Jan Tomczak
"Unterwegs zur Freiheit :
Arbeitshilfen", Stefan Blaskovic,
Wien 1974 : [recenzja]
Collectanea Theologica 46/1, 242-243
242
R E C E N Z J Eu m o żliw ia jed n ak próby w p row ad zan ia w ż y c ie p rzy n a jm n iej n iek tó ry ch w y su n ięty ch p o stu la tó w i w sk azań . N ie ty lk o w ię c tłu m a czy i poucza, a le m oże p rzy czy n ić się do d a lszy ch badań i ro zw a ża ń tw ó rczeg o w y ch o w a n ia . .
k s. J a n T o m c za k S J, W a r sza w a
S te fa n BLA SK O V IC , U n te r w e g s z u r F re ih e it. A r b e its h ilfe n , W ien 1974, V erlag H erder, s. 136.
K siążk a je s t p o d ręczn ik iem d la n a u czy ciela , p rzezn aczon ym do n a u k i re - lig ii w jed en a sty m ro k u n au czan ia. O dnosi s ię w ię c do pod ręczn ik a O; tym sam ym ty tu le n a p isa n eg o d la u czn ia. P rzed sta w ia m ty lk o k sią żk ę dla k a te ch ety. U w a ża m za w sk a za n e zacząć od u k a za n ia jej zagad n ień i układu. T o p o zw o li szybko zo rien to w a ć się w treści, która m a k sz ta łto w a ć przek on an ia i su m ien ia jed en a sto k la sistó w .
W drodze do w o ln o ści (U n te r w e g s z u r F r e ih e it) n ie ch ce p od aw ać g o to w y ch ju ż rozw iązań i w sk a za ń m oraln ych . A u to r b o w iem u w aża zg o d n ie z w y ty c z n y m i p rogram u, że zasad n iczym c e le m pod ręczn ik a i n au czan ia m o ra ln o ści n ie m o że być d o sta rczen ie z e sta w u n o rm m o ra ln y ch , czy li coś w r o dzaju „ k om p letn ej e ty k i”, le c z ty lk o w sk a za n ie drogi do k sz ta łto w a n ia o so b ow ości ucznia. O sobow ość ta k szta łto w a n a w w o ln o śc i i od p ow ied zialn ości ro zw ija i b ogaci jego życie, c o w d a lszej k o n se k w e n c ji w p ły w a na tw o rzen ie się ch rześcija ń sk ieg o obrazu sp o łeczeń stw a . D o te g o c elu m a słu żyć n a stę p u jąca treść i u k ład p odręcznika:
a) n a tu ra ln e p o d sta w y i za ło że n ia św ia d o m eg o i w o ln eg o d zia ła n ia czło w ie k a (sied em je d n o stek lek cy jn y ch ),
b) n a d p rzyrod zon a p o d sta w a m oraln ego d zia ła n ia c zło w ie k a i jeg o p ełn i w C h ry stu sie (trzy jed n o stk i lek cy jn e).
c) u r z eczy w istn ien ie p ełn eg o c z ło w ie k a w k o n fr o n ta c ji z sam ym sobą (siedem jed n o stek lek cy jn y ch ),
d) u rzeczy w istn ia n ie p ełn eg o c z ło w ie k a w sp o łeczeń stw ie (trzyn aście o sta tn ich jed n o stek lek cy jn y ch ).
A u tor sądzi, że jeg o k sią żk a jest p ierw szą próbą d aw an ia w podręczniku do n au k i r e lig ii p ie r w sz e ń stw a m o ra ln o ści z p rzek on an ia i r e fle k sji przed m oraln ością k o d ek su i sy ste m u . A w ię c n a cisk zo sta ł p ołożn oy na u rab ian ie su m ien ia, k tóre w sposób św ia d o m y i w o ln y p ow in n o w y b iera ć dobro, a o d rzucać zło.
