• Nie Znaleziono Wyników

View of Apostolic Letter Sanctorum Altrix on the topical relevance of the Benedictine Rule and the Christian identity

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "View of Apostolic Letter Sanctorum Altrix on the topical relevance of the Benedictine Rule and the Christian identity"

Copied!
21
0
0

Pełen tekst

(1)

LIST APOSTOLSKI OJCA ŚWIĘTEGO JANA PAWŁA I I

NA 1500 ROCZNICE NARODZIN ŚW. BENEDYKTA * U m iłow ani S y n o w ie , p o z d r o w ie n ie Wam i B ło g o s ła w ie ń s t w o A p o s t o l s k i e

ŻYWICIELKA ŚWIĘTYCH /SANCTORUM ALTRIX/, Matka K o ś c ió ł w sk a­ z u j e swoim synom ja k o n a u c z y c i e l i ż y c i a t y c h , k t ó r z y p r z e z chwa­ le b n e ć w ic z e n i e s i ę w c n o c i e n a j w ie r n ie j p o s t ę p o w a li z a C h r y stu ­ sem , J e j O b lu b ień cem , aby id ą c ic h śla d a m i w śród z m ie n n o ś c i ś w ia t a o s ią g n ą ć d o s k o n a łe z j e d n o c z e n ie z B ogiem , t o j e s t c e l , j a k i im z o s t a ł w y ty c z o n y . Owi z n a k o m ic i m ężowie i n i e w i a s t y , cho c i ą ż ż y l i na z i e m i , p o d l e g a l i w łaściw ym sw ej e p o c e warunkom, a d o ty c z y t o z w ła s z c z a ż y c i a k u l t u r a l n e g o , t o jed n a k swoim p o s t ę ­ powaniem i nauką u k a z y w a li w pełnym ś w i e t l e p e w ie n a s p e k t ta je m ­ n i c y C h r y s t u s a , k tó r y w yk racza d a le k o p o z a ramy o k r e ś lo n y o h c z a ­ sów i a ż do c h w i l i o b e c n e j zach ow u je sw o ją moc i z n a c z e n ie .

O b e c n ie , gdy obchodzim y u r o c z y ś c ie t y s i ą c p i ę ć s e t l e t n i ą r o c z n i c ę n a r o d z in św . B e n e d y k ta , n a d a r za s i ę d o b r a o k a z j a p o­ nownego w s łu c h a n ia s i ę w g ło s z o n ą p r z e z n ie g o n a u k ę, zarów no duchow ą, ja k i s p o łe c z n ą .

* AAS 7 2 /1 9 8 0 /7 7 7 - 7 9 1 ; OsRom / w y d . p o l . / 1980 n r 1 2 , 1 1 -1 4 w raz z z a łą c z o n y m i p r z y p is a m i.

(2)

I

W k a ż d e j r e l i g i i zaw sze z n a j d o w a li s i ę l u d z i e , k t ó r z y s t a r a j ą c s i ę "w w i e l o r a k i sp o só b w y jś ć n a p r z e c iw n ie p o k o jo w i lu d z k ie g o s e r c a " \ w s z c z e g ó ln y sp o só b b y l i p o c ią g a n i ku T e­ mu, k tó r y j e s t W ieczystym A b so lu te m . To w ła ś n ie w śród n ic h w c h r z e ś c i j a ń s t w i e w ysuw ają s i ę na p ie r w s z y p la n m n i s i , k t ó r z y j u ż w p o c z ą tk u I I I i IV w. na W sch od zie u s t a n o w i l i s w o is t y sp o só b ż y c i a , a d ą żą c do z j e d n o c z e n ia z Bogiem s t a r a l i s i ę z a przyk ład em C h r y stu sa p ę d z ić ż y c i e p u s t e l n i c z e i w o d o s o b n ie n iu

2

"na g ó r z e k o n t e m p la c j i" lu b t e ż o d d a w a li s i ę s ł u ż b i e B o ż e j w zgrom ad zen iu b r a t e r s k i e j m i ł o ś c i .

Ze Wschodu ż y c i e m o n a sty cz n e r o z s z e r z y ł o s i ę na c a ł y K oś­ c i ó ł , p o d s y c a ją c zdrowe d ą ż e n ia t y c h , k t ó r z y zELchowując z a sa d y ż y c i a zak on nego n a ś la d o w a li Zbaw cę, " z w ia s t u j ą c e g o rz e sz o m k r ó le s t w o B o że, a g r z e s z n ik ó w n a w r a c a ją c e g o do c n o ty " 3 .

Gdy w ię c K o ś c ió ł w z r a s t a ł na s k u te k t e g o duchow ego f e r ­ m entu, a r ó w n o c z e ś n ie k u l t u r a p a ń stw a u l e g a ł a r o z p r z ę ż e n i u i ś w ia t rzy m sk i c h y l i ł s i ę ku upadkowi - n i e w i e l e w c z e ś n ie j z o s ­ t a ł o o b a lo n e C esa r stw o Z ach od n ie - o k o ło rok u 4 8 0 w N u r s j i p r z y s z e d ł na ś w ia t B e n e d y k t.

"Z ł a s k i B ożej i z i m ie n ia 'B ło g o s ła w io n y ' / B e n e d i c t u s / , od d z i e c i ń s t w a m ia ł s e r c e d o j r z a łe " i "pragnąc t y l k o Bogu s i ę podobać" 4 , s k ie r o w a ł ucho s e r c a sw ego ku Panu, k t ó r y p o s z u k i­ w ał s o b ie w sp ółp racow n ik ów a prow adzony p r z e z E w a n g e lię ,

1 Sobór w a ty k a ń sk i I I , D e k la r a c j a " N o s tr a a e t a t e " o s t o ­ sunku K o ś c i o ł a do r e l i g i i n i e c h r z e ś c i j a ń s k i c h , 2 .

2 Sobór W atykański I I , K o n s t y tu c j a d ogm atyczn a o K o ś c ie ­ l e "Lumen g e n t iu m , 4G.

3 Tamże.

(3)

z w y c i ę ż a j ą c r o d z ą c e s i ę n a p o c z ą t k u w a h a n ia d u s z y , k r o c z y ł p o p r z e z " r z e c z y t r u d n e i p r z y k r e " t o z n a c z y w s z e d ł " n a d r o ­ g ę w ą s k ą , k t ó r a p ro w a d z i k u ż y c i u " ? . W r ó ż n y c h m i e j s c a c h p ę d z i ł ż y c i c p u s t e l n i c z e , a o c z y s z ­ c z o n y p r ó b ą p o k u sy p o t r a f i ł s e r c e s w o je b e z r e s z t y o tw o rz y ć n a B o g a . J e g o t o m i ł o ś c i ą w i e d z i o n y , g r o m a d z i ł in n y c h l u d z i , z k tó r y m i ra z e m j a k o O j c i e c s t w o r z y ł " s z k o ł ę s ł u ż b y P a ń s k i e j " I t a k u ż y w a ją c m ą d rz e i z p o c z u c ie m o b o w ią z k u " n a r z ę d z i d o b ­ r y c h u cz y n k ó w " sam z e swymi u c z n ia m i z a ł o ż y ł m a łą s p o ł e c z ­ n o ś ć c h r z e ś c i j a ń s k ą , w k t ó r e j - j a k p o w i e d z i a ł P aw eł V I, n a s z n ie d a w n o z m a rły P o p r z e d n ik - " k r ó l u j e m i ł o ś ć , p o s ł u s z e ń s t w o , n i e w i n n o ś ć , d u c h w o ln o ś c i w s t o s u n k u do r z e c z y i u m i e j ę t n o ś c i i c h d o b r e g o u ż y w a n ia , p ry m a t d u c h a , p o k ó j , k r ó t k o mówiąc - b - w a n g e l i a " ^ 0 . Ł ą c z ą c w ię c d o b r a w ła ś c iw e t r a d y c j i k o ś c i e l n e j t a k w sc h o ­ d n i e j , j a k i z a c h o d n i e j , św . B e n e d y k t z N u r s j i d o s z e d ł do z r o ­ z u m i e n i a , że t r z e b a b r a ć pod uwagę c a ł e g o c z ł o w i e k a , k t ó r e g o n i e p o w t a r z a l n ą g o d n o ś ć j a k o o so b y p o d k r e ś l a ł z ca ły m n a c is k i e m K ie d y u m i e r a ł w r o k u 5 4 7 , i s t n i a ł y j u ż mocne p o d w a lin y ow ej k a r n o ś c i z a k o n n e j , k t ó r a , z w ł a s z c z a po s y n o d a c h e p o k i k a ­ r o l i ń s k i e j , m i a ł a s t a ć s i ę z a s a d ą z a c h o d n ie g o m o n a sty c y z m u , r o z p o w s z e c h n i a j ą c e g o s i ę n a s t ę p n i e p o p r z e z o p a c tw a i in n e domy b e n e d y k t y ń s k i e w s z ę d z i e r o z s i a n e , tw o r z ą c p o d sta w o w ą t k a n k ę , 5 P o r . św . B e n e d y k t," R e g u ła '^ P r o l o g , i . 14. 6 Św. B e n e d y k t, R e g u ła , 5 8 , 8 . 7 P o r . Mt 7 , i 4 . 8 św . B e n e d y k t, R e g u ła , P r o l o g , 4 5 . 9 P o r . Św. B e n e d y k t ," R e g u ł a , 4 . 10 P rz e m ó w ie n ie z d n i a 2 4 . X . 1964 w k l a s z t o r z e na M onte C a s s i n o , AAS 56 / 1 9 6 4 / , s . 9 8 7 .

