia Sądu O k rę g o w e g o —Najczęściej spotykane błędy w urzędowaniu Sądów ...
Orzecznictwo Sądu Najwyższego:
W sprawach k a r n y c h ...
— Z życia Międzynarodowego Zrzeszenia Prawni
ków - Demokratów Kronika
Zycie sądownictwa:
Komunikaty Zarządu Głównego Związku Za
wodowego Prac. Sąd. i Prok...
s tr.
1
3
16
27
30 39
49
52
57
60
61
63
I
K O M I T E T R E D A K C Y J N Y
Przewodniczący: Zofia Gawrońska-Wasilkowska, Dyr. Departamentu Szkolenia Zawodów Prawniczych i Popularyzacji Prawa.
Członkowie: D r Tadeusz C yp rian , Prokurator S. N., D r Stanisław E h rlich , Za>t. Prof U. Ł., M aurycy G rudziński, Sędzia S. N., Z ygm unt K ap itan iak, Kierownik Nadzoru Sądowego, Leszek L e rn e ll, Naczelnik W ydzialu Prawa Karnego, D r Bon.un P io tro w ski, Profesor Uniwersytetu Warszawskiego, D r Stefan R ozm aryn, Profesor Uni
wersytetu W ai szauskiego, D r J erzy S aw icki, Prok. S. N., D r S tanisław Ś liw iń ski, Profesor Uniwersytetu Warszawskiego, D r S ew eryn Szer, Profesor Uniwersytetu Warszawskiego, W icedyrektor Departamentu Ustawodawczego, D r Jan W asilko w ski, Profesor Uniwersytetu Warszawskiego.
U ed akto r: I.. L ern ell.
E R R A T A
Na str. 20 szpalta pralna, rniersz 12 od góry zamiast „ V i i i “ pom ino być „ X V I I I “ .
Na sir. 25, szpalta Iema, miersz 10 od góry zamiast „sp ram ie d lku o ści“ pom inno być
„ s p ra u j z a g r a n ic z n y c h “ .
D E M O K R A T Y C Z N Y
P R Z E G L Ą D P R A W N I C Z Y
C E N T R A L N E C Z A S O P I S M O P R A W N I C Z E P O Ś W I Ę C O N E P R A K T Y C E I W Y K Ł A D N I P R A W A O R A Z S Ł U Ż B I E W Y M I A R U S P R A W I E D L I W O Ś C I
W y d a j e - Ministersiwo Sprawiedliwości. R e d a g u j e — Komiiel Redakcyjny.
N r 10 (og. zb. 36). P A ŹD Z IE R N IK 1948. R O K IV
NA NOWYM ETAPIE ROZWOJOWYM
Ocena obecnego etapu rozwojowego Pol
ski Ludowej, jaka płynie z uchwał Lipcowego i Sierpniowego Plenum Komitetu Centralnego Polskiej Partii Robotniczej, z uchwał Rady Naczelnej Polskiej Partii Socjalistycznej, z uch
wał władz naczelnych Stronnictwa Ludowego, Polskiego Stronnictwa Ludowego, Stronnictwa Demokratycznego, określa w sposób jasny i pełny wytyczne naszego ustroju gospodarcze
go i społecznego, nakreśla perspektywę dal
szych przeobrażeń ustrojowych w Polsce. Uch
w ały te wskazują kierunek i tempo naszego marszu naprzód od demokracji ludowej do so
cjalizmu.
Ocena obecnego etapu rozwojowego, za
warta w historycznych uchwałach Plenum KC PPR, wskazuje na to, iż nowy etap przyśpie
szonego marszu do socjalizmu charakteryzuje pizede wszystkim ostre, wzmagające się z każ
dym dniem n a t ę ż e n i e w a ł k i k l a s o - W e i" Uchwały te wskazują nam s z e r o k ą l i n i ę frontu w alki klasowej, dają nam analizę form i przejawów w alki klasowej, wskazują nam główny kierunek naszego uderzenia na szerokim i trudnym froncie walki.
Każde ogniwo naszego aparatu gospodar
czego i państwowego winno się umiejętnie, bojowo uzbroić do tej walki, do nowej, w ielkiej ofensywy na pozycje wroga klaso
wego.
Do tej walki, do tej ofensywy klasowej musi stanąć, musi mobilizować i uzbroić swe szeregi także i a p a r a t w y m i a r u s p r a w i e d l i w o ś ć i, s ą d o w n i c t w o i p r o k u * r a t u r a.
Trzeba sobie jasno zdać sprawę z tego, iż na szerokim froncie w alki klasowej, która wzmaga się i zaostrza, powszechny aparat w y
miaru sprawiedliwości ma do spełnienia do
niosłe zadania, ma powierzony sobie poważny posterunek.
W alka klasowa to przecież walka z kra
dzieżą i grabieżą mienia uspołecznionego, wal
ka z korupcją, z propagandą szeptaną, ze spe- kulacją, z naporem elementów kapitalistycz
nych, z próbami hamowania rozwoju naszego przemysłu, naszego rolnictwa, z wyzyskiem i lichwą w każdej postaci, z nadużyciami po
datkowymi, uprawianymi przez bogacza wiej
skiego i miejskie elementy kapitalistyczne.
Te wszystkie poważne odcinki walki kla
sowej znajdują się w płaszczyźnie działania sądownictwa powszechnego, w zasięgu usta
wowych kompetencyj tego sądownictwa, któ
re dla prowadzenia tej walki zostało przez na
sze Państwo Ludowe uzbrojone w skuteczny oręż represji karnej, w ostry miecz przepisów małego kodeksu karnego, przepisów o postę
powaniu doraźnym, przepisów ustawy o zwal
■ Str. 2 DEMOKRATYCZNY N r 10
czaniu drożyzny i nadmiernych zysków w obrocie handlowym.
Trzeba ażeby ten miecz naszej sprawiedli
wości działał ostro i celnie, by w porę surowo i bezlitośnie tępił wszelkie próby dywersji wroga klasowego.
Uchwały Plenum KC PPR wskazują ną ten odcinek walki klasowej, gdzie bój rozgrywa się ze szczególnym natężeniem, ze szczególną za
ciekłością, wskazują g ł ó w n y k i e r u n e k u d e r z e n i a w naszej ofensywie. Jest nim od
cinek w alki klasowej n a w s i. Tam nasz napór na pozycje urastającego w pierze kapitalis
tyczne bogacza wiejskiego, wyzyskującego w jawmy i ukryty sposób biedotę wiejską, wzmaga się w ogniu rozpalającej się na wsi walki Masowej.
Ma tym szczególnie doniosłym i szczegól
nie trudnym odcinku wonno mobilizować swe siły i sądownictwo powszechne. Lichwa i mal
wersacje podatkowe, oszukańcze wykorzysty
wanie baz spółdzielczych dla egoistycznych celów Masowych, marnotrawstwo maszyn rol
niczych, inwentarza, oto metody działania wro
ga klasowego na wsi, które są surowo karane przez nasze przepisy prawne, a ściganie na podstawie tych przepisów należy do właści
wości powszechnych organów wymiaru spra
wiedliwości.
Zadanie organów sądownictwa i prokura
tury polega więc na tym, ażeby te przepisy do
brze i trafnie stosować. Stosować je nie ślepo, mechanicznie, szablonowo, formalistycznie, ale operować, władać tymi przepisami tak, jak trzeba władać i operować orężem w alki klaso
wej. Należy tymi przepisami operować i sto
sować je tak, jak tego wymaga aktualna sytu
acja na froncie w alki klasowej. Należy opero
wać nimi w pełnej świadomości tego, gdzie i jak przebiega linia frontu walki klasowej, gdzie są nasze pozycje w tej waice, gdzie oko
puje się wróg klasowy, jaka jest nasza tak- tvka i strategia walki, jakie są najlepsze środki dla zwycięstwa w walce. Jednym słowem —
trzeba poznać naukę o walce klasowej, znać jej mechanizm.
Ta znajomość zasad w alki klasowej ko
nieczna jest organom wymiaru sprawiedliwości w ich codziennej pracy. Tę znajomość zasad w alki klasowej można osiągnąć jedynie przez p o z n a n i e i p o g ł ę b i a n i e z a s a d n a u k i m a r k s i z m u -1 e n i n i z m u, która daje nam teorię w alki klasowej. Bez znajomości mark
sistowskiej teorii w alki klas nie można w al
czyć i zwyciężyć w walce klasowej.
Bez znajomości zasad nauki marksizmu- leninizmu organy wymiaru sprawiedliwości nie potrafią w toczącej się walce klasowej dobrze rozpoznawać wroga klasowego. N ie potrafią w konkretnych sprawach, w konkretnych sy
tuacjach skutecznie operować mieczem repre
sji karnej. Nie potrafią odpowiednio stosować obowiązujących przepisów prawnych, jclco orę
ża naszego Państwa Ludowego wymierzonego przeciwko próbom hamowania naszego zwy
cięskiego marszu do socjalizmu.
