• Nie Znaleziono Wyników

Biuletyn Koła Miłośników Dziejów Grudziądza 2005, Rok 3, nr 14(53) : Wspomnienia o wydarzeniach w czasie wyzwalania Grudziądza w dniu 6 III 1945 r.

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Biuletyn Koła Miłośników Dziejów Grudziądza 2005, Rok 3, nr 14(53) : Wspomnienia o wydarzeniach w czasie wyzwalania Grudziądza w dniu 6 III 1945 r."

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

Biuletyn

Koła Miłośników Dziejów Grudziądza

Rok III: 2005 Numer 14 (53)

Data odczytu: 9.3.2005 Data wydania: 7.4.2005 Edward Wiśniewski.

Wspomnienia o wydarzeniach w czasie wyzwalania Grudziądza w dniu 6 III 1945 r.

Jesienią 1944 r. odczuwano już zbliżanie się frontu wschodniego na nasze tereny. Okupant organizował punkt oporu, werbując mężczyzn do kopania okopów i tzw. Rowu pancernego wokół miasta.

Mężczyzn z niemiecką grupą narodowościową w wieku od 18 do 45 lat wcielano bezpośrednio do Wehrmachtu, a młodszych (16-18 lat) do Arbeitsdienstu, gdzie przechodzili przeszkolenie wojskowe.

Przez miasto przepłynęła fala uchodźców niemieckich, głównie z Prus Wschodnich oraz niedobitki” żołnierzy niemieckich z oddziałów frontowych. Wojsko było kierowane do punktów zbornych – głównie do cytadeli. W zakładach pracy organizowano oddziały Volkssturmu – w celu obrony miasta.

Przezorniejsi Niemcy – już prędzej opuszczali miasto – głównie koleją, a inni pojazdami konnymi, nawet przez zamarzniętą Wisłę. Były więc i przypadki utonięcia. Należy również nadmienić, ze już we wrześniu 1944 r. Niemcy utworzyli obóz w Węgrowie, w którym osadzono Powstańców Warszawskich.

Była to przeważnie młodzież. Brak jest szczegółowych danych o ich liczbie. Stwierdza się natomiast, ze wielu z nich pochowano w Księżych Górach, a część wyprowadzono pieszo w głąb Rzeszy. Nie została również do końca wyjaśniona sprawa aresztowania Polaków, jak np. Małka, Kalinowskiego, Wł. Goetze, Brzozowskiego, Zboralskiego, Goryńskiego, Hołowskiego, Malinowskiego i innych, którzy należeli do różnych grup społecznych.

Opuścili oni miasto pod eskortą w styczniu 1945 r. w liczbie około 150 osób.

Prawdopodobnie rozstrzelano ich w Chojnicach, a zwłoki zostały spalone w stodole w Ostrówku koło Chojnic.

Już dnia 26 stycznia 1945 r. rozpoczęły się walki na przedpolu miasta, od Księżych Gór. Nastąpił m. in. ostrzał artyleryjski na gazownię i elektrownię i tam osobiście doświadczyłem, co to jest wojna, gdyż ciągnąc sanki z węglem (z ul. Rapackiego), w miejscu obecnego Urzędu Stanu Cywilnego przy ul. Mickiewicza byłem świadkiem tego wydarzenia.

Widziałem tam pierwsze trupy i rannych.

W następnych dniach ludność zabezpieczała okna piwniczne słomą i ziemią, schodząc do piwnic, aby tam zamieszkać. Żywność była racjonowana w wyznaczonych punktach, a w wodę zaopatrywano z pomp usytuowanych w podwórzach.

Dnia 7 II 1945 r. – przypadkowy pocisk uderzył w zaminowany most kolejowo- drogowy, który w całości runął do wody. Wyleciały szyby nawet w dalszych dzielnicach miasta. Tego dnia Niemcy zrobili „pokazówkę” rozstrzeliwując 4 Polaków za rzekome plądrowanie sklepów przy ul. Wybickiego nr 26, w celu zastraszenia ludności. Nikt nie miał później śmiałości wejść przez okna wystawowe, czy drzwi do pomieszczeń sklepowych.

Dnia 14 II 1945 r. wyszedł rozkaz opuszczenia miasta przez ludność cywilną. Pieszo miano

przejść do Dragacza, gdzie miał być podstawiony transport kolejowy.

(2)

2

Jednakże ludność miejscowa nie posłuchała rozkazu. Po dwóch dniach miasto było już okrążone przez Armię Radziecką.