(4)

k tó r a s t a ł a s i ę zarodkiem nowej Europy, t e j Europy, k tó r e j "narodom, zam ieszkującym od Morza Śródziem nego po Skandynawię, od I r l a n d i i aż po s z e r o k ie równiny P o ls k i, synow ie św. Bene­ dykta z a n i e ś l i krzyżem , k s ię g ą i pługiem c h r z e ś c ija ń s k ą k u l­ tu rę" i * .

II

Pragniemy zw r ó c ić d z iś waszą uwagę na tr z y d o n io s łe e l e ­ menty ż y c ia b e n ed y k ty ń sk ieg o , a są to : m odlitw a, praca i ojcow s k ie sprawowanie w ład zy. Te t r z y sprawy c h ci^ lib yśm y rozważyć w k o n te k ś c ie zagad n ień te o lo g ic z n y c h i o g ó ln o lu d z k ic h ta k , jak one ukazują s i ę nam w ż y c iu i n auce, s z c z e g ó ln ie z a ś w Regule św. B enedykta. W te n sposób bowiem będziemy m ogli zrozum ieć j e l e p i e j .

To prawo p orządkujące ż y c ie j e s t wprawdzie , według słów ś w ię t e g o , "maleńką R egułą d la p o c zą tk u ją cy ch " , w i s t o c i e s t a ­ nowi jednak b ogate i zw arte kompendium E w a n g e lii, r e a liz o w a n e j w sp ecy ficzn y m sp o so b ie ż y c ia . Mając zawsze przed oczyma c z ł o ­ w ieka i je g o l o s związany z Odkupieniem, p r z e d sta w ia św. Bene­ dykt główne zasady sw ojej n au k i, przede w szystkim z a ś o k r e ś lo ­ ny sposób ż y c ia . C hociaż w ięc te zasady życiow e z o s t a ły s p i ­ sane d la mnichów, i t o mnichów VI w ieku, to jednak zaw arte w n ic h lub t y lk o wspomniane nauki d o ty c z ą tak że i naszych czasów a p o ż y te c z n e są d la w s z y s tk ic h odrodzonych p rzez c h r z e s t i d o jr z a ły c h w w ie r z e , w s z y s tk ic h , k tó r z y przez gnuśne n ie p o s łu ­ szeń stw o o d e s z li od Boga, a te r a z p rzez n ie zawsze łatw e p o słu szeń stw o w w ie r z e s t a r a j ą s i ę znowu do N iego pow rócić 12.

11 Por. Paweł VI, L is t A p o s to ls k i P a c is n u n tiu s , AAS 56 /1 9 6 4 / , s . 965.

(5)

Ż ycie b en ed y k ty ń sk ie ukazuje s i ę nam w K o ś c ie le p rzede w szystk im ja k o g o r liw e szu k a n ie Boga , k tó r e powinno w pewnym s to p n iu cechować ż y c ie każdego c h r z e ś c ij a n in a d ążącego do " szczytów cn oty i w iedzy" póki n ie d o jd z ie on do n ie b ia ń ­ s k i e j o jc z y z n y . Drogą t ą i d z i e &w, B enedykt, a zachowując j ą w ie r n ie i ż a r l i w i e , w skazuje je d n o c z e ś n ie l i c z n e p rzesz k o d y , j a k ie mogą j ą u tr u d n ia ć oraz n ie b e z p ie c z e ń s tw a , j a k ie z d a ją s i ę j ą u n ie m o ż liw ia ć i n iw eczy ć w s z e lk ie w y s i ł k i . C złow iek bowiem j e s t n ie w o ln ik ie m nieumiarkowanych pożądań, k tó r e raz napawają go próżną d u fn o ś c ią i pychą , k ie d y in d z ie j z a ś p r z y ­ p ra w ia ją o s t r a c h p a r a liż u ją c y s i ł y

Tą jednak "drogą ż y c ia " możemy i ś ć t y lk o pod warunkiem że m iłujem y C h rystu sa bez z a s t r z e ż e ń , zachowując rów n ocześn ie prawdziwą pokorę. Kiedy zatem c h r z e ś c ij a n in , świadomy sw o jej n ie w y s t a r c z a ln o ś c i i s ł a b o ś c i , wkracza z Bożą pomocą na drogę duchową, u w a ln ia s i ę wówczas od c ią ż ą c y c h na nim występków, ja w n ie j d o s tr z e g a sw oją a u te n ty c z n ą n atu rę jak o osoby lu d z k ie j i odkrywa o b ecn o ść Boga w g łę b in a c h d u sz y . Wtedy t o m iło ś ć i pokora łą c z ą s i ę w je d n o , s k ła n ia j ą c c z ło w ie k a do z s t ą p ie n ia w d ó ł, aby tym wyżej mógł w s tą p ić ku g ó r z e . Ż ycie n a sze j e s t bowiem d r a b in ą , "którą Pan p od n o si ku n ie b u , gdy s e r c e s t a n ie s i ę pokorne"

P a tr z ą c z zew nątrz na ż y c ie m onastyczne można w n o sić , że t a b enedyktyńska droga s łu ż y je d y n ie własnemu pożytkow i mnicha i ła tw o może doprow adzić do le k c e w a ż e n ia in n y c h , a p rzez t o do wyobcowania s i ę c z ło w ie k a ze sp o łe c z e ń stw a i od

13 św . B enedykt, Reguła',' 7 3 , 9 . P or. Sobór W atykański I I , K o n sty tu c ja dogm atyczna o K o ś c ie le Lumen gen tiu m , 9; D ekret o ek u m en izm ie* U n ita tis r e d in te g r a tio ^ 2 .

14 P or. Św. Benedykt,"Reguła'^ P r o lo g , 48. 15 Św. B enedykt, R egu ła, P r o lo g , 20.

(6)

prawdziwych tr o sk lu d z k ic h . N i e s t e t y , t o ż y c ie za k la u zu rą k la s z t o r n ą , pośw ięcone m o d litw ie i pędzone w sam otn ości i c i s z y , tak bywa ocen ian e p rzez w ie lu l u d z i , n a le ż ą c y c h nawet do w sp ó l­ noty k o ś c i e l n e j .

Prawdą j e s t r ó w n ie ż ,ż e gdy mnich ż y je w s k u p ie n iu lu b , jak mówi św. Grzegorz o Benedykcie z N u r s j i, "m ieszka ze sobą", zw racając p i l n i e uwagę na sw oje p ostęp ow an ie i o c z y s z c z e n ie s i ę p rzez a sc e z ę pokutną, c z y n i t o po t o , aby w yzw olić s i ę spod jarzma w łasn ej w o li. To sk ie r o w a n ie uwagi na samego s i e b i e j e s t t y lk o warunkiem nieodzownym, by duch mógł s i ę b a r d z ie j a u te n ­ ty c z n ie otw orzyć na s łu ż b ę Bogu i braciom . Ten b en ed yk tyń sk i sposób ż y c ia sp ra w ia , że m n isi ż y ją we w s p ó ln o c ie , a w sp ó ln o ta ic h s t a j e s i ę m iejscem g o ś c in n o ś c i.

Św. Benedykt i d z i e w ła śn ie t ą z a sa d n ic z ą d ro g ą , k tó r a po­ p rzez r o d z in ę m onastyczną w ie d z ie do Boga. Wspólne z a ś ż y c ie k la s z t o r u - je g o zdaniem m ie js c e s z c z e g ó ln e , g d z ie d z ię k i św ia ­ dczonemu s o b ie nawzajem p o słu sz e ń stw u sz e r o k o o tw ie r a ją s i ę s e r c a mieszkańców - pobudza 1 ożyw ia w ie lk ą m iło ś ć b l i ź n i e g o . Ona t o s k ła n ia k ażd ego, aby s ł u ż y ł temu, co p o ż y te c z n e d la b l i ź ­ n ie g o , zapom inając o w ła sn ej k o r z y ś c i.

