• Nie Znaleziono Wyników

"Questioni fondamentali della canonistica nel pensiero di Klaus Mörsdorf", Arturo Cattaneo, Pamplona 1986 : [recenzja]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share ""Questioni fondamentali della canonistica nel pensiero di Klaus Mörsdorf", Arturo Cattaneo, Pamplona 1986 : [recenzja]"

Copied!
3
0
0

Pełen tekst

(1)

Remigiusz Sobański

"Questioni fondamentali della

canonistica nel pensiero di Klaus

Mörsdorf", Arturo Cattaneo,

Pamplona 1986 : [recenzja]

Prawo Kanoniczne : kwartalnik prawno-historyczny 31/1-2, 247-248

(2)

R

E

C

E

N

Z

J

E

P ra w o K anoniczne 31 (1988) n r 1—2

Artura C a t t a n e o , Ofuestioni fondam entali della canonistica nel pensiero di K lau s Mörsdorf, Pam plona EUNSA 1986, ss. 477

P ra g n ę zasygnalizow ać p ra c ę d o k to rsk ą n a p isa n ą pod k ie ro w n ic tw em P . L o m b a rd ii i obro n io n ą n a W ydziale P ra w a K anonicznego U n iw er­ sy te tu N a w a rry przez S zw ajc ara, ks. A rtu ra C attaneo, in ż y n iera a rc h i­ te k ta , a obecnie p ro fe so ra te o rii fu n d a m e n ta ln e j n a tym że W ydziale. P ra c ę p oprzedza w ielce sy m p aty czn a przed m o w a p ro m o to ra. L o m b a r­ d ia przy zn aje, że n ie ra z zajm o w ał stanow isko dalek ie od sp ó jn e j w izji p ra w a kościelnego M isteza z M onachium , któ reg o w p ły w y się g ają — ja k pisze — Ita lii, H iszpanii, Polski.

P ra c a ks. C a tta n eo sk ła d a się z dw u części: w p ie rw sz ej p rz e d sta w ia „syntezę myślli” M örsdorfa, w d ru g ie j p o d e jm u je się oceny. W r a ­ m a ch syntezy z a jm u je się n a s tę p u ją c y m i zag ad n ien iam i: u za sa d n ien ie p ra w a kościelnego, fo ru m w e w n ę trz n e i zew nętrzne, p rzynależność do K ościoła, w ład za w Kościele, pozycja św ieckich, u rz ą d kościelny, k w e­ stie epiistemologiczne. A u to r s ta ra się oddać w iern ie — w y d a je się — .myśl M örsdorfa, obficie go c y tu ją c (w tek ście w e w łasnym , w łoskim tłu m aczen iu , w p rzy p isa ch w oryginale). R óżnorodność rela cjo n o w a n y ch te m a tó w oraz fa k t, że bazę źródłow ą sta n o w ią w te j p ra c y głów nie a rty k u ły z czasopism oraz h a sła z encyklopedii, w p ły n ęły n a rac zej n ie jed n o litą , lecz w y n ik a ją c ą z dositępnego m a te ria łu kom pozycję ro z ­ działów . W jed n y m p rz y p a d k u syntezę m y śli M örsdorfa pop rzed za r z u t o k a n a d o k try n ę w cześniejszą.

Z ag ad n ien ia re fe ro w a n e w części pie rw sz ej zo stają n a s tę p n ie p o d d a­ n e próbde oceny w częśoi d ru g iej. I ta k p o d k re śla a u to r w k ład M örs­ d o rfa w u zasad n ien ie p ra w a kościelnego, pokazuje, ja k m yśli M istrza p o d jęli uczniow ie — co p ro w a d zi go do w niosku, że m a m y tu do czy n ien ia z pro b lem em złożonym . Istotnego p o stęp u d o p a tru je się je d ­ n a k w p ra c a c h J . H erv a d y i E. T ejero o sa k ra m e n ta ln y c h k o rzen iach p ra w a kościelnego. P ropozycje ty c h dw óch sw oich starszy ch kolegów u w aża za sięgające głębiej i m n ie j fo rm alisty czn e. T rzeb a je d n a k p rz y ­ pom nieć, że ju ż uczniow ie M örsdorfa pogłębili jego n a u k ę i nie od ­ w o łu ją się do — w ażnego w jego k oncepcji — p o d o b ień stw a zn a k u sa k ra m e n ta ln e g o d<o sym bolu praw nego.

N aw iązując do w yw odów M ö rsd o rfa o fo ru m w ew n ętrz n y m i ze­ w n ę trz n y m a u to r p o stu lu je jed y n ie — w ślad za J. A riase m — by za m ia st o fo ru m w ew n ętrz n y m m ów ić o fo ru m ta jn y m lu b p ry w a t­ ny m . P od a d re sem n a u k i M örsdorfa o przynależności do K ościoła a u to r w y su w a tylk o je d n ą k ry ty c z n ą — zre sztą słu szn ą — uw agę, że zw ro t S p ir itu m C hristi ha b en tes (LG 14,2) n ie odnosi się, ja k tw ierd zi

(3)

248 R ecenzje

P]

