• Nie Znaleziono Wyników

Dyskusja o nazwie Płocka / Halina Kostanecka.

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Dyskusja o nazwie Płocka / Halina Kostanecka."

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

ła klasyków marksizmu archeologia posiadała dorobek znacznie skromniejszy od dzisiejsze- go. Tym bardziej teraz, p r z y obecnym stanie,

badań archeologicznych, należy pamiętać o możliwościach, jakie otwierają się dla no- wych uogólnień, opartych na konkretnym ma- teriale źródłowym.

Problematyka kształtowania społeczeństwa bt-zklasowego wymaga szczególnie wnikliwych studiów nad zagadnieniem właściwości pier- wotnych ustrojów wspólnoty, do czego podsta- w o w y c h źródeł i wniosków dostarczają arche- logia i etnografia. W o b e c n u r t u j ą c y c h w za- chodnio-europejskiej historiografii poglądów na

temat odwieczności ustrojów klasowych, j a k o

„właściwych strukturze psychicznej człowie- ka", zagadnienia związane z interpretacją wspólnoty p i e r w o t n e j urastają do roli czoło- wych we froncie ideologicznym marksistow- s k i e j nauki historycznej.

W t e j dziedzinie otwierają się przed arche- ologią rozległe możliwości, s t w a r z a j ą c e potrze- bę odpowiedniej intensyfikacji prac b a d a w - czych.

Rzeczowe poznawanie n a j d a w n i e j s z e j przesz- łości naszych ziem pozwoliło nauce polskiej odrzucić jeszcze w okresie m i ę d z y w o j e n n y m pseudo-naukowe w y w o d y archeologów nie- mieckich o rzekomym pierwotnym osadnictwie germańskim na terenie Polski.

Pamiętać trzeba jednak, że agresja hitlerow- ska na Polskę, jak i d y s k r y m i n a c y j n e praktyki okupacji, występowały pod płaszczykiem rosz- czeń do jakoby pragermańskich terytoriów osadniczych. Rozwój badań acheologicznvch w O d r o d z o n e j Polsce dostarczył dalszych, niez- bitnych dowodów p r a d a w n e j polskości naszych ziem. Pozwolił na u j a w n i e n i e zatajonych przez hitlerowców dokumentów archeologicznych,

świadczących o pierwotnej słowiańskości Wrocławia, Opola, Szczecina, Wolina czy Ko- łobrzega a w drodze dalszych poszukiwań wskazał na ogromną rolę tych ośrodków w pro- cesie powstawania państwa polskiego. Źródła archeologiczne dostarczają również dowodów słowiańskości ziem między Odrą a Łabą i So- lawą (Saale), co świadczy o paradoksalnej b z- podstawności dawnych tez nauki niemieckiej.

Pamiętać wresz ie t r z e b i o wielkim znacze- niu, jakie ma bezpośredni kontakt archeologów i społeczeństwa na miejscu wykopalisk. Miesz- kańcy miasta czy wsi, na terenie której toczą się badania archeologiczne, mogą się naocznie

przekonać o dowodach odległych tradycji csad- niczych. Przykładem wielorakich w z a j e m n y c h korzyści współpracy archeologów i miejscowe- go społeczeństwa mogą świecić Kalisz i Wolin a jak wskazują na to ostatnie przykłady — również serce Mazowsza — Płock.

We wszystkich tych w y p a d k a c h badania ar- cheologiczne przyczyniają się do wzmożenia nurtu życia kulturalnego i n a u k o w e g o dostar-

czając społeczeństwu niejednokrotnie wielu in- teresujących rewelacji i podnosząc oaromnie prest!ż miejscowości. Dzięki badaniom w y k o - paliskowym często zgoła niepozorne wio_ki zy- skują trwałą sławę nie tylko ogólnopolska, ule i międzynarodową, jak np. Biskupin pod Żni- nem. Igołomia pod Krakowem czy Złota pod Sandomierzem.

W chwili obecnej trudnoby jeszcze przedsta- wić całą pełnię problemów, stanowiących o tym, że archeologia s t a j e się coraz bardziej mostem przerzuconym z odległej przeszłości ku naszym czasom, mostem, - o którym płyn;e ku nam wszystko to, co pomoże lepiej i skutecz- niej budować przyszłość.

