• Nie Znaleziono Wyników

Problematyka pośrednictwa maryjnego od Soboru Efeskiego do encykliki "Redemptoris mater"

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Problematyka pośrednictwa maryjnego od Soboru Efeskiego do encykliki "Redemptoris mater""

Copied!
13
0
0

Pełen tekst

(1)
(2)

Biał., D roh., Łom. 12(1994)

PROBLEMATYKA

POŚREDNICTWA MARYJNEGO

OD SOBORU EFESKIEGO

DO ENCYKLIKI „REDEMPTORIS MATER”

Treść: Wstęp; I. W stawiennictwo, pośrednictwo, macierzyństwo duchowe; II. Pośredni­ ctwo inkarnacyjne; III. Pośrednictwo w oparciu o teologię Krzyża; IV. Pośredni­ ctwo M aryi w świetle VIII rozdziału Lum en Gentium; V. Pośrednictwo w encyklice

Redem ptoris M ater; VI. M acierzyńskie pośrednictwo w D uchu Świętym. W S T Ę P

P roblem p o śred n ictw a M ary i jest zagadnieniem tru d n y m , m iędzy innym i ze względu n a niejednoznaczne rozum ienie tego siowa. O bo k język a ściśle teologicznego, istnieje język hom iletyczny, p asto ra ln y , pobożnościow y. T o sam o słowo m a różn e znaczenie w zależności od tego, czy jest użyte w k azaniu, katechezie, m edytacji czy w trak ta cie ściśle teologicznym . N a w yrażenie pośrednictw a w sto su n k u do M ary i stosuje się całą gam ę nazw: M agistra, Instauratrix, Conciliatrix, M ed ia trix, Regina, C orredem trix, M a t e r C h ristia n o ­ rum, M a ter nostra, M a te r D ei et hom inum , G ubernatrix, M edicam entum , De Perpetuo Succursu, D efensio, Custos, C onsolatrix, Succursus, A u x ilia trix 1. Poruszając p roblem p ośred n ictw a, należy najpierw zbadać, w jak im znaczeniu używane jest to słow o, o ja k i język chodzi.

F undam entalnym , tekstem , jeśli chodzi o pośred nictw o , jest I T m 2,5-6: Jeden je s t Bóg, jeden też pośrednik m iędzy Bogiem i ludźmi, człowiek, Chrystus Jezus, któ ry wydał samego siebie na okup za w szystkich. T ekst nie jest ekskluzywny. O bok niego należy wym ienić D z 4,12; G a 3,19-20; l i b r 8,6; 9,15; 12,22,24. W szystkie one o d n o szą się do C h ry stu sa i w skazują n a Jego wyłączność. N ie znaczy to wcale, że — chociaż w pośrednictw ie C h ry stu sa K S . S T A N IS Ł A W P IO T R O W S K I

1 F . D z i a s e k , W szechpośrednictw o, w: Gratia plena, S tudia teologiczne o B ogurodzicy, p r. zb. Pod red. B. P rzybylskiego, P o zn ań 1965, s. 306.

(3)

zaw iera się cała idea posłan n ictw a — nie istnieją inne pośrednictw a. M o żn a m ów ić rów nież o uczestnictw ie stw orzeń w jedynym pośrednictw ie C h ry stu sa, na k tó re w skazuje tekst Paw łow y 1 Tm 2,5-6. Paw eł wzywa w szystkich do uczestnictw a w zbaw czym planie B oga przez prośby, m odlitw y, wspólne błagania i dziękczynienia (\ T m 2,1). P ośrednictw o C h rystusa, m im o swojej jedyności, jest jednocześnie o tw arte i daje m ożliw ość uczestnictw a ludzi we wstawienniczej m isji Syna Bożego. W tych k ateg o riach należy ro z p atry w a ć p o śred nictw o M aryi. W chwili, gdy Słowo stało się C złow iekiem , pośrednictw o M aryi polegało n a tym , że była O n a p om ostem m iędzy Bogiem a grzeszną ludzkością, ale od chwili, gdy przez N ią Słow o weszło w grzeszny św iat, Jej pośrednictw o przyjęło inny c h a rak ter — od tego m o m en tu M ary ja uczestniczy od w ew nątrz w pośrednictw ie C hrystusa. O d tąd M ary ja nie jest ju ż P ośred niczką w obec P o śred nika, ale w N im i przez N iego2. Słowo p o średnictw o m a o d tą d relatyw ne znaczenie, jest darem danym Jej przez Syna i jest realizow ane poprzez uczestnictw o m acierzyńskie w wewnętrznej łączności z C hrystusem .

I. W S T A W IE N N IC T W O , P O Ś R E D N IC T W O , M A C IE R Z Y Ń S T W O D U C H O W E

So bór Efeski przyczynił się do tego, że w kulcie chrześcijańskim zaczęto pośw ięcać więcej m iejsca M aryi i ku Jej czci u stan o w io n e zostały święta. Są dw a rodzaje świąt pośw ięconych M aryi: jed n e m a ją swoje źródło w liturgii, p osiad ają c h a rak ter biblijny i chrystologiczny, drugie w yw odzą się z pobożności ludow ej. Ź ródłam i ich są ap o k ry fy dotyczące dzieciństw a M ary i i Jej w niebow zięcia. Pierwsze po ch o d zą sprzed S oboru w Efezie, drugie pow stały po S oborze. Ich p o d staw ą d o g m aty czn ą jest rola M aryi we W cieleniu i tytuł T h eo to k o s, który w pełnym świetle przedstaw ił S obór Efeski (431): M aryja, gdy poczęła człowie­ czeństwo Syna, k tó ry je s t Osobą Boską, stala się M a tk ą Boga.

P ośrednictw o (w staw iennictw o, m acierzyństw o duchow e) nie m a p o w ią z a ­ nia z osobnym świętem . R. L au ren tin stw ierdza, że: rozwój tej praw dy idzie równolegle z row ojem kultu M a ry i3.

O dnaleziony o k o ło 1939 r. p ap iru s zaw iera m odlitw ę sk iero w aną do M aryi: P od płaszcz Twojego miłosierdzia uciekam y się o Theotokos (M a tk o B oga). N ie odrzucaj próśb, (k tó re do Ciebie zanosim y) w potrzebach, ale wybaw nas z niebezpieczeństwa ( T y ), jedynie niewinna i błogosławiona4. M od litw ę tę uw aża się za Sub tu u m praesidium — Pod T w oją obron ę, a czas jej po w stan ia datuje się n a okres przed S oborem E fesk im 5.

