• Nie Znaleziono Wyników

Wokół pojęcia zjawiska biologicznego

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Wokół pojęcia zjawiska biologicznego"

Copied!
15
0
0

Pełen tekst

(1)

Anna Latawiec

Wokół pojęcia zjawiska

biologicznego

Studia Philosophiae Christianae 28/2, 241-254

(2)

Stu d ia P h ilo so p h ia e C hristianae A TK

28(1992)2

A N N A LATA W IEC

WOKOŁ PO JĘ CIA Z JA W ISK A BIOLO GIC ZNEG O

1. W p o szu k iw a n iu isto ty życia. 2. P o jęcie in form acji biologicznej. 3. Próba ok reślen ia zjaw isk a b iologicznego. 4. Zarys m etod badania zja w isk b iologiczn ych . 5. P od su m ow an ie.

Ż yw e sy stem y n a jczęściej ch a rak teryzow an e są przez godną u w a g i złożon ą organizację, dzięk i której w yp osażon e są w zdolność reago­ w an ia n a ek strem a ln e bodźce, p rzysw ajan ia lub u w a ln ia n ia en ergii (procesy m etaboliczne), w zrastania, różnicow ania, p o w iela n ia (rep li­ k acji). Ż yw e 'system y są o tw a rte, za ch o w u ją stan stacjonarny ró w n o ­ w agi, m im o d u żej ilo śc i w e jść i w y j ś ć l. O w ą złożoność ży w y ch s y s te ­ m ó w m ożem y o b serw o w a ć na w szy stk ich poziom ach organ izacji, od m olek u larn ego p oprzez kom órkę, organ, p o ek o sy stem , sp ołeczeń stw o. H ierarch iczn a złożoność w ew n ą trz in d y w id u a ln eg o system u w y n ik a z fak tu , iż istn ien ie na jed n ym p o zio m ie jest w k o m p o n o w a n e w n a ­ stęp n e istn ien ie na p o zio m ie w yższym : kom órki tw orzą tkanki, tk a n ­ ki — narządy, n arząd y — całe sy s te m y fu n k cjon aln e.

S y ste m y na poziom ach hierarchiczn ych obdarzone są dw iem a w ła s ­ n ościam i: działają jako całości, zaś ich ch a ra k tery sty k i n ie m ogą być w y p ro w a d zo n e jako sum a ch a ra k tery sty k (w łasności) p oszczególn ych e le m e n tó w sk ła d o w y ch 2.

P o d ejm o w a n y p ro b lem zja w isk a biologiczn ego w ią ż e się z p ojęciem i istotą życia, z p ojęciem in form acji biologiczn ej. W św ie tle ty ch dw u isto tn y ch p ojęć p od ejm iem y prób ę o k reślen ia p o jęcia zja w isk a b io lo ­ giczn ego.

1. W PO SZ U K IW A N IU ISTO TY ŻYCIA

B io lo g o w ie często pytam i są o od p ow ied ź n a p ytan ie: co to jest ż y ­ cie? T rudno zn aleźć jednoznaczną od pow iedź. B io lo g o w ie zajm u ją się system am i, k tóre p o w szech n ie zo sta ły u zn an e za żyw e, a n ie w o p a r­ ciu o ja k ieś sp ecja ln ie tw orzon e d efin icje. P y ta n ie p ow yższe, zd an iem J. K o z ło w s k ie g o 3, n ie s ie jakąś tęsk n o tę za sp ecja ln y m p ie r w ia stk ie m ży cio w y m . T ym czasem na teren ie b io lo g ii m ożna c o n a jw y żej sfo rm u ­

1 E. M ayer, T o w a r d s a n e w p h il o s o p h y of biology. O b s e r w a ti o s of

a n E volu tion ist, C am bridge 1988, 14; por. t e ż: E. P ak szys, P r o b l e m y f a k t ó w n a u k o w y c h : f a k t y bio logic zne w o b e c s t r u k tu r y , fu n k c ji, r o z w o j u m a t e r i i o ż y w io n e j , w : Z za g a d n i e ń filo zofii n a u k p r z y r o d n ic z y c h , red.

St. B utryn, W arszaw a 1991, 279—284.

2 E. M ayer, dz. cy t., 15; też: P. Grieb, O r g a n iz a c ja m a t e r i i bio lo ­

g ic z n e j i p ro c e s ew o lu c ji, w : Z z a g a d n i e ń fi lozofii n a u k p rz y r., dz. cyt.,

291—2954.

3 J. K o zło w sk i, E w olu cja bio logic zna a w i a r a c h r z e śc ija ń sk a , Znak 428 (1991) 1, 55.

(3)

ło w a ć p e w n e cech y , ja k im i życie się ch arak teryzu je. Do n ich , zd an iem w y m ien io n eg o autora, należą: zdolność p ob ieran ia en erg ii i m aterii z zew n ą trz, co u m ożliw ia b u d ow ę w ła sn eg o cia ła ; zd olność d o rozrodu, c z y li w y tw a rza n ia in n ych organ izm ów p od ob n ych d o siebie; śm ie r te l­ n ość, k tóra pojaw ia się w k ażdym przypadku is tn ie ją c e g o już życia — jeśli n ie w sposób n atu raln y, to z p rzy czy n lo s o w y c h 4. S ta le w ię c p oszu k u jem y ja k iejś jed n ostk i życia. M oże to b y ć na przykład c y k l ż y cio w y , jak su geru je P. L e n a r to w ic z 5. P od ch od zim y w ó w cza s do p ro ­ b lem u isto ty życia w sposób dynam iczny, ro zp atru jąc go od stro n y p rocesu. M ożna też ro zw a ża ć stronę stru k tu raln ą zjaw isk a, jak p ro p o ­ n u je to u czy n ić Wł. K u n ic k i-G o ld fm g e r s. W szelkie p róby z n a lezien ia jed n ej, w id oczn ej ce c h y życia doprow adzają do stw ierd zen ia, iż ta k ą jed n ostk ą jest k o m ó r k a . J est to n ajprostsza, n iep od zieln a na żywe· podcząistki jednostka. P rzy jm u je się w ię c , iż życie jest h ierarchią u k ład ów , w k tórych n ajn iższym poziom em jest w ła śn ie k om órk a. S to p n ie h ierarchii różnią się m ięd zy sotbą w ielk o ścią , m asą, sposobem w e w n ętrzn ej in teg ra cji, oraz sw o isty m i p ra w a m i o b o w ią zu ją cy m i n a p oszczególn ych p oziom ach organizacji. W term in o lo g ii F. Jacoba 1, ta k ie h ierarchiczn e układy, o różnym stopniu in teg ra cji i sk o m p lik o w a n iu zw an e są integronam i. K om órka jako sam od zieln y organizm tw o rzy jed n ok om órk ow ce, lu b też jako p ojed yn cza kom órka jajow a daje p o ­ czątek in n em u , często bardzo sk om p lik ow an em u organ izm ow i tk an k o­ w em u . K om órka n ie s ie w ła sn y p rogram , w e d le k tó reg o m a być u tw o ­ rzone p o k o len ie n astęp n e, i w ed le którego m ają te p o to m n e p ok olen ia fu n k cjon ow ać. M ożna w ięc za Wł. K u n ic k im -G o ld fin g e r e m 8 stw ierd zić, iż: „kom órka jako jed n ostk a życia jest zdolna do sam ood tw arzan ia sw ej stru k tu ry i fu n k cji na p o d sta w ie in fo rm a cji p rzek a zy w a n ej d zie­ dzicznie; sam ood tw arzan ie to, czyli rozm nażanie p rzeb iega przy u d zia le p rzem ian y m a terii ii en ergii (m etabolizm ). Jed n ostk a tak a p od lega te ż zm ien n ości, dzięki czem u zdolna jest do e w o lu c ji”.

P rzep row ad zon e d ośw iad czen ia nad zam rażaniem kom órek, ty c h w ła śn ie p o d sta w o w y ch jed n ostek życia, w y k a zu ją iż życie n ależy tra k ­ to w a ć jako proces, zaś ży w e sy stem y jako — s t r u k tu r ę 9. K ażda k o ­ m órka m a o gran iczon ą ilość elem en tó w łączących się w różnych g a ­ tu n k a ch różnie zarów no ilościow o, jak i w od m ien n y sposób.

