• Nie Znaleziono Wyników

Głos Pomorza : dawniej "Głos Wąbrzeski" : pismo społeczne, gospodarcze, oświatowe i polityczne dla wszystkich stanów 1939.02.23, R. 21, nr 23

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Głos Pomorza : dawniej "Głos Wąbrzeski" : pismo społeczne, gospodarcze, oświatowe i polityczne dla wszystkich stanów 1939.02.23, R. 21, nr 23"

Copied!
6
0
0

Pełen tekst

(1)

Optocono gołógylcg i C«no nomero 10 groixy

xLCUXMtXJBjH „bKuO-S a>q(b4ŁxgZxłw ... .... in TSRQPONMLKJIHGFEDCBAm u m ii i PłSMO SPOŁECZNE, GOSPODARCZE, OŚWIATOWE I POLITYCZNE DLA WSZYSTKICH STANÓW

Nr 23 || W€ftarx.exno9 czwartek dnia 23 lutego 1939 II Rok 21

0 wizycie ministra Przemysł wojenny Becka w Londynie

przeżywa złote czasy

LONDYN. Dzienniki londyńskie za- że wymiana poglądów z p. Chamberlai­

nem i lordem Halifaxem byłaby z korzy­

ścią dla obu stron".

mieszczają wiadomość o spodziewanym przyjeździe ministra Becka do Londynu.

Poza wiadomością, podaną przez

„Yorkshire Post", korespondent dyplo­

matyczny „Times" donosi, co następuje:

„W związku z zainteresowaniem rządu brytyjskiego centralną i wschodnią Eu­

ropą, spodziewane jest, że pułkownik Beck, M inister Spraw Zagranicznych Pol ki, przybędzie z wizytą do Londynu może w końcu przyszłego miesiąca. Płk.

Beck niedawno odbył rozmowę z kanc­

lerzem Hitlerem w Berchtesgaden, wi­

dział ministra von Ribbentropa w W ar­

szawie, a w bieżącym tygodniu podejmo wać będzie włoskiego ministra spraw za-WdL uęuzae miuiaua opio-vv Ł,Ł* L*^^*^*

granicznych hr. Ciano. Rzecz oczywista, jkowski, gen.

W ASZYNGTON. Panujące na świę­

cie podniecenie wojenne stwarza dosko­

nałe warunki dla amerykańskich stoczni okrętowych i fabryk lotniczych.

Szef policji niemieckiej na polowaniu w Białowieży

BIAŁOWIEŻA. Przy pięknej lecz Schally, radca Lubomirski z Ambasady mroźnej pogodzie rozpoczął się dru- polskiej w Berlinie, radca Kurnatowski gi dzień polowania reprezentacyjnego w

Puszczy Białowieskiej,, w której biotą udział szef S. S. Himmler, min. Kościał- Kordjan-Zamorski, gen.

Narciarze zagraniczni opuszczają Zakopane

ZAKOPANE. W ciągu poniedziałku każdy uczestnik zawodów otrzymał ZAKOPANE. W ciągu poniedziałku każdy uczestnik zawodów otrzymał od wyjechali z Zakopanego narciarze za- organizatorów F. I. S. dyplom uczestni- graniczni, którzy startowali w tegorocz- ctwa oraz plakietę pamiątkową polskiego nych zawodach F. I. S. Przed wyjazdem związku narciarskiego.

Hitler gratuluje niemieckim zwycięzcom zawodów F. I. S

BERLIN. Kanclerz Hitler przesłał Depeszę gratulacyjną kanclerz Hitler depeszę gratulacyjną setnemu pułkowi wysłał również mistrzowi świata w kom-BERLIN. Kanclerz Hitler przesłał strzelców górskich, którego patrol zajął

pierwsze miejsce w biegu wojskowym w Zakopanem.

binacji norweskiej Brauerowi.

Rząd włoski wzmacnia .garnizony w Libii

LONDYN. Podsekretarz stanu But­

ler oświadczył w Izbie gmin, że ambasa­

dor brytyjski został poinformowany przez rząd włoski o wysłaniu 30 tysięcy żołnierzy do Libii. Informacja ta została

z M. S. Z., naczelny łowczy Rzeszy Scher ping i szereg innych osób.

Polowanie odbyło się około godziny 8-mej na terenie nadleśnictwa Czoło.

Szef S. S. Himmler zabił dwa dziki.

Ogółem padło 20 dzików.

W ostatnim „pędzeniu zwierzyny"

wziął również udział przybyły w godzi­

nach po południowych do Białowieży ambasador Rzeszy w Warszawie von Moltke.

Gospodarzem terenów myśliwskich, na których odbyło się polowanie był dyr.

Nojman, Prowadził polowanie inspek­

tor Doubrawski.

O godzinie 21-szej na dziedzińcu przed pałacem Pana Prezydenta R. P.

nastąpił tradycyjny rozkład zwierzyny.

Uczestnicy polowania po spożyciu o- biadu wyszli na dziedziniec, tu przy dźwiękach pieśni myśliwskich „Na.

śmierć dzika" granych na trąbkach, oglą dali swe trofea myśliwskie.

przesłana rządowi brytyjskiemu w myśl klauzuli i układu angielsko - włoskiego, przewidującej wymianę informacyj o cha rakterze wojskowym.

Gdzie osławiona pomoc

Sowietów dla Czerwonej Hszpanii?

Wkrótce ma tu przybyć misja sowiec ka pod kierownictwem wiceadmirała Is- sakowa, która przeprowadzi rokowania w sprawie budowy dla Sowietów dwu

pancerników. „ &

Od paru dni bawi misja holenderska, która rokuje w sprawie nabycia dla Ho­

landii 103 nowoczesnych samolotów bo­

jowych.

Nawet opozycyjni senatorowie godzą się na te zakupy, pod warunkiem jedynie, by dostawy były płatne w gotówce i by przy tej sposobności nie zdradzano ob­

cym państwom tajemnic armii amerykań skiej.

RZYM. Koła polityczne zapytywane, czy prawdziwa jest wiadomość o mają­

cym niebawem nastąpić spotkaniu Mus- soliniego, Hitlera i gen. Franco, oświad­

czają, iż nic o projekcie takiego spotka­

nia nie wiedzą i

KRÓL SZWECJI W NIEMCZECH

Król Szwecji Gustaw V by* w dniach gościem Niemiec, przybywając na między­

narodowy turniej hippiczny do Berlina. Na zdjęciu popularny władca Szwecji w towa­

rzystwie swego siostrzeńca Ks. Gustawa Adol­

fa na dworcu berlińskim .