Bez znajomości tych zasad, przepisy karne stają się ślepym mieczem, bezmyślnym narzę
dziem, które nie tylko nie może spełnić swego zadania w walce z najbardziej groźnymi prze
jawami przestępczości, ale tę walka wypacza i paraliżuje.
*
* *
N a n o w y m e t a p i e r o z w o j o w y m wyłaniają się n o w e zadania, stojące przed kla
są robotniczą, przed masami pracującymi, przed naszym aparatem gospodarczym, przed organa
mi władzy państwowej.
Na tym nowym etapie nowe, wielkie za
dania wyłaniają się również przed organami wymiaru sprawiedliwoścL Realizacja tych za
dań zależy od bojowej postawy aparatu są
downictwa i prokuratury, od stopnia jego świa
domości politycznej i czujności klasowej, od
mobilizacji wszystkich sił do wspólnej z kiasą
robotniczą w alki o zwycięstwo socjalizmu.
Nr 10 PRZEGLĄD PRAWNICZY Str. 3
ISTOTA PAŃSTWA
D r S T E F A N R O Z M A R Y N , P rofesor Uniwersytetu W arszawskiego
I* ) .
Z m e to d o lo g ic z n y c h p o d s ta w m a rk s is to w s k o - le n in o w s k ie j n a u k i o p a ń s tw ie 1) w y n ik a , że
1) p a ń s tw o i s t n i e j e o b i e k t y w n i e i ja k o o b ie k ty w n ie is tn ie ją c a rz e c z y w is to ś ć m oże b y ć p rze z c z ło w ie k a poznane, a ta k ż e u s ta lić m ożna p ra w id ło w o ś c i, zgo d n ie z k t ó r y m i p a ń s tw o p o w s ta je , r o z w ija się i z a n ik a ; 2) p a ń s tw o je s t z ja w is k ie m s p o ł e c z n y m , tzn .
z w ią za n e je s t ze s to s u n k a m i, k tó r e p o w s ta ją m ię d z y lu d ź m i w p ro ce sie ic h w s p ó ln e j d z ia ła ln o ś c i;
3) p a ń s tw o je s t z ja w is k ie m h i s t o r y c z n y m , m a w ię c s w ó j początek, o kre s ro z w o ju i k re s ; p o ja w ia się na o k re ś lo n y m s to p n iu ro z w o ju społeczeństw a, ro z w ija się, z m ie n ia się, w re s z c ie zaś — ró w n ie ż na o k re ś lo n y m sto p n iu ro z w o ju sp ołeczeństw a — o b u m ie ra ; 4) p a ń s tw o je s t e le m e n te m n a d b u d o w y ,
k tó r a w z n o s i się n a d re a ln ą p o d sta w ą , t j.
n a d c a ło k s z ta łte m s to s u n k ó w p ro d u k c y jn y c h ; geneza, ro z w ó j, p rz e m ia n y i o sta te czn y k re s is tn ie n ia p a ń s tw a n ie m ogą b y ć tłu m a c z o n e .,a u to n o m ic z n ie “ , same z siebie, lecz w a ru n k o w a n e są w o s ta tn ie j l i n i i z m ia n a m i e ko n o m ic z n e j s t r u k t u r y społeczeństw a.
O p ie ra ją c się na ty c h za ło że nia ch m a te ria liz m u h is to ry c z n e g o , m o że m y z ro z u m ie ć i s t o t ę p a ń s tw a , u s ta lić je g o pochodzenie, is to tn e cechy, p o d s ta w o w e fu n k c je , e ta p y je g o ro z w o ju i p r z y szłe losy. W w y k ła d z ie „ O p a ń s tw ie “ L e n i n p is a ł:
„R zeczą n a jle p s z ą w z a g a d n ie n iu n a u k i spo
łe c z n e j, — ko n ie czną , a b y rz e c z y w iś c ie p rz y - w y k n ą ć do p ra w id ło w e g o p o d e jścia do tego z a g a d n ie n ia i n ie dać za g u b ić się w m asie szczegółów a lb o w w ie lk ie j ró ż n o ro d n o ś c i ś c ie ra ją c y c h się p o g lą d ó w , — rzeczą n a jw a ż n ie jszą , a b y p o d e jść do tego za g a d n ie n ia z n a u k o w e g o p u n k tu w id z e n ia , — to n ie za
p o m in a ć o h is to ry c z n y m z w ią z k u , p a trz e ć na k a ż d y p ro b le m z te g o p u n k tu w id z e n ia , ja k p e w n e z ja w is k o p o w s ta ło w h is to r ii, p rze z ja k ie g łó w n e e ta p y p rz e c h o d z iło w s w y m ro z w o ju , i p a trz e ć z p u n k tu w id z e n ia tego ro z w o ju , cz y m ono s ta ło się obecnie“ .2).
H is to ry c z n y z w ią z e k , h is to ry c z n y p u n k t w i- n ia ł113 UCZy’ Że u z a ra n ia d z ie jó w lu d z k o ś c i is t- b v ł r f -la k ie s ta ^ ‘ a ro z w o ju sp ołeczeństw , g d y n ie K szcze p a ń s tw a . P a ń s tw a n ie b y ło w spo
łe c z e ń s tw ie b e z k la s o w y m , tz n . w społeczeństw ie, k tó r e n ie zn a ło jeszcze p o d z ia łu kla so w e g o , k tó r e n ie ro z p a d ło się jeszcze na a n ta g o n is ty c z n e k la s y . P a ń s tw o p o ja w ia się d o p ie ro w te d y , g d y p o w s ta je p o d z ia ł k la s o w y społeczeństw a i ta m , g d zie te n p o d z ia ł się p o ja w ia . D o p ó k i tego p o d z ia łu n ie b y ło , p a ń s tw a ró w n ie ż n ie b y ło ; t a m , g d zie tego p o d z ia łu n ie b y ło , — n ie is tn ia ło p a ń s tw o . Z a ró w n o w czasie, la k i w p rz e s trz e n i, geneza p a ń s tw a z w ią z a n a je s t z genezą kla so w e g o p o d z ia łu społeczeństw a. „T e n p o d z ia ł sp ołeczeństw a na k la s y w h is to r ii p o w in ie n zawsze stać ja s n o p rz e d n a m i, ja k o f a k t p o d s ta w o w y “ (L e n in ). O to h is to ry c z n y z w ią z e k , k t ó r y p o z w a la n a m p rz e n ik n ą ć is to tę p a ń s tw a . Jest ono z ja w is k ie m , k tó r e g e- n e t y c z n i e w ią ż e się z p o w s ta n ie m p o d z ia łu kla so w e g o , z kre s e m społeczeństw a bezklasow ego.
P a ń s tw o je s t z ja w is k ie m k la s o w y m , a lb o w ie m z w ią za n e je s t p o w s ta n ie m , ro z w o je m i sa m ym is tn ie n ie m społeczeństw a, rozszczepionego na k la sy (społeczeństw a klasow ego).
S zczegółow em u p rz e d s ta w ie n iu p rz e jś c ia spo
łe c z e ń s tw a be zkla sow e g o w okres, g d y ro z p a d ło się ono na a n ta g o n is ty c z n e k la s y , pośw ięcone je s t je d n o z k la s y c z n y c h d z ie ł m a rk s iz m u , a m ia n o w ic ie F ry d e ry k a E n g e l s a „P o c h o d z e n ie r o d z in y , w ła s n o ś c i p r y w a tn e j i p a ń s tw a “ 3), w y d a n e w 1884 r. B y ło ono, ja k s tw ie rd z a E ngels w p rz e d m o w ie do I- g o w y d a n ia , p e w n eg o ro d z a ju „ w y k o n a n ie m te s ta m e n tu “ , g d yż sam K a r o l M a r k s z a m ie rz a ł opisać re z u lta ty b a d a ń n a d społeczeń
s tw e m p ie rw o tn y m i genezą spo łe czeń stw a k la sowego, w z w ią z k u z w y n ik a m i m a te ria lis ty c z - nego b a d a n ia h is to r ii. L e n i n c e n ił tę ks ią ż k ę n ie z w y k le w y s o k o :
„J e s t to je d n o z p o d s ta w o w y c h d z ie ł w s p ó ł
czesnego s o c ja liz m u , — d zieło, w k tó r y m z u fn o ś c ią m ożna odnieść się do każdego zd a n ia, — u fn o ś c ią , że każde zd a n ie p o w ie dziane ta m je s t n ie n a c h y b ił — t r a f ił, lecz n a p isan e na p o d s ta w ie w ie lk ie g o m a te ria łu h is to ry c z n e g o i p o lity c z n e g o “ .4 * * * *).
