• Nie Znaleziono Wyników

Z problematyki kościelnej okresu wysiedleń hitlerowskich

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Z problematyki kościelnej okresu wysiedleń hitlerowskich"

Copied!
8
0
0

Pełen tekst

(1)

Franciszek Stopniak

Z problematyki kościelnej okresu

wysiedleń hitlerowskich

Studia Theologica Varsaviensia 11/2, 304-310

(2)

3 0 4 SPR A W O Z D A N IA I RECENZJE [10] A lb o w iem jak się okazuje, n a w e t tak ie g rem iu m w y k ła d o w có w teologii m oraln ej n ie b yło w p ra w ie podjąć w ią żą cy ch d ecy zji w sp ra w ie w y ­ k ła d ó w tej d y scy p lin y . Z resztą nie zaw sze je s t w ażne, jaką drogą zm ierza się do celu, b y le n ie p o m y lić k ieru n k u i n ie zabłądzić. Stąd potrzeba d rogow sk azów na rozdrożach in n o w a cy jn y ch prób i d o św ia d ­ czeń. D zisiaj żadna nauka, a w ięc teo lo g ia m oralna rów n ież, n ie o b ej­ dzie się bez la b o ra to rió w b ad aw czych i h ip o tety czn y ch dociekań. T eo ­ rety czn e próby, oparte i sp raw d zaln e w d u szp astersk im ek sp e r y ­ m en cie, p o zw o lą zb u d ow ać teo lo g ię p rzyszłości, teo lo g ię X X I w iek u . P ro b lem y p olsk iej teo lo g ii i p o lsk ieg o etosu w y ro sły na k a n w ie p r z e ­ m ian w całej p rzed - i posoborow ej nauce k a to lick iej. D la teg o j e ­ dn ym w ek to rem w p ły w a ją c y m na now y k szta łt tej teo lo g ii są zasady rozw oju teo lo g ii m oralnej na św iecie. D rugim jest sp ecy ficzn a sytu acja p olityczn a, sp ołeczn a i k u ltu raln a k a to licy zm u w P o lsce, w drugiej p o ­ ło w ie X X w iek u . P o lsk a teologia m oralna w in n a słu ży ć w ych ow an iu k a to lick iem u lu d zi ży ją cy ch w tak im w ła śn ie św iecie. Jeżeli w duchu K ościoła ep ok i posoborow ej jest adaptacja E w a n g elii do często d ia ­ m etra ln ie różn ych k ultur, ty m bardziej w form ow an iu n ow ej doktryny m oralnej n a leży u w zg lęd n ić nasze narod ow e cechy i n asze u w a ru n k o ­ w ania.

J ed n o d w u d n io w e sp o tk a n ie n ie stw orzy jeszcze całej n ow ej teologii. Z asługą jed n a k teg o i tem u p odobnych zjazd ów jest u k azan ie i u za sa d ­ n ien ie w ogniu d y sk u sji słu szn y ch p o stu la tó w . W oparciu o nie b ędzie się fo rm o w a ł n o w y k szta łt p olsk iej teo lo g ii m oralnej. P o w sta w a ć ona b ęd zie w toku n a u k o w y ch d ociek ań p ro feso ró w w zakładach nau k ow ych w y ższy ch u czeln i, w sem in a ry jn y m w y k ła d z ie i w re sz c ie w d u szp a s­ tersk iej rea liza cji teo rety czn y ch zasad. W spółpraca tych trzech c zy n ­ n ik ó w uchroni m o ra listy k ę p olsk ą z jednej stron y od a b stra k cjo n isty - cznego izolacjon izm u czystej nauki, a z drugiej od u ty lita ry sty czn eg o p ragm atyzm u p row ad zącego na bezdroża ety czn eg o sytu acjon izm u .

T eo lo g o w ie m oraliści obdarzeni ch aryzm atem rozp ozn aw an ia i o d ­ c z y ty w a n ia p ra w d y B ożej, p o w in n i dopom agać K o ścio ło w i n ie tylk o w o d czy ty w a n iu zn ak ów czasu w zm ien ia ją cy ch się w aru n k ach , ale także m ają ob ow iązek sta n ia się „znakam i z b a w ie n ia ” dla św iata.

