• Nie Znaleziono Wyników

Pięć lat i cała przyszłość : W rocznicę porozumień sierpniowych

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Pięć lat i cała przyszłość : W rocznicę porozumień sierpniowych"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

Krzysztof Strzelecki Sztandar Ludu nr 203, 31.08.-01.09.1985, s. 1, 2.

Pięć lat i cała przyszłość

W rocznicę porozumień sierpniowych

Z JEDNEJ strony zdaje się, ze było to nieledwie wczoraj. Ostra klisza pamięci bez trudu przywołuje obrazy tamtych dni napięcia, nadziei i wreszcie ogromnej ulgi, niestety — jak się miało rychło okazać — przedwczesnej. Z drugiej strony dziesiątki dzisiejszych realiów — w wypadku niżej podpisanego z tymi włącznie, że oto wnuczka, podówczas berbeć pap-rający się w piasku, pomaszeruje oto za kilka dni do szkoły — korygują te wrażenia, przypominają, że mija już pięć lat...

Oczywiście mowa tu o rocznicy porozumień społecznych z sierpnia roku 1980. Bez fanfar i fajerwerków obchodzić je będzie cały kraj.

— Niczego, co się stało — mówił na niedawnym XXI Plenum KC PZPR — generał — premier Wojciech Jaruzelski — nie okrywamy zasłoną milczenia. Pamięć o wszystkim, czego doświadczyliśmy jest niezbędna i powinna być stale żywa.

To w niej. w jej przetworzeniu w program, decyzje i działania tkwi najważniejsza gwarancja, że nie powtórzą się ani odstępstwa od zasad socjalizmu, ani niszcząca fala anarchii i destrukcji. W ostatnich latach daliśmy mnóstwo niezbitych, wielkich i małych tego dowodów.

Ludziom myślącym i nieuprzedzonym, co wcale nie musi oznaczać bezkrytycznego potakiwania władzy i samozadowolenia z wszystkiego z czym mamy do czynienia w Polsce, w pięć lat po tamtym sierpniu, trudno nie zgodzić się z taką oceną. Każdy zresztą może ją po swojemu zilustrować przykładami właśnie wielkimi i małymi, od trudnych, ale przecież znaczących postępów w przeobrażeniu i zwiększaniu produkcji naszej gospodarki, do efektów tego procesu w postaci zawartości sklepowych półek i od dziesiątków potwierdzeń zasady. iż w posierpniowej i pogrudniowej Polsce nikt nikogo nie pyta skąd przychodzi. Cierpliwa i konsekwentna realizacja treści sierpniowej umowy społecznej podniesiona do rangi programu przez IX Nadzwyczajny Zjazd PZPR, dokonywana najpierw w warunkach paradoksalnego zdawałoby się torpedowania tejże umowy przez cześć jej współtwórców, a później w surowym reżimie stanu wojennego, już przeobraziła i nadal przeobraża kraj w skali bodaj niespotykanej od fundamentalnego zwrotu ustrojowego z lat 1944—1945 Wbrew obłudnej demagogii ludzi dnia wczorajszego i przedwczorajszego oraz ich antypolskich i antysocjalistycznych inspiratorów z zagranicy porozumienia sierpniowe pozostają nadal busolą na całe polskie jutro.

W cytowanym wyżej wystąpieniu na XXI Plenum KC PZPR gen. Wojciech Jaruzelski stwierdził również: — Nie zapomnieliśmy ani o porozumieniach z 1980 roku, ani o wiarołomstwie tych, których celem od początku był nie socjalizm bez wypaczeń, lecz najgroźniejsza z możliwych deformacji — rozkład socjalizmu. Z większości postanowień podpisanych w Szczecinie, Gdańsku i Jastrzębiu partia, władze państwowe w pełni się wywiązały. W niejednej sprawie poszliśmy nawet dalej i śmielej. Są jednak i takie punkty, których pełną realizację uniemożliwiają dziś trudne realia,

(2)

surowe prawa ekonomii. W ciągu tych pięciu lat zmieniło się wiele uwarunkowań, wyłoniły się nowe problemy, zaostrzyły wyzwania przyszłości. Dlatego z zainteresowaniem przyjęliśmy wysuniętą ostatnio przez towarzysza Alfreda Miodowicza ideę Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych w sprawie nowej umowy społecznej, powiązanej z Narodowym Planem Gospodarczym na najbliższe pięciolecie.

I tym stwierdzeniom także nie sposób nie udzielić aprobaty, jeśli się nie jest zapiekłym doktrynerem, trzymającym się rozmaitych dekalogów bez względu na to, że życie idzie naprzód, że realia, w których przychodzi nam działać są odmienne od tych sprzed lat. Nie przesądzając treści przyszłej umowy społecznej, ani też nie licząc naiwnie na to, że opracowywana przez wywodzące swój rodowód właśnie z sierpnia roku 1980 niezależne i samorządne związki zawodowe usatysfakcjonuje wszystkich i każdego z osobna, można przecież wyrazić pewność co do jednego. Nowa umowa społeczna i — jak się można spodziewać — wszystkie jej następczynie powstające w 5-letnich cyklach, będą nawiązywać wprost do porozumień sprzed lat pięciu, do haseł, które je zrodziły. Na czele z tym, które uniosło się ponad wszystkie inne, często — jak to określił gen. Jaruzelski — „przejaskrawione, dalekie od precyzji ocen i wniosków”.

Socjalizm — tak, wypaczenia — nie!

Cytaty

Powiązane dokumenty

We wspomnieniach swych wychowanków i pracowników na zawsze zostawiasz obraz pełnej energii, ciągle gdzieś pędzącej, pani dyrektor, która jednak zawsze znajdowała czas,

przeważające nad innymi cechami osobowościowymi. Ma to znacze- nie nie tylko diagnostyczne, ale również terapeutyczne.. Typologie osobowości jednostek uzależnionych od

Wśród użytkowników substancji wziewnych, najliczniejszą grupę stanowiły osoby w wieku do 19 r.ż., powoli jednak wzrasta liczba osób w wieku starszym tj. (Tabela

2. Zauważalna jest koncentracja na zagadnie ­ niu znaczenia wyrażeń, nie rozwaza się zaś wcale kwestii użycia wyrażeń ani kontekstu takiego użycia 3. Jest to, rzecz

Tego typu uwaga z miejsca dyskwalifikuje całe wywody — w sensie Wittgensteina obrazem nie jest wyrażenie, a zdanie, a, co więcej, autor myli „ma miejsce” z „może

Przeniesienie siedziby biblioteki centralnej z ul. Dąbrowskiego w Wirku jest konieczne z powodu złego stanu technicznego dotychcza- sowego budynku, który niszczony

Zastanów się nad tym tematem i odpowiedz „czy akceptuję siebie takim jakim jestem”?. „Akceptować siebie to być po swojej stronie, być

1) Są składnikami niezbędnymi w żywieniu człowieka dla normalnego przebiegu szeregu procesów zachodzących w jego tkankach. 2) Nie mogą być wytwarzane przez organizm i muszą