S ob ó r Efeski czci pow szechność m acierzyńskiej roli M ary i wobec w szyst­ kich ludzi.

M a tk o i Dziewico...

P rzez Ciebie Trójca Św ięta je s t uświęcona, P rzez Ciebie k r z y ż je s t uczczony tv całym świecie,

2 R . L a u r e n t i n , M a tk a Pana, C zęsto ch o w a 1989, s. 183.

3 T am że, s. 71.

4 T am że, s. 61. N a jlep sz ą re k o n stu k cję m odlitw y, k tó rej pew ne słow a są n a pap iru sie zniszczone, p o d aje O. S tegm üller, Z K T 74(1952) 76-82.

(4)

P rzez Ciebie niebo je s t napełnione radością, P rzez Ciebie radują się Aniołow ie i Archaniołow ie, P rzez Ciebie szatan y są w ypędzane,

P rzez Ciebie diabeł kusiciel je s t strącony z nieba,

Przez Ciebie cały św iat, k tó r y był opanowany przez bałwochwalstwo, doszedł do poznania praw dy. P rzez Ciebie świętego chrztu dostępują ci, któ rzy wierzą,

Przez Ciebie posiadam y olej radości,

Przez Ciebie K ościoły zostały założone iv całym świecie, Przez Ciebie ludy zo stały doprowadzone do nawrócenia6.

W H om ilii, wygłoszonej po odjeździe C yryla przez nieznanego a u to ra w listopadzie 431 r., n a pierw szy p lan w ysuw a się zw rot: p rze z Ciebie', nie ulega wątpliwości, że jest to fo rm u ła pośrednictw a.

A ndrzej z K re ty (|7 4 0 ) uw ażał, że ro la M aryi ja k o pośredniczki bierze swój początek w Z w iastow aniu. M a ryja je s t pośrednictw em m iędzy wzniosłością Boga a poniżeniem ciała i staje się M a tk ą Stw orzyciela7.

G erm an z K o n sta n ty n o p o la (fo k . 733) jeszcze wyraźniej tę m yśl w ypow ie­ dział: Gdy nas opuszczasz, aby być z Bogiem , zysku jem y w Tobie p ośredniczkę8. Słowa pośredniczka pierw szy p ra w d o p o d o b n ie użył R o m an o s M elodos (połow a VI w.): N ie płaczcie, uważajcie m nie za swoją pośredniczkę u Tego, k tó ry się ze mnie narodził9. M ary ja bezzw łocznie w staw iła się za d w o m a w iernym i10. O bok określeń: p o m o c, opieka, o ch ro n a, p a tro n k a , o p iek u n k a, w ystępuje określenie pośrednictw o.

W V III i IX w ieku pojaw iło się sform ułow anie zaw ierające inform ację, że M aryja p o siad a m acierzyńskie uczucia w sto su n k u do ludzi. G erm an z K o n s ta n ­ tynopola w liście 2 P G 98, 162A pisał, że M a ryja wstawia się ja k o m a tka (m etrikos). D la J a n a G eo m e try (d ru g a połow a X w.) M ary ja była: N ie tylko M a tką Boga, lecz naszą wspólną M a tk ą [...], gd yż kocha w szystkich i ma do wszystkich życzliw ość [...], M a tk ą w szystkich, biorąc ich w swoje ramiona, i dlatego prosił Ją o w staw iennictw o: Jesteś naszą M a tk ą uproś nam przebacze­ nie11.

N a Z ach odzie ty tuł pośredniczka spotykam y po raz pierwszy w VI w. Pseudo-O rygenes nazyw a M aryję Vitae m e d ia trix12. T y tu ł ten p ozo stał je d n a k bez echa; długo trzeb a było czekać, bo aż trzy wieki, n a p o n o w n e jego użycie. Pojawił się on dzięki Paw łow i D iak o n o w i (połow a IX w.), k tó ry tłum aczył z greckiego na łacinę Ż y c ie Teofila, gdzie ten tytuł się znalazł. R. L au ren tin , badając w szechstronnie h isto rię ty tu łu pośredniczka, napisał, że znalazł jeden

6 H om .4, E phesi in N e sto riu m h a b ita q u a n d o septem ad san c tam M a ria m d e scen d eru n t,

4 PG 77, 992 BC.

7 A n d r z e j z K r e t y , K azanie I na N arodzenie, PG 97, 808C.

8 G e r m a n z K o n s t a n t y n o p o l a , K azanie U na W niebowzięcie, PG 98, 365C. 9 R o m a n o s M e l o d o s , H y m n na N arodzenie, stro fa 11.

10 Jest to opis w staw ien n ictw a p o d a n y w legen d arn ej form ie. R . L a u re n tin , M a tk a Pana, s. 72.

11 T am że, s. 73, p rzypis 57.

(5)

przypadek użycia tego ty tu îu w X w., trzy w X I w. i p o n ad pięćdziesiąt w X II w .13. Świadczy to o tym , że ty tu ł ten, p o czątkow o pojaw iający się sporadycznie, w X II w. n a Z achodzie ro zpow szechn ia się.

Jeśli chodzi o m acierzyństw o duchow e M aryi wobec ludzi, na Z achodzie ju ż od V wieku, w praw dzie w sposób sporadyczny, pojawiły się twórcze wzmianki. A ugustyn ( + 433) nazyw ał M aryję M a tką członków (M ater m em borum ) — jak o M atka Głowy, k tó ra poczęła w m iłości14. P iotr C hryzolog ( + 450) m ówił o M atce żyjących (M ater viventium ), poniew aż zrodziła C hrystusa, k tó ry jest Życiem 15. W edług A m brożego A u tp e rta M aryja uważa za swoje dzieci również tych, któ rzy są wcieleni Chrystusa (filios deputat quos gratia consociat). O garnia ich m acierzyń­ ską m iłością, k tó rą m a dla C hrystusa i w'stawia się u Niego za nimi (cum suis intercessionibus [...] et m atern o affectu [...] id facit)16.