E n g e ls w y k a z a ł w ty m z n a k o m ity m d zie le (k tó re n ic n ie s tra c iło ze sw e j n a u k o w e j w a rto ś c i, m im o u p ły w u po n a d 60 la t od je g o w y d a n ia ), że p a ń s tw o n ie je s t z ja w is k ie m o d w ie c z n y m . Is tn ia ły społeczeństw a, k tó r e n ie z n a ły a n i p a ń s tw a a n i w ła d z y p a ń s tw o w e j. P o ja w ia się ono d o p ie ro n a o k re ś lo n y m s to p n iu ro z w o ju ekonom icznego, n ie o d łą c z n ie zw ią za n e z p o d z ia łe m spo łe czeń stw a na k la s y . W społeczeństw ie, k tó r e ro zszcze p iło się mach ^ cyklu streszczenia odczytu, wygłoszonego w r;
E to PPR * * * w
¡ p r a w i e S i ‘rS e N ?°5M'” y ” “ k i «
pier^Sl2 1919 Ł <2ad”»>1» * **
3) Podtytuł brzmi: „w związku z badaniami Lewi
sa H. M o r g a n a” , autora książki „Społeczeń
stwo pierwotne czyli badanie kolei ludzkiego postępu od dzikości przez barbarzyństwo do cywilizacji” (1877).
‘ ) L e n i n: O Państwie (ros. odrębne wydanie),' str. 6. Tłumaczenie polskie w wydaniu L e n i n : Marks - Engels - Marksizm {„Książka”), str. 358—376]
Str. 4 DEMOKRATYCZNY
na a n ta g o n is ty c z n e k la s y , — k tó r e n ie t y lk o n ie m o g ło pogodzić p rz e c iw ie ń s tw k la s o w y c h , lecz m u s ia ło zaostrzać je coraz b a rd z ie j, p o w s ta je n o w a o rg a n iz a c ja , p rz y s to s o w a n a do społeczeństw a, ro z ry w a n e g o p rzez a n ta g o n iz m y k la so w e . N a m ie js c e u s tr o ju ro d o w e g o , s ta n o w ią c e g o o rg a n i
zację społeczeństw a be zkla sow e g o w o kre sie w s p ó ln o ty p ie rw o tn e j, p o w s ta je p a ń s tw o , ja k o z ja w is k o , w y ra s ta ją c e n a ru in a c h u s tr o ju ro d o w ego.
W p ie rw o tn y m s p o łe czeń stw ie b e z k la s o w y m , tzn . w u s tr o ju w s p ó ln o ty p ie rw o tn e j, n ie b y ło p a ń s tw a , g d yż n ie b y ło p o trz e b y je g o is tn ie n ia . T a rów noczesność p o ja w ie n ia się na a re n ie d zie jo w e j p a ń s tw a i p o d z ia łu k la so w e g o n ie je s t b y n a jm n ie j czym ś p rz y p a d k o w y m . P a ń s tw o po
ja w ia się zawsze t y lk o w ra z z p o w s ta n ie m p o d z ia łu kla so w e g o , p o n ie w a ż je s t ono o r g a n e m p a n o w a n i a j e d n e j k l a s y n a d d r u - g ą, o rg a n e m u c is k u je d n e j k la s y p rze z d ru g ą .5).
J a k o o rg a n p a n o w a n ia k la so w e g o zaw dzięcza ono sw e p o w s ta n ie i is tn ie n ie p o ja w ie n iu . się p o d z ia łu klasow ego.
„P a ń s tw o p o w s ta ło na g ru n c ie ro z ła m u spo
łe cze ń stw a na w ro g ie k la s y , p o w s ta ło poto, a b y u tr z y m y w a ć w k a rb a c h w y z y s k iw a n ą w iększość w in te re s ie w y z y s k u ją c e j m n ie j
szości“ .0).
C z y m są b o w ie m k l a s y ? K la s y — m ó w ił L e n i n —
„ t o w ie lk ie g r u p y lu d z i, ró żn ią ce się s w y m m ie js c e m w h is to ry c z n ie o k re ś lo n y m syste
m ie społecznej p ro d u k c ji, s w y m s to s u n k ie m (p rz e w a ż n ie u s ta lo n y m i w y ra ż o n y m w u s ta w a ch ) do ś ro d k ó w p ro d u k c ji, sw ą ro lą w spo
łe czn e j o rg a n iz a c ji p ra c y , a w k o n s e k w e n c ji—
sposobem o trz y m y w a n ia i w yso k o ś c ią u d z ia łu , ja k im ro z p o rz ą d z a ją w b o g a c tw ie społecz
n y m . K la s y — to ta k ie g ru p y lu d z i, z k tó r y c h je d n a m oże p rz y w ła s z c z a ć sobie p racę in n e j, d z ię k i ró ż n ic y ic h m ie jsca w o k re ś lo n y m u k ła d z ie g o s p o d a rk i sp o łe czne j“ .7).
T a k ic h g ru p lu d z k ic h n ie b y ło w u s tr o ju w s p ó ln o ty p ie rw o tn e j, k t ó r y w obec tego b y ł spo
łe c z e ń s tw e m b e z k la s o w y m . P o d s ta w ą s to s u n k ó w p ro d u k c y jn y c h w ty m u s tr o ju b y ła b o w ie m spo
łeczna w ła sn o ść ś ro d k ó w p ro d u k c ji, o d p o w ia d a ją c a ów czesnem u c h a ra k te ro w i s ił w y tw ó rc z y c h . W sp ó ln a p ra c a p ro w a d z iła w ów czas do w s p ó ln e j w ła s n o ś c i z a ró w n o ś ro d k ó w p ro d u k c ji, ja k i w y tw o r ó w te j p ro d u k c ji. N ie b y ło p ry w a tn e j w ła sności ś ro d k ó w p r o d u k c ji6), n ie b y ło w y z y s k u , n ie b y ło k la s. K o m ó rk ą o rg a n iz a c y jn ą u s tr o ju w s p ó ln o ty p ie rw o tn e j b y ł r ó d , o p a rty n a z w ią z k a c h k r w i, i d la te g o u s tr ó j te n n a z y w a m y ta k ż e u s tro je m r o d o w y m .
°) L e n i n : Państwo i Rewolucja, Rozdz. I § 1 (wyd. polskie, 1945, str. 9).
°) S t a l i n : Zagadnienia Leninizmu (wyd pol
skich str. 553.
71 L e n i n : Dzieła, 3 wyd., XXIV, str. 337.
. s) Jedynie niektóre narzędzia produkcji, które były jednocześnie narzędziami obrony przed dzikimi zwierzę
tami, stanowiły własność osobistą
Nr 10
E n g e l s o p is a ł te n u s tró j b a rd z o p la s ty c z n ie w e w s p o m n ia n e j ju ż książce. P o m ię d z y w s z y s t
k im i c z ło n k a m i społeczności is tn ia ła w ów czas so lid a rn o ść, w y n ik a ją c a ze w s p ó ln e j p ra c y . S ta r
szyzna cieszyła się a u to ry te te m , u z n a w a n y m p rze z w s z y s tk ic h c z ło n k ó w społeczeństw a, a po
rz ą d e k u tr z y m y w a n y . b y ł bez ja k ie g o k o lw ie k sp e cja ln e g o a p a ra tu d la p rz y m u s z a n ia do tego p o rz ą d k u . S p o łe cze ń stw e m rz ą d z ił o b ycza j, p rz e s trz e g a n y ściśle, g w a ra n to w a n y p o w a g ą całego sp o łe czeń stw a i je g o n ie o d p a rty m , w s p ó ln y m n a c is k ie m w o b e c s p ra w c ó w n a ru sze ń tego p o rz ą d k u .
„ N ie z n a ł on in n y c h ś ro d k ó w p rz y m u s u , p ró c z o p in ii p u b lic z n e j“ .9).
W ty m s ta d iu m ro z w o ju społeczeństw a n ie b y ło kla s, n ie b y ło w ię c ta k ż e p o trz e b y a n i m oż
liw o ś c i is tn ie n ia o rg a n u p a n o w a n ia i u c is k u k la sowego. E ngels o p is a ł też o b sze rn ie na trz e c h p rz y k ła d a c h (G re c ji, R z y m u i G e rm a n ó w ) r o z k ł a d u s tr o ju ro d o w e g o i w a r u n k i e konom iczne, k tó r e p o d w a ż y ły , a n a s tę p n ie z n io s ły o rg a n iz a c ję ro d o w ą społeczeństw a. Z p o ja w ie n ie m się w ła s ności p r y w a tn e j ro z k ła d a się u s tr ó j w s p ó ln o ty p ie rw o tn e j i p o ja w ia się p ie rw s z y w h is to r ii lu d z ko ś c i p o d z ia ł na w ro g ie k la s y : w ła ś c ic ie li n ie w o l
n ik ó w i n ie w o ln ik ó w . P o w s ta je u s tró j n ie w o l
n ic z y — p ie rw s z y w h is to r ii ty p u s tr o ju społeczno- gospodarczego, o p a rte g o na w y z y s k u je d n e j k la s y p rze z d ru g ą .