HALINA KOSTANECKA

D Y S K U S J A O N A Z W I E P Ł O C K A

W ostatnich numerach „Wiaelomości Płoc- kich" ukazały się dwa c i e k a w e a r t y k u ł y oma- w i a j ą c e zagadnienie pochodzenia nazwy Płocka.

Ploczsk, Plocsk, Ploczko, Plozko, Płocko, Ploczk, Plozk — oto różne formy t e j nazwy za- pisane w dokumentach, pochodzących już

z XII w. W nazwie Płocka w y s t ę p u j e c h a r a k - terystyczna dla północnej Po'ski, a zwłaszcza dla Mazowsza, k o ń c ó w k a -sk, z przeobrażenia- m i - s k o , - c k , - c k o zachowanymi w nazwach n a j - starszych grodów mazowieckich takich, jak Pułtusk, Czersk, Czerwińsk, Brańsk.Swięck, Na-

sielsk, Grzebsk, Szreńsk. Na Pomorzu spoty- kamy analogiczne końcówki w nazwach — Gdańsk, Puck, Słupsk, Drawsko. W y r a z Płock składa się z tematu i końcówki. Ta ostatnia została już wyjaśniona w literaturze naukowej.

Inaczej przedstawia s ę s p r a w a z tematem te-

go wyrazu. S k ą d właściwie pochodzi? Gdzie go jeszcze o d n a j d u j e m y ? J a k i e mogło być jego znaczenie pierwotne? — na te pytania stara- ją się dać odpowiedź prof. J. Kowalewski i mgr M. Kieffer.

Prof J a n Kowalewski w artykule pt.: „Skąd pochodzi nazwa — Płock" („Wiadomości Płoc- kie" 1956 nr 6) wiąże ją z produkcją i han- dlem płatami płótna z tego okresu, kiedy płót- no było środkiem wymiennym i płatniczym o- siadłej tu ludności. Prof. Kowalewski wspomina

także o innr j hipotezie, w y w c d z ą c e j nazwę miacta „...od płotu jako miejsca obronnego", uważa ją jednak za mniej p r z e k o n y w u j ą c ą , skoro pisze: ,,.. Mieszkańcy Pło-ka, chociaż...

produkowali wiele innych przedmiotów użyt- kowych i narzędzi pracy, to jednak cały h a n - del opierali na płatach białego płótna, które nie tylko w Płocku, ale i w dalszej okolicy

22

(2)

uchodziły za j e d n o s t k ę m o n e t a r n ą . To zostało p o d p a t r z o n e j a k o cecha zasadnicza osady, naz- w a n e j później Płockiem. W literaturze histo- r y c z n e j s p o t y k a m y się z w y p r o w a d z e n i e m naz- w y Płocka od płotu j a k o miejsca obronnego.

Tymczasem zabytki jak i słownictwo wskazu- ją na to, że umocnienia i zabezpieczenia o b r o n - ne na Mazowszu składały się z ogrodzeń k a - miennych, s ł u p o w y c h , ziemnych (nasypy) i wodnych (fosy). Przez płoty rozumiano i tak jest dziś, — ogrodzenia własnych zagród, skła- d a j ą c e się z k o ł k ó w wbitych w ziemię co 2 stopy i przeplecione wikliną. N a z w a „płot"

jest młodsza od ogrodzenia i powstała wó- wczas, gdy na ogrodzeniach rozkładano p i a t y płótna celem ich wybielenia. Bardziej przeko- n y w u j ą c y m jest w y p r o w a d z e n i e nazwy Płocka od „płacy", m a j ą c e j w tamtych czasach bliski związek z p ł ó t n e m .

Pośród wielu d o k u m e n t ó w ś w i a d c z ą c y c h o dawności Płocka — p ł s t y płótna są n a j b a r - d z i e j z w i ą z a n e z rozwojem tego miasta, po- c z ą t k o w o j a k o o s a d y rzemieślniczej a n a s t ę p - nie o b r o n n e j " .

