• Nie Znaleziono Wyników

22. niedziela zwykła, Czyn sprawdzianem wartości słowa

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "22. niedziela zwykła, Czyn sprawdzianem wartości słowa"

Copied!
3
0
0

Pełen tekst

(1)

Andrzej Jagiełło

22. niedziela zwykła, Czyn

sprawdzianem wartości słowa

Wrocławski Przegląd Teologiczny 8/1, 263-264

(2)

POMOCE DUSZPASTERSKIE 2 6 3

22. NIEDZIELA ZWYKŁA - 3 IX 2000

Czyn sprawdzianem wartości słowa

1. C o je s t w arte ludzkie słowo

O jciec Św. Ja n P aw eł II w zyw a nas, byśm y w R o k u Ju b ileu szu W cielen ia Słow a B o ż e ­ go dokonali w nikliw ego rachunku sum ienia z naszych postaw, b y z czystym sercem w ejść w trzecie tysiąclecie. W arto dziś rozliczyć się p rzed B o g iem z n aszy ch słów. Tyle ic h w y p o w ia d a n y k ażdego dnia. A ktorzy czy politycy p o tra fią niekiedy w ypow iadać i k ilk a­ set słów n a m inutę. A le to nie ilość w ypow iadanych słów św iadczy o ic h w artości, a zw łasz­ c z a o w artości w ypow iadającego j e człow ieka.

Słow a należy raczej w ażyć niż j e liczyć. Słowo b o w iem m a ró ż n ą w agę gatunkow ą. R ó ż n ą m oc. M oże daw ać życie lub zabijać. Z ta k ą sam ą sp raw n o ścią człow iek m oże w ypow iadać słow a m iłości lub nienaw iści. Słow a życzliw ości lub kłam stw a, k tóre niszczy życie bliźniego. N asze w argi w ypow iadają to, co w pierw znalazło się w m yślach i sercu człow ieka. Jak czytam y w dzisiejszej Ew angelii: „Z w nętrza, z serca ludzkiego p o c h o d z ą złe m yśli, nierząd, kradzieże, zabójstw a, cudzołóstw a, chciw ość, przew rotność, podstęp, w yuzdanie, zazdrość, obelgi, pycha, głupota. W szystko to zło z w n ętrza poch o d zi i czyni człow ieka nieczystym ” .

To zło aż za często je s t słyszalne w w ypow iadanych p rzez nas słow ach. B yw a, że słow o obm ow y czy kłam stw a, ta k m ocno zrani człow ieka, że rany te p rz e z w iele lat nie m o g ą się zgoić. Słowo w ypow iedziane p o d czas ja k ie jś kłótni, pełne złości, agresji i g nie­ w u, potrafi przekreślić najlepsze przyjaźnie. Słowo nieodpow iedzialne, rzucane na wiatr, w ypow iadane b e z w yobrażania sobie je g o skutków, m oże w yrządzić krzyw dę w ielu lu ­ dziom .

Ale, n a szczęście, człow iek w ypow iada nie tylko złe słowa. Z głębi je g o serca, je ż e li kieruje się m iło śc ią B o g a i bliźniego, w ypływ ają także słow a dobre. Jedno życzliw e słowo pom ag a n am przetrw ać cały d z ie ń trudnej pracy. A św iadom ość, że je s t ktoś, kto szczerze w ypow iada słowo „kocham ” , daje człow iekow i poczucie sensu życia i u zd aln ia go do ofiary. D obre słowo po trafi być ja k b a lsa m n a rany człow ieka. W artość słow a p oznaje się po je g o ow ocach. Po tym , czy z niego w ynika dobro czy zło.

2. P rzyjm ijcie słow o, które m a m oc zbaw ić dusze w asze

Św. Jakub przypom ina n am dzisiaj, że „każde dobro ja k ie otrzym ujem y, zstępuje z góiy, o d O jca [...] O n ze swej w oli zrodził nas przez słow o praw dy, byśm y b y li ja k b y pierw ocinam i Jego stw orzeń” . A postoł apeluje do czytelników : „Przyjm ijcie w duchu ła ­ godności zaszczepione w w as słowo, które m a m oc zbaw ić dusze w asze” .

Tym słowem , które m a m oc zbaw ić nasze dusze, je s t słow o Jezusa Chrystusa. Tym Słow em je s t O n sam. To do N iego odnosi się fragm ent Ew angelii, który ta k dobrze znamy: „N a po czątk u było Słowo iS ło w o b y ło u B o g a iB o g ie m b y ło Słowo [...] B e z N iego nic się nie stało, co się stało” .

(3)

2 6 4 POMOCE DUSZPASTERSKIE

W ty m R o k u Jubileuszow ym szczególnie przypom inam y sobie słow a w ypow iadane przez M istrza z N azaretu. Tak chętnie byśm y w łączyli się w tłu m tych, któ rzy razem z apostołam i słuchali nad Jeziorem G alilejskim Jezusow ego K azania na G órze. C hętnie też usiedlibyśm y przy rozpalonym przez apostołów ognisku, b y przysłuchać się, ja k Jezus w yjaśnia sw oje przypow ieści.

