Dlaczego młodzież popełnia przestępstwa? Izbicko Jemielnica Kolonowskie Leśnica Strzelce Opolskie Ujazd Zawadzkie

Dlaczego młodzież popełnia przestępstwa?

Izbicko • Jemielnica • Kolonowskie • Leśnica • Strzelce Opolskie • Ujazd • Zawadzkie

- str. 4

Nr indeksu 3 4 7 5 8 2 ISSN 15 0 6 -6 1 - 18

e-mail: redakcja@strzelecopolski.pl www.strzelecopolski.pl

29 listopada - 5 grudnia 2005

TYGODNIK REGIONALNY

N r 4 8 ( 3 3 8 )

C e n a 1 ,6 0 z ł W TYM 7% VAT

N A R T Y

PROFESJONALNY SERWIS RĘCZNY

Sklep Rowerowy ul. M. Prawego 7 Strzelce Op.

Tel. 463-82-66

e-mail: motorvzacvinv@wp.pl

Oiów0

ul. Powstańców Sl. 6/1, 47-100 Strzelce Opolskie

Gwiazdka 2005 Przynieś do 17 grudnia wyciętą reklamę, a nzyskasz 5% rabatu na wszystkie zabawki!

t

3 ? ł Work Support

Praca w Holandii dla kobiet i m ężczyzn

BEZPŁATNY PRZEJAZD DO HOLANDII

WYSOKIE WYNAGRODZENIA

W Y M A G A N Y P A S Z P O R T N IE M IE C K I

OPOLE

Ul. Niem odlińska 11 i f f l

tel. (077) 4700381 fax. (077) 4748926

f . R ACIBÓ RZ Ul. M ickiewicza 20

Lei. (032)4150093 fax. (032)4151288

4 7 " 1 0 0 S tr z e lc e O p o ls k ie u l. Ku. K. L an g e 3 t e L / f a k s : 7 7 4 4 0 - 1 8 - 5 0

* komputery * peryferia

“ oprogramowanie

* materiały eksploatacyjne

czasopisma i liter cl u m fachowa

stale doradilwo

1

w w w .ln s p o ls k a .p l

AGENCJA PRACY T&S POLSKA

dla osób z paszportem niemieckim w:

• budownictwie

• przemyśle /P U lM i

• logistyce ■ S^lE E

• ogrodnictwie

Gwarantujemy

O - kosztów za mieszkanie A j? '- O - kosztów za transport

(dla pracowników i ich rodzin

w okresie świątecznym) 1

^stawkę netto 6 - 1 0 euro/ godz. JM' "

' premie świąteczne ( bony towarowe) pakiet upominków świątecznych pełny pakiet ubezpieczeń

BIURA T&S POLSKA Opole ul. Krakowska 31 tel. 0 7 7 / 4 2 3 16 30 tel. 0 7 7 / 4 4 2 75 85 Kędzierzyn - Koźle ul. Racławicka 15 tel. 0 7 7 / 4 0 6 10 80 Żyrowa ul. Wojska Polskiego 40

tel. 0 7 7 / 4 8 4 4 9 07 Strzelce Opolskie ul. Marka Prawego 22 tel. 0 7 7 /4 6 1 36 81

Racibórz ul. Mickiewicza 19 B tel. 0 3 2 / 4 1 4 91 81 PRACA W DANII

Czek od przyjaciół

W numerze:

- Ser domowy firmy Fan Agru „Tradycyjnym Produktem

O polszczyzny” - str. 3

- Strzelecka Spółdzielnia Mieszkaniowa podziękowała lokatorom. Nie wszyscy są zawodoleni - str. 9

Stowarzyszenie „Rozwój i Gospodarka” ofiarowało Niepublicznej Szkole Pod­

stawowej w Grodzisku 10 tysięcy złotych.

- str. 2

f o n y K

S I M L O C K A J T A N I E J W M l

C h c e s z k u p ic ta n io te le fo n ? W y m ie n ić n a n o w y?

W g ra ć o p r o g r a m o w a n ie ? DOBRZE TRAFILES.

U NAS ZROBISZ TO NAJTANIEJ...

tak s i m p m s

U I R y n e k 1 9 t e l . 7 7 / 4 6 3 8 8 8 3

U I.D ą b ro w s k ie g o 2 p rz e m e k .to m k o m @ in te ria .p l

29 listopada - S grudnia 200S Niepubliczna Szkoła w Grodzisku otrzymała darowiznę w wysokości 10 tys. zł. Piece ze Strzelec

Nie dala gmina,

pomogli przyjaciele

Karol Cebula, prezes Stowarzysze­

nia „Rozwój i Gospodarka” ofiaro­

wał w miniony poniedziałek sym­

boliczny czek o wartości 10 tysięcy złotych dla Niepublicznej Szkoły w Grodzisku.

- Chcę utrzymać w ludziach wiarę w to, że warto działać na rzecz śro­

dowiska lokalnego - uzasadniał ten gest prezes Cebula.

Przypom nijm y, że placów ka w Grodzisku utrzymuje się od września tego roku tylko dzięki pieniądzom zgromadzonym na koncie Stowarzy­

szenia Rozwoju Wsi Grodzisko.

- Są to środki ciężko wypracowane przez mieszkańców sołectwa podczas festynów i imprez. Ich zebranie koszto-

wało nas wiele pracy i nieprzespanych nocy - mówi Małgorzata Pasternok.

- Na próżno zabiegaliśmy o pie­

niądze pochodzące z subwencji oświa­

towej . Władze gminy tłumaczą się, że nie m ogą nam ich w tym roku przeka­

zać. Mieszkam w okolicach Kędzie­

rzyna - Koźla, kiedyś wydawało mi się, że gmina Strzelce je st prężna, udaje się tu wiele inicjatyw. Teraz zrewidowałam swoje poglądy. Jednak dzięki, takim ludziom, jak prezes Sto­

warzyszenia „Rozwój i Gospodarka”

odzyskuję na nowo nadzieję - stwier­

dziła dyrektor szkoły w Grodzisku, Małgorzata Polis.

- To, że szkoła nie otrzymała sub­

wencji z uwagi na niedotrzymanie ter-

minu złożenia stosownego wniosku, uważam za absurd. Wszyscy wiemy, że ze względów formalno - prawnych, tego zrobić nie mogła! We wrześniu ubiegłego roku wieś nawet nie wie­

działa, co gmina ma zamiar zrobić ze szkołą! Jeżeli gmina w owym czasie szkoły jeszcze nie „zamykała” - to musiała wystąpić o dotację i j ą otrzy­

mała! Co z nią zrobiła? Raz słyszymy, że dotację ma, tylko nie może jej prze­

kazać, innym razem, że szkoła już do­

stała to, co miała dostać. O co tu cho­

dzi?! To wszystko uderza tylko w dzieci - denerwuje się prezes Cebula.

Szkoła nie otrzymała nawet pienię­

dzy na naukę j ęzyka niemieckiego j ako ojczystego. - Nie wiem jak gmina się z tego rozliczy. Ja w swojej dokumenta­

cji mam deklaracje rodziców, na pod­

stawie których prowadzimy naukę nie­

mieckiego jako ojczystego - niestety, bez dodatkowych, należnych za to funduszy - dodaje dyrektor.

N a spotkaniu z uczniami szkoły nie dyskutowano już o kłopotach z subwencją i finansami. Karol Cebula złożył na ręce dyrektor szkoły czek z okrągłą sumą, która ułatwi funkcjo­

nowanie placówki do końca roku. N a­

uczycielom i m ieszkańcom życzył wytrwałości, a uczniom radości.

Po spotkaniu w Grodzisku powie­

dział: - Szczere podziękowania dzie­

ci bardzo mnie wzruszyły, są warte każdych pieniędzy! Sołectwu można pozazdrościć tak aktywnych miesz­

kańców i działaczy, którzy nie boją się żadnych trudności i wyzwań, po­

dejmują karkołomne działania dla do­

bra innych.

Miejmy nadzieją, że szkoła pozy­

ska jeszcze wielu życzliwych przy­

jaciół.

BeataKo w a l c z y k

Dyrektor szkoły w Grodzisku, Małgorzata Polis, z czekiem na 10 tys. zł

Nie spieszy się?

N a planszy informacyjnej przed Referatem Ew idencji Ludności w strzeleckim Ratuszu widnieje infor­

macja, że dowody osobiste wydane w latach 1981-1991 podlegają wymia­

nie do końca 200S roku. Przed biurem w ym iany dow odów u staw iają się dość długie kolejki interesantów, któ­

rych ta informacja dotyczy. Każdy z nich spędza przy urzędniczym biur­

ku około 20 minut, na nowy dowód oczekuje miesiąc. Mimo to kierow­

nik R eferatu, B arbara M alaw ska, uspokaja: - Czasu wystarczy dla każ-

dego. Jeżeli ktoś nie zdąży wymienić dowodu, będzie mógł to uczynić po nowym roku, a nawet później - do 30 grudnia 2007 roku - dopiero po tym terminie można spodziewać się kar za niezmieniony dokument tożsamości.

