• Nie Znaleziono Wyników

"Sephardim auf der unteren Elbe : ihre Wirtschaftliche und politische Bedeutung von Ende des 16. bis zum Beginn der 18. Jahrhunderts", Herman Kellenbenz, Wiesbaden 1958 : [recenzja]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share ""Sephardim auf der unteren Elbe : ihre Wirtschaftliche und politische Bedeutung von Ende des 16. bis zum Beginn der 18. Jahrhunderts", Herman Kellenbenz, Wiesbaden 1958 : [recenzja]"

Copied!
4
0
0

Pełen tekst

(1)
(2)

586

R E C E N Z JE

biorców browarnianych i ich cechów w życiu średniowiecznego czeskiego miasta, dalej sprawę w ew nętrznego społecznego rozw arstw ienia browarnictwa, organizacji pracy i położenia siły roboczej, opłacalności produkcji (sprawa rozwoju cen surowca, opału, płac, wreszcie zaś cen piwa) itd. Zapewne następne prace Janačka przy­ niosą rozszerzenie i uzupełnienie poruszonej przez niego w om awianym szkicu tem atyki.

Maria Bogucka

Herman K e l l e n b e n z , S eph ardim auf der unteren Elbe. Ihre

W irtsch aftliche und politische Bedeutung von Ende des 16. bis zum Beginn der 18. Jahrhunderts. „Verteljahrschrift für Sozial- und Wirt­

schaftsgeschichte”, Beihefte, herausgegeben von H. A u b i n , W iesbaden 1958, s. 606.

K e l l e n b e n z , autor stosunkowo niedawno opublikowanej, a nieom al już klasycznej książki o w ielk ich przedsiębiorcach hamburskich w handlu z Półw yspem Pirenejskim na przełomie XVI i XVII w., daje nam nowy obszerny tom (przeszło 600 stron) poświęcony dziejom działalności Maranów portugalskich w Hamburgu i niektórych innych m iastach nadmorskich od końca XVI do XVIII w. Autor posta­ w ił sobie szerokie zadania badawcze. Tak w ięc chciał przyczynić się do zbadania m iejsca, które zajm ował Hamburg w rozwoju w ielkiego handlu nowożytnego (autor określa to nazwą kapitalizm u handlowego). W związku z tym w łaśnie zajął się dziejami żydowskich em igrantów z Portugalii, którzy w XVII i na początku XVIII w. odegrali niepoślednią rolę w życiu gospodarczym tej części Europy oraz w ykazali w ielką rzutkość również i w innych dziedzinach działalności ludzkiej. K ellenbenz odcina się wyraźnie od tezy S o m b a r t a o rzekomej dominującej roli Żydów w rozwoju kapitalizmu, twierdząc, że w ybitne uzdolnienia Żydów hiszpańskich i portugalskich w zakresie działalności gospodarczej znalazły w XVII i na początku XVIII w. na om awianym terenie szczególnie sprzyjające warunki rozwoju. Obok zbadania sytuacji Hamburga w XVII i na początku XVIII w. autor pragnął także w oparciu o dzieje Maranów poddać analizie finansow e podstawy absolutyzmu książąt niem ieckich i ich północnych sąsiadów, tak silnie powiązanych z w ielkim i kupcami i bankierami epoki.

K ellenbenz jest pod bardzo silnym w pływ em amerykańskiego kierunku en ter-

pren eu rial history, który bądź co bądź stanowi pew ien postęp w stosunku do nieom al

już w szędzie zwalczanej ahistorycznej szkoły business history. Można oczywiście zarzucić Kellenbenzowi, że n ie zajmuje się podstaw owym i nurtami rozwoju kapita­ lizm u w XVII w. W każdym razie na korzyść autora trzeba stwierdzić, że koncen­ trując głów ną uwagę na dziejach poszczególnych przedsiębiorstw i ich organizato­ rów, stara się jednak przedstawić ich dzieje w ścisłym związku z w ielu ważnym i przejawam i życia gospodarczego i politycznego.

Abstrahując od w pływ ów nauki amerykańskiej należy powiedzieć, że prace Kellenbenza stanow ią jak gdyby kontynuację badań prowadzonych niegdyś w N iem ­ czech przez E h r e n b e r g a i S t r i e d e r a. Odznaczają się w ięc podobną skru­ pulatnością w zakresie gromadzenia w ręcz niezmierzonego m ateriału źródłowego, sum iennością metod, ale także specyficznym dla poprzedników Kellenbenza ogra­ niczeniem przedmiotu badań do dziejów „w ielkich” działaczy gospodarczych.