Pod koniec X I w., szczególnie w w ieku X II, m acierzyństw o M ary i względem ludzi zaczyna rów nież obejm ow ać w staw iennictw o z nieba. T a , k tó ra swoim działaniem zasłużyła n a ziem i, działa tera z z wyżyn nieba. P ro p a g a to ra m i tej idei byli: P io tr D a m ia n ( + 1072), a zw łaszcza św. A nzelm ( + 1109)17 i jego uczniowie: E ad m er, H e rm a n z T o u rn a i, W ilhelm M alm esbury. H erm an z T o u r­ nai ( + 1137) użył sform u łow ania: M aryja je s t szyją Kościoła (collum Ecclesiae). Św. B ernard pow iedział jeszcze w yraźniej: M ary ja jest m iędzy Chrystusem a K ościołem 18. B ernard p o ró w n a ł M aryję do akw ed u k tu , któ ry ro z p ro w ad za wszystkie ła sk i19. B erengaud (ok. 1125) p o raz pierw szy użył w sto su n k u do M aryi ty tu łu M a tk a K o ścio ła 20. Święty P io tr D a m ian ( + 1072) ja k o pierw szy, kom entując Ł k 2,35: Twoją duszę m iecz przeniknie, rnów ił o w spółcierpieniu M aryi n a K alw arii, nie u k az ał je d n a k teologicznego znaczenia tego cierp ien ia21.

II. P O Ś R E D N IC T W O IN K A R N A C Y J N E

O jcow ie p odkreślali inkarn acy jn y rys pośrednictw a M aryi. W iązali je z fiat M aryi w zw iastow aniu, o p arty m n a zasadzie w spółtow arzyszenia (principium consociationis — Socia C hristi). M ary ja , dając Synowi n a tu rę ludzką, stała się przez to — stw ierdził św. Ireneusz — p rzyczyn ą zbawienia dla siebie i innych. Przez zgodę n a wcielenie M ary ja um ożliw ia zaistnienie jedynego p o śre d n ik a Jezusa C hrystusa. P o średnictw o M aryi jest pośrednictw em jedynie pośrednim .

Św. Cyryl A leksandryjski w m ow ie soborow ej ku czci B ogurodzicy w yraźnie uw ydatnił rys inkarn acy jn y M aryi. D zięki Tobie Jednorodzony Syn B o ży zajaśniał, ja k św iatło wśród tych, co siedzieli w ciemnościach i w cieniu śm ierci22. Słow a dzięki Tobie o d n o szą się do zasług M aryi we wcieleniu.

13 R . L a u r e n t i n , M a tk a Pana, s. T l, przypis 51. 14 A u g u s ty n , D e S. Virg. 6,6, PL 40,339.

15 P i o t r C h r y z o l o g , S erm o 140, de A nn., PL 52,576B.

16 A m b r o ż y A u t p e r t , S erm o in Purificationem , 7, PL 89, 1297BC. 17 A n z e lm , Oratio. 52, P L 158, 956A B-957A .

18 B e r n a r d , In D om . intra A ssum p., 5 PL 183, 432A . 19 B e r n a r d , S erm o de aquaeductu, PL 183, 437-438. 20 B e r e n g a u d , In A poc. 12, PL 17,876C D .

21 P i o t r D a m i a n , Serm o 46 in N a tivita te B .M . 1, PL 144-148A.

(6)

M ary ja pełni rolę p o m o stu z racji n a wcielenie Syna Bożego. Przez N ią Słowo, nie skalane grzechem , m ogło wejść w grzeszny świat. M ary ja w tym m om encie stała się po śred n iczk ą w szczególnym znaczeniu.

Ojcow ie staw iali M aryję w paraleli do Ewy, w łączając J ą w ideę soteriolo- gicznego posłuszeństw a: Śm ierć p rzez Ewę, życie przez M aryję. Ideę tę rep rezen­ towali: św. Ju sty n , T ertu lian , H ieronim , E frem , Cyryl, R o m an o s, A ndrzej z K rety , Ja n D am asceński, G e rm an z K o n sta n ty n o p o la , A ugustyn, L eon W ielki, A m broży z M ed io lan u , A m b ro ży A u tp e r t23.

N u rt inkarn acy jn eg o p o śred nictw a, zapo czątk o w an y przez Ojców w śred ­ niowieczu: J a k Sym B o ży postanow ił zstąpić na nas przez Ciebie, ta k i m y m usim y przyjść do Niego przez Ciebie2*, przetrw ał aż do czasów współczesnych.

O dnajdujem y go w licznych w ypow iedziach K ościoła.

III. P O Ś R E D N IC T W O W O P A R C IU O T E O L O G IĘ K R Z Y Ż A Od X II w. zagadnienie p o śred n ictw a M aryi zaczęto łączyć z ideą w spółod- kupienia. P ró b y w prow adzenia akcentów soteriologicznym m o żn a było zau w a­ żyć ju ż w m inio nym okresie. Z w ro t ku teologii K rzy ża szczególnie rozw inął się dzięki P seudo-A lberto w i i B onaw enturze. Jed n ą z przyczyn skierow ania m a rio ­ logii w kieru n k u teologii K rzy ża było w ysuw ające się n a czoło zagadnienie grzechu, będące owocem duchow ości tego okresu, k tó ra w sposób szczególny podkreślała znaczenia ascezy, odejście od św iata i zw rócenie się ku C hrystusow i, który za ludzkość cierpiał n a K rzyżu. Id ea pośred n ictw a została w ten sposób zw iązana z ideą w spółod ku pienia.

D o głosu, bardziej niż teologow ie, doszli w ykształceni kaznodzieje, którzy zdom inow ali teologię i do jej języka w prow adzili w yrażenia kaznodziejskie. W pływ teologii uniw ersyteckiej n a życie K ościo ła p o zostaw ał w tam tych czasach znikom y25· W ten sposób zo stała zach w ian a idea p o śred nictw a M ary i i jego relacja do pośred n ictw a C h rystusa. W ybitni m aryjni kaznodzieje zaczęli u p ra ­ wiać m ariologię soteriologiczną, podk reślając obecność M ary i ob o k K rzy ża C hrystusa ja k o wspólodkupicielki. P ośrednictw o o p arte n a wcieleniu zostało zastąpione w ujęciu kaznodziejskim pośrednictw em w staw ienniczym . O becność M aryi pod K rzyżem ro z u m ian o ja k o źródło Jej pośredniczącej m ocy. C hrystus zatrzym ał sobie sprawiedliwość, M a ry i oddał m iłosierdzie26 — fo rm u ła ta jest wyrazem średniow iecznej koncepcji p o średnictw a w staw ienniczego, k tó re zro ­ dziło się n a skutek je d n o stro n n e g o p o d k re śla n ia b ó stw a C h rystusa, w w yniku czego staw ał się On daleki, a to z kolei skłoniło do poszukiw ania kogoś bliskiego, rozum iejącego p o trzeb y człow ieka. O sob a M aryi, szczególnie w w ypow iedziach kaznodziejskich, niejed n o k ro tn ie spełniała ce n traln ą rolę pośred nik a: Jezus dzierży sprawiedliwość, M aryja m iłosierdzie21.

