• Nie Znaleziono Wyników

Polacy! Wrzesień 1915. Departament Wojskowy Naczelnego Komitetu Narodowego

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Polacy! Wrzesień 1915. Departament Wojskowy Naczelnego Komitetu Narodowego"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

P O L A C Y !

Moskwa złamana. Dumny jej sztandar stargany na strzę­

py. Gmach potężny ciemięzcy naszego i wroga, krwią naszą i krzywdą innych narodów wzniesiony, wali się w gruzy. Niewol­

nicze hordy carskie pierzchają w popłochu pod ciosami walecz­

nych armii sprzymierzonych, o wolność ludów walczących.

Ważą się losy naszej przyszłości. Dziś — jutro wybije godzina dziejowa dla Polski.

Ziemia ojców naszych, ongiś zdradziecko przez Moskali zagrabiona, do wolności ma wrota otwarte. Cała Polska, od War­

ty do Niemna, stanęła po jednej stronie potężnej linii bojowej.

Warszawa, Wilno, Lublin i innych grodów dziesiątki są razem z Krakowem, Lwowem i Poznaniem. Naród polski, rozdarty do­

tąd nienawistnym kordonem, połączony! Zgnieciona ziemia pod­

laska prawosławnym krzyżem, przytłoczona Litwa systemem ru- syfikatorów-Murawiewów — powstaje.

Czas nagli! Zjednoczeni ponownie stanąć powinniśmy ra­

mię przy ramieniu, by piersią swą zasłonić Ojczyznę przed na­

wałnicą tyranów. Dziś nasze hasło winno być: zostaniem wie­

cznie żywym narodem, lub umarłym. W walce narodów społem nam stanąć potrzeba, jeśli w przyszłości jako naród rządzić się chcemy.

Woli narodu — czyn orężny najlepszym jest wyrazem.

Zbrojni praw swych bronić jedynie są w stanie.

Żeście bezbronni byli, gdy na ziemi Waszej bój się to­

czył olbrzymi, spalone dziś przez wroga wsie Wasze, w gruzy obrócone miasta, kraj zamieniony w perzynę.

Jeszcze w powietrzu jęki się unoszą ofiar rozlicznych, snu­

ją się po polach dymy spalonych domostw Waszych, nie spoczę­

ły jeszcze wygnańcze tłumy, z tułaczki do własnych wracające pieleszy.

Krzywda przeolbrzymia wola o pomstę! Niechaj zadrżą Wasze dusze pragnieniem sprawiedliwej zemsty, zemsty na wro­

ga, co ziemię Waszą krwią bratnią zlał, w perzynę obrócił.

- Niech po całej Polsce, dziś zjednoczonej, padnie wielkie hasło: do broni! Na wroga odwiecznego, ciemięzcę i niszczycie­

la, barbarzyńską Rosyę!

Sądu nad zbrodnią nie zwleka się!

Polacy! Co rychlej imajcie w dłonie oręż, który Wam po­

dajemy. Stańcie ramię przy ramieniu, mężnie i opornie, by wra­

żej przemocy zadać cios ostatni.

Departament Wojskowy N. K. N., w pełnem poczuciu odpowiedzialności przed Narodem, wzywa Was do masowego wstępowania w szeregi Legionów Polskich. Niech potężnieją hufce waleczne tych, co śladem przodków-bohaterów w bój szli o nie­

przedawnione prawa o wolność, w dziesiątkach i setkach bitew krwią znacząc swoją wolę.

O d śnieżnych Tatr do puszczy białowieskiej, od Warty po Niemen za Legionami Polskimi wznieście potężny głos: Jeszcze Polska nie zginęła!

Dziś— jutro wybije godzina dziejowa dla Polski. Nie pora już wyczekiwać. Każdy Polak zdolny do noszenia broni winien dziś dążyć w szeregi Legionów.

Hej, kto Polak na bagnety, Żyj swobodo, Polsko żyj!

Departament Wojskowy Naczelnego Komitetu Narodowego

Wrzesień 1915

Cytaty

Powiązane dokumenty

Omów, które kroki taneczne są najważniejsze w wykonywaniu

Wysłuchanie walców Johanna Straussa Nad pięknym modrym Dunajem oraz Walca a – moll Fryderyka Chopina.. Omówić cechy stylistyczne charakterystyczne

Dla żołnierzy Armii Czerwonej bowiem nawet Polska „B” to był zupełnie inny świat, w którym czuli się równocześnie oczarowani i zagubieni. Nie wiemy, jak

Strategia Rozwoju wielkich i średnich zespołów zagospodarowania, jak na przykład Metropolii Riyadh, składa się z centralnej i wielkomiejskich części oraz z

„Tworzenie programów nauczania oraz scenariuszy lekcji i zajęć wchodzących w skład zestawów narzędzi edukacyjnych wspierających proces kształcenia ogólnego w

do obrotu. Tworząc go, wprowadzono rozwiązania umoż- liwiające podejmowanie kontroli na podstawie czynników statystycznych i wszelkich informacji o złej jakości paliw.

Wojna, która rozerwała sojusz zaborców, na grobie Rzeczypospolitej Polskiej zawarty, wojna, która toczy się na naszej ziemi i o naszą ziemię — wojna, która wyrywa nas z

[r]