• Nie Znaleziono Wyników

Funkcjonowanie rad i komitetów rewolucyjnych w Budapeszcie na jesieni 1956 roku

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Funkcjonowanie rad i komitetów rewolucyjnych w Budapeszcie na jesieni 1956 roku"

Copied!
20
0
0

Pełen tekst

(1)

Tadeusz Kopyś

Funkcjonowanie rad i komitetów

rewolucyjnych w Budapeszcie na

jesieni 1956 roku

Pamięć i Sprawiedliwość 5/1 (9), 337-355

2006

(2)

Tadeusz Kopys

Funkcjonowanie rad i komitetów

rewolucyjnych w Budapeszcie

na jesieni 1956 roku

W śró d tem ató w zw iązanych z okresem zimnej w ojny w E uropie p ra w d o p o ­ dobnie największe zainteresow anie, a jednocześnie największe k on tro w ersje w y ­ w ołują pow stanie n aro d o w e n a W ęgrzech oraz in terw encja sow iecka w 1956 r. N ie oznacza to jednak, że wszystkie zagadnienia zw iązane z tym p ow staniem d o ­ czekały się w yczerpującego opracow ania.

B unt ro b o tn ik ó w poznańskich w czerw cu 1956 r. i w ybór G om ułki na p ierw ­ szego sekretarza P Z PR ośm ielił środow iska węgierskiej opozycji i skrzydła re fo r­ m atorskie w ew nątrz rządzącej na W ęgrzech p artii kom unistycznej. U grupow ania refo rm atorskie w partii i poza nią liczyły n a to, że w ydarzenia n ad D unajem p o ­ toczą się w ed ług polskiego scenariusza, tzn. bez udziału sow ieckich w ojsk in te r­ w encyjnych. Postulaty w ew nątrzpartyjnej opozycji były o w iele bardziej u m iar­ kow ane niż te, k tó re sform ułow ały środow iska inteligenckie i studenci zebrani 22 października w auli politechnik i w Budapeszcie (postulaty te om ów iono w dalszej części tekstu).

W ydarzenia na W ęgrzech w październiku i listopadzie 1956 r. m iały swoje k o ­ rzenie w katastrofalnej sytuacji ekonom icznej kraju i niskim standardzie życia społeczeństw a. Kolektywizacja poczyniła na W ęgrzech o w iele w iększe sp usto ­ szenie niż w Polsce. D ziennikarze i naukow cy dom agali się w olności słowa, a były to środow iska liczące się chociażby z tego w zględu, że represje o k u p a n ­ tó w w czasie drugiej w ojny światowej nie spow odow ały w śród węgierskiej in te­ ligencji tak dużych strat jak w Polsce. Społeczeństw o narzekało także n a w szech­ w ładzę służby bezpieczeństw a, której funkcjonariusze byli doskonale uposażeni finansow o, szerokie masy żyły zaś w skrajnej nędzy.

M anifestanci, którzy zdobyli w trakcie w alk b ro ń , op ano w ali budyn ek radia. 23 października 300 tys. m anifestan tów zażądało nom inacji Im re N agya n a p re ­ m iera. W tedy doszło do pierw szej interw encji w ojsk sowieckich, k tó re jednak ustąpiły, kiedy sytuacja zaczęła w racać do norm y.

Eskalacja w ydarzeń nastąpiła 25 października, poczynając o d m anifestacji p o d p arlam entem , do której niezidentyfikow ani spraw cy (najpraw dopodobniej funkcjonariusze służby bezpieczeństw a) otw orzyli ogień. Z ginęło p o n ad 100 osób. Dalsze posunięcia rządu N agya, m .in. rozw iązanie służby bezpieczeństw a, spow odow ały, że stro n a radziecka szykow ała się do ponow nej interw encji. 4 li­ stopada siły sowieckie w kroczyły pon o w n ie n a Węgry. D o p ołow y listopada trw ały w alki, podczas k tórych po stronie węgierskiej zginęło 20 tys. osób, a w ich w yniku p o n a d 200 tys. w yjechało n a Z ach ód .

(3)

Jednym z bardziej interesujących zagadnień zw iązanych z rew olucją w ęgier­ ską (w literaturze istnieje także inne określenie - népfelkelés, tzn. pow stanie lu ­ dow e) jest funkcjonow anie rad i k o m ite tó w rew olucyjnych1. W śró d tych tym cza­ sowych o rganów w ładzy m ożna w yróżnić rady robotnicze (m unkastanacs) oraz k om itety rew olucyjne (forradalmi bizottsàg). Pierwsze pow staw ały z reguły w za­ k ładach pracy, fabrykach oraz państw ow ych gospodarstw ach rolnych, drugie zaś w instytutach naukow ych, m inisterstw ach oraz w innych środow iskach n ie ro b o t­ niczych. C zęsto nazw y k o m ite tó w naw iązyw ały do tradycji rew olucyjnych i za­ w ierały słow o forradalm i (rewolucyjny), a także n aro d o w y ch i w ów czas określa­ ne były jako n em zeti (narodow y). Tw orzono je w w iększości za przyzw oleniem rządu N agya w celu zaprow adzenia p o rządku w m iejscach ich pow staw ania. Były także przejaw em o d radzania się sam orządności, tak silnej na W ęgrzech w czasach m onarchii dualistycznej. Pow staw ały spontanicznie już w ostatnich dniach p aź­ dziernika 1956 r., ale najwięcej ich u tw o rzo n o w listopadzie tego ro ku. M iały ró ż n ą żyw otność, ale istotne jest to, że od pierw szych miesięcy 1957 r. działały w podziem iu. D opiero 17 listopada tego rok u, a więc p o n ad ro k p o rozpoczęciu w alk w Budapeszcie, kierow nictw o partyjne z K âdârem na czele w ydało ro z p o ­ rządzenie, m ocą k tórego wszystkie istniejące jeszcze rady i kom itety u zn ano za nielegalne i rozw iązano.

Z ad a n ia i postulaty om aw ianych instytucji były zależne o d środow iska, w k tó ry m funkcjonow ały. Przede w szystkim usuw ano stalinistów z funkcji kie­ row niczych i zw iązków zaw odow ych działających przy zakładach i instytucjach. Rady robotnicze podejm ow ały także rozm ow y z re p rezen tan tam i zw iązków za­ w odow ych. C en traln a R ada R obotnicza W ielkiego B udapesztu (jej ch arak tery ­ styka znajduje się w dalszej części tekstu) naw oływ ały w ręcz do p o w o łan ia w o l­ nych zw iązków zaw odow ych, z którym i rad a byłaby w stanie w spółpracow ać. Term in w y b o ró w był już naw et ustalony, ale ich przep ro w ad zenie przekreśliła in­ terw encja sowiecka.

N iek tó re rady i kom itety m iały ro zb u d o w an ą stru k tu rę i organy, k tó re z re ­ guły funkcjonują przy rządzie. Przy w spom nianej C entralnej Radzie Robotniczej W ielkiego B udapesztu pow o łan o n aw et referat prasowy, k tó ry p ow ierzo no m ło ­ dem u, znającem u kilka języków zachodnich ro b o tn ik o w i M iklósow i Sebestyén. R ada ta p ró b o w ała p o d p o rząd k o w ać sobie rady i kom itety działające na obsza- 3 3 8 rze całego kraju. O zam iarze tym świadczyć m oże plan u tw o rzen ia Rady K rajo­ wej (Orszagos Tanacs), czegoś w rodzaju m u nkastanacsok parlam entje (parla­ m entu rad robotniczych). Plan ten opraco w an o 18 listo pad a 1956 r., a więc długo po interw encji sowieckiej. D zień później bu dapeszteńska ra d a w ezw ała wszystkie instytucje rew olucyjne reprezentujące w olę społeczeństw a (trzeba

pa-1 M agyar munkastanacsok pa-1956-ban, red. I. Kemény, B. Lomax, Parizs pa-1986, s. 332; Bill Lomax opisywał też rady robotnicze w innym swoim opracow aniu (Az aulról épitkezo demokrâcia.

M unkâtanâcsok és a központi hatalom , „Vilâgossâg” 1991, nr 32, s. 72 8 -7 3 3 ); B. Nagy, Budapest 1956: The Central Workers’ Council, „International Socialism” 1961, nr 18; K. Ungvary, A miskol- ci egyetemi diàkparlam ent tôrténete (1956), „M ùltunk” 1992, nr 2 -3 ; A z 1956 és a politikai pàrtok. 1956. október 23 - novem ber 4; J.M . Rainer, Budapest és vidék 1956-ben [w:] A vidék forradalo- ma, Debrecen 1992; P. Germuska, A forradalom Tatabanyan. Kronológiai vàzlat [w:] Rocznik

(4)

m iętać, że ra d i k o m itetó w pow stało w tym czasie nieco p o n ad dw a tysiące, w ich działaniach zaś zaangażow anych było około 28 tys. znanych działaczy), aby o d ­ delegow ały sw oich re p rez en tan tó w n a zjazd, któ ry m iał się odbyć w H ali S p or­ towej (Sportcsarnok) 21 listopada 1956 r. W dniu otw arcia p lanow anego zjazdu H ala S portow a została o to czon a przez sowieckie czołgi i oddziały p u fa jka só w 2. D elegatów uw ięziono, a zjazd uznano za nielegalny.

O tym , w jak niew yobrażalnych realiach działały rady i k om itety po 4 listo ­ p ad a 1956 r., świadczyć m oże fakt, że do m o m en tu bru taln eg o rozgrom ienia zjazdu działacze C entralnej Rady R obotniczej W ielkiego B udapesztu prow adzili regularne rozm ow y z generałam i sow ieckim i i m inistram i w rządzie K âdâra, dys­ ponow ali p rzepustkam i w ydaw anym i przez rosyjską adm inistrację w ojskow ą, a także pozw oleniam i na posiadanie b ro n i służbowej. Rady zostały zlikw idow a­ ne w m om encie, kiedy w alki n a W ęgrzech ucichły, a rady i k om itety staw ały się instytucjam i niew ygodnym i, posiadającym i o w iele w iększe zaufanie społeczne niż reżim K âdâra.