23 W . Ł a s z c w s k i, Pośrednictwo szczególne i wyjątkowe, w: M atka Odkupiciela, pod red. S .C .

N a p ió rk o w s k ie g o , Lublin 1993, s. 100.

24 P i o t r D a m ia n , Serm. 46,PL 144,761В.

25 S .C . N a p ió r k o w s k i, Solus Christus, Zbawcze pośrednictwo według Księgi Zgody, Lublin 1979, s. 51.

16 Regnum suum in duas pastes divisit: unam partem retinuit alteram Mariae commisit. S .C .

N a p ió rk o w s k i, tamże, s. 75.

(7)

T w órcam i idei p o śred n ictw a w staw ienniczego byli wielcy kaznodzieje i pisarze: św. B ern ard , B ern ard y n z Sieny, A lfons L iguori, Ludw ik G rig n io n de M o n tfo rt. Stw orzyli oni m odel p o średnictw a stopniow ego (per gradus) — od B oga do C hrystusa, od C h ry stu sa d o M aryi, od M aryi do lud zi20. I odw rotnie: Ludzie p ro sz ą M aryję, M a ry ja — C h rystusa, C h ry stus — Ojca. Po k anonizacji o. M ak sy m ilian a stopnie się przedłużyły o w staw iennictw o Świętego, k tórego wierni w p ro śb ach i m od litw ach proszą, by w staw ił się do M a ry i29.

P ośredn ictw o w staw iennicze per gradu s przyjm ują — idąc za św. B ern a r­ dem , k tó ry m ów ił, że: Bóg chce, byśm y w szystkie laski otrzym yw ali p rzez M aryję — niektórzy papieże: B enedykt X IV , Pius IX , L eon X III, B enedykt X V , Pius X, Pius X II, a naw et J a n X X I II30. W ypow iedzi papieży niew ątpliw ie przyczyniły się d o p o w stan ia ru ch u m ediacyjnego, k tó reg o in icjatorem był w 1921 r. k ard y n ał D .J. M ercier (1851-1926), w ystępujący z inicjatyw ą p o średn ictw a M ary i ja k o w szechpośrednictw a. Sugestie zw olenników dogm atyzacji nie znalazły u z n a n ia u Piusa X II, k tó ry n a k ilk a tygodni przed śm iercią zeznał, że pośrednictw o m aryjne nie jest jasn e i jeszcze nie d o jrz a ło 31.

IV. P O Ś R E D N IC T W O M A R Y I W Ś W IE T L E V III R O Z D Z IA Ł U K O N S T Y T U C JI O K O Ś C IE L E L U M E N G E N T IU M

S ob ó r W a ty k a ń sk i II o kazał się rów nież pow ściągliw y na tem at p o śred n i­ ctw a M aryi. P o dkreślił, że C hrystus jest jedy ny m P ośrednikiem : bo jed en je s t Bóg; jeden i pośrednik m ięd zy Bogiem i ludźm i, człow iek C hrystus Jezus, któ ry wydał samego siebie na okup za w szystkich (1 T m 2,5-6). M acierzyńska ro la M aryi w stosu n k u do ludzi ż a d n ą m ia rą nie przyćm iew a i nie um niejsza tego jedynego pośrednictw a C hrystusow ego, lecz ukazuje jego m o c (K K 60). Jeśli zaś chodzi o tytuł P ośredniczki n ad a n y M aryi, Ojcow ie napiszą: D latego to do błogosławio­ nej Dziew icy stosuje się w Kościele tytuły: O rędowniczki, W spom oźycielki, Pom ocnicy, Pośredniczki. R ozum ie się je d n a k te tytuły w tak i sposób, że niczego nie ujm ują one ani nie p rz y d ają godności i skuteczności d ziałan ia C hrystusa, jedynego P o śred n ik a (K K 62)32.

W w ykładzie O jców S oboru W aty kań skiego II w ko nsty tu cji Lum en Gentium nie m a w yrażenia: M a ryja P ośredniczką w Chrystusie, czy pośrednictwo

28 B e r n a r d y n z S ie n y n au cza: W szelka laska je s t dana p rzez trzy stopnie — od B oga do

C hrystusa, od C hrystusa do D ziew icy, o d D ziew icy do nas, Serm . 6 in N aliv . B N V 1,1. 29 S . С . N a p i ó r k o w s k i , M a tk a m ojego P ana, O pole 1988, s. 122.

30 W . K ł y s z k o , Pośrednictw o M a tk i B o że j w nauczaniu K ościoła w ostatni/n stuleciu, w:

M aryja W spom ożenie w iernych, s. 122-129; H . P a u l u s , M aria M ittlerin aller Gnaden nach den lahramtlichen Verlautbarungen von Leo X III, P ius X und Pius X II, W iesbaden I960, s. 70; S .C .

N a p i ó r k o w s k i , S p ó r o M a tk ę , s. 73.

31 Pius X II, ze w zględu n a tek st 1 T ra 2,5-6 o jed y n y m P o śred n ik u , p o w strz y m y w ał się od u ży w an ia w sto su n k u d o M a ry i ty tu łu P ośred n iczk i, k tó reg o nie m a w jeg o uroczystych w ypow iedziach, a p ó źn iej i w p rzem ó w ien iach . Ja n X X III i Paw eł VI stale u nikali tego określenia. W. Ł a s z e w s k i, Pośrednictw o szczególne i w yjątkow e, s. 105.

32 N a te m a t p o śred n ictw a w so b o ro w y m tekście: zob. R . L a u r e n t i n , L a Vierge au Concile, P aris 1965, s. 115-129.

(8)

przez uczestnictw o, jest n a to m ia st w y raźna n a u k a o jedyn ym P o śred n ik u o raz idea p o śred n ictw a M ary i w C hry stu sie33.