Kiedy c z ło w ie k s t a r a s i ę c o d z ie n n ie , aby p o g o d z ić k o n ie c z ­ ne wymaganie s t a łe g o sk u p ie n ia i skrom ności z n ie m niej k o n ie o z - nym u czestn ictw em we wspólnym ż y c iu , t o w z r a sta w nim z d o ln o ść w ystępow ania jak o a u te n ty c z n a osoba ludzka tak wobec in n y c h , jak przede w szystkim wobec Boga, mimo że j e s t On n a jz u p e łn ie j Innym.

A le te n sposób oceny c z ło w ie k a i warunków sp o łe c z n y c h , w łaściw y św. Benedyktowi i c a ł e j t r a d y c j i od n ie g o b io r ą c e j swój p o c z ą te k , n ic o g r a n ic z a s i ę bynajm niej w y łą c z n ie do w sp ó l­ noty m o n a sty czn ej. Wprawdzie k la u z u r a odgradza mnicha od ś w ia ta

(7)

i n ie g o d z i s i ę j e j p r z e k r a c z a ć , g d y ż pow inna b y ć b a r ie r ą b r o ­ n ią c ą go p r z e d w s z e lk im próżnym r o z p r o s z e n ie m , jed n a k b a r ie r a t a n ie o d d z i e l a a n i n ie zamyka m nicha p rzed m i ł o ś c i ą . Co w i ę c e j : t e g o r o d z a j u g r a n ic a o t w ie r a ja k b y p r z e s t r z e ń k o n ie c z n ą do wew­ n ę t r z n e j w o l n o ś c i , w k t ó r e j m nich - a d o ty c z y t o w p ew ien s p o ­ sób t a k ż e k a ż d e g o c z ło w ie k a z a b ie g a j ą c e g o d l a s i e b i e o "małą k la u z u r ę " - ż y j e i w z r a s t a w m i ł o ś c i . Tu może on o tw o r z y ć swe

s e r c e d l a b r a c i , k t ó r z y p ragn ą m ie ć u d z i a ł w tym , c z e g o d o św ia d ­ c z a ł ą c z ą c s i ę z 3 o g ie m , t u może z n a l e ź ć ową s z -$ śliw ą s i e d z i b ę , k t ó r a , ja k m ądrze p o w i e d z ia ł Paw eł V I, " s t a j e s i ę c o r a z b a r d z ie j i c o r a z c z ę ś c i e j domem p o k o ju i m o d litw y , g d z ie lu d z i e o d n a jd u ją

17

s i e b i e sam ych, a Boga w s o b ie " . Tu,m ów iąc innym i sło w a m i, ma p o w sta ć " s z k o ła P a ń s k ie j s łu ż b y " , t o j e s t " s z k o ła . . . c n o ty i k o n t e m p l a c j i, k t ó r a o b f i c i e r o d z i s i ę z j a s n e g o i gru n tow n ego w y j a ś n ia n ia E w a n g e lii, n au k i p r z e k a z a n e j i M a g iste riu m K o ś c io ­

ła " 1 8 . Mnich św . B e n e d y k ta p r z e k r a c z a w s z e lk ie g r a n ic e c z a s u i p r z e s t r z e n i , ł ą c z ą c s i ę j a k n a j ś c i ś l e j z e w s z y s tk im i lu dźm i i z każdym z o so b n a . W t a k i sp o só b s t a j e s i ę z a i s t e on bratem p ow szechnym , g ł o s i c i e l e m E w a n g e lii, zw iastu n em p o k o ju i m i ł o ś c i .

I I I

W c z a s a c h św . B en ed y k ta zarów no w s p ó ln o ta k o ś c i e l n a , ja k i c a ł e s p o łe c z e ń s t w o lu d z k i e ż y ł o w ś w i e c i e p rzyp om inającym pod w ie lo m a w zględ am i ś w ia t d z i s i e j s z y . P rz ew ro ty p o l i t y c z n e n le p e u m o ść p r z y s z ł o ś c i , g r o ż ą c e lu b s z a l e j ą c e j u ż w ojny n i o s ł y

17 P aw eł V I, l i s t do Jan a K arm ela k a r d . Ileen an a, a r c y ­ b is k u p a W e s tm in s te r , AAS 67 / i 9 7 5 / , 474.

(8)

z sobą n ie s z c z ę ś c i e i przejmowały lu d z i ustawicznym lę k ie m . I d la te g o to ludziom z a c z ę ło s i ę zdawać, że ż y c ie n ie ma żadnej w a r to śc i ani se n su .

W K o ś c ie le t o c z y ł s i ę wtedy d łu g i sp ó r , k tó r y z a p a l i ł u - mysły do g łę b sz e g o w nikania w Boże ta je m n ic e , s z c z e g ó ln ie z a ś w n ie p o j ę t ą prawdę bóstwa i prawdziwego c z ło w ie c z e ń s tw a Syna. Echa tych w sz y stk ic h debat odnajdujemy w godnych n ie ś m i e r t e l ­ nej pam ięci słow ach Leona W ie lk ie g o , n a stę p c y św. P io t r a i b i s ­ kupa Rzymu.

św. Benedykt, w idząc te n s ta n r z e c z y , sz u k a ł w Bogu i w żywej t r a d y c j i K o ś c io ła ś w ia t ła i d r o g i, k tó r e j mógłby s i ę tr z y mać. Z n a lezio n e p rzez n ie g o r o z w ią z a n ie może s łu ż y ć za wzór pos tawy c h r z e ś c ij a n in a , ja k ą p ow in ien on zachować wśród zmiennych losów z ie m sk ie j p ie lg r z y m k i, c h o c ia ż n ie stan ow i bynjm niej pow­ sz e c h n ie ob ow iązu jącej normy ż y c ia .

J ezu s C hrystus j e s t ośrodkiem n aszeg o ż y c ia , a b s o lu t n ie nieodzownym , do k tó r e g o n a le ż y w szy stk o o d n o s ić , aby mogło otrzymać swój se n s i r z e c z y w is tą t r w a ło ś ć . Odwołując s i ę tm do słów św. C ypriana, b iskupa K a r ta g in y , św. Benedykt z n a cisk iem i c a łą powagą s tw ie r d z a , że " n iczego n ie n a le ż y p rzed k ła d a ć p o -

19 nad m iło ś ć Chrystusa"

Ludzie i r z e c z y na t y l e mają w a r to ść i z n a c z e n ie , na i l e są z w ią za n i z Chrystusem: w tym ś w ie t le n a le ż y ic h w id z ie ć i o - c e n ia ć . W szyscy zaś ob ecn i w k la s z t o r z e - p oczyn ając od p r z e ­ ło żo n eg o /o p a t a , to j e s t o j c a / , aż do u b o g ie g o , nikomu n ie z n a ­ nego g o ś c ia , od chorego do n a jsk r o m n ie jsz e g o b r a ta - o z n a c z a ją żywą obecność C h ry stu sa . T akie r z e c z y s ą znakami m iło ś c i; z a ­ równo m iło ś c i Bożej do stw o r z e n ia , jak m i ł o ś c i , k tó r a w ie d z ie

(9)

c z ł o w i e k a k u B ogu. T o te ż n a w e t n a r z ę d z i a i s p r z ę t y używ ane do p r a c g o s p o d a r c z y c h "p o w in n y b y ć t r a k t o w a n e , j a k gdyby t o b y ły 20 n a c z y n i a ś w i ę t e " Św. B e n e d y k t n i e w y k ła d a j a k i c h ś c z c z y c h s p e k u l a c j i t e o l o ­ g i c z n y c h , l e c z z a l e c a u s i l n i e , j a k zw ykł t o c z y n i ć , t a k i s p o s ó b m y ś l e n i a i p o s t ę p o w a n i a , kLÓry w y n ik a z praw dy o o t a c z a j ą c e j n a s r z e c z y w i s t o ś c i , co p ro w a d z i do w c i e l e n i a t e o l o g i i w ż y c i e . N ie t y l e p r a g n i e on bow iem , by w i e l e ro z m a w ia n o o p ra w d a c h d o ­ t y c z ą c y c h C h r y s t u s a , i l e r a c z e j , by l u d z i e ż y l i r z e c z y w i ś c i e t a j e m n i c ą C h r y s tu s o w ą i w y p ły w ają cy m z n i e j c h r y s to c e n tr y z m e m . P r y m a t, k t ó r y p r z y z n a je m y n a d p rz y ro d z o n e m u s p o j r z e n i u na ż y c i e c o d z i e n n e , m u si z g a d z a ć s i ę z p ra w d ą o / c i e l e n i u . C z ło ­ w ie k bow iem w ie r n y Bogu n i e może z a p o m n ie ć o ty m , co j e s t l u d z ­ k i e ; p o w in ie n b y ć w ię c t a k ż e w ie r n y c z ło w ie k o w i , d l a t e g o t e ż

o b o w ią z k i, k t ó r e mamy do s p e ł n i e n i a n a p ł a s z c z y ź n i e zw an ej " w e r t y k a l n ą " - z n a j d u j e o n a p r z e d e w s z y s tk im sw ój w y ra z w ż y c iu m o d litw y - s ą w te d y d o p i e r o w ł a ś c i w i e z ró w n o w aż o n e, gdy ł ą c z ą s i ę w n a l e ż y t y s p o s ó b z tym , co wymaga s i ę od n a s n a p ł a s z c z y ź ­ n i e " h o r y z o n t a l n e j " , g d z i e n a j w i ę k s z ą r o l ę o dgryw a p r a c a .