Z e s t a w i e n i e w y r a z ó w z w i ą z a n y c h z p r o d u k - cją płótna ma uwidocznić p o k r e w i e ń s t w o za- c h o d z ą c e między nimi i nazwą naszego miasta.

P o l e m i z u j ą c z w y w o d a m i prof. Kowalew- skiego, mgr M a r i a Kieffer w a r t y k u l e „Jesz- cze o nazwie Płocka" („Wiadomości Płockie"

1956 nr 7) z w r a c a u w a g ę na to, że płótno j a k o środek płatniczy było bardzo rozpowszechnio- ne w c a ł e j Słowiańszczyźnie, a zwłaszcza na Śląsku, ,,...a j e d n a k nie s p o t y k a m y tam nazw, w y w o d z ą c y c h się od płatów płótna". Jeśli u z n a m y za prawdziwą hipotezę głoszącą, że n a z w a Płocka pochodzi cd p r o d u k c j i i handlu płótnem, p o n i e w a ż ta p r o d u k c j a i handel były cechami szczególnie c h a r a k t e r y s t y c z n y m i dla t e j miejscowości, to musimy chyba zg dzić się z wnioskiem mgr Kieffer, że: „Należałoby w t e - dy przypuścić, w z i ą w s z y pod u w a g ę ó w c z e s n e możliwości, że osada płocka miała s k r o m n e p o - czątki, p i e r w o t n i e posiadała inną nazwę i do- p i e r o w miarę rozwoju p a s o w a n a została na mazowiecką stolicę płótna". Zaprowadziłoby to n a s j e d n a k za daleko w naszych rozważa-

niach.

W dalszym ciągu swego artykułu mgr Kief- fer omawia t a k ż e i inne hipotezy z w i ą z a n e z nazwą naszego miasta, a mianowicie W a - w r z y ń c a z W s z e r e c z a , Szajnochy, Szafarzyka, Gloqera, K o s t r z e w s k:e g o i in. W miarę rozwo- ju badań n a u k o w y c h z e - t a w i a n o tę nazwę

* w y r a z a m i greckimi „ploto" — łódź r y b a c k a lub „ploke" — o d e r w a n i e , zajęcie, n a k ł o n i e - nie z nazwą p i e r w o t n e j osady n o r m a ń s k i e j — Paltsk, Paltesk; w y p r o w a d z a n o ją od „płacy",

„płotu" lub „rzeki Płoty". Żadne z tych w y j a - śnień j e d n a k n j e zostało dotychczas p r z y j ę t e j a k o o c z y w i s t e i bezsporne.

M a m y za to do zanotowania nową, bardzo i n t e r e s u j ą c ą k o n c e p c j ę , przedstawioną przez mgr Kieffer w w y ż e j w y m i e n i o n y m a r t y k u l e .

Z w r a c a j ą c u w a g ę na b u d o w ę w y r a z u Płock, w y r ó ż n i a ona w nim temat pło- i k o ń c ó w k ę -cko. Samodzielny w y r a z „pło" b ę d ą c y nazwą

„ w o l n e j przestrzeni w o d n e j " , jak p o d a j e A. Brückner w „Słowniku etymologicznym j ę - zyka polskiego" albo o z n a c z a j ą c y : „1. k ę p k ę na 'rzęsawisku, pokrytą mchem; 2. trzęsawi- sko, 3. rzęsę na powierzchni jezior s t a w ó w "

lub przeciwnie, „4. m i e j s c e na jeziorze niezaro- śnięte trawą, otoczone naokoło trzciną", j a k c z y t a m y w „Słowniku języka polskiego"

A. Kryńskiego w y s t ę p u j e tylko u j e d n e g o autora — Mateusza Cygańskiego w XVI w.

Nie oznacza on j e d n a k u niego „czółna", jak mylnie podano w a r t y k u l e . W y r a z t e n nie miał t e n d e n c j i do z a c h o w a n i a bytu samodzielnego;

w y s t ę p u j e za to jako temat w nazwach wielu miejscowości, np. Psków, Pszczyna, Płocice, Płocież, Płociczno, Płocie, Płociele, Płowce.

Z n a j d u j e m y go także w n a z w a c h jezior i rzek — Płotycze, Płocichy, Płowęż, Płocica

i in.

