Pełen tekst
pamietasz pierwsze randki pamietasz miłość
pamietasz wspomnienie jak pięknie było
nie było nic poza toba ima skarbie
dzis siedze na ławce i wciska stop klatkę che do tego wrócic
to nasze zycie
zapomnieliśmy kochać kochać nad zycie odbierałem ci usmiech za to przepraszam
ze nie byłem przy tobie w ciezkich czasach
DaNON - Bóg mi Cię wymyślił w Teksciory.pl
Powiązane dokumenty
Zamienić szarą klatkę na rodzinę i mieszkanie może być tylko lepiej, nic się nie
Przepijemy naszej babci wszystko w domu, wszystko w domu, wszystko w domu, przepijemy nasza babcie po kryjomu jeszcze dzis, jeszcze dzis, jeszcze dzis. Przepijemy naszej babci
Bóg się z Panny narodził, aby ludzi oswobodził.. Tego dnia wesołego
Nie ma opc wróć Znalazłem swoje dno I nie chciałem więcej już Żyć w pojedynkę, cierpieć Iść droga bez powrotu Być outsiderem w życiu Nie jestem dzięki bog Choć wiem ze
wiele burz, przyniósł na północny front to przez chwile nie zwątpiłaś, ze kochasz go miłość ponoć raz uderza, i zostaje już na zawsze wszystko inne było fikcją, w ciężkiej
I na zipie kombinacje Z gówna ulepić całość Z moim ludźmi na ławce Pękał kolejny flakon I nie było jak się cofnąć to przypisuj pajacom mieliśmy tyle co mamy no bo nadal na
wiec wprost nie ukrywaj tego warto jest kochać na 100% teraz jutro nie bedzie miało znaczenia bo zycie jak kropla. niby niewiele a powije nam warto
zawsze chciałam se wyjść z tego cienia jak już wyszłam, to nie chce tam wracać niech oświeci sie moja kariera. tutaj każdy narzeka na zycie a to taki że