(3)

R E C E N Z JE

587

Na w stępie autor daje krótki zarys dziejów Żydów oraz „nowych chrześcijan” W Hiszpanii i Portugalii i ich stopniowej em igracji. Na schyłku X VI w. napływają do Hamburga pierwsi Marani, przybjnwając bądź bezpośrednio zza Pirenejów, bądź z Amsterdamu i Antwerpii. Może należało mocniej podkreślić daw ne kontakty Żydów iberyjskich „nowych chrześcijan” z Antwerpią, gdzie w XVI w. rozw ijali niezw ykle ożywioną działalność. W skazali na to już G o r i s i P r i m s , także niżej podpi­ sany m iał sposobność stw ierdzić na podstaw ie antwerpskich rejestrów celnych z po­ łow y XVI w., że przodkowie w szystkich Maranów w ym ienionych w omawianej pracy byli n iezw ykle aktyw ni w ,w ie lk im m ieście nad Skaldą w okresie jego roz­ kwitu, przebywając tam w ciągu w ielu lat. Bardzo w ielu z nich stale tam prze­ bywało korzystając z tolerancyjnej polityki religijnej uprawianej przez miasto w e w łasnym dobrze zrozumiałym interesie. Zapewne w ięc Antw erpia była głównym etapem w ędrówki Maranów dalej na wschód. K ellenbenz daje szczegółowy opis rozwoju gm iny Żydów iberyjskich lub jak ich powszechnie nazywano „Portugalczy­ k ów ” w Hamburgu oraz w sąsiednich m iastach jak Altona i Glückstadt. Gmina „Portugalska” rozwija się pom yślnie do połow y XV II w., po czym następuje jej stopniowy upadek w yw ołany w niem ałym stopniu n ie tylko ogólnymi przyczynami gospodarczymi, ale rosnącymi atakam i pospólstw a hamburskiego podburzanego przez pastorów luterańskich. Na początku XVIII w . bogaci kupcy portugalsko-żydowscy przenoszą się stopniowo do Amsterdamu. Tam tejsza gm ina przewyższała zresztą zaw sze gm inę hamburską pod w zględem rozwoju gospodarczego i wybitnych osiąg­ nięć w dziedzinie nauki i literatury.

Autor bardzo starannie analizuje handel Maranów hamburskich i ich działal­ ność jako finansistów . W pierwszej połow ie XVII w. ich handel dalekosiężny obejm ował cały obszar od Skandynawii i Polski po A frykę Północną. Jednakże naj­ większe znaczenie osiągnęli Marani hamburscy w handlu z Portugalią i Hiszpanią, z którymi bynajmniej n ie zrywali kontaktu, a w ykorzystyw ali znajomość obu krajów oraz zw iązki rodzinne z krewnymi, którzy pozostali na miejscu. Oczywiście m usieli przy tym liczyć się z prześladowaniam i ze strony inkwizycji, która utrzym ywała sw ych szpiegów nawet i wśród wygnańców. W łaśnie kontakty handlow e Maranów z Półw. Pirenejskim skłaniały patrycjat hamburskí do tolerowania przybyszów i ich ochrony przed pospólstwem . Bogate m iejscowe kupiectwo w łączyło się bowiem do tego handlu i ciągnęło z niego poważne korzyści. K ellenbenz om awia działalność „Portugalczyków” w rozmaitych strefach ich handlu dalekosiężnego.

Na uwagę czytelnika polskiego zasługuje rozdział poświęcony ich staraniom o zdobycie oparcia w Gdańsku, gdzie w II poł. XVII w. interesow ali się w ywozem zboża, drzewa i siarki. W Gdańsku zdołali oni w ejść w kontakt z licznie odwiedza­ jącym i m iasto Żydami polskimi i uzyskać poparcie niektórych m ożnowładców polskich m. inn. prymasa Radziejowskiego. W łaśnie opieka możnowładców um ożli­ w iała niektórym Maranom jak np. członkom rodziny De Lima stosunkowo długo­ trw ałą działalność w Gdańsku. W m ieście tym podobnie jak w Hamburgu głównym ich w rogiem było pospólstwo, czyli średnie kupiectwo i rzem ieślnicy fanatyzowani przez duchowieństwo. Bardzo interesujące są dane dotyczące kontaktów finansistów „portugalskich” z koroną duńską i szwedzką. Przypadła im niem ała rola w finan­ sow aniu m erkantylistycznych i kolonialnych przedsięwzięć Chrystiana IV i jego następców. W m. Glückstad, które w edług planów duńskich m iało rywalizować zw ycięsko z Hamburgiem, uzyskali szczególnie silne stanowisko. Wprawdzie nie przeniknęli do Szwecji, ale udzielali ogromnych pożyczek królowej Krystynie, z re­ guły jednak byli silniej związani z dworem duńskim. W pływy ich jednak sięgały znacznie dalej.

(4)

