• Nie Znaleziono Wyników

Następstwa testamentu Bolesława Krzywoustego dla Śląska

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Następstwa testamentu Bolesława Krzywoustego dla Śląska"

Copied!
6
0
0

Pełen tekst

(1)

In sty tu tu Śląskiego dla celów prasow ych bez ża d ­ nego zobowiązania finansowego

iTYTUT ŚLĄSKI W KATOWICACH

Seria III Komunikat Nr 3 3

Następstwa testamentu Bolesława Krzywoustego dla Śląska

( W osiem setletnią rocznicę śm ierci K rzyw oustego) Polska w rozbiciu dzielnicowym

Śmierć B olesław a Krzyw oustego w dniu 28 października 1138 roku otw iera tak dla Polski, jak i dla jej części, ziemi śląskiej, nowy okres dziejów, zw any w historii czasam i rozbicia dzielnicowego. Zu­

pełnie inny, niż to sobie w yobrażał o statn i z wielkich Bolesławów polskich, Krzyw ousty. Dzieląc bowiem Polskę m iędzy czterech swych synów, pow ierzając równocześnie najstarszem u z nich w ładzę nad całym państwem , przypuszczał że zaspokoiw szy w ten sposób p re ­ ten sje każdego z synów do dziedzictw a po ojcu, oszczędzi Polsce zgubnych walk domowych, — a równocześnie przez ustanow ienie je­

dnej w ładzy zw ierzchniej nie dopuści do podziału Polski n a kilka części. J a k wiadomo, stało się wręcz przeciwnie. N igdy przedtem ani potem nie rozbrzm iew ała Polska gw arem tak licznych walk b ra ­ tobójczych. Nie p otrafił też utrzym ać całości państw a wyznaczony przez Krzywoustego senior ani jego następcy.

Skutki tego dla Polski są znane: wielkie osłabienie, szereg klęsk i strat, nad których powetowaniem Polska całe dziesiątki a naw et setki lat później m usiała pracow ać. — Bezpośrednim n a stę p ­ stwem testam entu K rzyw oustego było rozluźnienie zw iązku m iędzy poszczególnym i dzielnicam i polskimi. Łączył je n adal język i religia ludności, w iązała jedna dynastia Piastow ska, natom iast znikły p r a ­ wie zupełnie w szelkie więzy praw no-ustrojow e. N ad interesam i cało­

ści brać poczęły górę różne p a rty k u larn e interesy poszczególnych ziem, każda z nich w łasną prow adzić zaczyna politykę, nie zawsze korzystną dla Polski jako całości.

(2)

Walki dom owe i podział Śląska

Śląsk był jedną z dzielnic, która w ydzielona zo stała przez K rzy ­ woustego jednem u z synów, a mianowicie n ajstarszem u W ła d y s ła ­ wowi w dziedziczne w ładanie, m ające stanowić trw a łe w yposażenie je ­ go rodziny. F a k t ten pociągnął za sobą dla Śląska te same konsekw en­

cje, jakie widzim y w całej Polsce, a więc w alki bratobójcze, podział tej dzielnicy m iędzy upraw nionych do dziedziczenia potomków W ła ­ dysław a na coraz liczniejsze, a równocześnie oczywiście coraz m niej­

sze części. W alki toczą m iędzy sobą już synowie W ładysław a Bo­

lesław W ysoki i M ieszko Plątonogi. Pierw szy zaś trw alszy podział Ś ląska nastąpił w roku 1202, gdy po śmierci B olesław a W ysokiego (w r. 1201) syn jego H enryk B rodaty objął już tylko Śląsk w ła ­ ściwy, a część południow ą, tak zw aną O polszczyznę (późniejszy Śląsk Górny) zagarnął jego stryj Mieszko Plątonogi, książę racib o r­

ski. Ten zapoczątkow any wówczas proces dzielenia Śląska w strz y ­ m ał na la t kilkadziesiąt H enryk B rodaty i jego syn H enryk Pobo­

żny, po śmierci jednak tego ostatniego pod Lignicą w roku 1241 podział Śląska dokonuje się coraz szybciej. W lata ch 1247-49 roz­

p a d a się Śląsk w łaściw y na część w rocław ską (późniejszy Śląsk Średni) oraz część lignicko-brzeską (późniejszy Śląsk Dolny), dalszy podział tych ziem dokonuje się w latach 1273-4 i 1278. Temu samem u losowi ulega rów nież Opolszczyzna, dzieląc się w r. 1281 na cztery księstw a: opolskie, cieszyńsko-oświęcimskie, raciborskie i bytomsko- kozielskie. W początkach w ieku XIV podzielony jest Śląsk na 17 drobnych księstew ek.