„B o g a c i i b ie d n i, w y z y s k iw a c z e i w y z y s k i
w a n i, p e łn o p ra w n i i w y z u c i z p ra w , o k ru tn a w a lk a k la s o w a m ię d z y n im i — o to ob ra z u s tr o ju n ie w o ln ic z e g o “ .10 * *).
W ty c h w a ru n k a c h , w ra z z p o d z ia łe m spo
łe cze ń stw a na k la s y , m u s ia ło p o w s ta ć p a ń s tw o ja k o o rg a n p a n o w a n ia je d n e j k la s y (w ła ś c ic ie li n ie w o ln ik ó w ) n a d d ru g ą (n ie w o ln ik a m i), a w ię c o rg a n k la so w e g o u c is k u . D la te g o p a ń s tw o
„je s t... p ro d u k te m sp ołeczeństw a na o k re ś lo n y m s to p n iu ro z w o ju , je s t p rz y z n a n ie m , że spo łe czeń stw o to u w ik ła ło się w n ie ro z w ią z a l- ną sprzeczność z s a m y m sobą, rozszczepiło się na n ie p rz e je d n a n e p rz e c iw ie ń s tw a , k tó r y c h n ie p o tr a fi ono u ja rz m ić “ 1')-.
P a ń s tw o p o w s ta je , p o n ie w a ż w społeczeństw ie, ro zszcze p io n ym na a n ta g o n is ty c z n e k la s y , k la sa w y z y s k u ją c a p rz y je g o p o m o c y u tr z y m u je i ro z w ija w y g o d n e d la n ie j s to s u n k i p ro d u k c y jn e . W ta k im sp o łe czeń stw ie , g d zie to c z y się o k ru tn a w a lk a kla s o w a , n ie m o g ły w y s ta rc z y ć d a w n e ś ro d k i, a w ię c n a c is k sam ej t y lk o o p in ii p u b lic z n e j i o g ó ln ie uzn a w an e a u to r y te ty , g d y ż 'n ie m a ju ż s o lid a rn o ś c i i k o o p e ra c ji m ię d z y w s z y s tk im i c z ło n k a m i społeczeństw a, k tó r a b y ła p o d s ta w ą u s tr o ju ro d o w e g o . N o w e s to s u n k i p ro d u k c y jn e , o p a rte n ie na a s o c ja c ji, lecz na w y z y s k u , w y m a g a ją potę żn e go s p e cja ln e g o a p a ra tu , k t ó r y — w y o b c o w a n y ze sp ołeczeństw a — g w a ra n tu je s iłą z b ro jn e g o i s y s te m a ty c z n ie stosow anego p rz y m u s u u tr z y m a -
9) E n g e l s : Pochodzenie (wyd. polskie), str. ,186.
30) S t a l i n: Zagadnienia Leninizmu, str. 511.
tJ) E n g e l s: L. c,, str. 188.
Nr 10 PRZEGLĄD PRAWNICZY Str. 5
n ie i ro z w ó j n o w y c h p o rz ą d k ó w , w y g o d n y c h d la k la s y w y z y s k u ją c e j. T a k i a p a ra t p o w s ta je w ła śnie w p a ń s tw ie . D la te g o L e n i n p is a ł, że
„p a ń s tw o je s t w y tw o re m i p rz e ja w e m n i e- p r z e j e d n a n y c h p rz e c iw ie ń s tw k la so w y c h . P a ń s tw o p o w s ta je ta m , w te d y i o ty le , gdzie, k ie d y i o ile p rz e c iw ie ń s tw a kla s o w e o b ie k ty w n ie n i e m o g ą b y ć pogodzone.
X o d w ro tn ie , is tn ie n ie p a ń s tw a je s t d ow odem , że p rz e c iw ie ń s tw a k la s o w e n ie d a ją się p o g o d z ić “ .12).
J e st ono o rg a n e m p a n o w a n ia k la s y p a n u ją c e j e k o n o m i c z n i e .
„P o n ie w a ż p a ń s tw o p o w s ta ło z p o trz e b y u trz y m a n ia w k a rb a c h p rz e c iw ie ń s tw k la s o w y c h , a je d n ocze śn ie p o w s ta ło w ś ró d k o n f lik tó w ty c h kla s, to z re g u ły je s t ono p a ń s tw e m k l a s y n a js iln ie js z e j, e k o n o m ic z n ie p a n u ją c e j, k tó r a p rz y je g o p o m o c y sta je się r ó w n ie ż k la są p a n u ją c ą p o lity c z n ie i w te n spo
sób z d o b y w a n o w e ś ro d k i do cie m ię że n ia i w y z y s k iw a n ia k la s u c is k a n y c h “ .13).
L e n i n p rz y p o m n ia ł, że ś la d y p ie rw o tn y c h czasów be zkla sow e g o społeczeństw a pozo sta ją jeszcze d łu g o n ie t y lk o w ż y c iu i w b y c ie w ie lu p le m io n p ie rw o tn y c h , lecz ta k ż e w ic h ś w ia d o m o ści. U w s z y s tk ic h lu d ó w z n a jd u je m y „m n ie j lu b w ię c e j o k re ś lo n e o p is y , w s k a z ó w k i i w s p o m n ie n ia o ty m , że is tn ia ł czas, m n ie j lu b w ię c e j p o d o b n y do p ie rw o tn e g o k o m u n iz m u , g d y n ie b y ło p o d z ia łu n a w ła ś c ic ie li n ie w o ln ik ó w i n ie w o ln ik ó w “ .14).
L e g e n d y , p o d a n ia i m it y z a c h o w u ją w s p o m n ie n ie o ja k im ś r a ju E den, o „ z ło ty m w ie k u “ , k ie d y lu d z ie ż y li szczęśliw ie, n ie zn a ją c a n i w ła d c y a n i u s ta w y .
„A u re a p rim a sata est aetas quae y in d ic e n u llo S p o n te sua sine lege fid e m re c tu m ą u e co lebat...“
„ Z ło t y w ie k “ — to w ie k „s in e v in d ic e “ i „s in e le g e “ — bez p a ń s tw a i p ra w a , — społeczeństw o b e z p a ń s tw o w e i b e zkla so w e .15).
„ B y ł czas, g d y n ie b y ło p a ń s tw a , g d y w ię ź społeczna, sam o społeczeństw o, d y s c y p li
na, p o rz ą d e k p ra c y u tr z y m y w a ły się s iłą p r z y z w y c z a je n ia , tr a d y c y j, a u to r y te tu lu b posza
n o w a n ia , ja k im c ie s z y ły się sta rszyzn a ro d u a lb o k o b ie ty , k tó r e w o k re s ie ty m często z a j
m o w a ły p o ło że n ie n ie t y lk o ró w n e p o d w z g lę dem p r a w z m ężczyzną, lecz n a w e t n ie rz a d k o w yższe, i g d y n ie b y ło o d rę b n e j k a te g o rii lu d z i — s p e c ja lis tó w do rz ą d z e n ia “ .10).
str g') L e n i n : Państwo i Rewolucja, Rozdz. I § 1,
” ) E n g e l s: L. c., str. 190.
E e n i n; O Państwie, str. 6—7.
zuie tpn 16 f naczy ,t° oczywiście, że marksizm ideali- ziiuełnie ruu0ty w iek” - Lenin ostrzegał przed takim Ście dn ¡^historycznym poglądem, uznającym przej- reziiltat e(vfensty a klasowego za krok wstecz, za nodczas 5,ivechu pierwof odneg° 1 wygnanie z raju, podczas gdy w rzeczywistości było ono koniecznym etapem na drodze postępu społecznego. Por. Zagad- niema ekonomii politycznej socjalizmu w ZSRR” (Bi
blioteka P.T.E., Tom VII, 1948), str. 21—22 ' C
“ ) L e n i n : O Państwie, str. 7.
Historyczne podejście do państwa, odsłania
jąc je jako rezultat i przejaw nieprzejednanych przeciwieństw klasowych, pozwala określić i s t o- t ę państwa. Istota państwa została ujęta przez Lenina w klasycznie jasnym i zwięzłym sformu
łowaniu:
„P a ń s tw o to m aszyna d la u trz y m a n ia p ano
w a n ia je d n e j k la s y n a d d ru g ą “ .17).
„P a ń s tw o ... to m aszyna d la u c is k u je d n e j k la s y p rze z d ru g ą , — m aszyna, a b y u trz y m a ć w po s łu sze ń stw ie je d n e j k la s ie pozostałe po d p o rz ą d k o w a n e k la s y “ .
Analogiczne sformułowanie pojęcia państwa znajdujem y w słynnej pracy S t a l i n a
„O podstawach leninizm u“ :
„P a ń s tw o je s t m aszyną w rę k a c h k la s y p a n u ją c e j, służącą do d ła w ie n ia o p o ru je j p rz e c iw n ik ó w k la s o w y c h “ .