Tłumy plądrują magazyny żywnościowe

PARYŻ. W Madrycie doszło do krwa wych rozruchów na tle braku środków żywności. Tłum splądrował wojskowy skład żywności. Doszło do strzelaniny,

podczas której kilkanaście osób zabito.

Aresztowano przeszło 200 uczestni­

ków zajść, w tym większość stanowią ko­

biety.

W Jerozolimie leje się krew

PARYŻ. Rząd francuski, pragnąc po-| „Republique" wyraża pogląd, że So- zbyć się kłopotliwych uchodźców hisz- wiety chcą, by uciekinierzy pozostatli pańskich, zwrócił się — jak twierdzi

„Republique" — do rządu sowieckiego z prośbą o przyjęcie 20 do 30 tysięcy u- chodźców.

JEROZOLIMA. Nadal trwają krwa-1 głoszono na czas 48 godzin stan wyjątko we starcia w Jerozolimie. W pobliżu1 wy. W niektórych częściach miasta ko- we Francji, gdzie im pewnego dnia bę- bramy Deir Abu ciężko raniono wystrza mendant wojskowy wydał zakaz jazdy na dą potrzebni. [łami jednego Araba. W tej dzielnicy o- rowerach.

| Rurociąg naftowy został znów podpa

Rząd sowiecki odmówił jednak udzie lenia azylu Hiszpanom.

Rząd francuski zwrócił się z kolei z podobną propozycją do rządu meksykań skiego. Odpowiedź Meksyku nie jest jeszcze znana, dziennik przypuszcza jed­

nak, że i

rzuci propozycję.

Straszna katastrofa

kolejowa w Hiszpaoii

SAINT JEAN DE LUZ. W prowin- cie dwa pociągi wojskowe, idące naprze- .

eji Saragossa, w pobliżu miasta Ariza ciw siebie w pełnym biegu. Do wieczora rów watykańskich do robót nad przygo- GITA DEL VATICANO. W ponie­

działek rano 240 robotników, po wysłu­

chaniu Mszy św. w kościele św. Stefana, zostało przydzielonych przez inżynie- rząd meksykański również od- wydarzyła się wczoraj poważna kata- z pod gruzów pociągów wydobyto zwłoki towaniem lokali, przeznaczonych na Kon

strofa kolejowa. Zderzyły się mianowi- około 100 zabitych. i klawe.i klawe.

(2)

Str. 2 „G Ł O Nr. 23

Konferencja w sprawach skarbowych z udziałem pomorskiego samorządu

gospodarczegoZYXWVUTSRQPONMLKJIHGFEDCBA

s tw a c h . P o ru s z o n o ta k ż e k w e s tię o p o z - k 0 }o ty s ię c y d ro b n y c h ro ln ik ó w w ró ż d u le c n a s u s z a rn ie , c h e m ik a lia , u ła tw ia - n ia n ia w d o rę c z a n iu n a k a z ó w p ła tn ic z y c h o k rę g a c h k r a ju je st p la n to w a n ie ją c e tę p ie n ie s z k o d n ik ó w , te rm o m e try ,

" ... - i.... - t.r . "cr''“ ro - {|y |.o n ju D o c h ó d b ru tto z 1 h a p la n ta c ji, w ę g ie l d o o g rz a n ia s u s z a rn i itp . — u ru - o c e n ia n y je st n a trz y , lu b w ię c e j ty s ię c y

z ło ty c h . P la n to w a n ie a n a s tę p n ie s u s z e ­ n ie z e b ra n e g o ty to n iu w y m a g a s p e c ja l- ' n y c h w a ru n k ó w , w ię c p rz e d e w s z y s tk im Z in ic ja ty w y Iz b y P rz e m y s ło w o -

H a n d lo w e j w G d y n i o d b y ła s ię d n ia 1 4 lu te g o 1 9 3 9 ro k u w Iz b ie S k a rb o w e j w ’ G ru d z ią d z u k o n fe re n c ja , p o ś w ię c o n a o - m ó w ie n iu a k tu a ln y c h s p ra w p o d a tk o ­ w y c h , w k tó re j p o z a w y ż sz y m i u rz ę d n i­

k a m i Iz b y S k a rb o w e j z D y re k to re m N a ­ m y s ło w s k im n a c z e le , w z ię li u d z ia ł p rz e d s ta w ic ie le s a m o rz ą d u g o s p o d a rc z e g o : W ic e p re z e si Iz b y P rz e m y s ło w o - H a n ­ d lo w e j w G d y n i d r W . S m o le ń , d r K . K a s p e ro w ic z ,, J ó z e f M a z u r, d y re k to r m g r. J . K a w c z y ń s k i, W ic e d y re k to rz y T . M a rc h le w s k i i M . C ie ś liris k i o ra z p r z e d ­ s ta w ic ie le p o m o rs k ic h o rg a n iz a c y j g o ­ s p o d a rc z y c h * 1 2 3 4 Z w ią z k u T o w a rz y s tw K u ­ p ie c k ic h , Z w ią z k u F a b ry k a n tó w w G d y n i i B y d g o s z c z y , T o w a rz y s tw a p rz e m y s ło ­ w c ó w w e W ło c ła w k u o ra z Z w ią z k u R e ­ s ta u ra to ró w .

n a o g ó ln ą ilo ść ra d n y c h 2 4 p r z y p a d a n a : 1 ) L is ty g o s p o d a rc z e O . Z . N . i in ­ n y c h u g ru p o w a ń g o s p o d a rc z y c h i z a w o ­ d o w y c h o c h a ra k te rz e a p o lity c z n y m

— 1 2 m a n d a tó w ,

2 ) S tr. L u d o w e — 7 m a n d a tó w , 3 ) S tr. N a ro d o w e — 2 m a n d a ty 4 ) Ż y d z i — 3 m a n d a ty .

W o b s z e rn y m re fe ra c ie s t. re fe re n d a rz a Iz b y P rz e m y s ło w o - H a n d lo w e j p . M . K o ry to w sk ie g o z o s ta ł o m ó w io n y c a ­ ły s z e re g ro z b ie ż n o śc i i n ie ja s n o śc i, n a ­ p o ty k a n y c h w p ra k ty c z n y m s to s o w a n iu p rz e p is ó w p ro c e d u ry w y m ia ro w e j.