Ważne jednak, by pam iętać, że wszelkie zmiany związane np. z za­

warciem związku małżeńskiego lub rozwodem objęte są obowiązkiem zmiany dowodu osobistego do dwóch miesięcy od zaistnienia tych zmian i przedłożenia odpisu skróconego aktu m ałżeństw a, który w strzeleckim

Urzędzie Stanu Cywilnego dla celów w ym iany dow odu w ydaw any je st bezpłatnie. Kawalerowie i panny na­

tomiast zobligowani są do przedłoże­

nia odpisu skróconego aktu urodze­

nia - z tego obowiązku zwolnieni są tylko ci, których akt urodzenia został sporządzony w strzeleckim USC.

Pomimo że wym iana dowodów konieczna będzie dopiero za dwa lata - warto ja k najszybciej zaopatrzyć się w nowy dokument tożsamości - choćby po to, by uniknąć niepotrzeb­

nego stania w długich kolejkach.

JustynaLehun

NA S Y C N A L E !

Po l ic y j n ytelefo nz a u f a n ia463 88 99 WŁAMANIA DO AUT

Klucze, koło zapasowe i gaśnicę skra­

dziono w nocy z 24 na 2S listopada z Fiata 126p zaparkowanego w Strzel­

cach Opolskich przy ulicy Jankow­

skiego. Dwie noce później sprawca włamał się w Siedlcu do Skody, z któ­

rej skradł akumulator. Tej samej nocy w Strzelcach Opolskich z auta zapar­

kowanego przy ulicy Okrężnej skra­

dziono radioodtwarzacz o wartości 1400 złotych. Sprzęt grający za ok.

1200 złotych skradziono również z Opla Corsy w Błotnicy Strzeleckiej

PIJANI KIEROWCY Dwudziestego czwartego listopada za trzy m a n o w S zc z e p a n k u n ie -

trze źw ą kobietę k ie ru jącą autem . M iała ona 2,S prom ila alkoholu w wydychanym powietrzu. D w udzie­

stego siódmego listopada w Zawadz- kiem przy ulicy Opolskiej zatrzy­

mano kierowcę, u którego stwierdzo­

no 3,6 prom ila alkoholu.

ZEPSULI SUWNICĘ W nocy z 21 na 22 listopada złodzieje - złomiarze - skradli ze sterowni pomp przy ulicy 1 Maja w Strzelcach Opol­

skich przewody zasilające suwnicę. Tej samej nocy z wagonów przy Dworco­

wej zniknęły elementy aluminiowe.

BEA

O kazja!

Do wynajęcia lokal użytkowy w centrum miasta.

Zawadzkie, woj. Opolskie, tel. 077/461-65-51 wew. 202.

Licytacja już 05.12.2005r.

Na początek grudnia planowane jest rozpoczęcie produkcji w no­

wopowstałej firmie Striko W estofen, która na sw oją siedzibę wybrała S trzelce O polskie.

Uroczyste oddanie zakładu do użytku odbyło się 2S listopada. Firma Stri- ko Westofen jest światowym liderem w produkcji pieców do przetopu m.in.

aluminium, a ich wyroby znajdują zastosowanie w przemyśle samochodo­

wym na całym świecie.

- Na polskim rynku jesteśmy obecni od czternastu lat - mówi Wojciech Kosela, szef firmy na Polskę. - Do tej pory w Polsce produkowaliśmy dużą część elementów do naszych pieców, a następnie przewoziliśmy je do N ie­

miec, gdzie powstawał gotowy produkt, który był wysyłany do odbiorcy.

Decyzja o przeniesieniu części pełnej produkcji do Polski wynika z czynni­

ków ekonomicznych i logistycznych. Coraz częściej otrzymujemy zamówie­

nia z krajów Europy Wschodniej, z Polski po prostu jest bliżej do naszych klientów. Jeśli uda nam się załatwić wszystkie formalności związane z odbio­

rami technicznymi obiektu, produkcja powinna ruszyć na początku grudnia.

Wojciech Kosela, szef firmy Striko Westofen Polska prezentuje jeden z elementów pieca

Striko Westofen jest niemiecką firmą posiadającą swoje przedstawicielstwa m.in. w Anglii i Stanach Zjednoczonych. Hala, w której produkowane będą piece, jest własnością innej strzeleckiej firmy - Wieschollek - Trans Annaberg, a jej wykonawcą jest również lokalna firma - Light Adamietz. Firma zatrud­

niać będzie ok. 20 osób, które zostaną odpowiednio przeszkolone.

AOP

Z \

Ponieważ żegnam się ze „Strzelcem Opolskim”, chciałabym złożyć ser­

deczne podziękowania wszystkim osobom, z którymi współpracowałam, w szczególności z gmin Leśnica, Jemielnica i Ujazd, reklamodawcom, kole­

gom i koleżankom z redakcji, redaktorowi naczelnemu oraz wydawcy za 6 lat owocnej współpracy. Przepraszam za błędy, niedociągnięcia i wpadki.

Jednocześnie życzę naszemu tygodnikowi dalszych sukcesów.

Agnieszka Pospiszyl

PRACA W HOLANDII

WYMAGANY PASZPORT NIEMIECKI

. * *A-

* M i

* Prace dla kobiet i mężczyzn

* Oferty w przemyśle i ogrodnictwie,

* Atrakcyjne bonusy świąteczne 1

www.level1.com.pl

Nie bądź sam w te święta!

Zabierz najbliższych!!!

Opole, Krapkow ice, Nowa W ioska tel. 77/456 47 67, 77/466 17 86, 32/419 53 02

autoK ułak

STACJA KONTROLI POJAZDÓW

— B D H •

O ”

S ^ )

przeglądy rejestracyjne

U W A G A ! Zbadaj stan auta za darm o tel. 463 36 27

Strzelce Op. ul. Zakładowa 11

(300m za Strażą Pożarną)

S trzelec O polski 3

Nr 48 (338) i ______

Ser domowy, tzw. zgliwiołk, produkowany przez firm ę Fan Agri ze Spóroka otrzym ał tytu ł „tradycy j nego produktu” . To pierwszy w yrób z terenu naszego powiatu, któremu przyznano to miano.

Nie ma jak „hauskyjza”

Jeszcze przed wakacjami Urząd Marszałkowski Województwa Opol­

skiego, w ramach działań podejmowa­

nych w celu identyfikacji, promocji i rozwoju produktu tradycyjnego, ogło­

sił konkurs „T radycyjny P rodukt O polszczyzny” . Celem kon k u rsu było promowanie rozwoju obszarów wiejskich poprzez smaczne, atrakcyj­

ne produkty spożywcze, tradycyjne i charakterystyczne dla naszego re­

gionu. W ten sposób producenci byli zachęcani do składania wniosków o wpis produktów na Listę Produktów T rad y cy jn y ch p ro w a d zo n ą przez Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi, a w konsekwencji do ubiegania się o re­

jestrację produktu na szczeblu unij­

nym. Nabór wniosków do konkursu trwał od I czerwca do 31 październi­

ka 200S r. W minionym tygodniu na­

stąpiło rozstrzygniecie konkursu.

Wśród trzech nagrodzonych produk­

tów znalazł się „ser domowy”, czyli popularna na Śląsku „hauskyjza” ,

produkowana przez fir mę Fan Agri ze Spóro­

ka.

Ż eby p ro d u k t m ógł uzyskać m iano tr a d y ­ cyjnego, jego p r o d u c e n t m u siał u d o ­ wodnić, żejest on związany z regionem przy­

najmniej 2S lat.

- W k sią ż c e

„Kuchnia Śląska”

a u to rstw a M arka S zołtyska, zn a la­

złem historię poja­

wienia się kyjzy na Ś laąsku - m ów i Piotr A nderw ald, producent sera. - To był mój dowód na to, że produko­

wany przez nas ser

jest związany z tym te ­ renem i to nie tylko 2S lat, ale od końca XIX wieku. „Niemiec- k i e

s ł o w o

„ k y j z a ” weszło do ślą­

skiej kuchni i ślą­

skiej gwary dopiero pod w pływ em zadom ow io-

C ^ u ro o e iska

★ DEBATA PUBLICZNA

J ^ l u t p r ;g s ;to 4 ć n ii E u ro p e js k ie /?

<Jle w o ln o ś c i dla o b yw a te li?

fjtn w a czło w ie ka w

wykłady dyskusja

Przyjdź na debatę o naszej przyszłości

1 grudnia 2005 r. o godz. 14.00

w Sali Widowiskowej Domu Kultury w Strzelcach Opolskich

Starosta Strzelecki serdecznie zaprasza

wszystkich Mieszkańców Powiatu

wstęp wolny, materiały informacyjne bezpłatne

nych na Śląsku Niemców i Austria­

ków. Stało się tak prawdopodobnie dopiero pod koniec XIX wieku. Wów­

czas powstała na Śląsku sieć sklepów

„spożywczych”, w których Ślązo- v ki mogły po raz pierwszy ze­

tknąć się m. in. z nieznanym im dotąd serem topionym, serem żółtym do kroje­

nia czy serem smażo­

nym z kminkiem. (...) H a u sk y jz a szybko przyjęła się ze względu na wrodzoną oszczęd­

ność Ślązoków. Hauskyj­

za dawała bowiem możli­

wość uzyskania żywności ze spleśniałego już twarogu” - napi­

sał w swojej książce Szołtysek.

