• Nie Znaleziono Wyników

Maja Kleszcz - Czekam na znak tekst piosenki

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Maja Kleszcz - Czekam na znak tekst piosenki"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

Maja Kleszcz, Czekam na znak

W krętej drodze na szczyt, łatwo zagubić szlak.

Który wybrać dziś mam?

Czekam na znak

Stanąć nie mogę wiem, chociaż oddechu brak.

Muszę dalej się piąć.

Czekam na znak JA Czekam na znak

ślepy los, fatum, żart, coś sprawiło że właśnie zniknął mój cel

nie wiem dalej gdzie iść wokół nie widać nic śniegi, skały, mgła

wody skuł gruby lód, groźna piętrzy się kra wielki szczyt szklanych gor

pusta otchłań co krok tylko chwila by spaść czarny zapada zmrok znikąd pomocnych rak jak wytrzymać to jak nie daj zginać mi tu Czekam na znak JA Czekam na znak

miliony twarzy, miliony zdarzeń miliony słów

bez znaczenia

pieniądz zły dobry zawsze wypiera widzisz to sam

brak olśnienia

proszę pomóż mi zejść martwy zostawić punkt zamiast wisieć to wciąż twardy poczuć grunt

ciepła doświadczyć moc, zamiast zimowych pęt po co mi brnąc w ten ku szczytowi pęd

tyle wyliczeń mam dość

balans zysków i strat i nie zmienia się nic stoję w miejscu od lat

znikąd pomocnych rak jak wytrzymać to jak nie daj zginąć mi tu Czekam na znak JA Czekam na znak

Maja Kleszcz - Czekam na znak w Teksciory.pl

Cytaty

Powiązane dokumenty

Obiecaj mi, że kiedyś odnajdziemy szczęście, a wszystkie złe wspomnienia zamienimy w lepsze.. Choć wiele się zdarzyło, wiem, że stać nas

nie wiem jak ciebie spotkać znowu mam powiedz gdzie się podziałaś , moja miła rozum mi podpowiada. zrób

tylko z tobą dzisiaj pragnę być wiem ze się boisz miłości nie lubisz mówić o niej ty tak masz po prostu wiem ze często się złościsz. no i o tym co myślisz mówisz prosto z

Nie chcę żyć pełnią życia już, bo obawiam się, że któreś nocy czy dnia minę ciebie.. Nie rozmieniam na drobne słów cenie sens,

I mówisz zmienię się Bo nie ucieknę Dziś powiedz jej Że istnieje taki ktoś Kto kocha cię. Razem z tobą

Jezu, przyjdź, wołam Cię, Jezu, przyjdź!...x2 A ja czekam na Ciebie mój Jezu,!. żebyś przyszedł

czekam, czekam, uwięziło mnie czekanie czekam, czekam, uwięziło mnie czekanie nie uwierzyłbyś jak ślepym można być gdy oczy karmi się czekaniem. nie dowiesz nigdy się jak

garściami chwytam każdy dzień wszystko wokół się zmienia między wierszami ukryty sens spragniony szczęścia. biegnę przed siebie ile sił mój dom