Ignacy Kałucki

Z PR O BL EM A TY K I K O ŚC IELN EJ O K RESU W Y SIEDLEŃ H ITLERO W SK ICH

1. M i ę d z y n a r o d o w e k o l o k w i u m w Z a m o ś c i u W dniach 17—20.X.1972 r. odbyło się w Z am ościu pod patronatem P rzew od n iczącego R ady P a ń stw a z in ic ja ty w y In sty tu tu H isto rii P A N i U n iw ersy tetu M. C u rie-S k ło d o w sk iej m ięd zyn arod ow e k o lo k w iu m nt.

(3)

P r z e s ie d le n i a lu d n o ś c i p r z e z III R z e s z ę i j e j s o j u s z n i k ó w na te r y to r i a c h o k u p o w a n y c h p o d c z a s II w o j n y ś w i a t o w e j . P oza 14 o ficja ln ie z g ło ­

szo n y m i refera ta m i przez uczonych z P olsk i, ZSRR, N RF, F rancji, N RD Czech, S ło w a cji, J u g o sła w ii, w y g ło sili sw e r e fera ty W łosi i R um uni oraz p rzed staw ion o w ie le k om u n ik atów .

Cz. M a d a j c z y k zrefero w a ł całość p lan ów , założeń gen eraln ych i ch arakter p rzesied leń h itlero w sk ich dok on an ych na P olakach, a tak że w o b ec Serb ów , S ło w eń có w , G reków , U k raiń ców , F rancuzów , A lb a ń czy - k ó w , H o len d ró w i Ż y d ó w Ł. Cz. Ł u c z a k om ów ił z a sto so w a n ie tych p la n ó w na teren ach p rzed w ojen n ej P o lsk i Z achodniej i częścio w o Ś ro d ­ k ow ej 2. Z teren ó w ty ch w yp ęd zon o półtora m ilion a P olak ów , czyli co p ią ty o b y w a tel p olsk i na ziem iach w cielo n y ch do R zeszy został w y s ie d ­ lon y. Godne u w a g i jest p od k reślen ie przez autora, że rugi lu d n ości p o l­ sk iej i ży d o w sk iej sp o tk a ły się z aprobatą olbrzym iej w ięk szo ści N ie m ­ có w za m ieszk u ją cy ch te teren y. K ilk a d ziesią t ty s ię c y cy w iln ej lu d n ości n iem ieck iej a k ty w n ie brało ud ział w w y sie d la n iu P olak ów . B ez ich m a- sdwejgo u d zia łu n ie m ogłoby ono p rzeb iegać tak sp raw n ie. M otyw em w sp ó łd zia ła n ia lu d n ości cy w iln ej b y ły zarów no w zg lęd y n arodow e, jak i zysk m a teria ln y w w y n ik u grabieży m ien ia p olsk iego. O m a so w y m w y ­ sied la n iu lu d n ości na teren ach J u g o sła w ii m ó w ił T. F e r e n c 3. Los S erb ó w i S ło w e ń c ó w pod okupacją w łosk ą, bu łgarsk ą, n iem ieck ą, w ę ­ g iersk ą oraz w tzw . N ieza leżn y m P a ń stw ie C horw acji m ożna porów nać ty lk o do losu P o la k ó w pod okupacją n iem ieck ą. N a m n iejszą sk a lę p ro­ w ad zon o p rzesied len ia z teren ó w fran cu sk ich 4 oraz w ok u p ow anej C ze­ ch o sło w a cji 5.

N ad o d czytan ym i refera ta m i toczyła się ożyw ion a d ysk u sja. H onorow y p rzew o d n iczą cy k olok w iu m , p rezes M ięd zyn arod ow ego K om itetu dla badań nad II w o jn ą św ia to w ą , H. M i c h e l z Paryża, już na w stęp ie zazn aczył, iż spośród 27 k ra jó w b iorących u d ział w II w o jn ie św ia to w ej P o la cy b y li n a ja k ty w n ie jsi w ru chu oporu. O grom ne w ra żen ie sp ra w ił prof. J. Z a c h w a t o w i c z , autor p rzed w ojen n ego p lan u p rzeb u d ow y Z am ościa, k ied y p rzy to czy ł sw ą ·— z p olecen ia SS — w iz y tę w Z am ościu w r. 1942 w tejże sa li obrad, gdzie b y ł św ia d k iem op ra co w y w a n ia p la ­

1 Cz. M a d a j c z y k , Z a ło że n ia g e n e ra ln e i c h a r a k t e r p r z e s ie d l e ń h it le r o w s k ic h , Z am ość 1972. C ytow an e referaty, a raczej ich streszczen ia,

zo sta ły jed y n ie p ow ielon e.