W e d łu g k o le jn o ś c i o m ó w io n o s p r a ­ w ę o b o w ią z k u d o s ta rc z a n ia p rz e z firm y w s z e lk ic h d a n y c h in fo rm a c y j; p o trz e b ­ n y c h w ła d z o m s k a rb o w y m d o w y m ia ru p o d a tk ó w w p o s tę p o w a n iu p rz y g o to w a ­ w c z y m . P o ru s z o n o k w e s tię in s ty tu c ji b ie g ły c h d la c e ló w p o d a tk o w y c h , w z y w a ­ n y c h p rz e z w ła d z e s k a rb o w e .

J e d n ą z k w e s ty j, n a k tó r ą p o ło ż o n o s p e c ja ln y n a c isk — b y ł s p o s ó b b a d a n ia k s ią g h a n d lo w y c h , z a p is k ó w i in n y c h d o k u m e n tó w p ła tn ik a , p r z y c z y m s tw ie r­

d z o n o , ż e s y tu a c ja p o d ty m w z g lę d e m w s to s u n k u d o la t p o p rz e d n ic h n ie w ą tp li­

w ie s ię z ro k u n a ro k p o p ra w ia , je d n a k w d a ls z y m c ią g u d a je s ię s ły s z e ć je sz c z e u w a g i i z a s trz e ż e n ia . D la te g o p o s tu la ty s fe r g o s p o d a rc z y c h id ą w ty m k ie ru n k u , a b y d ro b n e u s te rk i, z a u w a ż o n e p rz e z r e ­ w id e n tó w s k a rb o w y c h w k s ię g a c h n ie p o

i w re s z c ie o m a w ia n o k w e stię w ła ś c iw e ­ g o s k ła d u K o m is ji O d w o ła w c z e j p rz y Iz b ie S k a rb o w e j w G ru d z ią d z u , ta k ż e s p ra w ę z a s tę p s tw a p ła tn ik a p rz e d w ła ­ d z a m i s k a rb o w y m i.

I o d k o n ie c w y s u n ię to w n io s e k o p o - o :jp 0 W iec]n i0 u ż y ź n io n e j g le b y , a p o n a d - w o ła n ie d o ż y c ia je sz c z e je d n e j K o m is ji s z e re g u u rz ą d z e ń , k tó re u m o ż liw ia ją O d w o ła w c z e j p r z y Iz b ie S k a rb o w e j, a to U p ra W ę { s u s z e n ie ty to n iu .

z u w a g i n a z n a c z n ie ro z s z e rz o n y o k rę g ,

te jż e Iz b y p rz e z p rz y łą c z e n ie d o P o rn o - W e d łu g z e b ra n y c h p rz e z n a s in fo r- rz a k ilk u p o w ia tó w z w o je w ó d z tw : w a r- m a c y j. P a ń s tw o w y B a n k R o ln y c e le m s z a w sk ie g o i p o z n a ń s k ie g o . d o s ta rc z e n ia p la n ta to ro m ty to n iu , n a w o -

il

•I

N o w y w ie lk i p a n c e rn ik n ie m ie c k i B is m a rc k “ o p o je m n o śc i 3 5 ty s . to n , k tó ry z o s ta ł s p u ­ s z c z o n y n a w o d ę w s to c z n i w H a m b u rg u , w o b e c n o ś c i k a n c le rz a H itle ra i s z e re g u d o s to j­

n ik ó w R z e sz y n ie m ie c k ie j.

c ią g a ły z a s o b ą d y s k w a lifik a c ji k s ią g , ja k o p o d s ta w y d o w y m ia ru p o d a tk ó w o ile rz e c z ja s n a n ie k ry je s ię z a n im i n ie rz e te ln o ś ć . W d a ls z y c h w y w o d a c h p rz y to c z o n o s z e re g p rz y k ła d ó w u s te re k , s p o ty k a n y c h n a jc z ę śc ie j w k s ię g a c h h a n d lo w y c h , k tó r e z d a n ie m Iz b y P r z e ­ m y s ło w o -H a n d lo w e j n ie p o w in n y w z a s a d z ie . p o w o d o w a ć o d rz u c a n ie k s ią g .

W d a ls z y c h s p o s trz e ż e n ia c h p o ru s z o ­ n o s p ra w ę o c e n y z e z n a ń , s k ła d a n y c h p rz e z p ła tn ik ó w łą c z ą c e s ię z ty m d o ­ rę c z a n ie d e k re tó w w ą tp liw o ś c i. P o ś w ię ­ c o n o ró w n ie ż d u ż o u w a g i ro ż n e g o g o r o d z a ju n o rm o m s z a c u n k o w y m , s to ­ s o w a n y m w p r a k ty c e p rz e z w ła d z e s k a r b o w e , p r z y o p ra c o w a n iu m a te r ia łu w y ­ m ia ro w e g o . W n a w ią z a n iu d o te j s p ra w y z w ró c o n o u w a g ę n a w y s o k ie n o rm y d o ­ c h o d o w o ś c i d o p a ń s tw o w e g o p o d a tk u d o c h o d o w e g o , ja k o te ż n a n o rm y o b ro tu , k tó ry m i w ła d z e p o s iłk u ją s ię p rz y o k r e ­

ś la n iu w y s o k o ś c i o b r o tu w p rz e d s ię b io r-

Nowa niemiecka ustawa małżeńska

T e o re ty k i id e o lo g n a ro d o w e g o s o c ja liz m u , A lfre d R o s e n b e rg , o p ra c o w a ł p ro jc k t n o w e j u s ta w y m a łż e ń s k ie j, k tó ry w ty c h d n ia c h p r z e s ła n y z o s ta ł k a n c le rz o ­ w i H itle ro w i. W m y ś l te g o p r o je k tu m a ł­

ż e ń s tw o m o ż e u le c u n ie w a ż n ie n iu n a w n io s e k je d n e j lu b d ru g ie j s tro n y , je ż e li m a łż o n k o w ie p rz e z trz y la ta n ie d o c z e ­ k a li s ię p o to m stw a .

W u z a s a d n ie n iu te g o p u n k tu p o d k r e ­ ś lo n o , ż e w u s tr o ju n a ro d o w o - s o c ja li­

s ty c z n y m je d y n y m i w y łą c z n y m c e le m m a łż e ń s tw a ję s t z w ię k s z e n ie p rz y ro s tu lu d n o ś c i.

Okresowe metody

n a z w a n o je o k re s o w y m i.