K ościół zn a n au k ę p artycypacji w y rastającą z Biblii, w k tó rej człow iek m a podo bieństw o d o B oga. O jcow ie S o b o ru W aty kańskiego w ykorzystali tę ideę do w ytłum aczenia relacji: po śred n ictw o C h ry stu sa — pośrednictw o M aryi; j a k kapłaństwo C hrystusa w rozm aity sposób staje się udziałem zarówno św iętych szafarzy, j a k i wiernego ludu, ija k jed n a dobroć Boga w rozm aity sposób rozlewa się realnie w stworzeniach, ta k też jed yn e pośrednictw o Odkupiciela nie w yklucza, lecz wzbudza u stw orzeń rozm aite współdziałanie pochodzące z uczestnictw a w jed n ym źródle (K K 62). W edług O jców S o b o ru pośrednicząca funkcja stw orzeń w dziele zbaw ienia nie w yklucza jedynego p o śred n ictw a C h ry stu sa, p o d o b n ie ja k k a p ła ń ­ stwo w iernych nie w yklucza jedynego k ap ła ń stw a C h ry stu sa i ja k d o b ro ć w różnej m ierze ro zsian a p o śró d stw orzeń nie uw łacza jedynej d o b ro ci B oga. W nauce soborow ej zaw arte są ja k b y d w a etapy analizy m aryjn eg o p o śred n i­ ctwa: wspólność pośrednictw a stw orzeń i w yjątkow ość pośrednictw a M a ryi. W spółdziałanie M ary i z C hrystusem jest uczestnictw em n a sposób stw orzenia, a w w yjątkow ej relacji M ary i d o C h ry stu sa tkw i w sk azan a przez S obór szczególność i w yjątkow ość p ośred n ictw a M a tk i Bożej. M ary ja zatem bierze całe swe pośrednictw o od C hry stu sa; tyle Jej pośrednictw a, ile uczestnictw a w p o śre d ­ nictwie C hrystusa. M am y więc p o średnictw o p o siadane ze swej n atu ry ·— C h ry s­ tus i pośrednictw o otrzy m an e przez uczestnictw o — M ary ja. U czestnictw o M aryi w pośrednictw ie Syna J a n P aw eł II rozum ie chrystologicznie (M a tk a Syna wspólistotnego Ojcu), soteriologicznie (szlachetną to w arzyszką w dziele O dkupie­ nia) i eklezjologicznie (m a tk ą w p o rządku laski, obecność w zbaw czej tajemnicy [...] Kościoła) (R M 38)34. C hociaż nie znajdujem y w V III rozdziale k on stytucji 0 K ościele słów: M aryja Pośredniczką w Chrystusie czy pośrednictwo przez uczestnictwo (M a ria in C h risto M ed iatrix , m ed iatio per p articip atio n em , m e d ia ­ tio p artic ip a ta ), m am y je d n a k tam ja sn o w yłożoną n au k ę p o śred nictw a w C hrys­ tusie, jedynym P ośred n ik u .

Z w ykładu Ojców S o b o ru o pośrednictw ie o d n ośnie do M ary i d ad z ą się sform ułow ać następ u jące tezy. F u n k c ja M aryi jest całkow icie p o d p o rz ą d k o w a ­ na C hrystusow i: z N iego czerpie m o c i ku N iem u jest sk iero w ana (K K 60). Wierni d o zn a ją zbaw iennego w pływ u M aryi, k tó ry jest szczególny i w yjątkow y w K ościele (K K 63,60). W staw iennictw o M ary i, ze względu na m acierzyński związek z C hrystusem , w sto su n k u d o w staw iennictw a św iętych jest nieza­ przeczalnie w yjątkow e (K K 62). T ajem n ica Bożego m acierzyństw a rozciąga się nie tylko na poczęcie i zrodzenie, ale na całą Jej obecność przy Synu: od Betlejem 1 N azaret, poprzez K a n ę , K alw arię i K rzyż, aż po zbaw cze w staw iennictw o w niebie / К 62).

33 S .C . N a p i ó r k o w s k i w sw oim w ykładzie n a tem at P ośredniczki w C hry stu sie sta ra się ukazać, jak im i d ro g a m i d o m ario lo g ii sob o ro w ej weszia idea i słow o o p ośrednictw ie p rzez uczestnictwo. W św ietle aktualnego stanu badań — pisze S.C. N a p ió rk o w sk i — nie sposób w skazać

oborow ego ojca c zy eksperta, k tó r y w prow adził tę ję z y k o w ą propozycję. M o że Fries, popierający Propozycję A sm ussena, (H an s A sm ussen n a S o b o rze byl obecny w c h ara k terze gościa, H ein rich F ries

w charakterze e k sp e rta /m ó j dopisek]), m o że k tó r y ś z ojców soborow ych, k tó r y uczestniczy! w Soborze

Jako jego obserw ator (oczyw iście, w ja k iś sposób pośred n i). S .C . N a p i ó r k o w s k i , Pośredniczka

H* Chrystusie, w: M a tk a O dkupiciela, s. 198-203. 34 T am że, s. 210.

(9)

V. P O Ś R E D N IC T W O W E N C Y K L IC E „ R E D E M P T O R IS M A T E R ”

H. U rs von B alth asar w k o m en tarzu d o encykliki pisał: w najw yższym stopniu oryginalna synteza m aryjnego rozdziału wielkiego soborowego dokum entu «Lum en G entium » wzbogacona «osobistą intuicją teologiczną papieża», to parę «kroków dalej» w nauce posoborow ej K ościoła35. W tym sam ym k o m en tarzu J. R atzin ger napisał, że R edem ptoris M a te r do L um en Gentium zbliża się w co najm niej trzech p u n k tach : 1. przyjęciu przez J a n a P aw ła II term inologii soborow ej, 2. w ielokrotnym pow oływ aniu się n a V III rozdział konstytucji 0 K ościele, 3. podjęciu i pogłębieniu w ątkó w soborow ej m ario lo g ii36. Jednym z nich jest po średnictw o.

Ja n Paw eł II, rozw ijając n a u k ę o pośrednictw ie m aryjn ym , wyszedł z praw dy o Bożym m acierzyństw ie. P apież inkarnację przyjm uje za podstaw ow e w ydarzenie w Boskiej ek onom ii zbaw ienia i tym sam ym o dnosi pojęcie pośrednictw a M aryi do czynnego m acierzyńskiego za an gażow an ia się Jej we wcieleniu. Słow a «oto ja służebnica P ańska» św iadczą, że m acierzyństw o swoje przyjęła i pojęła od p o cz ątk u ja k o całkow ite o d dan ie siebie i swojej osoby zbawczym zam ierzeniom N ajw yższego (R M 39). W wywodzie J a n a P aw ła II pośrednictw o M ary i je s t ściśle zw iązane z prawdą o B o żym m acierzyństw ie 1 posiada specyficznie m acierzyń ski charakter, odróżniający j e od pośrednictw a innych istot stw orzonych, któ re na różny sposób, ale zaw sze podporządkow any, uczestniczą w je d y n y m pośrednictw ie C hrystusa (R M 38)37. P apież tw ierdzi, że tylko w odniesieniu d o Bożego m acierzyństw a m o żn a m ów ić o szczególnym i w yjątkow ym uczestnictw ie M a ry i w tym jed yn y m źródle, któ rym je st pośredni­ ctwo samego C hrystusa (R M 38).