2 Cz. Ł u c z a k , W y s i e d l e n i a h i t l e r o w s k i e na t z w . „ ziem ia ch w s c h o d ­

n ich ” w c ie l o n y c h do R z e s z y , Z am ość 1972.

3 T. F e r e n c , M a s o w e w y s i e d l e n i a ludności J u g o s ł a w i i p o d c z a s d r u g i e j w o j n y ś w i a t o w e j i n ie u d a n y pla n o sie d le n ia S ł o w e ń c ó w w P o l ­ sce, Z am ość 1972.

4 M. A. W a h l , W y s ie d le n i a w L o ta r y n g i i i A lzacji. A utor rep re­

zen tu je In stitu t des H au tes E tudes E uropéennes w Strasburgu. A rty k u łu n ie opu b lik ow ał.

5 J. К r ż i ż e k, P l a n y w y s i e d l e ń c z e i p r z e s ie d l e n ia w o k u p o w a n e j C ze c h o s ł o w a c j i, ich realiza cja , R eferat n ie p u b lik ow an y.

(4)

306 SPR A W O Z D A N IA I RECENZJE

[12]

n ów tw orzen ia w Z am ościu m iasteczk a H im m lerstad t dla 25 000 fu n ­ k cjon ariu szy SS.

Poza p rzytoczen iem fa k to g ra fii w yd arzeń zw ią za n y ch z p rzesied len iem d y sk u sja d otyczyła g łó w n ie zagadnienia, czy p rzesied len ia b y ły w y ­ n ik iem im p row izacji, czy też św iad om ego d ziałan ia w ram ach o k reślo ­ nego p lanu. W edług J. S o b c z a k a N iem cy nie m ieli w ystarczającej liczb y k o lo n istó w do objęcia n ow ych ziem , d latego sięg n ęli po ponad m ilio n o w ą rzeszę sw y c h em ig ra n tó w z in n y ch krajów ; ogrom na w ię ­ k szość tych k o lo n istó w p rzyb yła np. na teren y p o lsk ie za fa scy n o w a n a n a d zieją u zy sk a n ia ziem i i m a j ą tk u 6. P rof. F. R y s z k a u siło w a ł p rzed sta w ić m om en t irracjon alizm u w p o sta w ie w ład z n iem ieck ich ze w zg lęd u na n iem ożn ość fizy czn ą uzysk an ia zam ierzon ych celów . Prof. М.; В r o si c h a t z U n iw e r sy te tu w M onachium w m y ś l starej ju ż tezy n iem ieck iej cb ciążył o d p ow ied zialn ością za w y n ik łe p rzesu n ięcia lu d n ości g łó w n ie SS. S ta n o w isk o to b yło p rzeciw n e w yżej c y to w a n em u zdaniu Ł uczaka oraz badaniom A. K w i l e c k i e g o , który s tw ie r ­ dził, że w śród p erson elu n iem ieck ieg o za jm u jącego się w ysied lan iem , n ie b y ło p rzeja w ó w s a b o t a ż u 7. Z h isto ry k ó w rad zieckich szczeg ó ln ie I. W: P o r a d k i n w sw ej w y p o w ied zi po w y stą p ie n iu B rosch ata rozróżn ił m o żliw o ści N iem iec w zak resie p rzesied len ia w czasie p ro­ w a d zen ia w o jn y oraz p lan y i m ożliw ości n iem ieck ie w razie z w y cięstw a 8. L os S ło w ia n w ty m drugim w yp ad k u nie b yłb y do pozazdroszczenia. A n a lo g iczn ie n a leży ocenić sta n o w isk o d eleg a cji z N iem ieck iej A k a d e­ m ii N au k w B e r lin ie 9.

