• Nie Znaleziono Wyników

D Mała dawka mediów

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "D Mała dawka mediów"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

Mała dawka mediów

D

ziesiątki, setki, tysiące informacji. Docierają do nas różnymi drogami. Bezpośrednio i pośrednio. 24 go- dziny na dobę. Informacje mniej ważne, ważne i bardzo ważne. Informacje fascynujące, poruszające. Informa- cje nadzwyczajne. Głównym składnikiem receptury ma- łej dawki mediów są fragmenty informacji zwyczajnych.

A zarazem użytecznych.

Zdaniem filozofa, etyka

Cóż, trzeba powiedzieć, że w tej chwili środowisko le- karskie ma znacznie obniżone standardy wymagań moral- nych wobec swoich własnych kolegów-lekarzy. Informacja, że któryś z medyków „bierze” zazwyczaj nie wywołuje u jego kolegów po fachu powszechnego oburzenia, a tylko coś w rodzaju utyskiwania na ogólny upadek obyczajów. Po- dobny ton widać nawet w wypowiedziach ministra zdrowia Zbigniewa Religi, który komentując całą sytuację w szpitalu MSWiA, powiedział usprawiedliwiająco, że przecież świ- nie i kanalie mogą znaleźć się w każdym środowisku, także wśród lekarzy. Owszem, logicznie rzecz biorąc, minister Re- liga ma całkowitą rację, faktem jest jednak różnica między poziomem akceptacji dla korupcji w środowisku lekarskim i innych grupach zawodowych. Miejmy nadzieję, że ujaw- nianie czynów takich osób jak ordynator G. otworzy wresz- cie polskim lekarzom oczy na ich własne błędy. Może pod pręgierzem opinii publicznej i czujnym okiem śledczych i prokuratorów lekarze wreszcie zaczną dbać o przestrzega- nie starych etycznych zasad swego zawodu i moralną czy- stość środowiska medycznego.

JACEK HOŁÓWKA filozof, etyk

„DZIENNIK”

W Wielkopolsce 550 zaświadczeń

Brakuje około 200 lekarzy i ponad 200 pielęgniarek – ta- kie są ustalenia wielkopolskich samorządów, które pod ko- niec ubiegłego roku zbierały dane o sytuacji w służbie zdro- wia. Według informacji Wielkopolskiej Izby Lekarskiej, zaświadczenia potwierdzające prawo wykonywania zawodu, potrzebne do szukania pracy za granicą, wzięło w naszym regionie 550 lekarzy. Prezes WIL, Stefan Sobczyński, przy- znaje jednak, że trudno dokładnie policzyć wyjeżdżających, bo nie wszystkie kraje takich zaświadczeń żądają. Jego zda- niem, w Wielkopolsce przede wszystkim brakuje anestezjo- logów, chirurgów oraz ortopedów. Dramatyczna jest też sy- tuacja w pulmonologii.

MARIA BIELICKA

„GAZETA WYBORCZA”

Rzecznik powiadomił prokuraturę

Doktor Saina Jamijnsuren z Mongolii, która od kilku miesięcy przyjmowała w Pile pacjentów i leczyła ich zio- łami, zdaniem miejscowych lekarzy, robiła to nielegalnie.

– Powiadomiłam rzecznika odpowiedzialności zawodo-

wej Wielkopolskiej Izby Lekarskiej o praktykach tej pani, a ten powiadomił prokuraturę – przyznała Teresa Koźmiń- ska, szefowa pilskiego oddziału Wielkopolskiej Izby lekar- skiej. Rzecznik Izby doktor Krzysztof Kordel wyjaśnia, że w przypadku zielarki z Mongolii zaszło podejrzenie, że bez pozwolenia leczy ludzi. – Aby praktykować w zawodzie le- karza, trzeba mieć kwalifikacje potwierdzone dokumentami i pozwolenie Izby Lekarskiej na prowadzenie gabinetu le- karskiego – mówi Krzysztof Kordel. Po złożeniu doniesie- nia prokuratura wszczęła postępowanie wyjaśniające. Bada, czy lekarka z Mongolii złamała ustawę o zawodzie lekarza.