W s p o ł e c z e ń s t w i e m o n a sty c z n y m , pod przew odem t e g o , w kim 21 " w i a r a w i d z i n a s t ę p c ę C h r y s t u s a " , sw . B e n e d y k t p o k a z u je d r o ­ g ę ż y c i a , k t ó r e j c h a r a k t e r y s t y c z n ą c e c h ą j e s t w i e l k a rów now aga T ą d r o g ą , ł ą c z ą c ą s a m o tn o ś ć ze w s p ó łż y c ie m z lu d ź m i, a m o d litw ę z p r a c ą , p o w in ie n i ś ć t a k ż e c z ło w ie k ś w i e c k i n a s z y c h cz asó w - c h o c i a ż o c z y w i ś c i e różnym e le m e n to m b ę d z i e on p r z y p i s y w a ł od ­ m ie n n ą w agę - aby w p e ł n i z r e a l i z o w a ć sw o je p o w o ła n i e .

20 P o r . św . B e n e d y k t, R e g u ła , 3 1 , 1 0 .

(10)

IV P ra w d z iw a i a b s o l u t n a m i ł o ś ć do C h r y s t u s a w y ra ż a s i ę z w ła ­ s z c z a w m o d l i t w i e , k t ó r a j e s t j a k b y o s i ą , w okół k t ó r e j o b r a c a s i ę c o d z ie n n a r z e c z y w i s t o ś ć i c a ł e ż y c i e b e n e d y k t y ń s k i e . P o d sta w ę z a ś m o d litw y s t a n o w i , w e d le słó w B e n e d y k ta , s ł u ­ c h a n ie s ło w a , a j e s t t o Słow o W c ie lo n e , k t ó r e z w ra c a s i ę t u t a j i d z i s i a j do k a ż d e g o c z ł o w i e k a , w j e g o a k t u a l n e j i n i e p o w t a r z a l ­ n e j s y t u a c j i , k t ó r e p rz e m a w ia p o p r z e z P ism o ś w i ę t e i p r z e z U rz ąd K o ś c i e l n y , a w k l a s z t o r z e r ó w n ie ż p r z e z s ło w a o j c a i b r a c i n a ­ le ż ą c y c h do w s p ó ln o ty .

ta k im p o s ł u s z e ń s t w i e w ia r y p rzy jm o w a n e j e s t S łow o Boże z p o k o rą i r a d o ś c i ą , p ł y n ą c ą z e z r o z u m i e n i a , że p o z n a je m y o d w ie ­ c z n ą n o w o ść, k t ó r e j c z a s n i e t y l k o n i e u m n i e j s z a , l e c z n aw e t c z y n i j ą c o r a z ży w szą i z d n i a n a d z i e ń c o r a z b a r d z i e j p o c i ą g a ­ j ą c ą . To w ię c sło w o s t a j e s i ę ź ró d łe m n ie w y c z e rp a n y m m o d litw y , p o n ie w a ż : "Bóg sam p rz e m a w ia do d u s z y , p o d p o w ia d a ją c j e j t ę od ­ p o w ie d z , k t ó r e j s e r c e J e g o w y c z e k u je . T a m o d litw a r o z d z i e l o n a j e s t n a r ó ż n e g o d z in y d n i a i , j a k b y p o d z ie m n a r z e k a , o ż y w ia 22 c o d z ie n n ą p r a c ę " P rz e z s p o k o jn e z a ś i d ą ż ą c e do z r o z u m ie n i a r o z m y ś l a n i e - można, j e w rę c z n azw ać p rz e ż u w a n ie m duchowym - s ło w o Boże w d u ­ s z a c h o d d a n y c h m o d li tw ie z a p a l a ś w i a t ł o , k t ó r e g o j a s n e p r o m ie ­ n i e o ś w i e t l a j ą c a ł y d z i e ń . To w ł a ś n i e j e s t " m o d litw a s e r c a " , o w a " k r ó t k a i c z y s t a m o d litw a " 2 3 , w k t ó r e j odpow iadam y n a g ł o s Bo­ ż e j z a c h ę t y i r ó w n o c z e ś n ie s k ła n ia m y P a n a , by u d z i e l i ł nam n i e ­ w y c z e rp a n e g o d a r u sw ego m i ł o s i e r d z i a .

22 P o r . P aw eł V I, P rz e m ó w ie n ie do P rz e ło ż o n y c h B e n e d y k ty ­ n e k , 2 9 . I X . 1976, w: I n s e g n a m e n t i d i P a o lo V I, X IV ,1 9 7 6 ,s . 7 7 1 .

(11)

T ak w ię c S łow o B o ż e , t ę n i e z g ł ę b i o n ą t a j e m n i c ę z b a w i e n i a , d u s z a r o z w a ż a c o d z i e n n i e z w i e l k ą m i ł o ś c i ą r p i l n i e w n i e s i ę w s ł u c h u j e . J e s t t o w pewnym s e n s i e n a u k a ż y c i a , w k t ó r e j szukam n i e l u d z k i e j w ie d z y , a l e m ą d ro ś c i z a w i e r a j ą c e j w s o b i e b o s k i p i e r w i a s t e k . N ie c h o d z i t u w ię c o t o , abyśm y w i ę c e j w i e d z i e l i , l e c z j e ś l i g o d z i s i ę t a k p o w i e d z i e ć , abyśmy i s t n i e l i w s p o s ó b d o s k o n a l s z y : abyśm y r o z m a w ia ją c z B ogiem , do N ie g o z w r a c a l i J e ­ go w ła s n e s ło w a , abyśm y m y ś l e l i t o , co On sam m y ś l i - k r ó t k o m ó w ią c, abyśm y ż y l i J e g o ż y c ie m . W ie rz ą c y c h r z e ś c i j a n i n , s ł u c h a j ą c s ło w a 3 o ż e g o , z y s k u je nowe z r o z u m ie n i e r ó ż n o r o d n y c h sp ra w i w y d a rz e ń , k t ó r e z g o d n ie z w o lą O p a t r z n o ś c i B o ż e j r o z g r y w a j ą s i ę w r ó ż n y c h c z a s a c h w ł o ­ n i e r o d z i n y l u d z k i e j . W t e n s p o s ó b Bóg d a j e d u s z y w i e r z ą c e j w i e l k ą w i z j ę p l a n u z b a w i e n i a . A d z i e j e s i ę t o t a k , abyśmy o tw o - 24 rz y w s z y o c z y i s ł u c h a j ą c u w a ż n ie , d o s t r z e g l i p r z e z w ia r ę w i e l k i e d z i e ł a B o ż e . P r z e b ó s t w i a j ą c e ś w i a t ł o k o n t e m p l a c j i r o z ­ n i e c a p ło m ie ń i p e ł n e p o d z iw u m i l c z e n i e ; śp ie w r a d o s n y i ż a r ­ liw e d z i ę k c z y n i e n i e n a d a j ą s p e c y f i c z n y c h a r a k t e r m o d l i t w i e , w k t ó r e j m n i s i d z i e ń po d n i u w i e l b i ą Boga p i e ś n i ą p o c h w a ln ą . W tedy m o d litw a s t a j e s i ę ja k o b y g ło s e m c a ł e g o s t w o r z e n i a i w p e w ie n s p o s ó b a n t y c y p u j e w z n i o s ł ą p i e ś ń n i e b i e s k i e g o J e r u z a l e m . S łow o B oże s p r a w i a j u ż w c z a s i e t e j z i e m s k i e j w ę d ró w k i, że c a ­ ł e ż y c i e m ożna w i d z i e ć t a k , j a k j e Bóg w i d z i , i że w m o d litw ę s k ie r o w a n ą k u O jcu w ł ą c z a j ą s i ę g ł o s y t y c h , k t ó r z y j u ż n i e ma­ j ą g ł o s u . R a d o ść i n i e p o k o j e , s z c z ę ś l i w e w y d a r z e n ia , z a w i e d z i o ­ ne n a d z i e j e i w y g lą d a n ie s z c z ę ś l i w e j p r z y s z ł o ś c i - w s z y s tk o t o w n i e j d ź w ię c z y w j a k i ś s p o s ó b .