2. A d m i n i s t r a t o r d i e c e z j i l u b e l s k i e j w o b e c w y s i e d l a n i a Z a m o j s z c z y z ą y

Z a g a d n ien ie h isto rii K ościoła n ie b yło poru szan e fo rm a ln ie w żad ­ n y m referacie. T em a ty k a k o lo k w iu m n ie d otyczyła p rob lem ów k o śc ie l­ nych. W ydaje się jednak, iż jeden z g łó w n y ch organizatorów , Z. M a ń ­ k o w s k i , w sw y m r efera cie św ia d o m ie p om in ął akcję ad m in istratora d iecez ji lu b elsk iej, ks:. J. K r u s z y ń s k i e g o , w czasie w y sie d le ń Zam oj.szczyzny 10. A k cja w y sie d le ń c z a objęła tu 287 w si, trw a ła od l i s ­

ß J. S o b c z a k , R e p a tr i a c ja N i e m c ó w p o d c z a s II w o j n y ś w i a t o w e j i je j z w i ą z e k z w y s i e d l e n i a m i lu dnoś ci p o ls k ie j , Z am ość 1972. 7 A. K w i l e c k i , W y s ie d le n i a na zi e m i a c h p o ls k ic h w ś w i e t l e p a ­ m i ę t n i k ó w , Z am ość 1972. 8 I. W. P o r a d k i n — A. W. A n t o s z a k — N. G. C y r u l - n i к o w , P o l i t y k a l u d o b ó j s t w a f a s z y s t o w s k i c h N ie m i e c w II w o jn i e ś w i a t o w e j . R efera t p o w ielo n y bez podania m iejsca i daty.

9 W. S c h u m a n — G. H a s s — K. D r e c h s l e r , P la n y p o ­

l i t y c z n e i o rg a n iza cje f a s z y s t o w s k i e j a k c j i w y s i e d l e ń c z e j . R efera t n ie

p u b lik ow an y.

10 Z. M a ń k o w s k i , H i t l e r o w s k a a k c ja w y s i e d l e ń i o s a d n i c tw na Z a m o j s z c z y ź n i e (m odel czy im prow izacja), Z am ość 1972.

(5)

topada 1942 r. do sierp n ia 1943 г., a w jej w y n ik u u su n ięto ponad 100 ty s ię c y ch ło p ó w p olsk ich 4 O m aw iając plan y, przebieg akcji, tragizm w y sie d le ń i za ła m a n ie się ak cji n iem ieck iej, n ie m ożna p om inąć p o sta w y K ru szyń sk iego, który 31. VII. 1943 r. osob iście w ręczy ł gu b ern atorow i d y stry k tu lu b elsk ieg o , R. W e n d l e r o w i , m em oriał w sp raw ie lu d ­ ności p rzesied lan ej do obozu w M ajdanku. N ie tu m iejsce na p u b lik ację teg o listu , w k tórym K ru szyń sk i bardzo w y ra źn ie p rzed sta w ił lo s lu d ­ n ości w y p ęd za n ej w czasie żniw , p ozbaw ionej sw y ch d om ostw oraz fak t zam k n ięcia 4,1 św ią ty ń Z am ojszczyzn y 12. W R otundzie,· m iejscu kaźni P o la k ó w w Z am ościu, rozstrzelan o ok. 15 d u ch ow n ych k a to lic k ic h 13. C hociaż tzw . p o w sta n ie zam ojsk ie, tj. zbrojny opór lu d n ości, za w a ży ł n a za ła m a n iu się a k cji w y sie d le ń c z e j, to n a w et w tym u k ła d zie p o sta ­ w a d u ch ow n ych w in n a zn aleźć sw e m iejsce w litera tu rze przedm iotu.

3. P r o b l e m p o s t a w y k a t o l i k ó w

P oza w y żej p rzed staw ion ą k w estią n ie w zm ia n k o w a n ą w k o lo k w iu m n ależy p oruszyć inne, bardziej zasad n icze zagad n ien ie. W g ran icach p a ­ n ow an ia n iem ieck ieg o w ok resie II w o jn y św ia to w ej zn alazło się ok. 150 m ilio n ó w k a to lik ó w , czyli p ra w ie jed n a trzecia w sz y stk ic h w iern y ch K ościoła 14. A m ery k a ń sk i lu teran in , F. H. L i 11 e 11, już w ie le la t tem u p isa ł o tym , że z w y k li w ie r n i w czasie ostatn iej w o jn y b y li p o sta w ien i w sy tu a cji, w której n ależało św ia d czy ć o w ierze. W sp om n ian y autor tw ierd zi, że p o sta w a etyczn a k a to lik ó w tego czasu w in n a być p rzed ­ m io tem badań h is to r y k a 15. W ydaje się, że w czasie p rzesied leń II w o j­ ny św ia to w ej n a jw ięk szą ak ty w n o ść w ru gow an iu ob cop lem ien n ej lu d ­ ności, poza — rzecz jasna — N iem cam i, w y k a za ły narody przyn ajm n iej co do liczeb n o ści b ardziej k a to lick ie. O ile W łosi d o k o n y w a li w y sie d le ń g łó w n ie z w y sp i w D alm acji, choć n ie w sk a li m a s o w e j 1G, to znaczn ie gorzej b yło już w N ieza le żn y m P a ń stw ie C horw ackim . W edług s tw ie r ­

