• Nie Znaleziono Wyników

Rozwój kultury w województwie olsztyńskim w latach 1945-1956 : (sprawozdanie z obrony pracy doktorskiej Zygmunta Lietza).

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Rozwój kultury w województwie olsztyńskim w latach 1945-1956 : (sprawozdanie z obrony pracy doktorskiej Zygmunta Lietza)."

Copied!
4
0
0

Pełen tekst

(1)

Rozwój kultury w województwie

olsztyńskim w latach 1945-1956 :

(sprawozdanie z obrony pracy

doktorskiej Zygmunta Lietza)

Komunikaty Mazursko-Warmińskie nr 3, 465-467

(2)

ROZWÓJ KULTURY W WOJEWÓDZTWIE OLSZTYŃSKIM

W LATACH 1945— 1956

(SPRAW OZDANIE Z OBRONY PRACY D O K TO RSK IEJ ZYGMUNTA LIETZA)

P ra c a do k to rsk a Z y gm unta L i e t z a sk ła d a się ze w stępu, pięciu rozdziałów , zakończenia oraz w ykazu źródeł i lite ra tu ry . Pierw szy rozdział pośw ięcił a u to r roz­ w ojow i polskiej a d m in istracji, życiu .politycznem u, zasiedleniu W arm ii i M azur w la ta c h 1945—1956 oraz problem om ośw iaty i życia gospodarczego regionu. Roz­ dział dru g i tra k tu je o odrodzeniu k u ltu ry polskiej na W arm ii i M azurach w latach 1945—1946 w oparciu o m iędzyw ojenne tra d y c je k u ltu ry ludow ej W arm ii i M azur. Rozdział trzeci p rzed staw ia d em o k raty zację życia k u ltu ra ln e g o n a teren ie regionu w latach 1947—1949 w różnych jego form ach. Zaw odow ym placów kom k u ltu ra ln y m w la ta c h 1950—1956 pośw ięcił a u to r czw a rty rozdział. P ią ty rozdział dotyczy a m a to r­ skiego ru ch u artystycznego w w ojew ództw ie olsztyńskim w latach 1950—1956. W za­ kończeniu sta ra ł się a u to r dokonać analizy rozw oju k u ltu ry w ujęciu socjologicznym. B ad an ia dziejów k u ltu ry podjęto na w iększą sk a lę dopiero po 1955 ro k u , przy czym m iały one c h a ra k te r socjologiczny. W odniesieniu do W arm ii i M azur ukazało się w ie le okolicznościow ych w y d aw n ictw album ow ych, pośw ięconych rocznicom różnych placów ek k u ltu ra ln y c h . P u b lik a c ja m i o szerszych am bicjach są prace J a n a B o e h m a oraz Ja n a W r ó b l e w s k i e g o . W stu d iu m tym Z. L ietz p rzed staw ił rozwój k u ltu ry duchow ej, jej w spółzależność od rozw oju społeczno-ekonom icznego i politycznego W arm ii i M azur. O m ów ił także p o lity k ę upow szechnienia k u ltu ry i stopień jej nasycenia w śród najszerszych w a rstw społeczeństw a W arm ii i M azur, z jednoczesnym uw ypukleniem jej regionalnych odrębności. Rozwój życia k u ltu ra l­ nego w om aw ianym okresie by ł w yp ad k o w ą tych procesów społeczno-ekonom icznych i politycznych. O ile zaw odow e placów ki k u ltu ra ln e ju ż w la ta c h 1945— 1946 położyły zręby pod rozwój k u ltu ry in sty tu c jo n a ln e j, zw łaszcza te a tr , m uzea i m uzyka w o par­ ciu o a rty stó w z W arszaw y i W ilna, to a m ato rsk i ru ch arty sty czn y zależał w głów nej m ierze od procesów osadniczych oraz od zachow ania tra d y c y jn e j k u ltu ry chłopskiej czy robotniczej, k tó rą te w a rstw y społeczne i g ru p y re g io n aln e przyw iozły ze sobą n a W arm ię i M azury z różnych stro n k ra ju . Z drugiej zaś stro n y duży sto p ień zacofania cyw ilizacyjno-kulturow ego w yżej w spom nianych g ru p społecznych zn a jd o ­ w ał się w sprzeczności nieantagonistycznej zarów no w obec założeń ogólnokrajow ej p o lity k i k u ltu ra ln e j, ja k i jej re a liz a c ji przez zaw odow e p laców ki k u ltu ra ln e . U tr u d ­ niał on je d n o litą po lity k ę k u ltu ra ln ą oraz uniem ożliw iał p rzy sw aja n ie d óbr k u ltu ry przez przeciętnego odbiorcę. Tym sam ym w ytw orzyły się w a ru n k i, zw łaszcza w la ta c h 1946—1948, do stosow ania w ielotorow ej, elastycznej polity k i k u ltu ra ln e j przeznaczonej d la różnorodnego i z w ielu w a rstw społecznych pochodzącego odbior­ cy. L a ta 1945—1949 c h a ra k te ry z u ją się zatem d e m o k raty zacją u rządzeń k u ltu ra ln y c h i pow szechnym dostępem do dóbr k u ltu ry szerokich m as, p rzy jednoczesnym w ykształceniu przez ten region w łasnej osobowości k u ltu ra ln e j, o p artej o w ielo­ w iekow e tra d y c je ludow e W arm ii i M azur. U w idoczniło się to zarów no w

(3)

466 K R O N IK A N AU KO W A

ryzm ie am atorskiego ruchu artystycznego, jak i w treściach k u ltu ry upow szechnia­ nej przez zaw odow e in sty tu cje k u ltu ra ln e .