J e s t to p r a w d o p o d o b n i e temat i n d o e u r o p e j - ski w y s t ę p u j ą c y w j ę z y k u greckim, łacińskim, niemieckim i w grupie j ę z y k ó w słowiańskich w wyrazach, o z n a c z a j ą c y c h również i samą

czynność pływania.

A ponieważ, jak pisze mgr Kieffer: „obszar w o d n y Płocka jest d u ż y — kiedyś musiał być jeszcze większy, gdy Radziwie leżące naprze- ciwko, stanowiło z a p e w n e wielką kępę, oblaną

przez Wisłę, p a r o w a m i płynęły n i e i s t n i e j ą c e obecnie rzeczki, a jeziora, leżące w okolicy, były jeszcze w i ę k s z e — czy więc ta obfitość wód nie była k i e d y ś u w a ż a n a za cechę cha- rakterystyczną o s a d y płockiej, a stary, zapo- .mniany obecnie wyraz, o z n a c z a j ą c y wodną

przestrzeń lub m a j ą c y coś w s p ó l n e g o z wo- dą — był właśnie tematem, który w połącze- niu z końcówką (Pło-cko, w d a w n e j nieustalo- n e j ortografii Plotsko, j a k Wyso-cko) stanowi o b e c n i e nazwę Płocka?"

Potwierdzenie t e j hipotezy można by zna- leźć w pracy S. Rosponda: „Sufiks - s k / - s k o ja- k o formant zachodnio-słowiańskich n a z w miej- s c o w y c h " , w k t ó r e j autor dochodzi do wniosku, że „...przyrostek-sk,-sko formował n a z w y m i e j -

s c o w e topograficzne i dzierżawcze" (cytowa- ne w / g W . T a s z y c k i e g o : Słowiańskie n a z w y

miejscowe, s. 41). O p i e r a j ą c się na podziale nazw miejscowych p o d a n y c h przez Rosponda

można uznać n a z w ę Płocka za nazwę topogra- ficzną właściwą, w k t ó r e j temat pło- łączy się z określeniem obszaru wodnego, c h a r a k t e r y - stycznego dla ó w c z e s n e j osady płockiej.

O s t a t n i a chronologicznie hipoteza mgr Kief- fer, w y j a ś n i a j ą c a n a z w ę Płocka, w y d a j e się nam bardzo p r z e k o n y w u j ą c a , ale c z e k a m y na dalszy rozwój d y s k u s j i a przede wszystkim na w y n i k i w s z e c h s t r o n n y c h badań d o t y c z ą c y c h n a j d a w n i e j s z y c h d z i e j ó w Płocka.

Halina Kostanecka

23

Cytaty

Powiązane dokumenty

Uprawa buraka cukrowego na mulczu z gorczycy białej i rzodkwi oleistej wpłynęła na obniżenie wschodów i obsady roślin, nie miała natomiast istotnego wpływu na plon korzeni i

Under a condition of no delay and no uncertainty, the SC network reaches equilibrium in terms of the proportion of actors adopting biofuels after about 10 time units Fig.. The

Dziewiąta teza: Nastawienie na pełną realizację jednej lub wybranej grupy wartości lub WARTOŚCI może prowadzić/prowadzi (zwykle, zawsze?) do tragicznego okaleczenia

Idea przeprowadzenia wyborów parlamentarnych w powojennej Polsce pojawiła się po raz pierwszy w dokumentach głównego ugru- powania politycznego drugiej połowy lat czterdziestych

Owszem mówi się – czasem nawet z pew- nym uznaniem – że tekst Hipokratesa, to co prawda piękny dokument, więcej – świadectwo szlachetnej tradycji, pewnej świadomości

Studia Philosophiae Christianae 16/2,

methodical series of four bladed Surface Piercing Propellers (SPP), Rolla Series Polynomials derived to describe the thrust and torque coefficients enable computer aided selection

(Czy właśnie to zjawisko zostało nazwane potem przez L. Festingera, w 1957, dysonansem poznawczym, czy też coś trochę innego? — sprawa może wydawać się otwarta). 430-432)