Sochaczew z sercem WSZYSTKO NA REMONT WSZYSTKO NA BUDOWĘ. Przyjdź i Sprawdź Zapraszamy ZS-41. W NUMERZE Chopin w elicie.

W niedzielę po raz 21. zagrała Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. Jak co roku mieszkańcy wykazali się otwartymi sercami i chęcią niesienia pomocy. Do zamknięcia tego wydania gazety WOŚP na terenie powiatu zebrała blisko 45 tys.

złotych, a pieniądze napływać będą jeszcze wiele dni

WSZYSTKO NA REMONT WSZYSTKO NA BUDOWĘ

Nr 2 (1115) 15.01.2013 r. ISSN 1231-7179 Numer indeksu 328 006

SOCHACZEW BROCHÓW IŁÓW

MŁODZIESZYN NOWA SUCHA RYBNO

TERESIN

2 zł

(w tym 5% VAT)

W NUMERZE

„Chopin”

w elicie

str. 2

Miasto choruje

str. 9

więcej str. 11

FOT. JOLANTA SOSNOWSKA

Sochaczew z sercem

Firma w Międzyborowie k/Żyrardowa zatrudni

Tel. (46) 855 52 78 wew. 103 e-mail: profmet@op.pl

ZS-75

więcej str. 3

Hurtownia Art. Przemysłowych znajdująca się

na ulicy Kusocińskiego 5

(na terenie Spółdzielni Ogrodniczej)

tel. 46 862-24-23 Oferuje:

Art. bhp odzież ochronną zimową, buty robocze ocieplane, emulsje, farby samochodowe, kosmetyki i chemię samochodową, pro-

mocyjne ceny i fachowe porady.

Przyjdź i Sprawdź Zapraszamy

ZS-41

Woda i ścieki bez zmian

Po raz pierwszy od lat ceny za dostarczanie wody i odbiór ścieków na tere- nie Sochaczewa nie wzro- sną. Od marca 2013 roku do końca lutego 2014 roku mają obowiązywać opłaty na nie- zmienionym do aktualnego poziomie. Na ostatniej na- radzie burmistrzów Piotr Osiecki zatwierdził zapro- ponowane przez ZWiK stawki. Wkrótce dokumen- tem zajmą się radni.

15 stycznia 2013

nr 2 (1115)

Z PIERWSZEJ RĘKI

ziemiasochaczewska@gmail.com

ZIEMIA SOCHACZEWSKA

2

ZNANI I NIEZNANI

KONDOLENCJE

Mirosławie Berdychowskiej

wyrazy głębokiego współczucia po stracie

Matki

składają

koleżanki i kolega z Gminnego Zespołu Ekonomiczno-Administracyjnego

Szkół w Sochaczewie oraz pracownicy oświaty z terenu Gminy Sochaczew

ZS-105

Wyrazy szczerego współczucia Koleżance

Mirosławie Berdychowskiej

z powodu śmierci

MATKI

Przekazują:

Wójt Gminy Sochaczew Mirosław Orliński wraz z pracownikami Urzędu Gminy

ZS-106

DR INŻ. ARCHITEKT CEZARY GŁUSZEK

Od 1975 r. mieszkaniec So- chaczewa. Od 1989 r. pracownik naukowy wydziału architektury Politechniki Warszawskiej.

W latach 70. pracował przy budowie spółdzielczych osiedli mieszkaniowych w Sochacze- wie, później przez 10 lat zajmo- wał się problematyką zabytków podległych wojsku.

Jest inicjatorem konkursów dla studentów architektury dotyczą- cych zagospodarowania historycz- nej strefy centrum Sochaczewa.

Prywatnie mąż i ojciec trzech dorosłych synów, miło- śnik podróży połączonych ze zwiedzaniem i rodzinnych spo- tkań. Jest specjalistą od własno- ręcznie wędzonych wędlin i na- lewek. (sos)

JUSTYNA CITKO

Kierownik rewiru dzielni- cowych Komendy Powiatowej Policji w Sochaczewie w stopniu aspiranta. Absolwentka Akade- mii Pedagogiki Specjalnej im.

M. Grzegorzewskiej w Warsza- wie. W policji służy od 13 lat.

Obecną funkcję pełni od 2008 roku. Pochodzi spod Iłowa.

Prywatnie mężatka, mat- ka niespełna 1,5-rocznego Se- bastiana. Mąż także jest poli- cjantem. Pracuje w Warszawie.

Poza pracą jej pasją są wędrówki po Tatrach. Również teatr oraz książki. Najbardziej jednak lubi chodzić po górach. „Schodziła”

Orlą Perć, Giewont, Kasprowy, Kościelec i wiele innych. A jej ukochana dolina to Dolina Pię- ciu Stawów Polskich. (bus) 10 stycznia po raz 15

„Rzeczpospolita” i miesięcz- nik „Perspektywy” opubli- kowały ranking szkół po- nadgimnazjalnych w Polsce.

Kapituła konkursowa pod przewodnictwem prof. Jana Łaszczyka, rektora Akade- mii Pedagogiki Specjalnej im. Marii Grzegorzewskiej w Warszawie, oceniając licea badała sukcesy olimpijskie, wyniki maturalne zarów- no z przedmiotów obowiąz- kowych, jak i dodatkowych, oraz opinię o uczniach szkoły wyrażoną przez kadrę akade- micką. W przypadku techni- ków dodatkowym elementem były wyniki egzaminu zawo- dowego.

Wysoko w górę

Na 500 ogólniaków uję- tych w zestawieniu, najlep- sze w tym roku okazało się wrocławskie Liceum Ogólno- kształcące im. Polonii Belgij- skiej, często bywające w „czu- bie” polskich ogólniaków, podobnie jak Liceum Akade- mickie UMK w Toruniu, któ- re uplasowało się na drugiej pozycji. Trzecią lokatę zajęło LO im. Marynarki Wojennej w Gdyni.

Na 119 miejscu znalazło się Prywatne Liceum Sióstr Niepokalanek w Szymanowie, poprawiając swój ubiegłorocz- ny wynik o 9 pozycji. Jeszcze lepiej, bo na 98 miejscu skla- syfikowano szkołę pod wzglę- dem wyników egzaminu ma- turalnego.

Wysoko należy ocenić ubiegłoroczną pracę uczniów

i nauczycieli sochaczewskie- go „Chopina”. Uplasował się on na 132 miejscu, przeska- kując w rankingu o 55 pozycji w porównaniu do ubiegłego roku. Bardzo dobre, 101 miej- sce zajęło liceum w rankingu maturalnym, co oznacza, że uczniowie świetnie radzą so- bie zarówno w przedmiotach obowiązkowych, jak i dodat- kowych.

Jeśli chodzi o techni- ka, to dopiero trzecia edycja uwzględniającego je rankingu i niestety nie ma w nim żadnej naszej placówki.

Dyrektor LO im. Chopi- na, Adam Radożycki, nie kry- je satysfakcji z osiągniętego wyniku.

- Spodziewałem się, że możemy w tym roku wypaść trochę lepiej niż poprzed- nio, ale nie sądziłem, że aż tak poprawimy wynik szkoły - powiedział nam po ogłosze- niu rankingu. - Cieszy mnie zwłaszcza fakt, że kapituła do- ceniła wyniki egzaminu ma- turalnego, wysoko oceniając przedmioty dodatkowe zda- wane na poziomie rozszerzo- nym. U nas te wyniki są na- prawdę dobre, dlatego trochę

krzywdzące było, kiedy oce- niano głównie osiągnięcia z olimpiad przedmiotowych - dodaje dyrektor.

Szkoła poprawiła tak- że swój wynik na Mazowszu.

Obecnie jest na 36 pozycji, wyprzedzając niektóre war- szawskie placówki.

Bez pomocy powiatu Twórcy rankingu zwraca- ją uwagę nie tylko na ciężką pracę nauczycieli i uczniów, ale także na pomoc samorzą- dów, których polityka eduka- cyjna sprawia, że szkoły mają lepsze wyniki.

Niestety sochaczewski

„Chopin” nie może liczyć na taką pomoc. W ubiegłym ty- godniu, kiedy ukazał się ran-

king, szkoła otrzymała bu- dżet, w którym potwierdziły się jego wcześniejsze założe- nia.

Najbardziej uderzają w placówkę te pozycje planu fi- nansowego, które mogłyby wesprzeć pracę dydaktycz- ną. Chodzi np. o pieniądze na pomoce naukowe. „Cho- pin” otrzymał na ten cel 1000 zł, 700 zł organ prowadzący, a więc starostwo, przeznaczyło dla powiatowego gimnazjum.

Dyrektor Radożycki nie chce się skarżyć, ale za te pieniądze rzeczywiście niewiele można zrobić. W dobie rozwiniętej techniki, nie wystarczy kreda i zwykła tablica, a tablica mul- timedialna kosztuje 4 tys. zł, laptop - 2 tys.

Ostro komentowali oświa- towy budżet podczas ostatniej sesji rady powiatu radni opo- zycyjni. Tadeusz Głuchow- ski nie zostawił na nim suchej nitki. Mówił wręcz, że gdyby nie zbędne etaty w starostwie, pieniędzy byłoby dużo więcej.

Po raz pierwszy w histo- rii szkoły z dramatycznym li- stem otwartym do radnych

powiatu wystąpili nauczycie- le „Chopina”, a później Rada Rodziców, popierająca ich wy- stąpienie. Chodzi nie tylko o ograniczenie funduszy na po- moce dydaktyczne, ale także na inne cele, takie jak central- ne ogrzewanie, energię elek- tryczną czy wodę. Problemem stało się nawet utrzymanie czystości i higieny w szkole, bo na cały rok na środki czystości przyznano placówce tysiąc zł.

Większość wydatków rzeczo- wych pokrywa więc Rada Ro- dziców z funduszy komitetu rodzicielskiego.

Sukces mimo wszystko

Zarząd powiatu w od- powiedzi na list otwarty na- uczycieli nie uznał większo- ści zarzutów, twierdząc, że nie znajdują one potwierdzenia w rzeczywistości.