W pływy niem ieckie i czeskie

Podziałow i tem u tow arzyszył ustaw iczny szczęk oręża. Ciągłe w alki bratobójcze, jakich terenem stał się Śląsk od pierw szych p ra ­ wie chwil rządów syna B olesław a Krzywoustego, W ładysław a, aż do samego kresu swej niepodległości (w początkach w. XIV ), ni­

szczyły oczywiście ziemię tę pod względem gospodarczym , osłabiły politycznie i m ilitarnie, i co jeszcze gorsza, daw ały sposobność do m ieszania się w spraw y Śląska i Polski obcym, zew nętrznym czynni­

kom. J u ż pierw szy w ładca Śląska, W ładysław , szukał pomocy u ce­

s a rz a F ry d e ry k a I, przy tego też w ładcy pomocy otrzym ali swe dzie­

dzictw o z rąk B olesław a K ędzierzaw ego, księcia krakow skiego, sy­

nowie W ładysław a w roku 1163. Tam też, w Niemczech, i u innych sąsiadów , jak Czechów, Krzyżaków , Brandenburczyków , szukali po­

m ocy niejednokrotnie i inni późniejsi, śląscy książęta. Za pomoc tę jednak trzeb a było płacić. I płacili za nią zacietrzew ieni w alką do­

m ową lekkom yślni w ładcy śląscy czy to ustępstw am i terytorialnym i (np. Bolesław Rogatka, syn H enryka Pobożnego, odstąpił arcybi­

(3)

skupowi m agdeburskiem u ziemię lubuską), czy też wyrzeczeniem się swej niezależności. J u ż W ładysław ow icze w zam ian za pomoc cesa­

rza weszli w stosunek zależności od niego, w roku zaś 1163 względnie najpóźniej 1172 B olesław W ysoki zobowiązał się do płacenia cesa­

rzow i trybutu, uznał się rów nież cesarskim lennikiem H enryk IV P raw y, książę wrocław ski.

Ze strony jednak niemieckiej nie groziło w tych czasach nieza­

leżności Śląska tak wielkie niebezpieczeństwo, jak ze strony innej, czeskiej. Sąsiad ten p otrafił w ykorzystać słabość Śląska i Polski, k tó ra nie m ogła dać swej kresow ej dzielnicy potrzebnego oparcia.

J u ż w czasie w ypraw y cesarskiej na Śląsk w roku 1157 podnieśli Czesi zapom niane już daw no preten sje do jakichś o p łat ze Śląska, uzyskując w roku 1158 od cesarza F ry d e ry k a I przyw ilej zabezpie­

czający im praw o do poboru z Polski daniny. Było to odnowienie, z nadaniem jednak szerszego charakteru, dawnych preten sji czeskich z r. 1054, już zresztą od daw na wygasłych.

Szczególnie jednak groźną dla Śląska stała się akcja czeskich królów z rodziny Przem yślidów od chwili objęcia tam rządów przez energicznego P rzem yśla O ttokara II. K siążę ten uzyskał na Śląsku pow ażne wpływy, uzależnił naw et od siebie na dłuższy czas n a jp o ­ tężniejszego wówczas (w drugiej połowie wieku X III) księcia w ro­

cław skiego H enryka IV. Jeszcze większe postępy poczynili na Ślą­

sku dw aj ostatni Przem yślidzi, W acław II i III. Z tego to okresu pochodzi pierw szy hołd lenny księcia bytomskiego K azim ierza z r.

