• Nie Znaleziono Wyników

"Was ist Osteuropa? : Handbuch der osteuropäischen Text– und Sozialgeschichte von der Spätantike bis zum Nationalstaat", Siegfried Tornow, Wiesbaden 2005 : [recenzja]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share ""Was ist Osteuropa? : Handbuch der osteuropäischen Text– und Sozialgeschichte von der Spätantike bis zum Nationalstaat", Siegfried Tornow, Wiesbaden 2005 : [recenzja]"

Copied!
3
0
0

Pełen tekst

(1)
(2)

190 A rtykuły recenzyjne i recenzje

Siegfried T o r n o w , Was ist Osteuropa? Handbuch der osteuropäischen Text- und Sozialge­ schichte von der Spätantike bis zum N ationalstaat (S lavistisch e Studienbücher, N eue Folge, Bd. 16), H arrasow itz Verlag, W iesbaden 2005, ss. 675.

K oncepcja okazałego tom u je st tyleż im ponująca, co zaskakująca. A u to r nie sili się na szczegółowe uzasadnienie swego niewątpliwie am bitnego zam ierzenia, zadow alając się określeniem spodziew anego kręgu odbiorców (m ają być nim i naucza­ jący i studenci historii E uropy W schodniej i Południow o-W schodniej, a także slawistyki, bizantynistyki, bałkanologii, finou- grystyki, turkologii i judaistyki), oraz ogólnym stwierdzeniem , że jego dzieło m a być „kom pendium historii kultury E uropy W sch o d n iejw ram ach w łaśnie wykształcających się interdyscyplinarnych studiów n ad E u ro p ą W schodnią” (s. 11). N a p o ­ czątku właściwego w stępu czytamy zaś, że zadaniem podręcznika je st „dostarczenie przeglądu tekstów powstałych w E u ro ­ pie W sch o d n iejo d początku, ich autorów oraz środow iska społecznego i ideologicznego”, E u ro p a W schodnia zaś dla a u to ­ ra to „część E uropy (ale już nie Azji) na w schód od tzw. granicy łabskiej”, inaczejm ów iąc — na w schód od im perium K aro ­ la W ielkiego; granica — z w yjątkiem południow ego odcinka (Słowenia) — była „identyczna zarów no z granicą osadnictw a niem iecko-słow iańskiego, ja k rów nież z kulturow ą granicą pom iędzy światem chrześcijańskim a pogańskim ”. W tych grani­ cach au to r zam ierza uwzględnić twórczość we wszystkich istotniejszych językach, zarów no klasycznych (greka, łacina, staro- cerkiewnosłow iański), jak rów nież „ludowych” (słowiańskich, bałtyjskich, rum uńskim , w ęgierskim , albańskim , jiddysz, se- fardyjskim, osm ańskim , tatarskim [ale z wyłączeniem niem ieckiego]), z tym, że teksty pow stałe p rzed rokiem 800 zostały uw zględnione tylko w tym zakresie, w jakim zostały przekazane, przerobione lub przetłum aczone w E uropie W schodniej (s. 13).