CHRONIMY KULTURĘ... SERA Ideą ochrony i promocji produk­

tów regionalnych jest ocalenie giną­

cych tradycji charakterystycznych dla danego obszaru, kultury oraz kraju.

Ku temu zmierza polityka Unii Euro­

pejskiej, według której jednym z prio­

rytetów jest kultywowanie lokalnych obyczajów właśnie poprzez ochronę autentycznych produktów regional­

nych. Doświadczenia kraj ów europej - skich dowodzą, że tradycyjne wyro­

by kulinarne p rzy c zy n ia ją się do wzrostu atrakcyjności turystycznej wsi, a także są źródłem dodatkowych dochodów jej mieszkańców.

Osoba lub grupa osób występują­

cych o określenie wyrobu mianem produktu lokalnego, powinna w da­

nym miejscu żyć i pracować od po­

koleń, a więc także w ten sposób po­

twierdzić niezwykłość zgłaszanego produktu, z którym często wiąże się jakaś stara historia, tak jak to miało miejsce z hauskyjzą. W XX wieku Francja doprowadziła do powszech­

nego uznania oznaczeń geograficz­

nych, nazwy pochodzenia oraz świa­

dectwa potwierdzającego szczególny charakter wyrobu. Rolnicy coraz sil­

niej podkreślali własną przynależność do regionu poprzez wytwarzanie spe­

cyficznych produktów żyw nościo­

wych. Dzięki temu zaczęli się iden­

tyfikować ze swoimi małymi ojczy­

znami, podtrzymywali stare tradycje kulinarne, promowali oraz chronili

Polecamy zrobić sobie w domu h au sk y jza, czyli ser domowy.

Wprawdzie podczas roboty trocha go czuć, czyli jest nieprzyjemny zapach, ale po przesmażeniu ser ma niepowtarzalny smak. Poleca­

my go zwłaszcza znawcom i miło­

śnikom serów.

M arek Szołtysek

„Śląska K uchnia”

dziedzictwo kulturowe poszczegól­

nych regionów Europy.

W Unii Europejskiej różnorodność kulturowa była ceniona od dawna, ale dopiero w 1992 roku została prawnie usankcjonowana dzięki identyfikacji obszarów na podstawie dziedzictwa kulinarnego. Wiązała się z wdrażaniem polityki jakości i wprowadzaniem znaków potw ierdzających w ysoką jakość wyrobów rolno-spożywczych pochodzących z konkretnych regio­

nów oraz charakteryzujących się tra­

dycyjną m etodą produkcji.

Przyznanie regionalnych oznaczeń zwiększa konkurencyjność wyrobów i staje się jednym z elementów od­

działywania na konsumentów. Pro­

dukt, którego pochodzenie jest gwa­

rantowane, współtworzy wizerunek obszaru wiejskiego i zachęca do od­

wiedzenia regionu. Klient może ku­

pić towar najwyższej jakości, o tra­

dycyjnym sposobie wytwarzania, z pośw iadczoną autentycznością w y­

robu.

Światowym potentatem, jeśli cho­

dzi o ochronę produktów tradycyj­

nych i regionalnych jest Unia Europej - ska. Chroni ona ponad 6S0 nazw zare­

jestrowanych jako oznaczenia geogra­

ficzne lub nazwy pochodzenia. Naj­

więcej, bo ponad setkę znaków posia­

dają Niemcy, Włosi, Francuzi i Hisz­

panie. Popyt w śród zamożniejszej części społeczeństwa europejskiego na towary żywnościowe „z najwyższej półki”, produkowane w sposób jak najbardziej naturalny, bez używania środków konserwujących i stosowa­

nia jakichkolwiek modyfikacji gene­

tycznych, wciąż wzrasta. Regionalne specjalności stają się wyznacznikiem marki regionu, jego tradycji i obycza­

jów kulinarnych. Być może już nie­

długo hauskyjza produkowana na te­

renie naszego powiatu będzie raryta­

sem sprzedawanym w europejskich sklepach z tradycyjną żywnością.

STAWIAMY NA JAKOŚĆ - Ser domowy produkowany przez Fan Agri powstaje z wysokiej jakości sera białego - mówi Piotr Adnerwald.

- Cały proces robienia sera nie różni się zbytnio od tego, w jaki hauskyjzę przygotowywały nasze babcie. Ser, uprzednio zmielony, leżakuje w cie­

ple i pokrywa się pleśniowym nalo­

tem . O dpow iednio przypraw iony jest smażony, a następnie pakowany w pudełka. W tej chwili produkuje­

my ser domowy z kminkiem, z czosn­

k iem , ser bez p rz y p ra w oraz o zmniejszonej zawartości tłuszczu.

Poza serem ze Spóroka miano „tra­

dycyjnego produktu Opolszczyzny”

otrzymały nalewka orzechowa i je ­ żyki z Kazimierza.

Ag n ie s z k aPospiszyl

Broń na zwierza

Powiat strzelecki zakupił specjalistyczny aplikator do usypiania zwierząt G.U.T. S0. Nie będzie już więc sytuacji, w której nie da się pomóc zaplątane­

mu w żyłki wędkarskie łabędziowi czy trudności ze złapaniem strusia, który uciekł z fermy. Aplikator to nic innego, jak strzelba wiatrówka, tyle że zamiast normalnych naboi zawiera ładunki z usypiającym narkotykiem. Nie zabiją one zwierzęcia, ale nieco je otumanią, co pozwoli odpowiednim służbom udzielić niezbędnej pomocy czy wykonać zabiegi medyczne.

Broń została użyczona Lecznicy dla Zwierząt z Zawadzkiego. Obsługiwać j ą będzie weterynarz Piotr Sowa.

W razie zauważenia zwierzęcia, które wymaga pomocy, można powiado­

mić Powiatowy Inspektorat Weterynarii w Strzelcach Opolskich bądź policję - oni poinformują o konieczności użycia aplikatora lecznicę z Zawadzkiego.

Aplikator G.U.T. S0 kosztował 9,S tys. zł, a jego zakup został sfinansowa­

ny ze środków powiatu.

POS

Strzt

29 listopada - S grudnia 200S Kradzieże, wymuszenia, pobicia i ciężkie uszkodzenia ciała to najczęściej popełniane czyny karalne przez małoletnich sprawców, którzy działają coraz brutalniej, a średnia ich wieku się obniża.

Zdemoralizowani bez dowodu

Z jakim i problem ami związany­

mi z nieletnim i styka się policja na naszym terenie?

- W pow iecie strz e le c k im , w ostatnim czasie nie odnotowaliśmy przestępstw nieletnich. Najbardziej d ra sty c z n y m p rz y p a d k ie m było wymuszenie rozbójnicze dokonane przez 16-letnią m ieszkankę Strze­

lec Opolskich. Groziła ona starszej kobiecie nożem. Dwa lata temu w Poznowicach nieletni chłopak ude­

rzył sw oją koleżankę kam ieniem w głowę, pozostaw ił j ą ranną w polu k u k u ry d z y . D z ie w c z y n k ę p rz e z całą noc szukała policja i strażacy- m ówi nadkom isarz K rz y szto f Ję- dryszczak z KPP w Strzelcach Opol­

skich. - Udział nieletnich sprawców w czynach karalnych (wybrane w y­

kroczenia oraz wszystkie przestęp­

stw a, k tó re z o s ta ły p o p e łn io n e przez nieletnich do 17 roku życia) wynosi dokładnie 7%, natom iast j e ­ śli ch o d z i o o fia ry p rz e stę p s tw m ałoletnich w skaźnik ten wynosi około 4%. Biorąc pod uwagę ogół c z y n ó w k a r a ln y c h w p o w ie c ie strz e le c k im w o s ta tn ic h la ta c h , stwierdzić należy, że przestępczość tej grupy osób utrzymuje się mniej więcej na tym samym poziomie, nie notujem y drastycznych tendencji wzrostowych - dodaje nadkomisarz Jędryszczak.

UCIECZKI Z OŚRODKÓW - O d n o to w u je m y n a to m ia s t duży stopień ucieczek nieletnich z ośrodków i placów ek wychow aw ­ czych. N ie zawsze nieletni pozo­

stają pod odpowiednim nadzorem.

M łodzi uciekają też z domów, gdy policja podejm uje interw encję, to często zdarza się tak, że rodzice są w stanie upojenia alkoholowego i nie chcą lub nie m ogą zająć się m ałolet­

nim. My jednak musimy zająć się takim dzieckiem i przekazać odpo­

wiednim służbom. Jednakże z do­

tychczasowego doświadczenia w y­

nika, że brak stosow nych przep i­

sów oraz umów między władzami pow iatu, a Pogotow iem O piekuń­

czym w O polu, n ie p o z w a la na u m ie sz c z e n ie ty c h n ie le tn ic h w ośrodku. Doraźnie policja radzi so­

bie w takich przypadkach um iesz­

czając m ało letn ich w szpitalach, dom ach dziecka, dom ach m ałego dziecka bądź u najbliższej rodziny.