Ja n Paweł II p ośredn ictw o M ary i nazw ał pośrednictw em m acierzyńskim : pośrednictw o M ary i posiada specyficznie m acierzyński charakter, k tó ry wyróżnia je odpośrednictw innych istot stw orzonych (R M 38). Przez zastosow anie term inu m acierzyńskie pośrednictw o P apież określił jego specyfikę. T rad y cjn e określenie powszechne m acierzyństw o, k tó re w skazyw ało na zakres pośrednictw a, zastąpił słowem m acierzyńskie, p o d k reślając w ten sposób jego szczególny ch a rak ter, a m ianow icie sp osób uczestnictw a M ary i w pośrednictw ie swego Syna. K. R ah n er zauw ażył, że słow o m acierzyńskie jest bardziej teologiczne niż term in powszechne, poniew aż określa ro dzaj m ediacji m aryjnej w sto su n k u do innych

form w staw iennictw a38.

35 H . U . v o n B a l t h a s a r , K om m entar, w: M aria — G ottes Ja zutn M enschen. P apst Johannes

II. E n zyklika „ M uter et E rlösers", F re ib u rg i. Br. 1987, s. 130.

36 J . R a t z i n g e r , tam że.

31 Z daniem o. W. L aszew skiego idea p o śre d n ictw a m ary jn eg o p o w ią za n a z B ożym m acie­ rzyństw em stanow i n a jb a rd zie j bezpieczny i pew ny (także od stro n y ekum enicznej) p u n k t w yjścia dla b u d o w an ia właściwej teologii p o śre d n ictw a . R o la M a ry i sp ro w ad za się w tym m iejscu do u p o d m io to w ien ia S łow a B ożego w człow ieku i jeg o histo rii, u m ożliw iając m u tym sam ym stanie się p ośred n ik iem m iędzy B ogiem i ludźm i. Z o b . W . Ł a s z e w s k i , Pośrednictwo szczególne i w yjątkow e, s.

102.

38 P or. K . R a h n e r , Sendung zu m Gebet, S chriften zu r Theologie, Bd. 3. F re ib u rg . i. Br. 1957, s. 259.

(10)

M acierzyństw o P ap ież ujm uje h istoriozbaw czo i personalistycznie, m ając na uw adze całościow e zaang ażo w an ie M ary i w dzieło zbaw cze swego Syna, M ary ja ja k o M a tk a jest obecna w zbaw czych m o m en tach Jezusa: w N azaret, Betlejem , K a n ie G alilejskiej, na K alw arii oraz w W ieczerniku, gdzie z uczniam i na m odlitw ie oczekiw ała przyjścia D u c h a Świętego. H istoriozbaw cze i per- sonalistyczne rozum ienie m acierzyństw a pozw oliło Papieżow i na połączenie W cielenia, K alw arii — etapy w spółpracy M aryi z C hrystusem w dziele zbaw ienia — oraz okresu po w niebow stąpieniu i w niebow zięciu — właściwe pośrednictw o — w jed n o , choć dotychczas stanow iły one trzy rozłączne etapy po śred nictw a M ary i25. P ośred nictw o M aryi n a ziemi i w niebie jest tą sam ą realizacją Jej w yjątkow ego p o w o łan ia (R M 41).

P ośrednictw o M ary i u k ieru n k o w an e jest do C hry stu sa i do K o ścioła, do nas. M aryja nie tylko stała się « M a tką K arm icielką» Syna Człowieczego, ale także w sposób w yjątkow y «szlachetną tow arzyszką» M esjasza i Odkupiciela (R M 39), objęła więc swoim m acierzyństw em nas — K ościół. M aryja obecna w tajemnicy Chrystusa ja k o M a tk a , staje się — z woli S yn a i za sprawą Ducha Św iętego — obecna w tajem nicy Kościoła. Jest to obecność m acierzyńska (R M 24). P apież naucza, że m acierzyństw o M ary i w odniesieniu d o K ościoła jest odbiciem i przedłużeniem Jej m acierzy ństw a w odniesieniu do Syna Bożego. D la J a n a Pawła II K a lw aria jest m iejscem najpełniejszej m anifestacji m acierzyństw a w stosu nku d o K o ścio ła (por. K M 23,45,46). M a tk a Jezusa zostaje d a n a przez swego Syna za M a tk ę d u cho w ą ludzkości.

P ośrednictw o M aryi jest p o d p o rz ąd k o w an e pośrednictw u C hrystusa. R ealizuje się ono przez całkow ite oddanie siebie, swojej osoby zbaw czym zam iarom Najwyższego (R M 39) i przez d o sk o n a łą wierność osobie i p osłannictw u Syna (RM 42). Pierwszym m o m en tem p o d p o rz ą d k o w n ia jed yn em u pośrednictw u C hrystusa jest przyjęcie przez Dziewicę z N a zretú m acierzyństw a. M acierzyń­ stwo M aryi jest dziewicze. D zięki szczególnemu, o b d aro w an iu łask ą Jej dziewicze m acierzyństw o staje się czynnym w spółdziałaniem z C hrystusem : m acierzyńską obecnością (R M 52), m acierzyńskim współdziałaniem (R M 39,45), m acierzyńskim uczestnictwem w całym życiu, a współdziałanie takie — pow ie P apież — to właśnie owo pośrednictwo podporządkow ane pośrednictwu C hrystusa (R M 39). W w y pad­ ku M aryi jest to p o średnictw o szczególne i w yjątkow e, o p a rte na «pełni łaski», w yrażające się w pełnej gotow ości «służebnicy Pańskiej». P ośrednictw a M aryi nie należy rozum ieć ja k o d ziałan ia stw orzenia po za jedynym pośrednictw em C hrystusa. W staw iennicza m o c M ary i jest także o b jęta ram am i Jego jedynego i doskonałego pośrednictw a, p ozostaje w Jego w n ętrzu 40.