Ż ycie m ożna ta k że an a lizo w a ć w k o n tek ście u k ła d ó w cy b e r n e ty c z ­ n ych . Ż y w e isto ty są obdarzone zdolnością do u trzy m y w a n ia tz w . h om eostazy, czyli sta ły ch p aram etrów sw ego środow iska w e w n ę tr z n e ­ go, a tak że sta łeg o p oziom u w za jem n y ch o d d zia ły w a ń ze śro d o w isk iem z e w n ę tr z n y m I0. O rganizm ż y w y jest w ię c „ w zg lęd n ie od oso b n io n y m u k ład em h om eostatyczn ym (otw artym u k ład em quaisi-stacjonannym ) o ibardzo sk om p lik ow an ej strukturze h ierarchiczn ie p odporządkow anych

4 T a m ż e , 56.

5 P. L en artow icz, E l e m e n t y filo zofii z j a w i s k a biol ogicznego, K ra k ó w 1986, 48.

6 Wł. K u n ick i-G o ld fin g er, P o d s t a w y biologii. Od b a k te r ii do c z ł o ­

w ie k a , W arszaw a 1978, 32— 33.

7 F. Jacob, L o g iq u e d u v i v a n t , P aris 1970; też: W ł. K u n ic k i-G o ld ­ fin ger, P o d s ta w y ... dz. cyt., 33.

8 Wł. K u n ick i-G o ld fin g er, P o d s ta w y ... dz. cyt., 34. 9 T a m ż e . 35.

10 B. S ad ow sk i, J. A. C hm urzyński, B io logic zne m e c h a n i z m y z a c h o ­

(4)

poduikładów, z w y k le p rzeb u d o w u ją cy m się w czasie, obdarzonym p o ­ ten cja ln ą zd oln ością do (reprodukcji p odobnych form o w y ższej zd o l­ n o ści b om eo sta ty czn ej” u . Z cy b ern ety czn eg o p u n k tu w id zen ia , m ożem y ży cie o k reślić tak że jako hierarchiczn y, w ielo p o zio m o w y u k ład c y b e r ­ n ety czn y , zaop atrzon y d odatkow o w p rzek a zy w a n y z p ok olen ia na p o ­ k o len ie program , m o d y fik o w a n y w p rocesie ew o lu cji, zd oln y do r ea g o ­ w a n ia n a b od źce i p rzew id y w a n ia p ra w d o p d o b ień stw a zd arzeń p r z y ­ szły ch 12. D yn am iczn a struktura ż y w y c h u k ła d ó w w y zw a la o k reślo n e potrzeb y i m o żliw o ści w y k o n y w a n ia zadań ży cio w y ch zm ierzających d o zasp ok ajan ia ty ch że p otrzeb. W szelk ie p o trzeb y z w a n e p otrzeb am i b io ­

lo g iczn y m i w y n ik a ją z o d ch y leń od hom eostazy ls.

Ż yw y sy s te m w y m aga do sw ego istn ien ia trzech elem en tó w : w y m ia ­ n y m aterii, en erg ii i in form acji. M ateria i en erg ia p e łn ią rolę zasilan ia, zaś zasilan iem steru je in form acja. S tero w a n ie jest w y w o ły w a n ie m okre­ ślon ych zm ian w uk ład zie. Ż y w y sy stem jest u k ład em w zg lęd n ie o d izo ­ lo w a n y m , czyli zd oln ym do stałej w y m ia n y en erg ii i m a terii ze sw ym otoczen iem , p o w strzy m u ją cy m w zro st en trop ii i dążącym do u trzy m y ­ w a n ia s w e j stru k tu ry na stałym poziom ie. P o w strzy m y w a n ie w zrostu en trop ii w ią ż e się ze w zrostem in form acj u . T en sta ły zasób posiadanej in fo rm a cji p o zw a la ży w y m sytem om sam oorgan izow ać się n a b a zie p o ­ siad an ej in form acji. To w y d a je są b y ć w y łą czn ą ce c h ą ż y w y ch u k ła ­ dów 15.

O rganzację ż y w y ch sy s te m ó w (zw an ych też u k ład am i żyw ym i) T. S c i- b o r -R y lś k a 10 określa jako „zesp olen ie w całość (układ) różnorodnych stru k tu raln ie 1 fu n k cjo n a ln ie elem en tó w w sp ó łd zia ła ją cy ch ze sobą w sposób sk oord yn ow an y, harm on ijn y i ek on om iczn y d la o sią g n ięcia za p la ­ n o w a n y ch (zak od ow an ych w genach) ce ló w ”. E lem en ty tw o rzą ce całość n ie są już ty lk o sum ą; dzięk i w za jem n em u w sp ó łd zia ła n iu m ięd zy so ­ bą tw orzą strukturę jako całość, w p ły w a ją na je j w ła sn o ści. Są to w za jem n e zależn ości i p o w ią za n ia 17. Ż ycie w tym cy b ern ety czn y m u ję ­ ciu to sy s te m u k ieru n k o w a n y na o k reślo n y cel, choć fa k t ten, n ie z a ­ w sz e w y d a je się być u św iad om ion ym . In teg ra ln o ść system u o sią g a n a jest na drodze sa m o za ch o w a w czo ści k on trolow an ej w procesach sam o- regu lacji. W te n sposóib g w a ra n tu je isię h arm on ijn y p rzeb ieg w sz e lk ic h p rocesów i za ch o w a n ie d y n a m iczn ej ró w n o w a g i w oparciu o in fo rm a ­ cje zew n ętrzn e i w ew n ętrzn e. In form acje te są w ży w y m sy stem ie 11 J. A. C hm urzyński, W p o s z u k iw a n iu i s t o t y życia , w : O r g a n iz m —

j e d n o s t k a biologiczna, p od red. T. Z abłocka, W arszaw a 1977, 64.

12 Wl. K u nicfci-G oldfinger, P o d s ta w y ... dz. cyt., 46. 13 B. S ad ow sk i, J. A. C hm urzyński, dz. cyt., 5.

14 K. M. C hajłow , B io ł o g ic ze s k a ja org a n iza cija i in form acija, Ż urnał O bszczej B io lo g ii 27 (1966) 4, 436—447; M. J. S ietro w , In f o r m a c i o n n y je

p r o c e s y w biołogicz eskich sistemach,, L eningrad 1975.

15 Sz. W. S laga, Z y c ie —■ ew o lu c ja , w: M. H eller, M. L u bański, Sz. W. S laga, Zag a d n ien ia filozoficzn e w s p ó ł c z e s n e j nauki. W s t ę p do

filo zo f ii p r z y r o d y , W arszaw a 1982, 354.

16 T. S cib or-R ylsk a, P o r z ą d e k i o rganizacja w p r z y r o d z i e , W arszaw a 1974, 59.

17 N. B otnariuc, T h e w h o le n e s s of livin g s y s t e m s and so m e basic

biologic al p r o b l e m s , G en eral S y stem s 11 (1966), 93—98; H. P. W

olve-kam p, T h e co n c e p t of th e o r g a n i s m as an i n t e g r a t e d w hole , D ialectica 20 (1966) 2, 196— 214; A. W. E ngelh ard t, P o zn a n ie j a w l e n i i żiznii, M os­ k w a 1984, 154.

(5)

p rzetw arzan e 18. Sam ood tw arzan ie, będ ące zdolnością, o d n a w ia n ia i o d ­ tw arzan ia /system ów sk ład ow ych w p rocesach p o w iela n ia , często uw aża się za n a jw a żn iejszą zd olność ż y w y ch sy stem ó w 19.

P o szu k iw a n ie isto ty życia trw ają. D la w ielu a u torów tak ą cechą n a j­ w a żn iejszą jest sposób w za jem n eg o p ow iązan ia i o d d zia ły w a n ia e le m e n ­ tó w 20. E. Jan tsch u jm u jąc ży w y .system jako proces reorgan izacji u k a ­ zu je m o żliw o ść zach ow an ia porządku n a drodze w y m ia n y en erg ii z e śr o ­ d o w isk iem w stru k tu ra ch sta ty czn y ch i d y n a m ic z n y c h 21. Podobnie F. G. V arela i H. R. M a tu r a n a 22 tw ierd zą, iż ży w ego system u n ie da s ię o k reślić poprzez ew o lu cję, zd olność rozm nażania, ch a ra k tery sty k ę jego elem en tó w , lecz trzeba odnaleźć tak ą jego organizację, b y b yła ona w y sta rcza ją cą i kon ieczn ą zarazem d o uznania tak zorgan izow an ego s y ­ stem u za żyw y.

