Dzień Kobiet to święto zarezerwowane wyłącznie dla pań i jednocześnie bardzo chętnie obchodzone na całym świecie. Pierwszy raz pojawiło się w Stanach Zjedno- czonych. Było to w 1909 roku. Do Europy święto to dotarło dwa lata później. (s. 2) W tym numerze:
GŁOS SZKOŁY
Gazetka szkolna Liceum Ogólnokształcącego w Świebodzicach
8 marca 2011
Dzień Kobiet
7 marca 2011
Spotkanie z laureatami Pasz- portów Polityki
D n i a 7 m a r c a 2 0 1 1 r o k u d y r e k c j a M i e j s k i e g o D o - m u K u l t u r y w Ś w i e b o - d z i c a c h z o r g a n i z o w a ł a s p o t k a n i e z t e g o r o c z n y - m i l a u r e a t a m i P a s z p o r - t ó w P o l i t y k i - M o n i k ą S t r z ę p k ą i P a w ł e m D e - m i r s k i m . N i e m o g ł o t a m z a b r a k n ą ć u c z n i ó w ś w i e - b o d z i c k i e g o L O . . (s. 4)
11 marca 2011
Sukces naszych uczniów w Dolnośląskim Konkursie o UE
W piątek dnia 11 marca 2011roku 5- osobowa drużyna z naszej szkoły w składzie: Agnieszka Gwiazda, Natalia Węgłowska, Marta Masaniec, Marta Słomczyńska, Sebastian Łupkowski pod opieką Pani profesor Ireny Horba- czewskiej dzielnie walczyła w konkur- sie „W EUROPIE O EUROPIE”. Kon- kurs odbył się w Legnicy. Był to kolej- ny etap- wojewódzki, do którego prze- szły zaledwie 3szkoły z całego Dolne- go Śląska (s. 3)
II etap II Międzyszkol- nego konkursu języka
angielskiego (czyt. str. 5)
Toaleta czy szalet miejski?
(czyt. str. 6)
Ra d io L O Świebo dzic e
Twoje szkolne radio
8 marca 2011
Dzień Kobiet
Dzień Kobiet to święto zarezerwowane wyłącznie dla pań i jednocześnie bardzo chętnie obchodzone na ca- łym świecie. Pierwszy raz pojawiło się w Stanach Zjednoczonych. Było to w 1909 roku. Do Europy święto to dotarło dwa lata później. Jako pierwsi na naszym kontynencie świętowali je Austriacy, później Niemcy i Szwajcarzy. W Polsce zauważono je dopiero po II wojnie światowej. Datę 8 marca przyjęto w 1922 roku. W Chinach, Rosji, Wietnamie oraz Bułgarii Dzień Kobiet jest świętem państwowym co powoduje, że jest on wolny od pracy.
W czasach komunistycznych, w Polsce ciekawą trady- cją było wręczanie paniom goździków i...rajstop.
Dziś natomiast nieodzownym elementem święta ko- biet są tulipany, róże i czekoladki. Oczywiście są męż- czyźni, którzy traktują ten dzień wyjątkowo poważnie i pokuszą się o kupienie jakiegoś upominku. Cokol- wiek to będzie, musimy pamiętać, że liczy się gest, a najmilsze powinny być szczere życzenia i szacunek jakim obdarzają nas mężczyźni.
Nie brakuje też przeciwników obchodzenia tego świę- ta, jednak większość kobiet słusznie traktuje ten dzień jako chwilę dla siebie oraz doskonałą okazję do ode- rwanie się od codziennych obowiązków.
W tym roku po raz setny Europejczycy świętowali
Dzień Kobiet. Pomimo wszelkich sprzeciwów, bojko- tów i negatywnych komentarzy, jest wiele kobiet, któ- re bardzo chętnie w swoje tradycje wpisują właśnie to święto i cieszą się z każdego miłego gestu kierowane- go w ich kierunku ze strony panów. A. Liberda
Gazetka szkolna LO w Świebodzicach Redaktor naczelny: Marta Masaniec
Z-ca redaktora naczelnego: Marta Słomczyńska
Redaktorzy: Justyna Mańkowska, Arleta Liberta, Monika Wiciak,
Agata Kuligowska, Weronika Wojciechowska, Aleksandra Jarosiak, Agnieszka Gwiazda, Jagoda Gwiazda, Natalia Wegłowska
Redakcja techniczna: Sebastian Łupkowski, Kamil Marud Opiekun gazetki: p. Irena Horbaczewska
Sukces naszych uczniów w dolnośląskim Konkursie Wiedzy o Unii Europejskiej
W piątek dnia 11 marca 2011roku 5-osobowa drużyna z naszej szkoły w składzie: Agnieszka Gwiazda, Nata- lia Węgłowska, Marta Masaniec, Marta Słomczyńska, Sebastian Łupkowski pod opieką Pani profesor Ireny Horbaczewskiej dzielnie walczyła w konkursie „W EUROPIE O EUROPIE”. Konkurs odbył się w Legni- cy. Był to kolejny etap- wojewódzki, do którego prze- szły zaledwie 3szkoły z całego Dolnego Śląska.. Na tym poziomie uczestnicy musieli wykazać się wiedzą o Unii Europejskiej oraz przedstawić w prezentacji działania szkoły we współpracy z partnerami propagu- jące UE za 2010r. Przygotowana przez nas prezentacja wypadła najlepiej, lecz została oceniona na II miejsce.
