S P R A W O Z D A N I E
Z CZYNNOŚCI WYDZIAŁU
ZWI ĄZKU P OL S K I C H KAS OSZCZĘDNOŚCI WE LWOWIE
Z A ROK
1928
L W Ó W 1929. - NAKŁADEM ZW IĄZKU.
Pierwsza Związkowa Drukarnia we L w ow ie, Lindego 4.
S P R A W O Z D A N I E
Z CZYNNOŚCI WYDZIAŁU
ZWI ĄZKU P O L S K I C H KAS OSZCZĘDNOŚCI WE LWOWIE
wZA ROK
1928
z Walnego Zgromadzenia Związku Polskich Kas Oszczę
dności we Lwowie, odbytego dnia 17 marca 1929 w sali posiedzeń Rady miasta Lwowa.
Obecni delegaci następujących Kas O szczędności:
Biała miejska K. 0. Dr. Daniel Gross
Bobrka powiatowa K. 0. Bruno Cienciała, Batorski Józef
Brody p. Kazimierz Kuhn
Brzesko p. Stanisław Czysz
Brzeżany p. Stanisław Kulpiński Buczacz p. Stanisław Balicki
Dolina p. Józef. Wróbel
Drohobycz m. Inż. Leon .Reuif. Eljasz Schnepf Gorlice p. Karol Krysakowski, Karol Groblewski Gródek Jagielloński p. Stanisław Le Bouton
Horodenka p. Aleksander Wasilewski Jarosław m. Zdzisław Grabowski
Jasło m. Bronisław Wojnarski
Kamionka Strumiłowa p. Zygmunt Kniczyk Kołomyja m. Karol Balicki
Kraków m. Józef Dorawski
Kraków p. Jan Szwaja
Kraków m. Podgórska .Jan Schaitter
Krosno m. Franciszek Kulczycki Limanowa p. Edward Harlender Lwów gal. Dr. Stanisław Dobiecki
Lwów m. Antoni Supper, Dr. Stefan Uhma, Michał Guzecki
Mielec p. Adam Ungeheuer
Nowy Sącz m. Stanisław Nowakowski
Podhajce p. Ludwik Majewski
Przemyśl m. Stefan Praczyński Przemyślany p. Konstanty Kołodziej Rawa Ruska p. Józef Karg
Rohatyn p. Ks. Jakób Zawadzki
Rudki p. Alfred Mejor, Dr. Franciszek Styrna Rzeszów m. Dr. Roman Krogulski
Sądowa "Wisznia m. Izydor Freiwillig
Sambor m. Michał Rosół
Sambor p. R udolf Schreiner
Sanok p. Stanisław Augustyński
Skałat p. Stanisław Sambor
Śniatyn m. Tadeusz Szymberski
Śniatyn p. Leon Teodorowicz
Sokal m. Władysław Janowski
Stanisławów m. Dr. Jakób Laufer, Leon Ziobrowski Stanisławów p. Władysław Hr. Dzieduszycki
Stary Sambor p. Stanisław Hawrot
Stryj m. Aleksander Późniak
Tarnopol m. Izydor Kittner Tarnopol p. Zygmunt Zaliwski
Tarnów m. Józef Donnersberg
Tłumacz p. Edmund Dayczakowski
Trembowla p. Kazimierz Ronmszyński Turka n/Stryjem p. Aleksander Utrysko
Wadowice p. Karol Kunz
Zaleszczyki p. Zenon Tarkiewicz Złoczów m. Dr. Zygmunt Majblum
Żółkiew p. Duszeńczuk
Zydaczów p. Bronisław Komarnicki
Krosno p. Ludwik Conrad
Jaworów p. Stanisław Lachowicz.
Kas 56i — Delegatów 64.
Ponadto zaszczycili zebranie swą obecnością następujący Reprezentanci Władz i Instytucji:
Ministerst. Spraw W ew n .: Radca min. Ryszard Lenartowicz W ojewoda lwowski: W ojciech Gołuchowski i referendarz
Artur Aulich
„ krakowski: Inspektor Jan Chmielewski
„ stanisławowski : Radca Leon Kochański
Izba skarb, we Lwowie : Radca Bronisław Waligórski Sąd Apelac. we L w ow ie: Prezes A dolf Czerwiński Komisarz Rządu p. o.
Prezyd. m. Lwowa: Dr. Otto Nadolski Prezes Banku P olskiego: dyr. Józef Zgórski
„ „ Glospod.
Kraj ow eg o: dyr. Stanisław Pawłowicz Prezes Państw. Banku
Rolnego : dyr. Piotr Berdecki Dyrekcja Oddz. Iwowsk.
Banku polskiego: wicedyr. Alfred Błaha
Dyrekcja Oddz. Iwowsk. dyr. Władysław Bizański i Dr. Mar- Banku Grosp. K raj.: jan Chechliński
Izba handlowo-przemysł.
L w ó w : wiceprezes Tadeusz Jloflinger Związek m. i p. Kas
Oszcz. Warszawa: dyr. Józef Rożkowski Tow. Oszcz. lud. L w ó w : Dr. Stanisław Niemczycki.