P rzy p rób ie zd efin io w a n ia isto ty życia n a leży dążyć do tak iego sfor­ m u ło w a n ia , b y z jed n ej stro n y sp ełn io n y b y ł w a ru n ek diagn ostyczn y z drugiej zaś, b y dana była syn teza w ied zy o d efin io w a n y m p rzed m io­ c ie (czy li o isto cie ż y c ia )23. D efin icja taka m u si n ie ś ć w sobie o d p ow ied ź na p y ta n ie, czy dany przedm iot jest u k ład em żyw ym , czy n ie oraz w in ­ na u m o ż liw ia ć podanie n a drodze d edukcji isto tn y ch w ła sn o ści /przed­ m iotu d efin iow an ego. Z godnie z p rzy jęty m i zasadam i d efin iow an ia, zd a­ n iem L. von B e r ta la n ffy ’e g o 24, d efin icja taka w in n a op ierać s ię na n a ­ stęp u ją cy ch k ryteriach :

a) w y k lu czen ie ch a ra k tery sty k i d efin ien d u m , tzrn. z tak iej d efin icji p o ­ w in n y w y n ik a ć p o d sta w o w e zja w isk a życia;

b) jednozn aczn e w y ró żn ien ie życia od zja w isk in n ego typu, a zatem p o ­ d an ie w a ru n k ó w k on ieczn ych i w y sta rcza ją cy ch u m o żliw ia ją cy c h u zn a n ie danych o b iek tó w za żyw e;

c) /stw orzenie p od staw y dla teorii dającej m o żliw o ść w y d ed u k o w a n ia sp ecjaln ych jak ości zja w isk a i ich praw . W edług L. v o n B erta la n ­ ff y ’ego, takim k ry teriu m rozróżniającym ży w e i m a rtw e jest zdolność organizm u do u trzy m y w a n ia w śród zm ian sw ej o r g a n iz a c ji25. Jego zda­ niem , ż y w y organizm .jest „zorgan izow an ym w h ierarchiczn ym porząd­ ku .system em w ie lk ie j liioziby różnorakich części, w k tórym w ielk a ilość p ro cesó w jest uporządkow ana ta/к, że p rzez ich sta łe rela cje w ob ręb ie szerok ich granic przy stałej p rzem ian ie m aterii i en erg ii tw orzących sy stem , jak też p rzy uszk od zen iach wiskutek w p ły w ó w zew n ętrzn y ch sy stem pozostaje w /stanie .sobie w ła śc iw y m albo doń p ow raca lub p ro ­ c esy te p row ad zą do p o w sta n ia /podobnych .system ów ” 2S.

18 Sz. W. S laga, Z y c ie — ew olu cj a... dz. cyt., 335.

19 F . G. V arela, H. R, M aturana, R. U.riibe, T h e organ iza tio n of

L iv i n g S y s t e m . I ts C h a r a k te r is a t io n an d a Model, B io sy stem s, 1974

vol. 15, 187— 196. 20 T a m ż e , 187.

21 E. Jant/soh, D ie s e lb sto r g a n isa tio n des U n i v e r s u m s v o n U rknall

z u m m e n s c h li c h e n G eist, M ünchen 1982, 145—1-74.

22 F. G. VaTeia, H. R. M aturana,, R. Uriibe, dz. cyt., 187.

23 K . Ajdukiew i.cz, O de finic ji, w: J ę z y k i poznanie, W arszaw a 1965, t. 2, 232— 233.

24 L. von Вег/talanffy, P r o b le m s of life. A n eva lu a tio n of m o d e r n

biologic al a n d sc ientific th ou gh t, N ew Y ork 1960, 129— 130.

25 Sz. W. S laga, Z y c ie — ewolu cj a... dz. cyt., 338.

26 L. von B erta la n ffy , T h e o r e ti s c h e Biologie, B erlin 1932, fod I, 83 cyt. za: Sz. W. S laga, Zycie... dz. cyt., 358.

(6)

P rzytaczan e p rop ozycje o d w ołu ją się do o rgan izacji system ów , ich dynam iki, hierarchiczn ości, a ta k że p ow iązan ia z inform acją. S łu szn ym zatem w y d a je się p o w ią z a n ie p ojęcia zja w isk a b io lo g iczn eg o z in fo rm a ­ cją biologiczn ą, której p o św ięco n y zostan ie n a stęp n y fragm en t ro zw a ­ żań.

2. POJĘCIE IN FO R M AC JI BIOLO GICZNEJ

P rzytoczona prop ozycja o k reślen ia in form acji b iologiczn ej je s t w y ­ n ik iem an alizy p rzep row ad zon ej n a p o d sta w ie litera tu r y z zakresu b io ­ lo g i i27. P rzyjm u jąc za k ryteriu m p odziału sto su n e k poszczególn ych r o ­ d zajów in form acji d o organ izm u żyw ego, m ożna m ó w ić o in form acji zew n ętrzn ej i w ew n ętrzn ej. W ew n ętrzn y lu b .zew nętrzny ch arakter in ­ form acji b io lo g iczn ej jest u w a ru n k o w a n y źródłem jej p och od zen ia i sto ­ su n k iem lo k a liza cji teg o źródła w zg lęd em organizm u żyw ego.

P rzez in fo rm a cję b iologiczn ą b ęd ziem y zatem rozum ieć każdy rodzaj od d zia ły w a n ia (zarów no w ew n ętrzn eg o , jak i zew n ętrzn ego) na o rg a ­ nizm (i w ew n ą trz n ieg o ), p rzeb ieg a ją cy n a k ażd ym (poziomie o rg a n iza ­ cyjn ym , słu żący organ izm ow i do życia i p rzeżycia w w a ru n k ach a k tu ­ aln y ch i p r z y s z ły c h 28. W o k reślen iu tym n a jw a ż n ie jsz e jest p ojęcie o d ­ d ziaływ an ia, z k tó ry m in form acja jest u tożsam ian a, oraz zrela ty w izo - warnie do p o zio m ó w organizacji. S k u tk iem tej r ela ty w iza cji jest m o ż li­ w o ść w y ró żn ien ia rodzajów in form acji biologiczn ej.

Inform acja b iologiczn a, (czyli o d d zia ły w a n ie) jest za w sze zw iązan a z p e w n ą reak cją p row ad zącą do zaistn ien ia jak iegoś stanu. O d d ziały­ w a n ie to m oże być brane tak że p oten cjaln ie. P o ja w ie n ie s ię o d d zia ły ­ w a n ia na dow oln ym poziom ie organ izacji jest to żsa m e z p o ja w ien iem się inform acji. P oszczególn e rod zaje in form acji są n ieja k o p r z y p is y w a ­ n e od p ow ied n im poziom om o rgan izacji m aterii. I ta k in form acja g e n e ­ tyczn a i im m u n ologiczn a p o ja w ia ją się na p oziom ie m olek u larn ym ; stru k tu raln a — n a p o zio m ie kom órkow ym , bądź tk an k ow ym , jak to m a m iejsce w p rzyp ad k u zja w isk a regen eracji itd .

W szelk ie p ro cesy b iologiczn e zachodzą na sk u tek p o ja w ien ia się in ­ form acji b iologiczn ej; są przez n ią stero w a n e. Bez in fo rm a cji b io lo g ic z ­ n ej ż y c ie b y n ie zaistn iało, zaś już istn ieją ce szybko b y zanikło. We w szy stk ich (swych rodzajach in form acja b iologiczn a m u si tra fić ,do o d ­ p o w ied n ieg o adresata. T rafiając do n iew ła ściw eg o , p rzestaje m ieć w a r ­ tość. Ł atw o m ożna p rześled zić skutki braku choć jed n ego rodzaju in ­ form acji b io lo g iczn ej, b raku sterow an ia za pom ocą in form acji na k tó ­ ry m k o lw iek p oziom ie o rgan izacji życia.

Inform acja g en ety czn a , zaw arta w k w a sa ch n u k lein o w y ch i u tr w a ­ lana w od tw arzaln ych strukturach w ielk o czą steczk o w y ch , zapisana w k odzie g en ety czn y m in form u je o tym , jak ie b ia łk a i k ied y m ogą b y ć w kom órce s y n te ty z o w a n e 29. J est w y k o rzy sty w a n a już przez n a jb a r­ d ziej p ro ste organizm y żyw e. O trzym yw an a z p rzeszło ści jest p rzek a-27 A . L a ta w iec, K o n c e p c j a in f o r m a c j i biologic znej, w : Z z a g a d n ie ń

filozofii p r z y r o d o z n a w s t w a i fi lozofii p r z y r o d y , t. 5, W arszaw a 1983,

151—259. 28 T a m ż e , 234.

29 Wł. K u n ick i-G old fin ger, D z i e d z i c t w o i p rz y s z ło ś ć , W arszaw a 1974, 103; tak że: E. M alin ow sk i, G e n e t y k a , W arszaw a 1967; L. K u źn iek i, A. U rbanek, Z a s a d y n a u k i o ew o lu c ji, W arszaw a 1970, t. 2, 296— 303;

(7)

z y w a n a do p rzyszłości. C iągłe stru m ien ie sy g n a łó w in fo rm a cy jn y ch z otoczenia są odbierane, p rzetw a rza n e i w y k o rzy sty w a n e p rzez o rg a ­ n izm . W .zasadzie jednak zasoby .tej in form acji są jed n ostk ow ą zd ob y­ czą danego organizm u, są niepr.zekazyw alne n a stęp n y m pokoleniom . Jej brak m oże h am ow ać p ro ces sy n tezy białka, a w .k on sek w en cji m oże doprow adzić do c a łk o w iteg o u stan ia w szelk ich p ro cesó w życiow ych .