Ta kw estia w ym aga niezw łocznej regulacji - wyjaśnia nadkomisarz.

DEMORALIZACJA IALKOHOL

P olicja nie zajmuje się jedynie przestępstw am i i w ykroczeniam i, które są czynami karalnymi, ale tak­

że przejawami dem oralizacji nielet­

nich, które m ogą polegać m.in. na nierealizowaniu obowiązku szkolne­

go, odurzaniu się środkami chemicz­

nymi (kleje, rozpuszczalniki), pale­

n iu papierosów i innych używ ek oraz nadużywaniu alkoholu. Proble­

mem je st także zbieranie złomu w miejscach niebezpiecznych, ja k w y­

robiska, zakłady przemysłowe.

- Naszym zadaniem je s t szero­

ko rozum iana pro filak ty k a, czyli

zapobieganie oraz nadzorowanie ta ­ kich osób, które są zdem oralizow a­

ne. Średnia w ieku osób zdem orali­

zow anych się obniża, dotyczy to zw ła sz cza zaży w an ia a lk o h o lu i używ ek przez n ieletnich. B ardzo w ażną kw estią, k tó rą się skrupu­

latnie zajm ujem y, są m ałoletni w rodzinach z problem em przem ocy dom ow ej. Z uwagi na fakt, że p rze­

moc często wiąże się z patologiam i takim i, ja k alkoholizm , kierujem y w ystąpienia do Sądu Rodzinnego i N ieletnich oraz Opieki Społecznej.

W obec spraw cy przem ocy dom o­

wej w przypadku rozpoznania za­

grożenia alkoholizm em , kierowane są w ystąpienia do Gm innych K o­

m isji R ozw iązyw ania Problem ów A lkoholow ych. Cała ta procedura ma na celu zapobieżenie dalszej de­

m oralizacji nieletniego. M iędzyin- s ty tu c jo n a ln y sy ste m o c h ro n y , który został obecnie sform alizow a­

ny w postaci przepisu, ma za za­

danie kom pleksow ą ochronę praw nieletnich i ofiar przestępstw - do ­ daje K rz y szto f Jędryszczak.

ŚRODKI WYCHOWAWCZE - Policja kieruje do sądu sprawy karne za czyny karalne. S ą one ro z­

patrywane zależnie od stopnia po ­ pełnionego czynu. Pod uwagę bra-

ny je st całokształt, czyli - ja k m ało­

letni funkcjonuje w domu i w szko­

le, ja k się uczy itp. N ie stosuje się kar, tylko środki w ychowawcze - mówi Maria Kruk kierownik zespołu kuratorskiej służby sądowej w yko­

nującej orzeczenia w sprawach ro ­ dzinnych i nieletnich. - Sąd może stosować następujące środki: upo­

m nienie (najłagodniejszy środek), zobowiązanie do naprawienia szko­

dy na rzecz pokrzyw dzonego lub

społeczności, nadzór odpowiedzial­

ny rodziców (rodzice są zobow ią­

zani co jakiś czas składać spraw oz­

danie z zachowania dziecka), nad­

zór kuratora sądowego (jest to śro­

dek stosowany najczęściej), zakaz prow adzenia pojazdów oraz prze­

padek rzeczy pochodzących z prze­

stępstwa. N ajostrzejszym środkiem jest umieszczenie w zakładzie p o ­ prawczym (nie je st on za często sto­

sowany na naszym terenie).

- N iestety, m ało letn i spraw cy dość często czują się bezkarni, gdyż nie zawsze udaje się umieścić ich od razu w ośrodkach wychowawczych i, co równie często wpływa na nich dem oralizująco, ośmielając do dal­

szych przestępstw .

BEZPIECZNA POLSKA - SZKOŁA N a te re n ie całego p o w ia tu w placów kach ośw iatow ych p o w sta­

ły pro g ram y n a rze cz o chrony i b e z p ie c z e ń s tw a , p o le g a ją c e na w sp ó łp racy dzieln ico w y ch z p e ­ dagogam i i dyrektoram i szkół. Ich zadaniem je s t k o m p lek so w a p o ­ praw a bezpieczeństw a w szkołach (techniczne bezpieczeństw o oraz p r z e c iw d z ia ła n ie d e m o ra liz a c ji nieletnich).

An n a Ka c z o r o w s k a-Pa ń k a

Bieg sylwestrowy w grudniu

17 grudnia 200Sr. w Strzelcach Opol­

skich odbędzie się XVI OGÓLNO­

POLSKI BIEG SYLWESTROWY im. E. Perta.

- Zawodnicy będą mieli do pokonania dystans -1S km - ulicami miasta, -START I META: ul. Chopina, Pl.

Żeromskiego, Kościuszki, Powstań­

ców Śl., 1-go Maja, Habryki, Dwor­

cowa, Piłsudskiego, Jordanowska, ks.

Wajdy, Żeromskiego ( S x pętla ).

PROGRAM ZAWODÓW:

- godz. 700 - 1030 - przyjmowanie do­

datkowych zgłoszeń,

- godz. 1055 - oficjalne otwarcie biegu, - godz. 1100 - start do biegu,

- godz. 13 45 - wręczenie dyplomów i nagród oraz oficjalne zakończenie.

WARUNKI UCZESTNICTWA:

- w biegu prawo startu mają biegacze, którzy ukończyli 16 lat, zrzeszeni i niezrzeszeni w klubach sportowych, - do zawodów dopuszczeni są rów­

nież niepełnosprawni na wózkach in­

w alidzkich (pod warunkiem braku śniegu ),

- uczestnicy m uszą obowiązkowo posiadać: dowód tożsamości, aktual­

ne badania lekarskie lub wystartują na własną odpowiedzialność.

ZGŁOSZENIA:

- zgłoszenia pisemne zawierające: imię i nazwisko, rok urodzenia, adres zam ieszkania, przynależność k lu ­ bową - kierować na adres:

REFERAT SPORTU I REKREACJI PL. ŻEROMSKIEGO S a

47-100 Strzelce Opolskie

- internetowo - poprzez formularz na www.maratonypolskie.pl

- w dniu zawodów: Plac Żeromskiego S (Hala Sportowa)

PRZYCZYNY AGRESJI

Zdania psychologów Krystyny Kowalskiej z Centrum Terapii i Psycho- profilaktyki w Strzelcach Opolskich i Stanisława Parkitnego z Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej w Strzelcach Opolskich są zgodne, że agre­

sja je st potrzebna w życiu człowieka, bo służy mu do przetrwania, do walki, do zdobywania pokarmu i do egzystencji. Jednakże na każdą agresję należy patrzeć w szerokim kontekście i sprawdzić skąd ona się wzięła - czy z braku miłości, braku poczucia bezpieczeństwa, braku akceptacji, braku zainteresowania, czy też z braku jakichkolwiek granic, braku hamul­

ców, z nadużywania alkoholu i narkotyków lub z zaburzeń w układzie nerwowym oraz z zaburzonych wzorców rodzinnych - przemocy albo nadużycia saksualnego.

Należy pamiętać, że dziecko przede wszystkim potrzebuje miłości, uwagi i poczucia bezpieczeństwa i jeśli nie ma tego w rodzinie, to często ich krzykiem rozpaczy o uwagę dorosłych jest złość i agresja, które są lękiem przed brakiem akceptacji, odrzuceniem i prośbą o pomoc. Agresja ta może być skierowana przeciwko innym lub przeciwko sobie (autoagresja). Jeżeli nie potrafimy sobie poradzić z agresją dziecka, należy zwrócić się o pomoc do specjalistów, którzy postawią diagnozę psychiatryczną, zbadają stan psychiczny i somatyczny, zbadają, co dzieje się w rodzinie i środowisku, ponieważ trzeba poznać całość człowieka - historię jego życia rodzinnego, społecznego, medycznego i dotyczy to nie tylko dziecka, ale też obojga jego rodziców. Rodzice muszą tutaj współdziałać ze specjalistami.

Wychowanie bezstresowe również sprzyja agresji, ponieważ dziecko nie uczy się samo rozwiązywać swoich problemów oraz prawidłowo reago­

wać, a w razie niepowodzeń i bezradności, nie potrafi sobie z tym pora­

dzić, co najpierw prowadzi do frustracji, a potem do złości i agresji. Stres również jest potrzebny w życiu (oczywiście nie długotrwały), bo mobili­

zuje do działania i uczy dziecko radzić sobie z trudnościami.

I choć agresja na co dzień jest obecna w naszym życiu, to należy j ą kontro­

lować, być świadomym i odpowiedzialnym, wiedząc do czego m ogą pro­

wadzić jej złe skutki.