W raz z rozw ojem pow ojennych w aru n k ó w społeczno-ekonom icznych i to w arzy ­ skich zaczęły się zacierać w śród now ych m ieszkańców W arm ii i M azur daw ne więzy społeczne, łączące określone g rupy i klasy. N astępow ała selekcja zw yczajów i oby­ czajów osadników i przesiedleńców n ajczęściej n a korzyść n ajsiln iejszej i n a jp rę ż ­ niejszej w danej m iejscow ości g rupy społecznej, bądź też stojącej najw yżej pod w zględem cyw ilizacyjno-kulturow ym (np. ludność miejscow a). P otw ierdzeniem tej tezy h isto ry k a są b ad an ia etnograficzne i socjologiczne prow adzone n a tym teren ie przez A nnę S z y f e r i b ili S z w e n g r u b . W te n sposób n astęp o w ał stopniow y proces ad a p ta c ji ludności tu osiadłej do m iejscow ych w aru n k ó w społeczno-gospo­ darczych regionu, w k tórych ro la ośw iaty i k u ltu ry nie b y ła bez znaczenia. W toku z an ik an ia daw nej obyczajow ości w iejsk o -p arafialn ej polaryzow ały się różnice poglą­ dów, n a jsiln iej w mieście, słabiej n a wsi, a w y tw arzały się początkow o now e spo­ łeczności lokalne, grom adzkie, a w m ieście zakładow e i dzielnicowe. W okresie późniejszym m ożna ju ż mówić o p o w sta w an iu p atrio ty z m u lokalnego w śró d nowych m ieszkańców W arm ii i M azur.

lik w id a c ja an alfab ety zm u w 1951 r. u ła tw iła zastosow anie jed n o litej polityki k u ltu ra ln e j dla całego k ra ju i regionu. Z uw agi na c h a ra k te r regionu w ynoszący 62 p ro cen t ludności w iejsk ie j, istn iały sprzeczności nieantagonistyczne pom iędzy in teresam i p a ń stw a socjalistycznego dążącego do uspółdzielczenia w si i rzem iosła, a in teresam i indyw idualnego chłopstw a. D ruga sprzeczność nieantagonistyczna istn ia ła pom iędzy tem pem rozw oju przem ysłu, a nie nad ąża ją cy m za nim ro ln ic ­ tw em . Z powyższych sprzeczności politycy k u ltu ra ln i w yciągali błędne w nioski 0 n ienadążaniu ideologii za rozw ojem bazy ekonom icznej. Pow odow ało to błędną ocenę zjaw isk k u ltu ra ln y c h oraz sztuczne i. m asow e zak ład an ie w p lan ie sześcio­ letn im placów ek upow szechnienia k u ltu ry oraz zespołów artystycznych z je d n o ­ czesnym zw iększaniem u sług przez p rofesjonalne placów ki k u ltu ra ln e . W szystkie te czynniki m iały przyspieszyć w tak im sam ym tem pie ja k rozw ój ekonom iki rów nież p rzem iany w sferze św iadom ości sp ołeczno-kulturow ej m ieszkańców w ojew ództw a. W zw iązku z tak im k ieru n k iem p o lity k i k u ltu ra ln e j, najw iększe postępy były na polu upow szechnienia, ja k : p rasa, radio, książka, odczyty. W la ta c h 1950—1956 cztero ­ k ro tn ie w zrosła fre k w e n c ja słuchaczy na odczytach T ow arzystw a W iedzy P ow szech­ nej. Podw oiła się liczba czytelników oraz sprzedanych w Dom ach K siążki p u b li­ kacji. W podobnym stosunku w z ra sta ła liczba odw iedzin w kinach m iejskich i w ie j­ skich W arm ii i M azur. A nalogiczną akcję oddziaływ ania k u ltu ra ln e g o na słuchacza 1 w idza p odjęły m uzea i in sty tu c je m uzyczne. W la ta c h 1954— 1955 po osłabieniu n acisku polityki k u ltu ra ln e j sp ad ła liczba p rem ier i sp e k ta k li oraz widzów i słu­ chaczy na p rzedstaw ieniach, k o n certach i w ystaw ach. W zrost św iadczonych usług k u ltu ra ln y c h o d b ijał się u je m n ie n a ich poziom ie artystycznym . Na sp a d ek fre k w e n ­ cji, obok m ałego w y ro b ien ia k u ltu ra ln e g o , m iały w p ły w także je d n e z najniższych w k ra ju zarobki pracow nicze. W om aw ianym okresie n a stą p iła radiofonizacja około 50 proc. w si, szkół i św ietlic, co odegrało niepoślednią rolę w upow szechnieniu k u ltu ry , zwłaszcza m uzycznej oraz w znajom ości lite ra tu ry ogólnopolskiej w śród m ieszkańców w si i m ałych m iasteczek. W zrost im prez k u ltu ra ln y c h odbyw ał się bez polepszenia sy tu a cji k adrow ej i finansow ej placów ek, a w szkołach często kosztem godzin lekcyjnych. U niem ożliw iało to tw órcom i odtw órcom podnoszenie w łasnych k w a lifik acji zawodowych.

