• Nie Znaleziono Wyników

W trosce o duszpasterstwo

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "W trosce o duszpasterstwo"

Copied!
5
0
0

Pełen tekst

(1)

Edward Ozorowski, Walter Kasper,

Ludwig Bertsch, Elmar Bartsch,

Franz Kamphaus, Willi Massa,

Felix Schlösser

W trosce o duszpasterstwo

Studia Theologica Varsaviensia 10/2, 365-368

(2)

Stu d ia T heol. Vars. 10 (1972) nr 2

W TRO SCE O D U SZ PA ST E R ST W O

W szelk ie d zieła en cy k lo p ed y czn e m ają to do sieb ie, iż pod ają n au ­ k ę na ogół już sk ry sta lizo w a n ą , b ez w d a w a n ia się w p olem iczn e spory lu b m ięd zy szk o ln e dysk u sje. Ich b ow iem zad an iem nie jest zgłęb ian ie problem ów , lecz p rezen tacja d otych czasow ego stan u w ied zy w odnośnej d zied zin ie. W ty m też św ie tle n a leży w id zieć o p u b lik ow an ą w 1970 r. na zlec en ie K om isji E p isk op atu N iem iec en cy k lo p ed ię pt. P a sto r a le . H a n d r e ic h u n g fü r d e n P astoralen D ie nst. J est to dzieło zbiorow e przy­

g o to w a n e przez n a jw y b itn iejszy ch teo lo g ó w n iem ieck iej grupy języ k o ­ w e j. S k ła d a się z 12 odrębnych tom ów , zaw ierających o m ó w ien ie n a j­ w a żn iejszy ch zagad n ień duszp astersk ich . W łaśn ie troska o d u szp aster­ stw o sta n o w i k lu cz do zrozu m ien ia id ei p rzew odnich, w yb oru tem atów i u kładu m ateriału tej w ielo to m o w ej en cyk lop ed ii. W in n ym w yp ad k u m ożn ab y d ysk u tow ać nad jej p rofilem , sp csab em u jm o w a n ia k w estii,

czy też stop n iem ich orygin aln ości.

N iem ieck iej K om isji E p isk op atu chodziło przede w szy stk im o słu ­ ż e n ie p om ocą k on k retn ym du szp asterzom w rozw iązyw an iu n iesion ych p rzez w sp ó łczesn e ży cie p rob lem ów pastoralnych; n ie o d a w a n ie g o to ­ w y ch recep t — jak pod k reślił w p rzed m ow ie do tego d zieła kard. J. D ö p f n e r — lecz o w sp ó ln e p o szu k iw a n ie od p ow ied zi n a n a jw a ż n ie j­ sze p ytan ia w sp ó łczesn eg o św iata. Stąd też p rezen tow an a en cyk lop ed ia posiad a ch arakter w y ra źn ie prak tyczn y. N ie sp otyk am y w n iej długich zesta w ó w litera tu ry ani też d efin ity w n y ch rozstrzygn ięć szczegółow ych k w e stii, a le za to zn ajd u jem y tam sy n tezę n a jn ow szej nauki K ościoła na tem a t n a jw a żn iejszy ch zagad n ień p astoraln o-teologiczn ych .

N a sta w ie n ie p astoraln e au torów p ociągn ęło za sobą k on ieczn ość w y ­ boru n a jw a żn iejszy ch ty lk o zagad n ień teologiczn ych . T rzeba przyznać, że je s t to w yb ór trafny, d ający w e fek cie sp o istą całość. U w zględ n ion o w n im n ie tylk o teo lo g ię pastoraln ą w n a jn o w szy m tego sło w a zn acze­ niu, lecz rów n ież dogm atyczną, m oralną i ascetyczną. M ożna n a w e t p o ­ w ied zieć , iż tego rodzaju zab ieg zatarł istn ieją ce dotychczas granice m ięd zy d y scy p lin a rn e w teologii, a u k azał w rezu lta cie jedną, zw artą i zróżn icow an ą naukę, u siłu ją cą sta w ić czoła p roblem om w sp ó łczesn eg o św iata.