Na ty m sam ym p o zio m ie p o ja w ia .się ta k ż e inform acja .im m unologiczna przenoszona za p ośred n ictw em a n ty g en ó w i p rzeciw cia ł w reak cjach se r o lo g ic z n y c h 30. G en etyczn ie u w aru n k ow an a i stała w osob n iczym ż y ­ ciu odporność n a zak ażen ie jest cechą o rgan izm ów roślin n ych i zw ie- rzących. Z jaw isk o odporności m a in n y p rzeb ieg u ssak ów i u p ta k ó w , u k tórych odporność p o ja w ia się w c h w ili .zetknięcia .się organizm u z zarazkiem . O rganizm zach ow u je s ię w ó w cza s tak, jak b y „zap am iętał” przeb ytą chorobę. Z jaw isk o tak ie sp otyk am y w przypadku szczepionek. O dporność teg o typ u w y n ik a ze zd oln ości zw ierząt do w y tw a rza n ia p rze­ ciw cia ł, cz y li sp ecy ficzn y ch .globulinow ych .białek rozp row ad zan ych p rzez k rew p o całym organizm ie. W c h w ili w p row ad zen ia do k rw i lu b tk a n ­ k i jak iegoś ob cego ciała białk a lub sp rzężon ej z .białkiem cząstk i orga­ n iczn ej (antygenu), to p o ja w ią się w ła śn ie p rzeciw cia ła ob darzone ta ­ k ą w ła sn o ścią , że dany ty p a n tygen u .pobudza d o w y tw o rzen ia jed n ego typu p rzeciw cia ł. P rzeciw ciała reagują łącząc się ze sw o isty m dla s ie ­ bie ty p em an tygen u . O m aw ian y ty p in fo rm a cji jest obecny w n ie k tó ­ rych ty lk o ż y w y ch istotach , co m oże oznaczać, iż n ie jest inform acją niezbędną. Jednakże organ izm y p rzy sto so w a n e na od b iór .inform acji im m u n ologiczn ej p ozb aw ion e są w szelk ich in n y ch zabezpieczeń, „ sy ste­ m ó w a la rm o w y ch ” o strzeg a ją cy ch przed zagrożeniem . W ich p rzy p a d ­ ku brak in form acji w o d p o w ied n im m om en cie p row ad zi n a jczęściej do zn iszczen ia osobnika.

Inform acja strukturalna poja.wia się n a p oziom ie k o m órk ow ym i jest zw iązan a z budow ą i odbudow ą zn iszczonych fra g m en tó w cia ła roślin i zw ierząt. J est od p ow ied zialn a za p ra w id ło w y p rzeb ieg zja w isk a reg e­ n era cji 31.

Inform acja zew n ętrzn a typu k o m u n ik a cji spotykana jest n a w y ższy ch p oziom ach organizacji życia. O sobniki w stę p u ją c e w danej sp ołeczn oś­ ci m u szą p rzek a zy w a ć sobie szereg in form acji za p o śred n ictw em środ­ k ó w d ostęp n ych na ich p oziom ie. Z nane z w y so k iej o rg a n iza cji sp o łecz­ n o śc i o w a d ó w , korali, p tak ów , ssak ów w yk azu ją w swyim zach ow an iu ten d en cję do stałego w y sp ecja lizo w a n eg o w sp ó łistn ien ia m ięd zy oso b ­ n ik a m i 32. P rzek azu ją sobie szereg .sygnałów o charakterze ch em icznym , op tyczn ym i a k u s ty c z n y m 33. N ie zaw sze in form acje te są d w u k ieru n ­ k o w e i n ie za w sze są k o rzystn e dla odbiorcy. Jest w ię c zrozum iałe, iż 30 B. Z abłocki, P o d s t a w y w s p ó ł c z e s n e j im m u n o lo g ii, W arszaw a 1970, 49—56; G. H. H aggis, D. M ichie, A. R. Muiir, W s t ę p do biologii m o l e ­

k u la r n e j, W arszaw a 1968, 181— 190.

31 S. M ynarski, E l e m e n t y te o r ii s y s t e m ó w i c y b e r n e t y k i , W arszaw a 1978, 139; Wł. K u n ic k i-G oldfinger, D zied z ictw o ... dz. cyt., 183.

32 M. B ates, C z ł o w i e k i jeg o śr o d o w i s k a , W arszaw a 1967, 272—293. 33 H. H eyn ert, B ion ika ogólna, W arszaw a 1975, 97; V. B. D röscher,

Ś w i a t z m y s ł ó w , W arszaw a 1971, 157— 159; M. Kier.uzel, M i m e t y z m z a ­ p a c h o w y u p s z c z ó ł — p a s o ż y t ó w g n ia z d o w y c h , K osm os ser. A., t. 27

(1978) z. 2, 151, 213— 2.17; Wł. K u n ic k i-G old fin ger, P o d s ta w y ... dz. cyt., 301; W. U lrich, Zoopsycholo gia, W arszaw a 1973, 76— 78; V. B. D röscher, dz. cy t., 43, 37— 48; H. H eyn ert, dz. cyt., 110— 128.

(8)

w sz e lk ie zaburzenia w p rzek azie tego tyipu in fo rm a cji d ezorgan izu je ż y c ie , a n a w e t m u .zagraża.

Inform acja ek ologiczn a dotyczy osob n ik ów żyjących w tej sam ej b io ­ c e n o z ie i jest zw iązan a z w aru n k am i k lim a ty czn y m i, b ytow ym i, geo - garfiozn ym i. B odźce p och od zące ze środ ow isk a w y w o łu ją rea k cję o b ron ­ n e w śród ich odbiorców .

O bserw acja otaczającej przyrody p ozw ala zau w ażyć, iż in form acja b iologiczn a jast p rzenoszona za p ośred n ictw em dw u ty p ó w nośn ik ów : m a te r ia ln y c h i form aln ych . M aterialne n o śn ik i in form acji b io lo g iczn ej to p e w n e elem en ty o ok reślo n ej strukturze fizy k o -ch em iczn ej, n a to m ia st fo rm a ln e n o śn ik i in form acji to p ew n e n iem a teria ln e ele m e n ty w y r a ­ ż o n e w fo rm ie ruchu, barw y, k s z t a łt u 34. O gólnie w ię c m ożna uznać, i ż nośoiikiem in fo rm a cji b iologiczn ej m oże być w sz e lk i c z y n n ik m a te r ia l­ n y lub atryb u t m a terii .służący do p rzen o szen ia in fo rm a cji od jej źród­ ła .do odbiorcy. A zatem , pod ob n ie jak to m a m iejsce w przypadku in ­ n y c h tytpów in form acji, tak t e ż i w przypadku in fo rm a cji biologiczn ej, oprócz sam ej in fo rm a cji w y m a g a n y jest jej adresat, źródło oraz n o ś ­ n ik . P o ja w ien ie się i p rzek az in form acji jest złożonym procesem .

3. PR Ö BA O K R EŚLEN IA Z JA W ISK A BIOLOGICZNEGO P rzez zjaw isk o, n ajo g ó ln iej rozum ie się to, co m oże b yć za rejestro ­ w a n e p rzez św iad om ość, czy li to, co jest d a n e d z ię k i o b serw a cji i e k sp e ­ r y m en to w i. P rzyjm u jąc, iż św iad om ość dana jest w raz z zaczątkam i .system u n erw ow ego, to jest p rop orcjon aln ie do .stopnia zorgan izow a­ n ia sy stem u n erw o w eg o , m am y do czyn ien ia z coraz w y ższy m stop ­ n iem św iad om ości. M ożna zatem sądzić, iż n ajd rob n iejsze p rzejaw y św ia d o m o śc i p o ja w ia ją się p rzy zaczątkach system u n erw ow ego, oraz, ż e zja w isk o b io lo g iczn e m o że przeb iegać na bardzo n isk im p oziom ie o rg a n iza cji życia 35.

Z ja w isk o to p roces (lac. p ro c e s su s — postęp), w ię c zm ian y p o ja w ia ­ ją c e się w k o le jn y c h stad iach rozw oju, a ta k że zmiainy w p ły w a ją c e na p rzem ian y m aterii (np. w p ro cesie a sy m ila cji, syn tezy, m etabolizm u).

Z jaw isk o m oże też być rozu m ian e jako przeb ieg n a stęp u ją cy ch po so b ie regu larn ie zm ian p ozostających ze sobą w zw iązk ach p rzy czy n o ­ w y c h . W stęp n ie przyjm ijm y, iż zjaw isk o b io lo g iczn e ja w ią ce się nam jako proces jest ciągiem zm ien ia ją cy ch się stan ów układu. P rzez stan u k ła d u rozum ie się zbiór p ew n y ch cech p rzy słu g u ją cy ch tem u u k ła d o ­ w i w danej ch w ili, k on ieczn ych oraz w y sta rcza ją cy ch d la jego o k re­ ślen ia w dan ym m o m en cie cza so w y m i ozn aczon ym u k ład zie o d n ie s ie ­ n ia 30.