W artykule niniejszym przedstaw ione są kom itety i rady rew olucyjne funkcjo­ nujące w Budapeszcie. Powstawały one także na prow incji. Przykładow o w Vacu pow stała R ada R obotnicza i Ż ołnierska (M unkas és K atonai Tanacs), w Szi- getvarze pow ołano Rewolucyjną Radę N a ro d o w ą R obotników (N em zeti Forra- dalm i M unkâstanâcs), a w T 0r0kszentm iklós - Rewolucyjną Radę N a ro d o w ą (Forradalm i N em zeti Tanacs). Tekst niniejszy pow stał na podstaw ie dostępnej li­ teratury, m ateriałów zgrom adzonych w Instytucie 1956 Roku w Budapeszcie (Oral H istory Archive), a także m ateriałów z A rchiw um H istorycznego W ęgier­ skiej Służby Bezpieczeństwa w Budapeszcie (ÀSZTL). Te ostatnie to głów nie tzw.

Krónika - kilkutom ow e, szczegółowe opracow anie w ydarzeń rew olucyjnych

z 1956 r. Jego autoram i byli funkcjonariusze węgierskiej służby bezpieczeństw a w czasach Kâdâra. D ane podaw ane w tym opracow aniu należy traktow ać z d u ­ żym dystansem , jednak z wielu p o w o d ó w m ateriały te m ogą być doskonałym źró ­ dłem do przygotow ania szerszego opracow ania dotyczącego rew olucji w ęgier­ skiej. Przykładow o, znajdziemy w nich także w zm ianki o zaangażow aniu Polaków w węgierskie przem iany polityczne na jesieni 1956 r. Z akt w iadom o co najmniej o dw óch takich osobach: Kazimierzu Tyranszkim i E dm undzie Burtykovszkim (praw dopodobnie: Burtykow skim , ur. 23 listopada 1918 r. w Z akrzow ie)3.

Bur-2 Oddziały składające się z robotników popierających reżim Kâdâra, którzy przed rew olucją byli członkami partii komunistycznej, agentami służby bezpieczeństwa. O d w aciaków (węg. pufajka), w które byli ubrani, wzięła się nazwa całej formacji.

3 Tyranszky rozwinął działalność konspiracyjną dopiero po interwencji sowieckiej. Zorganizował grupę zbrojną, planow ał nasilenie oporu, a naw et napad na pociąg wojskowy. Członkowie tej grupy, która określała się jako M agyar Függetlenségi Part (Węgierska Partia Niepodległości), odbywali prze­ szkolenie wojskowe i zaznajamiali się z mapami wojskowymi z podręcznika z 1938 r. Po interwencji sowieckiej grupa wydawała także ulotkę zatytułow aną Pamiętajmy o 4 listopada. Poza Tyranszkym do grupy tej należał m.in. dwudziestojednoletni György Borbély i czterdziestojednoletni nauczyciel historii Gyula Arisztid. Tyranszky (jeśli uwzględnimy węgierską pisownię nazwisk słowiańskich, to niewykluczone, że nazywał się Tyrański) określany był jako nauczyciel z Warszawy, który przybył do Budapesztu przez Austrię. W stolicy Węgier m iał zamiar założyć firmę budow laną (jeden z Węgrów nazwiskiem Szentimray skontaktow ał go naw et z odpow iednią osobą z M inisterstwa Budownictwa), mającą zajmować się odbudow ą miasta. Faktycznie poświęcił się działalności konspiracyjnej.

(5)

tykovszky był zaangażow any w w ydarzenia rew olucyjne, dlatego w a rto p o w ie­ dzieć więcej n a jego tem at. Pozostał n a W ęgrzech jako u chodźca w ojskow y z 1939 r. Po drugiej w ojnie światowej nie w ró cił do Polski. Jeszcze przed re w o ­ lucją był kilkakrotnie sądzony przez w ładze w ęgierskie, m .in. za obrazę w ładz w stanie nietrzeźw ym oraz za to, że n a początku lat pięćdziesiątych przyw iózł z prow incji do B udapesztu (pracow ał jako kierow ca) b alon z ulotkam i, jakie p a ń ­ stw a zachodnie wysyłały za żelazną kurtyn ę w ram ach akcji propagando w ej. 0 u lotkach tych nie pow iadom ił w ładz i n a k ró tk o trafił do w ięzienia. W czasie rew olucji w szedł do kierow nictw a W ojskowego R ew olucyjnego K om itetu (Kato- nai F orradalm i Bizottsag) działającego w II dzielnicy B udapesztu w okolicach u li­ cy F o . G łów nym i osobam i dziłającym i w tym kom itecie byli O tto R oboz 1 S andor Palfia. W różnych spraw ozdaniach znajdujem y nazw isko B urtykov- szkiego, co sugeruje, iż był bardzo aktyw nym uczestnikiem om aw ianych w yd a­ rzeń. M iał być obecny w redakcji pism a „Szabad N é p ”, być m oże w raz z zajm u­ jącym i ją siłami rew olucjonistów z północnej części Budy. W innym miejscu B urtykovszky pojaw ia się u bo k u przedw ojennego poruczn ik a h o n w ed ó w J a n o ­ sa Suri - przedstaw iał się jako „d ow ó dca sił pow stańczych w B udzie”4.

Po ro k u 1957 oficjalne publikacje próbow ały ukształtow ać w społeczeństw ie przekonanie, że pow stanie 1956 r. było dziełem w yw iadów pań stw zachodnich, a jego w ybuch pop arły w arstw y społeczne, k tó re straciły swoją dotychczasow ą pozycję w w yniku nacjonalizacji przem ysłu i reform y rolnej. Jed n ak naw et z a r­ chiw ów węgierskiej służby bezpieczeństw a (Âllamvédelmi H atósag - ÂVH) w yni­ ka, że przyw ództw o duchow e spoczyw ało w tedy w rękach intelektualistów , a idee przez nich głoszone p oparli głów nie studenci i m łodzi robotnicy. Już 22 paździer­ nika na spotkaniu w auli politechniki budapeszteńskiej dom inow ali przedstaw i­ ciele stołecznych szkół wyższych, studenci politechniki w Szegedzie i re p rezen tan ­ ci Z w iązk u Pisarzy (ίró szö v etség )5, k tó ry o d pierw szych dn i p o w stan ia w ystępow ał z w ielom a postulatam i do rządu, n p. podczas przygotow ań do m ani­ festacji 23 października żądano nieużyw ania siły w obec m anifestujących. 24 paź­ dziernika związek zaprotestow ał przeciw pozostaw aniu w rządzie E rn ó G e ro , obaw iając się p o w ro tu M atyasa Rakosiego, któ ry w krytycznej sytuacji zdecydo­ w ał się na em igrację w ZSR R (Gero w chodził w skład trium w iratu, któ ry do w y­ buchu w alk niepodzielnie spraw ow ał kierow nictw o n ad w ęgierską polityką: 3 4 0 G e ró zajm ow ał się spraw am i gospodarki, M atyas Rakosi n ad zorow ał k ierow nic­ tw o partyjne, a M ihaly Farkas był odpow iedzialny za służbę bezpieczeństw a i wszystkie procesy polityczne przed 1956 r.). W ystąpił też przeciw ko pow stają­ cej w kręgach rządow ych koncepcji w prow adzen ia stanu w ojennego i am nestii dla uczestników w alk oraz aresztow anych m anifestantów . Jeszcze 24 październi­ ka po połu d n iu rep rezen tan t Zw iązku Pisarzy Z o ltan Z elk telefonow ał do Im re N agya z propozycją zakończenia w alk i ogłoszenia pow szechnej am nestii.

4 Âllambiztonsagi Szolgalatok Tôrténelm i Levéltara Budapest (Archiwum H istoryczne Węgierskiej Służby Bezpieczeństwa w Budapeszcie - dalej ÂSZTL), 31.9.V -150381/5, t. 6: Ellenforradalom Ma-

gyarorszàgon, I-II kerületben mik0dó' ellenforradalmârok (Kontrrewolucja w Budapeszcie. K ontrre­

wolucjoniści działający w I i II dzielnicy), s. 3 -6.

5 A z lrósz0vetseg kiàltvànya (Odezwa Związku Pisarzy) [w:] Egy népfelkelés dokum entum aiból

(6)

R ola Z w iązku Pisarzy w działaniach rew olucyjnych była og ro m n a i polegała głów nie na w pływ aniu n a postaw y m oralne obyw ateli Węgier. N ależało do n ie­ go w ielu dziennikarzy niezadow olonych z rząd ó w kom unistycznych i z tej racji stru k tu ra ta m iała ogrom ny w pływ n a kształtow anie refo rm atorsk ieg o i d em o ­ kratycznego w izerunku rządu N agya. W ielu intelektualistów (np. T ibor Méray, T ibor Déry) wygłaszało przem ów ienia radiow e mające n a celu po dtrzy m anie na duchu walczących. 28 października D éry m ów ił przez radio: „Jestem dum ny i szczęśliwy, że razem z m oim i przyjaciółm i pisarzam i m ożem y skierow ać p ierw ­ sze słow a i p o zdrow ienia do n aro d u . To jest w historii pierw sza i zarazem zw y­ cięska w ęgierska rew olucja. [...] O d dziesięciu lat w y kradan o nam nasz kraj spod stóp, k ro k po k roku. W ierzym y nadal, że będziem y bud ow ać socjalizm, ale nie taki, któ ry pow staje z krw i i kłam stw a, w w ięziennych m u rac h ”6. Inny re p rez en ­ ta n t Z w iązku Pisarzy, G yula Hay, w kom unikacie prasow ym , któ ry 30 p aźd zier­ nika ukazał się w „Iradolm i Ujsag”, pisał: „N ie w ierzyłem , że po dw unastoletnim w ychow aniu m ającym na celu zniszczenie ducha m łodzież okaże się na tyle św ia­ d om a i zdyscyplinow ana. W ierzę też, że ta rew olucja będzie rew olucją m oralną, a i w ypalony w jej ogniu n aró d pozostanie czystą w a rto ścią”7.

W ypracow any 21 października p ro g ram polityczny środow isk in telek tu al­ nych, składający się początkow o z piętnastu punktów , p oszerzono do dw udzie­ stu pięciu. Pierwsze dw anaście dotyczyło w yłącznie kw estii politycznych. Ż ą d a ­ no m .in. p o w o łan ia Im re N agya n a stanow isko prem iera, otw artej rewizji procesu Laszló Rajka, pociągnięcia do odpow iedzialności osób w innych deficy­ tu w h an d lu zagranicznym oraz inform acji w spraw ie h an d lu w ęgierską ru d ą u ra ­ no w ą z ZSRR . Postulaty studenckie były drugo plano w e. W p rzypadku n iew ypeł­ nienia w oli n aro d u (tj. pierw szych sześciu postulatów ) g rożono m anifestacjam i

(p raw d opodobnie ten ostatn i p u n k t zadecydow ał o dalszym przebiegu p o w sta­ nia). W spom niane sześć p o stu lató w dotyczyło m .in. natychm iastow ego w ycofa­ nia wojsk sow ieckich z Węgier, zw ołania kongresu p artii i w ybo ru now ego k o ­ m itetu centralnego, odsunięcia od w ładzy ekipy R akosiego i pow ierzen ia rządó w N agyow i, now ych dem okratycznych w y b o ró w i u stano w ienia now ych sto sun­ kó w z ZSR R oraz Jugosław ią na zasadzie partn erstw a, a nie zależności.