P ośrednictw o M ary i je st szczególne i w yjątkow e z wielu racji. N ajpierw z racji Jej p o w ołania i roli, k tó rą w ypełnia w historii zbaw ienia, otrzym u jąc do jej w ypełnienia szczególne łaski i d ary (R M 42) ow ocujące w yjątkow ą świętością (RM 47), wiążące Jat głęboko z C hrystusem (R M 47). Po w tóre ze względu n a w yjątkow y sposób stan ia się szlachetn ą towarzyszką. M esjasza i O dkupiciela (RM 39), przez co pełni p o d p o rz ą d k o w a n ą funkcję w historii zbaw ienia, k tó ra

39 R . L a u r e n t i n , L a Vergine M aria. M ariologia postconciliare, R o m a 1983, s. 119-120. Por. W. Ł a s z e w s k i, Pośrednictw o szczególne i w yją tko w e, s. 111.

(11)

jest rów nież szczególna i w y jątkow a, bow iem — pow ie P apież — M ary ja w sobie tylko właściwy sposób w chodzi w to jed yn e pośrednictwo «m ię d zy Bogiem a ludźm i», któ rym je s t pośrednictw o C złow ieka Jezusa C hrystusa (R M 39), w spółpracując ja k o służebnica P a ń sk a w sposób szczególny z dziełem d o k o n a ­ nym przez swego Syna (R M 49). M ary ja też w sposób szczególny d ośw iadcza szczególnego i w yjątkow ego w yw yższenia przez w niebow zięcie (R M 41).

W yjątkowość pośrednictw a M aryi wytwarza szczególną więź z ludźmi — z tej racji Papież dom aga się od wiernych szczególnej czci względem Niej (RM 42,45).

J a n Paw eł II w swojej w ypow iedzi na tem at po śred nictw a p o su w a się w encyklice o k ro k n ap rzó d w sto su n k u do ujęcia tego zagadn ien ia przez S o bó r W atykański II. W yraźnie w zm acnia w ykład O jców S obo ru o pośrednictw ie M aryi w C hrystusie przez uczestnictw o. U żyw a term inów , któ ry m i d o tąd w nauczaniu papieskim i soborow ym nie po sług iw ano się: pośrednictw o w Chrys­ tusie — m ed iato in C h risto (R M 38), w spółdziałanie M ary i ja k o uczestnictw o w pow szechności p o śre d n ic tw a jedy neg o P o śred n ik a (R M 40).

P apież w sposób p og ląd ow y w yjaśnia, ja k rozum ieć p o śred nictw o przez uczestnictw o. M a ry ja była ob ecn a nie tylko biernie, ale osobow o i po m acierzy ń ­ sku zaan g ażo w an a w Jezusow ym pośredniczo-zbaw czym m isterium , w życiu Jezusa (R M 39) i K o ścio ła (R M 38); żarliwa miłość M aryi jedn oczy Jej posłannictw o z po słannictw em C hry stu sa i kieruje je ku odnow ieniu życia w iernych (R M 39).

W ujęciu Pośredniczka w C hrystusie — in Christo M e d ia trix — u n ik a się tru dności, k tó re w ynikały z interp retacji hasła P rzez M a ryję do Chrystusa, a więc pośrednictw a M ary i d o C h ry stu sa. M ary ja je st T ą , k tó ra stoi m iędzy wiernym i a C hrystusem ; O n jest daleki a M ary ja bliska, stąd lepiej się uciekać do M aryi, k tó ra w szystko rozum ie. Ujęcie in Christo M e d ia trix jest chrystocentryczne i um ożliw ia b ez p o śred n i k o n ta k t z C h ry stu sem , p o m ija p o śre d n ik ó w lu dzk ich , o rę d o w n ik ó w d o O rę d o w n ik a . N a p ła szczyźn ie pastoralnej, pobożno ściow ej i w yobrażeniow ej — pow ie S . C. N a p ió rk o w sk i — p rzeg ryw a z m odelem pośredników do Pośrednika. Słabiej budzi w yobraźnię i m n iej «chw yta za

serce»41.

O b o k m o d elu in Christo M e d ia trix w w ykładzie papieskim w R edem ptoris M a ter d ad zą się zauw ażyć w szystkie m odele: do C h rystusa, w C hrystusie i w D uchu Świętym. P apież pow ołuje się n a św. B ern ard a i św. G rig n io n a (R M 41), głosicieli per M aria m ad C hristum , w innym m iejscu m ów i o m o delu pośrednictw a w D u c h u Świętym . S taw ia w ten sposób przed teolog am i nowy problem .

J a n Paw eł II w sw oim w ykładzie, zachow ując zw rot: p rzez M a ryję do Jezusa, p ro p o n u je hasło: przez Jezusa do M aryi; w ten sposób nie chciał zatrzym ać się n a n au ce p rzed sob orow ej o pośrednictw ie, lecz p ra g n ą ł rozw inąć w yjaśnienia S oboru, p o k az u ją c, w czym m acierzyństw o M ary i, ja k każde m acierzyństw o, przejaw ia m o m en ty p o śred n ictw a i ja k to zaznacza się w E w a n ­ gelii: Z w iastow anie, K a n a 42.

R. L au ren tin uw aża, że pow szechne pośrednictwo M ary i w sensie n a d a w a ­ nym m u dzisiaj jest tylko in n ą nazw ą Jej powszechnego m acierzyństw a wobec

41 S .C . N a p i ó r k o w s k i , P ośredniczka w C hrystusie, w: M a tk a Odkupiciela, s. 212. 42 R . L a u r e n t i n , M a ry ja M a tk a O dkupiciela, W arszaw a 1988, s. 152-153.

(12)

ludzi, jest k o nk retniejsze i bardziej biblijne (J 19,23-27); częściej i wyraźniej używ ane przez S ob ó r lepiej uk azu je rolę M aryi w obec ludzi, nie n a ru sz a Paw iow ego tek stu o C hrystusie jedynym P o śred n ik u i łatwiej tra fia d o serca ludzi4·*.

VI. M A C IE R Z Y Ń S K IE P O Ś R E D N IC T W O W D U C H U Ś W IĘ T Y M O bo k tradycyjnej interpretacji pośred n ictw a M aryi: P rzez M a ryję do Chrystusa, soborow ej, chrystologicznej — uczestnictw a M ary i w pośrednictw ie C hrystusa, Ja n Paw eî II w R edem ptoris M a ter m ów i o pośrednictw ie D u c h a Świętego i za p o m o cą tego p o śred n ictw a sta ra się w yjaśnić ideę m acierzyńskiego p ośrednictw a M aryi.