Podsumowując, dorośli powinni interesować się (ale nie kontrolować i nie być nadopiekuńczym), z kim spotyka się ich dziecko, w jakim gronie się obraca i co robi w wolnym czasie, bo w grupie osób i pod wpływem różnych środków odurzających, nie kontrolując się, często łatwo zrobić coś, co może doprowadzić do fatalnych skutków. Młodzi ludzie często chwalą się przed rówieśnikami swoimi niechlubnymi czynami, że komuś zrobili krzywdę i jest to według nich powód do dumy. Niestety, coraz częściej i dziewczęta nie ustępują w niczym brutalnością i są równie zde­

moralizowane jak chłopcy. Brutalne gry komputerowe nie są dobrym spo­

sobem na rozładowanie agresji, wręcz m ogą do niej prowadzić, ale w prze­

ciwieństwie do gier komputerowych, życie to cenny dar, mamy je tylko jedno i należy je szanować.

Święta tuż tu ż ...

pora na Konkurs już !!!

Zapraszamy Państwa ponownie do udziału w kon­

kursie na „Najpiękniej przystrojoną posesję Po- 'w iatu Strzeleckiego w okresie Świąt Bożego Na­

rodzenia”. Już po raz siódmy sprawdzimy, kto naj­

piękniej rozświetla wczesne zimowe wieczory.

Do konkursu zapraszamy wszystkich właścicieli 'posesji z terenu Powiatu Strzeleckiego, za w yjąt­

kiem laureatów trzech pierwszych miejsc w ubie­

głorocznej, VI edycji Konkursu.

Jak w poprzednich latach zapraszam y Państwa k do w spółzawodnictwa na trzech poziomach:

- w ramach sołectw, które m ogą zgłosić gminom po dwie najpiękniej przystrojone posesje do 24 grudnia,

- w ramach gmin, które do 31 grudnia zgłoszą komisji powiatowej po trzy najpiękniejsze obej­

ścia na swoim terenie,

na poziom ie pow iatu o tytuł najpiękniej przy­

stro jo n ej posesji 2005 (posesje oceniane będ ą do 6 stycznia 2006 roku).

Jeszcze raz, w imieniu Redakcji Strzelca Opolskiego i Zarządu Powiatu Strzeleckiego

zapraszamy do współzawodnictwa !!!

Nr 48 (338) S trzelec O p o lski

Wiadomości

Izbickie

M ieszkańcy gm iny Izbicko co roku odw iedzają różne polskie sanktuaria.

Jubileusz za rok

W przyszłym roku Gminny Ośro­

dek Pomocy Społecznej w Izbicku planuje zorganizowanie dziesiątej ju ­ bileuszowej pielgrzymki do kolejnych polskich sanktuariów.

Dotychczas pielgrzymi odwiedzili już: Licheń - 1997 rok, Częstochowa - Gidle - św. Anna - 1998 rok, Czerna - Wadowice - Kraków- Łagiewniki - 1999 rok, Wambierzyce - Bardo Sl. - 2000 rok, Międzygórze - 2001 rok, Licheń - 2002 rok, Kraków - Łagiew­

niki - 2003, Piekary Sl. - Tarnowskie Góry -2004 rok, Zakopane - Ludzi- mierz - 200S rok.

- Pierwszą pielgrzymkę Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej zorga­

nizowała wspólnie z GOK- iem w Izbicku. Czterdziestosiedmioosobo-

r

Urząd Gminy 461-72-21 TELEFONY WAŻNIEJSZE Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej 461-72-60 Niepubliczny Zakład Opieki Zdrowotnej 461-72-88

Publiczne Gimnazjum w Izbicku 463-15-67

Publiczna Szkoła Podstawowa w Izbicku 461-72-84 Zespół Szkolno Przedszkolny w Otmicach 461-72-83 Zespół Szkolno Przedszkolny w Krośnicy

i

461-76-23

-i

W I A D O M O Ś C I C M I N N E

BĘDZIE JĘZYK POMOCNICZY

Rada gminy w Izbicku wyraziła zgodę na wprowadzenie w gminie języka niemieckiego, jako pomocniczego. Język pomocniczy może być używany obok języka urzędowego @ polskiego) przed organami gminy. Rada musi przed­

łożyć stosowny wniosek wraz z uchwałą do Ministerstwa Spraw Wewnętrz­

nych i Administracji RP, aby gmina Izbicko została wpisana do Urzędowego Rejestru Gmin, w których używany jest język pomocniczy. W gminie Izbicko zameldowanych jest S438 osób. Przynależność do mniejszości niemieckiej zadeklarowało podczas spisu powszechnego w 2002 - 156S osób.

PRZYGOTOWUJĄ PACZKI NA ŚWIĘTA

Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Izbicku przygotowuje paczki świą­

teczne dla seniorów powyżej 85 roku życia oraz dla osób przewlekle chorych.

Tradycyjnie GOPS wspólnie z Urzędem Gminy oraz Publiczną Szkołą Podstawową w Izbicku organizuje wigilię dla osób samotnych. W tym roku zostanie rozesłanych 140 zaproszeń.

BEA

Tegoroczna pielgrzymka do Zakopanego, Ludzimierza, Krakowa i Łagiewnik

wa grupa odwiedziła wtedy Sanktu­

arium Matki Bożej Bolesnej w Liche- niu - mówi Anna Siemska.

- Nasze wyjazdy m ają charakter przede wszystkim religijny. Odwie­

dzamy znane św iątynie i bazyliki na terenie kraju. Zawsze uczestni­

czym y we m szach św iętych, p o ­ święcamy czas na wspólne śpiewy, m odlitwę i przem yślenia - wyjaśnia A nna Siemska.

- Program wyjazdów obejmuje też część rekreacyjną - zwiedzamy cieka­

we miejsca i zabytki. Przykładem może być pielgrzymka do Międzygórza w 2001 roku, podczas której przemierza­

liśmy górskie szlaki, po drodze zwie­

dzaliśmy Ogród Bajek, który okazał się atrakcją nie tylko dla dzieci. W ubie­

głym roku, podczas pielgrzymki do Piekar Sl. i Tarnowskich Gór, po mo­

dlitwach i nabożeństwie przy cudow-

Pielgrzymka do Wambierzyc i Barda Ślaskiego w 2000 roku

nym obrazie Matki Boskiej Piekarskiej, popołudnie spędziliśmy w stadninie koni - gdzie przygotowano dla nas ogni­

sko z kiełbaskami, jeździliśmy brycz­

kami, a co odważniejsi próbowali na­

wet utrzymać się w siodle.

- W przyszłym roku planujem y zorganizowanie dwudniowego wyjaz­

du do sanktuarium Matki Bożej Sale- tyńskiej w D ębow cu bądź też do Górki Klasztornej, gdzie opiekę spra­

w ują Misjonarze Świętej Rodziny.

Dla pielgrzymów dziesiąty jubile­

uszowy wyjazd będzie na pewno kolejną okazją do wielu duchowych przeżyć. Spośród uczestników na­

szych wyjazdów pielgrzymkowych to tak zwani jubileuszowi pielgrzymi, ponieważ większość grupy systema­

tycznie uczestniczy w wyjazdach.

- W dotychczasowych pielgrzym­

kach w w iększości uczestniczy ta sama grupa osób. Podczas wyjazdów panuje rodzinna i serdeczna atmosfe­

ra. Cieszę się, że z roku na rok do naszej grupy dołączają coraz młodsi uczestnicy - mówi A nna Siemska.

-Zdjęcia i opis pielgrzym kowych wyjazdów trafią do specjalnej kroni­

ki, którą właśnie przygotowuję.

BEA

Rada przyjęła plan rozwoju wsi Izbicko

Wieś Izbicko to centrum gminy.

Tu znajduje się U rząd Gminy, ośro­

dek zdrow ia, są dwie restauracje, cztery sklepy spożywcze, dwa za­

kłady fryzjerskie, salon kosm etycz­

ny, apteka, kw iaciarnia. Do atutów sołectwa należy z pew nością um iej­

scow ienie - tuż przy tra sie A 4, w sp an iały zabytkow y p ark i p a ­ łac, w którym po rem oncie będzie centrum hotelow o - konferencyjne.

Wieś należy do bezpiecznych, za­

m ieszkuje j ą duży p rocent ludzi w ykształconych silnie zw iązanych ze swoim regionem .

N iestety coraz częściej w zg lę­

dy ekonom iczne zm uszają młodych do m igracji zarobkowej - przez to m iędzy innym i sukcesyw nie spa­

da liczba zaw ieranych małżeństw, z roku na rok utrzym uje się też n i­

ski przyrost naturalny.

Rada Gminy uchw aliła na o stat­

niej sesji „Plan rozw oju sołectwa Izbicko” . Dokument ten pozwoli na

opracowanie aplikacji do unijnych funduszy pom ocowych.

W planie ustalono cele główne, takie jak : podw yższenie poziom u życia m ieszkańców, popraw ę śro­

dowiska naturalnego, rozwój infra­

struktury społecznej i technicznej, zwiększenie atrakcyjności sołectwa.