1289, a następnie u k ład y z roku 1291, którym i książę cieszyński M ie­

szko i opolski B olesław zobowiązali się wspom agać W acław a II. Ta przew aga Przem yślidów na Śląsku kończy się w praw dzie ze śm ier­

cią W acław a III w roku 1306, nie pozostaw iając po sobie żad ­ nych bezpośrednich następstw (nawet o hołdzie lennym księcia by­

tomskiego zupełnie zapom niano), niemniej jednak wypadki te osw oiły w ładców śląskich z tymi czeskimi wpływami, a przez to w pewnej m ierze torow ały drogę tym okolicznościom, w jakich w la t dw adzieściakilka później nastąpi związanie się Śląska z Cze­

chami.

W zrost i buta niemczyzny na Śląsku

A le nie tylko zew nętrzni wrogowie korzystali z postępującego rozbicia i słabości Śląska, z jego oddalania się od reszty ziem pol­

skich. Równocześnie w ew nątrz samego Śląska w zrastało niem ałe niebezpieczeństwo. S tw arzali je niemieccy koloniści, których coraz liczniejsze zastępy na zaproszenie k siążąt czy klasztorów śląskich p rzybyw ały na Śląsk, osiedlając się po m iastach i wsiach. Im słab ­ szymi politycznie staw ali się drobni śląscy książęta, im mniej zw ią­

zani z Polską, a poddani obcym wpływom, im bardziej zależni od w łasnych swych poddanych, tym w iększą rolę odegrać mogli i ci

(4)

przybysze, a zw łaszcza opanow ane przez nich m iasta, w pierw szym rzędzie W rocław , m iasto bogate i potężne, a w tych czasach praw ie zupełnie niemieckie.

B ardzo też rychło, zd ając sobie spraw ę ze słabości książąt ś lą ­ skich, zaczęli niem ieccy przybysze poczynać sobie tak, jakby nie w Polsce, a w Niemczech m ieszkali. Zaczęli m iejscow ej, polskiej ludności narzucać sw oje w łasne zw yczaje religijne (np. w zakresie obchodzenia postów, płacenia św iętopietrza), w klasztorach zam knęli Polakom dostęp do wyższych godności, a naw et w roku 1284, w cza­

sie w alki księcia wrocław skiego H enryka IV z biskupem w rocław ­ skim Tom aszem II, 8 klasztorów franciszkańskich na Śląsku ogło­

siło swe oderw anie od prow incji kościelnej polskiej, a przyłączenie do niem ieckiej, saskiej. M iasto zaś W rocław w okresie w z ra sta ją ­ cych wpływów czeskich n a .Ś lą s k u niedw uznacznie daw ało w yraz swej chęci do zespolenia się z Czechami, obiecując sobie z tego w iel­

kie korzyści gospodarcze.

P odział Śląska na szereg drobnych księstew ek, brak oparcia d la nich w coraz słabszej w skutek rozbicia Polsce, w zrost wpływów obcych, a w szczególności czeskich na Śląsku, w reszcie w zrost liczby i znaczenia obcego, niemieckiego w ew nątrz Śląska czynnika, to w szystko następstw a testam entu Krzywoustego. W iadomo, że te w ła ­ śnie czynniki złożyły się w głównej m ierze na odpadnięcie Śląska od Polski w początkach w ieku XIV.

Rozwój gospodarczy Śląska, Uświadom ienie narodowe ludności Je d n a k nie tylko sam e ujem ne następstw a przyniósł Śląskow i testam en t Krzywoustego. N iew ątpliw ie, że te ujem ne skutki zd ecy­

dow anie przew ażają, nie brak jednak w okresie rozbicia dzielnico­

wego Śląska, a więc w w. XII i X III, pew nych objaw ów dodatnich.

J u ż samo w ydzielenie Śląska w odrębne księstw o z dziedzicz­

nym w ładcą na czele (tytuł księcia Śląska pojaw ia się oficjalnie po raz pierw szy w roku 1175) daw ało Śląskowi w łasną książęcą stolicę, będącą nie tylko ośrodkiem adm inistracji rządow ej, ale rów nież ośrodkiem życia gospodarczego i kulturalnego Śląska. W m iarę pow ­ staw ania na Śląsku coraz to nowych księstew ek pom naża się ilość tych sam odzielnych ośrodków adm inistracyjnych, gospodarczych i kulturalnych, jakim i staw ały się siedziby choćby bardzo m ałych i słabych książąt śląskich. W tych bowiem czasach ośrodkam i takim i by ły oprócz instytucji kościelnych (biskupstwa, klasztory) przed e w szystkim dw ory książęce. K siążęta ci budowali sobie warowne zam ­ ki, wznosili w swych siedzibach kościoły. Tem u więc pow staniu na Śląsku szeregu stolic różnych książąt śląskich m am y w niem ałej m ie­