Następne etapy konkursu były bardzo trudne, ale na- sza drużyna poradziła sobie z nimi. W tym etapie re- prezentacja z naszej szkoły miała tyle samo punktów co drużyna z Wałbrzycha. Ostateczną decyzję musiała podjąć komisja. Jednak stwierdziła ona, że lepsza jest
prezentacja promująca szkołę, niż przedstawiająca działania o charakterze europejskim, gdzie jest mowa o partnerstwie i szerzeniu wiedzy oraz kultury euro- pejskiej. Podsumowując komisja przyznała drużynie z naszej szkoły II miejsce i nie chciała wyjaśnić, na czym prezentacja powinna polegać. Na promowaniu własnej szkoły, czy też ukazaniu działań propagują- cych UE. Przegraliśmy zaledwie o 1 pkt.
Na szczęście, nasze działania i praca zostały docenio- ne przez posła na Sejm RP panią Annę Zalewską oraz posła do Europarlamentu pana profesora Ryszarda Le- gutkę, który nagrodził nas i w czerwcu jedziemy do Brukseli. Bardzo dziękujemy.
Agnieszka Gwiazda
7 marca 2011
Spotkanie z laureatami Paszportów Polityki
Dnia 7 marca 2011 roku dyrekcja Miejskiego Domu Kultury w Świebodzicach zorganizowała spotkanie z tegorocznymi laureatami Paszportów Polityki- Moniką Strzępką i Pawłem Demirskim. Nie mogło tam zabrak- nąć uczniów świebodzickiego LO.
„Paszporty Polityki to jedna z najbardziej prestiżo- wych nagród kulturalnych w Polsce. Wysoko ceniona przez artystów, jak i krytyków sztuki. Przyznawane są od 1993 roku”- tymi słowami pani Beata Wiciak roz- poczęła rozmowę z gośćmi, tym samym wyjaśniając nam, jaką rangę w skali ogólnokrajowej przypisuje się tym nagrodom. Przywołała również słowa redaktora naczelnego „ Polityki”, Jerzego Baczyńskiego, które doskonale oddają genezę powstania i sposób ich przy- znawania: ‘’Paszporty powstały z przekory do ogar- niającej nas komercji i tandety, ale też z przekonania, że to właśnie dzieła artystów są bardziej trwałe i war- tościowe.” Przybycie do naszego miasta tak wybit- nych postaci, jakimi są niewątpliwie pani Monika i pan Paweł, stało się wysokiej rangi wydarzeniem kul- turalnym. Twórcy słynnych spektakli takich jak: „ Był sobie Andrzej, Andrzej, Andrzej i Andrzej” czy też „ Diamenty to węgiel, który wziął się do roboty” opo- wiedzieli, dlaczego wybrali Wałbrzych na miejsce re- alizacji swoich zawodowych pasji. Dwójka reżyserów zgodnie stwierdziła, że jest to miasto, w którym z peł- nym zaangażowaniem można tworzyć niezależną sztu- kę. Podkreślili również, że na teatr nie można patrzeć przez pryzmat wielkości miasta, a dobra sztuka nie może być kojarzona jedynie ze stolicą. W oparciu o własne doświadczenia pani Monika wyraziła opinię o
warszawskich teatrach ,że to właśnie one są mentalnie prowincjonalne , a wałbrzyski Teatr Dramatyczny jest teatrem postępowym , w którym można się rozwijać z uwagi na wolność myślenia i brak cenzury. Następnie reżyserzy zapytani o to, kto w ich tandemie jest głów- nym motorem do działania, przyznali, że wspierają i napędzają się wzajemnie. Pani reżyser powiedziała nam też, że najlepszą jest praca zespołowa, gdyż to właśnie w grupie tworzy się rodzaj silnej więzi i che- mii, a dobry kontakt między aktorami jest bezcenny.