P o ja w ia ją ce się w literatu rze p o ję c ie zja w isk a b iologiczn ego p rzy j­ m o w a n e je s t in tu icyjn ie, bądź też z p e w n y m i ogran iczeniam i. Tak m ię d z y .innym i J. D. E b e r t37 słu sz n ie p odkreśla, iż żadnego p rocesu n ie m ożn a jed n ozn aczn ie o k reślić jako rozw ojow y, fizjologiczn y, czy też c z y sto p atologiczn y, jeśli b ęd ziem y g o an a lizo w a ć w o d erw a n iu od k o n ­

34 A . L ataw iec, K oncepcja ... dz. cyt., 151—259.

35 A . L a ta w iec, P o ję c ie ś w ia d o m o ś c i w ś w i e t l e in f o r m a c j i b io l o g ic z ­

nej, St. P hil. C hrist. 24 (1988) 2, 131— 138.

30 A. L a ta w iec, S y m u l a c j a z j a w i s k a bilogic znego,, M a teria ły S zk oły S y m u la c ji S y stem ó w G ospodarczych, W ęgierska G órka ’88, K a to w ice 1988, 69— 74.

(9)

tek stu oraz z p o m in ięciem efek tu koń cow ego. Tak na p rzyk ład w p ro­ cesie rozw oju k o ń czy n y isto tn ą rolę od gryw a ob u m ieran ie p e w n y c h k o ­ m órek, które n a stęp u je w ściśle określon ym m iejscu i w ściśle o k re­ ślon ym czasie. B iorąc pod u w a g ę e fek t k o ń co w y , czy li u k sz ta łto w a n ie koń czyn y, m ożem y .potraktow ać proces ob u m ieran ia kom órek jako z ja ­ w isk o rozw ojow e. N atom iast w y rw a n e z całego łań cu ch a procesu roz­ w o jo w eg o , zja w isk o to b ęd zie zu p ełn ie b łę d n ie zrozum iane.

Jak zauw aża P. L e n a r to w ic z 3S, p roces obu m ieran ia m oże b yć nadto trak tow an y raz jako zja w isk o biologiczn e, in n y m razem jak n ieb io lo - giczne. Ten sam autor ogranicza s w e rozw ażania nad zja w isk iem b io lo ­ giczn ym 39 do zja w isk rozm anżania, w zrostu , o d żyw ian ia i p rzem ian bioch em iczn ych z p o m in ięciem fa k tu św iad om ości, p ozn an ia i w olności. O graniczenie to zostaje dokonane do p oziom u zw an ego życiem w e g e ta ­ tyw n ym .

O b serw ując p oszczególn e zjaw isk a b iologiczn e, trudno p rzejść obok zja w isk granicznych. P. L e n a r to w ic z 40 sądzi, iż w śród zjaw isk n a su w a ­ jących w ą tp liw o ści, czy są on e zja w isk a m i ży cio w y m i, czy n ie, zn a jd u ­ ją się w iru sy , p lem n ik i, o rg a n elle k om órkow e, cząsteczk i D N A iip. J e ­ dn ocześn ie autor ten stoi na sta n o w isk u , że zjaw isk o w ą tp liw e n ie jest zja w isk iem b iologicznym .

D obór danych em p iryczn ych przy rozw ażan iu isto ty życia w y m aga od filo zo fa d ecyzji p ociągających za sob ą szereg isto tn y ch sk u tk ó w . P rzy ­ jęte p rzez n ieg o p o jęcie życia jest w a ru n k o w a n e jego zn ajom ością fa k ­ tów . J ed n ocześn ie w iad om o, iż o b jęcie w szy stk ich fa k tó w n a w e t dla b iologa jest dość trudne, przeto dok on yw ana jest zaw sze jakaś se le k ­ cja. Jed n ym z p ierw szy ch eta p ó w przy up raw ian iu filo z o fii przyrod y jest w ła śn ie abstrakcja d an ych e m p ir y c z n y c h 41. Na tej drodze d o ch o ­ dzim y do u ch w y cen ia cech y w sp ó ln ej d la zja w isk biologiczn ych . J e śli tak iej cechy n ie m ożem y w sk azać, to całe n a sze d ziałan ie na drodze p ostęp ow an ia filozoficzn ego, zostaje zniw eczon e. Z n alezien ie za ś tej c e ­ chy w sp ó ln ej dla w szy stk ich istot żyw ych , od n a jm n iejszy ch do n a j ­ w ięk szy ch d a w a ło b y , zd an iem P. L en artow icza 42, op isow ą, choć a b stra k ­ cyjn ą d efin icję życia b iologicznego.

D otych czasow e rozw ażan ia p row ad zon e w o k ó ł p ojęcia in form acji b io ­ logiczn ej oraz w stę p n ie w o k ó ł p ojęcia zja w isk a b iologiczn ego, p z w a ła - ją przypuszczać, iż tą bardzo istotn ą i w sp ó ln ą cechą istot ży w y ch jest zdolność reagow an ia na in form ację bioolgiczną. W d alszych rozw aża­ n iach zostan ie podjęta próba u zasad n ien ia tak sfo rm u ło w a n eg o w n io ­ sku.

P row ad zi się p o szu k iw a n ia jed n ostk i zjaw isk a b io lo g ic z n e g o 43. T aką jed n ostk ą m oże być n a p rzyk ład cyk l ży cio w y danego organizm u ż y ­ w ego. I tak w cyk lu rozw ojow ym żaby będą to kolejno: skrzek, ga- strula, neurula, k ijan k a, żaba. P rzy tak im rozw ojow ym w id zen iu zja ­ w isk a b iologiczn ego, o czy w istą k o n sek w en cją jest p rzy jęcie, że z ja w is­

38 P. L en artow icz, Ele m enty ..., dz. cyt., 40. 30 T a m ż e , 31.

40 T a m ż e , 40— 42.

41 K . Kłósafc, A k t u a l n e k o n t r o w e r s j e w z a k r e s ie p r o l e g o m e n ó w do

fi lozofii p r z y r o d y , Z eszyty N au k ow e K U L 3 (1069) 2, 15— 30; A. L em a ń ­

ska, Pro fes o ra K a z i m i e r z a K ł ó s a k a m e t o d a u p r a w ia n i a filo zofii p r z y ­

r o d y , St. P h il. C hirst. 2 3(1987) 1, 133— 149.

42 P. L en artow icz, dz. cyt., 36. 43 T a m ż e , 45, 48.

(10)

ko życia jest „niep rzerw an ą lin ią n a stęp u ją cy ch po sobie p o k o leń ” u . T a ­ k i p u n k t w id zen ia narzuca p rzy jęcie in n ego p o jęcia zjaiwigka b io lo g icz­ nego. D la ew ol-ucjonisty na przykład, isto tn y m b ęd zie asp ek t e w o lu ­ cyjny. Stąd też p o ja w ia ć się m ogą jed n ostron n e luib jed n oasp ek tow e protpozycje o k reślen ia zja w isk życiow ych .

W n in iejszy m op racow an iu przyjęto, iż n a jw a żn iejszy m k ryteriu m zja w isk b iologiczn ych jest zdolność reagow an ia na in form ację b io lo g icz­ ną, a co za ty m idzie — z racji p rzyjętego ok reślen ia sa m ej in form acji b iologiczn ej — p o w ią za n ie z ja w isk z poziom am i organizacji ży w e j m a ­ terii. A sp ek t in fo rm a cy jn y ok azu je s ię być n a jw a żn iejszy . U k azyw an o już w ielo k ro tn ie, iż inform acja jest bardzo w a żn y m elem en tem w fu n ­ k cjo n o w a n iu ż y w y ch sy stem ó w . B iologiczn a in fo rm a cja steru je w s z e l­ k im i zja w isk a m i życiow ym i. W szelk ie rozw ażan ia o tych procesach sk u p ia ją się w o k ó ł en erg ii, m aterii i in fo rm a cji. W ydaje się w ięc, iż asp ek t in fo rm a cy jn y tak siln ie u w y p u k lo n y w n in iejszy ch rozw ażaniach jest ‘d ostateczn ie m ocn o u zasadniony.

P odczas prób u jęcia z ja w isk b io lo g iczn y ch zdarza się, iż p o p ełn ia n e są b łęd y w y n ik a ją ce z n a stęp u ją cy ch fa k tó w obłędnego doboru danych em p iryczn ych do form u łow an ia pojęć, b łęd n ie przep row ad zon ej a b strak ­ cji, b łęd n ego u jęcia elem en tó w zagad k ow ych , b łęd n eg o form u łow an ia k ry terió w w ła śc iw e j odpow iedzi, oraz pozornego sp ełn ien ia p o sta w io ­ nych k ry terió w 46.