J e st rzeczą zrozum iałą, iż nie sposób tu om ów ić w szy stk ich k o le j­ nych tom ów , op u b lik ow an ych w ram ach tej serii. Stąd też zachodzi p otrzeba selek cji. W ydaje się, iż obraz prezen tow an ej en cy k lo p ed ii u k a ­ że się jasno na p rzyk ład zie trzech w yb ran ych , najbardziej typ ow ych dla całości, tom ów .

(3)

3 6 6 S P R A W O Z D A N I A I R E C E N Z J E [2]

W alter K a s p e r , D ie H eils sen d u n g d e r K ir c h e in d e r G egenwart,. M ainz 1970, G rü n ew ald , s. 89.

J e st to w zn o w io n e i p op raw ian e w y d a n ie d zieła znanego już na ca­ ły m św ie c ie ek lezjologa W. K a s p e r a. O graniczył się w nim autor do n ajbardziej zasad n iczych w ą tk ó w n au k i o K ościele, która dziś p rzeżyw a p raw d ziw y renesans. N ie rozw od ził się nad p roblem am i ściśle dogm a­ ty czn y m i w ek lezjo lo g ii, jak np. k w estia p oczątk ów K ościoła, G łow y i D uszy M istyczn ego C iała, a za ją ł się zagad n ien iam i ściśle p a sto ra ln y ­ m i, czyli dotyczącym i d zia ła ln o ści K ościoła w e w sp ó łczesn y m św iecie. W d ziele K asp era w sp ó łczesn o ść je s t najbardziej ek sp on ow an ym w ą tk iem . Od jej an alizy rozpoczyna autor sw o je w y w o d y (rozdz. I, Die g e g e n w ä r t i g e Situation), do niej odnosi n aukę o p o sła n n ictw ie K ościo­ ła (rozdz. II, Die S e n d u n g d e r K ir c h e in d e r G e g e n w a r t), na niej opiera w y k ła d o rzeczy w isto ści K ościoła (rozdz. III, Die W i r k li c h k e it d e r K i r ­ che heute) i ją m a n a w zg lęd zie, gdy m ów i o n o siciela ch kościelnego· p osła n n ictw a (rozdz. IV, Die T r ä g e r d e r k ir ch lich en Sendung) i form ach u rzeczy w istn ia n ia się tego p o sła n n ictw a (rozdz. V, D ie V e r w ir k l ic h u n g s - f o r m e n d e r k ir ch lich en Sendung). W sp ółczesn ość w sza k że dla K asp era nie je s t p rob lem em sam ym w sobie, lecz jed y n ie tłem , na k tórym w y ­ stęp u je zbaw cza d ziałaln ość K ościoła. I tu dochodzi do głosu drugi w ą ­ tek jego dzieła. J e st nim m isja K ościoła w e w sp ó łczesn y m św iecie. T o­ też autor za ją ł się tak im i p rob lem am i ek lezjo lo g iczn y m i, jak p rzy n a leż­ ność do K ościoła, jego u rzeczy w istn ia n ie się, p o sła n n ictw o , ud ział w tym p rocesie p oszczególn ych sta n ó w oraz konkretne form y realizow an ia tak rozum ianego procesu.

W idzim y, iż jest to ek lezjo lo g ia sp ecja ln ie pojęta. J a k k o lw iek bra­ k u je w niej o m ó w ien ia w ie lu in n y ch zasadniczych tem atów , to jed n a k sp ełn ia ona sw o ją rolę, bo zw raca u w a g ę na rzeczy n a jw a żn iejsze, bo poucza w szy stk ich lu d zi od p ow ied zialn ych za d u szp asterstw o, co m ają czynić, ażeby K ościół rzeczy w iście rea lizo w a ł w y tk n ię te m u przez C hry­ stu sa cele.