Dnia 17 II 1945 r. wyprowadzono przez most pod nadzorem Wehrmachtu – kompanię remontową ( z łopatami i kilofami), składającą się z młodzieży 16-18 –letniej i starszych, którzy w poprzednich dniach pracowali przy pracach ziemnych i remontowych jak np.

kopanie okopów, zakopywanie trupów, usuwanie zniszczeń itp. Przypuszcza się, że chodziło okupantowi, aby podczas walk w mieście nie przeszli na stronę przeciwną, wspomagając Armię Radziecką. Jednakże oddział ten, pod Wielkim Lubieniem wpadł w ręce Czerwonoarmistów i został rozproszony.

Tragicznym dniem dla miasta był 23 i 24 luty 1945 r., kiedy to podpalano i wysadzono domy przy ówczesnej ul. 3 Maja, Placu 23 Stycznia i Młyńskiej. Łuna pożaru oświetliła całe miasto. Dopełnieniem zemsty Niemców nad miastem było wysadzenie dnia 5 III wieży

„Klimek”, która była symbolem Grudziądza, a nie miała znaczenia strategicznego. Tacy byli faszyści, którzy pokazali swoją hardość i zemstę nad bezbronnym miastem.

Dnia 5 III 1945 r. nastąpił ostateczny atak Armii Radzieckiej na pozycje Niemców, i wtedy zobaczyliśmy pierwszych Czerwonoarmistów, składających się z różnych nacji narodowościowych.

Dnia 6 III 1945 r, nastąpiła kapitulacja i głównym celem mieszkańców po wyjściu z piwnic było zapewnienie bytu, tj. zaopatrzenie w żywność i opał. Panowała zasada „kto silniejszy, ten lepszy”. Z biegiem czasu sprawa się unormowała.

Dnia 7 III 1945 r. wyszedł „Rozkaz nr 1 Komendanta miasta Grudziądz – płk Kiriłłowa o opuszczeniu miasta i przejściu poza Rów Herman-Gross.

W rozkazie tym nie było mowy o rozminowaniu terenu. Zaczęła się udręka, gdyż tylko jeden most przy młynie Nagórnym był przejezdny. Innym, niezrozumiałym posunięciem , tym razem NKWD, było deportowanie około 1000 mieszkańców w głąb ZSRR. Władza Radziecka uważała, że Grudziądz należał do Rzeszy. Dopiero po kilku miesiącach, na interwencję władz polskich – deportowani wrócili z powrotem. Ale wielu zmarło.

Po wyzwoleniu miasto liczyło 24 000 osób. Po kilku miesiącach – liczba mieszkańców wzrosła do ok. 37 000 osób. Nastąpiła dynamiczna odbudowa przemysłu i handlu, i wkrótce miasto Grudziądz stało się miastem przemysłowym na wielką skalę.

________________________________________________________

Redakcja: Tadeusz Rauchfleisz, KMDG.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Los „twierdzy” był już przesądzony, ale Niemcy bronili się jeszcze z deter- minacją na linii Trynki.. Trwała tutaj

Tutaj w 1766 roku ożenił się z Sophie, córką byłego dowódcy twierdzy Leerort Johana Caspara Juliusa von White, z którą miał dziewięcioro dzieci.. W 1771 roku awansowany

W ostatnim pięcioleciu wzbogaciła się znacznie nasz „Biblioteka KMDG” liczy ona obecnie 40 to- mów, z tego 13 tomów wydaliśmy w dwóch ostatnich latach..

Most pontonowy przy spichrzach rozebrano, jednak, gdy przyszła sroga zima 1942-43, wielkie kry lodowe zniszczyły jeden z filarów mostu drogowego i na powrót uruchomiono

Dopiero w czasie ocieplania się klimatu nastąpiło ujście wody przez żłobienie koryta rzeki w środku niecki.. Po prawej stronie rzeki powstały kępy obecnie istniejące:

Tak więc Koło Miłośników Dziejów Grudziądza – jest kołem utworzonym w ramach działalności „społeczno- wychowawczej” – jak to wówczas określał Statut

Powstają liczne publika- cje (wiersze), instaluje się tablice pamiątkowe w miejscach Jego pobytu, wybija medale pa- miątkowe, liczne drużyny harcerskie i gniazda sokole

Obszar jego rozpościerał się na północny-wschód od murów miasta Grudziądza, początkowo na prawym brzegu Trynki – okolice dzisiejszych ulic: Bema, Legionów i Armii Krajowej.. Z