Jak dotąd udało się ustalić, że miała pozwolenie na pracę od wojewody kujawsko-pomorskiego na wykonywanie ma- sażu tybetańskiego klasycznego. – Obcokrajowiec chcący w Polsce leczyć musi uzyskać prawo wykonywania zawodu z Izby Lekarskiej – wyjaśnia doktor Wojciech Buxakow- ski, przewodniczący komisji do spraw rejestracji lekarzy w Wielkopolskiej Izbie Lekarskiej. Procedura wymaga przede wszystkim zgłoszenia się do Izby, gdzie trzeba oka- zać dyplom uczelni, którą się skończyło. Dopiero to uru- chamia dalszą procedurę. Wszystko kończy się egzaminem z języka polskiego. – Innej drogi do gabinetu lekarskiego nie ma, a jeżeli ktoś bez tego leczy, diagnozuje i orzeka, może nim się zająć prokurator. Taka praktyka jest traktowana jak przestępstwo wynikające z ustawy o zawodzie lekarza – in- formuje doktor Wojciech Buxakowski.

EWA AUER, DANUTA PAWLICKA

„GŁOS WIELKOPOLSKI”

Muszą przytyć modelki i…

manekiny

Hiszpańska minister zdrowia Elena Salgado porozumia- ła się z największymi sieciami odzieżowymi, w tym z Zarą i Mango, że z wystaw sklepowych wkrótce znikną manekiny o rozmiarze „skóra i kości”. Minimum tolerancji to europej- ski rozmiar 38. Za to na wieszakach pojawi się rozmiar 46, do tej pory wstydliwie upychany po stoiskach dla puszy- stych. Cel tej kampanii jest oczywisty: walka z anoreksją, która wśród młodych Europejek, zapatrzonych w wybiegi mody i obowiązujące tam standardy, wymknęła się spod kontroli. Mają przytyć też modelki: w Hiszpanii, wzorem Włoch, wprowadzono minimalny BMI – wskaźnik masy ciała, waga podzielona przez kwadrat wzrostu – równy 18.

Co przy wzroście 175 cm oznacza minimum 55 kg.

„POLITYKA”

Nowi internauci

Podsumowaliśmy styczeń 2007 na naszych stronach in- ternetowych. Z danych na dzień 31.01.2007 wynika, że w tym miesiącu zarejestrowało się 8726 nowych internau- tów. Najczęściej czytane w styczniu były artykuły z „Prze- wodnika Lekarza” z liczbą 14 072 wyświetlenia, następnie ze „Współczesnej Onkologii” – 7839 wyświetleń oraz „Kar- diologii Polskiej” – 6205 wyświetleń.

www.termedia.pl

MEDIA W MAŁEJ DAWCE ZAAPLIKOWAŁ

ANDRZEJ PIECHOCKI

22

WIELKOPOLSKA IZBA LEKARSKA MARZEC 2007

Cytaty

Powiązane dokumenty

Jak powie- działa w wieczornym programie „Teraz My” minister zdrowia Ewa Kopacz, dziewczyna oraz jej opiekun prawny – matka, zgłosiły się do Rzecznika Praw Pacjenta

Przejmowanie szpitali przez właścicieli na przykład ubojni albo zakup szpitali przez zakład pogrzebowy, co już się zdarzyło, może się powtarzać.. Prawo

– Jeśli okaże się, że któryś z tych preparatów jest sku- teczniejszy od leków, które w tej chwi- li są stosowane w chemioterapii, natychmiast ten lek, bez względu

W Polsce boom na suplementy diety zaczął się w 2004 roku, wraz z naszym wejściem do Unii Europejskiej. Wszystko za sprawą furtki, jaką stwo- rzyło unijne

DDoo -- cciiee rraa jjąą ddoo nnaass ccoo rraazz sszzyybb cciieejj,, pprrzzeezz ccaa łłąą ddoo bbęę... IInn ffoorr m maa ccjjee

Na oddziale anestezjologicznym i inten- sywnej opieki medycznej nie pojawiło się 19 pielęgniarek, które według grafiku miały się zajmować pacjentami. Zastąpi- ło je

Trzy poznańskie zakłady opieki zdro- wotnej: Stare Miasto (szpital im. Strusia przy ul. Szkolnej), Nowe Miasto (szpital przy ul. Kurlandzkiej) i Jeżyce (szpital im. Raszei przy

Prezydent Lech Kaczyński: – O tym, żeby były jakieś pod- wyżki w tym roku dla lekarzy, po prostu nie ma mowy, bo w Polsce pracowników, którym płaci się mniej, niż to