L u d w ig B e r t s c h , B u sse u n d B u s s a k r a m e n t in d e r h e u ti g e n K i r ­ che, M ainz 1970, G rü n ew ald , s. 44.

A u tor rozpoczyna sw o je w y w o d y od stw ierd zen ia , iż tem at pokuty za jm o w a ł bardzo w ie le m iejsca w n auczaniu C hrystusa, i że przez to je s t ciągle aktualny. N ie m ożn a ·— jego zdaniem .— zrezygn ow ać z gło­ szen ia ludziom tej praw d y, która k orzen iam i tk w i w E w an gelii. Jedyne, co m oże być p oddane d ysk u sji, to sposób realizacji tego w ezw a n ia w e w sp ó łczesn y m św iecie. I to u śc iśle n ie sta n o w i dla B e r t s c h a pow ód do za jęcia się szeroko analizą sy tu a cji w spółczesnegD człow ieka, jego stosu n k u do p ok u ty w ogóle oraz do sak ram en tu sp ow iedzi.

Oba p roblem y rozpracow ał w dw óch k olejk o po sobie n a stę p u ją ­ cych rozdziałach, a n a stęp n ie p rzeszed ł do om ów ien ia p a sto ra ln o teo lo

(4)

-[ 3 ] S P R A W O Z D A N I A I R E C E N Z J E 3 6 7

giczn ych i p ra k tyczn ych k o n sek w en cji, p łyn ących z p ow yższego stw ie r ­ dzenia. U w zg lęd n ił tu m iędzy in n ym i n astęp u jące zagadnienia: n a w ró ­ cen ie i w iara, pok u ta i w ia ra w K ościele, grzechy le k k ie i ciężkie, p rzy­ g o to w a n ie do sp o w ied zi dzieci, m łod zieży i starszych, sp ow ied ź a dusz­ pasterz, p ok u ta w ch rześcijań sk iej w sp ó ln o cie oraz prob lem sp ow ied zi u stn ej. O gólnie m ów iąc, autor starał się dotknąć najbardziej drażliw ych p u n k tó w w sp ó łczesn eg o czło w ie k a i co w ięcej, u siło w a ł je p cd ać zro­ zu m iałym języ k iem i w p rzystęp n ej form ie. Jego w y w o d y szły w k ie ­ runku p r z eciw sta w ien ia się leg a listy czn em u trak tow an iu pokuty, n a­ stęp n ie u k azan ia p ersp ek ty w i szans sak ram en tu sp o w ied zi w e w sp ó ł­ czesn ym św iecie, w reszcie w stron ę k o n k retn ych p rop ozycji szafow an ia tego sa k ram en tu w śród różnych gru p ch rześcijań sk iej społeczności.

K siążk a ta jest o ty le ciek aw a, że tra k tu je o sp raw ach, n a tem a t k tórych ja w i się ostatn io coraz ■więcej k rytyczn ych zdań i opinii. P o zo ­ sta je godna u w a g i, p on iew aż n arosłe w tym zak resie trudności ro zw ią ­ zu je w duchu n au k i k a to lick iej z szacu n k iem dla trad ycji. D zięk i tem u , m im o sw ej szczu p łości, m oże z p ow od zen iem sp ełn iać rolę p rzew od n ik a po n ie z w y k le k rętych ścieżk ach ew a n g elicz n ie pojętej pokuty,

E lm ar B a r t s c h , F ranz K a m p h a u s , W illi M a s s a , F e lix S c h l ö s s e r , R o lf Z e r f a s s,

Verkündigung,

M ainz 1970, G rünew ald, s. 117.