23 października 1956 r. w Budapeszcie odbyła się m anifestacja solidarnościo­ w a z postulatam i n aro d u polskiego i to w łaśnie ona stała się iskrą rozpalającą

ogień rew olucji, do w ydarzeń w Polsce wciąż bow iem odn oszo no się z sym patią. 3 4 1 Podczas ob rad tzw. p arlam entu studenckiego József Szilagyi, stud ent IV ro k u m a­

szynoznaw stw a, w ezw ał do p o p arcia polskiego Października, a jego p rzem ó w ie­ nie, w e d łu g m a te ria łó w A V H , było skierow an e w yraźnie przeciw Z SR R (już w tedy w ysunięto żądanie w ycofania wojsk sow ieckich). T łum y zebrane 22 p aź­ dziern ik a w auli p olitechniki o bradow ały n ad listą postulatów , k tó re zam ierza­ n o przedstaw ić w ładzom . Stało się tak dzięki postaw ie Istvana M aria n a8, oficera

6 ASZTL, V -1 5 0 352/I, t. 2, Forradalmi bizottsdgok 1956-ben (Komitety rewolucyjne w 1956 r.), Budapest, 12 VII 1957 r., s. 900-9 0 9 .

7 Ibidem, s. 908.

8 Istvan M arian - em erytow any wojskowy, który w pow staniu w 1956 r. wziął aktywny udział i p o ­ magał się zorganizować studentom politechniki budapeszteńskiej. W edług wielu uczestników tam ­ tych wydarzeń był centralną postacią podczas form ułow ania postulatów studenckich w październiku

(7)

3 4 2

arm ii węgierskiej, któ ry był duchow ym przyw ódcą pierw szych dni pow stania, i to w łaśnie o n oraz przyw ódcy M agyar Egyetem i és F o isko lai Egyesületek Szôvetsége (M EFESZ9) ustalili datę pierw szej wielkiej m anifestacji n a 23 paź­ dziernika. Pod pom nikiem Petofiego zebrało się w tedy ok oło 50 tys. m an ifestan ­ tów, głów nie studentów . D o m łodzieży przyłączyli się robotnicy, członkow ie Z w iązku Pisarzy i ośm iuset zaw odow ych żołnierzy. Z eb ran i p o d pom nikiem Bem a m anifestow ali, dzierżąc polskie i w ęgierskie flagi n aro d o w e i wyrażając w ten sposób podziw dla przem ian politycznych w Polsce. Delegacja w ęgierskie­ go p arlam entu studenckiego p o zd ro w iła przebyw ającą n a W ęgrzech delegację polskich stu d en tó w następującym i słow am i: „W im ieniu w szystkich w ęgierskich stu d en tó w pozdraw iam y polskie organizacje studenckie, k tó re stały n a czele ru ­ chu zm ierzającego do przekształceń dem okratycznych i przekształciły się w o r­ gan w znacznej m ierze kierujący polskim życiem publicznym . Wasze d o k on ania uznajem y za w zorcow e i my sami pragniem y działać w p od o b n y m d u ch u ”10.

Jed en z najbardziej znaczących w okresie po w stania k o m itetó w rew olucyjnych pow stał n a wydziale p raw a U niw ersytetu L o randa Eötvösa w Budapeszcie (ELTE - Eötvös L orand Tudom anyos Egyetem). U konstytuow ał się 28 października 1956 r. i nosił nazw ę M agyar Értem iségi F orradalm i Bizottsag (MÉFB - R ew olu­ cyjny K om itet Węgierskiej Inteligencji). N a jego czele stanęli Adam György, Géza Losonczi i M iklós Vâsârhelyi. W skład form ujących się w trakcie w ydarzeń organów doradczych M ÉFB w chodzili ekonom iści: Adam György, Ivan Kâdâr i György M arkos. K om itet pełnił nieoficjalnie funkcję ciała doradczego rz ąd u 11, o czym świadczyły takie jego prerogatyw y, jak form ułow anie odezw i m anifestów do n arodu, k tó re po zatw ierdzeniu przez filozofa G yörgya Lukacsa trafiały do Im ­ re N agya. N iezw ykle istotne jest to, że kom itet był upow ażniony do przyjm ow a­ nia gości z zagranicy. 31 października 1956 r. przyjął delegację dziennikarzy p o l­ skich i delegację P Z P R 12. Z ram ienia kom itetu rozm ow y z gośćmi prow adził Adam György. W edług w ęgierskich służb bezpieczeństw a przyjechali oni do Bu­ dapesztu po to, aby n a w łasne oczy przekonać się, jaki charakter m ają zachodzą­ ce tam zm iany polityczne. To głów nie p o d w pływ em opinii M ÉFB rząd podjął d e­ cyzję o rozw iązaniu AVH, w ycofaniu wojsk sowieckich z B udapesztu oraz zaakceptow ał postulat w olnych w yborów . K om itet zajął się też utw orzeniem

1956 r. W pam iętnikach emigranta Béli Liptaka nazwisko M ariana pojawia się bardzo często (B. Liptak, Testament o f Revolution, Texas 2001).

9 Węgierski Związek Organizacji Uniwersyteckich i Akademickich - niezależna organizacja stu­ dencka na Węgrzech. Po jej likwidacji pod koniec lat czterdziestych komuniści utworzyli Demokra- tikus Ifjusag Szövetsege (Związek Młodzieży Demokratycznej), będący odpow iednikiem polskiego ZSMP.

10 ASZTL, V -1 5 0 352/I, t. 1, s. 345.

11 N a tem at powstających kom itetów rewolucyjnych, na których czele stali intelektualiści, pisał m.in. Géza Alföldy (Ungarn 1956. Aufstand, Revolution, Freiheitskampf, H eidelberg 1997). 12 N a czele delegacji stali wiceminister spraw zagranicznych M arian Naszkowski oraz A rtur Stare- wicz. Wizyta ta świadczy o wielkiej wadze, jaką kierow nictw o PZPR przywiązywało do w ydarzeń węgierskich. Polska delegacja była drugą po radzieckiej delegacją zagraniczną, która odwiedziła Bu­ dapeszt od m om entu wybuchu pow stania. Obydwie strony omówiły wydarzenia węgierskie, a stro­ na polska zrelacjonowała wizytę Chruszczowa w Warszawie; w edług historyka Janosa Rainera oma­ w iano także sprawę groźby interwencji wojskowej (J.M. Rainer, Nagy Imre 1953-1958. Politikai

(8)

G w ardii N arodow ej, a 28 października zadecydow ał, aby p o d kierow nictw em A vranki Jancsika i Évy Varga utw orzyć centrum inform acyjne przesyłające w iad o ­ m ości o koncentracji wojsk sow ieckich oraz lokalizacji i uzbrojeniu powstańców. Pow ołano także coś n a kształt centrum prasow ego zbierającego opinie o w ęgier­ skim pow staniu z innych krajów E uropy i świata. To w łaśnie M ÉFB w ydał o d e­ zwę do n aro d u zaw ierającą sform ułow anie: „C hw ała tym , którzy z bro n ią w rę ­ ku b ro n ią swoich pozycji, i którzy w iedząc o grożącej im śmierci, wyszli dem onstrow ać przeciw ko czołgom i karabinom m aszynow ym ”13. K om itet działał do 4 listopada, kiedy to został rozwiązany. O d ro dził się 21 listopada i prow adził propagandę przeciw ko ów czesnem u prosow ieckiem u reżim ow i Jan o sa Kâdâra.

30 października 1956 r. przy w ęgierskim M S Z pow stał k o m itet rewolucyjny, któ ry uznał za konieczne stw orzenie now ych fu n d am en tó w polityki zagranicznej Węgier. Podstaw ą dla ich w ytyczenia była b ro szura Im re N agya zaty tu ło w an a

N e m ze tk ö zi kapcsalatok ö t alapelve és kü lp o litik a n k kérdése (Pięć podstaw ow ych

zasad sto sunków m iędzynarodow ych i naszej polityki zagranicznej). Sekretarz kom itetu Pal Felix i jeden z jego członków György H eltai przygotow yw ali notę w spraw ie w ystąpienia W ęgier z U kładu W arszawskiego. Prem ier otw arcie tw ier­ dził, że polityka zagraniczna jego kraju p o w in n a opierać się n a neutralności, a także że dotychczasow y podział E uropy na bloki polityczne nie m a nic w sp ól­ nego z pokojow ym i dem okratycznym rozw ojem .

Istnienie tak w ielu kom itetów , tw orzonych spontanicznie w każdej po w aż­ niejszej instytucji państw ow ej, dow odziło ró ż n o ro d n o ści zadań, p rzed jakim i sta­ n ął rząd Im re N agya. Ten funkcjonujący w M inisterstw ie R olnictw a zajął się głów nie p ro blem atyką wsi oraz przyw róceniem w pływ ów N iezależnej Partii D robny ch R olników (Független K isgazdapart) i N arod ow ej Partii C hłopskiej (N em zeti P arasztpart)14. O p ró cz p o stu lató w charakterystycznych dla innych k o ­ m ite tó w rew olucyjnych po stu lo w ał rozw iązanie spółdzielni p rodukcyjnych i w pro w ad zenie w olnego o b ro tu ziem ią.