Ś c is łe b a d a n ia w y k a z u ją ,

D o s trz e g a n e c z ę s to k ro ć p o d c z a s p o - b ry ły , k rą ż ą c w p rz e strz e n ia c h m ię d z y - g o d n e j n o c y b ły s k i, p rz e b ie g a ją c e tu i p la n e ta rn y c h , k tó r e p rz y z b liż a n iu s ię o w d z ie s k le p ie n ie n ie b ie sk ie , n a z y w a m y ; d o z ie m i, z o z sta ją p rz e z n ią p ry c ią g n ię - m e te o ra m i lu b p o p u la rn ie — g w ia z d a m i i te i s p a d a ją p rz e s z y w a ją c a tm o sfe rę . T u s p a d a ją c y m i. O s ta tn io p o ls c y a s tro n o - T a j u le g a ją o n e s iln e m u ro z ż a rz e n iu w s k u m o w ie o b s e rw u ją p iln ie s p e c ja ln y r o - |te k ta rc ia i s ta ją s ię d o s trz e g a ln e , ja k o d z a j m e te o ró w , t. z w . „ o k re s o w y c h ” . ' m e te o ry . P e w n a c z ę ś ć ty c h b ry ł s p a la S z c z e g ó ln ie c z ę s to z d a r z a ją s ię o n e n a d ; s ię w a tm o sfe rz e n a p o p ió ł, in n e n a to - P o ls k ą , a ż e w y s tę p u ją w p o s ta c i ro jó w m ia s t, o w ię k s z y c h w y m ia ra c h , d o c ie ra - w p e w n y c h o k re ś lo n y c h p o ra c h ro k u , ją d o p o w ie rz c h n i z ie m i. N a z y w a m y je m e te o ra m i. W a g a ic h w a h a s ię w s z e ro - ź e p o z a k ic h g ra n ic a c h , g d y ż z d a rz a s ię n ie je d - w sk a z a n ą c e c h ą o k re s o w o ś c i ty m s ię o d ' n o k ro tn ie , s z c z e g ó ln ie w p e w n y c h o k re - ró ż n ia ją o d z w y k ły c h m e te o ró w , ż e g d y 's a c h , ż e s p a d a ją w p o s ta c i c a łk o w ite j, a ta m te , s p a d a ją c ż ło b ią d z iu ry w z ie m i, lc z a se m w o d ła m k a c h . W ty m ro k u o b - te w y p e łn ia ją w s z e lk ie w g łę b ie n ia , b u d o ‘s e rw o w a n e s ą p rz e z o b s e rw a to ria p o l- w a ic h b o w ie m je s t z u p e łn ie o d m ie n n a s k ie b a rd z o s iln e o p a d y ty c h m e te o ró w o d z w y k ły c h g w ia z d s p a d a ją c y c h , a p o - ;n a c a ły m te ry to riu m P o lsk i. U w a ż n i n a d to w y ró ż n ia ją s ię z g o ła in n y m s k ła - ! z n a jd ą te rm in y o p a d ó w m e te o ró w w e d e m c h e m ic z n y m , b o g d y ta m te p a r z ą w s z y s tk ic h g a z e ta c h , d z ię k i c z e m u z ła t­

w o ś c ią b ę d ą m o g li p o s ią ś ć w ię k s z e lu b n a d to w y ró ż n ia ją s ię z g o ła in n y m s k ła -1

te g rz ep r z y d o tk n ię c iu .

D a lsz e b a d a n ia s tw ie rd z a ją , ż e n ie 'm n ie js z e m e te o ry ty .

m a m y tu d o c z y n ie n ia z g w ia z d a m i, ja - l O b e c n ie s y g n a liz o w a n y je s t ró j s p e - k o ta k im i, k tó re o d r y w a ją s ię — m ó w ią c J e ja ln y c h m e te o ró w o k re s o w y c h n a d n i o b ra z o w o — z e s tro p u n ie b ie sk ie g o i .2 3 , 2 4 , 2 5 i 2 7 lu te g o i d o ta rc ia ic h d o s p a d a ją n a n a s z ą z ie m ię . S ą to lu ź n e -z ie m i n a te re n ie p o ls k i w p o s ta c i w y g ra

4 miliony zł. kredytu

dla plantatorów tytoniu

J e d n ą z n a jb a rd z ie j re n to w n y c h u - z ó w o ra z ró ż n e g o ro d z a ju a rty k u łó w p o - 'p ra w , k tó rą z a jm u je s ię lic z n a rz e s z a o - m o c n ic z y c h : ja k s z k ło n a in s p e k ta , b u -

c h o m ił s p e c ja ln ie d la p la n ta to ró w ty to ­ n iu k re d y t w o g ó ln e j w y s o k o ś c i 4 m iln . z ło ty c h . W ie lk o ś ć p o ż y c z k i d la je d n e g o p la n ta to ra n ie m o ż e p rz e k ra c z a ć ty s ią c z ło ty c h n a 1 h a p la n ta c ji ty to n io w y c h .

P la n ta to r z y k re d y t te n u z y s k u ją n ie b e z p o ś re d n io w B a n k u R o ln y m , a w s p ó ł d z ie ln ia c h ro ln ic z o - h a n d lo w y c h , w k tó ­ ry c h z a o p a tr u ją s ię w ró ż n e a r ty k u łu p o ­ trz e b n e im d la u p ra w y ty to n iu . S p ó łd z ie l n ie u d z ie la ją p o ż y c z e k w fo rm ie to w a ­ ró w . p o trz e b n y c h p la n ta to ro m d la u p r a ­ w y i s u s z e n ia ty to n iu . O trz y m u ją c ta k ą to w a ro w ą p o ż y c z k ę , p la n ta to r m u s i w y ­ s ta w ić w e k s e l lu b s k ry p t d łu ż n y z p o rę - k ą . K re d y ty u z y s k a n e p rz e z p la n ta to ró w m a ją b y ć s p ła c o n e p rz e d 1 5 g ru d n ia 1 9 3 9 ro k u .

K w o ta 4 m ilio n ó w z ło ty c h p r z e z n a ­ c z o n a d la p la n ta to ró w m a b y ć p o d o b n o p o d w y ż s z o n a w n ie d łu g im c z a s ie d o 7

m ilio n ó w z ło ty c h .

o jedną zawodową organ, robotniczą

W A R S Z A W A . N a z e b ra n ia o d d z ia - iłó w Z je d n o c z e n ia P o lsk ic h Z w ią z k ó w Z a w o d o w y c h (O Z N ) z a p a d a ją u c h w a ły , d o m a g a ją c e s ię s tw o rz e n ia w P o lsc e je d ­ n e j o rg a n iz a c ji z a w o d o w e j.

O s ta tn io o d b y ł s ię w T o ru n iu z ja z d p re z y d ió w o d d z ia łó w Z . P . Z . Z ., n a k tó ­ ry m je d n o g ło ś n ie u c h w a lo n o re z o lu c ję s tw ie rd z a ją c ą ry c h łą k o n ie c z n o ś ć z r e a li­

z o w a n ia p o w o ła n ia d o ż y c ia p o ls k ie j z a ­

w o d ó w k i ro b o tn ic z e j.