W sp ółczesn ość i tym razem zn alazła się w centrum zain teresow ań oraz sta ła się p u n k tem o d n iesien ia dla k o n k retn ych rozw ażań teo lo ­ gicznych, W sy g n a lizo w a n y m tu d ziele zb iorow ym — w id oczn ie u w a ża ­ no tem a ty k ę p rzep ow iad an ia za bardzo w ażn ą, skoro p rzyd zielon o ją do op racow an ia aż 5-ciu sp ecja listo m — zajęto się jej w y m o g a m i i p o ­ stu la ta m i w d zied zin ie przep ow iad an ia. J e st to jed en z tych tom ów , w k tórym głów n ą m y śl rozpracow ano z b en ed y k ty ń sk ą w p rost d ok ład ­ nością. M am y tam ju ż n ie tylk o ogóln ą w iz ję p rob lem atyk i, a le n a w et szczeg ó ło w e o m ó w ien ie zagadnień, n iek ied y bardzo sp ecja listy czn y ch , n ad ających w e fek cie d ziełu bardzo w y so k ą rangę.

U kład m a teria łu je s t tu ja sn y i przejrzysty. P od zielon o go na 7 części: w p ro w a d zen ie — E. B a r t s c h , rozdz. I (słuchacze )— W. M a s ­ s a , rozdz. II (g ło siciele słow a) —■ R. Z e r f a s s , rozdz. III (przedm iot przepow iadania) — Y. K a m p h a u s , rozdz. IV (język p rzep o w ia d a ­ nia) — R. Z e r f a s s , rozdz. V (sytu acja p rzepow iadania) —■ F. S c h l ö s ­ s e r i w reszcie zak oń czen ie — F. K a m p h a u s . W ym ien iłem o d ziel- nie w p ro w a d zen ie i zakoń czen ie, p o n iew a ż części te d ostarczają tak w ie le m ateriału n ow ego, że nie u stęp u ją rozdziałom . W e w p row ad zen iu E. B artsch n a k reślił szczegółow o sy tu a cję p rzep ow iad an ia w o sta tn ich czasach oraz w sk a za ł n a d o k on yw an e w tej dzied zin ie p oszu k iw an ia i p rop on ow an e rozw iązan ia, w zak oń czen iu zaś F. K am phaus w y ła p a ł lin ie w io d ą ce dzieła, złączył je razem i u k azał ich zw iązek z procesem u rzeczy w istn ia n ia się K ościoła. D zięk i tem u 7-abiegowi udało się u zy­

(5)

3 6 8 S P R A W O Z D A N I A I R E C E N Z J E [ 4 ]

skać m a x im u m jed n olitości przy jednoczesn ej w szech stron n ości p od ej­ ścia.

Tom ten je s t zn ak om itym p rzyk ład em dobrej roboty zesp ołow ej. C zyta się go z p rzyjem n ością i p ożytkiem . Z p ow od zen iem w ięc m oże słu ży ć pom ocą zarów no dla d uszpasterzy, jak też i dla tych w szystk ich , k tórym p rob lem atyk a p rzep ow iad an ia leży na sercu.

O bejm ując jed n ym sp ojrzen iem w yd a n ą przez n iem ieck ich teologów en cyk lop ed ię, m ożn a ty lk o życzyć, ażeby podobne d zieła p o w sta w a ły ró w n ież w P olsce, która przecież sty k a się z ty m i sam ym i trudnościam i w dzied zin ie w iary, i w której K ościół m a do sp ełn ien ia to sam o za­ danie.