O taczająca n as przyroda ch arak teryzu je się n ie z w y k łą d y n a m i k ą i n ie z w y k ły m u p o r z ą d k o w a n i e m . Owa dyn am ik a i uporząd k o­ w a n ie cech u ją w szelk ie zjaw isk a bioolgiczne. U porząd k ow an ie zja w isk b iologiczn ych jest bardzo siln ie p o d k reśla n e przez P. A. W eiss’a 46. Jego zdaniem , u p orząd k ow an ie jest n a jw a żn iejszą cech ą zja w isk życiow ych . Jednakże n ależy w y ra źn ie zaznaczyć, iż u p orząd k ow an ie jest efek tem sp raw n ego odbierania i rea g o w a n ia na in form ację b iologiczn ą. Zm iana m a terii i en erg ii p rzeb iegająca w czasie d okonuje się pod stałym w p ły w e m in form acji.

Z jaw isk o b iologiczn e jest p r z e j a w e m ż y c i a . Z biologiczn ego p u n k tu w id zen ia życie m ożna o k reślić jako „ciąkły i p o stęp o w y proces organ izow an ia się całościow ych , h ierarchiczn ie up orząd k ow n aych s y ­ stem ó w w zg lęd n ie od osob n ion ych , obdarzonych zd olnością sam ozacho- w an ia się, p rzeb u d o w y w a n ia się w czasie zgodnie z w ła sn ą in form acją gatu n k ow ą, do rozw oju osob n iczego i rodow ego, rozm nażania i p rzy sto ­ so w y w a n ia się do o to czen ia ” 47. O k reślen ie to w ią że życie z in form acją b iologiczn ą („gatunkow ą”).

P ozostaje jeszcze do w y ja śn ien ia , czy zja w isk o b iologiczn e i zjaw isk o ży cio w e są p o jęcia m i tożsam ym i? In tu icy jn e ro zu m ien ie obu pojęć p o ­ zw ala na u to żsa m ien ie ich ze sobą. W yd aje s ię jednak, iż głęb sza a n a ­ liza prow adzi do p rzy jęcia istn ien ia w ęższeg o zak resu p ojęcia „zjaw isk o ży cio w e” w p orów n an iu z zakresem p ojęcia „zjaw isk o b io lo g iczn e”. Do zakresu zjaw isk a b iologiczn ego n a leży zaliczyć ta k że zja w isk a w ą t p li­

we, zjaw isk a z pogranicza życia. T akim i b iologiczn ym i zja w isk a m i m o ­ gą b y ć ta k ż e zjaw isk a d otyczące w y ższy ch sfer p ozn an ia, k tó re d la b io

-44 T a m ż e , 50. 45 T a m ż e , 37.

4S P. W eiss, T h e sci en ce of life. T h e livin g s y s t e m — a s y s t e m fo r

livin g, N. Y. 1973, 68— 69.

(11)

loga są czasam i n ie u c h w y tn e za pom ocą jego tra d y cy jn y ch m etod p o ­ zn aw czych.

Z jaw isk o biologiczn e p rzebiega pod w p ły w e m in form acji b iologiczn ej to znaczy, że jest s t e r o w a n e p r z e z tę w ła śn ie i n f o r m a c j ę . M ożem y w ię c uznać, że zja w isk o b iologiczn e jest stero w a n e p rzez o d ­ d zia ły w a n ia p rzeb ieg a ją ce na p oszczególn ych poziom ach org a n iza cji ży- cai. O d d ziaływ an ie jest rozum iane, n a jo g ó ln iej ujm u jąc, jako w za jem n y w p ły w na sieb ie stan u ca ły ch u k ła d ó w (organizm ów ży w y ch ) lub ich p oszczególn ych elem en tó w (kom órek lu b tkanek). Ten w za jem n y w p ły w m oże dotyczyć d w u lu b w ię c e j uk ład ów , elem en tó w , a tak że elem en tu i układu.

O d d ziaływ an ie n a le ż y w iązać ta k że z u m iejętn o ścią , czy te ż zd oln oś­ cią w y sy ła n ia sy g n a łó w w y m u sza ją cy ch o d p o w ied n ie rea g o w a n ie na nie. A je śli w ią żem y o d d zia ły w a n ie ze zd oln ością w y sy ła n ia tak ich s y ­ g n a łó w to idąc d alej, uznać m ożna iż o d d żia ły w a n ie jest w y w o ła n iem zm iany, bądź w szczególn ym przyp ad k u — przez n ied op u szczen ie do za istn ien ia zm ian y —· u trzym an iem d o tych czasow ego stanu.

O d d ziaływ ać to tyle, co być p rzy czy n ą lufo w a ru n k iem zachodzących zm ian J. L. F r ą c k ie w ic z 48 d z ie li o d d zia ły w a n ia n a k in ety czn e i sta ­ ty czn e. Sam o zaś o d d zia ły w a n ie rozum ie jako w y w o ła n ie zm iany. W p ierw szy m przypadku sk ła d n ik i danego obiektu n ie w y stę p u ją r ó w ­ n ocześn ie, łub te ż stany danego u k ład u na w e jśc iu i na w y jśc iu są u za leżn io n e od czasu. O d d ziaływ an ie d rugiego typ u , c z y li sta ty czn e, p o ­ ja w ia się, g d y sposób o d d zia ły w a n ia jest ta k o k reślon y, że czas n ie je s t czyn n ik iem zw ią za n y m z w y stę p o w a n ie m zm ian. A zatem od d zia ­ ły w a n ie k in ety czn e (dynam iczne) złożone z cią g u zdarzeń ok reślam y m ia n em rea liza cji p rocesu 49.

W arto zau w ażyć, iż czym ś in n y m jest od d ziaływ an ie, a czym ś in ­ n y m — d ziałanie. P o jęcie p ierw sze m a szerszy .zakres; d ziałan ie jest ty lk o p e w n y m rodzajem o d d zia ły w a n ia . W praikseologii przez działanie rozum ie się św iad om e, celo w e i d ow oln e za ch o w a n ie ,się ludzi.

Z daniem K . K łó s a k a 50, k ażd e d ziałan ie jest w y ra zem zajęcia p e w n e j a k ty w n ej p o sta w y w ob ec czegoś. T akie a k ty w n e za jęcie p o sta w y w o ­ b ec czegoś jest m o żliw e jed y n ie w p rzyp ad k u choćby szczą tk o w eg o p o ­ znania. J est w ię c d z ia ła n ie dane organizm om obd arzon ym jak im ś sto ­ p n iem życia p sych iczn ego. O rganizm y działające m u szą znać przed m iot sw e g o działania. O d d ziaływ an ie n ie w y m aga ani e lem en tu św ia d o m o ś­ ci, a n i celo w o ści. O ile w p rzyp ad k u d ziałan ia ogran iczam y isię do św ia ­ dom ego i celoiwego zach ow an ia, o ty le w przypadku od d zia ły w a n ia m o ­ że ta k n ie być; znaczy to, że elem en t św ia d o m o ści i c elo w o ści m oże b y ć p o m in ięty .

Jeszcze p recy zy jn iej możrna ok reślić o d d zia ły w a n ie na g ru n cie lo g ik i fo rm a ln ej. M ożna p rzyjąć, iż jest to d o w o ln a relacja .dw uczłonow a ok reślan a na zbiorze w sz y stk ic h przedm iotów . R ela cja ta n ie m u si być

48 J. L. F rą ck iew icz, S y s t e m y sp r a w n e g o działa nia, W Toeław 1980,

33— 34.

49 J. Z ielen iew sk i, O r g a n iz a c ja z e s p o ł ó w lu d z k ic h , Wamszawa 1964, 160 i n ast.

50 K. K łósak , „ P r z y r o d n ic z e ” i filo zo ficzn e s f o r m u ł o w a n i e z a g a d n ien ia

p o ch o d zen ia d u s z y lu d z k ie j, w : Z z a g a d n i e ń filo zofii p r z y r o d o z n a w s t w a i filo zofii p r z y r o d y , red. K. K łósak , t. 1., W arszaw a 1976, 197; J. L u ­

k a siew icz, Z z a g a d n i e ń lo giki i filozofii. W y b ó r pis m , W arszaw a 1961, 16—21.

(12)

sym etryczn a. M oże być rozum iana p o ten cja ln ie tzn. że x R y zach od zi n ie ty lk o w ów czas, gdy od d zia ły w a n ie x na y istn ie je ak tu aln ie, lecz ta k że w ó w cza s, g d y o d d zia ły w a n ie to już zaszło lu b dopiero zajść m oże. W spom niany zbiór p rzed m iotów m oże za w ierać zarów n o elem en ty organ izm ów , jak i sam e organ izm y ż y w e 51.