W idzim y więc, że tw órcy m arksizm u-leniniz- mu :,ako najistotniejszy moment podkreślali rolę państwa w walce klasowej — rolę organu („m a
szyny“ ) panowania klasowego. „Polityczna władza we właściwym znaczeniu tego słowa — to zorga- mzowana siła jednej klasy dla zdławienia dru
g ie j“ (Manifest Komunistyczny).1«). Państwo jest organizacją p o l i t y c z n e g o panowania klasy, panującej e k o n o m i c z n i e.
W u s tr o ju n ie w o ln ic z y m k la są p a n u ją c ą eko
n o m ic z n ie są w ła ś c ic ie le n ie w o ln ik ó w . P aństw o, sta n o w ią c e n a d b u d o w ę n a d ty m u s tro je m społecz
n o -g o sp o d a rczym , je s t m aszyną kla so w e g o p a n o w a n ia w ła ś c ic ie li n ie w o ln ik ó w n a d n ie w o ln ik a m i.
G d y w re z u lta c ie ro z w o ju s ił w y tw ó rc z y c h na m ie jsce u s tr o ju n ie w o ln ic z e g o p o ja w ia się u s tró j fe u d a ln y , w k tó r y m k la są p a n u ją c ą e k o n o m iczn ie są p a n o w ie fe u d a ln i, — p a ń s tw o , sta n o w iące n a d b u d o w ę n a d ty m u s tro je m , je s t m aszyną p a n o w a n ia k la so w e g o p a n ó w fe u d a ln y c h n a d in n y m i k la - sam i, a p rze d e w s z y s tk im n a d p a ń szczyźn ia n ym c h ło p s tw e m . G d y w re szcie na m ie jsce u s tr o ju fe u d a ln e g o p o ja w ia się trz e c i z k o le i o p a rty na w y z y s k u u s tró j społeczno-gospodarczy, a m ia n o w ic ie u s tró j k a p ita lis ty c z n y , będące n a d b u d o w ą n a d ty m u s tro je m p a ń s tw o k a p ita lis ty c z n e je s t m aszyną k la so w e g o p a n o w a n ia n o w e j k la s y p a n u ją cej e ko n o m iczn ie , a m ia n o w ic ie b u rż u a z ji.19). G d y w re szcie o b a lo n y zo sta je u s tró j k a p ita lis ty c z n y i k a p ita lis ty c z n e p a ń s tw o , i p o w s ta je n o w y za
sa d n ic z y ty p u s tr o ju — u s tró j s o c ja lis ty c z n y , i n o w e p a ń s tw o — p a ń s tw o so cja listyczn e , p a ń s tw o d y k ta t u r y p ro le ta r ia tu , to i ono je s t m aszyną k la sow ego p a n o w a n ia , a lb o w ie m jest... p a ń stw e m .
„ P o d t y m w z g l ę d e m d y k ta tu ra p r o le ta r ia tu w is to c ie rze czy n ic z y m się n ie ró ż n i od d y k ta t u r y ka ż d e j in n e j k la s y , p o n ie w a ż p a ń s tw o p ro le ta ria c k ie je s t m aszyną, s łu żącą do z d ła w ie n ia b u rż u a z ji. A le je s t tu ta j
17) Tamże.
18) Por. Niemiecka Ideologia (Dzieła M a r k s a i E n g e l s a , Tom IV, str. 311): „Panujące przy określonych stosunkach produkcyjnych jednostki muszą silę swą ukonstytuować w postaci państwa”.
10) E n g e l s: Pochodzenie, str. 190.
Str. 6 DEMOKRATYCZNY Nr 10
je d n a i s t o t n a ró żn ica . P olega ona na ty m , że w s z y s tk ie p a ń s tw a kla so w e , ja k ie do tych cza s is tn ia ły , b y ły d y k ta tu r ą w y z y s k u ją c e j m n ie js z o ś c i n a d w y z y s k iw a n ą w ię k s z o ścią, g d y tym cza se m d y k ta tu r a p ro le ta r ia tu je s t d y k ta tu r ą w y z y s k iw a n e j w ię kszo ści nad w y z y s k u ją c ą m n ie js z o ś c ią “ .20).
R ó w n ie ż p a ń s tw o lu d o w e (choć n ie s ta n o w i ty p u zasadniczego, a je s t t y lk o ty p e m p rz e jś c io w y m na drodze do s o c ja liz m u ), je s t o rg a n iz a c ją p a n o w a n ia kla so w e g o , g d yż je s t m aszyną p a n o w a n ia lu d u p ra c u ją c e g o n a d p rz e c iw n ik a m i k la s o w y m i, a w ię c m aszyną p a n o w a n ia o g ro m n e j w ię kszo ści n a d m n ie jszo ścią , n a d w y z y s k iw a c z a m i — k a p i
ta lis ta m i, o b s z a rn ik a m i, w ie js k ą b u rż u a z ją .
N ie n a le ż y w ię c a n i na c h w ilę zapom inać, że k la s o w y c h a ra k te r p a ń s tw a p rz e ja w ia się n ie t y lk o w z w ią z k u genezy p a ń s tw a z p o d z ia łe m k la s o w y m , lecz ta k ż e w ty m , iż je s t ono „p a ń s tw e m k la s y n a js iln ie js z e j, e ko n o m ic z n ie p a n u ją c e j, k tó r a p rz y je g o p o m o c y s ta je się ró w n ie ż k la s ą p a n u ją c ą p o lity c z n ie “ . P a ń s tw o n ie w o ln ic z e , fe u d a ln e , k a p ita lis ty c z n e ró ż n ią się, o czyw iście , sw ą k l a s o w ą t r e ś c i ą , a lb o w ie m każde z n ic h je s t m aszyną p a n o w a n ia in n e j k la s y . W sp ó ln e ty m w s z y s tk im trz e m
ty p o m je s t je d n a k , że w s z y s tk ie one są p a ń s tw a m i k la s w y z y s k u ją c y c h (w ła ś c ic ie li n ie w o ln ik ó w , p a n ó w fe u d a ln y c h , k a p ita lis tó w ), podczas g d y p a ń s tw o s o c ja lis ty c z n e (i p a ń s tw o lu d o w e ) je s t p a ń s tw e m k la s p ra c u ją c y c h , a n ie w y z y s k u ją c y c h . W ty m le ż y is to tn a i zasadnicza p rz e c iw s ta w n o ś ć k la s o w e j tre ś c i p a ń s tw ty p u e k s p ło a ta to rs k ie g o i p a ń s tw k la s p ra c u ją c y c h , m im o , iż z a ró w n o je d n e ja k i d ru g ie są m aszyną p a n o w a n ia klasow ego.
II.
P a ń s tw o , ja k o m aszyna p a n o w a n ia kla so w e g o , posiada p e w n e s p e c y f i c z n e c e c h y (c h a ra k te ry s ty c z n e zn a m io n a ), ja k ic h n ie m ia ła o rg a n iz a c ja ro d o w a w sp o łe czeń stw ie b e zkla so- w y m . C echy te o p is a ł E n g e l s , p rz e c iw s ta w ia ją c o rg a n iz a c ję p a ń s tw o w ą — ro d o w e j. Są n im i: 1) p o d z ia ł lu d n o ś c i w e d łu g t e r y t o r i u m , i 2) u tw o rz e n ie w ł a d z y p u b l i c z n e j .
„ W p o ró w n ia n iu ze s ta rą o rg a n iz a c ją ro d o w ą p a ń s tw o c e ch u je p rze d e w s z y s tk im p o d z ia ł p o d d a n y c h w e d ł u g t e r y t o r i u m . S ta re o rg a n iz a c je ro d o w e , u tw o rz o n e i u trz y m y w a n e d z ię k i w ę z ło m k r w i, s ta ły się... n ie W ysta rcza jące, p rz e w a ż n ie d la te g o , że ic h p rz e s ła n k a — p rzy n a le ż n o ś ć c z ło n k ó w ro d u do o kre ślo n e g o te r y to r iu m — d a w n o ju ż n ie o d p o w ia d a ła rz e c z y w is to ś c i. T e r y to r iu m pozostało, lecz lu d z ie s ta li się r u c h liw i. W z ię to za te m za p u n k t w y jś c ia p o d z ia ł t e r y to r ia ln y i kazano o b y w a te lo m p e łn ić sw e p u b lic z n e p ra w a i obo
w ią z k i ta m , gd zie się o s ie d lili, bez w z g lę d u n a ró d i p le m ię “ .21).
s ) S t a l i n : O podstawach Leninizmu („Za
gadnienia Leninizmu” , str. 35).
21) E n g e l s: Pochodzenie, str. 188.
N a p rz y k ła d z ie A te n i R z y m u E ngels p o ka za ł, w ja k c ię ż k ic h i u p o rc z y w y c h w a lk a c h w y k s z ta ł
c iła się ta te r y to r ia ln a o rg a n iz a c ja społeczeństw a, o rg a n iz a c ja w e d łu g te r y to r iu m , w m ie jsce o rg a n iz a c ji w e d łu g ro d ó w , o p a rte j na w ę z ła c h k r w i.