O ile w a ru n e k te n n ie m o ż e b y ć s p e ł n io n y m a łż e ń s tw o tr a c i s w o ją w a ż n o ś ć z a ró w n o m o ra ln ą( ja k i p ra w n ą . In n y p u n k t p r o je k tu p rz e w id u je , ż e z d ra d a m a łż e ń s k a je d n e j z e s tro n n ie je s t p o ­

w o d e m d o ro z w o d u o ile w sk u te k n ie -

p ło d n o ś c i k tó r e jś z e s tro n z d r a d a s łu ż y ć m ia ła z a sp o k o je n iu je d n e g o z n a jb a r ­ d z ie j n a tu ra ln y c h in s ty n k tó w lu d z k ic h

o jc o s tw a lu b m a c ie rz y ń s tw a .

T rz e c i p u n k t u s ta w y p rz e w id u je c a ł­

k o w ite z ró w n a n ie p ra w d z ie c i t. z w . n ie ś lu b n y c h , z ro d z o n y c h n a s k u te k z d ra d y m a łż e ń k ie j u w a ru n k o w a n e j b e z p ło d ­ n o ś c ią je d n e j z e s tro n , z p ra w a m i d z ie c i ś lu b n y c h .

« X =»=

Przy W) borach samorządowych zwyciężają listy gospodarcze O. Z. N.

W d n iu 1 9 -y m b m . o d b y ły s ię w y b o ­ r y d o r a d m ie js k ic h w n a s tę p u ją c y c h m ia s ta c h : T re m b o w li, B u d z a n o w ie , Ż ó łk w i S z u b in ie i N o w y m T a rg u .

W y n ik i w y b o ró w s ą n a s tę p u ją c e : W T re m b o w li, p o w . tre m b o w e ls k i, n a o g ó ln ą ilo ś ć ra d n y c h 1 6 p rz y p a d a n a :

1 ) L is ty g o s p o d a rc z e O . Z . N . i in ­ n y c h u g ru p o w a ń g o s p o d a rc z y c h i z a w o ­ d o w y c h o c h a ra k te r z e a p o lity c z n y m

1 0 m a n d a tó w ,

2 ) S tr, N a ro d o w e — 1 m a n d a t, 3 ) M n ie jsz o ś c i n a ro d o w e — 5 m a n ­ d a tó w .

W B u d z a n o w ie , p o w . tre m b o w e l- s k im , n a o g ó ln ą ilo ś ć ra d n y c h 1 2 p r z y ­ p a d a n a :

1 ) L is ty g o s p o d a rc z e O . Z . N . i in ­ n y c h u g ru p o w a ń g o s p o d a rc z y c h i z a w o ­ d o w y c h o c h a ra k te rz e a p o lity c z n y m

— 6 m a n d a tó w ,

n y c h p ie rw sz e j k la s y c z te rd z ie s te j c z w a rte j L o te rii K la s o w e j. „ M e te o ry - ty“ te k a ż d y z ła tw o ś c ią o d n a jd z ie w ro z s ia n y c h p o c a łe j P o lsc e ic h s k ła d n i­

c a c h — K o le k tu ra c h L o te ry jn y c h . N a j­

w a ż n ie js z e : ś c iśle o b s e rw o w a ć te rm in y , b y s ię n ie s p ó ź n ić z n a b y c ie m lo s u .

2 ) S tr. N a ro d o w e — 1 m a n d a t, 3 ) M n ie js z o śc i n a ro d o w e — 5 m a n ­ d a tó w .

W Ż ó łk w i, p o w . ż ó łk ie w s k i, n a o g ó l­

n ą ilo ś ć ra d n y c h 2 4 p r z y p a d a n a : 4 ) L is ty g o s p o d a rc z e O . Z . N . i in ­ n y c h u g ru p o w a ń g o s p o d a rc z y c h i z a w o ­ d o w y c h o c h a ra k te r z e a p o lity c z n y m

1 7 m a n d a tó w ,

5 ) M n ie js z o ś c i n a ro d o w e — 7 m a n ­ d a tó w .

W S z u b in ie p o w . s z u b iń s k i, n a o g ó l­

n ą ilo ś ć ra d n y c h 1 2 p r z y p a d a n a : 1 ) L is ty g o s p o d a rc z e O . Z . N . i in ­ n y c h u g ru p o w a ń g o s p o d a rc z y c h i z a w o ­ d o w y c h o c h a ra k te r z e a p o lity c z n y m

8 m a n d a tó w ,

2 ) S tr. N a ro d o w e — 2 m a n d a ty , 3 ) S tr. P r a c y — 2 m a n d a ty . W N o w y m T a rg u , p o w . n o w o ta rs k i,

(3)

2 3 „G Ł O SM Str S

1 Wiadomości ciekawe z bliska I daleka

TUMliwi [m* wr । ira.iB*- r-g w iu w u u — >h?«iwW^w> iwi* 'Jimn—ir >i ic t m ir~——mw—■*^vrMB^w*^»v-wr^wwww**gFww—ff~wiwri—»

3^ G ło sy P o lak ó w (n ie w szy scy

w Wl^ wWw M”®w I w zjęli u d ział w g ło so w an iu ) ro zb iły się 1 'O R U Ń .CBA

óizazanie sprawców napadu na pro­

bostwa. Lc b ta ro g a rd u d o n o szą: P rz e d S ąd em O k ręg o w y m w C h o jn icach w y­

d z ia ł zam iejsco w y w S ta ro g a rd z ie o d b y ­ ła się ro zp raw a o rab u n ek p rzeciw k o Jo - zeio w i b o b k o w i i M ich ało w i C ap o w i o- sk arżo ay m o n a p a d n a k sięży B y stro n ia i P iech o w sk ieg o . W w y n ik u ro zp raw y k ażd y z o sk arżo n y ch zo stał sk azan y p o 8 la t w ięzien ia i p o zb aw ien ie p ra w o b y ­ w atelsk ich i h o n o ro w y ch n a la t 5. Je d n o czesn ie sk azan y zo stał p a se r F ran ciszek R eszk e n a 15 m iesięcy w ięzien ia, 100 zł g rzy w n y i u tra tę p raw n a 2 lata.

C H E Ł M Ż A .

b V/ ręce polskie. K u p iec T ręb ick i z C h ełm n a n a b y ł z rą k n iem ieck ich fa ­ b ry k ę b eczek w C h ełm ży .