Gdyby tak było, pewnie nikt nie miałby potrzeby pro- testować, a jak mówił na sesji radny Tadeusz Głuchowski, jednocześnie przewodniczący komisji oświaty w radzie po- wiatu, problem nie dotyczy tej jednej szkoły. Na osiem pla- cówek, dla których starostwo jest organem prowadzącym, na pomoce dydaktyczne prze- znaczono niecałe 20 tys. zł.

Podobna kwota dotyczy usług remontowych w sieci powia- towych szkół. „Nie daj Boże, aby się coś w jakiejś szkole po- psuło” - komentował radny.

Tym bardziej „Chopino- wi” należą się gratulacje, bo mimo trudnej sytuacji, udało mu się osiągnąć świetne wy- niki. Daleko w tyle pozosta- wił LO im. Bolesława Prusa w Skierniewicach, Jagiellonkę w Płocku oraz podobne placów- ki w Łowiczu i Żyrardowie.

Jolanta Sosnowska

„Chopin” w elicie

■LO im. F. Chopina w Sochaczewie i prywatne Liceum Sióstr Niepokalanek w Szymanowie poszybowały w górę w najnowszym rankingu

„Rzeczpospolitej” i „Perspektyw”. „Chopin”

poprawił swój wynik o 55 pozycji w stosunku do poprzedniego roku.

Dyrektor Adam Radożycki nie spodziewał się aż takiego suk- cesu szkoły

- Spodziewałem się, że możemy w tym roku wypaść trochę lepiej niż poprzednio, ale nie sądziłem, że aż tak poprawimy wynik szkoły - po- wiedział dyrektor Adam Radożycki

FOT. SŁAWOMIR BURZYŃSKI

Z żalem i smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci

Pani Janiny Kieryło

w latach 1975 - 1981

dyrektora Liceum Ogólnokształcącego im. F. Chopina w Sochaczewie.

Odszedł wspaniały człowiek, wybitny pedagog i wychowawca,

przyjaciel młodzieży.

Szczere wyrazy współczucia rodzinie i przyjaciołom przekazują

ZS-133

Przewodnicząca Rady Miejskiej Jolanta Gonta

Burmistrz

Sochaczewa

Piotr Osiecki

15 stycznia 2013 nr 2 (1115) ziemiasochaczewska@gmail.com

ZIEMIA SOCHACZEWSKA WAŻNY TEMAT ³

REKLAMA

Ogłoszenie o licytacji nieruchomości

Komornik Sądowy przy Sądzie Rejonowym w Sochaczewie Przemysław Kosyra (tel. 46 811-16-76) ogłasza, że: dnia 14.02.2013 r. o godz. 15.00 w budynku Sądu Rejonowego w Sochaczewie mającego siedzibę przy 1 Maja 7 w sali nr według wokandy, odbędzie się

pierwsza licytacja nieruchomości

należącej do: Iwona Adamiak, Artur Adamiak położonej: 96-500 Sochaczew, Niepodległości 11,

dla której Sąd Rejonowy w Sochaczewie Wydział Ksiąg Wieczystych prowadzi księgę wieczystą nr KW [NKW:PL1O/00043965/9].

Przedmiotem sprzedaży jest nieruchomość stanowiąca działkę gruntu nr 1045 obszaru 0,1234 ha zabudowaną budynkiem mieszkalnym o powierzchni 98,00 m² po remoncie kapitalnym i budynkami gospodarczymi, położona w Sochaczewie, przy ulicy Niepodległości 11. Działka gruntu posiada ogrodzenie, wykonane z siatki stalowej. Aktualnie dwa odcinki ogrodzenia z tyłu budynku są wymienione na nowe, wykonane z elementów prefabrykowanych. Zjazd na nieruchomość z ulicy o nawierzchni nieurządzonej. Działka gruntu płaska, równa, posiadająca na części niezabudowanej trawnik (w części stanowiącej ogródek przydomowy).

Suma oszacowania wynosi 340 000,00 zł, zaś cena wywołania jest równa 3/4 sumy oszacowania i wynosi 255 000,00 zł.

Licytant przystępujący do przetargu zobowiązany jest złożyć rękojmię w wysokości 1/10 sumy oszacowania, tj. 34 000,00 zł w gotówce.

Zgodnie z przepisem art. 976 §1 kpc w przetargu nie mogą uczestniczyć osoby, które mogą nabyć nieruchomość tylko za zezwoleniem organu państwowego, a zezwolenia tego nie przedstawiły oraz inne osoby wymienione w tym artykule.

Komornik Sądowy Przemysław Kosyra

ZS-104

* Od lipca na terenie całej Polski obowiązywać za- czną nowe regulacje do- tyczące gospodarki od- padami. Zmiany są tak duże, że zyskały one już nazwę „śmieciowej rewo- lucji”. Począwszy od tego numeru na łamach „Zie- mi Sochaczewskiej” za- mieszczać będziemy co- tygodniowe informacje na ten temat.

C

hcemy stworzyć kompen- dium wiedzy na temat zmian w przepisach, które do- tyczyć będą nas wszystkich.

Aby było ono jak najbardziej kompletne, czekamy na pań- stwa pytania. Wspólnie z re- feratem ochrony środowiska urzędu miasta, a także są- siednich gmin będziemy wy- jaśniać wszystkie wątpliwości na ten temat. Oto pierwsze z nich.

Czy nowe przepisy obej- mą też gminy naszego powiatu i czy stawki za odbiór śmieci będą takie same?

T

ak, ustawa dotyczy wszystkich samorządów, nie będzie żadnych różnic w płatnościach. Jest to możliwe dzięki porozumieniu podpisa- nemu przez burmistrza Piotra Osieckiego i wójtów poszcze- gólnych gmin. Powołano spe- cjalny zespół, który zajmie się przygotowaniem wspólnego dla wszystkich samorządów przetargu. Przetarg będzie je- den, ale jego specyfikacja obej- mie wszystkie gminy. Zostanie uwzględnione ich indywidu- alne zapotrzebowanie na od- biór śmieci. Trzeba zauważyć, że inna musi być częstotliwość opróżniania pojemników na dużym osiedlu mieszkanio- wym, a inna na wsi liczącej kilka domów. Dzięki temu, że złożymy duże zamówienie, mamy szanse na uzyskanie niższej ceny za usługi.

Nie tylko płatności, ale i wzór deklaracji o segrego- waniu bądź niesegregowa- niu odpadów będzie taki sam.

Mieszkańcy otrzymają go

równocześnie z decyzją o po- datku od nieruchomości. Do końca marca wypełnione de- klaracje będzie trzeba złożyć w urzędzie miasta lub wła- ściwym urzędzie gminy. Jeże- li chodzi o mieszkańców blo- ków spółdzielczych, wspólnot mieszkaniowych oraz zaso- bu mieszkaniowego należące- go do miasta, trzeba będzie to zrobić odpowiednio za pośred- nictwem: spółdzielni, zarząd- cy wspólnoty lub Zakładu Go- spodarki Mieszkaniowej.

Decydując się na selek- tywną zbiórkę, będziemy pła- cić mniej (prognozowana stawka to 6 zł za os./mies.). 12 zł zapłacimy decydując się na oddawanie odpadów zmie- szanych. W przypadku bu- downictwa wielorodzinne- go decyzja o sposobie zbiórki śmieci podejmowana będzie w stosunku do całego bloku, a nie indywidualnych lokali.

Władze miasta odbyły spotkanie z przedstawi- cielami największej spół- dzielni na terenie Socha- czewa SM L-W. Jakie są jego efekty?

Spotkanie miało charak- ter roboczy. Uczestniczył w nim zarząd i przewodniczą- cy rady nadzorczej. Przed- stawiciele spółdzielni wy- pełnili specjalną ankietę, w której pytano np. o liczbę kontenerów oraz pojemni- ków do selektywnej zbiórki na osiedlach oraz częstotli- wość ich opróżniania. Wska- zali oni na szereg czynników, które powinny być wzięte pod uwagę podczas konstru- owania przetargu, właśnie pod kątem SM L-W. Były to kwestie takie jak kontro- la wywiązywania się z obo- wiązku segregacji odpadów.

W tej sprawie nie przyję- to jeszcze żadnego wiążące- go rozstrzygnięcia. Jednym z rozważanych pomysłów jest powołanie komisji w składzie: przedstawiciel fir- my, która wygra przetarg, przedstawiciel spółdzielni oraz pracownik ratusza. W przypadku, gdyby ktoś na- ruszał obowiązek segregacji, udawałaby się ona na miej- sce i ustalała stan faktyczny.

Burmistrz będzie miał pra- wo, w drodze decyzji, ustalić w takim przypadku wyższą stawkę za odbiór śmieci.

N

a 17 stycznia zaplano- wano kolejne spotkanie z przedstawicielami spółdzielni i wspólnot. Jednym z jego ele- mentów ma być m. in. szko- lenie dotyczące prawidłowego wypełniania deklaracji. Te- matem tym zajmiemy się w przyszłym tygodniu.

Agnieszka Poryszewska Po raz pierwszy od lat

ceny za dostarczanie wody i odbiór ścieków na tere- nie Sochaczewa nie wzro- sną. Od marca 2013 roku do końca lutego 2014 roku mają obowiązywać opłaty na niezmienionym do aktu- alnego poziomie. Na ostat- niej naradzie burmistrzów Piotr Osiecki zatwier- dził zaproponowane przez ZWiK stawki, do których nie wniósł żadnych uwag.

Wkrótce dokumentem zaj- mą się radni.

Jak to możliwe, skoro od lat słyszymy, że ZWiK musi podnosić ceny, bo drożeje energia elektryczna, kosz- ty pracy, podatki. A od 2012 roku musi ponosić koszty największej w historii So- chaczewa inwestycji, czy- li rozbudowy sieci kana- lizacyjnej? Wprowadzono maksymalne oszczędno- ści, zreorganizowano pra- cę, ograniczono koszty do minimum, właśnie po to, by stawki za wodę i ścieki

utrzymać na stałym pozio- mie.