E d w a r d O z o r o w s k i

Z PR O BL EM A TY K I NIERO ZER W ALNO ŚCI M A ŁŻEŃ STW A N ie p otrzeba być sk ru p u latn ym szp eraczem p u b lik acji n aukow ych, b y dostrzec, że w ostatn ich latach w y ra źn ie w zrosło zain teresow an ie teo lo g ó w i k a n o n istó w p rob lem atyk ą n ierozerw aln ości m ałżeń stw a. Z a ­ in te r e so w a n ie ty m g o d n iejsze u w agi, że sy tu u je się poza gran icam i p o ­ gon i za błęd n ie p ojm ow an ą n ow oczesn ością i sen sacją dziennikarską. Z arów no liczb a p u b lik a cji p o św ięco n y ch tem u zagad n ien iu jak i. p o w a ż­ ne n a zw isk a w id n ieją ce na ich czele sk ła n ia ją do b liższego zapoznania s ię z p rezen to w a n y m i sta n o w isk a m i. N in iejsze opracow an ie n ie rości so b ie jed n ak p reten sji do w n ik liw e g o stu d iu m problem u; pozostaje śc i­ ś le w granicach in form acji o n iektórych, św ieży ch pozycjach, które, ja k się w yd aje, w y zn a cza ją k ieru n k i trudnej d ok tryn aln ie i w ażnej z punktu w id zen ia duszp astersk iego dyskusji.

P y ta n ie brzm i: czy m a łżeń stw o je s t ab solu tn ie nierozerw aln e. Idąc za sch em a tem m y ślo w y m ś w . Tom asza, a jed n ocześn ie w blisk ości za sta n o w isk iem w ie lu spośród u czestn ik ó w d ysk u sji m ożn a by odpo­ w ied zieć: w y d a je się, że tak, a le jest inaczej. W ten sposób, ze św ia ­ dom ie dokonanym d la w ięk szej w y ra zisto ści przerysow an iem , atm o­ sfe r a i ton debaty m ają szan se otrzym an ia w y m ia ró w b liższych rzeczy­ w isto ści. W ydaje się przede w szy stk im , że z pu n k tu w id zen ia doktryny k a to lick iej m a łżeń stw o je s t nierozerw aln e, gdyż w ie lo w ie k o w y doro­ b e k m y śli teologiczn ej oraz w y p o w ied zi M a g i s te r iu m K ościoła prow adzą

ku tezie o n ierozerw aln ości. D ow od em je s t jej k w a lifik a cja : p r o x i m a fidei. T ym czasem o b serw u je się, że n iektórzy p ow ażn i teolod zy i k an o- n iści u zn ają dziś za m o żliw e i k o n ieczn e p o sta w ien ie obok tego tw ie r ­ d zen ia znaku zapytania. N ie n a leży jed n ak zb yt p o sp ieszn ie w ycią g a ć w n io sk ó w z tej ob serw acji. P o sta w ie n ie p y ta jn ik a n ie oznacza k on iecz­ n ie próby p o d w a żen ia tezy trad ycyjn ej.

Cytaty

Powiązane dokumenty

The mixed-method case study of Room for the River, a 2.3 billion Euro programme for flood risk management, shows that a programme can be organised using various

Ten styl cechuje całe jego życie, zarówno zanim zetknął się z tajemniczym działaniem Boga w Jego małżonce, jak i wówczas, kiedy – świa- domy tej tajemnicy – jest z Maryją

Według zmienionego projektu muzeum przechodzi pod zawiadywanie magistratu na warunkach następujących: magistrat wybuduje odpowiedni gmach na muzeum, a zanim to nastąpi, najmie

Zero Crossing Detector Gaussian Filter Threshold Operator Edge Strength Detector Input Image Edge Image Mul Non-linear Laplace Filter A B C D E F B.. Figure 1: The edge

Program działania przewidywał gromadzenie broni, naukę o broni i umiejętność posługiwania się nią oraz naukę strzelania. Grupa miała zorganizowany warsztat

The transfers of infragravity energy to higher frequencies in the surf zone suggest that the infragravity waves, as they become dominant, become nonlinear and develop harmonics

Ustawa ta sprowadza się głównie do ochrony i zachowania, dla przyszłych pokoleń, cennych elementów przyrody (czyli rzadkich i zagrożonych wyginięciem), a także procesów

Jego liczne publikacje z tej dziedziny dowodzą prawdziwości zawartego w przedmowie stwierdzenia, że Jezus Chrystus należy do tych postaci, z którymi nie sposób