R ealizacja założonych celów w poszczególnych obszarach rozw o­

jo w y c h o b ejm ie m ięd zy innym i zm ianę w izerunku centrum wsi p o ­ przez budowę parkingu, zagospo­

d aro w a n ie te re n u w o k ó ł staw u, w ykonanie fontanny, w yposażenie p la c u zabaw , b u d o w ę c h o d n ik a przy drodze pow iatow ej, zagospo­

darow anie terenu w okół przystan­

ku autobusow ego. W zakresie do­

tyczącym edukacji i sportu działa­

nia skupiać się będ ą na budowie bo ­ iska sportowego i szatni, poszerze­

nia zakresu organizowanych imprez sportowo - kulturalnych, urządze­

nie terenów zielonych i wypoczyn-

kowych, zagospodarow anie zbior­

ników wodnych.

W trosce o środowisko natural­

ne zaplanowano likw idow anie dzi­

kich w ysypisk, wykonanie m oder­

nizacji kotłow ni w zespole szkół, budynku przedszkola oraz urzędu gminy.

BEA

C zek a m y na in fo r m a c je

Na P a ń stw a in fo rm a cje czek a m c o d z ie n n ie pod n u m erem te le fo n u 6 9 7 ­ 714-976. Można też pisać na a d res k o w a l- czy k @ strzeleco p o lsk i.p l

Wyśpiewali nagrody

Podczas konkursu wokalnego „Żyj zdrowo żyj, bez nałogów” , który odbył się niedzielę w Tarnowie Opolskim zespoły z gminy Izbicko święciły triumf. Celem konkursu jest propagowanie zdrowego trybu życia, uwrażli­

wienie młodego pokolenia na problemy związane z patologiami społecznymi, takimi jak narkomania, alkoholizm i nikotynizm. W jury konkursowym zasia­

dali również pan Teodor Nocoń i Leon Kuczera.

Mateusz Skóra z zespołem

Pierwsze miejsce w kategorii gimnazjum zajął Mateusz Skóra wraz z ze­

społem, w składzie: Mateusz Strzałek, Tomasz Mika, Agnieszka Joszko, Ju­

styna Czudaj, Natalia Gordzielik. Drugie miejsce w kategorii klas V-VI i gimnazjów wyśpiewały dziewczyny z klasy VI a z PSP w Izbicku Joanna Hurek i Justyna Pordzik. W kategorii młodszej drugie miejsce zajął duet Seweryn Grobarek i Daria Skóra z klasy III z PSP w Izbicku, trzecie - M agda­

lena Ploch, której towarzyszyli: Magdalena Jendrzejek, Denis Klama, Rafał Zajdel, Sara Polaczek, Klaudia Kuszaj. Laureaci konkursu otrzymali dyplomy oraz nagrody rzeczowe.

BEA

Mikołaj w DFK

Czwartego grudnia Mikołaj zawita do siedziby koła DFK w Izbicku. Tra­

dycyjnie obdaruje on najmłodszych mieszkańców Izbicka, Suchodańca, Ligo­

ty Czamborowej i Utraty. Młodzież z DFK dla hojnego przygotowała cieka­

wy program artystyczny.

BEA

Bawili się z „Hałasem”

Ostatni weekend przed Adwentem w Domu Strażaka w Krośnicy odbyła się huczna zabawa andrzejkowa. Wśród atrakcji znalazły się występy Forma­

cji Tanecznej „Hałas”. Uczestnicy andrzejkowego balu tańczyli prawie tak samo, jak żywiołowe tancerki w rytm muzyki zespołu Quartz. Ci, którzy nie posiadają odpowiednich umiejętności tanecznych - m ogą się jeszcze podszko­

lić - do karnawału pozostało trochę czasu. W Krośnicy działają dwie grupy formacji „Hałas” .

BEA

Strzt

29 listopada - S grudnia 200S

Gmina

U

emielnica

PG w Je m ie ln ic y i PSP w P iotró w ce z a k w a lifik o w a ły się do program u

„S zkoła m a rzeń” . Teraz m uszą zagospodarow ać uzyskane fundusze.

Spożytkują fundusz

Projekt „Szkoły marzeń” zakłada zmiany w sposobie nauczania, motywa­

cji uczniów, oceniania. Skierowany jest głównie do szkół wiej skich. F inansuj e go Europejski Fundusz Społeczny, którego celem jest „pomoc w rozwoju zatrud­

nienia poprzez promowanie możliwo­

ści zatrudnienia, ducha przedsiębiorczo­

ści, równych szans oraz inwestowania w zasoby ludzkie”. W ramach programu szkoły otrzymały dotacje w wysokości 88 000 zł. Do końca tego roku muszą wykorzystać 22 880 zł. Przy czym na środki trwałe mogą wydać maksymalnie 11% dotacji. Jemielnickie gimnazjum zamierza za tę kwotę zakupić przeno­

śny sprzęt do radiowęzła, który wyko­

rzystywany będzie do nagłaśniania im­

prez szkolnych. Podstawówka z Pio- trówki natomiast zagospodaruje j ą na projektor do prezentacji komputero­

wych, laptopa oraz część komputera.

Pozostałe pieniądze przeznaczone będą na dodatkowe fakultatywne zajęcia dy­

daktyczno-wychowawcze uwzględnio­

ne w specjalnym projekcie.

PROPOZYCJE GIMNAZJALNE - Program „Szkoła marzeń” zakłada realizację określonych priorytetów - informuj e koordynator proj ektu w gim­

nazjum, Radosław Trzciński - z któ­

rych nasza szkoła wdraża następują­

ce: „Rozwój szkoły w kierunku zapew­

nienia równych szans edukacyjnych uczniom, w tym uczniom niepełno­

sprawnym”; „Umożliwianie uczniom zdobywania dodatkowej wiedzy i umie­

jętności w kontekście wyboru ścieżki edukacyjnej i zawodowej” oraz obo­

wiązkowy dla wszystkich - „Wzmoc­

nienie roli szkoły w aktywizowaniu społeczności lokalnych wokół wspól­

nych działań na rzecz edukacji i wy­

chowania”.

Oferta projektu jest bardzo bogata i zróżnicowana. W jej ramach realizo­

wane będą zajęcia dydaktyczno-wy­

równawcze z matematyki i języka pol­

skiego, dyżury pedagogów @1 godz. ty­

godniowo), w czasie których nauczy­

ciel danego przedmiotu spotka się z uczniem słabym lub zdolnym. Prze­

widziano ponadto zajęcia wzbogacają­

ce wiedzę ogólną uczniów z psycholo­

gii, ekonomii, zajęcia logopedyczne, psychoedukacyjne dotyczące np. za­

burzeń w odżywianiu, wyrabiające postawę wzajemnej koleżeńskiej po­

mocy czy wspierające uczniów z za­

burzoną komunikacją z rodzicami oraz spotkania rodziców z psychologiem.

Oprócz tego planowane są sobotnie zajęcia z rękodzieła artystycznego - w ich ramach - cykl spotkań „Ze sztuką ludową na ty”, mający zainteresować dzieci i rodziców, którzy doradzą, po­

dzielą się pomysłem. Szkoła zapewni niezbędne materiały. W soboty rów­

nież uczniowie, pragnący rozwinąć umiejętności manualne poprzez two­

rzenie miniaturowych obiektów czy zdalnie sterowanych modeli łódek, sa­

molotów i aut, będą mogli przyjść na kółko modelarstwa. Od stycznia do czerwca natomiast młodzi przejdą kurs tańca. Na wszystkie weekendowe za­

jęcia dowóz zapewni im szkoła. W pla­

nach jest stworzenie witryny interne­

towej - wspólnej dla szkoły i gminy.

Opiekę nad nią przejmie szkolny in­

formatyk, ale osób upoważnionych do wprowadzania na nią informacj i będzie więcej.

W sz k o le p o w sta n ie ró w n ież C entrum Inform acji Z aw odow ej, przeznaczone dla uczniów, rodziców i całego środowiska lokalnego. Oso­

by korzystające z niego będą mogły zapoznać się z ofertami Urzędu Pra­

cy oraz propozycjami internetowych portali pośrednictwa pracy. Centrum służyć będzie radą, w jak i sposób napisać list motywacyjny czy CV.

OFERTA PODSTAWÓWKI Szkoła z Piotrówki zaplanowała realizację priorytetu (prócz pomocy uczniom słabym i wzmocnienia roli szkoły w środowisku lokalnym) -

„K ształtow anie u uczniów aktyw ­ nych postaw wobec przemian spo­

łecznych” . W swej ofercie przewidu­

je m.in. zajęcia na krytej pływalni, wyjazdy do kina, teatru, filharmonii.

- Ruszyło już ognisko muzyczne - informuje Barbara Prokopiak, dy­

rektor PSP w Piotrówce - i cieszy się dużym z a in te re so w a n ie m uczniów - do tego stopnia, że prze­

prowadzaliśmy wstępne eliminacje.

Uczniowie uczą się gry na gitarze czy keyboardzie.