Już rok temu prezes ZWiK przekonywał rad- nych, że jest szansa, iż po zakończeniu budowy i roz- liczeniu projektu z Komi- sją Europejską, w 2014 roku opłaty za wodę i ścieki może nawet lekko spadną. Zdania nie zmienił i na przedostat- niej w minionym roku sesji powtórzył tę optymistyczną prognozę.

- Warto przypomnieć, że prognozy przyjęte kilka lat temu w studium wyko- nalności unijnego projek- tu kanalizacyjnego zakła- dały gwałtowny skok opłat.

W 2013 roku 1m sześcienny wody miał kosztować 4,42 zł, a 1m sześc. odbieranych ścieków aż 16,10 zł. Gdy- by trzymać się sztywno za- łożeń ze studium, powin- niśmy dziś mieszkańcom zafundować 95-procen- towy skok stawek za od- biór ścieków, a proponuje- my zero. Już tylko te cyfry pokazują, jak ciężką pracę wykonał ZWiK - mówi wi- ceburmistrz Stanisław Wa- chowski, który w ratuszu odpowiada za sprawy ko- munalne.

- Obniżając stawki, a

tak należy to rozumieć, bo ZWiK nie uwzględnia w taryfie nawet inflacji, za- chęcamy mieszkańców do włączania się w nowo wy- budowaną sieć sanitarną.

Wywiezienie 1m sześc. nie- czystości przez wóz aseni-

zacyjny kosztuje 20-25 zł, a metr ścieków oddanych do sieci niewiele ponad 8 zł. Na przyłącze na osiedlach za Bzurą czeka 1000 domów, a w Chodakowie i na Wy- palenisku 1300. 96 km sieci jest gotowe - wylicza S. Wa- chowski.

Woda i ścieki nie zdrożeją!

■Burmistrz zatwierdził taryfę ZWiK na 2013 rok.

W porównaniu z prognozą jest o wiele taniej.

Mimo wielomilionowej inwestycji, ZWiK nie podniósł cen wody i ścieków

Burmistrz Piotr Osiecki

Sądzę, że na tę wiado- mość czeka- li wszyscy mieszkańcy Sochaczewa.

D o s k o n a l e

rozumiem, jak trudno za- akceptować nam wszystkim ceny wody i ścieków. Ubie- głoroczne wzrosty opłat były szokiem, mimo że uda- ło nam się znacząco obniżyć stawki w porównaniu do tych, jakie proponowali moi poprzednicy.

Uczciwie trzeba jednak dodać, że takie są, niestety, koszty realizacji najwięk- szej inwestycji w historii So- chaczewa. W ciągu zaledwie roku przybyło nam prawie 100 km sieci kanalizacyjnej za niemal 100 mln złotych.

To był gigantyczny wysiłek organizacyjny i finansowy.

Tym bardziej się cieszę, że ZWiK-owi udało się utrzy- mać stawki na dotychcza- sowym poziomie, zwłasz- cza że spółka wchodzi w fazę spłaty tej epokowej in- westycji.

Jednocześnie zdaję sobie sprawę, że dla wielu miesz- kańców ceny wody i ście- ków wciąż pozostaną wyso- kie. Innej drogi jednak nie ma. Tym bardziej więc dzię- kuję za cierpliwość i wyro- zumiałość, a załodze ZWiK gratuluję sukcesu. (sos) Stawki proponowane

przez ZWiK w

okresie marzec 2013 - luty 2014.

Opłata za pobraną wodę (netto)

 gospodarstwa do- mowe: 3,78 zł/m³

Opłata za odbiór ście- ków (netto)

 gospodarstwa do- mowe: 8,26 zł/m³.

FOT. ARCHIWUM

15 stycznia 2013

nr 2 (1115)

WIEŚCI Z RATUSZA

ziemiasochaczewska@gmail.com

ZIEMIA SOCHACZEWSKA

4

n W wakacje 2011 i 2012 na placu Kościuszki odbyły się dwa cykle letnich imprez ple- nerowych pod wspólną nazwą Sochaczewskie Lato. Osoby po- zostające w mieście w czasie wa- kacji co niedzielę mogły posłu- chać muzyki, odpocząć, poznać bliżej twórczość lokalnych ar- tystów. W ramach Sochaczew- skiego Lata, we współpracy z instytucjami kultury, organiza- cjami pozarządowymi, odbyły się m.in.: koncert ekwadorskiej grupy Americamanta, festiwal sztuki ulicznej ULICZNICY, koncerty uczniów Państwo- wej Szkoły Muzycznej, wystę- py zespołów pop i rock z miasta i okolic, kiermasze, pokazy hi- storyczne, akcje społeczne.

n Każdej jesieni realizo- wano projekt pod nazwą „So- chaczewska Jesień Kultural- na”, którego koordynatorem był UM, a partnerami m.in. Miej- ski Ośrodek Kultury, Państwo- wa Szkoła Muzyczna, Miejska Biblioteka Publiczna, Klub Na- uczyciela, Muzeum Ziemi So- chaczewskiej oraz organiza- cje pozarządowe. W ramach

„Jesieni” odbyły się m.in. Mię- dzynarodowy Festiwal Chopi- nowski na Mazowszu, Zadum- ki, Turniej Jednego Wiersza, Spotkania z Archeologią, Kon- cert Papieski, koncert Bogu- sława Morki i orkiestry Ca- merata Mazovia, uroczysta premiera filmu „Bitwa War- szawska” i wiele innych imprez.

n Wiosną 2013 Miejska Biblioteka Publiczna przenie- sie się do nowej siedziby w za- bytkowych kramicach, gdzie zamiast obecnych 366 metrów rozlokuje się na 800 metrach.

n Przełomowe okazały się prace badawcze zlecone przez ratusz archeologom odkrywa- jącym przeszłość sochaczew- skiego zamku oraz fragmentu parku u zbiegu ulic Warszaw- skiej i Traugutta. Na zamku odkryto ślady dawnej zabudo- wy, zlokalizowano dawny most i bramę (kontynuacja prac), w parku odkryto fundamenty kamienic zburzonych w cza- sie II wojny światowej, usta- lono przebieg ulicy Bóżniczej wchodzącej w dawny kwartał zamieszkiwany przez społecz- ność żydowską. W archiwach odnaleziono mapę sprzed kil- kudziesięciu lat wskazującą po- dział tego terenu na działki za- budowane wtedy kamienicami.

n Miasto uratowało przed likwidacją Rodzinny Rajd Ro- werowy im. Tadeusza Kraw- czyka. W 2011 i 2012, pod pa- tronatem burmistrza, odbyła się jego XII i XIII edycja. Wspa- niała impreza, przyciągająca kilkuset miłośników jednośla- dów, integrująca rodziny, za- pewniająca zabawę i wypoczy- nek całym pokoleniom.

n W nowo powstałej gale- rii MOST, w holu UM, odbyło się kilkanaście wystaw prezen- tujących twórczość lokalnych artystów, uczniów szkół, twór- ców rękodzieła, artystów nie- pełnosprawnych tworzących pod okiem instruktorów z ŚDS czy WTZ.

n Rekordowa liczba rowe- rzystów stanęła na starcie Po- land Bike Marathon 2012 - im- prezy promującej zdrowy styl życia, aktywność. W Socha- czewie wystartowało aż 600 uczestników. Rok wcześniej było to 330 osób.

n Nowa formuła Dni So- chaczewa, których gwiazdą w 2012 roku był zespół Dżem, a rok wcześniej Kora. Przenie- sienie imprezy na teren MO- SiR przy ul. Warszawskiej oka- zało się strzałem w dziesiątkę - teren ogrodzony, monitoro- wany, można eliminować z tłu- mu podchmielonych i agresyw- nych. Większa liczba ochrony, podział terenu na strefy caterin- gu i koncertową oraz strefę han- dlu ucywilizowały święto mia- sta. Motywem przewodnim Dni Sochaczewa 2012 były Pił- karskie Mistrzostwa Europy w Piłce Nożnej. W 2011 - Fryde- ryk Chopin.

n Rekordowe były wydat- ki miasta na dotacje, po które mogły sięgnąć organizacje po- zarządowe. Tylko w 2012 roku w otwartych konkursach ofert do podziału było 420 tys. zł przeznaczonych m.in. na pro- jekty kulturalne, aktywizację seniorów, profilaktykę, organi-

zację zajęć rekreacyjnych, wy- jazdów wakacyjnych dla dzieci z niezamożnych rodzin, a tak- że 400 tys. na szeroko rozumia- ny sport.

n Już drugi rok z rzędu wszystkie organizacje poza- rządowe i kluby sportowe ko- rzystają za darmo ze wszyst- kich obiektów publicznych, w tym hal MOSiR, boisk, sal lek- cyjnych i gimnastycznych w szkołach, sal widowiskowych w MOK. Wartość tej pomocy to ponad 200 tys. zł rocznie.

n Ustanowiono program stypendialny dla sportowców osiągających sukcesy. Program w 100% finansowany przez ra- tusz. W I edycji programu, wio-

sną 2012 roku, burmistrz przy- znał 44 stypendia, a sięgnęli po nie zawodnicy SKTS, Rug- by Club Sochaczew i UKS „Sió- demka”.

n Powołano do życia dwa ciała doradcze burmistrza: So- chaczewską Radę Sportu oraz Sochaczewską Radę Działalno- ści Pożytku Publicznego. Rady opiniują uchwały Rady Miejskiej z zakresu sportu, kultury, dzia- łalności organizacji pozarządo- wych, stypendiów czy nagród sportowych. Stanowią głos śro- dowiska w najistotniejszych dla sportu i NGO sprawach.

n Znacząco podniesiono rangę miejskich obchodów świąt patriotycznych i narodowych.