Temu S łow u Bożemu św . B e n e d y k t d a j e s i ę p r o w a d z i ć , p r z e d e w s z y s tk im w ś w i ę t e j l i t u r g i i , c h o ć n i e uw aża w c a le w s p ó ln o ty

(12)

j e d y n i e z a z g r o m a d z e n ie , k t ó r e s p r a w u je g o r l i w i e s ł u ż b ? B o ż ą , i p r z e ż y c i e , w s p ó ln ie u d z i e l a n e mu p r z e z d u c h a , w y ra ż a śpiew em c h ó r a ln y m . W ie le b a r d z i e j bowiem p r a g n i e , aby S łow u Bożemu wy­ p o w ie d z ia n e m u u s ta m i i śpiew em o d p o w ia d a ło w e w n ę trz n e n a s t a w i e ­ n i e , a " s e r c a b y ły z g o d n e z ty m , co g ł o s z ą u s t a " 2 $ . P ism o Ś w ię ­ t e , p o z n a n e i k o s z to w a n e w j e g o z w ią z k u z ż y c ie m , c z ło w ie k c z y ­ t a c h ę t n i e w te d y , gdy j e d n o c z e ś n i e o d d a j e s i ę m o d l i t w i e . Pod wpływem m i ł o ś c i d u ch s z u k a c z ę s t o s k u p i e n i a w o b l i c z u B oga; " n i c n i e może b y ć w a ż n i e j s z e od s ł u ż b y B o ż e j" 2 6 ; m o d litw a w łą ­ c z o n a w l i t u r g i ę p r z e m i e n i a s i ę w ż y c i e , a samo ż y c i e s t a j e s i ę m o d li tw ą . Po z a k o ń c z e n i u l i t u r g i i m o d litw a r o z p ły w a s i ę c o r a z s z e r s z y m i k rę g a m i i z n a j d u j e swe p r z e d ł u ż e n i e w w ew nętrznym s k u p i e n i u i m i l c z e n i u s e r c a ; s k ł a n i a ono c z ło w ie k a do m o d litw y p r y w a tn e j t a k , że p r z y z w y c z a je n i e m o d litw y p r z e n i k a c a ł ą p r a c ę i w s z y s tk o , co d z i e ń p r z y n o s i .

Św. B e n e d y k t, m i ł o ś n i k S ło w a B o ż e g o , c z y t a ł j e n i e t y l k o w P iś m ie Ś w ię ty m , a l e t a k ż e w owej w i e l k i e j k s i ę d z e , j a k ą j e s t n a t u r a . P a t r z ą c n a p ię k n o ś w i a t a s tw o r z o n e g o , c z ło w ie k odczuw a żywe w z r u s z e n i e w g ł ę b i sw ego s e r c a i z w ra c a s i ę w ów czas ku T e ­ mu, k t ó r y j e s t ź r ó d łe m i p o c z ą t k ie m w s z y s t k i e g o . W t a k i s p o s ó b u c z y s i ę o d n o s ić z s z a c u n k ie m do n a t u r y , u k az y w ać j e j p i ę k n o , z a c h o w u ją c z a ra z e m p ra w d ę o n i e j .

" G d z ie t c h n i e m i l c z e n i e , tam p rz e m a w ia m o d l i t w a '^ ? . S a ­ m o tn o ś ć w z b o g a c a bowiem m o d litw ę j a k ą ś o s o b i s t ą g ł ę b i ą . B y ło t o p ra w d ą w p u s tk o w iu o n e j d o l i n y A n ia n e , g d z i e ś w ię ty B e n e­ d y k t p r z e b y w a ł sam n a sam z B og iem , i j e s t n i ą r ó w n i e ż

25 św . B e n e d y k t, "R e g u ła " , 1 9 , 7 .

26 P o r . Św. B e n e d y k t, " R e g u ła " , 4 , 5 5 ; 4 , 5 6 ; 4 3 , 3 .

27 P o r . P aw eł V I, P rz e m ó w ie n ie do m nichów b e n e d y k t y ń s k i c h , 8 . I X .1 9 7 1 . AAS 6 3 / 1 9 7 1 / , s . 7 4 6 .

(13)

w m i e ś c i e w yposażonym we w s z y s t k i e z d o b y c z e t e c h n i k i , pow odu­ ją c y m j e d n a k w yob co w an ie duchow e c z ł o w i e k a w s p ó łc z e s n e g o , o s a ­ m o tn io n e g o i p o z o s ta w io n e g o samemu s o b i e . T rz e b a w sz a k ż e p r z e j ś ć p r z e z p r ó b ę pew nego r o d z a j u p u s t y n i , aby móc w i e ś ć ż y c i e p ra w ­ d z i w i e d u c h o w e . P ró b a t a u c z y w y s t r z e g a n i a s i ę p ró ż n y c h s łó w i u ł a t w i a z n a l e z i e n i e nowego s t o s u n k u do B oga, l u d z i i r z e c z y . W m i l c z e n i u p u s t y n i z w ią z k i ł ą c z ą c e n a s z in n y m i s p r o w a d z a ją s i ę do t e g o , co n a j w a ż n i e j s z e i z a s a d n i c z e . D odać n a l e ż y j e s z ­ c z e pew ną s u r o w o ś ć , a ż s i ę o c z y ś c i s e r c e i n a nowo o d n a j d z i e z w y c z a j c o d z i e n n e j m o d litw y , p ł y n ą c e j do B oga z g ł ę b i s e r c a . T a z a ś m o d litw a w y ra ż a s i ę n i e w w i e l o s ł o w i u , l e c z w c z y s t o ś c i g o r ą c e g o s e r c a i ł z a c h s k r u c h y V L u d z k ie tw a r z e c z ę s t o b y w a ją z r a s z a n e ł z a m i , l e c z ł z y t e n i e z a w sz e w y p ły w a ją ze s z c z e r e g o ż a l u lu b z w i e l k i e j r a d o ś c i , n i e z a w sz e t e ż p o b u d z a ją s e r c a do m o d litw y . C z ę s t o bowiem p ł a ­ c z ą z b ó l u i w z r u s z e n i a c i , k t ó r y c h g o d n o ś ć lu d z k a z o s t a ł a s p o ­ n i e w i e r a n a , k t ó r z y n i e s ą w s t a n i e u z y s k a ć t e g o , do c z e g o s ł u s z ­ n i e d ą ż ą lu b n i e mogą w ykonyw ać p r a c y o d p o w ia d a ją c e j i c h p o t r z e ­ bom i z d o l n o ś c i o m . Św. B e n e d y k t ż y ł t a k ż e w s p o ł e c z e ń s t w i e z n i e k s z t a ł c o n y m n i e s p r a w i e d l i w o ś c i ą , w k tó ry m n i e j e d n o k r o t n i e o s o b a lu d z k a n i c n i e z n a c z y ł a i b y ł a t r a k t o w a n a j a k r z e c z . W ó w c z e s n e j, k l a s o ­ w ej s t r u k t u r z e s p o ł e c z e ń s t w a n a j b i e d n i e j s i b y l i p o p r o s t u n i e ­ w o ln ik a m i, b i e d n i s t a w a l i s i ę c o r a z b i e d n i e j s i , a b o g a c i c o r a z b o g a t s i . B e n e d y k t n a t o m i a s t c h c i a ł zbudow ać w s p ó ln o tę m o t& ty c z n ą

28 P o r . Św. B e n e d y k t, R e g u ł a , 2 0 , 3 ; 5 2 , 4 .

(14)

na fundamentach przep isów E w a n g e lii. P r z y w r ó c ił zatem każdemu p e łn e prawa lu d z k ie n ie z a le ż n ie od t e g o , z j a k ie j k la s y sp o ­ łe c z n e j p o c h o d z ił. Y/edle zasad mądrej s p r a w ie d liw o ś c i r o z d z i e l ­ c z e j z a t r o s z c z y ł s i ę o p otrzeb y każd ego. W szystkim p r z y d z i e l i ł o b ow iązk i, k tó r e s i ę nawzajem u z u p e łn ia ły i p o w ią z a ł j e m iędzy sobą w sposób w ła śc iw y . M iał w zgląd na s ła b o ś ć je d n y c h , l e c z n ie p o b ła ż a ł nigdy ła tw e j g n u ś n o ś c i. Innym d a ł s z e r o k ie p o le do d z ia ła n ia , aby n ie c z u l i , że są o g r a n ic z e n i, l e c z r a c z e j w ła śn ie pobudzeni do ja k n a jle p s z e g o w y k o r z y sta n ia s i ł sw o ic h . W te n sposób usunął powód choćby c ic h e g o , le c z s łu s z n e g o szem­ r a n ia , stw a r z a ją c zarazem warunki prawdziwego p ok oju .