Przy od d zia ły w a n iu isto tn e jest u ch w y cen ie p ew n eg o m om en tu z e ­ tk n ięcia się od d zia łu ją cy ch elem en tó w . P rzy czym to zetk n ięcie n ie m u si m ieć charakteru dosłow n ego, to zn aczy m oże naistąpić za u w a żen ie w z a je m n e ty ch że elem en tó w . T ak im sty k a ją cy m się lub ty lk o z a u w a ­ żo n y m jest nośn ik inform acji. J est on n ieja k o em ito w a n y przez źródło i p rzy jm o w a n y przez adresata.

O d d ziaływ an ie zachodzi w ię c za p ośred n ictw em kon k retn ego n ośn ik a in fo rm a cji. S tero w a n ie p rzeb ieg iem zjaw isk a b io lo g iczn eg o za pom ocą in fo rm a cji b iologiczn ej daje p ew n e uporząd k ow an ie zm ian zach od zą­ c y c h w przyrodzie.

M ożem y zatem zreaisum ow ać sp ecy fik a cje d otyczące p ojęcia z ja w is­ k a b iologiczn geo. U zn am y iż, z j a w i s k o . b i o l o g i c z n e j e . s t s z e ­ r e g i e m . u p o r z ą d k o w a n y c h , d y n a m i c z n y c h . z m i a n 0 c h a r a k t e r z e p o s t ę p o w y m i c i ą g ł y m , k t ó r y c h p r z e ­ b i e g je ,s .t . s t e r o w a n y p r z e z i n f o r m a c j ę b i o l o g i c z n ą z a p o ś r e d n i c t w e m o d p o w i e d n i c h n o ś n i k ó w i n f o r m a ­ c j i p o w i ą z a n y c h z e ś c i ś l e o k r e ś l o n ą s t r u k t u r ą b i o ­ l o g i c z n ą .

Z j a w i s k o biologiczn e, czyli proces, jest zm ianą lub szeregiem zm ian trw a ją cy ch w czasie, rozłożnych w sposób ciągły. Inform acja, która n im steru je, czyli od d ziaływ an ie, m a ch arakter d ysk retn y, fa zo ­ w y i przenoszona jest za pom ocą od p ow ied n ich n o śn ik ó w form aln ych lu b m aterialn ych . Z arów no inform acja, jak i zja w isk o przez n ią stero­ w a n e są p o w ią za n e z poziom am i o rg a n iza cji życia.

M ożna zatem uznać, iż jeśli na d ow oln ym p oziom ie o rgan izacji ż y ­ cia p o ja w i się od p ow iad ający m u rodzaj in fo rm a cji n ie s io n y p rzez o d ­ p o w ied n i .nośnik i w y w o ła zm ian ę lub szereg zm ian w strukturze jaką je s t sy stem ży w y lub ich zbiór, to m ożem y m ó w ić o za istn ien iu zja ­ w isk a b iologicznego.

4. ZAR YS METOD B A D A N IA ZJA W ISK BIOLO G IC ZNY CH O grom na złożoność przed m iotu badań b iologii, jakim ,są zjaw isk a b io ­ logiczn e, narzuca p rzy jęcie szerokiego zesta w u m etod do ich b ad an ia 1 p oznania. Jed n ocześn ie staw ia się w ym óg, b y n ie p rzek raczać d ozw o­ lo n y ch granic pozn aw czych . Złożoność, dynam ika, p o w ią za n ie z różn y­ m i poziom am i organ izacji życia p oszczególn ych zja w isk in sp iru je b a ­ d aczy do szukania coraz to n o w szy ch sp osob ów o d k ryw an ia tajem n ic przyrody. N ie w y sta rcza ją już tra d y cy jn e m eto d y sto so w a n e w n aukach przyrodniczych, jak ob serw acja i ek sp erym en t. S zyb k i rozw ój tech n ik i i c y w iliza cji w kracza tak że na teren naiuk b iologiczn ych . O kazuje się, iż zd ob ycze la t ostatn ich w y k o rzy stu je się tak że, i to z .dużym p o w o ­ dzen iem , do badania zjaw isk , k tó re jeszcze n ie ta.k daiwno b y ły b io lo ­ gom n ied ostęp n e z braku od p ow ied n ich m etod. Po k rotce om ów ion e zo­ stan ą m etod y tra d y cy jn e oraz w sk a za n e m o żliw o ści stosow an ia n a j­ n o w szy ch o sią g n ięć techniki.

(13)

O bserw acja

O bserw acja jest m etodą, w k tórej b adacz B, lub też sy stem .badają­ cy В m oże od bierać ty lk o sy g n ła y pochodzące od sy stem u badanego S i n ie w y w iera n a dany sy stem żad n ego w p ły w u . Z rozum ienie o d b ie ­ ranych sy g n a łó w przez b ad ający sy stem В d ostarcza sy stem o w i in fo r ­ m acji o źródle ty ch że sygn ałów ; w o b serw o w a n y m sy stem ie S 52. O ob serw acji m ó w im y , gdy d ok on u jem y (spostrzeżeń, .by w u zysk an ym zdaniu ispostrzeżniow ym znaleźć od p ow ied ź na z góry p o sta w io n e p y ­ tan ie. J est w ię c o b serw acja sp ostrzegan iem k iero w a n y m z a d a n ie m 53. K ied y patrzę na ptak i, o które n ie .pytam, n ie za sta n a w ia m się nad ich zach ow an iem , lecz one w sposób n a tu ra ln y są obok m n ie, to m oje Spostrzeżenie n ie jest ob serw acją. J eśli zaś p rzygląd am się im , p atrzę w jaki sposób rozpościerają sk rzyd ła, a w ię c próbuję zn aleźć o d p o w ied ź na p y ta n ie co one robią, to ta k ie sp ostrzeżen ie je s t już ob serw acją.

O bserw acja jest często procesem złożon ym i dłu gotrw ałym . O dpo­ w ied ź na p o sta w io n e p y ta n ie n ie zaw sze jest prosta i jednoznaczna. Z asadnicze p y ta n ie m oże w y m a g a ć u p rzedniego od p ow ied zen ia na sze­ reg p y ta ń cząstk ow ych , przy czym p ytan ia te m uszą b y ć sta w ia n e w ok reślon ej k olejn ości. O bserw acja m oże w ięc w y m a g a ć u stalan ia o k r e ­ ślon ego algorytm u jaki p o ja w i się w ch w ili p rzean alizow an ia pytan ia zasadniczego. O bserw acja często p ociąga za sobą p od jęcie pracy u m y ­ sło w ej noszącej znam iona pracy tw órczej. M oże być ona dokonyw ana b ezpośrednio lub za p om ocą sp ecja ln y ch in stru m en tów . C zasam i w c e ­ lu d ok ład n iejszej o b serw a cji, d okonuje się in g teren cji w n atu raln y p r z e ­ b ieg zja w isk a poprzez np. b a rw ien ie p rep aratów .

E k sp erym en t

E k sp erym en tem jest proces b ad aw czy, w którym b ad ający sy ste m В ste r u je d ziałan iem sy ste m u S w czaisie w y k o n y w a n ia p o m ia r ó w 54. E k sp erym en tem je s t zatem d ziałan ie p row ad zące do zm ian y n a tu ra ln e­ go toku zdarzenia lu b stanu rzeczy, w celu p od jęcia o b serw a cji efek tu ty ch że c e lo w y ch z m ia n 55. E k sp erym en tu je się w o b ręb ie zjaw isk , jakie sam i m ożem y w y w o ła ć lub d o w o ln ie zm ieniać.

Istn ieje szereg ty p ó w e k sp ery m en tó w w zależn ości od zasad n iczego zagad n ien ia, dla którego rozw iązan ia m ają dostarczyć p rzesła n ek o b se r ­ w a cji czyn ion e podczas ek sp erym en tow an ia. P row ad zi się ek sp erym en t d ia g n o s ty c z n y 56 prow ad zon y w celu z a k la sy fik o w a n ia przed m iotu lub rozpoznania jego w ła sn o ści. S w o isty m ek sp ery m en tem jest pom iar. In ­ nym ty p em ek sp erym en tu jest b adanie p row ad zące do w y k ry w a n ia za­ leżn ości ja k o ś c io w y c h 57, ilo ścio w y ch . Bardzo w a żn y jest tak że esk p ery - m en t rozstrzygający stosow an y, g d y istoim y w ob ec d ylem atu p o ja w ie ­ nia się dw.u odpow iedzi.

E k sp erym en t jest nader szczególn ą p r o c e d u r ą 5S. P rzyroda jest brana 52 St. P abis, M etod o lo g ia i m e t o d y n a u k e m p i r y c z n y c h , W arszaw a 1985, 59.