Wydarzenia te - Święto Niepod- ległości, Święto Konstytucji 3 Maja, rocznica napaści hitlerow- skiej i sowieckiej na Polskę, rocz- nica Porozumień Sierpniowych - mają odpowiednią oprawę. Na obchody zapraszani są księża bi- skupi z diecezji łowickiej, chó- ry, orkiestry, grupy rekonstruk- cji historycznej, uczniowie szkół gimnazjalnych i ponadgimna- zjalnych, kombatanci z powia- tu sochaczewskiego i spoza nie- go. Gwiazdy opery i operetki (ostatnio tenor Bogusław Morka i Laura Łącz) przygotowują spe- cjalne programy patriotyczne.

n Zorganizowano wiele imprez sportowych rangi kra- jowej i międzynarodowej, m.in.

mecz półfinałowy Polska - Ro- sja Europejskiej Ligii Narodów Tenisa Stołowego, mistrzostwa Polski w rugby siedmioosobo- wym, Międzynarodowy Turniej Judo im. Tadeusza Naskręta.

n Mieszkańcy mogą za darmo obcować z wysoką kul- turą, poznawać tradycje innych narodów, twórczość artystów lokalnych i uznanych w kra- jowym środowisku. W latach 2011-2012 w Sochaczewie od- były się m.in. koncert światowej sławy skrzypka Konstantego Andrzeja Kulki, Zespołu Pie- śni i Tańca WARSZAWIAN- KA, ekwadorskiego baletu QU- ITUS i grupy PERUMANTA, serbskiej Orkiestry Akordeono- wej AKUD, rosyjskiego barda Leonida Volodko, włoskiego gwiazdora GAZEBO, polskich artystów: KORY, DŻEMU, KA- TARZYNY GRONIEC.

n Otwarto okolicznościo- we, historyczne wystawy: „Żoł- nierze wyklęci”, „Ofiary Stanu Wojennego” (wspólnie z IPN)

oraz „Na nieludzkiej ziemi - Charków, Katyń, Miednoje”

(dwie prezentacje w kościołach).

n Na polach czerwonkow- skich zorganizowano dwie re- konstrukcje „Bitwy nad Bzurą”.

W 2011 roku wspólnie z Bogu- sławem Wołoszańskim, który nakręcił film o obronie Socha- czewa w 1939 roku emitowany w TVP Kultura. W imprezach wzięło udział kilkanaście tysię- cy widzów.

n Ratusz skutecznie się- gnął po pieniądze z dwóch pro- gramów wspomagających edu- kację dzieci i młodzieży. Aż 481.000 zł zdobyto z programu

„Marzenia do spełnienia” adre- sowanego do uczniów klas I-III szkół podstawowych, a 54.000 z programu Dziecięca Akade- mia Przyszłości. Za te pienią- dze odbędzie się kilkaset lekcji, zajęć wyrównawczych, sporto- wych, komputerowych, podno- szących wiedzę uzdolnionych uczniów.

n Ruszył program stypen- dialny dla wybitnych uczniów, nie tylko tych osiągających do- skonałe wyniki w nauce, ale też w sporcie czy kulturze. W pierwszej edycji, wiosną 2012 roku, burmistrz wręczył 24 sty- pendia, ale już w drugiej edycji wysokie wymagania spełniło 75 uczniów.

n W 2012 r. ratusz prze- prowadził postępowanie prze- targowe na ubezpieczenie wszystkich uczniów szkół pod- stawowych, gimnazjów i przed- szkoli oraz kadry nauczyciel- skiej. Dzięki temu 4,5 tys. osób (4100 uczniów, 400 pedagogów) uzyskało ubezpieczenie z sumą gwarancyjną w wysokości 20 tys. zł (średnia wcześniejsza to 10,5 tys.) i dodatkowy pakiet ochrony przy tej samej stawce ubezpieczenia.

n Po raz pierwszy w hi- storii, w 2012 roku urucho- miono elektroniczny nabór do wszystkich placówek eduka- cyjnych prowadzonych przez miasto. Wcześniej nabór tą me- todą prowadzono tylko w przy- padku przedszkoli. System się sprawdził, okazał się szybki, wygodny dla rodziców, dlatego objęto nim także nabór do klas I szkół podstawowych i klas I gimnazjów.

n 1 lipca 2011 roku uru- chomiono Miejski Zespół Eko- nomiczny nadzorujący finanse wszystkich szkół i przedszkoli.

Sport, kultura i edukacja

w Sochaczewie po 2 latach

■Przełom roku to dobry czas na podsumowania, tym bardziej, że w połowie grudnia minęły dwa lata kadencji burmistrza Piotra Osieckiego. Półmetek pracy skłania do przyjrzenia się, co do tej pory udało się pod rządami burmistrza zrealizować. W ubiegłym tygodniu

przedstawiliśmy miejskie inwestycje, tym razem przypominamy działania w zakresie kultury, sportu i edukacji.

Rekonstrukcje bitwy nad Bzurą przyciągają tysiące widzów

Podczas tegorocznego Sochaczewskiego Lata na pl. Kościuszki wystąpił zespół Americamanta

481.000 zł

Tyle pieniędzy zdobył ratusz w ramach programu

„Marzenia do spełnienia”

FOT. ARCHIWUM

15 stycznia 2013 nr 2 (1115) ziemiasochaczewska@gmail.com

ZIEMIA SOCHACZEWSKA

Nie wiadomo, czy okres świąteczny, czy apetyt na dziczyznę zachęcił pseudo- myśliwych do polowania na kaczki zimujące nad Bzurą.

Mieszkańcy są oburzeni i skarżą się, że mężczyźni łamią nie tylko kodeks myśliwego, ale wszelkie zasady etyczne.

Do polowań dochodzi w rejonie starej kaszarni nad Bzurą. W okolicy znajdują się posesje, których mieszkań- cy zimą odkarmiają dzikie kaczki. Ptaki tak się przyzwy- czaiły, że na widok podcho- dzącego do brzegu człowieka, podpływają myśląc, że przy- nosi im pożywienie. Łatwo- wierność ptaków wykorzy- stują pseudomyśliwi, którzy do podpływających kaczek strzelają.

Przy jednym z takich polowań odgłos wystrza- łów zaniepokoił mieszkan- kę znajdującego się po są- siedzku budynku. Kiedy zorientowała się, że męż- czyźni strzelają do ptaków, zwróciła im uwagę. Ponie- waż nie zareagowali, za-

dzwoniła na policję. Wtedy panowie szybko się oddali- li, a policji pozostało spisa- nie protokołu.

Strażnik łowiecki Adam Kloch potwierdził, że jest to działanie absolutnie niedo- zwolone i prawdopodobnie było dziełem kłusowników.

Do kaczek wolno strzelać tylko w locie, do tego pod kątem co najmniej 60 stop- ni i w odległości nie mniej- szej niż 100 metrów od za- budowań. Poza tym sezon polowań na kaczki już mi- nął. Trwa od 15 sierpnia do 21 grudnia.

Opisane zdarzenie jest tym bardziej dziwne, że każdorazowo myśliwy musi otrzymać zgodę na odstrzał, a polowanie po- winno być wpisane w księ- gę wyjść w łowisko.

Każdy przypadek łama- nia zasad dotyczących po- lowań należy zgłaszać do łowczego danego terenu lub bezpośrednio do Polskie- go Związku Łowieckiego w Skierniewicach. (jw)

ZA BARIERĄ PRAWA 5

FOT. JAN WASILEWSKI

Komitet Inicjatywy Oby- watelskiej, na którego czele stoi mecenas Wojciech Błaszczyk, nadal próbuje przeforsować w Sejmie projekt ustawy odbiera- jący ministrowi możliwość bez- pośredniego wpływu na ustrój sądów w Polsce. Projekt utkwił jednak w sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Czło- wieka, dlatego nie trafił na czas pod obrady Sejmu.

Projekt jest nadal w parla- mentarnej procedurze i politycz- nej grze. Jest to, wbrew pozorom, ważne również dla naszego mia- sta, bowiem chodzi przecież o to, aby nie dopuścić do rozwiązania kolejnych sądów. Na nowej liście mógłby się znaleźć ponownie Sochaczew. Nie jest to więc jedy- nie solidarność z likwidowany- mi sądami, ale dbałość o przy- szłość naszego.

Sędziowie skarżą się do sądów

Nietrudno przecież wy- obrazić sobie, że za kilka mie- sięcy minister wyda kolejne roz- porządzenie likwidujące sądy zatrudniające np. do 15 sędziów (a u nas jest 12). Obecnie likwidu- je się te do 9 sędziów. W objętych rozporządzeniem 79 jednost- kach dotyczy to ok. 550 sędziów.

Jak nam powiedział mecenas Wojciech Błaszczyk, już 76 z nich odwołało się od decyzji ministra do Sądu Najwyższego. Sędzia bowiem mianowany jest przez Prezydenta RP do konkretnego sądu, np. w Pułtusku, więc nie może sądzić gdzie indziej, a tak w wyniku rozporządzenia ministra miałoby się stać. Kolejnych 80 sę- dziów złożyło wnioski o przenie-

sienie w stan spoczynku, bo uwa- żają, że ich nominacja wygasła.

- Jak widzimy, aż 150 sę- dziów, jak na razie, zakwestio- nowało decyzję ministra Gowi- na - mówi mecenas Błaszczyk.

- I, jak sądzę, będzie on miał z nimi kłopot, bo jedni w Sądzie Najwyższym, a drudzy w zwy- kłych sądach mają szansę wy- grać.

Czy opozycja wytrzyma?

Projekt ustawy, która za- kłada zachowanie stanu sprzed 1 stycznia 2013 roku, jest procedowany w Sejmie.

- Idzie to ciężko - kontynu- uje Wojciech Błaszczyk - bo prawnicy strony rządzącej przyczepiają się do wszystkie- go. Są dziesiątki poprawek, w

większości kosmetycznych, nie mających żadnego przeło- żenia na meritum sprawy. Sły- szymy jednak zarzuty, że zo- stał źle przygotowany projekt, bo tyle jest poprawek. Ale że poprawka dotyczy np. usunię- cia myślnika, o tym się już nie mówi. Co prawda PiS i PSL ma w komisji lekką przewa- gę nad PO, ale posłowie Plat- formy są zawsze w komplecie, czego nie można powiedzieć o drugiej stronie.