C złow iek n ie j e s t d la Benedykta ja k ą ś anonimową maszyną, k tó r ą k to ś może s i ę p o słu g iw a ć d la o s i ą g n i ę c i a ja k n a jw ięk szy ch zysków, n ie o c e n ia ją c wykonanej pracy w edług k r y te r ió w m oral­ nych i odmawiając wykonującemu j ą s łu s z n e j z a p ła t y . N ależy przy tym zw r ó c ić uwagę, że za je g o czasów p r a cę wykonywali zazw yczaj n ie w o ln ic y , k tó r z y w oczach prawa n ie b y l i lu d źm i. Benedykt n atom iast uważa p r a c ę , bez w zględu na t o , z ja k ie g o powodu s i ę j ą w ykonuje, za c z ę ś ć i s t o t n ą ż y c ia i żąda, aby każdy mnich podejmował j ą jak o obowiązek su m ie n ia . Pracę t ę n a le ż y wykony-

, 29

wac "ze w zględu na p o słu sz e ń stw o i e k s p ia c ję " , mimo że k a ż­ dy praw dziw ie sk u teczn y w y s iłe k k o s z t u j e niem ało b ó lu i p o tu . Ten trud z y sk u je jednak moc o d k u p ia ją o ą , gdyż o c z y s z c z a c z ło w ie - - ka z grzechu i u s z la c h e t n ia n ie t y lk o obrabiane z mozołem r z e ­ c z y , le c z ta k ż e śro d o w isk o , w którym p ra ca s i ę odbywa.

św. Benedykt w ió d ł na z ie m i ż y c i e , w którym p ra ca i mod­ lit w a p ozo sta w a ły w równowadze. W łączając w s z c z ę ś liw y sp osób p racę do nadprzyrodzonego u j ę c i a ż y c ia , dopomógł c z ło w ie k o w i,

29 P iu s X II, E n cyk lik a F u lgen s r a d ia tu r ^ AAS 39 / 1 9 4 7 / , s . 154.

(15)

by u z n a ł s i ę z a w sp ó łp r a c o w n ik a B oga, a naw et s t a ł s i ę nim na­ praw dę, p r z e z co k a żd a tw ó r c z a p r a c a m usi p r o w a d z ić do p e łn e g o r o z w o ju j e g o o s o b o w o ś c i. Tak w ię c d z i a ł a n i e lu d z k ie s t a ł o s i ę k ontem platyw nym , sama z a ś k o n te m p la c ja n a b ie r a pew nej s i ł y dy­ n a m ic z n e j, k t ó r a pobudza z k o l e i do czy n u i o ś w i e t l a j e g o w ł a ś ­ c iw e o e l e .

N ie c h o d z i w ię c t u t y l k o o t o , by u n ik n ą ć b e z c z y n n o ś c i o - t ę p i a j ą c e j u m y sł, l e c z o t o p r z e d e w s z y s tk im , aby c z ło w ie k s t a ł s i ę zdolnym do z d o b y c ia d o j r z a ł o ś c i osob ow ej p r z e z świadome i sum ienne w y p e łn ia n ie sw o ic h obowiązków i aby w g ł ę b i d u sz y od­ n a l a z ł u k r y t e , b y ć m oże, d o ty c h c z a s d a r y , k t ó r e z a c z n ą owocować d l a w sp ó ln e g o d o b r a , "aby we w s z y s t k ic h Bóg b y ł u w ie lb io n y " .

P ra c a zatem n ie z o s t a ł a p ozb aw ion a tw ard ego tru d u i w y s i ł ­ k u , a l e u z y s k a ła nowy im p u ls w ew n ętrz n y . Mnich bowiem n ie z a j ­ muje s i ę po p r o s t u p r a c ą , l e c z w ł a ś n i e p r z e z p r a c ę je d n o c z y s i ę z B ogiem , bo "gdy w ykonuje p r a c ę f i z y c z n ą lu b um ysłow ą, c i ą g l e

31 w z n o si s i ę ku C h r y stu so w i"

T o t e ż k ażd a p r a c a , ch oćb y skrom na i n i e w i e l e z n a c z ą c a , p o s ia d a pewną g o d n o ś ć , a p o d j ę t a s t a j e s i ę c z ę ś c i ą żyw otną "owego n a jw y ż s z e g o z a d a n ia , p o le g a j ą c e g o na sz u k a n iu sam ego Bo­ g a w s a m o tn o ś c i i m i l c z e n i u , aby samo ż y c i e o tr z y m a ło moc w ie c z ­ n ej m o d litw y , o f i a r y p o c h w a ln e j, r ó w n o c z e ś n ie spraw ow anej i w

y-, 32

p e łn ia n e j pod t c h n ie n ie m r a d o s n e j i b r a t e r s k i e j m iło ś c i" Europa s t a ł a s i ę c h r z e ś c i j a ń s k ą p r z e d e w sz y s tk im d l a t e g o , że sy n o w ie św .B e n e d y k ta d a l i naszym przodkom b ard zo w s z e c h s tr o n n

30 1 Pt 4 , 1 1 .

31 P o r. P iu s X I I , E n c y k lik a " F u lg en s r a d ia t u r " , AAS 39 / 1 9 4 7 / , s . 1 4 7 .

32 P o r. Paweł V I, P rzem ó w ien ie do p r z e ło ż o n y c h B enedyk­ ty n e k 2 8 . X .1 9 6 6 , AAS 5 8 / 1 9 6 6 / , s . 1 1 6 0 .

(16)

w y k s z t a ł c e n i e . U c z y li i c h n i e t y l k o s z t u k i i r z e m i o s ł a , a l e p r z e d e w s z y s tk im w p a j a l i im d u c h a E w a n g e l i i , k t ó r y j e s t n i e o d ­ zowny d l a u s t r z e ż e n i a sk a rb ó w duchow ych o so b y l u d z k i e j . P o g a ń ­ s t w o ,n i e g d y ś p o z y s k a n e d l a E w a n g e lii p r z e z l i c z n e z a s t ę p y m n i- c h ó w - m is jo n a r z y , d z i ś s z e r z y s i ę c o r a z b a r d z i e j w ś w i e c i e z a ­ chodnim i j e s t zarów no p r z y c z y n ą , j a k i s k u tk ie m p o r z u c e n i a c h r z e ś c i j a ń s k i e j k o n c e p c j i p r a c y i s z a c u n k u d l a n i e j . Gdyby C h r y s tu s n i e n a d a ł d z i a ł a l n o ś c i l u d z k i e j g ł ę b s z e g o i w ie c z n e g o z n a c z e n i a , c z ło w ie k p r a c u j ą c y s t a ł b y s i ę - typowym d l a czasów w s p ó łc z e s n y c h - n ie w o l n ik ie m o s z a l a ł e g o i c h c iw e g o p r z e m y s łu . W p r z e c i w i e ń s t w i e do te g o u j ę c i a , św. B e n e d y k t p o d ­ k r e ś l a k o n ie c z n o ś ć n a d a n i a p r a c y w ym iaru duchow ego i t a k i e g o r o z s z e r z e n i a h o ry z o n tó w l u d z k i e j d z i a ł a l n o ś c i , aby s t a ł a s i ę o n a czymś w ię c e j n i ż t y l k o w ykonyw aniem t e c h n i c z n y c h c z y n n o ś c i i p o g o n ią z a w ła s n ą k o r z y ś c i ą . VI W ż y c iu sp o łe c z n y m n a s z y c h c z a s ó w , k t ó r e g d z i e n i e g d z i e m ożna by s c h a r a k te r y z o w a ć j a k o " s p o ł e c z e ń s t w o b e z o j c a " , św. B e n e d y k t z N u r s j i dopom aga w p r z y w r ó c e n i u z n a c z e n i a t e j p o d s t a wowej z a s a d y , o k t ó r e j z b y t c z ę s t o z a p o m in a li s p r a w u ją c y w ła ­ d z ę , a k t ó r ą nazywamy o jc o s tw e m . 3w. B e n e d y k t z a s t ę p u j e C h r y s t u s a w obec sw o io h m nichów , k t ó r z y s ą mu p o s ł u s z n i j a k C h r y s tu s o w i P anu z tym samym wew­ n ę trz n y m n a s ta w ie n io m , z ja k im Z b a w ic ie l o d n o s i ł s i ę do O jc a . Temu w łaściw e m u synom p o s łu s z n e m u s ł u c h a n i u , p r z e z k t ó r e p r z y ­ c z y n i a j ą s i ę o n i do o d tw o r z e n ia o b r a z u o j c a , o d p o w ia d a b a c z n a t r o s k a , j a k ą B e n e d y k t o t a c z a w s z y s t k i c h m nichów , w id z ą c w n i c h i n t e g r a l n e o s o b y . T a w ł a ś n i e uw aga n a k a z u j e mu , aby p i l n i e b a c z y ł na r ó ż n o r o d n e p o t r z e b y w s p ó l n o t y .