K onstrukcja książki je st rozbudow ana. Składa się ona (nie licząc lakonicznejprzedm ow y i w stępu) z siedm iu części. Część I, „Podstawy”, liczy około 80 stron i została podzielona na osiem rozdziałów: P rahistoria (Vorgeschichte; o ch arak te­ rze książki w yobrażenie mogą dać tytuły pięciu liczących po kilka stron każdy podrozdziałów : Cesarstwo Rzymskie, Die L andnahm en, Państwo i społeczeństwo, Państwo i Kościół, W ew nętrzne granice Europy), Języki E uropy W schodniej, Ew angelizacja pogan, Języki i pism a sakralne, G reka i Łacina, N auczanie i wykształcenie, R odzaje tekstów (jest to rozdział najobszerniejszy i — trzeba przyznać — godny uwagi), Dziedzictw o (1 strona). N astępne części zbudow ane zostały na zasa­ dzie chronologicznej, w każdej z nich najpierw w ystępują rozdziały „historycznego tła”, a następnie om aw iane są poszcze­ gólne regiony „Europy W schodniej”. Zarów no te ogólne, jak rów nież szczegółowe, skonstruow ane są elastycznie, w zależ­ ności od specyfiki okresu, co należy odnotow ać z uznaniem . Część II, „R ozw inięte średniow iecze” (Hochmittelalter) zajęła Tornow owi około 40 stron. W rozdziale „historycznym” znalazły się następujące tem aty: W ładztw o gruntowe, Schizm a i h e ­ rezje, K ler i monastycyzm, Schem at trzech stanów, Teksty i przekłady (2 strony!), Język „kościelno-słow iański”. Podział r e ­ gionalny jest jeszcze nieskomplikow any, dwuczęściowy: E u ro p a W schodnia (Bizancjum, Bułgaria, R uś [Russland]) i E uropa Środkow o-W schodnia (Chorw acja, Pannonia i K arantania, W ęgry, Czechy, Polska [2 strony!]). Podział uległ p ew nejrozbu- dowie już w części III, „Późne średniow iecze” (nieco p o n ad 60 stron). O to tem aty je jro z d z ia łu „historycznego” : R ozbudo­ w a kraju (Landesausbau) i kolonizacja w schodnia, M iasta, Społeczeństw o stanowe i k u ltu ra dworska, Zakony, Szkoły i u n i­ wersytety, natio i lingua, Husytyzm — góra T abor, Hesychazm — góra A thos, Sobory unijne. Pom iędzy E u ro p ą W schodnią (Bizancjum , Bułgaria, Serbia, M ołdaw ia i W ołoszczyzna, Ruś, Z yrjanie [Komi]) i Ś rodkow o-W schodnią (Chorw acja, W ę­ gry, Czechy, Polska [niecałe 5 stron], Żydzi, Prusy i Inflanty) au to r um ieścił dwa kulturow o-językow e obszary m uzułm ań­ skiego „skraju E uropy W schodniej” (Ostrandeuropa), mianowicie: Z ło tą O rdę i C horezm (Das Chwarezmische). W n astęp ­ nych częściach, w m iarę zbliżania się do naszych czasów, obserwujem y pew ną stabilizację podziału regionalnego. Część IV, „H um anizm i R eform acja” (około 90 stron), w rozdziale historycznym dostrzegła następujące problem y: E u ro p a W scho­ dnia i Z achodnia około 1500 r., Poddaństw o osobiste (Leibeigenschaft), Nowe regiony E uropy W schodniej, H um anizm , D ru k książek, R eform acja, Jezuici, U nie kościelne, W prow adzenie i dbanie (Weihe und Pflege) o języki „ludow e”. W tej i n a stę p n e j(V ) części Tornow wyróżnił po cztery regiony kulturalno-językow e: Południow a E u ro p a Środkow o-W schodnia (od te jc h w ili obowiązuje nom enklatura lingwistyczna: chorwacki, węgierski, słoweński, czeski, serbo-łużycki [Sorbisch]), P ółnocna E u ro p a Ś rodkow o-W schodnia (polski [7,5 strony], jiddysz, pruski, litewski, łotewski, estoński), E u ro p a P ółnoc­ n o-W schodnia (zachodnioruski, w schodnioruski, tatarski) i E u ro p a Południow o-W schodnia (rum uński, serbski, bułgarski, albański, grecki, djudezm o [język Żydów sefardyjskich w państw ie osm ańskim ], osm ański). O kres „B aroku i O św iecenia” (część V) zajął już nieco p o n ad 100 stron. W rozdziale historycznym czytamy o: absolutyźm ie i autokracji, „narodow ości konfesyjnej”, baroku, oświeceniu, n ow ejpobożności, oświacie ludowej, uniw ersytetach i akadem iach, szacunku (Ansehen und Geltung) dla języków. W P o łu d n io w ejE u ro p ie Środkow o-W schodniejdoszedł w porów naniu z częścią IV język słowac­ ki, językowi polskiem u pośw ięcono tym razem 6,5 strony, w E uropie P ó łn o cn o -W sch o d n ie jo b a odłam y języka ruskiego p o ­ łączono w je d e n (Russisch). O statnia właściwa część, „W iek X IX ”, potrzebow ała już grubo p o n ad 200 stron i dalszejrozbu- dowy wewnętrznej. Problem atyka części historycznej: Ludy i narody, „O drodzenie” narodow e, K om pleks narodow y (naród a pochodzenie, n aró d a język, n aró d a wyznanie, n aró d a państw o), N aród słowiański (w zajem ność słowiańska, austrosla- wizm, panslawizm), kw estie socjalne (wyzwolenie chłopów, ruch robotniczy, em ancypacja Żydów), Ż ąd an ia dem okratycz­ ne, Poezja ludow a, R om antyzm , R ealizm . Z a językiem w ęgierskim zostały om ów ione „m ałe języki krajów węgierskich”, ję ­ zyk polski zajął tym razem 13 stron, w E uropie Północno-W schodniejuw zględniono m ałe narody dorzecza W ołgi i U ralu (Czuwasi, M ordwini, Czerem isi, W otjacy, Komi), w E uropie P o łu d n io w o -W sch o d n iejd o szed ł język Bośniaków. Całości