W spostrzeżeniach reżyserów przyszedł też czas na wspomnienia. Laureaci uświadomili nam, jak wiele razy ich sztuka spotykała się z niezrozumieniem ze strony czołowych krytyków w Polsce. Przyznali, że po latach, kiedy ich wizja teatru została doceniona, już nie potrafili się cieszyć w sposób spontaniczny z na- grody, gdyż wcześniej zapłacili zbyt dużą cenę za przebijanie się na „szczyt”. Zgodnie stwierdzili rów- nież, że ich życie „po” otrzymaniu Paszportów Polity- ki wygląda tak jak dawniej i nie był to dowód ich arty- stycznej tożsamości, gdyż takie poczucie mieli już wcześniej tworząc niezależne, wynikające z własnego przekonania dzieła, a nagroda jedynie ich w tym utwierdziła. Byliśmy zaskoczeni, kiedy podczas roz- mowy okazało się, że pan Paweł i pani Monika są parą i mają dwuletniego synka. Opowiedzieli nam o swoim życiu, dając się poznać nie tylko jako artyści, ale też ludzie z codziennymi obowiązkami i problemami. Re- żyserowie zapytani o rolę teatru we współczesnym świecie odpowiedzieli, że nie może być to miejsce, w którym widz będzie przychodził tylko po to, aby się odstresować po ciężkim tygodniu pracy, gdzie przyj- dzie mu oglądać przedstawienia łatwe i przyjemne.
Dodali, że muszą to być sztuki, które będą zmuszały do refleksji na temat otaczającej rzeczywistości. Wy- rażeniem własnego zdania na temat miejsca i roli te- atru w świecie komputerów i telewizji pani Monika i pan Paweł zakończyli spotkanie z nami. Wpisali się również do księgi pamiątkowej i rozdali autografy.
Jesteśmy pewni, że spotkanie z ludźmi, którzy w życiu postawili sobie za cel tworzenie sztuki dalekiej od ko- mercji i wciąż kreowanej „ idealnej” rzeczywistości, pozostanie nam na długo w pamięci.
Monika Wiciak
II etap II Międzyszkolnego konkursu języka angielskiego
W czwartek 10.03.2011r. do Liceum Ogólnokształcą- cego w Świebodzicach zawitało siedem szkół, które uczestniczyły w II Międzyszkolnym Konkursie Ję- zyka Angielskiego:
Publiczne Gimnazjum nr 1 w Świebodzicach Publiczne Gimnazjum nr 2 w Świebodzicach
Gimnazjum przy Publicznym Zespole Szkół Integra- cyjnych w Świebodzicach
Publiczne Gimnazjum nr 7 w Wałbrzychu Publiczne Gimnazjum nr 9 w Wałbrzychu Gimnazjum w Bolkowie
Gimnazjum w Roztoce
W konkursie wzięli udział również uczniowie naszej szkoły. Łącznie wystąpiło dziesięć drużyn. O godz.
10:00 uczniowie z liceum: Patrycja Fila, Mateusz Byr- czek i Kasia Miłek rozpoczęli i poprowadzili cały konkurs. Po przemówieniu pani wicedyrektor Anny Maślach, zaczęła się I z V konkurencji, w której uczniowie mieli za zadanie opisać jednego z trzech zaprezentowanych modeli – typów szkolnych, a także podać ich dwie prawdopodobne cechy charakteru. Na- szymi modelami byli: Jowita Michalak – jako ofiara mody, Monika Szmidt –typ kujona oraz Bartosz Łe- pek – sportowiec. Druga konkurencja polegała na uzu- pełnianiu słow w tekście znanej piosenki zespołu Qu- een „ Show must go on”, co, obserwując po twarzach uczestników, okazało się zadaniem trudniejszym niż mogło się wydawać. W trzeciej konkurencji ucznio-
wie w sposób humorystyczny musieli opisać wyloso- wany wcześniej przedmiot, a także podać jego trzy zastosowania związane z życiem szkolnym. Osoby nie biorące czynnego udziału w konkursie mogły sko- rzystać z kawiarenki przygotowanej przez uczniów klas I c i I d, gdzie serwowano ciasto kawę i herbatę.
