• Nie Znaleziono Wyników

Lipowy dwór - Andrzej Zduniak - pdf, mobi, epub, ebook – Ibuk.pl

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Lipowy dwór - Andrzej Zduniak - pdf, mobi, epub, ebook – Ibuk.pl"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

Str. 2 Styczeń 1945 - Tu się wszystko zaczęło.

- Herr General! - Zdyszany adiutant pojawił się w kręgu światła rzucanym przez podwieszoną na niewysokim maszcie latarnię. - Wiadomość od Wolfa. Drogę ewakuacji utrzyma tylko do rana. Później wycofuje się na zachód.

Czeka na odpowiedź!

Generał spoglądający na grupę żołnierzy przewożących taczkami ceglany gruz z pryzmy na placu do piwnicy usytuowanej pod niewielkim murowanym pawilonem z niecierpliwością machną ręką.

- Niech poczeka jeszcze godzinę. Do tego czasu zdążymy.

Adiutant zawrócił i zniknął w alejce wijącej się pomiędzy gęstymi krzewami rosnącymi w parku otaczającym rodową siedzibę generała. Chwilę później z piwnicy wynurzył się młody kapitan.

(2)

Str. 3 - Tunel zasypany. Ładunki założone. Możemy kończyć.

- W porządku. Zabierz wszystkich. Odjeżdżamy.

Żołnierze w pośpiechu zniknęli w lesie. Pozostał tylko generał i kapitan trzymający w ręku niewielkie urządzenie, od którego biegł elektryczny kabel znikający w piwnicy.

- Odpalaj - ponaglił generał.

Kapitan nacisnął przycisk i niewielka detonacja wstrząsnęła pawilonem przykrywając tonami gruzu dostęp do podziemi. Chwilę później spod pałacu znajdującego się o dwieście metrów dalej odjechała wojskowa ciężarówka zabierając oddział wojska i zniknęła w ciemnościach styczniowej nocy 1945 roku. Padający gęsty śnieg dodatkowo zacierał wszelkie ślady.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Zawsze czuła się winna, jeśli osoba, z która się umówiła, musiała na nią czekać.. Nie lubiła też, kiedy spóźniał się

Obok fi gur historycznych (Goethego, Moliera, Mozarta, Musorgskiego, Bułhakowa, Wrubla) przewiną się postacie z ich dzieł, jak choćby Woland czy pewna Gocha – z dzieła

 Od czasu, gdy sypał z siebie te rozkazy, miał wrażenie, że sam odbywa się we wszystkiem, co się dzieje.. I wściekłość

Mówiąc, że lud nie był jeszcze gotowy na przyjęcie republiki, mam na myśli nie tylko ludową część społeczeństwa, ale tę część natury ludzkiej, która związana jest

już jej nie ma już jej litery są w nicości I bliskich twarze...nigdy więcej Poszli po drodze nieprzejrzystej Choć ktoś lub coś bardzo się stara By DO w narkozie było mglistej

 Naczelnik pociągu kazał podzielić pociąg na kilka części, w nadziei, że mu się uda go przeprowadzić przez zaspę częściowo, po kilka wagonów.. Z

Nieistnienie staje się w ten sposób formą istnienia – poszerzają się granice świata, rozciągają czas i przestrzeń, a ludzkie materialne figurki z pewnego miasta En

Stał na środku przedpokoju, jakby nie mogąc się zdecydować, co ma dalej czynić – pozostać