(3)

A rtykuły recenzyjne i recenzje 191

dopełnia 7-stronicow y Epilog, w którym najpierw czytamy raczej przypadkow e refleksje o późniejszych przydatkach (Die Nachzügler) w te jc z ę śc i E uropy (m.in. M acedończycy, M ołdaw ianie), o czystkach etnicznych X X w., oraz próbujem y wraz z autorem raz jeszcze zastanow ić się nad kw estią „Czym jest E u ro p a W schodnia” (keine Erfindung des 18. Jh., sondern eine alte historische Realität (s. 637). N iewiele w ięcejm o żn a począć z kolejną rew elacją autora: Wenn also Ostmitteleuropa Teil Osteuropas ist — was ist dann Mitteleuropa? Maliziös gesagt: entweder der Bereich großdeutscher Allm achtsphantasien oder die H eim at der Ostmitteleuropäer, die nicht zu Osteuropa gehören wollen (s. 638). Jest rów nież zupełnie niezbędny w tego typu opracow aniach indeks osób.

S tarając się o możliwie łagodną i sprawiedliwą ocenę kom pendium Tornow a, tru d n o zakończyć to om ów ienie inną konkluzją, jak tylko sceptyczną. Nie zaprzeczam m u wartości poznawczych, zwłaszcza w zasadniczejkulturalno-lingw istycz- nejw arstw ie. C hętnie przyznaję, że sam wiele się z lektury dow iedziałem . Przedkładana w o m aw ianejksiążce w iedza jest jed n ak często fragm entaryczna i niepełna, czasami pow ierzchow na, niekiedy wyraźnie anachroniczna, dotyczy to w prawdzie p rzede wszystkim rozdziałów „historycznych”, nie w olne od tych cech są jed n ak także pozostałe p artie tekstu. R zut oka na rzeczywiście wielojęzyczną bibliografię (s. 641-651) zdaje się potw ierdzać sceptycyzm. Sądząc po n i e j ( a znajduje to p o ­ tw ierdzenie w odsyłaczach w tekście oraz — na ile zdołałem się zorientow ać — w nim sam ym), swą w iedzę o Polsce, P o la­ kach, języku i spraw ach polskich (by ograniczyć się tylko do „naszego podw órka”), T ornow czerpie głównie z prac G otthol- da R hodego, Geschichte Polens (D arm stad t 1980), A ndrei S chm idt-R ösler, Polen. Vom Mittelalter bis zur Gegenwart (R e ­ gensburg 1996), Z en o n a Klemensiewicza, Historia języka polskiego (W arszawa 1974), K arela Krejci, Geschichte der polni­ schen Literatur (H alle 1958), D ietgera Langera, Grundzüge der polnischen Literaturgeschichte (D arm stad t 1975), Literatury polskiej. Przewodnik encyklopedyczny (t. I-II, W arszaw a 1984-85), oprócz tego znajdujem y w wykazie Historię Litwy Jerzego O chm ańskiego (1982), Historię literatury litewskiej Zygm unta Stoberskiego (1986), M arii B arbary Topolskiej Czytelnika i książkę w Wielkim Księstwie Litew skim w dobie renesansu i baroku (1984), G o ttfried a Schram m a Der polnische A d el und die Reform ation 1548-1607 (1965). Z najdujem y w bibliografii Im ię róży U m berto Eco, Intelektualistów wieków średnich Jac- q ues’a Le G offa, a naw et zbiorowe w ydanie dzieł M arksa i Engelsa, ale ani śladu Jerzego Kłoczowskiego, czy — co już szczególnie dziwi — K lausa Z ernacka. W tejsy tu acji nie m ożna, nie będąc specjalistą w jakiejś ko n k retn ejd zied zin ie szcze­ gółowej, wyrobić sobie zdania co do kom petencji i naukow ejścisłości, a także stopnia oryginalności wywodów i tez autora (tym bardziej, że w wykazie bibliograficznym wiele m iejsca zajęły opracow ania o charakterze kom pendialnym i encyklo­ pedycznym ).