W czwartej konkurencji uczestnicy musieli wykazać się wiedzą z zakresu historii, kultury i tradycji krajów anglojęzycznych. Nie tylko zadawano pytania doty- czące słynnych postaci i miejsc , ale również utworów muzycznych – po wysłuchaniu fragmentu piosenki uczestnicy musieli rozpoznać artystę wykonującego dany utwór i udzielić odpowiedzi na pytania dotyczą- ce tego wokalisty. W piątej i ostatniej już konkurencji drużyny miały do przygotowania rozmowę pomiędzy nauczycielem a uczniem w sytuacji, w której dany uczeń nie odrobił swojej pracy domowej. Na koniec, podczas gdy Jury przygotowywało dyplomy i nagrody dla uczestników, Ania Lewandowska z Łukaszem An- druszków zaśpiewali piosenkę z repertuaru Demi Lovato pt. „This is me” oraz „Hallelujah” ,a Weroni- ka Glapa- „I will survive” W kategorii szkół gimna- zjalnych I miejsce zajęło Publiczne Gimnazjum nr 2 w Świebodzicach, II miejsce Publiczne Gimnazjum nr 9 w Wałbrzychu, a III miejsce – Publiczne Gimnazjum nr 1 w Świebodzicach. Wśród szkół ponadgimnazjal- nych udział brała tylko nasza szkoła, więc miejsca przyznawano poszczególnym trzem drużynom. Warto również dodać, iż w I etapie konkursu, który był eta- pem pisemnym, najlepszym językowcem – gimnazja- listą okazała się Karolina Kania, uczennica III klasy Publicznego Gimnazjum nr 2 w Świebodzicach, która w nagrodę otrzymała cyfrowy aparat fotograficzny
Szkolne sprawy
Toaleta czy szalet miejski?
Piątkowy dzień 11.03.2011 wydawał się być cudow- ny, początek weekendu, koniec szkoły. Lecz coś za- kłóciło ten sielankowy dzień, mianowicie co? Apel p o r z ą d k o w y n a d ł u g i e j p r z e r w i e . Dlaczego apel się odbył każdy chyba wie, lecz pewnie nie do każdego dotarł. Zadajmy sobie pytanie, czy je- steśmy dobrze wychowani? Każdy odpowie, że tak.
Czy mamy w sobie choć trochę etyki? Większość od- powie, że tak. A odpowiedzią na to pytanie, jest nasze zachowanie, nie liczą się słowa, tylko czyny. Mam tu na myśli notoryczne zapychanie męskiej toalety, wrzucanie resztek jedzenia do pisuaru, to wszystko jednak musi posprzątać jedna osoba, jest to nasza Pani sprzątająca, do której powinniśmy mieć ogromny sza- cunek, bo gdyby nie ona i jej praca, którą wykonuje, siedzielibyśmy, przepraszam za wulgaryzm w syfie.
Klejące ławki, brudne podłogi, nieprzyjemny zapach w salach lekcyjnych i na korytarzach, przepełnione kosze na śmieci, brudne toalety, lecz tak nie jest, tylko dzięki niej. A jeślibyśmy mieli się zamienić rolami,
kto z nas wyciągnąłby cokolwiek z pisuaru, każdego pewnie ,,odrzuca’’ samo myślenie o tym. To jednak nie koniec tej dewiacji społecznej, gdyż sprawa się- gnęła dna, gdy ktoś, wyjątkowo infantylny, oddał swój mocz do dozownika na mydło. Tu kolejne pyta- nie, już skierowane do sprawcy, czy jesteś usatysfak- c jo no wa ny, do brze było się po pisać ? Byłbym zapomniał, każdy z nas narzeka na nieprzy- jemny zapach przy wejściu do szkoły i w toalecie, jak ma tu pachnieć, kiedy wyprawia się tak obrzydliwe wręcz rzeczy. Przepraszam osoby, które nie miały z tym nic wspólnego, ten krótki artykuł ma na celu trafić do sprawcy zdarzenia. Dodam jeszcze, że dziękuję losowi, że w piątkowy poranek nie miałem potrzeby pójścia do toalety.
Michał Serafinowski ufundowany przez Starostwo Powiatowe w Świdnicy .
W naszym liceum natomiast test językowy najlepiej napisał Krystian Tomczak – uczeń kl. IIIB, który otrzymał urządzenie wielofunkcyjne, ufundowane przez księgarnię POLANGLO. Musimy pamiętać tak- że, że w przygotowaniach do konkursu, jak i w reali- zację całego przedsięwzięcia, zaangażowana była duża grupa uczniów naszej szkoły; nie możemy zapo- mnieć także o paniach nauczycielkach - anglistkach:
Urszuli Zysce, Małgorzacie Pełechatej oraz Agniesz- ce Andruszków. Choć z pozoru przygotowanie takiej imprezy wydaje się być proste, jest to nie lada wyzwa- nie. Wszystkim bardzo serdecznie dziękujemy i gratu- lujemy, a także życzymy dalszych sukcesów.
Michał Serafinowski