11 T am że, s. 1.

12 F. S t o p n i a l i , Z ż y c i a ks. r e k t o r a J ó z e f a K r u s z y ń s k i e g o (1877—

1953), R oczn ik i T eo lo g iczn o -K a n o n iczn e 11 (1964) z. 1 s. 23. O dpis M e­

m oriału w A rch iw u m K urii L u b elsk iej w Dissoluta.

13 W. D ą b r o w s k i , u czestn ik k o lo k w iu m , k tó ry zajm u je się h is ­ torią L u b elszczy zn y i p rzygotow u je pracę doktorską o d u ch ow n ych w d iecezji lu b elsk iej w czasie w o jn y , zesta w ia listę zam ord ow an ych k sięży w R otundzie.

14 Cz. M a d a j c z y k , P o l i t y k a III R z e s z y w o k u p o w a n e j Polsce,

t. 2, W arszaw a 1970 s. 207.

15 F. H. L i 11 e 11, D ie B e d e u t u n g d e s K i r c h e n k a m p f e s f ü r d ie

O e k u m e n e . W: E v a n g e lisc h e T heolo gie, t. 20, s. 1—21: V. C o n z e m i u s , Eglises c h ré tie n n e s e t to t a l i t a r i s m e n a tio n a l- so c ia lis te . U n bilan his ta - rio g ra p h ią u e , L o u vain 1969 s. 1 η.

16 Cz. M a d a j c z y k , Z a ło że n ia generalne, dz. cyt. s. 15; T. F e r e n c , dz. cyt. s. 4.

(6)

308 S PR A W O Z D A N IA Г RECENZJE [14J dzenia szefa g łó w n eg o urzędu b ezp ieczeń stw a R zeszy, R. H e y d r i c h a , ty lk o w 1941 r. w y m o rd o w a li C horw aci 150 ty s ię c y serb sk ich p ra w o ­ sław n ych . N a n iek tó ry ch teren ach , gd zie S erb o w ie za m ieszk iw a li w zw a r ­ ty ch regionach, zam ierzan o tę lu d n ość w y m o rd o w a ć w celu p rzy g o to w a ­ n ia teren u dla k a to lick ich Chorwatów 17.