(17)

T e n , k t o s p r a w u je w ła d z ę , p o w in ie n , n i e z a n i e d b u j ą c b y n a j ­ m n ie j s p ra w d o c z e s n y c h r o d z i n y m o n a s ty c z n e j i z a r z ą d z a n i a j e j d o b ra m i m a t e r i a l n y m i , p i l n i e d b a ć p r z e d e w s z y s tk im o p o zio m d u ­ chowy k a ż d e j o s o b y , g d y ż j e s t t o z n a c z n i e w a ż n i e j s z e od r z e c z y z i e m s k i c h i p r z e m i j a j ą c y c h . W r o z w a ż a n iu s p ra w d u ch o w y c h , a w ię c n a j w a ż n i e j s z y c h w ż y ­ c i u lu d z k im , o p a t c z e r p i e ś w i a t ł o z n i e u s t a n n e g o o b c o w a n ia ze Słow em Bożym, s k ą d wydobywa r z e c z y nowe i s t a r e . Temu Słow u Bożemu o j c i e c ma p o z w o li ć t a k s i ę k s z t a ł t o w a ć , aby w ł a ś n i e j e ­ go d z i a ł a n i e s t a ł o s i ę za c z y n e m s p r a w i e d l i w o ś c i B o ż e j , k t ó r y p r z e l e j e w s e r c a s w o ic h synów .

W p o d e jm o w a n iu d e c y z j i we w s p ó l n o c i e , św. B e n e d y k t u d z i e ­ l a o p a to w i p e ł n e j w ła d z y i r o z s t r z y g n i ę c i e n i e może być k w e s t i o now ane . D z i e j e s i ę z a ś t a k n i e d l a t e g o , że w ła d z a j e s t t r a k ­ to w a n a j a k o a b s o l u t n e p a n o w a n ie . O j c i e c bowiem p y t a o r a d ę w s z y s t k i c h b r a c i a l b o cz a se m n i e k t ó r y c h z o s o b n a , b ez j a k i e g o ­ k o l w i e k u p r z e d z e n i a , g d y ż j e s t p r z e k o n a n y , że ta k ż e w w a ż n i e j ­ s z y c h s p ra w a c h "P a n c z ę s t o w ł a ś n i e komuś m łodszem u o b ja w i a t o , c o j e s t l e p s z e " 3 3 . W b r a t e r s k i e j ro zm o w ie o p a t w y s łu c h u je z d a n i a t y c h , k tó ry m p o w i e r z a s p ra w o w a n ie j a k i e g o ś o k r e ś l o n e g o u r z ę d u , l e c z gdy wy­ m aga t e g o d o b ro j e d n o s t k i a l b o c a ł e j w s p ó ln o ty , p o w in ie n być n ie z ło m n y w s w o ic h p o l e c e n i a c h , c h o ć b y n a w e t w ydaw ały s i ę one n ie m o ż liw e do w y p e ł n i e n i a . 0 t o t y l k o m u si s i ę t r o s z c z y ć , by p o s z c z e g ó ln y m m nichom s t w a r z a ć w a ru n k i c o r a z p e ł n i e j s z e g o rozw o j u o r a z by c a ł a w s p ó l n o t a p o w i ę k s z a ł a s i ę i w z r a s t a ł a . P rz e d e w s z y s tk im o c z e k u j e s i ę od o j c a w s p ó ln o ty , że b ę d z i e p o m a g a ł duszom i k i e r o w a ł n im i r o z t r o p n i e w t a k i s p o s ó b , by 33 P o r . Św. B e n e d y k t, R e g u ła , 3 , 3

(18)

s t a ł o s i ę o c z y w i s t e , że n a p ie rw sz y m m i e j s c u s t a w i a m i ł o ś ć . P raw dziw y bowiem o j c i e c " m i ł o s i e r d z i u d a j e p ie r w s z e ń s t w o nad sąd em " 3 4 , s t a r a s i ę , aby w ię c e j go k o c h a n o , n i ż m ia n o s i ę l ę k a ć , w id z ą c , że w in ie n r a c z e j pom agać n i ż p r z e w o d z ić

O pat m i ł u j e sw o ic h b r a c i , p a m i ę t a j ą c , że b ę d z i e m u s i a ł z d a ć sp ra w ę ze w s z y s t k i c h d u sz s o b ie p o w ie r z o n y c h . Z n im i i d l a ic h d o b r a p e ł n i ą c f u n k c j ę D o b reg o P a s t e r z a , c z y n i t o , co uw aża z a s t o s o w n i e j s z e i b a r d z i e j z b a w ie n n e : "O p at m u si p o ś ­ w i ę c i ć tem u z a d a n i u b a r d z o w i e l e t r o s k i i z c a ł ą b y s t r o ś c i ą w y trw a le z a b i e g a ć , aby n i e u t r a c i ć ż a d n e j z p o w ie r z o n y c h mu o w i e c . . . N ie c h n a ś l a d u j e r a c z e j o jc o w s k ą t r o s k l i w o ś ć D o b re g o P a s t e r z a : On p r z e c i e ż p o z o s t a w i ł w g ó r a c h d z i e w i ę ć d z i e s i ą t d z i e w i ę ć o w ie c , a p o s z e d ł s z u k a ć j e d n e j z b ł ą k a n e j . Tak b a r d z o w s p ó łc z u ł j e j s ł a b o ś c i , że r a c z y ł w z ią ć j ą n a sw o je ś w i ę t e r a ­ m io n a i sam o d n i ó s ł z p ow rotem do t r z o d y " 3 6 . o j c i e c w s p ó l n o t y , k tó re m u p o w ie rz o n o r z ą d y n ad d u s z a m i, p o w in ie n w i e d z i e ć , że n a tym p a s t e r s k i m u r z ę d z i e ma s ł u ż y ć w i e l u lu d z io m , o z r ó ż n ic o w a ­ n y ch c h a r a k t e r a c h 3 ? . [dusi s i ę z a te m d o s to s o w a ć i d o p a s o w a ć , aby każdem u u d z i e l i ć k o n k r e t n e j pom ocy, j a k i e j on w ł a ś n i e p o ­ t r z e b u j e . N ie c h b ę d z i e c i e r p l i w y w zględem w s z y s t k i c h , n i e t o ­ l e r u j ą c je d n a k g rz e c h ó w t y c h , k t ó r z y z a w i n i l i . N ie c h n i e n a w i d z i w y s tę p k i , l e c z w o ln y od g n ie w u i u p r z e d z e ń n i e c h k o c h a sw ych synów m i ł o ś c i ą t r z e ź w ą i w i e l k o d u s z n ą . W tym s p o s o b i e k i e r o w a n i a in n y m i z a u t o r y t e t e m d o s t r z e g a ­ my j e s z c z e j e d e n a s p e k t p r z e ł o ż o n e g o . J e s t nim t z w . " d i s c r e t i o " , p o l e g a j ą c a n a u m ia rk o w a n iu i rów now adze w r o z w a ż a n iu s p ra w 34 Sw. B e n e d y k t, " l t e g u l a , 6 4 , 1 0 . P o r . J k 2 , 1 3 . 35 P o r . Św. B e n e d y k t , R e g u l a ^ 6 4 , 14; 6 4 , 8 . 36 3w. B e n e d y k t, R e g u ł a , 2 7 , 5 . 8 - 9 . 37 P o r . św . B e n e d y k t , " R e g u l a \ 2 , 3 1 .

(19)

i pod ejm o w an iu d e c y z j i , k t ó r a z a p o b ie g a p o w sta w a n iu b e z p ło d ­ n ego s z e m r a n ia . K ied y z a ś p o s z c z e g ó ln i m n is i sk ro m n ie z a c h o ­ w u ją p o s łu s z e ń s tw o , z n a j d u j ą w nim n i e t y l k o pomoc do p r z e k r o ­ c z e n i a c i a s n y c h g r a n i c t e g o , co w danym momencie u w a ż a ją z a po­ ż y te c z n e d l a s i e b i e , l e c z , co w i ę c e j , o t w i e r a j ą s i ę n a s z e r s z e z ro z u m ie n ie z b a w ie n ia i ż y c i a s p o łe c z n e g o , a w s p ó łp r a c u ją c z p o c z u c i a o b o w iązk u o s i ą g a j ą ową w o ln o ść w e w n ę trz n ą , k t ó r a j e s t p o t r z e b n a każdem u dla. o s i ą g n i ę c i a p e ł n e j d o j r z a ł o ś c i o so b o w e j.

T o , co z o s t a ł o t u p o w ie d z ia n e o o p a c i e , k t ó r y p e ł n i sw oje o b o w ią z k i j a k o m ądry z a r z ą d c a domu Bożego 3&, s ta n o w i fu n d a ­ ment p ra w d ziw eg o p o k o ju , ów p o k ó j z a ś p o le g a n a tym , że b r a c i a o d n o sz ą s i ę do s i e b i e naw zajem z ż y c z l i w o ś c i ą i w ie lk im s z a c u n ­ k ie m , c h o c ia ż c i e r p i ą z powodu s ł a b o ś c i , k t ó r y c h u n ik n ą ć s i ę n i e d a i c h o c ia ż o so b o w o śc i i c h u z e w n ę t r z n i a j ą s i ę k a ż d a w s p o ­ só b c a łk o w ic ie o d m ienny.