Z kom p en d iu m S iegfrieda T ornow a zapew ne nie bez pożytku skorzysta specjalista, m iałbym je d n a k pow ażne wątpliwości, czy zasługuje ono na polecenie studentom i wszystkim tym, których głęb iejin teresu je historyczna i k u ltu raln o - -lingw istyczna przeszłość „E uropy W schodniej”.

Jerzy Strzelczyk Uniwersytet im. Adama Mickiewicza

Instytut Historii

Rom an S o b o t k a, Powoływanie władcy w „R ocznikach” Jana D ługosza, W ydział Prawa i Ad­ m inistracji U niw ersytetu W arszaw skiego, seria: m onografie, prace zbiorowe, Liber, W ar­ szawa 2005, ss. 213.

D zieła Jan a D ługosza, które wywarły tak bardzo przem ożny wpływ na polską historiografię, ciągle, póki będzie ona ist­ nieć, pozostaną w kręgu je jz a in te re so w a ń . Twórczość kronikarza stanowi bowiem, co zabrzm i w tym m iejscu jak zwykły truizm , zaskakujący fenom en. Z aw iera w sobie nieoceniony zestaw inform acji, przem yśleń, historiograficznych i historiozo­ ficznych koncepcji. Korzystanie z D ługosza je st jed n ak tyleż nieodzow ne, co trudne. Z p ozoru wydaje się, że skoro pośw ię­ cono m u dziś ju ż ogrom ną ilość specjalistycznych, często w prost znakom itych opracow ań, zdołano zgłębić niem al wszelkie tajniki jego pisarstwa, m entalności, poglądów , w zasadzie wykryto jego priorytety i określono zakres spraw i postaw, które opisywał z ogrom ną dozą autorskiego subiektywizm u — pisarstw o kanonika krakow skiego stanowi otw artą k artę, z której m ożna czerpać pełnym i garściam i, nie bacząc na niebezpieczeństw a nad in terp retacji czy zbyt dalekiego zaufania dla przy­ woływanych przez niego wiadomości.

Pisarstwo D ługosza, przede wszystkim jego A nnales, nie p oddaje się jed n ak prostym rozw iązaniom , nie zw alnia więc nikogo z krytycznego doń podejścia. Tego krytycznego podejścia nie zabrakło R om anow i Sobotce, który już we wstępie sw ejksiążki stwierdza: „K orzystało z niego [Annales D ługosza — J. N.] wielu, lecz jeszcze liczniejsi poprzestaw ali na lek tu ­ rze dość pobieżnej, często zniekształconejżyw ionym i w cześniejuprzedzeniam i, przesądam i i stereotypam i myślowymi, cha­ rakterystycznymi zresztą dla każdej z kolejno następującej po sobie form acji umysłowej. Jeszcze inni, a tych było najwięcej, ufnie polegając na już w cześniejuform ow anych opiniach, w ogóle z dziełem D ługosza bezpośrednio nie obcowali, utrw ala­ jąc krążące m niem ania, co gorsza zaś i pom yłki” (s. 9). N a szczególne podkreślenie zasługuje rów nież fakt, że au to r jest świadom roli, jak ą w twórczości kronikarza odegrała sztuka retoryczna (expressis verbis w yrażone zostało to we W stępie, s. 10). Bez oddzielenia bow iem przywoływanych przez dziejopisa faktów i ich interpretacji od środków wyrazu, którym i się

Cytaty

Powiązane dokumenty

Die Preise verstehen sich für 10 Stück und sind nicht Original, sondern für angegebene Marken passend.

Lehrm ittel, alter deu tsch er Besitz, standen der deutschen Schule eb en so w ie der polnischen zur Verfügung. Eine b eson ­ dere Lehrm ittelsam m lung für die

21 Można wskazać następujące zasady (wykorzystane również przez trybunały powstałe po procesie norymberskim): przepisy prawa międzynarodowego mają moc

Die reichhaltigen Angaben, die unter verschiedenen Schlagwörtern in der Großen Sowjet-Enzyklopädie über Weißruthenien und die Weißruthenen zu finden sind, geben

Mit dieser Infrastruktur im Hintergrund, die ständig mit Unterstützung durch das Rechenzentrum der Europa-Universität und in wechselseitiger Abstimmung modernisiert wird, konnte

Straty jakości wewnętrzne Koszty oceny (badań. i kontroli)

Norma ułatwia organizacji osiągnięcie zamierzonych wyników systemu zarządzania środowiskowego, które stanowią wartość dla środowiska, samej organizacji i jej stron

Collectanea Theologica 41/4,