4. P o s t a w a d u c h o w n y c h s ł o w a c k i c h w o b e c w y s i e d l e ń Ż y d ó w s ł o w a c k i c h

P o w y ższe w y d a rzen ia n ie m ogą być p o ró w n y w a n e z sy tu a cją w k a ­ to lick iej S łow acji. W 22 k rajach N iem cy d ok on ali czy u siło w a li d o k o ­ nać „rozw iązan ia” k w e stii ży d o w sk iej. W żad n ym jed n ak n ie doszło do stanu, jak i się w y tw o r z y ł w S ło w a cji. W sw y m r efera cie A. E i s e n - b a c h sza cu je liczb ę stracon ych Ż y d ó w w czasie II w o jn y św ia to w ej na 6 m ilio n ó w 18. O ile w e w szy stk ich n ie m a l k rajach lu d n ość m ie jsc o ­ w a u siło w a ła pom agać ek sterm in o w a n y m Ż ydom , inaczej b yło w S ło ­ w acji. I. K a m e n e c w sw y m r efera cie podaje, że na p leb an iach i w k lasztorach sło w a ck ich k ilk u d z ie się c iu Ż yd ów zn alazło sch ro n ien ie w. W spom ina ta k że o p oczu ciu lu d zk ości, tra d y cy jn y ch pogląd ach r e lig ij­ n ych, o zasad ach ch rześcijań sk ich , na jak ie się p o w o ły w a ł rząd lu d ack i op arty na p rzed sta w iciela ch S ło w a ck iej P a rtii L u d ow ej. N a leży jednak p am iętać, iż p rezy d en tem b y ł ks. T i s o, w S ejm ie i R adzie P a ń stw a zn a leźli się tak że b isk u p i sło w a ccy . W e w rześn iu 1940 r. S ejm sło w a ck i nadał rząd ow i sp ecja ln e p ełn o m o cn ictw a na okres 1 roku dla r o z w ią ­ zan ia prob lem u ży d o w sk ieg o . W ykorzystano je dla p o zb a w ien ia Ż ydów w p ierw szy m eta p ie p raw i m ajątk u . Od p o ło w y 1941 r. za m k n ięto Ż yd ów w g etta ch i obozach. D n ia 2. X II. 1941 r. prem ier T u k a p rze­ p ro w a d ził rozm ow y z L u d i n e m, n iem ieck im am basadorem w B ra ­ ty s ła w ie w sp ra w ie w y sie d le n ia 85 tys. Ż yd ów sło w a ck ich . W k ońcu lu teg o zakończono na ten te m a t rozm ow y z N iem cam i, a 3. III. T uka p op ieran y przez m in istra S p ra w W ew n ętrzn ych , M а с h ę, p o sta w ił na p o sied zen iu rządu w n io se k o w y sie d le n ie Ż ydów . K o ścieln e orga­ n izacje ży d o w sk ie i S to w a rzy szen ie S ło w a ck ich R ab in ów zw ra ca ły się do T isy o pom oc, ale nad arem n ie. M im o iż w tym czasie doszło w S ło ­ w a cji, jak p od aje K a m en ec (s. 11), do m a so w y ch ch rztów lu d n ości ż y ­ d o w sk iej, rzadko jed n ak oznaczało to m o żliw o ść u ch ron ien ia się przed w y sie d le n ie m . K am en ec dość w y ro zu m ia le p isze o p o sta w ie T isy t w ie r ­ dząc, że sam p rezy d en t b y ł zask oczon y sy tu a cją i m ało u czy n ił dla w strzy m a n ia w y sie d le ń , choć zd aw ał sob ie sp raw ę z p o g w a łcen ia p raw a

17 T. F e r e n c , dz. cyt. s. 6.

18 A. E i s e n b a c h , P r z e s ie d le n i a ludności ż y d o w s k i e j w o kresie II w o j n y ś w i a t o w e j , Z am ość 1972 s. 39.

19 I. K a m e n e c , P r z y m u s o w e p r z e s ie d l e n ia lu dności z t e r y t o r i u m S ł o w a c j i w o k r e s ie II w o j n y .św ia to w ej, Z am ość 1972 s. 23.

(7)

m ięd zy n a ro d o w eg o i sło w a ck ieg o (s. 7). 14 W ydział M in. Sp raw W e­ w n ętrzn y ch S łow acji, tzw . żyd ow sk i, od 25.III. zaczął p rzek azyw ać N ie m ­ com Ż yd ów na rzekom e o sied len ie w P olsce. A le 27.IV., g d y zbrodnia stała się o czy w istą , N iem cy zażąd ali za każdego p rzejm ow an ego Żyda 500 m arek i p ozb aw ien ia w y w o żo n y ch o b y w a te lstw a sło w a ck ieg o . Brak fu n d u szu w sk arb ie p ań stw a sk ło n ił rząd sło w a ck i do decyzji, by n a ­ leżn ość opłacać zarobkam i rob otn ik ów sło w a ck ich w N iem czech , a w y ­ n agrod zen ie za pracę u iszczać k oron am i w kraju. Od 25.III. do 20.X. 1942 r. w y sied lo n o 58 tys. w ła sn y ch o b y w a teli narod ow ości żyd ow sk iej. K am enec w ielo k ro tn ie w sp om in a o w y ją tk o w y m o k ru cień stw ie sto so ­ w a n y m w ob ec w y w ożon ych . L ęk przed od p ow ied zialn ością za zbrodnie, szczeg ó ln ie po k lęsk a ch n iem ieck ich , sk ło n ił rząd do w strzy m a n ia tr a n ­ sp ortów , choć po w k roczen iu N iem có w na tery to riu m sło w a ck ie w y ­ w iezio n o d alszych ponad 13 000 Ż ydów .