B Y D G O S Z C Z .

Tragiczny wypadek w fabryce ro­

werów. W jed n ej z fab ry k części ro w e ro­

w y ch w B y d g o szczy w y d a rz y ł się o n eg - d aj trag iczn y w y p ad ek , k tó rem u u leg ła 1 9 -letn ia ro b o tn ica M aria Z ieleck a. W p ew n y m m o m en cie try b y m aszy n y , p rz y k tó rej p ra c o w a ła Z ieleck a p o ch w y ­ c iły ją za w ło sy , w sk u tek czego d o zn ała o n a ciężk ich o b rażeń g ło w y, a n aw et częścio w eg o o sk alp o w an ia. N ieszczęśli­

w ą p rzew iezio no w stan ie g ro źn y m d o sz p ita la . W ła d z e p o licy jn e p ro w a d z ą d o ­ ch o d zen ie celem stw ie rd z en ia k to p o n o si w in ę za ten n ieszczęśliw y w y p ad ek . G D Y N IA .

> Agitator socjalistyczny Jar emus Wysiany do Berezy. Z G d y n i d o B erezy w y jeż d ż a — z d a je się p ierw szy ra z o d istn ien ia o b o zu o d o so b n ien ia — d w ó ch p en sjo n ariu zy . Je d n y m je st a g ita to r so ­ c ja listy c z n y Ja re m u s, k tó ry w g ru d n iu p o w ró cił p o 2 -letn im p o b y cie w C zerw o n ej H iszp an ii (p isaliśm y o n im o statn io , z p o w o d u n a p a d u n a K o m isarza R z ą d u m g r. S o k o ła). D ru g im jest S z y ja L w o - w icz.

W Ł O C Ł A W E K .

1 Zginął gimnazjasła. W d n iu 16 b m . w g o d zin ach ra n n y c h w y szed ł z d o m u i d o tych czas n ie p o w rócił Je rz y O b lała la t 15 u czeń II k l. G im n azju m Z iem i K u ­ jaw sk iej w e W ło cław k u zam . w e W ło ­ c ław k u p rz y u licy L ip n o w sk iej 3.

R y so p is; W z ro st w y so k i, b lo n d y n , tw a rz o w alna, u b ra n y w m u n d u r szk o ln y z ta rc z ą n u m er 3 0 . M iał p rz y so b ie te cz­

k ę sk ó rz an ą b rązo w ą. K to k o lw iek b y w ie­

d z ia ł o m ie jsc u jeg o p o b y tu p ro szo n y je st o p o w iad o m ien ie w ła d z p o lic y j­

n y ch .

X całej polski

n a w szy stk ich 32 rad n y ch . R e z u lta t b y ł tak i, że N iem cy p rz e p ro w ad z ili w sz y st­

k ich sw o ich 16 k a n d y d a tó w i d w ó ch z a­

stęp có w . P o lacy n ie w p ro w ad zili an i jed n eg o rad n eg o .

W Y R Z Y S K .

A Niemcy wzywają do składania pie­

niędzy tylko w instytucjach niemieckich.

N a zeb ran iu o d d z ia łu Ju n g d e u tsc h e P a r- tei w W y so k iej, p o w . w y rzy sk i, p rz e m a ­ w iał d r. H em pel z B y d g o szczy , k tó ry m . in. zw ró cił u w ag ę n a o b o w iązek p o p ie ra­

n ia ty lk o N iem có w . P ien iąd ze n p . n a le ­ ży sk ła d a ć w r in sty tu c ja ch n iem ieck ich , a n ie d o P K O . K ażd y g ro sz zło żon y p rzez N iem ca d o in sty tu c ji n iem ieckiej p rzy czy n ia się d o ro zw o ju N iem có w za g ran icą.

W A R S Z A W A .

A Nagły zgon sędziego przed wyda­

niem wyroku. R zad k o n o to w an y w p ra k ­ ty ce sąd o w ej w y p ad ek w y d a rz y ł się w w y d ziale cy w . S ąd u A p elacy jn eg o .

Je d e n z sęd zió w o rz e k a ją c y c h w tró j o so b o w y m k o m p lecie z m arł n ag le n a ro z­

p ra w ie p rzed w y d an iem w y ro k u .

Z teg o p o w o d u z a jd z ie k o n ieczn o ść p o n o w n eg o ro z p a trz e n ia 8 p ro cesó w cy ­ w iln y ch w p o w ażn iejszy ch sp raw ach , k tó re ro zp o zn aw an e b y ły p rzez w y żej w y m ien io n y k o m plet.

A Rząd Polski uznał rząd narodowej Hiszpanii. M in isterstw o S p raw Z a g ra n i­

czn y ch p o d a je d o w iad o m o ści, że rz ą d p o lsk i u z n a ł d e ju re rz ą d n aro d o w y h i­

szp ań sk i.

A B. sen. Malinowski przeprasza Po­

morskie Towarzystwo Rolnicze. B . se n a­ to r M ak sy m ilian M alin o w sk i o g ło sił n a ­ stęp u ją ce o św iad czen ie:

„N ie m a ją c z a m ia ru zn iew ażan ia an i zn iesław ian ia P o m o rsk ieg o T o w arzy stw a R o ln iczeg o , tw ierd zen ie w y p o w ied zian e p rz e z e m n ie d n ia 2 4 w rz eśn ia 1938 ro k u n a z e b ran iu o rg an izacy j ro ln iczy ch , iż P o m o rsk ie T o w arzy stw o R o ln icze p ro w a d zi d z ia ła ln o ść szk o d liw ą d la p a ń stw a

co fam jak o n ie o d p o w ia d a ją c e rzeczy w isto ści z w y razem u b o lew an ia".

Ł Ó D Ź .

A Nie udało się młodym Niemcom-

W y w iad o w cy u rz ęd u śled czeg o a resz to ­ w ali d n ia 17 lu teg o 1939 ro k u n a jed n y m z d w o rcó w au to b u so w y ch w Ł o d zi 20 m ło d y ch N iem có w w w ieku p o b o ro w y m , k tó rzy m ieli z a m ia r u d ać się n ieleg aln ie p rz e z g ran icę d o N iem iec. P rz y a re sz to ­ w an y ch zn alezio n o ro d o w o d y, m a ją c e n a celu w y k azan ie „ a ry jsk o śc i" m ło d y ch h itlero w có w .

N azw isk a a re sz to w a n y c h trzy m an e są n a ra z ie w tajem n icy .

świata tó w am ery k ań sk ich , z a k u p iła 6 1 5 a p a­

ra tó w d la a rm ii fran cu sk iej.