N a prow incji najsilniejsze w pływ y zdobyły p artie chłopskie. Jedynie w re jo ­ nach, gdzie ludność była słabiej w y ro b io n a politycznie, kom uniści zachow ali jeszcze dotychczasow e wpływy. D o kierow nictw a N aro do w ej Partii C hłopskiej weszli dyrek to r M uzeum R olnictw a Ferenc Szabó, nauczyciel uniw ersytecki i w ielki myśliciel Istvan Bibó oraz były poseł Ferenc Farkas. N iezależna Partia

C h łop ska zm ieniła nazw ę na Partię P eto fiego. W ielu p olity ków p artii ludow ych 3 4 3 w zięło czynny udział w organizow aniu now ego rządu. Farkas i Bibó jako m in i­

strow ie pracow ali w rządzie Im re N agya. Politycy Partii P etófiego uporczyw ie odrzucali apele Partii D robnych R olników naw ołujące do zjednoczenia. Z ram ie­ n ia rządu politycy N arodow ej Partii C hłopskiej podjęli n a arenie m ięd zy n aro d o ­ wej starania o udzielenie pom ocy rządow i w ęgierskiem u. P éter Véres udzielił m .in. w yw iadu dla rad ia szwajcarskiego, k tó ry po 1957 r. w ładze uznały za p ró ­ bę k o n tak to w an ia się ów czesnych w ładz z państw am i kapitalistycznym i. W w y ­ w iadzie V éres stw ierdził, że „położenie W ęgier nie zależy już tylko o d sam ego n a ro d u w ęgierskiego, ale od całej ludzkości. D latego zw róciliśm y się do O N Z ,

13 ÂSZTL, V -1 5 0 355, Jelentés (Doniesienie), Budapest, 20 VI 1957 r., s. 120-121. 14 I. Lajos, A z 1956-os forradalom pàrtjai és programjaik, „M ùltunk” 1992, nr 2 -3 .

(9)

do n aro d ó w św iata i prosim y je o pom oc, aby pom ogły nam stw orzyć niezależ­ ne, neu traln e W ęgry”15.

K om itet rew olucyjny w B udafok u tw o rzo n o w pierw szych dniach po w stania narodow ego . N a jego czele stanął Vilm os Schm idt, któ ry w poro zu m ieniu z lo ­ kalnym szefem milicji Istvanem Szénem i innym i członkam i ko m itetu , m .in. rzeź­ biarzem T iborem V ildem i m alarzem Em ilem i V énem , w obecności dw ustu osób nakazał zrzucić czerw oną gwiazdę z b u d ynku poczty w mieście.

Jak p odkreślano w m ateriałach w ęgierskich służb bezpieczeństw a, w lok al­ nych rad ach i kom itetach rew olucyjnych duże w pływ y zdobyli ziem ianie, daw ni urzędnicy i w ojskow i z czasów H o rth y eg o . P rzykładow o w m iejscow ościach przylegających do B alatonu w zarządach k o m ite tó w i rad dom inow ali w ojskow i. Twórcą G w ardii N arodow ej w B alatonfenves był Istvan N é m e th (urodzony w 1919 r.), lo tn ik z czasów drugiej w ojny św iatow ej, w B alatonfüzfo p rz ew o d ­ niczącym rady rew olucyjnej został zaś przedw ojenny oficer M iklós Istvanffy (urodzony w 1899 r. w Budapeszcie). W m iejscowości B alatonalm adi n a czele pow stałej tam rady stanęli były właściciel fabryki György Szivak, oficer A kade­ mii Lodoviceum (Wyższa Szkoła W ojskow a p o w o łan a przez H ab sb urg ów w X IX w ieku) Béla Farkas i oficer arm ii H orth y eg o Frigyés M o ln a r16. W m ateriałach w ęgierskich służb bezpieczeństw a znajdujem y n o tatk ę dotyczącą ko m itetu re w o ­ lucyjnego w Tiszafüred, w k tórego skład w chodzić m ieli m iejscowi ziem ianie (posiadający p rzed refo rm ą ro ln ą od 500 do 70 0 h o ld ó w ziem i17), p rzed w ojen­ ny urzęd nik wojskowej adm inistracji lokalnej i re sta u rato r Im re Kovacs18.

N a prow incji rady i kom itety zetknęły się z problem am i przyw rócenia daw ne­ go porządku praw nego i stanu własności ziemi sprzed wojny. K om itet rew olucyj­ ny w Tiszaszentimre zadecydow ał na przykład, że w łasność ziemi p o w inn a w rócić do stanu sprzed reform y rolnej w 1945 r. R ada robotnicza w M ezókeresztes n a­ legała, aby zw rotow i podlegały m ajątki o pow ierzchni do 100 holdów. R ozpada­ ły się zawiązane na początku lat pięćdziesiątych spółdzielnie produkcyjne, a w ięk­ szość ich pracow ników dom agała się zw rotu zabranej im ziemi. Pracownicy spółdzielni produkcyjnej „H arco s” (Bojownik) w Turkeve n a zebraniu członków spółdzielni orzekli, że ziem ia o pow ierzchni do 200 h oldów pow in na w rócić do swych daw nych właścicieli. Podobne było stanow isko rady rewolucyjnej w m iej­ scowości Fejérgyarm ati. R ada działająca w Egerze, p raw d op odo bn ie z uwagi na 3 4 4 fakt, że m iasto otoczone było wielkim i w innicam i, postanow iła, że o zw rot swojej własności m ogą ubiegać się właściciele m ajątków o pow ierzchni do 50 0 holdów.

O zw rocie ziemi w yw łaszczonym ch łopom m ów iło się w całym kraju; o d n a­ ro dow ego ko m itetu w m iejscowości M akó (który n aturalnie był zdania, że d aw ­ ną w łasność należy zw rócić) po reaktyw ujące się p artie polityczne. O rgan

praso-15 ASZTL, V praso-150 352/I, t. 2, Forradalmi bizottsdgok 1956-ben (Komitety rewolucyjne w 1956 r.), Budapest, 12 VII 1957 r., s. 861.

16 ASZTL, 3 .1 .9 -V -1 4 1 3 9 6 1 a, G yüjtube elóallitott személyek (Osoby doprow adzone do aresztów zbiorczych), Budapest, 11 II 1957 r., s. 341-3 4 2 .

17 H old (katasztralis hold) - historyczna jednostka pow ierzchni ziemi ornej na W ęgrzech (ok. 0,57 hektara).

18 ASZTL,V 150352/I, t. 2: A z 1956 évi magyarorszàgi ellenforradolom az allambiztonsdgi m unka

tükreben, (Kontrrewolucja na Węgrzech w świetle pracy służby bezpieczeństwa), Budapest, 23 III

(10)

wy N arod ow ej Partii C hłopskiej „Szabad Szó” (Wolne Słowo) w artykule z 31 grudnia 1956 r. zatytułow anym Ki legyen a föld? (Czyja będzie ziemia?) za­ jął się kw estią w łasności ziemi. Z w ro t zajętych po w ojnie przez pań stw o m ająt­ k ó w po p ierał ukazujący się w K om arom „F ig yelo” w artykule z 3 listopada

1956 r., w k tó ry m zw rócono uw agę opinii publicznej na kolejny w ażny elem ent przem ian rew olucyjnych. O tó ż pojaw ił się tam p o stu lat p o w o łan ia tzw. földren-

d e zó bizottsàgok (kom itetów kierujących spraw am i ziem i). Ich zadaniem m iało

być ustalenie stanu praw nego w łasności ziemi n a prow incji, a także ustalenie o d ­ szkodow ań za m ienie chłopskie oraz należące p rzed w ojną do ziem ian (m.in. m a­ szyny) przejęte n a rzecz państw ow ych gospod arstw ro lny ch w latach pięćdziesią­ tych. A rtykuł odniósł taki skutek, że p ostulat ten był staw iany przez wiele k o m ite tó w rew olucyjnych n a terenie całych Węgier. W m ateriałach w y tw o rzo ­ nych po 1957 r. przez w ęgierską służbę bezpieczeństw a znajdujem y zarzuty, że w skład k o m itetó w regulujących stosunki rolne n iejedn ok rotn ie w chodzili zie­ m ianie oraz że w w yniku p ow stania po d jęto prób ę rozg rab ien ia d o ro bk u, który przez dw anaście lat udało się stw orzyć w ładzy ludow ej.

Interesująca jest działalność pow stałej 30 października 1956 r. rady re w o lu ­ cyjnej w K rajow ym Z arządzie Leśnictw a (Orszagos E rdészeti Fóigazgatósag) z uw agi na w ysunięte przez nią postulaty. R ada przyg oto w ała dw udziestopunk- tow e m em orandum , k tó re skierow ano do w iceprem iera Z o lta n a Tildyego. Z a ­ w arte w nim głów ne postulaty dotyczyły w p ro w adzenia system u w ielopartyjne- go, ogłoszenia n eutralności i niezależności Węgier, w ycofania w ojsk radzieckich z tery to riu m kraju i zm iany godła n arodow ego. Jed n y m z najistotniejszych p u n k ­ tó w była rew izja u m ów m iędzynarodow ych w han dlu z zagranicą, k tó re były szczególnie niekorzystne, jeżeli chodzi o w ym ianę z ZSRR. Z K rajow ego Z a rz ą ­ du Leśnictw a w ykluczono pięciu kom unistów , członków W ęgierskiej Partii P ra­ cujących (M agyar D olgozók Partja) - m .in. Istvana T öm p e, Istvana M osonyi i B é ^ Keresztesi. C złonkow ie n ow o u tw orzo neg o zarządu wzięli udział w p ra ­ cach P et6fi-K ör19. R ozpoczęto reorganizację k iero w nictw a reso rtu leśnictw a i przem ysłu drzew nego. N o w e regulacje - co p od k reślo n o w m ateriałach służb bezpieczeństw a - były korzystne dla daw nych w łaścicieli lasów i zakładów p rz e­ tw ó rstw a drew na. Z akładały one zw rot tarta k ó w ich wcześniejszym w łaścicie­ lom oraz rewizje przyznanych od szkodow ań za znacjonalizow anie pryw atn e la­

sy. N ajw ybitniejszym i postaciam i w radzie byli: Istvan H é d er (ur. 1893 r.), do 3 4 5 1946 r. członek N iezależnej Partii D ro bnych Rolników, rencista, w 1914 r. o d ­

znaczony Krzyżem K arola; inżynier Istvan Danszki (ur. w 1927 r.), bezpartyjny, postulujący w ym ianę k adr w K rajow ym Z arządzie Leśnictw a; Jen o Tikos (ur. w 1926 r.), inżynier leśnictw a, oraz Laszló G enerzich (ur. w 1903 r.). C zło n k o ­ w ie zarządu w spom nianej rady żądali usunięcia kom u n istó w z K rajow ego Z a rz ą ­ du Leśnictw a a także, m iędzy innym i, rewizji u m ó w gospodarczych zaw artych przez kom unistycznych funkcjonariuszy m inisterstw a.

Jed n y m z pierw szych p o w o łan y c h w okresie rew o lucji k o m ite tó w re w o lu ­ cyjnych był k o m ite t w Instytucie B adaw czym Przem ysłu D rzew n ego . Pow stał

19 Petódi Kör (Koło Petćfiego) - mała grupa dyskusyjna utw orzona w 1954 r. w ram ach Demokra- tikusz Ifjusag Szövetsege (Związku M łodzieży Demokratycznej). Była istotnym elem entem przygo­ towującym grunt pod przyszłe w ydarzenia na Węgrzech na jesieni 1956 r.