Ponadto, szkoła proponuje naukę tańca folklorystycznego i współcze­

snego, dodatkow ą naukę języków obcych zarówno dla uczniów sła­

bych, ja k i zdolnych oraz udział w warsztatach komputerowych. Prze­

w idziano cykl sp o tk ań c z y te ln i­

czych „Znam książki K ornela M a­

kuszyńskiego” - patrona szkoły, w ramach których odbędzie się spotka­

nie z pisarzem książek dla dzieci.

Szkoła zrealizuje rów nież projekt

„Moja Szkoła - M oja Gmina” , który ma promować wśród uczniów śro­

dow isko lokalne, a także “N asza Szkoła - Szkołą Marzeń” - opierają­

cy się na im prezach środow isko­

wych, będących śródrocznym prze­

glądem osiągnięć programu.

W iosną zostanie przeprowadzo­

na w gminie debata na temat polityki oświatowej. Podsumuje j ą gimnazj al- ny festyn i lokalna impreza środo­

w iskow a w Piotrów ce - w czasie k tó ry ch z o s ta n ą zaprezentow ane efekty pracy szkół w ram ach pro ­ gramu.

Justyna Lehun lehun@ strzelecopolski.pl

Andrzejkowe szaleństwo

Obchodzącym imienieny Andrzejom zgromadzeni zaśpiewali „Sto lat”

W pięknie przystrojonej sali, przy bogato zastawionych stołach zebrali się w sobotę młodsi i starsi miesz­

kańcy Łazisk, by świętować imieni­

ny Andrzeja. Na spotkanie przybyli również zaproszeni goście, wśród nich znalazł się m.in. wójt Jelito wraz z małżonką.

- Zabawa andrzejkowa została zor­

ganizowana przez radę sołecką, Sto­

w arzyszenie K obiet A ktyw nych i

członków odnowy wsi. Wszystkim, którzy przyczynili się do jej zorgani­

zowania, serdecznie dziękuję - powie­

dział sołtys Gerard Giemza.

Zgromadzonym przygrywał duet

„Twix” ze Staniszcz Wielkich, który od samego początku spotkania zachę­

cał do tańca przy skocznych rytmach m uzyki. M ieszkańców nie trzeba było długo namawiać. W mgnieniu oka

na parkiecie pojawiły się tańczące pary. Dodatkową atrakcją wieczoru był występ aktorów z Warmątowic.

Odegrali oni szekspirowski dramat

„Romeo i Julia”, który zaprezento­

wali w gwarze śląskiej.

A ndrzejkowa zabawa trw ała do północy i ustała wraz z pierwszą nie­

dzielą Adwentu.

JL

Urząd Gminy 463-23-22

Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej 463-20-08

NZOZ „Med- Jem” 463-83-93

Publiczne Gimnazjum y y y 463-91-SS

Parafia Centawa 463-21-3S

Parafia Jemielnica 463-23-16

Z (/>

< N m

W I A D O M O Ś C I C M I N N E

Gmina dostała autobus!

Pięć lat gmina Jemielnica starała się o autobus do przewozu uczniów. Nowy gimbus - rok produkcji 2005 - wreszcie stał się jej własnością.

- Co roku pisaliśmy pismo, w którym dokumentowaliśmy, ilu uczniów jest dowożonych autobusem do szkoły, jaką długość dziennej trasy pokonują - informuje Bernarda Wacławczyk z Wydziału Oświaty UG w Jemielnicy. - Wreszcie wojewoda opolski wytypował naszą gminę do przydziału autobusu.

Autobus został sprowadzony przez kierowcę PKS-u z Sanoka. Wkrótce wyruszy w trasę.

JL

Choć z tygodniowym wyprzedzeniem, andrzejkową zabawę spędzały człon­

kinie Stowarzyszenia Kobiet i Gospodyń Wiejskich w wyjątkowo doboro­

wym towarzystwie. Ich zeszłowtorkową wieczorną zabawę urozmaicili go­

ście z Suchej - specjalnie zaproszony zespół „Suskie Skowronki”. Śpiewom i śmiechom nie było końca. Dzięki znakomitemu przewodnictwu Reginy Skow­

ronek, jej licznym dowcipom (o babach i chłopach z Gąsiorowic, i nie tylko), przy zastawionym stole, panie z SKiGW bawiły się wybornie. Nie zabrakło również tańców i wspólnych zabaw na parkiecie. Na zakończenie zgromadze­

ni wyśpiewali - „Do widzenia, do miłego zobaczenia” .

To już kolejna impreza w Gąsiorowicach - kolejna udana. Gratulujemy paniom ze Stowarzyszenia aktywności i zaangażowania we wspólną zabawę.

JL

Aktywne gąsiorowiczanki

Miły gość

Nie będzie żadnym odkryciem stwierdzenie, że jedną z najlepszych metod nauki obcego języka jest zwyczajna rozmowa z rodowitym mieszkańcem da­

nego kraju. Toteż prawdziwą „lekcją” języka niemieckiego dla uczniów Pu­

blicznego Gimnazjum w Jemielnicy są wizyty emerytowanej nauczycielki - Marii Graf. Nasze gimnazjum odwiedziła ona już po raz trzeci, co jest najlepszym dowodem na to, że dobrze czuje się w tym środowisku i chętnie współpracuje z naszą młodzieżą, angażując się w lekcje języka niemieckiego.

Zresztą sama mówi, że według jej obserwacji, uczniowie chętnie uczą się języka. A na to m ogą mieć wpływ nie tylko chęci młodzieży, ale w dużej mierze sympatyczne usposobienie niemieckiej nauczycielki, która szybko zjed­

nując sobie jej sympatię, ułatwia przełamanie bariery językowej.

(BB)

Strzelec O polski

Miasto i gmina

Kolonowskie

N iebaw em , bo ju ż 18 g rudn ia, m ie szka ń cy gm iny K olon ow skie będą w ybierać nowego burmistrza. Przedwyborczy wyścig nabiera powoli tempa.

Czas wyborów

Kandydaci do fotela burmistrza - (od lewej) Norbert Koston, Janusz Żyłka i Marian Zwolan

W n ie d z ie lę , 27 lis to p a d a , w św ietlicy w iejskiej w Staniszczach M ałych z m ieszkańcam i tej m iej­

sc o w o ś c i s p o tk a li się w sz y s c y trzej startujący w w yborach k an ­ dydaci. M ieli oni okazję zaprezen­

tow ać swój program i plany zw ią­

zane z gm iną, ja k rów nież odpo­

wiedzieć na nurtujące mieszkańców pytania.

Przypom nijm y, że o fotel bu r­

m istrza ubiega się dotychczasow y w iceburm istrz N orbert K oston, z r a m ie n ia k o m ite tu w y b o rc z e g o M niejszość N iem iecka gm iny K o­

lonow skie, Janusz Żyłka, pracow ­ nik urzędu m iejskiego i radny p o ­ wiatowy, startujący z ram ienia k o ­ m itetu wyborczego W spólna G m i­

na oraz M arian Zw olan, kandydat kom itetu Inicjatyw a Obywatelska.

BURMISTRZ DIALOGU Janusz Ż y łk a p rz e d sta w ia się jako człowiek dialogu i porozum ie­

n ia , co p o d k re śla , m im o sw ojej p r z y n a le ż n o ś c i do M n ie js z o ś c i N iem ieckiej, postanow ił w ystarto­

w ać w tych w yborach z ram ienia niezależnego kom itetu.

- Chciałbym serdecznie podzię­

kow ać organizatorom tego spotka­

nia, że dali nam rów ne szanse za­

prezentow ania swoich program ów

- m ów ił podczas zebrania Janusz Żyłka. - D obrze, że nic nie dzieje się w ta je m n ic y , w a tm o s fe rz e w sk az y w an ia je d y n ie słusznego kandydata. Chciałbym pow iedzieć, że najw ażniejsza, moim zdaniem, w pracy bu rm istrza je s t u m ie ję t­

ność rozm owy i znajdow ania kom ­ prom isu w w ielu sferach życia p u ­ blicznego. Począw szy od tw ardych rozm ów dotyczących finansów, do tych najbardziej delikatnych, doty­

c z ą c y c h sp ra w p o s z c z e g ó ln y c h obyw ateli. Uważam, że rozpoczę­

te w gm inie inw estycje są dobre i p o w in n y b y ć k o n ty n u o w a n e . M oim zdaniem, większy nacisk n a­

leżałoby położyć na poszukiw anie in w esto ró w i p rzy g o to w an ie dla nich terenów inw estycyjnych. Sam grunt dziś nie w ystarczy, działki pow inny być w pełni uzbrojone i d o p aso w an e do in d y w id u a ln y ch

potrzeb klientów, tu gm ina pow in­

na w ykazać inicjatyw ę.

KONTYNUACJA DOTYCHCZASOW EJ

POLITYKI

N orbert K oston z sam orządem Kolonowskie związany je st od sied­

m iu lat. Do tej pory pełnił funkcję zastępcy burm istrza.

