• Nie Znaleziono Wyników

Poznanie się i ślub rodziców - Zipora Nahir - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Poznanie się i ślub rodziców - Zipora Nahir - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

ZIPORA NAHIR

ur. 1930; Hrubieszów

Miejsce i czas wydarzeń Hrubieszów, dwudziestolecie międzywojenne

Słowa kluczowe rodzina i dom rodzinny, życie codzienne, poznanie się rodziców, ślub rodziców

Poznanie się i ślub rodziców

Jak się poznali moi rodzice? Ja myślę, to znaczy ja wiem, że to było w szerszej rodzinie. Bo ja wiem, że moja mama była kuzynką tej ciotki później, która wyjechała i za nią wyjechał mój wujek, to znaczy brat mojego ojca. I oni się poznali na zaręczynach mojego ojca i mamy. To znaczy to była jakaś odległa rodzina, którą ja znałam później. Oni się nazywali Krongold. I większość z nich wyjechała właśnie do Stanów Zjednoczonych. To była dalsza rodzina, kuzynostwo. Nie rodzeństwo, ale kuzynostwo. I oni widocznie poznali się. Nie wiem czy to były swaty też czy nie, ale ja wiem, że z jednej strony, powiedzmy mój ojciec i jego brat, z drugiej strony moja matka i jej kuzynka. To znaczy było jakieś pokrewieństwo między nimi, widocznie tam się poznali i w ten sposób się pobrali. Z tym, że tamta, ta odległa rodzina, oprócz jednej siostry najstarszej, która została w Polsce i wyjechała później częściowo do Palestyny, to wszyscy inni, łącznie z tym wujkiem i z tą ciotką, cała ich rodzina tych Krongoldów, tej dalszej rodziny, wyjechali do Stanów Zjednoczonych, zostali tam i tam utworzyli rodziny.

Ja nie jestem pewna, czy mój ojciec urodził się w Hrubieszowie. Ja wiem, ja przypuszczam, że rodziny mieszkały w Hrubieszowie przed ich ślubem, ale ja nie wiem czy się urodzili w samym Hrubieszowie, czy jako dzieci, z rodzinami przeszły do Hrubieszowa. Bo ja wiem, że oni przed zaślubinami już mieszkali w Hrubieszowie.

Data i miejsce nagrania 2017-11-04, Lublin

Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski

Transkrypcja Marta Tylus

Redakcja Maria Radek

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Pochodzę z dzielnicy Za Cukrownią, to jest ulica Dzierżawna, ale swoje dzieciństwo w zasadzie spędziłem na Rurach Świętego Ducha, obecnie ulica Nadbystrzycka, ponieważ

Ale przedtem chciała, żeby on się trochę tak ustatkował, a ta praca jako mechanik była jak gdyby mniej poważaną.. Chcieli, żeby był kupcem, tak jak

I ja dzisiaj po wojnie, kiedy odtwarza się, albo starałam się odtworzyć trochę żydowskiego folkloru, ja często spotykam melodie, które ja pamiętam jako dziewczynka, że mama

Na każde święto to się chodziło do krawcowej i do szwaczki i to były nowe rzeczy, które się przynosiło do domu i nosiło się to tak uroczyście.. I oczywiście

Wszystkie takie rzeczy bardziej wyrafinowane czy kosztowne, to wszystko trzeba było składać i tym się Judenrat zajmował.. Ale o ile pamiętam, nie fizycznym

Ja byłam w domu sierot, w sierocińcu i tam było kilkoro dzieci, to znaczy tam była dwunastoletnia dziewczynka, ośmioletni chłopiec i zdaje się tam dziesięcioletnia jeszcze

Nie tylko, że to było zapisane, ale na każde pytanie potencjalne, odpowiadałam i odpowiadam, że ja jestem Żydówką. To znaczy jak tak kategorycznie powiedziałam, bo

Drugi nazywał się Aaron, jego żona nazywała się Estera i mieli dziewczynkę dwuletnią, która się nazywała Halusia.. Zdrobniałe, nie wiem, czy ona