• Nie Znaleziono Wyników

Nie wyciągać żadnych wniosków - Ryszard Nowicki - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Nie wyciągać żadnych wniosków - Ryszard Nowicki - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

RYSZARD NOWICKI

ur. 1933; Lublin

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, PRL

Słowa kluczowe kontakty z czytelnikami, "Kurier Lubelski"

Nie wyciągać żadnych wniosków

Bez kontaktów z czytelnikami nie mogłem [nic] napisać. Sprawa zbierania informacji.

Poza tym na imprezach [„Kuriera”] prosiło się czytelników z tłumu i oni coś tam opowiadali. A poza tym różne znajomości [się nawiązywało]. Jeśli dowiedziałem się, że kogoś okradli, to do pokrzywdzonego człowieka jechałem. Jeśli dowiedziałem się, że ktoś został wykwaterowany i stoi na ulicy, to jechałem. Musiałem porozmawiać z tymi ludźmi, więc te kontakty były codzienne, normalne. Każdy miał swoje racje.

Każdy je różnie przedstawiał. Nie wiem czy istnieje tzw. prawda obiektywna. Można do niej dochodzić analizując szczegóły. No ale trzeba było w pisaniu na coś się zdecydować. Najłatwiej było przedstawić fakty tam gdzie były skonfliktowane dwie strony, argumenty jednej strony i drugiej i nie wyciągać żadnych wniosków. Ale w tych czasach, jeśli nie wyłożyło się czegoś w sposób łopatologiczny to sprawa nie była załatwiana. W tym też tkwiło ryzyko dziennikarza, który musiał coś na koniec powiedzieć. Co sobie wyobraża, jak to załatwić.

Data i miejsce nagrania 2014-02-26, Olsztyn

Rozmawiał/a Marek Nawratowicz

Transkrypcja Anna Jowik

Redakcja Marek Nawratowicz

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Jeżeli na przykład dostaliśmy wiersz i wypadła nam zwrotka, a w korekcie nikt tego nie zauważył, to musieliśmy ten wiersz przedrukować jeszcze raz, ale on się

Później jak ta wilgoć się pojawiła, wiem że wybudowali taki murek wokół tego baraku, metr dwadzieścia i żeby się wilgoci pozbyć, to ładowali między tymi cegłami

Nieopisana historia - Rzeczpospolita Pszczelarska", choroby pszczół, warroza, leczenie warrozy, motylica.. Kiedyś, to żadnych chorób

Ktoś tam siadał o zdolnościach grafika i robiło się plakat, który wisiał w oknie „Czarciej Łapy”.. Resztę załatwiały

W domu nikt nie miał aparatu fotograficznego i nie było żadnych fotograficznych tradycji.. Bardzo często słyszałem [od] kolegów, że [ich] ojcowie się

A to do Poniatowej, a to do Lubartowa, a to w różnych salach lubelskich poza kawiarnią „Czarcią Łapą” [kabaret grał].. No zawitaliśmy parę razy do Poniatowej, z tego

Słowa kluczowe sprawa Gorzelów, "Kurier Lubelski", sprawy kryminalne, Nowicki Ryszard (1933- ), Lembrych Bogdan (1938-2006), sonda, ankieta.. Tylko jeden człowiek nie

Muszę powiedzieć, tym, którzy nie wiedzą, że wtedy nie kupowało się papieru, nie dostawało go się na zamówienie, tylko obowiązywały przydziały.. Papieru, jak