53 K. A jd u k iew icz, L o g ik a p r a g m a ty c z n a , W arszaw a 1965, 227— 228. 54 St. P ab is, dz. cyt., 60.

55 K . A jd u k iew icz, dz. cy t., 229. 56 T a m ż e , 229.

57 T a m ż e , 230; A. N ason, R. L. D ehaan, Ś w i a t biologii, W arszaw a 1987, 29 — 0 m eto d zie w y k lu cza ją cy ch się hipotez.

58 I. P rigogin e, I. S ten gers, Z ch aosu k u p o r z ą d k o w i , W arszaw a 1990, 55.

(14)

n ieja k o w k rzyżow y ogień pytań. O dpow iedzi są sk ru p u latn ie sp isy w a ­ ne. Ich w ażn ość i ranga są u sta la n e zgodnie z p rzy jęty m i k ryteriam i przy u sta len iu dośw iad czen ia. C zęsto przyroda odrzuca sta w ia n ą h ip o ­ tezę, lecz nadal sta n o w i k ry teriu m znaczenia odp ow ied zi.

M od elow an ie

M od elow an ie sta n o w i jedną z m o żliw y ch m etod an alizy n au k ow ej. P rzez m o d elo w a n ie ro zu m ie się układ zdarzeń, (przedm iotów, procesów U i rozp atryw an y zam iast b ardziej złożon ego i n iezb ad an ego układu U2, a w y sta rcza ją co p od ob n y do U2 pod o k reślo n y m i w z g lę d a m i59. M o­ d e lo w a n ie cy b ern ety czn e (fizyczne i sym boliczne) w y k o rzy sty w a n e jest p o w szech n ie do badania struktury i p ra w id ło w o ści fu n k cjon ow an ia c a ­ łościow ych , d yn am iczn ych ży w y ch system ów . M od elow an ie to m a m ie j­ sce w o d n iesien iu do w szy stk ich p oziom ów organ izacji życia. Istotną rolę p rzyp isu je .się przy tym p ew n y m m a tem a ty czn y m form alizm om , a w ię c sp ecyficzn ym odrębnościom fu n k cjo n o w a n ia ży w eg o system u i u ch w y cen iu m ech a n izm ó w d oprow adzających do całościow ego efek tu koń cow ego. K ażd y m od el jest ty lk o w y c in k ie m struktury czy z ja w i­ ska. O dtw arza ty lk o n iek tóre fu n k cje sy stem u żyw ego, stąd też tę sam ą fu n k cję m ożna m od elow ać na różne sposoby, jak i sam sy stem m oże być m o d elo w a n y p oprzez różne u k ła d y 60. U w aża się rów nież, iż ta k ie m atem atyczn e u jęcia n ie oddają rzeczy w isto ści zja w isk p rzyro­ dy el. M od elow an ie tak ie p e łn i przede w szsy tk im rolę w y ja śn ia ją cą i p o ­ m aga w fo rm u ło w a n iu teorii, w ym agając jed n ocześn ie w ery fik a cji i n ie stan ow iąc u n iw ersa ln ej m e t o d y s2. J est ono jed n ak że u żyteczn e, gdy istn ie ją pow od y, dla k tórych n ie m ożna podjąć ek sp erym en tu z o ry g i­ nałem .

K rok iem do przodu w m od elow an iu okazało się ek sp ery m en to w a n ie za pom ocą kom putera, czyli m etod a sy m u la cji k o m p u terow ej. W yk o­ rzy sta n ie k o m p u teró w w b ad an iu żyw ych sy stem ó w i to w arzyszących im zja w isk zy sk u je sobie coraz w ięk sze grono zw olen n ik ów . O kazuje się b ow iem , iż zjaw isk a b iologiczn e często są n ied o stęp n e badaczow i z r a cji to w a rzy szą cy ch im p rob lem ów zw ią za n y ch ze sk a lą czasu, ze skalą w y m ia ró w struktury o b jętej b ad an iem , a tak że z w y m o g iem n ie- zn iszczaln ości ob iek tu badanego. Tak b o w iem d zieje się w przypadku badania zja w isk w sk ali m ikro (np. w ob ręb ie in form acji gen etyczn ej czy istiruktiuralnej), w przypadku zjaw isk , k tóre p rzeb iegają w bardzo d łu gich od cin k ach czasu (np. procesy ew o lu cy jn e), czy w przypadku z ja w isk p rzeb iegających w m ózgu. C hętnie w y k o n u je się sym u lację z ja w isk zw ią za n y ch z inform acją w ew n ętrzn ą d otyczących zja w isk ekologicznych.

P roces tw orzen ia m od elu sy m u lacyjn ego w od n iesien iu do badania zja w isk a biologiczn ego ilu stru je n astęp u jący s c h e m a t63:

59 Sz. W. S laga, P o ję c i e i w a r to ś ć p o z n a w c z a m o d e l o w a n ia b io logic z­

nego, St. P hil. C hrist. 4 (1968) 1, 98—99.

60 J. Waritak, M e t o d y c y b e r n e t y c z n e w biologii i m e d y c y n i e , W ar­ sz a w a 1966, 160.

61 H. M ayer, O n th e h euristic v a lu e of scientific m o d e l s , P h ilosop h y o f scien ce 18 (1951) 2, 116 nast.; E. H. H utten , T h e ro le of m o d e l s in

P hysics, T he Brit. Journal for th e P h lllos. o f S cien ce 4 (1954) 16, 289.

62 Sz. W. Silaga, Pojęcie... dz. cyt., 12— 116.

(15)

;— za ło żen ia

w y n i k i m o d e l o w a n ia

sch em at (w g R. T ad eu siew icz)

5. PO D SU M O W AN IE

P rzed sta w io n e rozw ażania p o słu ży ły próibie sform u łow an ia o k r e śle ­ n ia p o jęcia zja w isk a b iologicznego. O k reślen ie to p o w ią za n e z p o ję ­ ciem in form acji biologiczn ej, która zja w isk iem b io lo g iczn y m steru je. U k azan o złożoność zjaw isk a, której p ozn an ie i zrozu m ien ie m oże p r z y ­ czy n ić s ię do bardziej p recy zy jn eg o ok reślen ia. Z rozum ienie isto ty z ja ­ w isk a b iologiczn ego pom oże w doborze o d p ow ied n ich m etod b a d a w ­ czych sto so w a n y ch p rzy ich badaniu. S zczególn ie godną z a in te r e so w a ­ n ia w y d a je się być sym u lacja k o m p u tero w a , k tóra p ow in n a b yć w y ­ k o rzystyw an a w ła śn ie w o d n iesien iu do zja w isk b iologicznych.

ON THE C O NCEPTION OF BIOLO G ICAL PH EN O M EN O N S u m m a r y

T he pap er con tain s th e attem p t o f e x p ressio n of term of b io lo g ic a l ph en om en on . To u n d erstan d th e essen ce o f th is term b io lo g ica l in fo r­ m ation , a c tiv ity and in flu en ce m u st b e presen ted . The d ifferen ce b e tw e e n th e la st of th em w as m ade b y K. K łósak. In th is con cep tion th e b io lo g ica l p henom enon is a group of ord erly and d in am ics chan ges, w h ich are constance, progressive and guided w ith th e b io lo g ica l in ­ form ation.

Cytaty

Powiązane dokumenty

W procesie zamachowców, który rozpoczął się dopiero 18 listopada 1935r. przed Sądem Okręgowym w Warszawie, na ławie oskarżonych zasiadło 12 osób. Poza ogólnym

Ceci a été accompli grâce à une analyse empirique des points de vue et des expériences des entreprises (Partie A), des utilisateurs finaux (Partie B) et des réglementations

Ważny dla przyszłej rozbudowy armii niemieckiej problem przysposobienia re- zerw został więc rozwiązany przez liczne istniejące w Niemczech organizacje

Nie dowiemy się jednak nigdy, czy ów rzekomo rycerski emir okazał się później sprawcą zamachu na osobę angielskiego następcy tronu, czy też tylko jako tajemny wysłannik

Institut für Schiflbau, Lammersieth 90, D-22305 Hamburg Subscriptiondepartmenfc.. Marcus Thies

Jeśli jednak dopisze się do ra­ chunku to, że NATO zniszczyło bądź uszkodziło niemal całą przemysłową infra­ strukturę Federalnej Republiki Jugosławii -

Zapo­ czątkowane zwiększenie (do 6 000) poprawi sytuację tylko nieznacznie. Korpus ofi­ cerski policji może być tylko częściowo wykorzystany dla mobilizacji formacji

Stwierdzić należy, że praca w kierunku ujawniania kadrowej agentury wywiadu niemieckiego przez nasze Organa była wysoce niedostateczna. Tłumaczy się to mi­ nimalnym