Tę ciekaw ość Słow a B ożego, zw łaszcza u m łodych ludzi, pragnie od p oczątku swego pontyfikatu rozbudzić Ja n P aw eł II. I trzeb a przyznać, że udaje M u się to w yjątkow o. D o tłum ów, które g ro m ad zą się, b y słuchać P ap ie ż a podczas je g o licznych pielgrzym ek, o n zw raca się z apelem : „O tw órzcie drzw i swego serca d la Chrystusa! B e z N iego człow iek nie p o trafi do k o ńca zrozum ieć siebie” . I m ów i nam w iele tru d n y ch słów: o w łaściw ym rozum ieniu w olności, o odpow iedzialności, o cyw ilizacji m iłości, o konieczności zacho­ w ania przykazań, o tym , że do p raw a B ożego nie m ożna nic dodać, ale też nie m ożna z niego nic ująć, że trzeb a dochow ać w ierności B ogu, E w angelii, K ościołow i. A ludzie tych w ym agających słów chętnie słuchają.

3. W prow adzajcie słow o w czyn

A le nie w ystarcza tylko słuchać słów prawdy. B o m ożn a słuchać, ale nie przyjm ow ać tego, co się słyszy. N ie je s t to now a p o staw a człow ieka. Ja k czytam y w dzisiejszej E w an­ gelii ju ż p ro ro k Izajasz narzekał n a b ra k konsekw encji w p o staw ach sw ych rodaków : „Ten lud czci m nie w argam i, lecz sercem sw ym je s t daleko ode m nie. A le czci m nie na próżno, ucząc zasad p o d an y ch przez ludzi” .

Ja n Paw eł II nieraz przypom inał sw ym słuchaczom o konieczności konsekw encji w w ie­ rze. Jakże aktualne s ą w ty m R o k u Jubileuszow ym słow a św. Jakuba: „W prow adzajcie słow o w czyn, a nie b ą d źcie tylko słuchaczam i oszukującym i sam ych siebie” . Jakże in a ­ czej w yglądał b y te n św iat, gdybyśm y my, chrześcijanie, bardziej w zięli sobie do serca słow a Jezusa. G dybyśm y w w ię k szy m jeszcze stopniu w naszej O jczyźnie w ysłuchali nauk P apieża, ja k ic h n a m nie skąpił p o d czas sw ych pielgrzym ek do O jczyzny. G dyby nie k o ń ­ czyło się to n a sam ych em ocjach, ch o ciaż w spaniałych (jak te ze spotkania w W adow icach w 1999 r ), ale gdyby usłyszane słow a prow adziły nas do czynu. Jakże bardziej ow ocna byłaby działalność w ielu kościelnych instytucji, gdyby i w nich w prow adzono w czyn zasady społecznej nauki K ościoła.

Pam iętam y, ja k ie ow oce przyniosły słow a w ypow iedziane p rz e z P ierw szego P o lak a na Stolicy Piotrow ej podczas M szy św. n a w arszaw skim P la c u Z w ycięstw a w 1979 r.: „N iech stąpi D u ch Twój i odnow i o b h cze ziem i. Tej ziem i!” T ę odnow ę o b licza naszej polskiej ziem i przez ostanie dw adzieścia la t p rzecież dostrzegam y. D ostrzegam y także, j a k w iele je s t je sz c z e do zrobienia. Przyjm ijm y w ięc słow a Jezu sa C hrystusa z u s t tych, którzy nam j e g ło szą dzisiaj, tak j a k to czyni Ja n P aw eł II, i w prow adzajm y j e w czyn.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Wychowanie do miłości „prowadzone przez osoby spoza rodziny, powinno być podporządkowane i zaakceptowane przez rodzi- ców, nie może ich zastępować, ale tylko pomagać rodzicom

Autor podkreślił, że w działalności egzorcy- stycznej Chrystusa, która oczywiście wpisuje się w szerszy kontekst Jego misji, zwraca się uwagę na pewne etapy Jego zmagań ze

Zabójstwo tego zasłużonego działacza było poważnym błędem poli- tycznym 23 Szeptycki zwrócił się do przywódców OUN w bardzo ostrych słowach.. Stwierdził, że jeśli

La seconda parte del volume apre con la studio di S. 143–163) re- lativo all’odierna discussione attorno all’interpretazione della definizione cristo- logica del Concilio di

Ubiegłe stulecie zaowocowało niezwykłymi osiągnięciami w przeróżnych dzie- dzinach życia. Przyniosło ono sporo udoskonaleń, przyczyniło się do uproszczeń i

W ten sposób dokonuje się nie tylko rozróżnienia, ale wręcz rozdzielenia wyboru fundamentalnego od konkretnych aktów moralnych, co zagraża pomniej- szeniu odpowiedzialności

ło posiadaczom realne przywileje, np. wolny dostęp do publicznej służby cywil- nej, zwolnienie od osobistych podatków, od kar cielesnych, we wsiach – zwolnie- nie od

Stąd zwołanie dzisiejszego zebrania, ażeby omówić sprawę i zastanowić się na wysunię- ciem z pośród księży diecezji katowickiej kandydatury na wikariusza kapitulnego tak z