- P ra c u ję w sa m o rz ą d z ie ju ż dość długo - m ów ił podczas spo­

tk a n ia N o rb e rt K o sto n . - Znam specyfikę tej gminy, jej mocne i sła­

be strony. P oza tym zdobyte przez siedem lat dośw iadczenie pozw oli mi spraw nie n ią kierow ać. Do tych w yborów idę z takim samym h a ­ słem, z jakim siedem lat tem u w raz z kolegam i z M niejszości N iem iec­

kiej starow aliśm y w w yborach sa­

m o rz ą d o w y c h , to h a s ło b rz m i:

„uczciw ość, spraw iedliw ość i fa­

chow ość” , te trzy słow a są gw a­

rantem przyszłości naszej gminy.

C h c ia łb y m z a z n a c z y ć , że p o d ­ staw ą dobrego rozw oju gm iny je st długofalowa polityka. Kolonowskie posiada strategię rozw oju gm iny i inne dokum enty, w których zap i­

sane są najw ażniejsze cele i inw e­

stycje na przyszłość, są to doku­

menty solidne i fachowe, a ich za­

łożenia m ają realne szanse pow o­

dzenie, zresztą k ilka z nich zostało ju ż zrealizow anych. Budow a kan a­

lizacji czy hali sportow ej, m oder­

nizacja sieci szkół, która pozw ala na znaczne oszczędności, ju ż funk­

cjonuje. Chciałbym kontynuow ać d o ty c h cz aso w ą p o lity k ę gm iny i sta ra ć się d z ia ła ć d la d o b ra je j mieszkańców.

PRZEDE2WSZYSTKIM GOSPODARKA

M arian Zw olan nie je s t zw iąza­

ny z lokalną p o lity k ą ani p rac ą w sam orządzie. Z w ykształcenia je st leśnikiem i prowadzi w łasną firmę.

- Bardzo ważny je st dalszy ro z­

wój gospodarczy gm iny - m ów ił M arian Zwolan. - Trzeba starać się przyciągać inwestorów i to nie ty l­

ko do samego Kolonowskiego, ale do w szystkich naszych m iejscow o­

ści. Nie mówię tu o w ielkich zakła­

dach zatrudniających setki pracow ­ ników, chodzi o małe i średnie przed­

siębiorstwa, które są m otorem na­

pędowym każdej nowoczesnej go­

spodarki. N ie ma doświadczenia w pracy w lokalnym samorządzie jak moi dwaj konkurenci, trudno je st mi w tej chwili operować konkretnym i liczbami, jednak uważam, że przed Kolonowskiem je st spora szansa na rozwój. N a pewno ważna je s t p o ­ prawa infrastruktury, wiem, że nie­

najlepiej wygląda sprawa w odocią­

gów, które wymagają wymiany. Spo­

re znaczenie ma również rozwój in ­ frastruktury związanej z turystyką, pow stawanie gospodarstw agrotu­

rystycznych, lokali gastronom icz­

nych. Jeśli pow iedzie się realizacja program u związanego z D inopar- kiem Kolonowskie, a zwłaszcza Sta- niszcze M ałe m ają spore szanse na ożywienie gospodarcze i turystycz­

ne.

W SZYSCY CHCĄ DOBRZE W szyscy kand y d aci do fo tela burm istrza zapew niali, że ich ce­

lem j e s t p o le p sz e n ie w aru n k ó w życia lokalnej społeczności, zw ięk­

sz e n ie m ie jsc p ra c y i p o p ra w a atrakcyjności gminy pod względem tu r y s ty k i. G e n e ra ln ie w sz y s c y Mieszkańcy Staniszcz Małych obecni na zebraniu

Pogotowie Ratunkowe (Ozimek) 46 51 999

NZOZ „Medyk” 46 11 160

Komisariat Policji (Zawadzkie) 46 16 477

H S

Posterunek Policji w Kolonowskiem 46 11 o o -J >

( każdy poniedziałek od 12.00 - 15.00, IH

r N -

piątki od 17.30 - 20.00) m Z

Urząd Miasta i Gminy 46 11 120 ti_m

K Ś§P f 46

46 11 11

140 202

Oz

-<

c_

</>

ZGKiM Iffag* 46 11 044 K|lvl

Ośrodek Pomocy Społecznej 46 11 075 m

Redakcja „Strzelca Opolskiego” 463 04 40

W I A D O M O Ś C I C M I N N E

Warto czytać

27 listopada w salkach parafialnych przy kościele w Kolonowskiem naj­

młodsi mieszkańcy gminy i ich rodzice mieli okazję uczestniczyć cyklicznej już imprezie pod hasłem Niedziela Dobrej Książki. Tradycyjnie odbywa się ona w pierwszą niedzielę Adwentu i z roku na rok cieszy się większym zain­

teresowaniem.

W tym roku najmłodsi poznawali uroki baśni Hansa Chrystiana Andersena, przygotowali również specjalny program artystyczny oparty o utwory tego pisarza.

W najbliższą niedzielę, 4 grudnia, „Niedziela Dobrej Książki” zostanie zor­

ganizowana w Staniszczach Wielkich.

AOP

Zapraszamy na festiwal

Trzeciego grudnia w domu kultury w Zawadzkiem odbędzie się kolejny już festiwal piosenki turystycznej. W zeszłym roku gospodarzem tej imprezy, która jest wspólnym dziełem Zakładowego Oddziału PTTK Huta Andrzej oraz samorządów i szkół gmin Kolonowskie i Zawadzkie, było gimnazjum w Kolonowskiem. Impreza cieszyła się sporym zainteresowaniem, a reprezen­

tanci Kolonowskiego doskonale poradzili sobie z turystycznym repertuarem.

Zapraszamy wszystkich miłośników muzyki z turystycznych szlaków do posłuchania tegorocznych wykonawców. Początek festiwalu o godzinie 10.00.

AOP

Sprostowanie

W numerze 47/337 „Strzelca Opolskiego” z dnia 22 listopada w tekście

„Znamy termin wyborów” mylnie podaliśmy personalia jednego z kandyda­

tów. W tekście znalazł się zapis „Marian Żyłka”, a chodziło oczywiście o Janusza Żyłkę. Za pomyłkę serdecznie przepraszamy zainteresowanego.

JOANNA OSSOWSKA-POCHROŃ

Narodziny miasta

N iew ielu ludzi dom yśla się, że K olonow skie, stolica 6-tysięcznej gm i­

ny, narodziło się w dość mało spektakularny sposób. K iedy pod koniec X IX w ieku w ybrano to m iejsce, by postaw ić piec hutniczy, w okół niego pow stało m iniaturow e osiedle, złożone ze skrom nych chałup ro b o tn i­

ków. Rozwój przem ysłu dopiero nabierał tem pa, by w niedługim czasie zm ienić oblicze starego kontynentu i świata.

Ludzie od w ieków upraw iali tu ziem ię i nikt nie zdaw ał sobie sprawy, że kiedy w 1780 roku nad rzek ą B rzyniczką stawiano w ielki piec h u tn i­

czy, stary św iat odchodzi do przeszłości.

Wokół huty pow stała osada, która początkowo była bardziej niż skrom ­ na. Liczyła, ja k określają historycy, 24 m ieszkalne chałupy dla ro b o tn i­

ków i urzędników huty.

Ponadto osiedliło się w niej czterech kolonistów i czterech dom ow ni­

ków. Z początku bezim ienna, w 1797 roku przyjęła nazwę od swojego założyciela - hrabiego F ilipa Colonny. Jest to jed n a z niew ielu m iejsco­

w ości, która m oże pochw alić się tak precyzyjnym i danymi odnośnie swo­

jego pow stania.

D la tej m iejscow ości zaczynała się złota era. X IX w iek był okresem szczególnie intensyw nego osadnictw a i w zrostu znaczenia K olonow skie­

go, tym bardziej, że w okolicach skupiło się parę ważnych linii ko lejo ­ wych. Okres dominacji przem ysłu hutniczego w życiu miejscowości skoń­

czył się w 1921 roku. W tedy to zam knięto ostatni zakład hutniczy. Mimo swojego znaczenia, K olonow skie m usiało czekać jeszcze pół w ieku, by po połączeniu z osadą F osow skie, uzyskać praw a m iejskie. Stało się to w 1973.

ŹRÓDŁO: INTERNET

C zekam y na inform acje

Na Państwa informacje czekam codziennie pod numerem telefonu 697-714-975. M ożna też pisać na adres po- chron@ strzelecopolski.pl

kandydaci c h c ą ja k najlepiej dla gminy, każdy jednak ma swoje uwa­

gi co do kierunków rozwoju. Warto w ięc udać się na kolejne spotkania przedw yborcze i zadawać konkret­

ne pytania, aby osiem nastego grud­

nia dokonać najlepszego wyboru.

B iorąc pod uwagę, że bieżąca k a­

dencja kończy się za niespełna rok, trudno też oczekiw ać rew o lu c y j­

nych zm ian w działaniu sam orzą­

du, dopiero kolejne w ybory i czte­

ro le tn ia kad en cja w y k aż ą facho­

w ość i p ro fe sjo n a liz m n astęp c y dotychczasow ego burm istrza.

AOP