Mamy jednak nadzieję, że w końcu dojdzie w komisji do wy- pracowania wspólnego tekstu projektu ustawy i nie zostanie on odrzucony, a przeciwnie, trafi pod obrady plenarne Sejmu. Jeśli wtedy posłowie PiS nie zmienią frontu, bo to o ich głosy głównie chodzi, sochaczewska ustawa

może wejść w życie. - Ale wtedy nastąpi taki galimatias prawny, jakiego ja sobie nie wyobrażam - dodaje mecenas Błaszczyk.

Amici Curiae wraca na ulice

Walczą również samorzą- dowcy, na których terenie li- kwidowane są sądy. Podejmują uchwały przeciwko działaniom ministra. Przysyłają je do sto- warzyszenia Amici Curiae, a także ministerstwa, premie- ra, marszałków Sejmu i Sena- tu, ale, jak na razie bez większe- go skutku.

Jednocześnie w najbliż- szym czasie odbędzie się posie- dzenie zarządu stowarzyszenia Amici Curiae i, jak mówi mece- nas Błaszczyk, wiadomo mu, że przedstawiciele miast i powia- tów, którym Gowin sądy likwi- duje, będą optować za kolejny- mi ulicznymi protestami pod najważniejszymi urzędami w kraju. W takiej sytuacji Amici Curiae stanie na ich czele i jesz- cze raz podejmie uliczno - me- dialną walkę.

- Jako prezes stowarzysze- nia, jestem nadal do dyspozycji - dodaje Wojciech Błaszczyk. - I jeśli zarząd podejmie taką de- cyzję, znów pojawią się trans- parenty i publiczne wystąpienia pod siedzibą premiera czy bu- dynkiem Sejmu. Cieszy mnie, że, mimo zmiany władzy w PSL, nadal twardo trzyma ono z nami. Liczymy też na Trybu- nał Konstytucyjny, który ma rozstrzygnąć, czy rozporządze- nie Gowina miało konstytucyj- ne podstawy.

Sławomir Burzyński

Po naszych publikacjach o okradaniu budynków po zmarłych, którzy je samot- nie zamieszkiwali, dziel- nicowi zatrzymali spraw- cę wielokrotnych kradzieży, 17-letniego Pawła Z., miesz- kańca Boryszewa.

W trakcie przeszuka- nia jego mieszkania, poli- cjanci znaleźli plastikowe skrzynki po chlebie, który kradł spod jednego ze skle-

pów oraz wózek, który zgi- nął z budynku zmarłego mieszkańca ulicy 15 Sierp- nia. Dodatkowo ich do- ciekliwość zaprocentowa- ła, gdyż znaleźli przewody do skrzynki elektrycznej, z której sprawca kradł prąd.

Mimo że zatrzymany przy- znał się do winy, a policja odzyskała skradziony wó- zek i skrzynki po chlebie, sprawa trafi do sądu. (jw)

* Uprawomocnił się wyrok skazujący wydany przez Sąd Rejonowy w Sochacze- wie w sprawie Jana Alek- sandra Łopaty. Wiceprze- wodniczący Rady Powiatu został uznany za winnego poświadczenia nieprawdy.

J. A. Łopacie postawio- no zarzuty z art. 271 par.

1 Kodeksu Karnego. Jego treść dotyczy funkcjonariu- szy publicznych lub innych osób uprawnionych do wy- stawienia dokumentu, któ- re poświadczają w nim nie- prawdę, co do okoliczności mającej znaczenie prawne.

Za powyższe przestępstwo grozi nawet 5 lat więzienia.

Do tej kategorii zali- cza się skazany, który wy- konuje zawód lekarza. Jak przekazał nam zastęp- ca prokuratora rejonowe- go Przemysław Tarczyń- ski, wiceprzewodniczący

popełnił ciąg przestępstw z tego artykułu. Polegały one na wystawianiu fałszy- wych zwolnień lekarskich.

Stwierdzały one niepraw- dziwy stan zdrowia oraz niezdolność do pracy. Prze- stępstwo to jest ścigane z oskarżenia publicznego.

Działanie Jana Aleksandra Łopaty uznano za umyślne.

Sąd, biorąc pod uwagę m. in. wcześniejszą nieka- ralność oskarżonego, ska- zał go na karę grzywny. Jest to jeden z łagodniejszych wyroków przewidzianych za to przestępstwo. Warto jednak zauważyć, że zasą- dzona grzywna jest, jak na sochaczewskie realia, wy-

jątkowo wysoka. Wynosi ona aż 10 tys. zł.

Wyrok nie będzie miał wpływu na sprawowany przez Jana Łopatę mandat radnego powiatowego. Dwa lata temu nastąpiła zmiana przepisów. Gdyby wiceprze- wodniczącego skazano pod rządami poprzednich regu- lacji, nie byłoby wątpliwości - straciłby on prawo wybie- ralności i musiałby poże- gnać się z pełnioną funkcją.

Dzięki ustawie z 5 stycznia 2011 r. - Kodeks Wyborczy, aby to nastąpiło, w sprawie musiałby zapaść wyrok ska- zujący na karę pozbawienia wolności. (ap)

Wiceprzewodniczący Rady Powiatu skazany

Jan Aleksander Łopata

Obrońcy sądów wyjdą na ulice

■1 stycznia weszło w życie rozporządzenie ministra sprawiedliwości Jarosława Gowina likwidujące 79 sądów w całej Polsce. Tabliczki na ich siedzibach zostały zdjęte, ale walka trwa.

Wojciech Błaszczyk prowadzi pikietę pod siedzibę rady ministrów

FOT. SŁAWOMIR BURZYŃSKI

Polowanie na kaczki

Zniszczone światła

Złodziej zatrzymany

W piątek 11 stycznia o godz. 21.45 na skrzyżowa- niu ulicy Traugutta, War- szawskiej i Staszica doszło do wypadku. Kierujący po- jazdem marki Opel, wyjeż- dżając z ulicy Traugutta, nie udzielił pierwszeństwa sa- mochodowi marki VW ja- dącemu ul. Warszawską od strony Płockiej.

W wyniku zdarzenia została uszkodzona sygna-

lizacja świetlna, uliczna la- tarnia, słupki i łańcuchy ochronne przy chodniku.

Na miejsce zdarzenia przy- była policja. Obaj kierow- cy byli trzeźwi. Kierujący oplem mieszkaniec Socha- czewa został ukarany man- datem. Administrator dro- gi wystąpi o zwrot kosztów naprawy sygnalizatora, lampy ulicznej i słupków do sprawcy wypadku. (jw)

Sprawca zapłaci nie tylko mandat, ale i koszty remontu

15 stycznia 2013

nr 2 (1115)

POWIAT I GMINY

ziemiasochaczewska@gmail.com

ZIEMIA SOCHACZEWSKA

6

BROCHÓW TERESIN

TEKST SPONSOROWANY

* Po wielu latach oczekiwa- nia nasza szkoła otrzymała nowe dachy z prawdziwego zdarzenia. W dniu 3 stycz- nia 2013 r. dokonano odbio- ru końcowego prac budow- lanych.

Powoli zapominamy o wiecznie przeciekających i zimnych stropodachach.

Teraz budynki szkoły mają dachy na więźbie dachowej, pokryte porządną blachą, z orynnowaniem i instalacją odgromową. Wymurowano także od nowa kominy wen- tylacyjne. Stropy zostały za- izolowane i ocieplone weł- ną mineralną. Wykonawcą robót była firma p. Walde- mara Rzeźnika z Radomia, która wykonała wszystkie roboty terminowo, pomimo niesprzyjających warunków atmosferycznych.

Prace trwały od połowy października do połowy grud- nia 2012 r. Trzeba przyznać, że tempo było wręcz ekspresowe.

Inwestor, czyli Starostwo Po- wiatowe w Sochaczewie, doło- żył wszelkich starań, aby prace były wykonane solidnie i zgod- nie ze sztuką budowlaną.

Inwestycja doszła do skutku dzięki osobistemu za- angażowaniu Starosty p. Ta- deusza Korysia, wicestaro- sty p. Janusza Ciury oraz p.

Skarbnik Teresy Pawelak.

Dyrekcja i społeczność szkolna wyrażają wdzięcz-

ność tym osobom za osobiste zaangażowanie w poprawę warunków nauczania w na- szej szkole. Dziękujemy tak- że wszystkim Radnym Rady Powiatu oraz pracownikom Starostwa, którzy wspierali tę inwestycję słowami i czy- nami.

Ta, jakże potrzebna in- westycja, w połączeniu z pracami termomoderniza- cyjnymi planowanymi na

wiosnę tego roku, przyniesie również wymierne oszczęd- ności w postaci zmniejszenia kosztów ogrzewania obiek- tów szkolnych. Jesteśmy przekonani, że po zakończe- niu prac modernizacyjnych, szkoła nabierze nowego bla- sku i zapewni uczniom jesz- cze lepsze warunki nauki.

Dyrekcja Zespołu Szkół RCKU

ZS-107

„Ogrodnik” ma nowe dachy!!!

* Kapitan Henryk Kuchar- ski jest zasłużonym działa- czem Ochotniczych Stra- ży Pożarnych, nie tylko na terenie gminy Teresin.

3 stycznia obchodził 90.

rocznicę urodzin.

Jubilat jest honorowym członkiem Zarządu Oddziału Gminnego Związku OSP RP w Teresinie, jest również ho- norowym członkiem Ochotni- czej Straży Pożarnej w Skrze- lewie. 28 grudnia 2012 r. na sesji Rady Gminy w Teresinie Zarząd Oddziału Gminne- go Związku OSP RP w Teresi- nie nadał mu odznakę za 70 lat przynależności do straży.