N ie znaczy to , że w ę z ły p rz y n a le ż n o ś c i ro d o w e j o d ra z u s tr a c iły c a łk o w ic ie sw e znaczenie. „ Iu s s a n g u in is “ m a o cz y w iś c ie n a d a l p o w a żne znacze
n ie w o rg a n iz a c ji p a ń s tw o w e j, ale p rz e s ta je b y ć zasadniczym , d e c y d u ją c y m k r y t e r iu m g ru p o w a n ia lu d n o ś c i. T y m k r y t e r iu m s ta je się „ iu s s o li“ .
„ T o o rg a n iz o w a n ie o b y w a te li w e d łu g m ie js c a za
m ie s z k a n ia je s t w s p ó ln e w s z y s tk im p a ń s tw o m . D la te g o w ła ś n ie w y d a je się ono n a m n a tu r a ln e “ .22).
Rzecz o c z y w is ta , że k o n k re tn e u k s z ta łto w a n ie tego p o d z ia łu te r y to ria ln e g o je s t n ie z w y k le ró ż n o ro d ne, i — ja k in n e in s ty tu c je p o lity c z n e i p r a w ne — z a le ż y od fo r m a c ji społeczno - gospodarczej, od in te re s ó w k la s y p a n u ją c e j, od fo r m i n a tę że n ia w a lk i kla s. In a c z e j w y g lą d a ł te n p o d z ia ł w p a ń s tw ie a n ty c z n y m , in a c z e j k s z ta łtu je się on w p a ń s tw ie fe u d a ln y m , in a c z e j w p a ń s tw ie k a p ita lis ty c z n y m , z u p e łn ie in a c z e j w re s z c ie w p a ń s tw ie socja
lis ty c z n y m . W o b rę b ie ty c h za sadniczych ty p ó w , te r y to r ia ln a o rg a n iz a c ja lu d n o ś c i k s z ta łto w a ła się i k s z ta łtu je ro z m a ic ie w ró ż n y c h fo rm a c h p a ń s tw o w y c h , w zależności n ie t y lk o od ro z w o ju s to s u n k ó w p ro d u k c y jn y c h , ale ta k ż e od w ie lu in n y c h c z y n n ik ó w , w szczególności od in n y c h e le m e n tó w n a d b u d o w y , k tó re w p ły w a ją na p a ń s tw o i je g o in s ty tu c je .
W ł a d z a p u b l i c z n a n ie is tn ia ła w u s tr o ju ro d o w y m , w o kre sie p ie rw o tn e j w s p ó l
n o ty . W o rg a n iz a c ji'r o d o w e j w ła d z a u to żsa m ia się b e z p o śre d n io z lu d n o ścią . S ta rszyzn a ro d o w a , p rz y w ó d c y ro d u , c ie s z y li się s w o b o d n y m , d o b ro w o l
n y m , n ie w y m u s z o n y m i n ie z a p rz e c z a ln y m szacun
k ie m , g d y ż „ s t a li w e w n ą trz sp o łe czeń stw a “ , k tó re n ie zn a ło w e w n ę trz n y c h sprzeczności k la s o w y c h . W ty m sp o łe czeń stw ie
„ w id z im y p a n o w a n ie o b y c z a jó w , a u to ry te t, szacunek, w ła d zę , z k tó r e j k o rz y s ta li s ta rs i ro d u , — w id z im y , że n ie k ie d y u z n a w a n o w ła d z ę k o b ie t... ale n ig d z ie n ie w id z im y osob
n e j k a te g o r ii lu d z i, k tó r z y w y d z ie la ją się po to , a b y rz ą d z ić d r u g im i i a b y w in te re s ie , w ce lu rzą d ze n ia , s y s te m a tyczn ie , stale w ła d a ć p e w n y m a p a ra te m p rz y m u s u , a p a ra te m p rz e m o cy, k tó r y m są dziś, ja k w sz y s c y ro z u m ie cie, z b ro jn e o d d z ia ły w o js k , w ię z ie n ia i in n e ś ro d k i p o d p o rz ą d k o w a n ia p rz e m o c y w o li cudzej, — to , co s ta n o w i is to tę p a ń s tw a “ 23).
T e n o d rę b n y a p a ra t p rz y m u s u , a p a ra t p rz e m o c y — to w ła ś n ie o d rę b n a w ł a d z a p u b l i c z n a , is tn ie ją c a w k a ż d y m p a ń s tw ie , g d yż je s t ona sp e c y fic z n ą cechą o rg a n iz a c ji p a ń s tw o w e j. N ie z n a ło je j n a to m ia s t spo łe czeń stw o bez- k la so w e . N ie m a p a ń s tw a bez w ła d z y p u b lic z n e j (w ty m znaczeniu). L e n i n m ó w ił:
„ Z m ie n ia ły się m e to d y p rz e m o c y , ale zawsze, g d y b y ło p a ń s tw o , is tn ia ła w k a ż d y m sp o łe -
22) Tamże.
¡’ i L e n i n; O Państwie, str. 7.
N r 10 PRZEGLĄD PRAWNICZY Str. 7
c ze ń stw ie g ru p a lu d z i, k tó r z y rz ą d z ili, k tó r z y ro z k a z y w a li, p a n o w a li i d la u trz y m a n ia sw e j w ła d z y m ie li w s w y m rę k u a p a ra t fiz y c z n e g o p rz y m u s u , a p a ra t p rzem ocy* — ta k ie g o u z b ro je n ia , ja k ie o d p o w ia d a ło p o zio m o w i te c h n ic z n e m u ka ż d e j e p o k i“ .24 *).
Rzecz o c z y w is ta , że w ła d z a p u b lic z n a d z ia ła n ie t y lk o m e to d a m i p rz y m u s u fizyczn e g o , lecz sto s u je ta kże p rz e ró ż n e .m e to d y i fo r m y w p ły w u id e o lo g iczn e g o , ja k o „ ś r o d k i p o d p o rz ą d k o w a n ia cudzej w o li p rz e m o c y “ . Ś ro d k i te służą c e lo w i system atycznego, stałego, w sze ch stro n n e g o w p ły w a n ia n a św iadom ość mas i u ra b ia n ia te j ś w ia dom ości w in te re s ie k la s y p a n u ją c e j.
G d y zaś u trz y m a n ie w ła d z y p u b lic z n e j, t j . lu d z i rzą d zą cych , d y s p o n u ją c y c h s iłą z b ro jn ą i m a ją c y c h w s w y m ro z p rz ą d z e n ih „ t a k ie d o d a tk i rz e czowe, ja k w ię z ie n ia i w s z e lk ie g o ro d z a ju in s ty tu c je p rz y m u s u “ “ ), w y m a g a ś ro d k ó w m a te ria l
n y c h , — w ra z z p a ń s tw e m p o ja w ia ją się n ieznane sp o łe czeń stw u ro d o w e m u p rz y m u s o w e d a n in y lu d ności, t j. p o d a t k i i a n ty c y p o w a n e d a n in y , t j . d ł u g i p u b l i c z n e.26). P o d a tk i i d łu g i n ié są je d n a k sa m o istn ą sp e c y fic z n ą cechą p a ń s tw a , lecz m a ją c h a ra k te r w tó rn y , p o ch o d n y, p o m o c n ic z y , w y p ły w a ją c y z p o w s ta n ia i is tn enia w ła d z y p u b lic z n e j, na k tó r e j u trz y m a n ie są p rz e znaczone.
"Władza p u b lic z n a d z ia ła w in te re s ie k la s y pa
n u ją c e j. J e j c h a ra k te r je s t w ię c , p o d o b n ie zresztą ja k w s z y s tk ic h in n y c h m o m e n tó w n a d b u d o w y p o lity c z n e j i p ra w n e j, u w a ru n k o w a n y k la s o w ą tre ś c ią te j w ła d z y . „W ła d z a w p a ń s tw ie — to o rg a n iz a c ja p a n o w a n ia , o rg a n iz a c ja k ie ro w n ic tw a lu d n o ś c ią p rz y p o m o c y w ła ś c iw y c h p a ń s tw u m e to d d ła w ie n ia i w y c h o w a n ia k la s społeczeństw a p o d d a n y c h p a n o w a n iu , w d u c h u o b ro n y in te re s ó w k la s y p a n u ją c e j“ .27). W p a ń s tw a c h e k s p lo a ta to rs k ic h (n ie w o ln ic z y m , fe u d a ln y m , k a p ita lis ty c z n y m ) w ła dza ta s łu ż y in te re s o m p a n u ją c e j w y z y s k u ją c e j m n ie jszo ści, m a w ię c c h a ra k te r e k s p lo a ta to rs k i.