588

R E C E N Z JE

Tak w ięc K ellenbenz inform uje nas o ich w spółdziałaniu z ks. Jakubem Kur- landzkim a w ostatniej fazie o kontaktach z dworem carskim i o planach przeniknię­ cia przez Rosję do Persji w pierwszej połow ie XVIII w. Działalność finansow ą łączyli Marani początkowo z dalekosiężnym handlem. B ył to w łaściw ie najlepszy okres dziejów gmin portugalsko-żydowskich nad dolną Łabą. Z biegiem czasu coraz bar­ dziej koncentrują się na operacjach finansow ych z dworami książęcym i i królew ­ skimi, co w XVII i XVIII w. nie było już tak niebezpieczne jak w okresach w cześ­ niejszych, zapewniało w ielkie dochody i tym sam ym uchodziło za o w iele bardziej godne w ytw ornych panów, za jakich uw ażali się żydowsko-iportugalscy bogacze w Hamburgu czy Amsterdamie. Wszak bardzo silnie podkreślali sw ą odrębność od biedniejszych i o w iele mniej kulturalnych Żydów aszkenazyjskich (niemieckich i wschodnioeuropejskich), w ielu zaś z nich szczyciło się* sw ym portugalskim lub hiszpańskim szlachectwem . K ellenbenz pokusił się o to, by dać obraz życia w ybit­ niejszych przedstaw icieli opisywanej tu grupy hamburskiej. N ie brakło między nimi osób z w ybitnym wykształceniem , tak w ięc spotykamy ogólnie cenionych lekarzy, m yślicieli, którzy wpraw dzie nie dorów nywali śm iałością m yśli sw ym współrodakom B. Spinozie czy Urielowi d’Acosta, ale rozporządzali dużym zasobem wiedzy. Praw ie w szyscy to ludzie ogromnej przedsiębiorczości i odwagi, nie brakło zresztą i aw anturników jak ów Jakub Abensur agent polityczny Jana Sobieskiego, a także dworu francuskiego w okresie bezkrólewia po śmierci Jana III, później działający na usługach Augusta Mocnego. Znacznie bardziej interesujące postacie to Manuel Tesseira, w ierzyciel królowej Krystyny. On podobnie jak dr Benjam in Mussaphia łączyli zresztą działalność gospodarczą z pracą naukową.

W sum ie książka Kellenbenza przedstawia dużą wartość nie tylko z punktu widzenia historii gospodarczej, do której w nosi zresztą najwięcej nowego. Należy ją zalecić rów nież i osobom interesującym się dziejami kultury zwłaszcza w XVII w. Z tego punktu w idzenia Marani to bardzo ciekaw i ludzie. Przyjąwszy i przyswo­ iw szy sobie liczne cechy kultury św iata ich otaczającego, zachowują jednak w pełni stare w ierzenia i tradycje i w tej dziedzinie nie idą na żadne kompromisy. Ci tak pozornie św ieccy i trzeźwo m yślący przedsiębiorcy, w ykształceni lekarze i m yśliciele dają się porwać w r. 1665 m esjanistycznym wezwaniom Sabbataja Cwi i przygotowują się do udania pod jego rozkazy. Rzekomy Mesjasz znalazł wielu zw olenników wśród oświeconych i bogatych Żydów portugalskich. Jest to interesu­ jący rys tej zdawałoby się tak bardzo realistycznie usposobionej i pozornie bez- ideow ej grupy społecznej.

Na zakończenie warto podkreślić, że praca om awiana jest absolutnie w olna od w szelkich przejawów tak bardzo jeszcze w Niem czech (i nie tylko w Niemczech) rozpowszechnionych przesądów antysemickich. Książka Kellenbenza, opracowana z sum iennością w ybitnego badacza, zajm ie niew ątpliw ie poważne m iejsce w litera­ turze historycznej.

M arian M ałow ist

Studia z d zie jó w gospodarstw a w iejskiego t. II, pod redakcją J. L e-

s k i e w i c z o w e j , Wrocław 1959, s. 697.

Studia, których tom II ukazał się ostatnio, stanowią ciekawy typ w ydaw nictw a gromadzącego cykl rozpraw czy artykułów o w spólnym zakresie tematycznym. Po­ tężny tom, zbyt może obszerny jak na długość cyklu w ydawniczego (niektóre prace

Cytaty

Powiązane dokumenty

de periode (afgerond op even aantallen seconden) en de hoogte (afgerond op halve meters). Een ,,golfsysteem" wordt dan gevormd door de golven die in hoofdzäak uit êên richting

Drugie studium, ogłoszone przez Mariinette Dambuyant, omawia różnorodne po­ stawy myślicieli, helleńskich na tle ostatnio wydanych przez Jean-Pierre’a Vernanta prac

Otóż — biorąc pod uwagę wszystkie wymienione powyżej zmiany (wy- jąwszy wszakże niegdysiejsze skażenie prognostyki wróżbiarstwem) — wydaje się, iż rozwój prognostyki

Ale czasy się zmieniły i niekiedy za bardzo kombinujemy, boimy się opowiadać proste historie i to kino jest takie zbyt skomplikowane.. A z drugiej strony jest strach przed tym,

I gdy dziecko staje się dorosłym, ma już zazwyczaj przyswojone i utrwalone zasady grzeczności, dzięki którym jest pełnoprawnym członkiem społeczności (Marcjanik 2006,

skargę w sprawie, w której w toku postępowania administracyjnego w yd an o decyzję ostateczną, uważa się zależnie od jej treści za żądanie wznowienia

Wydaje się, że zaprezentowane wyżej orzecznictwo rotalne z 2001 roku (tom ostatnio wydany) w sprawach o wykluczenie nierozerwal- ności małżeństwa może w jakimś stopniu

The present work focuses on the effect of roughness element of various geometries and size on laminar to turbulent transition in subsonic flow.. In order to have a