3 stycznia 2013 roku Henryk Kucharski obcho-

dził 90. rocznicę urodzin i z tej okazji Andrzej Tkaczyk - prezes Zarządu Oddzia- łu Gminnego Związku OSP RP w Teresinie, Tadeusz Szymańczak - wiceprezes Zarządu Oddziału Gmin- nego Związku OSP RP w Teresinie, Dariusz Tartanus - komendant Zarządu Od- działu Gminnego Związ- ku OSP RP w Teresinie oraz Włodzimierz Skrzos z OSP Teresin odwiedzili jubilata w rodzinnym domu w Gra- nicach przy ul. Strażackiej.

Złożyli kapitanowi Henry- kowi Kucharskiemu życze- nia oraz gratulowali sukce- sów i osiągnięć w długim i ciekawym życiu. (s)

* W listopadzie 37-latek z Tułowic, w wyniku skoku do basenu, doznał urazu kręgosłupa. Ma niedowład czterokoniczynowy. Adam Korzeniewski marzy, by móc usiąść na wózku inwa- lidzkim. Trwa zbiórka cha- rytatywna.

Do tej pory ten ojciec czwórki dzieci w wieku od 16 do 2 lat cieszył się doskonałym zdrowiem. Jego pasją był sport, taniec i jazda konna. Obecnie nie może sam jeść, pić, odebrać telefonu, wykonać żadnej pod- stawowej czynności. Jest zdany na opiekę innych. Aby urucho- mić ręce i nogi potrzebuje in- tensywnej rehabilitacji. Ozna- cza to długą i ciężką pracę nad choćby częściowym powrotem do zdrowia. Adam Korzeniew- ski chce walczyć dla swojej ro- dziny, niestety koszty zabiegów i turnusów rehabilitacyjnych

oraz specjalistycznego sprzętu, którego potrzebuje, znacznie przewyższają dochody rodziny.

Zbiórka pieniędzy prowa- dzona jest przez fundację „Ava- lon”. Za jej pośrednictwem można dokonywać bezpośred- nich wpłat na rzecz pana Ada- ma, a także przekazywać 1 proc. podatku. (ap)

Fundacja AVALON - Bezpośrednia Pomoc Niepełnosprawnym ul. Michała Kajki 80/82/1 04-620 Warszawa, Polska KRS: 0000270809 Nr konta: 62 1600 1286 0003 0031 8642 6001 Opis przelewu: Korzeniew- ski, 1823

Bank odbiorcy:

BNP Paribas Bank Polska SA Oddział w Warszawie Al. Krakowska 2 02-284 Warszawa W spotkaniu uczestniczyli

również pracownicy Regional- nego i Wojewódzkiego Zarzą- du Melioracji i Urządzeń Wod- nych w Warszawie, członkowie organizacji ekologicznych oraz naukowcy. Podczas spotkania przedstawiono stan prac nad li- kwidacją skutków powodzi.

Blisko trzyletnie prace na- prawcze objęły m.in. moder- nizację wałów przeciwpo- wodziowych w Świniarach, Dobrzykowie i Chmielewie.

Wyremontowano także trzy pompownie i pięć przepustów wałowych. Prace dotyczyły w

sumie 73 km rzek i kanałów, około 20 kilometrów wałów przeciwpowodziowych i 11 ki- lometrów skarp. Całkowity koszt przeprowadzonych dzia- łań wyniósł ponad 52 mln zł.

Wyjątkowo skomplikowane były prace w obrębie nadrzecz- nych skarp. Silnie zmącona woda utrudniała przeprowa- dzenie procesu naprawcze- go. Ekipy musiały pracować bardzo sprawnie. Jedyna sku- teczna forma interwencji po- legała na założeniu na skarpie filtra z geowłókniny i niemal natychmiastowym dociążeniu

go dużą ilością worków z pia- skiem.

Prelegenci podkreślali, iż nie bez znaczenia jest fakt, że w ostatnim dziesięcioleciu w re- zerwatach utworzonych w ko- rycie Wisły wzrosła znacz- nie populacja bobrów i lisów.

Związane jest to z rozrostem rezerwatów przyrody w obsza- rze „Natura 2000”. Projekt ten z jednej strony chroni przyro- dę przez ingerencją człowieka.

Jednocześnie uniemożliwia lu- dziom przeprowadzenie działań ochronnych m.in. na wypadek powodzi. Zwierzęta nagmin-

nie niszczą wały, a w przypad- ku wzrostu poziomu wód, jest to wyjątkowo niebezpieczne.

Odcinkowo udało się zabez- pieczyć zapory m. in. w Iłowie i Młodzieszynie. Przecieki zli- kwidowano także w Kamionie.

Kompletnie zdewastowany wał odbudowano w Słubicach. Tyl- ko na terenie naszego powiatu na remonty wałów przeciwpo- wodziowych, pompowni, ka- nałów i innych budowli wydano łącznie prawie 9 mln zł.

Wyszogród, Słubice, Iłów, Kamion, Świniary w 2010 r.

były na ustach wszystkich. Od tego czasu wiele udało się zro- bić. To jeszcze nie koniec dzia- łań. Jak mówił pełnomocnik wojewody Mateusz Balcero- wicz, trwają rozmowy na temat wdrożenia Programu Bezpie- czeństwa Powodziowego w Regionie Wodnym Środko- wej Wisły. W jego ramach w 2013 roku przeprowadzona bę- dzie m.in. ocena oddziaływa- nia programu na środowisko i konsultacje z mieszkańcami ośmiu województw, których on dotyczy. Prawdziwym spraw- dzianem skuteczności prowa- dzonych działań będzie jednak moment, gdy znowu nadejdzie fala powodziowa. (ap)

Dwa lata

po powodzi

■Pod koniec maja 2010 r. na Wiśle pojawiła się fala powodziowa. Ucierpiało wiele wsi z terenu naszego powiatu. Równie ciężki pod tym względem był rok 2011. 4 stycznia z mieszkańcami gmin powiatów płockiego i sochaczewskiego rozmawiali przedstawiciele władz rządowych, samorządowych, w tym marszałek Adam Struzik.

Przez dwa lata trwały prace nad odbudową wałów i urządzeń przeciwpowodziowych

Strażacki senior

Pomóżmy Adamowi Korzeniewskiemu

Kapitan Henryk Kucharski przyjmuje gratulacje od strażaków

15 stycznia 2013 nr 2 (1115) ziemiasochaczewska@gmail.com

ZIEMIA SOCHACZEWSKA

... szczególnie te w butach.

Otóż kupując buty zimowe z suwakiem nie można ich po- dobno, jak się suwak zepsu- je, co dzieje się bardzo często, szczególnie z tymi plastiko- wymi, zareklamować! Taką informację i to z „wielką bu- zią” uzyskała moja znajoma w sklepie przy ul. Pokoju. W butach męskich założonych po raz drugi tej zimy, suwak w jednym bucie tradycyj- nie „poszedł”, tzn. rozlazł się.

Przy reklamacji oburzona ekspedientka kazała buty na- prawić u szewca, ale czy na jej koszt - nie mówiła.

A to dlatego, że zakład pro- dukujący te buty, reklamacji na suwaki nie uznaje - wykrzy- czała. Na pytanie, gdzie taka informacja się znajduje, pani sprzedawczyni oświadczyła, że wszędzie. Jeżeli tak, to niech to będzie wypisane wielkimi li- terami we wszystkich sklepach obuwniczych, bo jak na razie, to nigdzie takiej informacji nie widziałem.

Przyznam, że bardzo mnie to zdziwiło, bo choć żyję już tro- chę lat, to wydawało mi się, że każdy bubel podlega reklama- cji! Nawiasem mówiąc, dziwi mnie w tym wszystkim najbar- dziej gorliwość, z jaką sprze- dawczyni broniła producenta butów z feralnym suwakiem.

Według pani sprzedawczyni, nieświadomy takiego obrotu sprawy konsument, powinien

sobie buty z suwakiem sam zre- perować lub wyrzucić do ko- sza, bo bez zasuniętego suwaka trudno się chodzi.

Dla wiadomości wszyst- kich użytkowników butów z suwakami spieszę donieść, że wg prawa konsumenckiego, pani w sklepie nie ma racji, ale zanim to się jej udowodni, to się pewnie zima skończy. I jesz- cze jedno. Sprzedający, który żyje z naszych zakupów, bro- ni nie naszych praw, ale praw producenta, który produkuje tysiące par obuwia i nie udzie- la na nie żadnych gwarancji?

Zgroza po trzykroć!

W takich warunkach cał- kowitego braku odpowiedzial- ności żałuję, że nie jestem pro- ducentem, tylko nabitym w butelkę, a właściwie w but, klientem!

FAN PS W końcu pani przyję- ła buty do reklamacji, ale co z tego wyniknie? Trzeba cierpli- wie i w pokorze czekać, cho- dząc zimą w pantofelkach... ze sznurowadłami!

W MIEŚCIE 7

Jestem z miasta

Uwaga na suwaki

Ogłoszenie o licytacji nieruchomości

Komornik Sądowy przy Sądzie Rejonowym w Sochaczewie Jacek Jachowicz (tel. 46 862-24-58 fax 46 862-20-62) ogłasza, że: dnia 7.02.2013 r. o godz. 15.00 w budynku Sądu Rejonowego w Sochaczewie mającego siedzibę przy ul. 1 Maja 7 w sali nr według wokandy, odbędzie się

pierwsza licytacja nieruchomości

należącej do dłużnika: Magdalena Karpińska Położonej: 96-515 Teresin k. Sochaczewa, Izbiska,

dla której Sąd Rejonowy Wydział Ksiąg Wieczystych prowadzi księgę wieczystą o numerze KW [NKW:

PL1O/00009292/0]

Nieruchomość wyceniana położona jest 17 km od Sochaczewa i około 6 km od gminy Teresin. Nieruchomość o numerach ewidencyjnych 4, 13 położona we wsi Izbiska jest nie zabudowana. Działka o numerze ewidencyjnym 4 jest o kształcie trójkątnym, położona jest za rzeką Utratą i nie posiada dostępu do drogi publicznej. Działka o numerze ewidencyjnym 14 jest o kształcie wydłużonym, schodząca w kierunki rzeki. Działki są porośnięte drzewami, trawami bagiennymi, częściowo z rozlewiskami, teren grząski, niski, zarośnięty krzakami. Działki rozdziela rzeka.