(11)

21 października 1956 r. w pryw atnym m ieszkaniu przy Pozsonyi u tca 21. Składał się z sześciu członków. Już na początku rew olucji z zarządu instytutu usunięto k o ­ m unistę Laszló Borsó, a pozostałym zabroniono w stępu do instytucji. K ierow nic­ tw o kom itetu naw iązało w spółpracę z G w ardią N a ro d o w ą p o d p o rządk ow aną dzielnicow em u kom itetow i w dzielnicy Ujpest celem uzyskania ochrony przed ew entualnym atakiem kom unistów , a kom itet uchw alił szesnastopunktow ą o d e­ zwę z żądaniem pozbaw ienia ich praw politycznych. Skład osobow y k om itetu re ­ w olucyjnego w Instytucie Przem ysłu D rzew nego był następujący: przew odniczą­ cy - Laszló Rosner, ur. 1907 r. w M unkacsu, pocho dzen ia mieszczańskiego; członkow ie - G yula Balint, ur. w 1905 r. w Szolnoku, pracow nik naukow y insty­ tu tu ; G éza Janko Czeglédi, ur. w 1921 w O roshaza, pracow nik naukow y instytu­ tu; G abor Kolozsvari, ur. w 1927 r. w Szegedzie, inżynier chem ik; dr Z o ltan Fi- ló, ur. w 1915 r. w Budapeszcie, inżynier leśnik, pracow nik naukow y instytutu.

O rganizacja rad i k o m itetów rew olucyjnych byłaby niem ożliw a bez o d ro d ze­ nia się w okresie rew olucji węgierskiej życia politycznego. Postulaty w olnych w y­ borów , restytucji system u w ielopartyjnego, p o w ro tu do rządó w koalicji - z najsil­ niejszym jej elem entem , N iezależną Partią D robnych R olników - doprow adziły do chwilowej restauracji pluralizm u politycznego n a W ęgrzech.

W pierwszej fazie po w stan ia N iezależna Partia D robnych R olników oraz in­ ne p artie polityczne przeżyw ały swój renesans. Z a spraw ą dr. G ab o ra Soósa ro z ­ poczęła się akcja tw orzenia filii Partii D robn ych R olników w instytucjach p a ń ­ stw ow ych. Z a p ośrednictw em Z o lta n a Tildyego u dało się odzyskać daw ne lokale partii oraz otrzym ać w sparcie finansow e w w ysokości 20 0 tys. fo rin tó w n a cele organizacyjne. P artia D robnych R olników o trzym ała także sam ochody dawnej służby bezpieczeństw a oraz Tow arzystw a Przyjaźni Radziecko-W ęgierskiej. Z p o ­ lecenia Tildyego w ydaw ała gazetę „Kis Ujsag” p o d redakcją D ezsó F utó, który w artykule Tiszta part, tiszta ńjsag w zyw ał lew icow ą frakcję Partii D robnych R ol­ n ików do zachow ania jedności w obec zakusów k om u nistów 20. Po w kroczeniu wojsk sow ieckich aktyw ność p artii osłabła. Liderzy znaleźli schronienie w za­ chodnich placów kach dyplom atycznych - Istvan Bibó w brytyjskiej, Béla Kovacs zaś w am erykańskiej.

31 października 1956 r. reaktyw o w ano D em o krata N é p p a rt (D em okratyczną Partię L udow ą). Przejęła o n a budyn ki w V dzielnicy B udapesztu. N a czele stron- 3 4 6 nictw a stanęli D énes Farkas, Z o lta n Briglevits i Im re Székely. W celu w zm ocnie­ nia pozycji partii po d jęto k o ntakty z austriacką K atolicką P artią L udow ą oraz z rodzim ą socjaldem okracją. O rozm achu D em o k rata N é p p a rt świadczyć m oże fakt, że w ydaw ała o n a pism o „H azan k ” (Nasza Ojczyzna), k tó re ukazyw ało się w 60 tys. egzemplarzy. W kierow nictw ie p artii znalazł się m inister przem ysłu z czasów H orth y eg o G éza B ornem issza.

D o partii odgryw ających m niejszą rolę w burzliw ym okresie p ow stan ia zali­ czyć należy M agyar Szabadsag P art (W ęgierską Partię W olności), reaktyw o w an ą 25 października 1956 r. w m ieszkaniu D ezsó A braham a. P artia w spó łp racow ała z P artią D robnych Rolników, a głów nym zw olennikiem tejże w spółpracy był

Józ-20 ÂSZTL,V 150 352/I, t. 2, Forradalmi bizottsdgok 1956-ben (Komitety rewolucyjne w 1956 r.), Budapest, 12 VII 1957 r., s. 870.

(12)

sef A ntal. M arginalne znaczenie posiadała M agyar Függetlenségi P art (W ęgierska P artia N iepodległości) założona n a n ow o 31 października 1956 r. N a jej czele stanęli T ibor H ornyak, József Gém es i G yörgy Fazekas.

W okresie p ow stania naro d o w eg o o drodziła się także Socjaldem okratyczna P artia W ęgier (M agyar S zocialdem okrata Part) - p rzed w ojną i do 1947 r. jedna z czołow ych sił politycznych na W ęgrzech. P artia zaw iązała się n a n ow o 25 paź­ dziernika, w okresie pow stańczych w alk, kiedy Im re N agy ogłosił koncepcję o d ­ ro d zen ia rządu koalicyjnego. Socjaldem okracja m iała w tym planie odgryw ać ro ­ lę kluczow ą. C zołow a osoba odp ow iedzialna za p ro p ag an d ę socjaldem okratów , A nna Kéthly, naw iązała w spółpracę z M iędzy naro dó w k ą Socjalistyczną, której siedziba znajdow ała się w W iedniu. Kéthly i A ndras Révész udali się naw et do W iednia na zaproszenie jednego z lid erów austriackiej socjaldem okracji Petera Strassera, od k tó reg o Węgrzy otrzym ali w sparcie finansow e i m aterialne. N a o d ­ bywającej się w ów czas sesji M iędzynaro dów k i zgłoszono chęć w ysłania n a W ę­ gry delegacji. Dzięki w sparciu z zagranicy p artia dy sponow ała w k ró tce sam o­ dzielnym p arkiem sam ochodow ym i odzyskanym i lokalam i w stolicy. O d października 1956 r. zaczęła znów ukazyw ać się gazeta „N épszavai”, od 84 lat głów ny organ prasow y socjaldem okratów 21. S tronnictw u sprzyjała po lityka rz ą­ du Im re N agya, któ ry w ydał decyzję o zablokow aniu k o n t k om u n istó w w B an­ ku N aro d o w y m . Socjaldem okraci w raz z politykam i Niezależnej Partii D robnych R olników i N arodow ej Partii C hłopskiej 30 października wzięli udział w sp o tk a­ niu z G ézą Lasonczym i N agyem w spraw ie o d no w ienia koalicji z 1945 r. Fak­ tycznie poparcie rządu N agya przez socjaldem okratów nastąpiło stosunkow o późno, bo d opiero dw a dni p rzed p o w tó rn ą interw encją sowiecką. N ależy p o d ­ kreślić, że A nna Kéthly do 1 listopada 1956 r. tw ierdziła, iż p a rtia nie poprze żadnych inicjatyw w spółpracy socjaldem okratów z rządem N agya22. S tronnictw o przejęło na no w o k o n tro lę nad zw iązkam i zaw odow ym i znajdującym i się do tej po ry p o d w pływ am i kom unistów . Z w iązek zaw odow y branży kom unikacyjnej k o n tro lo w ał o d tąd P éter C saplar. Z w iązek Z aw o do w y D rukarzy po w o łał now e kierow nictw o z socjaldem okratą G yulą Pozsgaiem na czele. P odobnie było z k ie­ row nictw em Krajowej Rady Z w iązków Z aw odow ych, gdzie także większość otrzym ali socjaldem okraci.

W yjątkow e miejsce w organizow aniu now ego życia społeczno-politycznego n a W ęgrzech w okresie po w stan ia zajęli w ięźniow ie polityczni. W ielu z nich em i­ grow ało z kraju, ale przew ażająca część zdecydow anie p o p arła N agya, tw orząc kom itety opow iadające się za polityczną linią rządu. Poczesne miejsce w śró d o r­ ganizacji zrzeszających byłych w ięźniów zajm ow ał Volt Politikai Foglyok O rszagos Szôvetsége (Krajowy Z w iązek Byłych W ięźniów Politycznych) - o rg a­ nizacja, k tó ra pow stała 1 listopada 1956 r. na spo tk aniu w bu dy nk u kina „U ra­ n ia ” z połączenia m niejszych grup byłych więźniów . Część uw o lnion ych w ięź­ n ió w p o lity czn y ch w zięła u d ział w o rg a n iz o w an iu G w a rd ii N a ro d o w e j.

21 W jednym z pierwszych artykułów niezależny dziennikarz tej gazety M ihaly Révész stwierdził, że na stronie tytułowej celowo zaniżono numerację o 8 lat, ponieważ w ten sposób partia chciała po­ zbyć się bagażu doświadczeń, jaki stał się jej udziałem w latach 1948-1956. Jak napisał Révész, przez 8 lat ukazywały się „Népszavak”, a nie socjaldemokratyczne „Népszavai” (ibidem, s. 860-863). 22 B. Lomax, Magyarorszàg 1956, Budapest 1989, s. 155.

(13)

Z w alniani w ięźniow ie kierow ali się do stolicy, aby wziąć udział w tw o rzeniu n o ­ w ych w ładz. N iektórzy z nich, jak n a przykład Lajos Füzesi, który włączył się w w alki na placu Széna, stanęli przeciw agresorom . W ięźniow ie, którzy zostali zw olnieni z w ięzienia w Vacu, zarekw irow ali b ro ń straży w ięziennej i sam ocho­ dam i w ięziennym i przyjechali do stolicy, aby wziąć udział w w alkach. N a w n io ­ sek Istvana Som odiego w Budapeszcie p o w o łan o ogólnokrajow y k om itet re h ab i­ litacyjny zajm ujący się przyw racaniem p ra w politycznych oraz publicznych członkom zdelegalizow anych p artii politycznych. O soby takie były w czasach stalinow skich n apiętnow ane i zostały odsunięte o d w szelkich funkcji społecz­ nych oraz zw iązanych z funkcjonow aniem sam orządó w lokalnych.