O m aw ian a k siążk a d la n a u czy ciela p rzed sta w ia tem a ty , p o d a je sposoby przep row ad zan ia jed n o stek le k c y jn y c h , fo rm u łu je różne p y ta n ia i w sk a zu je od p ow ied n ie p o m o ce p o trzeb n e n a lek cja ch . S ta ra się p rzed e w szy stk im o słu szn e i w ła śc iw e u sta w ie n ie k ażd ego p ro b lem u w ży ciu człow ieka. .Tem u m ają słu ży ć szczeg ó ln ie te k sty p o d a w a n e z lite r a tu r y . N ie są u w a ża n e za z w y k łe w p ro w a d zen ie c z y n a w ią za n ie. W yk azu ją p rz e w a ż n ie p unkt w id zen ia, ja k i m a d zisiejszy c z ło w ie k o d n o śn ie d o p ro b lem u za w a rteg o w d anym t e m acie. T e k sty ra czej n ie p sych ologizu ją, le c z b ezp ośred n io prow ad zą d o h is to ry czn o -sp o łeczn eg o r o zw ija n ia p rob lem u . R ó w n o cześn ie sta n o w ią p rzejście do in fo rm a cji, to zn aczy do o b iek ty w n eg o tra k to w a n ia tem a tu . Z apobiega się p rzez to su b ie k ty w n e m u rozgadaniu. In fo rm a cja m a słu ży ć ta k ż e n au k ow em u , filo zo ficzn em u , ety czn em u i teo lo g iczn em u tr a k to w a n iu tem a tu . Ta in d u k cyjn a m etod a p o k a zu je m łod zieży, że an i te m a ty , a n i rozw iązan ia n ie m ogą rościć p reten sji, że są jed y n e i n ie m a in n y ch m o żliw o ści poza n im i. Z d ru giej stron y m ają w y c h o w a ć św iad om ość, że d zisiejszy c zło w ie k ty lk o w jed n ości z ca łą r z eczy w isto ścią m o ż e u sta w ia ć sw o je p ro b lem y i ro zw ią zy w a ć je.
U m o żliw ien ie b ogatego k o rzy sta n ia z te k s tó w lite r a tu r y ok reśla już. sp o sób p rzep row ad zan ia le k c ji i w o g ó le p racy u c z n ió w w k la s ie i w dom u. Jak o p om oce, k tó r e słu żą p o g łęb ia n iu i u trw a la n iu p rzerob ion ego m ateriału podaje podręcznik p y ta n ia u m ieszczo n e p od k o n iec jed n ostk i, te k s ty z litera tu r y fa
-R E C E N Z J E
243
ch ow ej i ogóln ej ja k ró w n ież film y i tra n sm isje ra d io w e i te le w iz y jn e . T e p om oce n ie m ogą p rzy czy n ia ć się do z a n ied b y w a n ia w y k o rzy sta n ia elem en tó w w izu a ln y ch w n a u cza n iu m oraln ości. T ek sty autor p o d a je w sch em a cie j e d n o stk i w fo r m ie k ró tk iej w zm ia n k i ja k o p o sta w ie n ie p rob lem u , a w d ru giej części k sią żk i jak o w y p isy z litera tu r y z od n ośn ik iem d o od p ow ied n iej j e dnostki. N a k oń cu p od ręczn ik a d la n a u czy ciela z o sta ły u m ieszczon e m o d litw y i m y ś li do w y k o r z y sta n ia na le k c ji, m a ją ce w y w o ła ć od p ow ied n ie r eflek sje. Do in n y c h p om ocy p ro p o n o w a n y ch w o m a w ia n ej k sią ż c e z o sta ły podane w n iej ty lk o od n o śn ik i, k tó re w sk a zu ją gd zie k a te c h e ta m oże zn aleźć odpo w ie d n i m ateriał. D o ty czy to ta k że film ó w , tr a n sm isji te le w iz y jn y c h i rad io w y ch , k tó re są p od an e na k o ń cu jed n o stk i le k c y jn e j z w y szczeg ó ln io n y m i tem a ta m i czy ty tu ła m i.
Jed n o stk i le k c y jn e z o sta ły o p ra co w a n e n ie w fo rm ie go to w y ch k atech ez, lecz jako m a teria ł do p rzerob ienia. N ie za w iera ją ta k że w sk a za ń m eto d y cz nych. P o d ręczn ik w ię c zajm u je się zasad n iczo tr e ś c ią , a nie m etod ą. S tą d ze w zg lęd u na treść za słu g u je na u w a g ę zarów n o te o r e ty k ó w k a tech ety k i jak i p rak tyk ów . Ci o sta tn i m ogą dużo sk o rzy sta ć z podanej w n im litera tu r y , sta n o w ią cej ch a ra k tery sty czn ą ce c h ę tego p od ręcznika.
ks. J a n T o m c za k S J , W a rsza w a