Do działki o numerze ew. 13 dojazd następuje działką nr 70, która stanowi drogę gminną, aktualnie nieprzejezdną, nieuczęszczaną.

Nieruchomość jest nie uzbrojona, sieć energetyczna i wodna przebiegają w drodze asfaltowej, do której działka nie posiada dostępu.

Suma oszacowania wynosi 29 100,00 zł, zaś cena wywołania jest równa 3/4 sumy oszacowania i wynosi 21 825,00 zł.

Licytant przystępujący do przetargu powinien złożyć rękojmię w wysokości jednej dziesiątej sumy oszacowania, to jest 2 910,00 zł. Rękojmia powinna być złożona w gotówce albo książeczce oszczędnościowej banków uprawnionych według prawa bankowego zaopatrzonej w upoważnienie właściciela książeczki do wypłaty całego wkładu stosownie do prawomocnego postanowienia sądu o utracie rękojmi.

Rękojmię można uiścić także na konto komornika:

PKO BP SA XVIII O Centrum w Warszawie 55 10201185 0000 4102 0019 1585

Zgodnie z przepisem art. 976 §1 kpc w przetargu nie mogą uczestniczyć osoby, które mogą nabyć nieruchomość tylko za zezwoleniem organu państwowego, a zezwolenia tego nie przedstawiły oraz inne osoby wymienione w tym artykule.

W ciągu dwóch ostatnich tygodni przed licytacją wolno przeglądać w SR w Sochaczewie akta egzekucyjne zawierające odpis protokołu oszacowania nieruchomości, operat szacunkowy biegłego sądowego, wypis z rejestru gruntów wraz z mapką z akt postępowania egzekucyjnego. Oględziny nieruchomości po uzgodnieniu z komornikiem.

Komornik

ZS-102 REKLAMA

Media Expert to jeden z liderów w branży RTV, AGD, IT/MM. Posia- damy blisko 300 własnych salonów sprzedaży w całej Polsce. Nasi pracownicy to zespół profesjonalistów. W związku z dynamicznym rozwojem firmy poszukujemy pracowników na stanowisko:

Prosimy o składanie swojej aplikacji (CV i listu motywacyjnego) poprzez stronę www.mediaexpert.pl. W zakładce „informacje” praca u nas (zamieszczona na

dole strony internetowej) proszę o wybranie interesującej Państwa oferty i zaaplikowanie na nią za pomocą przycisku „Aplikuj”.

Prosimy o dopisanie klauzuli: ,,Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych przez TERG S.A., zawartych w ofercie dla potrzeb niezbędnych przy realizacji procesu rekrutacji zgodnie z Ustawą z dn. 29.08.97 o Ochronie Danych

Osobowych (DZ.U. nr 101, poz. 926)”

ZS-126

PRACA

SPRZEDAWCA

- PREZENTER HANDLOWY

Miejsce pracy:

Sochaczew

Sprzedawca - Prezenter Handlowy odpowiedzialny jest za:

- kompleksową obsługę Klienta według standardów firmy - realizację planu sprzedaży na jak najwyższym poziomie - fachowe doradztwo Klientom w wyborze odpowiedniego sprzętu - dbanie o odpowiednie zatowarowanie salonu

- pomoc Klientom w załadunku towaru Od kandydatów oczekujemy:

- chęci poszerzania wiedzy z zakresu technik sprzedaży oraz wiedzy produktowej

- umiejętności pracy w zespole

- łatwości w nawiązywaniu kontaktów - umiejętność radzenia sobie ze stresem

- niekaralności

Twoimi dodatkowymi atutami będą:

- zainteresowanie branżą RTV, AGD, IT/MM - doświadczenie w sprzedaży, bezpośredniej obsłudze Klienta Naszym pracownikom oferujemy:

- umowę o pracę w pełnym wymiarze czasu

- stabilną pracę w dużej firmie o ugruntowanej pozycji na rynku - atrakcyjne wynagrodzenie - możliwość doskonalenia

zawodowego poprzez system szkoleń

Pierwotnie koszty re- montu ulicy Staszica miały wziąć na siebie: w 30 proc.

budżet państwa oraz soli- darnie po 35 proc. miasto i powiat. Przed złożeniem wniosku o dotacje starostwo zaproponowało, by miasto dołożyło połowę potrzeb- nej kwoty, budżet państwa pokryłby 30 proc, a powiat jedynie 20 proc. Rada mia- sta, choć nie bez zastrzeżeń, przystała na taki sposób sfi- nansowania inwestycji po- wiatowej.

Dzięki pieniądzom mia- sta (85 tys.) przygotowano projekt dwuetapowej prze- budowy. W 2013 roku wy- remontowany powinien zostać odcinek od ul. War- szawskiej do Gimnazjum nr 2. Rok później moderniza- cja ma objąć fragment do al.

600-lecia. Łącznie to niemal 1,8 km nowej nawierzchni wraz ze ścieżką rowerową, zatoczkami dla autobusów, miejscami parkingowymi, siecią kanalizacji deszczo- wej, nowymi chodnikami, a także siecią energetyczną.

W tej ostatniej sprawie ra- tusz poczynił już pierwsze ustalenia z PGE.

Wszystko zmieniło się 31 grudnia. Opublikowano wtedy wstępną listę rankin- gową wniosków o dofinan- sowanie. Wniosek naszego powiatu nie zakwalifikował się do przyznania pienię- dzy. Dyrektor Powiatowe- go Zarządu Dróg Małgorza- ta Dębowska z rozmowie z nami podkreślała, że przy- znanych dofinansowań by-

łoby więcej, gdyby nie zmia- na zasad, która nastąpiła w trakcie naboru. Początkowo Narodowy Program Prze- budowy Dróg Lokalnych finansował 30 proc. kosz- tów przedsięwzięcia. Potem, pod presją niektórych apli- kujących samorządów, pro- cent dofinansowania wzrósł do 50. Nie zmieniła się przy tym pula środków do roz- dysponowania. W efekcie, pieniądze przyznano mniej- szej liczbie wniosków.

- Nadal chcemy prze- prowadzić remont ul. Sta- szica. Mamy zabezpieczone pieniądze na ten cel. Liczę na to, że powiat podejmie wysiłek finansowy i razem wyremontujemy tę dro- gę - mówi burmistrz Piotr

Osiecki. - Na modernizację miasto jest gotowe wyłożyć 1.125.000 zł. Nawet jeżeli starostwu nie udało się po- zyskać środków z budżetu państwa, dokładając drugie tyle, może wykonać remont jednej ze swoich najważ- niejszych ulic.

Niestety upływające dni nie wnoszą nic nowego w sprawie inwestycji. Władze powiatu nie podjęły jeszcze decyzji dotyczącej ewentu- alnego odwołania od roz- strzygnięcia w sprawie

„schetynówek”. Nie wiado- mo także czy będą szukać innych sposobów finanso- wania inwestycji, np. w for- mie kredytu bankowego.

Będziemy śledzić ten temat.

Agnieszka Poryszewska

Ulica Staszica pod znakiem zapytania

■Wniosek dotyczący remontu ul. Staszica przygotowany przez Starostwo nie zakwalifikował się do dofinansowania w ramach programu tzw. „schetynówek”.

Burmistrz Osiecki nie wycofuje się z planów wsparcia powiatu w tej inwestycji.

Nie wiadomo, czy w nowej sytuacji powiat zdecyduje się na remont drogi

FOT. AGNIESZKA PORYSZEWSKA

15 stycznia 2013

nr 2 (1115)

NASZE SPRAWY

ziemiasochaczewska@gmail.com

ZIEMIA SOCHACZEWSKA

8

REKLAMA

Ogłoszenie o licytacji nieruchomości

Komornik Sądowy przy Sądzie Rejonowym w Sochaczewie Jacek Jachowicz (tel. 46 862-24-58, fax 46 862-20-62) ogłasza, że: dnia 6.02.2013 r.

o godz. 15.00 w budynku Sądu Rejonowego w Sochaczewie mającego siedzibę przy ul. 1 Maja 7 w sali nr według wokandy, odbędzie się

pierwsza licytacja nieruchomości

należącej do dłużników: Jacek Henryk Bembenista oraz Bogusława Bembenista jako wspólność ustawowa majątkowa małżeńska położona: 96-515 Teresin k. Sochaczewa, Granice,

dla której Sąd Rejonowym Wydział Ksiąg Wieczystych prowadzi księgę wieczystą o numerze KW PL1O/00029732/3

Działka o numerze ewidencyjnym 111/8 jest o kształcie regularnym, prostokątnym. Działka jest uzbrojona w energię elektryczną, wodę z sieci.

Działka o numerze ewidencyjnym 111/8 w Granicach jest zabudowana:

- budynkiem mieszkalnym murowanym parterowym z poddaszem użytkowym - budynkiem garażowym z płyty warstwowej na płycie betonowej o pow. 26,40 m².

Budynek mieszkalny został zrealizowany na podstawie Decyzji Starostwa Powiatowego w Sochaczewie z dnia 12 lipca 2002 r. nr decyzji 98/2002, zezwalającej na budowę budynku mieszkalnego wg projektu technicznego w miejscowości Granice na działce 111/8. Inwestor: Barbara Tomczak Golchani, Hassan Djafari Golchani.

Decyzja nie została przeniesiona na aktualnego właściciela.

Dla inwestycji jest prowadzony dziennik budowy numer 182/2002, ostatni zapis w dzienniku budowy pochodzi z dnia 28.10.2007 r.

Na dzień wizji lokalnej zaawansowanie robót budowlanych oceniono w wysokości 81,26%.

Powierzchnia zabudowy: 119,50 m². Powierzchnia użytkowa: 142,70 m². Kubatura: 725 m³. Parter budynku jest wykończony i zamieszkały, poddasze w stanie surowym zamkniętym. Do wyliczeń przyjęto powierzchnię użytkową 139,70 m².