W p a ń s tw a c h zaś, w k tó r y c h w ła d z a n a le ż y do k la s p ra c u ją c y c h (p a ń s tw o s o c ja lis ty c z n e i lu d o w e), je j tre ś ć k la s o w a je s t d ia m e tra ln ie p rz e c iw sta w n a , g d yż w ła d z a ta w y k o n y w a n a je s t w in te re sie o g ro m n e j w ię kszo ści lu d n o ś c i. S tą d też oczy
w iś c ie p ły n ie z u p e łn ie o d m ie n n y c h a ra k te r k la s o w y a p a ra tu p rz y m u s u , p o d a tk ó w i pożyczek w p a ń s tw a c h o p a rty c h n a w y z y s k u , w o d ró ż n ie n iu od ty c h in s ty tu c ji w p a ń s tw a c h , k tó re z lik w i
d o w a ły a lb o lik w id u ją w y z y s k c z ło w ie k a p rze z c z ło w ie k a . W p a ń s tw a c h e k s p lo a ta to rs k ic h w ła d z a p u b lic z n a s ta je po n a d spo łe czeń stw e m i coraz b a rd z ie j w y o b c o w u je się z n ie g o. „J a k o n o sicie le p o tę g i, k tó r a s ta ła się obcą sp o łe czeń stw u , m uszą
Rozdz) T s 9■' Pt°i' L e n 1 n: Państwo i Rewolucja, cyini Fno-pfc ” , Wszyscy wielcy myśliciele rewolu- nych’ r o b o t n f k A ™ . zwróclć uwagę . uświadomio- fiiisterskiej w y d a ie ^ lilT a im n - „ „ p „ "-vaaJe się najmniej godnym uwagiC°J panującej .„opimi
=«) Tamże 6 S= Pochodzenie. str. 189.
-7) W y s z y ń s k i : M ateriały I Wszechzwiaz kowej narady prawników, 1938, str. 43. cnzwiąz-
o n i z a p e w n ić sobie szacunek w d ro d ze p r a w w y ją t k o w y c h , d z ię k i k tó r y m k o rz y s ta ją o n i ze szczegól
n e j n ie ty k a ln o ś c i i ś w ię to ś c i“ p is a ł E n g e l s 2') 0 o rg a n a ch W ła d zy p u b lic z n e j w p a ń s tw ie , o p a r
ty m na w y z y s k u . W ła d z a w ta k im p a ń s tw ie ju ż ze sw e j is to ty je s t o d e rw a n ą od o g ro m n e j w ię k szości lu d n o ści, w y w y ż s z a się p o n a d n ią , je s t d la n ie j w ła d z ą obcą. D la p ra c u ją c y c h je s t ona w c ie le n ie m p o tę g i w ro g ie j i n ie n a w is tn e j, re p re z e n tu ją c e j w ro g ą klasę, kla sę „w y ż s z ą “ , kla s ę p a n u jącą. W p a ń s tw a c h n a to m ia s t, w k tó r y c h w ła d z a n a le ż y do ro b o tn ik ó w i ch ło p ó w , w ła d z a p u b h c z n a n ie s to i p o n a d społeczeństw em , n ie je s t m u obcą, lecz — p rz e c iw n ie — je s t m u b lis k ą , je s t w ła sn ą , g d y ż s łu ż y in te re s o m o g ro m n e j je g o w ię kszo ści 1 w y ra ż a je j w o lę . D la te g o w a lk a z b iu r o k r a ty z m e m i w s z e lk im i p rz e ja w a m i „w y ż s z o ś c i“ u rz ę d n ik ó w je s t w a lk ą p rz e c iw p rz e ż y tk o m a p a ra tu k la s o w o obcego, w a lk ą o rz e c z y w is ty , k la s o w o a d e k w a tn y c h a ra k te r w ła d z y p u b lic z n e j w p a ń s tw ie lu d o w y m .
U k s z ta łto w a n ą p rze z M a rk s a , E ngelsa i L e n in a n a u k ę o is to c ie i s p e c y fic z n y c h cechach p a ń s tw a r o z w in ą ł i w z b o g a c ił S t a l i n te o rią f u n k c j i p a ń s t w o w y c h . W s w y m s p ra w o z d a n iu na X V I I I - y m Z je ź d z ie W K P (b) w 1939 r. S ta lin z a ją ł się n ie k tó r y m i za g a d n ie n ia m i te o r ii p a ń s tw a , a w szczególności p ro b le m e m p o d s ta w o w y c h f u n k c ji p a ń s tw a . N a w ią z u ją c do genezy p a ń s tw a , S ta lin p o ka za ł, że p a ń s tw o e k s p lo a ta to rs k ie (n ie w o ln ic z e , fe u d a ln e , k a p ita li
styczne), k tó r e m a u trz y m y w a ć w k a rb a c h w y z y s k iw a n ą w ię kszo ść w in te re s ie w y z y s k u ją c e j m n ie jszo ści, w y k o n u je d w ie p o d s t a w o w e fu n k c je : w e w n ę trz n ą i z e w n ę trz n ą . F u n k c ja w e w n ę t r z n a p o le ga n a u tr z y m y w a n iu w k a r bach w y z y s k iw a n e j w ię kszo ści, a z e w n ę t r z - n a n a ro z s z e rz a n iu te r y to r iu m p a ń s tw a kosz
te m te r y to r iu m in n y c h p a ń s tw a lb o też n a o b ro n ie tego te r y to r iu m p rz e d a ta k a m i p a ń s tw in n ych . G d y zaś te r y to r iu m p a ń s tw a je s t obsza
re m p a n o w a n ia o k re ś lo n e j k la s y , rozszerzanie lu b o b ro n a te r y to r iu m ró w n o z n a c z n e są z ro zszerza
n ie m lu b o b ro n ą te r y to r iu m w ła s n e j, p a n u ją c e j k la s y .
O bie te p o d s ta w o w e fu n k c je są n a jś c iś le j ze sobą zw ią za n e , a le n ie są ró w n o rz ę d n e . F u n k c ją g ł ó w n ą (n a jw a ż n ie js z ą ) je s t fu n k c ja w e w n ę trz n a , podczas g d y fu n k c ja z e w n ę trz n a n ie je s t g łó w n ą , lecz m a c h a ra k te r w tó rn y , p ochod
n y , p o m o c n ic z y . F u n k c ja w e w n ę trz n a je s t n a jw a ż n ie js z ą d la te g o , iż w y ra ż a się w n ie j w ła ś c iw y cel i p rz y c z y n a is tn ie n ia p a ń s tw a ja k o o rg a n u p a n o w a n ia je d n e j k la s y n a d in n y m i. F u n k c ja z e w n ę trz n a jest. pochodną, a lb o w ie m s łu ż y ona c e lo w i zabezpieczenia w y p e łn ia n ia p rze z p a ń s tw o je g o f u n k c ji g łó w n e j, tzn . w e w n ę trz n e j. P o lity k a z a g ra n ic z n a d e te rm in o w a n a je s t p rze z m o m e n ty w e w n ę trz n e , a w ię c przez ty p p a ń s tw a , p rze z fo r m y i n a tę że n ie w a lk i k la s o w e j, p rze z s ta d iu m ro z w o ju danego u s tro ju . U s tró j k a p ita lis ty c z n y m u s i w ię c , w s w y m n a jw y ż s z y m s ta d iu m ro z w o ju
!l) E n g e l s : L. c.
S tr. 8 DEMOKRATYCZNY N r 10
(s ta d iu m im p e ria liz m u ) p ro w a d z ić do p o lit y k i im p e ria lis ty c z n e j e k s p a n s ji, do p ró b n a rz u c a n ia w o li k a p ita łu m o n o p o lis ty c z n e g o poza g ra n ic a m i p a ń s tw p r z y p o m o c y ś ro d k ó w p o lity c z n y c h itp . D la te g o „ te o r ie “ n ie k tó ry c h a u to ró w b u rż u a z y j- n y c h , a w szczególności id e o lo g ó w fa s z y z m u 23), k tó r z y g ło s ili „ p r y m a t p o lit y k i z e w n ę trz n e j“ , b y ły p o s ta w ie n ie m s p ra w y na g ło w ie .
R e w o lu c ja s o c ja lis ty c z n a n ie t y lk o u s u n ę ła od w ła d z y b u rż u a z ję , n ie ty lk o w y w ła s z c z y ła k a p i
ta lis tó w , lecz ró w n ie ż z d ru z g o ta ła c a łk o w ic ie p a ń s tw o w ą m aszynę b u rż u a z ji, j e j s ta rą a rm ię , je j b iu r o k r a ty c z n y a p a ra t u rz ę d n ic z y , je j p o lic ję i p o s ta w iła na je j m ie js c e n o w ą p a ń s tw o w o ś ć — p ro le ta ria c k ie , s o c ja lis ty c z n e p a ń stw o .
„ Z te g o je d n a k b y n a jm n ie j n ie w y n ik a , że n o w e p a ń s tw o p ro le ta ria c k ie n ie może za
chow ać p e w n y c h f u n k c ji d a w nego p a ń s tw a , z m ie n io n y c h s to so w n ie do p o trz e b p a ń s tw a p ro le ta ria c k ie g o . T y m b a rd z ie j n ie w y n ik a z tego, że fo r m y naszego p a ń s tw a s o c ja lis ty c z nego n ie m ogą u le g a ć zm ia n ie , że w s z y s tk ie p o c z ą tk o w e fu n k c je naszego p a ń s tw a p o w in n y b y ć c a łk o w ic ie zachow ane ró w n ie ż na p rz y szłość. W rz e c z y w is to ś c i fo r m y naszego p a ń s tw a z m ie n ia ją się i będą się z m ie n ia ły w za
le żn o ści od ro z w o ju naszego k r a ju i z m ia n zachodzących w s y tu a c ji z e w n ę trz n e j“ .30).