W num erze 43 czytam y: T akie właśnie dziewictwo — na wzór D ziew icy z N azaretu — je s t źródłem szczególnej płodności; źródłem m acierzyństw a w Duchu Świętym·, w num erze 44 P apież pisze: Tajemnicą Kościoła je s t bowiem «rodzenie do nowego nieśmiertelnego życia» czyli m acierzyństw o w Duchu Św iętym . M a ryja nie tylko je s t tutaj wzorem — pierwow zorem dla Kościoła, ale czym ś o wiele w yższym . Rów nocześnie bowiem «współdziała Ona swą m acierzyńską miłością, w rodzeniu i wychowaniu» synów i córek Kościoła.

E ncyklika zaw iera jeszcze m iejsca, w których P apież p o d k reśla szczególny i w yjątkow y zw iązek M ary i z D uchem Świętym: W cielenie d o k o n ało się w M aryi dzięki D uchow i Świętem u, k tó ry w prow adził M aryję w zbawcze w ydarzenia. D uch Święty w prow adził rów nież M aryję w dniu Pięćdziesiątnicy w m isterium rodzącego się K ościoła. W ekonom ii łaski, sprawowanej p o d działaniem Ducha Świętego, zachodzi więc szczególna odpowiedniość p o m iędzy m om entem Wcielenia Słowa, a m om entem narodzin Kościoła. Osobą, któ ra łączy te dwa m o m e n ty, je s t M aryja: M aryja w N azarecie — i — M aryja w wieczerniku Zielonych Św iąt. W obu w ypadkach Jej obecność w sposób dyskretny, a równocześnie w ym ow ny, wskazuje drogę «narodzin z Ducha». W ten sposób M aryja, obecna w tajem nicy Chrystusa ja k o M a tk a , staje się — z woli Syn a i za sprawą Ducha Św iętego — obecna w tajem nicy Kościoła. Jest to nadal obecność m acierzyńska, ja k potw ierdzają słowa w ypowiedziane na K rzyżu: «Niewiasto, oto syn Twój»; «Oto M a tka Twoja» (R M 24). O bie obecności M ary i, ta k w N azarecie, ja k i w w ieczer­ niku, służyły zbaw ieniu i m iały c h a ra k te r m acierzyński: we W cieleniu odnosiła się bezpośrednio do C h rystusa, a po śred n io do ludzi, w w ieczerniku — bezpo ­ średnio d o rodząceg o się K ościoła.

W num erze 38 J a n a Paw eł II po ucza, że cały wpływ zbaw ienny Błogosławio­ nej D ziew icy na ludzi [...] je s t p o d trzym yw a n y przez Ducha Św iętego, k tó r y ja k zacienił Dziewicę M aryję, dając p o czą tek Jej Boskiem u m acierzyństw u, tak nadal Jej tow arzyszy w trosce o braci J e j Boskiego Syna. W pływ D u c h a Świętego przez M aryję trw a wciąż, M a ry ja więc ustaw icznie w yw iera n a ludzi wpływ, k tó ry swoje źródło m a w D u c h u Świętym . Skuteczność tego w pływu nie w ynika z Niej samej, ale z D u c h a Świętego.

(13)

W praw dzie P apież nie daje gotow ej fo rm u ły pośrednictwo w Duchu Św iętym , p o d su w a je d n a k m yśl, że m acierzyńskie po średn ictw o M ary i m o żn a wyrazić w form ule m acierzyńskie pośrednictw o w Duchu Ś w iętym 44.

N a u k a o Pośredniczce i P o śred n ik u , k tó rą p rzekazał J a n Paw eł II w encyklice R edem ptoris M ater, je st k rokiem n ap rzó d w tej niełatw ej kwestii i pozw ala u n ik n ąć tru d n o ści w iążących się z tradycyjnym m odelem ad Christum, zostaw iając dro gę d o po szu k iw an ia now ych rozw iązań 45.

IL P R O B L E M A D E L L A M E D IA Z IO N E D I M A R IA D A L C O N C IL IO D I E F E S O F IN O A L L ’E N C IC L IC A „ R E D E M P T O R IS M A T E R ”

R IA S S U N T O

Il p ro b lem a della m ed iazio n e di M a ria è difficile p er il m o tiv o della univocità del term ine. Il testo fo n d a m e n tale si tro v a nel 1 T m 2,5-6. La m ediazione di C risto, n o n o sta n te la sua u nicità è sim ultaneam ente a p e rta ed offre possibilità per la p artecip azio n e degli uom ini alla m issione interceditrice del F iglio di D io. Nel m o m e n to q u a n d o il V erbo di D io diventò l’u om o, la m ediazione di M a ria consiste nel fa tto che lei fu il p o n te fra D io e l’u m an ità peccatrice, però dal m o m en to q u a n d o per M a ria il V erbo entrò nel m o n d o peccatrice, la sua m ediazione h a ricevuto l’altro c a rattere — d a quel m o m en to M aria p artecip a d a ll’in tern o nella m ediazione di C risto in Christo M eria trix. D a quel m o m en to M a ria n o n è m ed iatrice di fro n te al M ed iato re, m a in Lui e per Lui. Il term in e m ediazione riceve d ’allo ra in poi il significato relativo, è il don o d a to a lei dai F iglio ed è realizzato attra v erso la p artecipazio ne m a te rn a e la connessione in tim a con C risto.

44 S .C . N a p i ó r k o w s k i , P ośredniczka w Chrystusie, s. 216-218. 45 T am że, s. 212.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Po dokonaniu szczegółowych analiz i przytoczeniu ogrom­ nej ilości egzemplifikacji (np. majątków ziemskich) autor stwierdził „dużą pionową ruchliwość

1985 On integral equation methods for the evaluation of motions and loads of arbitraiy bodies in waves, Ingenieur-Archiv, 55, 17-29.. 1990 A 3D method to evaluate motions and

Ook moeten deze tekeningen weer informatie bevatten voor andere applicaties, de produktie moet hiermee bijvoorbeeld kunnen worden aangestuurd.. De produktstructuur neemt een

Probabilis- tic design concept with dam overtopping reliability calculation; prediction of peak breach discharge using geostatistical methodology-Kriging; calculation of mean

Of course, produced items are classified as artifacts by the definition since the design process as well as the intentional production process are specific ways to select an

Disaster management activities have their own characteristics – e.g., related to the time scales, time pressure, activities and actors involved – and the stakeholders

Participants in the CIGAS workshop gained system knowledge regarding the Houston-Galveston Bay area and the values underpinning the preferences of different stakeholders

De Bredig overgang die voor het smelten plaatsvindt kan niet in snelle laser expe- rimenten met actinidenoxiden worden waargenomen.. Hoge-energie Raman pieken van PuO 2 moeten