rze do zaw dzięczenia, że w łaśnie w tych czasach w różnych czę­

ściach Śląska pow staje szereg m urow anych budowli. W ażnym to

(5)

b y ło szczególnie dla Śląska Górnego, k tóry dotychczas dość odległy od ośrodka adm inistracji państw ow ej i kościelnej, W rocław ia, obec­

nie zyskuje szereg siedzib książęcych jak Cieszyn, Racibórz, Opole, Oświęcim i in.

Sam a obecność na danym terenie choćby niewielkiego dworu książęcego m usiała przyczynić się do ożywienia stosunków w danej ziemi, m usiała zaw ażyć zwłaszcza na życiu w arstw y rycerskiej i duchowieństwa. Ten sam fakt w pływ ał również korzystnie na życie gospodarcze tych różnych dzielnic śląskich, zw łaszcza że praw ie w szyscy ich w ładcy wieku X III i XIV bardzo gorliwie prow adzili kolonizację swych ziem. W ten sposób w pewnej m ierze zmniejszano ujem ne następstw a gospodarcze ustaw icznych wojen. P rz y b ra ła na Ś ląsku wówczas na sile gospodarka pieniężna, zwiększył się obieg pieniądza, w zrosła znacznie ilość mennic (była co najm niej jedna w każdym księstwie, a jeszcze w r. 1241 były tylko dwie: w Opolu i W rocław iu). Inna rzecz, że równolegle ze wzrostem ilości pieniędzy nie szła w parze bynajm niej ich jakość, raczej było w prost p rze ­ ciwnie.

Innym, dodatnim objaw em tego okresu jest reakcja, jaka n a ­ stą p iła na Śląsku przeciw tej podnoszącej głowę, coraz mocniej p a ­ noszącej się, niem czyźnie. Nie pozostały bowiem bez odpowiedzi ujaw nione w tedy przeciw polskie ten dencje niemieckich kolonistów i klasztorów na Śląsku, w obronie p raw m iejscow ej, polskiej ludno­

ści w ystąpiło przed e w szystkim duchowieństwo. Oto szeregiem uchw ał synodów prow incjonalnych z roku 1285 i 1287, podejm ow a­

nych w głównej m ierze z inicjatyw y biskupa wrocław skiego To­

m asza, nakazano objaśniać ludności naukę w iary po polsku, kie­

rownictwo szkół pow ierzać tylko kandydatom znającym język polski, n a proboszczów powoływać tylko Polaków, — równocześnie postano­

wiono stosowanie sankcji karnych przeciw zakonom, nie p rzy jm u ją ­ cym Polaków, a zw łaszcza tym klasztorom franciszkańskim , które o d erw ały się od prow incji polskiej. P o p a rła swych duchownych w w alce z niem czyzną polska ludność Śląska. W alka ta, której n a j­

ostrzejsza faza p rzy p ad a na czas panow ania księcia wrocławskiego H enryka IV, a więc na II połowę w ieku X III, doprow adziła do pow ­ stania w tym czasie na Śląsku jakby dw u obozów, polskiego i nie­

mieckiego, i przez w yraźne zaznaczenie się ich odrębności, obcości tych niemieckich przybyszów, dała podstaw ę do w ytw arzania się poczucia w spólnoty narodow ej polskiej ludności Śląska. Budzi się na Śląsku świadomość narodow a m ieszkańców (w tym oczywiście ty l­

ko pojęciu, jak to było możliwe w tych czasach). Proces ten p rze ­ chodzi zresztą w tedy cała Polska, na Śląsku zw iązał się on silnie z tym rozwielmożnieniem się niemczyzny, jakie nastąpiło głównie na skutek osłabienia Śląska przez w ew nętrzne rozbicie.

