• Nie Znaleziono Wyników

Rosyjska ruletka

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Rosyjska ruletka"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

lipiec 5/2008 menedżer zdrowia 5 Bądź realistą: nie mów prawdy (Stanisław Jerzy Lec)

W pewnym momencie na etapie przygotowywania tego numeru do druku żartowaliśmy w na- szym gronie redakcyjnym, że w dziale Personalia należy zostawić pusty prostokąt z przeznacze- niem na czyjeś zdjęcie i dodać króciutki tekst, że to miejsce na fotografię nowego wiceministra zdrowia, którego gorączkowo poszukuje Ewa Kopacz. Ogłoszono w końcu, że nowym wicemini-

strem jest Marek Haber. Nie znam Pana Marka Habera i we własnym dobrze pojętym interesie życzę mu wszystkiego najlep- szego na Miodowej, podobnie jak wszystkim pracującym tam osobom. Nie zmienia to faktu, że problem kadrowy na Miodo- wej istnieje. Bo, wybaczcie państwo, ale to nie jest dobry sygnał, jeśli tak trudno znaleźć podsekretarza stanu do newralgicz- nego resortu. Straceniec. Tak, niestety, określa się człowieka, który do resortu przychodzi na eksponowane stanowisko.

To oczywiste, że ochrona zdrowia jest newralgiczną dziedziną polskiej gospodarki. Do zarządzania nią potrzeba ludzi świetnie przygotowanych, sprawdzonych, mających dojrzałe (podkreślam: dojrzałe) koncepcje. Na razie zamiast dojrza- łych koncepcji mamy jednak barwną feerię zapowiedzi na konferencjach prasowych, których realizacja czasem już po kil- ku dniach okazuje się niemożliwa. Tak było ze zniesieniem stażu podyplomowego, poselsko-rządowymi projektami zmian, które już miały wchodzić w życie, i wieloma innymi. PR w służbie narodu ma się dobrze, bo widzowie i słuchacze niezagłębiający się w tematykę ochrony zdrowia, kupią te zapowiedzi. A kiedy zaczną się denerwować w kolejce do spe- cjalisty, podsunie się im kolejną. Tak można się bawić, ale nie zarządzać.

Jeszcze jedno: w całym cywilizowanym świecie działają tzw. think-tanki, czyli niezależne zespoły ekspertów, których głos jest brany zawsze pod uwagę. W Polsce ich brak. I nie ekspertów, ale ich głosu. Nie dziwię się jednak. Kto ich bę- dzie słuchał, zwłaszcza że mówią często o rzeczach mało popularnych? Łutu szczęścia tej ekipie jednak nie można od- mówić. Gospodarka się rozwija, więc i trzęsienia ziemi nie ma. Problem w tym, że kiedyś jednak nastąpi. I co wtedy?

Justyna Wojteczek z-ca red. naczelnego W złych systemach zdrowia ludzie są po prostu leczeni źle

i przeżywają tragedie, których gdzie indziej mogliby uniknąć

Słyszałem niedawno opowieść o matce i córce, które w podobnym czasie zachorowały na nowotwór piersi. Córką, która mieszkała w Skandynawii, od razu zaopiekowali się lekarze, wdrożyli terapie, po zabiegu wycięcia piersi przepro- wadzili zabieg jej rekonstrukcji, zaopiekowali się chorą od strony psychologicznej. Matka, która mieszka w Polsce, prze- szła natomiast prawdziwą gehennę… począwszy od późnego rozpoznania, konieczności ciągłego czekania w kolejkach, skończywszy na sprzecznych diagnozach, odwlekaniu terapii, o pomocy psychologicznej nie wspominając…

Dyskutując o systemach zdrowia, często zapominamy, że ich efektywność znajduje odzwierciedlenie w indywidual- nych losach ludzi. W złych systemach ludzie są po prostu leczeni źle i przeżywają tragedie, których gdzie indziej mogli- by uniknąć. A jak to robią na przykład w Belgii? Wysoki poziom zadowolenia pacjentów, stabilny system finansowania, lekarze zatrudnieni wyłącznie na kontraktach – pisze Marek Balicki, były minister zdrowia (s. 28). Tymczasem nasi poli- tycy (zarówno rządzący, jak i opozycyjni) traktują ochronę zdrowia jak grę, na której mogą zbić polityczny kapitał, a od lat na przykład okazuje się, że niemożliwe jest zawarcie ponadpartyjnego Paktu dla Zdrowia.

W efekcie – o czym piszemy w naszym cover (s. 12) – Polacy są leczeni w dużym stopniu przestarzałymi lekami, w wie- lu dziedzinach często słabo skutecznymi, przypadkowo i chaotycznie. Nie ma standardów leczenia, nie ma systemu, są za to kolejki i limity. Jak pisze T. Hermanowski: „w Polsce częściej niż w innych krajach proces leczenia przypomina ciąg przypadkowych zdarzeń, których nikt nie koordynuje. Można trafić do dobrego lekarza, ale można też mieć pecha i z bła- hej przyczyny umrzeć”.

W Polsce leczenie przypomina więc rosyjską ruletkę.

Janusz Michalak redaktor naczelny

Rosyjska ruletka



o d w y d a w c y

Na straceńczej pozycji

Cytaty

Powiązane dokumenty

Nic tez˙ dziwnego, z˙e podczas eutrapelii, czyli kabaretu filozofów (niestety, dawno juz˙ przemin ˛ał...), Ksi ˛adz Profesor był główn ˛a postaci ˛a, głównym

(0-6) Na podstawie podanego zdarzenia rozpoznaj bohatera (imię, tytuł utworu, autor) oraz napisz, czego dzięki tej przygodzie dowiedział się o sobie. nazwa zdarzenia /.. przygoda

ZESPÓŁ ROBOCZY MINISTERSTWA KULTURY I SZTUKI DO OPRACOWANIA MODELU OCHRONY ZABYTKÓW URBANISTYKI, ARCHITEKTURY I BUDOWNICTWA W POLSCE.. W dniu 14 kwietnia 1981

Nie tylko kulturowo, nie z perspektywy metody naukowej, która jest jedynie podstawą poznania historii, ale w perspektywie „profetycznej” misję biskupa W ojciecha,

Śmierć papieża Jana Pawła II i Jego pogrzeb sprawiły, że po raz pierwszy na tak dużą skalę na Bliskim Wschodzie publikowano w mediach materiały bezpo­.. średnio odnoszące

Był przekonany, że pielgrzymowanie młodydh za papieżem kończy się wraz z pontyfikatem Jana Pawła II -pprego „ojca” i „dziadka” dla tak wielu młodych ludzi.. I tak, jak

Na lekcjach tych metody nauczania są od- mienne od polskich, szczególnie widoczne jest to podczas tych zajęć, na których kształtuje się intuicje geometryczne....

Idzie do pracy ze świadomością, że satysfakcja jest jedną z ostatnich rzeczy, jakie zdarza mu się w niej odczuwać.. Kiedy zaczyna wykonywać swoje zadania, robi to wolniej