B ardzo w ysoki poziom organizacji charakteryzow ał ko m itet rew olucyjny przy W ęgierskich Kolejach Państw ow ych (M agyar Allam i Vasût - MAV). 24 paździer­ nik a p o w stała tam G łó w n a R ada R obotnicza, k tó ra 29 p aźd ziern ik a p rz ek ształ­ ciła się i zm ieniła nazw ę n a N aczelny K om itet Rewolucyjny. K ierow ały nim osoby pozbaw ione w okresie stalinizm u p ra w politycznych i stanow isk k iero w ­ niczych z p o w o d u p rzek onań politycznych - przew odniczącym został J e n ó Ka- m uti, jego zastępcam i zaś dr Ivan N adeczki i dr Z o lta n ^ k é ^ e s i . K ierow nic­ tw o p o p arło pow stańcze przem iany, a 3 listo pada w ydało rozkaz blok ow ania dróg przejazdow ych, aby u tru d n ić poruszanie się w ojskom sow ieckim . W ęgier­ skiem u w ojsku zezw olono na korzystanie z radiostacji kolejow ych w celu p rze­ kazyw ania ro zp orządzeń rządu N agya. Realizując te rozporządzenia, p od jęto m .in. decyzję zniszczenia dw orca kolejow ego w Z ah o n y na granicy z ZSRR, aby u tru d n ić w ojskom sow ieckim przem arsz w k ierun ku D unaju. W kom itecie zna­ lazło się 10 osób. Przedrew olucyjne kierow nictw o kolei w ęgierskich w osobach Józsefa B edó i K arolya A rató zostało usunięte. N a polecenie ko m itetu rew o lu ­ cyjnego, któ ry był tym czasow ym zarządem firmy, rozw iązyw ano oddziały p o li­ tyczne23 działające przy filiach M AV na prow incji - tak było przykładow o w M iszkolcu. N ależy tu w spom nieć o dw óch decyzjach k o m itetu. W pierw szej, w ydanej 1 listopada, w ezw ano praco w n ik ó w kolei do p o p arcia zdobyczy re w o ­ lucji i w ystąpienia przeciw ko w szystkim posunięciom , k tó re w te zdobycze go­ dzą. N a m ocy decyzji z 3 listopada rod zin o m kolejarzy, którzy zginęli w walce z agresorem radzieckim , zobow iązano się w ypłacić po 5 tys. fo rin tó w (na ten cel przeznaczono w całym kraju 122 tys. forintów ).

3 4 8 Pierwsze lokalne rady robotnicze przy W ęgierskich Kolejach Państw ow ych pow stały 26 października 1956 r., a kolejne tw orzyły się do pierw szych dni li­ stopada. W szystkie podlegały kom itetow i w Budapeszcie (jedną z najaktyw niej­ szych była ra d a w Szegedzie, gdzie 30 p aźd ziern ik a zo rgan izow an o G w ardię N a ro d o w ą, n a której czele stanął p ułkow n ik z czasów H o rth y eg o dr Kal­ m an Kóranyi). W D ebreczynie n a czele rady robotniczej stanął B arna Krasznai. Szybko zlikw idow ano w ydział polityczny przy tamtejszej dyrekcji M AV oraz

po-23 Z daniem węgierskiej służby bezpieczeństwa likwidacja kom órek w ydziałów politycznych i służ­ by bezpieczeństwa przy lokalnych siedzibach Węgierskich Kolei Państwowych przyczyniła się do te­ go, że tajna dokum entacja przedsiębiorstwa bardzo często trafiała w niepow ołane ręce. W samym Debreczynie naliczono 67 takich przypadków, kiedy dokum entacja MAV w ydostała się na zew nątrz (ASZTL, 3.1.9-V -150-355/1, Budapesti forradalmi bizottsàgok tevékénysége (Działalność kom ite­ tów rewolucyjnych w Budapeszcie), Budapest, 26 III 1958 r., s. 146-148).

(14)

w o łan o Straż R obotniczą do ścigania stalinistów i wszelkich elem entów antyna- rodow ych.

G łów ny m o rg an em k o n tro lu jący m w szystkie k o m itety i rady dzielnicow e w stolicy w okresie rew olucji była C en traln a R ada R obotnicza W ielkiego B uda­ pesztu (N agybudapesti K özponti M unkâstanâcs)24. Jej stru k tu ra była następująca:

PREZYDIUM

Sandor Bali, György Kalocsai, Sandor Racz

K om itet gospodarczy Kom itet polityczny G rupa inform acyjno-prasow a Istvan Ring József Balacs M iklós Sebestyén Sandor Karsai Sandor Bali Laszló Abód

Karoly Nagy Lajos Keresztes Ernó' Boros Endre M ester

Reprezentacja rady w instytucjach i kom itetach dzielnicowych, fabrykach i zakładach przem ysłowych

D ziałalność rady ze w szech m iar zasługuje na uw agę. N ajbardziej aktyw nie działała w okresie, jaki nastąpił bezpośredn io p o drugiej interw encji sowieckiej. Po 4 listop ada p re te n d o w ała do w ystępow ania p rzed w ojskam i okupacyjnym i ja­ ko stru k tu ra kierująca ruchem o p o ru . Po drugiej inwazji sowieckiej plano w ano przekształcenie jej w ciało ogólnokrajow e. N a początk u gru dn ia rząd K âdâra p o ­ ufnym i kanałam i zdobył inform ację o zam iarach rady planującej ogłoszenie straj­ ku pow szechnego i p ró b o w ał przeciw działać tej akcji. 8 grud nia aresztow ano szereg jej działaczy. Tego sam ego dn ia z prow incjonalnego m iasta Salgótarjan n a ­ deszły w iadom ości o m asakrze górników protestujących przeciw ko brutalnej ak ­ cji w ym ierzonej w organ izato ró w strajku. W takich okolicznościach ra d a ogłosi­ ła czterdziestoośm iogodzinny strajk, któ ry m ieszkańcy stolicy spontanicznie po parli, z tym w iększą nadzieją, że na w olności po zostaw ało jeszcze dw óch dzia­ łaczy rady: S andor Bali i S andor Racz. W tych okolicznościach 11 grudnia K âdâr w ystosow ał do obydw u rew olucjonistów osobiście pism o z p ro śb ą o spo ­ tkanie w budy nku parlam en tu . Po przybyciu na miejsce Bali i Racz zostali aresz­ tow ani, a ra d a rozw iązana. W o dpow iedzi n a to „N épszbadsag” w ezw ała do strajku, a w kilku ośrodkach przem ysłow ych n a prow incji, m .in. w Ó zd, Kecs- kem ét i M iszkolcu, doszło do w alk. R ząd w pro w adził w ięc stan wyjątkowy, za­ kaz zgrom adzeń i p oruszania się w określonych p o ra ch dnia. W ciągu kilku n a ­ stępnych dni zarządzono rozw iązanie w szystkich ko m itackich25 i m iejskich rad robotniczych p oza B udapesztem 26.

24 S. Racz, A Nagy-budapesti K özponti M unkâstanâcs, BeszéH' összkiadds, Budapest 1992. N a te ­ m at rad robotniczych pow stałych w okresie rew olucji pisał też Bill Lomax (Magyarorszàg..., s. 171-203).

25 Komitat (megye) - jednostka podziału administracyjnego na Węgrzech. Jej kom petencje są p o ­ rów nywalne z w ojew ództw em w Polsce, obszarowo zaś jest nieznacznie większa od polskiego p o ­ wiatu.

26 W edług Billa Lom axa po 4 XI 1956 r. sowieckie dow ództw o wojskowe w ykonało szereg w yro­ ków na węgierskich pow stańcach, od stycznia 1957 r. w yroki zapadały już w sądach węgierskich. Przykładowo, z sądzonych 33 działaczy rewolucyjnego kom itetu dzielnicy Ujpest na śmierć skaza­ no 10 (B. Lomax, Magyarorszdg..., s. 2 0 0-201).

(15)

W śród k o m ite tó w dzielnicow ych stolicy n a pierw sze miejsce w ysunął się Ko­ m itet Rewolucyjny Dzielnicy U jpest (Ujpesti F orradalm i Bizottsag) składający się z p iętnastu członków . N a jego czele stał Pal Kósa, pochodzący z B alatonfüred (ur. w 1921 r.), z zaw odu m istrz stolarski. W 1948 r. został w ykluczony z p artii za rozpow szechnianie w rogich poglądów . Ojciec Kósy p rzed 1945 r. był członkiem Partii Strzałokrzyżow ców (Nyilaskeresztes P art)27. Jak n a lokalny, dzielnicow y ko m itet, ten w U jpest działał bard zo aktyw nie. Jed e n z jego członków , Laszló G abor, został oddelegow any do W iednia, aby naw iązać tam k o n tak t z re p rez en ­ tan tam i R adia W olna E uropa.

W m ateriałach w ęgierskich służb bezpieczeństw a znajdujem y szereg inform a­ cji na tem at pochodzenia społecznego członków poszczególnych k o m itetó w re ­ w olucyjnych. Jed en z rep rezen tan tó w k om itetu z Ujpest Lajos Kollar, p o cho dzą­ cy z robotniczej rodziny (ojciec był pom ocnikiem piekarskim ), został wykluczony z partii z p o w odu szerzenia przeko nań antysem ickich. Janos Sohonyai (ur. w 1904 r.), należący przed 1945 r. do partii faszystowskiej, pochodził z rodziny kułackiej. Interesującą biografię posiadał też Karoly Csehi (ur. w 1925 r. w B uda­ peszcie), który w edług m ateriałów węgierskiej bezpieki podczas w ojny był człon­ kiem partii faszystowskiej, a w końcow ym okresie w ojny żołnierzem 25 Dywizji G renadierów SS „H u n y ad i”. W 1946 r. został skazany n a dożyw ocie, a w 1956 r. zw olniono go z pow o d u złego stanu zdrow ia. Po w ybuchu w alk w Budapeszcie przyłączył się do walczących pow stańców w dzielnicy Ujpest28.

Kom itet z Ujpest redagow ał apele i odezwy w języku angielskim, francuskim i niem ieckim . Wysłał także swojego delegata do Austrii w celu przeprow adzenia pertraktacji z w ładzam i Austriackiego C zerw onego Krzyża. Dzięki tej inicjatywie oddziały z Ujpest były zaopatrzone w lekarstw a i środki m edyczne z E uropy Z a ­ chodniej. K om itet oddelegow ał na prow incję kilku swoich przedstawicieli (Sandor Lichtenstein, Lajos Kollar i M iklós Péterfi), których zadaniem było dopro w ad ze­ nie do tego, by prow incjonalne oddziały zbrojne i flotylla dunajska przyłączyły się do walczącego Budapesztu. M iklós Péterfi z oddziałem liczącym 150 ludzi i 3 czoł­ gami zajął 31 października 1956 r. więzienie w K obanya, uwalniając około 800 osób. W iększość z nich przyłączyła się do oddziałów powstańczych.