(6)

Również w pewnej m ierze dodatnie następstw a m iały d la Ś lą­

ska te w pływ y zachodnie, które w tym w łaśnie okresie tak silnie na Śląsk oddziaływ ały. Niewątpliwie, że przyniosły więcej ujem nych następstw , ale z drugiej strony m usiały się zaznaczyć dodatnio w dziedzinie gospodarczej i k u lturalnej.

T rzeba w reszcie wspomnieć i o innych spraw ach, które w tym okresie m iały m iejsce, choć z samym testam entem K rzyw oustego czy jego bezpośrednim i następstw am i nie są związane. A więc w tedy w łaśnie — podobnie jak w całej Polsce — następ u je w ykształcenie się poszczególnych w arstw ludności, zamknięcie się w arstw y ry c e r­

skiej, w ytw orzenie jej zwyczajów, — w tedy zdobyw a dla siebie p ie r­

wsze przyw ileje duchowieństwo. W arto wreszcie wspomnieć i o tym, że w tym również okresie u sta lił się herb książąt śląskich. Był nim w spólny z całą rodziną P iastów znak orła, p rzy czym na Śląsku D ol­

nym jest to orzeł czarny na złotym tle, na Śląsku G órnym (opol­

skim) orzeł z ło ty na tarczy błękitnej. Znak ten u sta la się dla części w rocław skiej w r. 1228, dla Opolskiego od r. 1257, barw y u sta liły się praw dopodobnie pod koniec wieku X III.

Zakończenie

Ja k iż ostatecznie w całości dla Śląska re z u lta t postanow ień te ­ stam entu B olesław a K rzyw oustego? P rzed e w szystkim w jego n a ­ stępstw ie zerw any został zw iązek ustrojow y Śląska z Polską, o tw a rta zo stała bram a obcym wpływom, które coraz słabszych, drobniejszych książąt śląskich coraz silniej w iązały z sąsiednim i państw am i, zw ła­

szcza z Czechami. Sprow adził na Śląsk liczne w ojny i ich ujem ne następstw a. Nie zrów now ażą tych ujem nych skutków te nieliczne do­

datnie na polu gospodarczym i kulturalnym . J a k d la całej Polski, tak i dla Śląska stał się testam ent Krzyw oustego przyczyną wielu klęsk i strat, z tą jeszcze na niekorzyść Śląska różnicą, że cała P olska w y­

dobyła się z tego okresu z początkiem w ieku XIV, Śląsk zaś p rz y ­ płacił go u tra tą swej niepodległości, oderw aniem od Polski.

Dr K azim ierz Popiołek Katowice, w październiku 1938.

D r u k a r n i a , .D z ie d z i c t w a “ w C ie s z y n ie

Cytaty

Powiązane dokumenty

*) Por.. Saepe tam en principes eorum a duce Poloniensi proelio superati ad baptismum confugerunt; item que collatis viribus fidem Christianam abnegantes, contra

z Lotarem, w tedy już cesarzem, chociaż około tegoż czasu i przy udziale Ottona porzucił antypapieża Anakleta, a wszedł razem z m etropolitą Jakubem ze Żnina pod

Dzięki transferowi nowych technologii oraz wiedzy nastąpi rozwój spo- łeczeństwa informacyjnego miasta Koszalina, zostanie podniesiona jakość na- uczania, zwiększą się szanse

Wniosek powinien być odpowiednio umotywowany, powinien zawierać uzasadnione podstawy do podwyższenia oceny (oceny cząstkowe, frekwencja na.. Egzamin przeprowadza się przed

Przysłowie jest „znakiem sytuacji”, a w chwili użycia staje się „znakiem klasy sytuacji”, co pozwala na wyróżnienie inwariantów sytuacyjnych (typowych

Based on energy considerations however, it is shown that the heterogeneous hydraulic gradient collapses due to turbulent near wall lift neutralizing the particle submerged

Zezwolenia na pobyt czasowy i pracę udziela się wtedy, gdy celem Twego po- bytu na terytorium Polski jest wykonywanie pracy oraz spełnione są łącznie następujące warunki:.. •

Przystąpienie do konkursu i przesłanie pracy konkursowej wraz z kartą zgłoszeniową na adres organizatora jest równoznaczne z wyrażeniem zgody przez uczestnika konkursu