W ięcej u w a g i tej sp ra w ie p o św ięcił J. B e r g h a u s e n z In sty tu tu H istoryczn ego UW. N a św ie tlił on p o sta w ę S ejm u i R ady P ańst\va. W czasie u ch w a la n ia u sta w y o w y sie d la n iu z 80 p osłów sejm o w y ch p rotest zg ło sił jed y n ie 1 p oseł narod ow ości w ę g ie r sk ie j, a 5 in n ych opuściło ty lk o salę obrad. N ie m ożna w ed łu g B erghausena u sp r a w ie d li­ w ić T isy. In terw en io w a ł u niego nun cju sz w a ty k a ń sk i w B ra ty sła w ie, M sgr. В u s i o, w cześn iej p ro testo w a li e w a n g elicy słow accy, in fo rm o ­ w a li d ostateczn ie opinię p ubliczną żołn ierze sło w a ccy z fron tu w sch o d ­ niego. B isk u p sp isk i, W o j t a s z e k , p y ta n y przez człon k ów R ady o ocenę w y d a n ia Ż ydów N iem com w y ja śn ił, że prob lem n a leży ro zp a t­ ry w a ć jed y n ie w k ategoriach p o lity czn y ch , a n ie m oraln ych . O jego p o sta w ie św ia d czy tak że u su w a n ie k sięży p olsk ich ze S p iszą i O raw y. O graniczanie w p ły w ó w p olsk ich dok on yw ało się np. w ten sposób, iż przy w sp ó łd zia ła n iu M achy z W ojtaszk iem ogłoszono, że jeń cy polscy w obozach proszą o p o lsk ie m o d litew n ik i. K ied y lu d n ość je złożyła, zo sta ły spalone.

5. D u c h o w n i p o l s c y w o b e c e k s t e r m i n a c j i Ż y d ó w s ł o w a c k i c h

S tosu n ek k a to lik ó w p olsk ich do Ż yd ów w czasie w o jn y b y ł inny niż w S łow acji. Z n aczna na ten tem a t litera tu r a dom aga się już sp e c ja l­ nego o m ó w ien ia i k rytyczn ej oceny.

B erg h a u sen w oparciu o pracę E. K n i e ż a 20 w sp o m n ia ł o sta n o ­ w isk u k sięży lu b elsk ich w ob ec Ż yd ów sło w a ck ich . W le c ie 1942 r. z ob o­ zu w M ajdanku u ciek ło 4 Ż yd ów słow ack ich . M ieli oni w e jść w k o n ­

20 E. K n i e ż a , P r v y c h tisic, K u ltu raln y Ż ivot 5. V 1962. W p rzed sta ­ w ien iu sp raw y op arłem się n a k om u n ik acie B erghausena.

(8)