D oniosłe postulaty uchw aliła rad a rob otn icza zakład ów przem ysłow ych z X I dzielnicy B udapesztu (okolice G óry G ellerta). W punkcie pierw szym og ło ­ szono, że zakłady produkcyjne i ziem ia należeć b ęd ą do ludzi pracy. Uchwały podjęte zostały 12 listopad a 1956 r., już p o zajęciu praw ie całego kraju przez a r­ mię sowiecką. Ż ąd a n o m .in. opuszczenia stolicy przez siły sowieckie, zap ro w a­ dzenia po rząd k u przez jednostki w ęgierskie i zw olnienia zatrzym anych członków gabinetu Im re N agya. R ada p o stulow ała także przeprow ad zenie w olnych w ybo­ rów ; dopuszczone do nich m iały być jednak tylko te p artie polityczne, k tóre uznaw ały społeczną w łasność śro d k ó w produkcji. Poza tym ogłoszono zaw iesze­ nie b ro n i pom iędzy interw eniującym i w ojskam i a oddziałam i rew olucyjnym i

27 Najistotniejsze ugrupow anie polityczne węgierskich faszystów będących przy władzy w drugiej połow ie 1944 r. Ideowym przyw ódcą partii był Ferenc Szalasi (1897-1946). W skrócie określani ja­ ko nilaszowcy.

28 ASZTL, 3.1.9 V 150355/1, t. 2, Budapesti forradalmi bizottsàgok tevékenysége (Działalność ko­ m itetów rewolucyjnych w Budapeszcie), Budapest, 26 III 1958 r., s. 4 7 -5 0 .

(16)

oraz konieczność u tw orzenia jedn ostek odpow iadających za bezpieczeństw o w e­ w nętrzn e państw a. M iały one rek ru to w ać się spośród osób niezaangażow anych w A V H i w życie partyjne w czasach R akosiego.

W okresie jesiennych w alk w Budapeszcie pow stały też kom itety, k tó re za cel postaw iły sobie p o d p o rząd k o w an ie m niejszych rad dzielnicow ych. N ależał do nich Krajowy K om itet N a ro d o w y (O rszagos N em zeti B izottm any), k tó ry p o ­ w stał 1 listopada 1956 r. i p ierw otnie nosił nazw ę W ęgierski N a ro d o w y K om itet Rewolucyjny (M agyar N em zeti F orradalm i B izottm any). Jego siedzibą był ratusz miejski, a tw órcam i - P éter Kuczka i Istvan M arkus. K om itet ustaw icznie n aw o ­ ływał do tw orzenia w każdej instytucji i m iejscowości n a W ęgrzech w ładz n o w e­ go typu, niew yw odzących się z totalitarnej przeszłości, ale „n a ro d o w y ch ”, co o d ­ zw ierciedlać m iał przym iotnik n em zeti albo m agyar w ich nazw ie. K om itet w ykorzystyw ał sam ochody N a ro d o w eg o F rontu L udow ego (M agyar Független- ségi N é p fro n t29) oraz aprow izację k ierow aną przed po w staniem n a jego k on to. W swojej krótkiej historii m iał różne nazwy.

C hodziło o odróżnienie się o d ko m itetu Józsefa D udasa, k tó ry pow stał 29 października 1956 r. i nosił nazw ę N em zeti F orradalm i B izottm any (N a ro d o ­ wy K om itet Rew olucyjny - N R P). D ziałał on w drugiej dzielnicy B udapesztu, w północno-w schodniej części stolicy, prow adząc w alki z w ojskam i radzieckim i n a placu Széna i w jego okolicach. W jego pracach b rało udział 1 0 -1 2 osób, dzia­ łających w cieniu charyzm atycznego przywódcy. D udas p och od ził z S iedm iogro­ du i był synem m ilicjanta. Po w yzw oleniu trafił n a Węgry i w stąpił do N iezależ­ nej Partii D robnych Rolników, skąd w 1946 r. został w yrzucony z p o w o d u podejrzenia o antyrew olucyjne poglądy, a następnie uwięziony. W ydalono go z W ęgier do R um unii, gdzie spędził 8 lat w w ięzieniu (opuścił je w 1954 r.). Po w ybuchu rew olucji z m iejsca przyłączył się do sił pow stańczych, zajm ując z p o d ­ ległym i m u ludźm i budynek redakcji „Szabad N é p ”. K om itet w ydaw ał ro z p o rzą­ dzenia i apele do ludności stolicy, wzywając do o parcia przyszłego ustroju na neutralności państw a i pluralizm ie politycznym . József D udas m iał dość rozległe ambicje polityczne. 27 października przem aw iał do p o w stańców n a placu Széna, a dw a dni później, po zajęciu redakcji „Szabad N é p ”, stw orzył dw udziestopięcio- pu n k to w y p ro g ram zaw ierający m .in. postulaty neutralności Węgier, w p ro w a­ dzenia systemu w ielopartyjnego i utw o rzen ia rządu koalicyjnego. C h ara k te ry ­

styczne jest, że D udas p o p ad ł w k onflikt z rządem N agya. W w ydaw anej przez 3 5 1 swój k o m itet gazecie n akłaniał p olityków p artii ludow ych do odejścia z tego rz ą­

d u 30. W zajętym budynku „Szabad N é p ” k om itet w ydaw ał pism o „Függe- tlenség”, n a łam ach któ reg o D udas nakazał zamieścić odezw ę do m ieszkańców stolicy z apelem N e m ism erjük el a jelenlegi k o rm â n y t (Nie uznajem y obecnego rządu). O dezw a ukazała się 30 października 1956 r.

29 Instytucja utw orzona przez kom unistów w 1949 r. na gruzach partii mieszczańskich i chłopskich. N a jej czele stał Rakosi. Front Ludowy sięgał tradycjami do lat trzydziestych, ale w latach pięćdzie­ siątych stał się m arionetką służącą do przeprow adzania w yborów zgodnie z potrzebam i reżimu ko­ munistycznego. W czasach rządu Im re N agya zmieniono m u nazwę na Hazafias N ép fro n t (Patrio­ tyczny Front Ludowy). Po rewolucji, za czasów Kâdâra, Front Ludowy pow rócił do swojej służebnej wobec rządu formy z końca lat czterdziestych.

(17)

P ow odów konfliktu z rządem N agya było kilka, ale p raw d o p o d o b n ie najw aż­ niejszy był taki, że D udas m iał ambicje odegrania poważniejszej ro li w p o w sta­ niu. 30 października 1956 r. doszło do jego ro zm ó w z rządem . Z p o w o d u o tw a r­ tej jego krytyki oraz splądrow ania Banku N a ro d o w eg o D udas był d w u krotnie poszukiw any przez w ojska rządow e. N a początku listo pada 1956 r. p odjął n eg o ­ cjacje z Palem M aléterem 31 n a tem at u tw o rzenia jednolitego d o w ód ztw a p o ­ w stańczego i ew entualnej obsady now ego rządu. Ż ąd a ł dla siebie i ludzi ze sw o­ jego kom itetu sześciu tek m inisterialnych. W ładze sowieckie aresztow ały go 21 listo pada 1956 r. p o zw abieniu do parlam en tu n a rok ow an ia. W połow ie stycznia 1957 r. został skazany na śm ierć i po pięciu dniach w y ro k w y konano.

Niezwykle niebezpieczna sytuacja w ytw orzyła się także w G yór. W mieście tym 26 października pow stała rad a narodow a, na której czele stanął Attila Szigethy (ur. w 1912 r. w Kapuvarze) popierający politykę Nagya. Jednak przedw ojenny elektorat praw icow ych partii politycznych w zachodniej części kraju coraz bardziej odcinał się od polityki rządu w Budapeszcie. Bill Lom ax w ysunął naw et tezę, że w zachodniej części Węgier doszło do wyraźnej koncentracji nilaszowców i zw olen­ ników przedw ojennego ustroju horthystow skiego. R eprezentantem tych dążeń i tę­ sknot był początkow o fanatyczny m nich zakonu benedyktynów Iréneusz G alam ­ bos. D o poważniejszego kryzysu doszło 30 października, kiedy rada narodow a z G y ó r wezw ała inne mniejsze rady zachodniej części kraju do utw orzenia Zadu- najskiej Rady N arodow ej (D unantùli N em zeti Tanacs). Cel ten zrealizowano, ale te­ go samego dnia z Budapesztu przybył rew olucjonista nazwiskiem Somogyvari z kil­ kom a towarzyszami (już samo jego pojawienie się w zbudziło sensację, przyjechał bow iem w białym płaszczu ze świeżymi plam am i krwi). Początkow o Somogyvari próbow ał zająć budynek radia i podburzyć m ieszkańców G yór przeciw rządow i N agya i miejscowej radzie. Postulował naw et utw orzenie drugiego rządu, niezależ­ nego od stołecznego. Rozsądna postaw a Zadunajskiej Rady N arodow ej i nieulega- nie demagogii uchroniło kraj przed kryzysem. Dwaj najbardziej um iarkow ani członkowie rady otrzym ali funkcje kierownicze: Szigethy został przewodniczącym , jego najbliższy w spółpracow nik György Szabó zaś - wiceprzewodniczącym .

Trzeci najpow ażniejszy kryzys ra d a w G y ó r przeżyła 1 listopada. W ówczas to do m iasta trafiły apele Józsefa D udasa naw ołującego do p o w o łan ia jednego rzą­ du, któ ry funkcjonow ałby n a bazie jego rady i Zadunajskiej Rady N arod ow ej. Z decy d o w an a interw encja Szigethyego, któ ry stw ierdził, że takie zachow anie by­ łoby zdrad ą ojczyzny, pon o w n ie rozw iązała sytuację. W edług n iektórych źródeł w ęgierskich i o p racow ań historycznych, n a początku listo pad a przybył do G y ó r gen. Z akó, jeden z liderów ruch u faszystowskiego na W ęgrzech w okresie drugiej w ojny św iatow ej. Sytuacja ta groziła podziałem kraju na dw a państw a, tak jak to stało się w Korei. C zechosłow ackie „Rudé P ravo ” pisało w ręcz, że na początku listopada na W ęgrzech funkcjonow ały co najm niej cztery ośrodki w ła­ dzy32. Szigethy pon o w n ie w ezw ał do jedności i w y trw ania w lojalności w obec rządu N agya. 3 listopada w rozm ow ie z W ik torem W oroszylskim stw ierdził n a­

31 Gen. Pal M aléter - jeden z generałów armii węgierskiej, który 31 X 1956 r. zdezerterow ał i przy­ łączył się do sił rewolucyjnych. Sprzeciwiał się wykonywaniu kary śmierci na funkcjonariuszach ÂVH bez w yroku sądowego, wzywał do spokoju i udzielenia poparcia rządow i Nagya.