M O G IL N O .

A Zgon burmistrza miasta Mogilna.

W c z w a rtek , d n ia 16 lu teg o 1939 ro ­ k u o g o d zin ie 2 3 ,0 0 w

In o w ro cław iu z m a rł n a

K O Ł O M Y JA .

A Zamiast wilka złapał się akademik.

S tu d en t P o litech n ik i L w o w sk iej, Z . 0 1 -

B E R L IN .

u Zamieć śnieżna z błyskawicami i grzmotami nad Berlinem. W so b o tę p rz e ­ szła n ad B erlin em k ilk u m in u to w a z a­

m ieć śn ieżn a, p o łączo n a z b ły sk aw ica ­ m i i g rzm o tam i. Ś n ieg ta jał m o m en taln ie, g d y ż te m p e ra tu ra w y n o siła i u trz y m u je się w d alszy m ciąg u k ilk a sto p n i p o w y żej zera.

G rzm o ty o tej p o rze ro k u , p o łączo ­ n e p rz y ty m , ze śn ieży cą, w y w o łały — rzecz zro zu m iała — d u że p o ru szen ie w sto licy R zeszy.

P A R Y Ż .

Francja zakupuje samoloty w Sta nach Zjednoczonych. Z N o w eg o Jo rk u d o n o szą: F ra n c u sk a m isja lo tn icza, k tó ­ ra o d g ru d n ia 1938 ro k u b aw iła n a te re­

n ie S tan ó w Z jed n o czo n y ch , p o z a p o z n a­

n iu się z p o szczeg ó ln y m i ty p am i sam olo -

L O N D Y N .

Złoto płynie do Stanów Zjednoczo­

nych. Z N o w eg o Jo rk u d o n o szą, że w

„ F e d e ra l R ezerv e B an k " zaaw izo w an o tran sp o rt z ło ta ze S zw ecji w arto ści 3 .8 0 0 .00 0 d o i. W ty ch d n iach ró w n ież p rz y b y ł d o N o w eg o Jo rk u tra n sp o rt zło­

ta h o len d ersk ieg o w arto ści 7 .2 0 0 .0 0 0 d o i., j an g ielsk ieg o w arto ści 8 .4 7 7 .0 0 0 d o i. i k a ­

n ad y jsk ieg o w arto ści 2 .5 9 3 .0 0 0 d o i.

M IA S T O W A T Y K A Ń S K IE

□ Monety i znaczki pocztowe z napi­

sem ,,Sede uacante". Z d ecy zji K o leg iu m K ard y n alsk ieg o p o d czas „S ed e v acan te"

b ęd zie p u szczo n a w o b ieg p ew n a n ie­

w ielk a liczb a sre b rn y c h m o n et z w ize­

ru n k iem k a rd y n a ła C am erlen g a, P acel- lieg o . P ró cz teg o b ęd zie p u szczo n y w o- b ieg sp e c ja ln y zn aczek p o czto w y z n a- I d ru k iem „S ed e v a c a n te ".

5tatek na licytacji

g o o 6 ;500 d o la ró w o d szk o d o w an ia za n ie w y k o n a n ie p rzew o zu .

Z e w zg lęd ó w ty c h sz k u n e r o b łożo n o w K ró lew cu a re sz te m , a o b e c n ie S ąd w K ró lew cu w y sta w ił n a lic y ­

ta c ję 5 -m aszto w y sz k u n e r „A n d ro m e­

d ę ”, d a w n ie jszą „ E le m k ę”.

„ A n d ro m e d ę” z a k u p ił, ja k w iad o m o ,

„ A n d ro m e d a * * y o tl ż a g la m i

A m e ry k a n in R iis w G d y n i sn u ją c fa n ­ ta sty c z n e p la n y . W G d y n i p o zo staw ił R iis ju ż d łu g i n a 8.400 d o laró w , a

sp rz ed a n o g o za 30.000 m a rek . N a b y ­ ła g o o w a fa b ry k a cellu lo zy w B e rli­

n ie.

w k ró tc e w y su n ię to p rz e c iw k o n iem u d a lsz e p re te n sje .

F a b ry k a c e llu lo z y F e ld m iilile z B e r­

lin a , k tó ra m u p o w ie rz y ła p rzew ó z d o A m e ry k i 1.400 t. c e llu lo z y z a sk a rż y ła

S z k u n e r z b u d o w a n y zo stał w 1918 ro k u w A m ery ce, p ły w a ł k o le jn o p o d flag am i — k a n a d y jsk ą , n ie m ie c k ą , d u ń sk ą , p o lsk ą i a m e ry k a ń sk ą .

Cały personel rafinerii

kradł spirytus

sz p ita lu p o w . w zew sk i, w racał p ieszo ze szczy tu P o p jm iw iu b iav » iu x xxtx ch o ro b ę se rc o w ą Iw an a. p ew n y m m o m en cie z o sta ł ra p k o m isary czn y b u rm istrza m iasta M o g ił- to w n ie p o w alo n y n a ziem ię, w sk u tek u -

n a śn . BRONISŁAW -KURZĘTKOW d e rz e n ia w ilczeg o p o trz a sk u , zastaw io - m y ch p o czątK ach d o ch o d zeń m ezrozu m .a

SK1. Z m a rły o d 2 2 lu teg o 1938 ro k u n eg o w id o czn ie p rz e z jak ieg o ś k łu só w -'ła o k o liczn o ść, ze sy stem aty czn y ch ra- sp raw o w ał w M o g iln ie u rz ą d k o m isa- n ik a. Ż elazo w b iło się w < n o g ę, p o w ażn ie w ra fin e rii, m im o

ry czn eg o b u rm istrza . 1

Z a czasó w zab o rczy ch b y ł n aczeln y m se k reta rze m S ą d u i tłu m aczem język a p o lsk ieg o w WĄBRZEŹNIE i b ra ł ż y ­ w y u d z ia ł w ru c h u n aro d o w o _ p o lsk im teg o ż m iasta,

W u b ieg ły w to rek , id ą c n a zeb ran ie d o szk o ły p o w szech n ej n r 1, n ag le u p a d ł w k o ry ta rzu , d o z n a ją c a tak u se rc a.

Ś p , B ro n isła w K u rzętk o w sk i liczy ł

k a lec z ą c p. O lszew skiego . P o p ew n y m czasie u w o ln ił z k leszczó w p o trza sk u p rz y p a d k o w ą o fiarę p rzech o d zący stra ż­

n ik g ran iczn y , o d w o żąc d o sz p ita la . R A D Z IE C H Ó W .

