MIĘDZYNARODOWA KONFERENCJA
POŚWIĘCONA DIAGNOSTYCE LABORATORYJNEJ TOKSOPLAZMOZY U LUDZI I ZWIERZĄT
W KOPENHADZE
Liczne modyfikacje metod immunologicznej diagnostyki toksoplaz- mozy, stosowane przez poszczególne pracownie, stworzyły trudną sy-
tuację we wzajemnym porównywaniu i zestawianiu wyników badań po-
chodzących z poszczególnych państw. Niezależnie od różnych szczegółów
technicznych samo określenie miana, np. w próbie barwnej, było roz- maicie interpretowane, rnz jako samo rozcieńczenie surowicy bez dodat- kowych komponentów próby, innym razem łącznie z ich uwzględni,eniem.
Projekt zwołania konferencji i ustalenia standaryzacji metod złożyłem
jeszcze w r. 1957 w Warszawie na konferencji weterynaryjna-sanitarnej
zorganizowanej przez WHO.
Dzięki staraniom Sta,tens Seruminstitut w Kopenhadze, szczególnie kierownika prac-owni toksoplazmowej, dra J. Chr. Si im a, doszło
w
dniach 24-27.VIII.1959 do spotkania przedstawicieli ważniejszych ośrodków naukowych oraz państw, których wkład w dziedzinę badańnad toksoplazmozą był większy w ska,li ogólnej. Dr Si im działał też
jako przewodniczący podkomitetu toksoplazmozy, po-wołanego w czasie
międzynarodowego kongre,su mikrobiologów w Sztokholmie w ub. roku.
Udział w konferencji wzięło 15 osób zaproszonych imienni,e na koszt -Organizatorów. Były reprezentowane następujące kraje: Anglia (prof.
P. C. C. Gar n ha m z Lond. School of Trop. Med. i prof. C. P. Beat tie z Scheffield), Czechosłowacja, (akad. O. J i ro v e c), Dania (dr J. Chr.
Si im oraz dr K. A ag a ar d), Francja (dr G. Des mon t s), Holandia (dr P. Mas Bakal z pracowni prof. Van Thiela, który nie mógł przybyć), Jugosławia (prof. C. Sim
i
t c h), N1emcy (prof. G. Piekar- ski z Bonn), Norwegia (dr A. H a r bo e), Polska, (dr Z. Ko z ar), Szwecja (dr G. Hu1
d t), USA (prof. H. A.Fe1
dm a ni
J>rof. C.R.
Co1
e, dr L. J a c o b s nie przybył z powodu choroby), ZSRR ~rof. D. N. Z a- s uch i n).Obrady z wyjątkiem pierwszego dnia, toczyły się w ścisłym gronie zaproszonych, w atmosferze pełn,ego zaufania i szczerej dyskusji. Odby-
wały się one wyłącznie w języku angielskim. We wszystkich obradach
wziął poza tym Udział przedstawiciel WHO z Genewy (prof. Ab du s-
s a 1
am).W pierwszym dniu przy udziale miejscowych liczniejszych gości
(ca 50 osób) nastąpiło oficjalne otwarcie konferencji przez dyrektora In- stytutu dra J. 0 r s ko va i dra Si i ma, po cżym wygłoszono 2 ogólne
608 Z ŻYCIA NAUKOWEGO - KRONIKA
referaty o znaczeniu toksoplazmozy w medycynie i weterynarii oraz cie- kawszych spostrze~eniach w tej dziedzinie (Fe 1 dm a n i S i i m).
Drugi dzień obrad poświęcono wyłącznie metodom diagnostyki labo- ratoryjnej. Poszczególni referenci: Si im, A ag a ar d, Ha r bo e, J a- c ob s (odczytano), .J i ro v e c zagajali tylko krótko dyskusję na temat poszczególnych prób, po czym wywiązywały się bardzo ożywione obrady
trwające ca,ly dzień. Wszyscy obecni dzielili się własnymi spostrzeżeniami
i uwagami wnikając nieraz w najdrobniejsze szczegóły. Specjalna ko- misja opracuje i wyda na tej podstawie zalecenia dla wszystkich pra- cowni toksoplazmowych. Ponieważ powrócimy jeszcze do tego zagadnienia w jednym z następnych zeszytów, nie będziemy go tu omawiać. Pod koniec posiedzenia w tym dniu dr H a r bo e zademonstrował techniczne
ułatwienia dla masowego wykonywania reakcji wiązania dopełniacza (płytki pLexiglasowe, pipety automatyczne itp.).
W trzecim dniu omawiano problemy biologii pasożyta (ref. prof. Z a- s uch i n) oraz pozycji toksoplazm w układzie zoologicznym (ref. prof.
Gar n ha m). Dyskusja ta miała na celu tylko wzajemną wymianę po-
glądów, a ni,e1 zajęcie jakiegoś jednolitego stanowiska. Prof. Co 1 e zrefe-
rował problem diagnostyki toksoplazmozy u zwierząt, kładąc jako patolog
większy nacisk na zmiany stwierdzone u zwierząt oraz na próby histo- chemiczne. Zastanawiano się dalej nad możliwością wyprodukowania standarto-wej surowicy diagnostycznej, która, ułatwiałaby porównanie
własnych antygenów w poszczególnych laboratoriach. Przeważał pogląd, że winna to być surowica zwierzęca (może szczurów), gdyż łatwiej w tym wypadku zachować jednakowe warunki. Poruszono też bardzo istotną sprnwę bezpieczeństwa pracy w laboratoriach toksoplazmowych. Prawie
wszędzie zakaż,one zwierzęta znajdują się w oddzielnym budynku. Przy pracy z zakażonym materiałem używa się specjalnych płaszczy, rękawi
czek i okularów ochronnych.
W ostatnim dniu konferencji przedstawiciele wszystkich państw bio-
rących udział w konferencji wygłaszali sprawozdania z wykonanych badań, uwzględniając częstość zakażeń w różnych populaicjach i u zwierząt, cie- kawsze przypadki kliniczne itp. W dyskusji stawiano jeszcze dodatkowe zapytania.
Ogólnie, można bardzo dodatnio ocenić konferencję. Nastąpiła, wy- miana poglądów i doświadczeń między osobami pracującymi od wielu lat nad toksoplazmozą, nawiązano ścisłe, bezpośrednie kontakty, które dzięki znajomości osobistej niewątpliwie ułatwią w przyszłości międzynarodową współpracę w tym zakresie. Pragnę tu podz,iękować organizatorom kon,- ferencji, szczególnie drowi Si im o w i, za zaproszenie, stworzenie milej
bezpośredniej at1'1.osfery oraz za gościnność jaką wykazali państwo Siimo- wie podczas naszego pobytu w Danii.
Z. Kozar