(4)

K R O N IK A N AU KO W A 467

0 realizm m ieszczański X IX w ieku, będący w sprzeczności z postępow ym i tra d y c ja ­ m i sztuki polskiej i lite ra tu ry okresu m iędzyw ojennego. Tw órczość „socrealistyczna” w e w szystkich ro d zajach sztuki m iała c h a ra k te r schem atyczny i p ro stack i, nie p rzetw arzający w arty sty czn ej form ie dorobku społeczno-gospodarczego k ra ju . W p ra k ty c e oznaczało to cofnięcie się w rozw oju artystycznym środow isk tw órczych. W upow szechnieniu k u ltu ry n a w si, obok zaw odow ych placów ek artystycznych, uczestniczyło od 10—15 tysięcy m łodzieży skupionej w am ato rsk ich zespołach, o ddziaływ ującej p rzeciętn ie n a 100— 150 tysięcy słuchaczy i w idzów rocznie, głów nie ze w si i m ałych m iasteczek.

Z w ielokrotnione oddziaływ anie środków m asow ego p rzekazu oraz in sty tu c ji z zespołów arty sty czn y ch na św iadom ość społeczną m ieszkańców W arm ii i M azur w la ta c h 1945— 1956 przyczyniło się do podniesienia na w yższy poziom i do p o la ry ­ zacji poglądów społeczno-politycznych ludności. Podniesienie się poziom u ekono­ m icznego regionu, w zrost stopy życiowej w parze ze zw iększeniem czasu wolnego ludności pozwoliło na szersze k o rzy stan ie z dóbr k u ltu ry , zw łaszcza m ieszkańców m ia st i znacznego o dsetka m łodzieży w iejskiej.

W w yniku zderzeń k u ltu ro w y ch różnych g ru p społecznych, uległa zanikow i część daw nych zw yczajów trad y cy jn ej k u ltu ry chłopskiej. Pod koniec om aw ianego okresu nie n astąpiło jeszcze p ełn e zintegrow anie w szystkich g rup ludności w o je­ w ództw a, a zw łaszcza: Filiponów , U kraińców i polskiej ludności m iejscow ej. Na przeszkodzie w zrealizow aniu upow szechnienia k u ltu ry sta ł z jed n ej stro n y niski rozw ój przem ysłu i niższe zarobki od p rzeciętn ej k ra jo w e j, a z drugiej stro n y w iększe niż w· innych regionach zróżnicow anie k u ltu ro w e m ieszkańców . Rozwój k u ltu ry w O lsztyńskiem odegrał w iodącą ro lę w podniesieniu n a w yższy poziom gospodarki W arm ii i M azur.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Wszystkie te cechy wzajemnie się przenikając i uzupełniając tworzą spój- ny system, dzięki któremu można osiągnąć najlepsze rezultaty w pracy wy- chowawczej.

• osada jaćwieska, okres wpływów rzymskich – wczesne średniowiecze Ratownicze badania archeologiczne, przeprowadzone od 3 do 21 lipca przez Annę Bitner-Wróblewską i

Pogłębiona analiza skłania ku wnioskowi, że były to periodyki popularyzujące w Polsce idee „nowego wychowania”, przyczyniając się tym samym do rozwoju

Spośród odsłoniętych obiektów na uwagę zasługują 3 płytkie, nieckowate pa- leniska oraz 7 czworokątnych palenisk, analogicznych pod względem rozmiarów i konstrukcji do tego

patrz: środkowa, młodsza i późna epoka brązu patrz: wczesna epoka żelaza.. patrz: wczesna

Pytania skierowane do ankieto- wanych dotyczyły m.in.: organizacji i celu przyjazdu, zachowań nabywczych podczas pobytu, znajomości i oceny atrakcyjności produktów turystycznych i

Okazuje się, że metoda Betha nie jest metodą rozstrsygalną dla rachunku kwantyfikatorów, jeat ona metodą częściową, ograni- czoną tylko do formuł

Przy założeniu, że sukces lęgowy w gniazdach o niepełnej informacji równy jest wartości średniej z pozostałych gniazd równorzędnej kategorii, wzory te