A Dziesięcioletni rzezimieszek. D zie­

sięcio letn i u czeń „R id n ej S z k o ły " w R a- d ziech o w ie, E u g en iu sz W a sy ty sz y n , p rze b ił scy zo ry k iem w o k o licy serca 9 -le tn ią k o leżan k ę, M arię L aszek , p o n iew aż ta

Ś led ztw o w sp ra w ie o lb rzy m iej k ra - w ej b laszan ce, u ży w an ej d o „ ro z g rz e w a - d zieży sp iry tu su w ra fin e rii n a B o g d a- n ia ż o łą d k a ".

n ó w ce w e L w o w ie z a to c z y ło n o w e sz e­

ro k ie k ręg i.

P o w szech n ą u w ag ę z w ra c ała w sa-

d zieży d o p u szczan o się w ra fin e rii, m im o n iezw y k le o strej k o n tro li n a d p ro d u k ­ tem m o n o po lo w y m , jak im je st sp iry tu s.

S p ra w ę w y ja śn ia stw ie rd zo n y o b ec­

n ie p rz e z śled ztw o fak t, że w aferę w m ie szan a je st w ięk sza część p e rso n e lu ra fi­

n erii z d y re k to re m tech n iczn y m in ży n ie­

rem R u d o lfem R ó ży czk ą n a czele. A re­

szto w an y in ży n ier R ó ży czk a m iał w y n o ­ sić sp iry tu su w m an ierce o ra z w 5 -Iitro -

S p iry tu s k ra d z io n y u k ry w an y b y ł u teścio w ej in ż. R ó ży czk i, B a rb a ry H au s- n e r.

W śró d a re sz to w a n y c h o só b , z a jm u ­ jący ch w rafin erii k iero w n icze sta n o w i­

sk a, z n a jd u je się d łu g o letn i u rz ę d n ik , Z y g m u n t O ch s, k sięg o w y Ja k ó b F eu er- m an o ra z a p a ra to w y o d d z ia łu re k ty fik a­

c ji A b ra m T en n en b au m .

A reszto w an o o g ó łem o k o ło 2 0 o só b . P o n iew aż w w ięzien iu śled czy m w B ry ­ g id k ach z n a la z ła się zn aczn a ilo ść p erso n elu tech n iczn eg o i a d m in istra c y jn e g o , ra fin e rię m u sian o u n ieru ch o m ić.

la t 59. D o ro k u 1 9 2 0 b y ł b u rm istrzem m ia ta C h ełm ży . W ro k u 1934 p rz e sze d ł n a e m e ry tu rę . W ro k u 1 9 3 8 w ła d z e p o ­ w ierz y ły m u fu n k cje ty m czaso w eg o b u r­

m istrz a m iasta M o g iln a.

P O Z N A Ń .

A Solidarność Niemców — a rozbicie Polaków. W w y b o rach d o ra d y g ro m a d z­

k iej w K aczk o w ie, p o w . L eszn o , ta m te j­

si N iem cy zg ło sili je d n ą listę i w szy scy so lid a rn ie g ło so w ali ty lk o n a 18 k an d y -

z w y m y śla ła go.

T A R N Ó W .

A 19-letni rabuje 10-letniego. P o lic ja P a ń stw o w a a re sz to w a ła 1 9 -letn ieg o K a ­ zim ierza K u b isia z Ł u b in k i p o d T a rn o ­ w em , k tó ry w ieczo rem n a p a d ł w ra ca ją­

ceg o ze sk lepu 1 0 -letn ieg o C zu b ę. K u b iś u d e rz y ł k ijem p o g ło w ie C zu b ę, a g d y fen p a d ł n a ziem ię, z ra b o w a ł m u 3 z ło ­ te 5 0 g ro szy . O jciec K u b isia je st n o to ­ ry c z n y m zło d ziejem .

Min. rządu nankińskiego zamordowany

W g o d zin ach p o p o łu d n io w y ch n ie­

zn an i sp raw cy o b sy p ali strz a ła m i re w o l­

w ero w y m i 4 -ch Ja p o ń c z y k ó w , w y ch o d zą cy ch z re stau ra c ji w d zieln icy m ięd zy n a ro d o w ej, 2 -ch Ja p o ń c z y k ó w o d n io sło ra n y . N ależy z a u w a ż y ć , że m in . S zen lo n sy p ali m in istra strz a łam i rew o lw ero w y - b y ł w rz ą d z ie je d n ą z w y b itn ie jsz y c h o so m i i n a stęp n ie zb ieg li, S zen lo n tra fio n y b isto sci o n a sta w ie n iu p ro ja p o ń sk im . liczn y m i k u lam i z m arł w sz p ita lu . • • — •

S Z A N G H A J. M in iste r S p ra w Z a g ra­

n iczn y ch rz ą d u n an k iń sk ieg o S zen lo n zo ta ł w n ie d z ielę z a m o rd o w a n y w e w łas­

n y m d o m u w d zieln icy , b ęd ącej p o d k o n tro lą rz ą d u jap o ń sk ieg o . D o m iezk an ia jeg o w d a rło się 7 o so b n ik ó w , k tó rz y za-

Cytaty

Powiązane dokumenty

• Imieniny Naczelnego Wodza w Polskim Radio. Dzień Imienin Marsizałka śmigłego - Rydza dn. 18 marca będzie obchodzony u- roczyście przez Polskie Radio. Stypińskiego

nia się nie w pięknie brzmiących lecz czczych słowach — lecz w czynie. Pomorzanie są skromni: obserwują i milczą. Nie ubiegają się o zaszczyty lub nagrody za swą

— Proszę pani, zda je mi się, żeś- my źle zaczęli — podjął.. —

Przypom inam y, że m iejsca nie będą num erow ane, A KONCERT ROZPOCZ- NIE SIĘ PUNKTUALNIE, w obec czego Szan.. Publiczność proszona jest rów nież o punktualne przybycie z uw

Niezwykle doniosłe wydarzenia na całym iwiecie sprawiają, ie trudno jest obyć się dziś bez pisma, bieżąco informującego o wy­. darzeniach

Następnie odbyła się podniosła u- roczystość na ul.. Jęczkowia- ka rozpoczęli rozbrajanie okupantów w dniu 11 listopada 1918

Tak w najogólniejszych zarysach przed staw ia się ew olucja, dokonująca się na U- krainie sow ieckiej. 1 I tak przedstaw ia się

W razie, gdyby jedna ze stron umawiających się znalazła się w działaniach wojennych z jednym z mocarstw europejskich na skutek agresji tego ostatniego przeciwko tejże