J e s t t o p o k ó j, k t ó r y r o d z i s i ę w ów czas, k ie d )jc z ło w ie k p o ­ k o r n i e i z g o d n ie ze swoim su m ien iem ż y je w w ię z a c h t a k i e j l u d z ­ k i e j w s p ó ln o ty , w k t ó r e j praw o d u c h a s t o i n ad prawem m a t e r i i , g d z ie p a n u je s p r a w ie d liw y p o rz ą d e k i h a rm o n ia , g d z ie w s z y s tk o w s p o s ó b w ła śc iw y s ł u ż y u m o c n ie n iu K r ó le s tw a B ożego. św . B e n ed y k t n a w ie d z a n a s w tym r o k u , n i e j a k o n a nowo w s k a z u ją c , j a k l u d z i e p o w in n i k s z t a ł t o w a ć sw o je ż y c i e , aby by­ ł o j a k n a j b l i ż s z e n au ce E w a n g e lii. Wobec t a k i e g o r o z p r o s z e n i a n i e w olno nikom u p o z o s ta ć n i e z a in te re s o w a n y m i o b o ję tn y m . Ś w ię ty P a t r i a r c h a p r z e d e w sz y stk im wzywa sw o ic h synów , aby w i e r n i p rz y k ła d o w i i p o u czen io m o j c a , d a w a li św ia d e c tw o t e j t a k w z n i o s ł e j a z a ra z e m pew nej i w y ra ź n ie o k r e ś l o n e j form y ży ­ c i a . ś w ia d e c tw o t o z d o ła p o ru s z y ć naw et i l u d z i o tw ardym s e r ­ c u , do k t ó r y c h s ło w a j u ż n i e d o c i e r a j ą . W z r a s ta ją c a s t ą d odnowa

(20)

może o d m ie n ić o b l i c z e ś w i a t a , u c z y n ić j e b a r d z i e j duchowym, b a r d z i e j s z c z e ry m i lu d z k im . K ażdy j e d n a k , k t o s p r a w u je w ła d z ę w j a k i e j k o l w i e k g r u p i e s p o ł e c z n e j , n a ja k im k o lw ie k p o z i o m ie , m u si c o r a z b a r d z i e j r o z w i j a ć w s o b i e d a r o j c o s t w a i c o r a z b a r ­ d z i e j go u z e w n ę t r z n i a ć , bo t y l k o o jc o s tw o może p o ł ą c z y ć l u d z i w ię z a m i b r a t e r s t w a . To o n i w p o k o ju b ę d ą b u d o w a li l e p s z y ś w i a t i o r g a n i z o w a l i s p o ł e c z e ń s t w o , w k tó ry m p r z e z m o d litw ę i p r a c ę c z ło w ie k s t a n i e s i ę b l i s k i m w s p ó łp ra c o w n ik ie m i w sp ó łro zm ó w c ą B oga.

Wypada r ó w n ie ż p r z y t e j o k a z j i p r z y p o m n ie ć , że Paw ł V I, n a s z n ie d a w n o z m a rły p o p r z e d n i k , o g ł o s i ł św . B e n e d y k ta P a t r o ­ nem E u ro p y . Po o b a l e n i u C e s a r s tw a R zy m sk ieg o E u ro p a z r o d z i ł a s i ę z ogrom nego t r u d u , w k tó ry m n ie m a ły u d z i a ł m i e l i r ó w n ie ż on i m n is i z a c h o w u ją c y j e g o z a s a d y ż y c i a . M i l c z ą c a , w y tr w a ła i m ą d ra p r a c a owych m nichów p r z y c z y n i ł a s i ę za ró w n o do z a c h o ­ w a n ia k u l t u r a l n e g o d z i e d z i c t w a a n t y k u , j a k i do p r z e k a z a n i a go ludom E u ro p y , ą t a k ż e c a ł e j l u d z k o ś c i . Tak w ię c " d u c h b e n e d y k ty ń ­ s k i " , j a k t o w y r a ź n ie p o d k r e ś l i ł e m i s t y c z n i a te g o r o k u , " j e s t czym ś c a ł k o w i c i e p rz e c iw n y m d u ch o w i z n i s z c z e n i a " d l a t e g o t e ż

40

t e n " O jc ie c E u ro p y " n a p o m in a w s z y s t k i c h m ogących c o ś w t e j s p r a w ie u c z y n i ć , aby g o r l i w i e r o z w i j a l i d o b r a , k t ó r e p ra w d z iw ie ż y w ią u m y sły , b r o n i ą c j e z a ra z e m w s z e lk im i s i ł a m i p r z e d tym , co n i s z c z y i z n i e k s z t a ł c a . Św. B e n e d y k t, j a k o " z w i a s t u n p o k o ju " p rz e m a w ia z w ł a s z ­ c z a do ludów E u ro p y , d ą ż ą c y c h w s p o s ó b r o z t r o p n y do u m a c n ia n ia 39 P o r . AAS 72 / i 9 8 0 / , s . 6 5 . 40 P aw eł V I, L i s t A p o s t o l s k i P a c i s n u n t i u s , AAS 56 / 1 9 6 4 / , s . 9 6 5 . 41 P i u s X I I , H o m ilia z 1 8 . I X . 1 9 4 7 , AAS 39 / 1 9 4 7 / , s . 4 5 3 .

(21)

w zajem n ej j e d n o ś c i . P od staw ą p o k ojow ego w s p ó ł ż y c ia , do j a k i e ­ go musimy k o n i e c z n i e d ą ż y ć , s ą p r z e d e w sz y s tk im s p r a w ie d li w o ś ć , praw dziw a w o ln o ś ć , w zajem na z g o d a , b r a t e r s k a pomoc - a o d n a jd u ­ jem y j e w ła ś n ie w n auce E w a n g e lii.

N ie c h a j św . B en ed yk t b r o n i i w s p ie r a narod y t e g o k o n ty n e n tu i w s z y s t k ic h l u d z i ś w ia t a , a sw o ją m o d litw ą n ie c h od w róci s t r a ­ s z l i w e k l ę s k i , k t ó r e może p r z y n i e ś ć broń ta k b ard zo n i e b e z p i e ­ c z n a i z a b ó j c z a .

To w ła ś n ie w z r u sz a n a s z e s e r c e , gdy m y ślą i m o d litw ą zw ra­ camy s i ę do t e g o z n a k o m ite g o m ęża, R zy m ia n in a , a zarazem Euro­ p e j c z y k a i ch w ały K o ś c i o ł a .

Wam w k o ń c u , u m iło w a n i S yn ow ie i R od zin y Z akonne, na k t ó ­ r y c h c z e l e s t o i c i e p i a s t u j ą c r ó ż n e s t a n o w is k a , u d z ie la m y B ł o - . g o s ła w iń s t w a A p o s t o l s k i e g o , znaku n a s z e j a p o s t o l s k i e j ż y c z l i ­ w o ś c i .

Ban w R zym ie, u św. P i o t r a , d n ia l i l i p c a , w d n iu Wspom­ n i e n i a św. B e n e d y k ta , rok u 1 9 8 0 , d r u g ie g o n a s z e g o p o n t y f i k a t u .

Cytaty

Powiązane dokumenty

EvoCrash applies a novel Guided Genetic Algorithm (GGA) as well as a smart fitness function, to search for a test case that can trigger the target crash and reveal the buggy frame

(2005) looked at High- Performance work systems and management practices in relation to occupational safety outcomes.. (2008) used seven deliv- ery systems or ‘components of

re-ignition of a combustible gas in the induction domain between a strong precursor shock wave and a following premixed flame.. The re-ignition process takes place immediately

To confirm the validity of our FRG approach, we have also performed quantum Monte Carlo simulations to obtain the magnetization, susceptibility, and correlation length of

Sztuka chrześcijańskiej Etiopii stanowi interesujący przykład krzyżowania się wpływów kulturowych. Tradycje ekspresji artystycznej obu tych kultur doprowadziły do powstania

Celem powo- łania ICCEES było zbudowanie międzynarodowej wspólnoty badaczy zajmujących się sprawami ZSRS i krajów Europy Środkowo-Wschodniej m.in.. w celu przeka-

Ainsi, dans le corpus des campagnes sociétales que nous avons recueilli, il est possible de relever des sujets tabous, tels que la mort, la maladie (surtout le VIH, le

1) zapoznać się z opisem technik nawijania włosów na wałki przy trwałej ondulacji (materiał nauczania pkt.. Sposób wykonania ćwiczenia. Aby wykonać