P a ń s tw o s o c ja lis ty c z n e za ch o w ało w sw e j p i e r w s z e j f a z i e ( t j. od R e w o lu c ji Paź
d z ie rn ik o w e j aż do lik w id a c ji k la s w y z y s k u ją c y c h ) o b ie p o d s ta w o w e fu n k c je , w e w n ę trz n ą i z e w n ę trz ną, z m ie n io n e je d n a k zg o d n ie z p o trz e b a m i p ro le ta r ia c k ie j p a ń s tw o w o ś c i. P a ń s tw o s o c ja lis ty c z n e w y k o n y w a ło w te j fa z ie w e w n ę trz n ą fu n k c ję z g n ie cen ia o b a lo n y c h k la s w e w n ą trz k r a ju , i o ty le fu n k c ja ta z e w n ę trz n ie p rz y p o m in a ła fu n k c ję w e w n ę trz n ą d a w n y c h ty p ó w p a ń s tw a . P o d o b ie ń s tw o to b y ło je d n a k t y lk o z e w n ę trz n y m , a lb o w ie m is tn ia ła ta z a s a d n i c z a ró ż n ic a , że p a ń s tw o s o c ja lis ty c z n e s iłą zm uszało do u le g ło ś c i ż y ją c ą z w y z y s k u m n ie jszo ść w im ię in te re s ó w p ra c u ją c e j w ię kszo ści, podczas g d y w s z y s tk ie in n e d a w n ie j is tn ie ją c e ty p y p a ń s tw (n ie w o ln ic z e , fe u d a ln e, k a p ita lis ty c z n e ) w y k o n y w a ły tę fu n k c ję w o b e c w y z y s k iw a n e j p ra c u ją c e j w ię kszo ści w im ię in te re s ó w e k s p lo a ta to rs k ie j m n ie jszo ści. P o d o b ie ń s tw o f u n k c ji w e w n ę trz n e j b y ło w ię c ju ż w te j fa z ie t y lk o z e w n ę trz n y m , a w rz e c z y w is to ś c i za c h o d z iła zasadnicza ró ż n ic a w k la s o w e j tre ś c i te j fu n k c ji.
N ie in a c z e j m ia ła się w te j fa z ie s p ra w a
z
fu n k c ją z e w n ę trz n ą . P a ń s tw o s o c ja lis ty c z n e w y k o n y w a ło fu n k c ję o b ro n y k r a ju p rz e d n a ja z d e m z z e w n ą trz , ale o c z y w iś c ie n ie d ą ż y ło do ro z sze rza n ia swego te r y to r iu m ko szte m in n y c h p a ń s tw . P o n a d to m ię d z y fu n k c ją z e w n ę trz n ą p a ń s tw a s o c ja lis ty c z n e g o a fu n k c ją o b ro n y z b ro jn e j, w y k o n y w a n ą p rze z p a ń s tw a e k s p lo a ta to rs k ie is tn ia ła z a s a d n i c z a ró ż n ic a tre ś c i k la s o -2“) C. S c h m i t t : Der B egriff des Politischen.
So) S t a l i n : Zagadnienia Leninizmu, str. 554.
w e j, s p ra w ia ją c a , że p o d o b ie ń s tw o fu n k c y j w obu w y p a d k a c h b y ło ty lk o z e w n ę trz n y m :
„p a ń s tw o nasze b ro n iło p rz e d n a ja z d e m z z e w n ą trz zd o b y c z y p ra c u ją c e j w ię kszo ści, podczas g d y p o p rz e d n ie p a ń s tw a b ro n iły w ta k ic h ra za ch b o g a c tw i p r z y w ile jó w ż y ją cej z w y z y s k u m n ie js z o ś c i“ .31).
W d r u g i e j f a z i e ro z w o ju p a ń s tw a s o c ja lis ty c z n e g o ( tj. od lik w id a c ji k a p ita lis ty c z n y c h e le m e n tó w m ia s ta i w s i aż do .z u p e łn e g o z w y c ię s tw a s o c ja lis ty c z n e g o sy s te m u g o s p o d a rk i i u c h w a le n ia K o n s ty tu c ji S ta lin o w s k ie j) z n ó w z m ie n iły się obie p o d s ta w o w e fu n k c je tego p a ń s tw a , a p o n a d to r o z w in ę ły się fu n k c je n o w e , z u p e łn ie n ie zn an e p o p rz e d n im p a ń s tw o m . Te n o w e fu n k c je is tn ie ją ju ż w p ie rw s z e j fa z ie ro z w o ju p a ń s tw a so c ja lis ty c z n e g o , ale n ie z d o ła ły się w ó w cza s p o w a ż n ie ro z w in ą ć . R o z w ó j te n n a stę p u je w d ru g ie j fa zie . Z g o d n ie z g łó w n y m i zada
n ia m i tego o k re s u o d p a d ła (o b u m a rła ) w ó w cza s fu n k c ja z b ro jn e g o tłu m ie n ia o p o ru w e w n ą trz k r a ju , g d yż n ie b y ło ju ż k la s w y z y s k u ją c y c h
„ i n ie m a kogo zm uszać s iłą do u le g ło ś c i“ . Z a c h o w a ła się n a to m ia s t c a łk o w ic ie fu n k c ja ze w n ę trz n a — z b ro jn e j o b ro n y k r a ju p rz e d n a ja z d e m z z e w n ą trz .32). P o ja w ia się n o w a fu n k c ja p a ń s tw o w a w m ie jsce d a w n e j f u n k c ji u ś m ie rz a n ia w e w n ę trz n e g o , a m ia n o w ic ie fu n k c ja o c h ro n y w ła sności s o c ja lis ty c z n e j p rz e d z ło d z ie ja m i i g ra b ie ż c a m i m ie n ia lu d o w e g o . D o p ie ro w te j fa z ie ro z w in ę ła się w s p a n ia le g o s p o d a r c z o - o r g a n i z a c y j n a i k u l t u r a l n o - w y c h o w a w c z a fu n k c ja o rg a n ó w p a ń s tw o w y c h . F u n k c ji ta k ie j n ie m a i n ie może b y ć w p a ń s tw ie k a p ita lis ty c z n y m a n i w in n y c h p a ń s tw a c h e k s p lo a ta to rs k ic h . W ro z m o w ie z H . G.
W e l l s e m S t a l i n , m ó w ią c o p o lity c e
„ N e w D e a l‘u “ , z w r ó c ił uw a g ę, że
„g o s p o d a rk a w e w ła ś c iw y m zn a cze n iu tego s ło w a m a ło o b ch o d zi p a ń s tw o k a p ita lis ty c z n e . N ie z n a jd u je się ona w je g o rę k a c h . P rz e c iw n ie , p a ń s tw o z n a jd u je się w rę k a c h go s p o d a rk i k a p ita lis ty c z n e j“ . K a p ita lis ty c z n e p a ń s tw o — „ t o in s ty tu c ja o rg a n iz a c ji o b ro n y p a ń s tw a , o rg a n iz a c ji o b ro n y «porządku», apa
r a t z b ie ra n ia p o d a tk ó w “ .33).
W p a ń s tw ie s o c ja lis ty c z n y m fu n k c ja , g o sp o d a r- c z o -o rg a n iz a c y jn a i k u ltu ra ln o -w y c h o w a w c z a je s t g łó w n y m z a d a n ie m p a ń s tw a w ty m okresie.
T e o ria f u n k c ji p a ń s tw o w y c h n ie m a oczy
w iś c ie n ic w s p ó ln e g o z b u rż u a z y jn ą te o rią p o - d z i a ł u w ł a d z , k tó r e j k la s o w e k o rz e n ie M a r k s i E n g e l s w n a s tę p u ją c y sposób s c h a ra k te ry z o w a li w „N ie m ie c k ie j Id e o lo g ii“ : * *
31) Tamże, str. 555.
*2) „A zatem pozostała również Armia Czerwona, Flota Wojenna, jak również organy karne i wywiad, niezbędne do wyławiania i karania szpiegów, morder
ców, szkodników, nasyłanych do naszego kraju przez wywiad zagraniczny” ... „Co się tyczy naszej armii, organów karnych i wywiadu, to ostrzem swym są one zwrócone już nie do wewnątrz kraju, lecz na zewnątrz, przeciwko wrogom zewnętrznym” . (Tamże, str, 555,1.
,s) S t a l i n w rozmowie z H. G. W e i l s e m,
„Zagadnienia Leninizmu” , 10 wyd. (ros.), str. 601—602