310 SPR A W O Z D A N IA I RECENZJE [16] takt z d u ch ow n ym i k a to lick im i z okolic L ublina. K sięża ci m ieli n a ­ p isać list do T isy, w k tórym odm alow ali tragiczn e położen ie p r z y w ie ­ zion ych o b y w a teli sło w a ck ich poch od zen ia ży d o w sk ieg o , rzekom o tu o s ie ­ d lanych, fa k ty czn ie zaś m ordow anych. P rezyd en t po otrzym aniu listu m iał cy n iczn ie od p ow ied zieć, iż chodzi o jeszcze jed n o oszu stw o ż y d o w ­ skie. S k ąd in ąd n ależy jed n ak w ątp ić, czy z okolic L u b lin a w y sła n o w sp om n ian y list. A utor n in iejszej n otatk i zebrał rela c je od k sięży p ra­ cu jących w czasie w o jn y w L u b lin ie i okolicach. Ks. Jan W l a z ł y , obecnie proboszcz p a ra fii św . T eresy w L u b lin ie, w ó w cza s w ik ariu sz p a ra fii b ron ow ick iej, na której teren ie zn ajd u je się M ajdanek, w ogóle n ie sły sz a ł o Ż ydach sło w a ck ich w M ajdanku (relacja z 20. X. 1972 r.). Ks. W ład ysław J ę d r u s z c z a k , proboszcz p arafii N iem ce, dobrze z orien tow an y, św ia d ek np. m ordow ania m. in. 500 jeń có w -żo łn ierzy p o l­ sk ich , g łó w n ie Ż ydów , z k tórych 11 p och ow ał na cm entarzu p a r a fia l­ nym , ta k że n ie sły sz a ł o Ż ydach sło w a ck ich (relacja z 22. X. 1972 r.). Ign acy Z y s z k i e w i c z , w ó w cza s k ap elan w o jsk o w y AK, pseud. „Ż agiel” i p rezes C aritasu n iosącego pom oc w ięźn io m w M ajdanku, w sp o m n ia ł ty lk o o 2 Ż ydach słow ack ich , którzy w nocy w e sz li w obręb b u d yn k ów p leb a ń sk ich w p a ra fii N ajśw . S erca P. J. w L u b lin ie i n a s­ tęp n ego dnia od eszli (relacja z 23. X. 1972 r.). J ed y n ie ks. Jan P o d - d ę b n i a k, w czasie w o jn y k an clerz K urii L u b elsk iej, ob ecn ie p ro ­ b oszcz p arafii C zem iern ik i, który u ratow ał 2 osoby narod ow ości ż y ­ d o w sk iej, w y sy ła ją c je przez A rb eitsa m t na roboty do N iem iec, w sp o ­ m n iał w relacji z 20. X. 1972 r., że w czasie w o jn y d ziałał w L u b lin ie e k s-k sią d z czesk i, Z e i p e k. Jako żandarm b y ł zastępcą В i e s e g o, zajm u jącego się w u rzęd zie gu b ern atorsk im sp raw am i duch ow n ych . J e ­ żeli w ię c n ap isan o list do T isy, m ógł go n ap isaś ó w e x -k s ią d z czeski, Z eipek. K sięży lu b elsk ich n a leży raczej w y k lu czy ć z teg o w yd arzen ia. Z byt w ie lk i terror istn ia ł w L u b lin ie z racji b lisk o ści M ajdanka. L ę k a ­ no się rozm ow y z obcym i w ob aw ie prow okacji. N iem n iej zn am ien n y jest ślad teg o typ u od n otow an y w literatu rze sło w a ck iej.

P rzed sta w io n e p ow yżej u w a g i w sk azu ją, że h istoria K ościoła w okresie II w o jn y św ia to w ej w y m aga jeszcze w ie lu szczeg ó ło w y ch opracow ań.

Franciszek Stopniak

Z B A D A Ń N A D EKUM ENIZM EM K A R D Y N A Ł A M IK O Ł A JA K U Z A Ń C Z Y K A

N a ży czen ie ks. prof, dr R udolfa H a u b s t a p ragnę p o in fo rm o ­ w ać czy teln ik ó w ,w P o lsce o d ziałaln ości n ow o założonego In stytu tu badań nad dorobkiem k ard yn ała K uzańczyka przy W ydziale T eologii K atolick iej U n iw e r sy te tu w M oguncji oraz T o w a rzy stw a im ien ia M i­

Cytaty

Powiązane dokumenty

Automobile Pollution is another frightening version of the tragedy of the commons or a collective action problem. With a large number of play- ers, achieving cooperation

Heydenkorn (1999: 1849–1850) sees six waves of Polish immigration to Canada: the first wave from 1854 to 1901, especially from the Kashubia region of northern

Następnie przeanalizowano wyniki uzyskane dla dwóch twier- dzeń z pytania 10, które dotyczyły dostępności glosowania elektro- nicznego (w formie maszyn do głosowania w

REPORTS

Bożego na ziemi. [...] Zresztą, Ewangelia Królestwa, które przyszło i ju ż się rozpo­ częło, odnosi się do wszystkich łudzi wszystkich czasów. Charakterystycznym

Nie zasługi za życia miały jednakże związać nazwisko Starnigela z dziejami Akademii Zamojskiej niemal do końca jej istnienia. Stało się to za sprawą

lu b elsk im --- zeznał, że sławetnego Wawrzyńca Bo­ rowca, obywatela i brązownika czyli kotlarza lubelskiego, urodzonego we wspomnia­ nej wsi Łukowiec z rodziców

Od czasów „Bogactwa Narodów" Adama Smith'a aż po dzień dzisiejszy, zakres i treść zagadnień omawianych w teorji ekonomji nie uległy zbyt wielkim zmianom.