(18)

w et: „Dziś o to jest ten dzień, w k tó ry m bez zastrzeżeń uznaliśm y rząd. O becnie zadaniem wszystkich sił rew olucyjnych jest zgrom adzić się w o k ó ł rządu Im re N a ­ gya [...]. O d dnia dzisiejszego jest to tak n ap raw d ę rząd lu d o w y ”33.

Szigethy przed w ojną był urzędnikiem adm inistracji lokalnej w mieście Ka- puvar. O d 1943 r. aktyw nie działał w ruch u antyfaszystow skim . Po w ojnie był politykiem Partii C hłopskiej (Parasztpart), a w 1947 r. został w ybrany n a d e p u ­ tow anego do parlam entu. N igdy nie w stąpił do p artii kom unistycznej. W latach

1 9 5 0 -1 9 5 4 był w iceprzew odniczącym rady kom itackiej, a w 1955 r. w Sopronie otrzym ał dyplom inżyniera leśnictw a. W rew olucyjne w ydarzenia w G y ó r zaan­ gażow ał się 26 października 1956 r., kiedy w ybrano go n a przew odniczącego miejskiej rady narodow ej, k tó ra oddelegow ała dwie osoby do M osonm agya- róv ar w celu zapobieżenia dalszej eskalacji w ydarzeń. D oszło tam bow iem do ataku sił A V H n a pokojow ą m anifestację. Z ginęło oko ło stu osób, w tym k o bie­ ty i dzieci. R ada p o d kierow nictw em Szigethyego o d sam ego początku dążyła do konsolidacji w ładz, a dw a dni po pow staniu w ystosow ała do rządu N agya w Bu­ dapeszcie ultim atu m zaw ierające listę koniecznych reform . Czas p ró by dla rady w G y o r nadszedł 30 października, kiedy robotnicy i w ojsko w fabryce w ag on ów p o d przew odnictw em Lajosa Som ogyvariego p rzeprow adzili p ró bę puczu w sto ­ sunku do legalnego rządu w Budapeszcie. Po zdław ieniu p o w stan ia Szigethy zo ­ stał zaproszony przez K âdâra do objęcia teki m inistra w jego rządzie. Kiedy o d ­ m ów ił, został zw olniony z zajm ow anych funkcji publicznych, a w m aju 1957 r. sąd ko m itatu G y ó r-S o p ro n nakazał aresztow anie go. Z anim doszło do p rzesłu ­ chań, Szigethy p o p ełn ił sam obójstw o.

N ajaktyw niejsze rady i kom itety robotnicze n a prow incji działały w o śro d ­ kach przem ysłu hutniczego oraz rejonach w ydobycia w ęgla i w obliczu inwazji sowieckiej częstokroć wzywały do o p o ru . N ajcięższe w alki z pow stańcam i m iały miejsce w D unapentele, Ó zd i M iszkolcu oraz w rejonie D orog, Tatabanya i Pécsu. O statn i kom unikat radiow y z prow incji o trw ających tam w alkach został w ysłany z D un apentele 7 listop ada 1956 r. W stolicy najkrw aw sze starcia o d n o ­ to w an o w dzielnicy K ó b an y a i C sepel, gdzie działały jedne z bardziej aktyw nych stołecznych k o m itetó w robotniczych.

R ada typow o robotn icza p ow stała n a wyspie Csepel w Budapeszcie, gdzie k o n cen tro w ało się życie gospodarcze stolicy. O b o k p o w ołanego n arod ow ego k o ­ m itetu (którem u przew odniczył socjaldem okrata Istvan Ivanics) działała tam G w ardia N a ro d o w a z przedw ojennym oficerem Istvanem Buri n a czele, k tó ra p o d koniec października zaatakow ała kom end ę milicji w X X I dzielnicy B uda­ pesztu i zasłynęła z rozpaczliw ego o p o ru , jaki staw iła w kraczającym oddziałom sow ieckim . O ddziały gw ardii zostały w sparte przez regu larn ą arm ię w ęgierską i jej do w ó d có w w osobach poru czn ik ó w S andora K o rö si, Józsefa Kovacsa i p o ­ rucznika lotn ictw a Józsefa A ndi34.

N aczelne dow ództw o sił rew olucyjnych podlegało generałow i Béli Kiraly (ur. w 1912 r. w K aposvarze), któ ry także organizow ał G w ardię N a ro d o w ą

33 W. Woroszylski, Magyarorszàgi napló, Budapest 1984, s. 3 1 -3 2 .

34 E. Nagy, A m unkastanacs alakulâsa és mikôdése Csepelen, Az 1956-os Intézet O ral H istory Archivuma, wywiad nr 22, Budapest 1986. Zob. także Z.E. Tóth, A Csepel Vas- és F ém m ûvek

(19)

w stolicy. Po w kroczeniu w ojsk sow ieckich w ydał szereg ro zp orządzeń organizu­ jących linię obrony. P róbow ał odciąć m iasto od zbliżających się od działó w so­ w ieckich i w tym celu p lano w ał w ysadzenie obw odnicy B udapesztu w okolicach Janoshegy, głównej drogi Istenhegyi ut, lotn iska szybow cow ego i Wyższej Szko­ ły  VH . W okresie w ojny Kiraly był oddelegow any do M in isterstw a Obrony, a w czesną w iosną 1945 r. odpo w iad ał za o b ro nę kraju w rejonie m iasta Kószeg, gdzie w raz podległym i m u oddziałam i przeszedł n a stronę w ojsk sowieckich. La­ tem 1945 r., podczas tra n sp o rtu do ZSRR, zbiegł i natychm iast w stąpił do p a r­ tii kom unistycznej. Po podjęciu tej decyzji aw ansow ał w hierarchii nowej lu d o ­ wej arm ii: od dow ódcy dywizji w p row incjonalnym P apa do szefa A kadem ii W ojskowej. Latem 1951 r. w jego karierze nastąpiła gw ałto w na zm iana, p o n ie­ w aż w ładze oskarżyły go o spisek. Pół ro k u później został skazany przez sąd w oj­ skowy na karę śm ierci, k tó rą zam ieniono na dożyw ocie. W ięzienie opuścił n a p o ­ czątku w rześnia 1956 r. i w ziął bard zo aktyw ny udział w w ydarzeniach rew olucyjnych. 30 października m ianow ano go głów nodow odzącym sił p o ­ w stańczych w Budapeszcie. Stał n a czele R ew olucyjnego K om itetu Bezpieczeń­ stw a Państw a (Forradalm i K arhatalm i Bizottsag), a jego zastępcą był S andor Kopacsi. Po rew olucji, w 1957 r., w yjechał do Austrii, a p o tem do Francji. N a em igracji Kiraly p o w o łał do życia W ęgierską R adę R ew olucyjną w Strasburgu. N astępn ie w yjechał do USA, gdzie po ukończeniu studiów n a C olum bia U niver­ sity odgryw ał isto tn ą rolę w organizacji życia m adziarskich em ig ran tów (był członkiem H u n g arian F reedom Fighters F ed eratio n - Federacji B ojow ników o W olność Węgier).

Z agadnienie funkcjonow ania instytucji pow stańczych n abrało szczególnego znaczenia d o p iero po 1989 r., kiedy p artie polityczne węgierskiej praw icy i cen­ tru m głosiły, że dla od ro d zen ia się sam orządności na W ęgrzech istotne znaczenie m iała działalność lokalnych org an ó w w ładzy w pow stańczym Budapeszcie. O ak­ tualności tego stw ierdzenia przypom niał jeden z lid eró w W ęgierskiego Forum D em okratycznego (M agyar D em o k rata F órum - M D F) Balazs H o rv a th , który przy okazji w y borów sam orządow ych w październiku 2 0 0 2 r. p rzy po m n iał dzie­ dzictw o ro k u 1956 i jego znaczenie dla węgierskiej dem okracji i rozw oju sam o­ rządności.

3 5 4

Ta d e u s z Ko p y ś (ur. 1967) - ad iu n k t w Instytucie E uropeistyki U niw ersytetu Jagiellońskiego. Jego zainteresow ania badaw cze k o n cen tru ją się n a spraw ach E uropy Środkow ej w X IX i X X w ieku ze szczególnym uw zględnieniem spraw w ęgierskich. A utor książki Kwestia narodowościowa na ziemiach Korony św. Stefana 18 67-1918 (2001). W ro k u bieżącym ukaże się jego kolejna książka n a tem at działalności politycznej O szkara Jasziego.

Cytaty

Powiązane dokumenty

, W odpowiedzi na pismo znak: DZSE.BDM.6004.4.2014.TSG infoimuj^, ze zespol koordynuj^cy program Bezpieczna i przyjazna szkoia na terenie wojewodztwa swi^tokrzyskiego b^dzie

a) Podmioty  lecznicze  nie  będące  przedsiębiorcami,  nie  działając  dla  zysku,  borykają  się  z  problemami  zarządczymi  takimi  jak  inne 

Adresatem tego stypendium miało być dwóch wychowanków kolegium wywodzących się z okolicznej szlachty. W roku następnym sumę 200 złp dla dwóch uczniów, synów

Do kreowania środowiska wysokiej produktywności, które autorzy artykułu utożsamiają ze środowiskiem pozytywnie oddziałującym na konkurencyjność firm przyczyniają

Rachunkowość jest tym systemem, który dostarcza informacji historycznych o dochodach i wydatkach związanych z programami (zadaniami). W odniesieniu do planowania budżetowego,

Ojciec rodziny lub przewodniczący mówi: Módlmy się: Boże, źródło życia, napełnij nasze serca paschalną radością i podobnie jak dałeś nam pokarm pochodzący z ziemi,

Przygotowując ich w ten sposób na trudne chwile swojej męki i śmierci, Jezus przygotowywał ich też do patrzenia na każdego człowieka w perspektywie zbawiającego Boga, w

The three panels on the right show 3D ray trace infrasound propagation over 400 km using three different ECMWF HRES forecasts: (b) nowcast, (c) 5 day forecast and (d) 10 day