Stan techniczny budynku:

Konstrukcja budynku - stan bardzo dobry Funkcjonalność budynku - bardzo dobra

Suma oszacowania wynosi 389 900,00 zł, zaś cena wywołania jest równa 3/4 sumy oszacowania i wynosi 292 425,00 zł.

Licytant przystępujący do przetargu powinien złożyć rękojmię w wysokości jednej dziesiątej sumy oszacowania, to jest 38 990,00 zł. Rękojmia powinna być złożona w gotówce albo książeczce oszczędnościowej banków uprawnionych według prawa bankowego zaopatrzonej w upoważnienie właściciela książeczki do wypłaty całego wkładu stosownie do prawomocnego postanowienia sądu o utracie rękojmi.

Rękojmię można uiścić także na konto komornika: PKO BP SA XVIII O Centrum w Warszawie 55 10201185 0000 4102 0019 1585

Zgodnie z przepisem art. 976 §1 kpc w przetargu nie mogą uczestniczyć osoby, które mogą nabyć nieruchomość tylko za zezwoleniem organu państwowego, a zezwolenia tego nie przedstawiły oraz inne osoby wymienione w tym artykule.

W ciągu dwóch ostatnich tygodni przed licytacją wolno przeglądać w SR w Sochaczewie akta egzekucyjne zawierające odpis protokołu oszacowania

nieruchomości, operat szacunkowy biegłego sądowego, wypis z rejestru gruntów wraz z mapką z akt postępowania egzekucyjnego. Oględziny nieruchomości po uzgodnieniu z komornikiem.

Komornik

ZS-103

Przypomnijmy, że do- datkowe kontrole w socha- czewskich autobusach zakład prowadzi własnymi siłami.

Uprawnieni do nich zosta- li przez dyrektora Krzysztofa Sieczkowskiego pracownicy ad- ministracji, którzy, posiadając odpowiednie oznaczenia, kon- trolują miejską komunikację zarówno w przerwach w pra- cy, jak i po godzinach oraz w dni wolne.

Dyscyplinować pasażerów

- Pozytywny efekt jest taki - mówi dyrektor Sieczkowski - że przez te kilka miesięcy, o dziwo, została zatrzymana spadkowa tendencja wpływów ze sprze- daży biletów. Przed wrześniem, w stosunku do roku ubiegłe- go, mieliśmy mniejsze wpływy o 26 tys. zł, zaś do końca roku 2012 osiągnęliśmy poziom roku poprzedniego. Myślę, że sko- ro ludzie widzą, iż firma dba o swój interes, zaczynają to doce- niać i szanować. Spadek sprze- daży biletów postępował od 2-3 lat, teraz został zatrzymany.

Dlatego zamierzamy te kontro- le kontynuować.

Kontrole przeprowadza- ją głównie panie, a nie jest to sprawa łatwa i przyjemna. Nie- raz, jak mówią, słyszą przykre,

wręcz niecenzuralne, słowa. - Jednak radzą sobie, za co im je- stem wdzięczny. Może też do kobiet ludzie odnoszą się nieco mniej agresywnie niż do męż- czyzn - dodaje Krzysztof Siecz- kowski.

Dodatkowe kontrole mia- ły też inne zadanie, chodziło bowiem o to, aby zinwentary- zować pasażerów, zyskując w ten sposób wiedzę, ilu tak na- prawdę mieszkańców korzysta z ZKM, a na dodatek ilu robi to uczciwie.

Nie chodzi tylko o bilety

Kontrole wykazały, co też, jak mówi dyrektor, było pew- nym zaskoczeniem, że rocz- nie ZKM odnotowuje blisko 1,9 mln przejazdów swoim ta- borem. To naprawdę dużo. W dni robocze ZKM ma około 6,5 tys. pasażerów, w soboty ok. 2,5 tys., w niedziele ok. 1,7 tys. Z ba- dań przeprowadzonych przez kontrolerów wynika również, ile osób i na jakich liniach jest w godzinach szczytu, a to bardzo przydatna informacja przy kon- strukcji rozkładu jazdy. Należy zwrócić uwagę, że już od dwóch lat z niektórych autobusów moż- na skorzystać także w Nowy Rok oraz pierwszy dzień świąt Wiel- kanocy i Bożego Narodzenia .

Mając powyższe dane oraz informacje o wpływach pienię- dzy za bilety, można ze sporą dokładnością określić, ilu pa- sażerów uczciwie za nie płaci. Z takich prostych przeliczeń oka- zało się, że jest to około 67 proc.

Wydaje się to bardzo mało, ale, jak mówi Krzysztof Siecz- kowski, nie znaczy to wcale, że aż blisko 35 proc. osób jeździ

„na gapę”. Trzeba bowiem so- bie uświadomić, iż bardzo wie- lu pasażerów ma bilety ulgowe, 50 proc. zniżki ma młodzież szkolna, emeryci i renciści, czy- li w zasadzie podstawowe gro- no pasażerów ZKM. Jest też sporo ludzi, którzy jeżdżą bez- płatnie i mają do tego upraw- nienia, choćby ci, którzy ukoń- czyli 70 lat.

- Na dodatek część z nich - mówi dyrektor - wykorzystuje trochę nielegalnie lub niekiedy nieświadomie mniejszy sto- pień niepełnosprawności, a bilet ulgowy przysługuje jedynie oso-

bom ze znacznym stopniem nie- pełnosprawności. A więc nasze kontrole przyczyniają się rów- nież do informowania takich osób, że im się zniżka nie należy.

Pomału zaczynamy pasażerów uświadamiać, ponieważ, mimo że w każdym autobusie wywie- szone są przepisy obowiązują- ce w sochaczewskiej komunika- cji, wygląda na to, że nie wszyscy biorą je sobie do serca.

Uwzględniając wszystkie wymienione czynniki dyrek- tor ocenia, że około 10-13 proc.

pasażerów w sposób świadomy wyłudza przejazdy, nie kasu- jąc biletów. Przekładając to na wpływy firmy można powie- dzieć, iż z tego powodu rocz- nie około 200 tys. zł z ZKM wycieka. I jest to suma znacz- na, dlatego zwiększona liczba kontrolerów jest jak najbardziej uzasadniona. Oprócz nakła- dania niemałych mandatów ZKM stara się ciągle zwiększać ich skuteczność ściągania po-

przez niezwłoczne wysyłanie wezwań do zapłaty, zatrudnie- nie profesjonalnej firmy win- dykacyjnej, karanie wielokrot- nych gapowiczów przez sąd za pośrednictwem policji oraz wpisywane do Krajowego Re- jestru Dłużników.

Trzeba też dodać, że, jak za- pewnia dyrektor Sieczkowski, ZKM w Sochaczewie w tym roku cen biletów podnosić nie zamierza, choć w innych mia- stach ma to miejsce. Na przy- kład w Żyrardowie cena biletu wzrosła do 3 złotych, a w War- szawie od 1 stycznia bilet kosz- tuje już 4,40 zł. U nas od półtora roku płacimy niezmiennie 2,80.

Zmiany rozkładu to zamieszanie

Częściowo również w wy- niku tych kontroli od 1 stycznia pojawił się nowy rozkład jazdy miejskich autobusów. Zmiany są jednak bardzo niewielkie. Na niektórych liniach, jak choćby 5 czy 3A, zostały nieco zreduko- wane ostatnie kursy, bo prawie nikt nimi nie jeździł. Jak twier- dzi dyrektor, autobusy, co waż- ne, skorelowane są z przyjaz- dami i odjazdami pociągów.

Tak było w zeszłorocznym roz- kładzie, więc niewiele trzeba było poprawić. PKP zapowiada nowy rozkład na początek mar- ca. - Wtedy zobaczymy, czy po- trzebne będą korekty - dodaje dyrektor. Choć generalnie uwa- ża, że każda zmiana wywołu- je zamieszanie, bo jak poprawi

się jednym, to czasem pogorszy drugim. A wiadomo przecież, że wszystkim się nie dogodzi.

Dlatego zamiast wprowadzać co roku radykalne zmiany, w ZKM postanowiono skupić się na koniecznych od czasu do czasu niezbędnych korektach.

Podkreślić należy, że dużo osób dojeżdża do stacji PKP swoim samochodem nie dlatego, że nie pasuje autobus, ale dla własnej wygody. Bardzo dużo osób ko- rzysta z ZKM poza stacją PKP, czego w żadnym razie nie wol- no lekceważyć.

Jedyną większą zmianą jest nowa linia nr 13, która powsta- ła po wieloletnich zabiegach mieszkańców i wójta gminy So- chaczew, a obecnie również pra- cowników i klientów marketów.

Autobusy tej linii wyjeżdżać będą spod Kauflandu i War- szawską docierać do Carrefoura i OBI. Ale nie tylko, bo pojadą dalej przez Wójtówkę i Feliksów, by łukiem dotrzeć do Chodako- wa. Wracać będą tą samą tra- są. Ułatwi to niezmotoryzowa- nym mieszkańcom Sochaczewa zakupy w marketach, a miesz- kańcom gminy dotarcie do cen- trum. Koszty uruchomienia i eksploatacji nowej linii pokryje gmina Sochaczew.

Zgodnie z oczekiwaniami pod koniec stycznia br. ZKM wzbogaci się o dwa nowe po- jazdy SANCITY. Podobny au- tobus jeździ po Sochaczewie od grudnia 2009 r.

Małgorzata Pałuba

Dwa miliony pasażerów

■Dodatkowe kontrole w miejskich autobusach, które od września ubiegłego roku wprowadziła dyrekcja ZKM, mimo narzekania części

pasażerów, przyniosły nadspodziewane efekty.

Do tego autobusu SAN CITY niebawem dołączą jeszcze dwa

W niedzielę 06.01.2013 r.

zaginęła suczka rasy Cocker Spaniel Angielski o umaszczeniu biało pomarańczowym.

W miejscowości Czerwonka Parcel koło Sochaczewa.

Sunia posiada tatuaż w pachwinie i chip.

tel. 509 103 018

Dla znalazcy czeka Wysoka NAGRODA !!!

Błagam o pomoc w odnalezieniu suczki

ZS-117