M örsdorf, do c h a ra k te ru n ie za ta rte g o w y w arteg o przez chrzest, lecz o k re śla jed en z w ym ogów p e łn e j p rzynależności do K ościoła. R ozdział 0 w ład z y w K ościele je st najd łu ższy , n a jw ię c e j też m ie jsc a z a jm u je a u ­ to ro w i u sto su n k o w a n ie się do tego pro b lem u . D ysponow ał oczywiście b o g atą lite ra tu rą , sp ro w o k o w an ą ta k ż e przez n ow y K odeks. Z rozu­ m ia łe jest, że n ie su g e ru je w łasn y ch rozw iązań, w idzi je n a to m ia st w p ra c a c h E. C.orecco i P. K ra m e ra . K ry ty c e p o d d aje a u to r poglądy M ö rsdorf a dotyczące pozycji świeckich w K ościele. Swieckość m a dla niego nie ty lk o w alo r socjologiczny (jak u M örsdorfa), lecz teologicz­ ny. O dnosząc się do w yw odów M örsdorfa n a te m a t u rz ę d u kościelnego a u to r dostrzega ich w pływ n a n ow y K odeks. P o d k re śla te ż d ia m e tra ln ą od rębność u rz ę d u kościelnego od św ieckiego, U w agi o c h a ra k te rz e ep i- stem ologicznym a u to r k o n c e n tru je w okół znanego tw ie rd z e n ia M örsdor­ fa, że k a n o n isty k a to dy scy p lin a teologiczna o p raw n ic zej m etodzie. Z d an iem a u to ra d efin icja ta je st do p rzy jęcia, jeśli p rz y m io tn ik „ p ra w ­ n y ” ( = „p raw n iczy ”) p rz y jm ie siię w znaczeniu ogólnym , n ie zaw ężo­ n y m do p ra w a św ieckiego.

W artość p ra c y ks. C a tta n eo polega p rze d e w szy stk im n a ze b ran iu 1 sy n te ty c zn y m o pracow aniu b o g atej i ogrom nie in s tru k ty w n e j tw ó r­ czości K. M örsdorfa. J e s t to ty m cenniejsze, że spod p ió ra m o n a c h ij­ skiego uczonego w yszły tylk o — oprócz now ego o p rac o w a n ia p o d ręczn i­ k a E ic h m an n a — c z te ry d ru tó .zwarte, a jego p o su w ając y k a n o n isty - k ę zdecydow anie n ap rz ó d dorobek z a w a rty je st w p ra w ie setce a r ty ­ k u łó w i w 167 h asłac h encyklopedycznych, p rz e k ra c z a ją c y c h zresztą n ie ra z sto stro n d ru k u . O cena p rze p ro w ad z o n a p rzez d ra C a tta n eo w d ru g ie j części sp ro w ad za się do k o n fro n ta c ji M ö rsd o rfa z w y b ra n y m i p o zy cjam i w spółczesnej k an o n isty k i. W łasne stanow isko a u to ra zazn a­ cza się jedynie w sygn alizo w an iu opinii, k tó re podziela. M ożna w idzieć w ty m w y ra z a te n c ji w obec założyciela renom ow anego in s ty tu tu p ra w a kanonicznego i nau czy ciela 28 k an o n istó w — pro fe so ró w u n iw e rsy te c ­ kich . A te n c ja ta zasłu g u je n a u zn a n ie ty m b ard z iej, że p ra c a po­ w s ta ła w szkole o o rie n ta c ji ta k od m ien n ej od te j, k tó rą rep re z e n to w a ł uczony m o n ach ijsk i.

P ra c a je st za o p atrz o n a w solidny a p a ra t naukow y. Z n a jd u je m y kom ­ p le tn ą b ib lio g rafią p rac M örsdorfa, w sk azan ie p ra c w y k o rz y sta n y ch w poszczególnych rozdziałach, w y k az p ra c uczniów M ö rsd o rfa ro z w ija ­ jący ch jego koncepcję, w y b ó r pośw ięconej m u lite r a tu r y oraz in d e k s osobow y.

K s. R. S o b a ń sk i

M a ria Isabel Aldanondo S a l a v e r r i a , M entalidad divorcista

y consentim ieuto m a trim o n ia l, Salam anca 1982, s. 236

W serii m o n o g rafii k a n o n isty c zn y ch In s ty tu tu N au k p ra w n y c h św. R a jm u n d a de P e ftafo rt u kazało się w 1982 r. godne od n o to w an ia s tu

Cytaty

Powiązane dokumenty

Au niveau inter-propositionnel, on constate une hiérarchie assez logique dans les trois imprimés : les combinatoires contenant le signe « pied-de-mouche » suivi de la majuscule sont

Par le biais de mots connus du réseau social populaire Facebook, tels: like, post, featuring, hate, check, fake, nous avons pu fournir des conclusions intéressantes

Jego badania koncentrują się na etnoorganologii oraz klasyfikacji instrumentów muzycznych Horn bo­ stela ­Sachsa, a także technologiach Linked Data i strategiach Open Data..

High-speed planing craft continue to increase in popularity. These craft experience high accelerations when operating at high speeds, even i n relatively minor wave conditions. In

Przegląd zmian w podejściu do kształtowania zabudowy uzupełniającej na terenie historycznego ośrodka miejskiego w Świdnicy.. Marta

Właśnie ukazał się przewodnik do płazów i gadów Etiopii i Erytrei (dawniej jej północna prowincja), a więc rejonu Afryki, który jest jednym z najsłabiej poznanych pod

W łaśnie, pełen radosnego podniecenia i najlepszych nadziei na przyszłość, słucha kom en­ ta rz y radiow ych do zaw arteg o przed dwom a dniami porozu­ mienia

W pewnych sytuacjach jednak, zamierzając wykonywać swoje pra­ wo, właściciel gruntu musi podjąć określone działania, bez których wspomniane wykonywanie nie może