Porządek dzienny:
1. Uroczyste otwarcie zjazdu, zagajenie, 2. W ybór przewodniczącego i sekretarza, 3. Referat o propagandzie idei oszczędności,
4. Referat o ustawodawstwie Komun. Kas Oszczędności ich rozwoju i działalności,
o. Referat o stosunku Banków państwowych i Banku Polskiego do Kom. Kas Oszczędności,
6. Powszechna Wystawa Krajowa, udział Kas i Związku.
P r z e r w a . II. Część administracyjna:
7. Sprawozdanie z działalności W ydziału i biura za rok 1928,
8. Sprawozdanie Komisji kontrolującej i wniosek na udzielenie W ydziałowi absolutorjum za r. 1928, 9. Preliminarz na r. 1929 i wysokość wkładki na r. 1929, 10. Sprawozdanie z lustracji,
11. "Wybór uzupełniający 4 członków W ydziału na lat 3 w miejsce ustępujących:
Dr. Dobiecki, Dr. Federowicz, Krysakowski, Praczyński, 12. W ybór 3 członków Komisji kontrolującej,
13. Wnioski i interpelacje.
Prezes Związku otwiera Zjazd wygłaszając następujące powitanie :
Dostojni Goście — Szanowni Delegaci!
Od lat szeregu na jeden dzień w roku odrywamy się od szarej, żmudnej codziennej pracy, by na zjeździe Związku naszego rzucić okiem wstecz na drogę przebytą, ocenić kry
tycznie rezultaty naszej pracy, wybiec myślą w przyszłość — i z doświadczeń dni minionych, układać program pracy na jutro.
Jesteśmy przedstawicielami i kierownikami instytucyj, które w wielkim organizmie życia narodu są drobnemi komór
kami, z których promieniować ma w otoczenie siła przez nas zorganizowanego pieniądza, jesteśmy pracownikami instytucji, które przez naukę oszczędzenia, prowadzić mają szerokie masy do dobrobytu, które od podstaw tworzyć mają narodowe kapi
tały, które w obracaniu pieniądzem widzieć powinny środek do celu — a nie sam cel i które takiego patrzenia na świat powinny być propagatorami.
A celem, któremu służymy, to dobro społeczeństwa, to siła narodu — to potęga Państwa !
Rozrzuceni po naszych miastach i miasteczkach, pozo
stawieni sami sobie — potrzebę organizacji — coby nas łączyła ze światem wielkich idei, z wirem szalone tempo przybierającego rozwoju gospodarczego odczuwaliśmy zawsze.
Dwadzieścia siedem lat istnienia Związku, który bez żadnego przymusu potrafił w swych szeregach zgromadzić wszystkie istniejące w naszej dzielnicy Komunalne Kasy Oszczędności, to najlepszy dowód silnego odczuwania potrzeby tej organizacji. Liczny udział przedstawicieli Kas w zjazdach, to wyraz potrzeby wymiany myśli, silnego odczuwania konie
czności wspólnej, solidarnej pracy dla tej idei, w służbę której oddać pragniemy nasze najlepsze myśli i nasze siły. Ale zjazd
tegoroczny ma charakter nieco odmienny, bardziej uroczysty, niż zwyczajnie miewały nasze doroczne zebrania. Po . raz pierwszy na zjeździe wśród nas zasiadają przedstawiciele na
szej polskiej władzy państwowej, naszych naczelnych instytucji państwowych, oraz naszych bratnich organizacji innych dzielnic Polski. Niechże mi więc wolno będzie pierwszą myśl naszą skierować ku sercu Polski Warszawie, ku Majestatowi Naj
jaśniejszej Rzeczypospolitej polskiej.
Jeżeli za czasów zaborczych w odrodzeniu gospodarczem rtaszem widzieliśmy jeden z koniecznych czynników, który pozwolił nam przetrwać niewolę, to dziś widzimy w tworzeniu kapitałów narodowych, w rozwijaniu twórczych sił narodu, w budowaniu samodzielnego, niezależnego, pełnego, wszech
stronnego życia gospodarczego narodu, kardynalny fundament naszej niepodległości politycznej, główny czynnik mocarstwo
wego stanowiska Polski.
Czując tę nierozerwalną łączność pracy naszej z dobrze pojętym interesem Państwa z głębi serc naszych w ołam y:
Niech żyje Najjaśniejsza Rzeczypospolita Polska !
Niech żyje Reprezentant Jej Majestatu Prezydent Ignacy M ościcki!
Niech żyje Jej W ódz naczelny Marszałek Józef Piłsudski ! W końcu Prezes Uhma powitał w serdecznych słowach przedstawicieli Rządu i miasta, przedstawicieli Banków i innych instytucji.
Z kolei udzielił Prezes głosu Przedstawicielowi Min Spraw Wewnętrznych p. Ryszardowi Lenartowiczowi, który dziękując za powitanie, ze swej strony w imieniu p. Min. Spraw W e
wnętrznych powitał prezydjum Walnego Zgromadzenia, oraz pp. delegatów Kas Oszczędności przybyłych na posiedzenie, życząc im pomyślnej i owocnej pracy.
Przedstawiciel Ministerstwa Spraw Wewnętrznych między innemi w swem przemówieniu podkreślił, że Ministerstwo Spraw Wewnętrznych, żywo interesuje się rozwojem Komu
nalnych Kas Oszczędności, ich organizacją na podstawie nowego ustawodawstwa — szczególnie w Małopolsce, gdzie w latach przedwojennych Kasy Oszczędności w swej działal
ności stojąc na wysokości zadania stworzyły swą siłą finan
sową najskuteczniejszą obronę polskości.
Komunalne Kasy Oszczędności powinny odegrać poważną rolę w realizowaniu ogólnych wysiłków i zabiegów gospodarczych, podejmowanych dla podniesienia dobrobytu społeczeństwa i Państwa. Stać się one powinny ośrodkiem gromadzenia kapi
tałów, impulsem odrodzenia oszczędności, oraz bodźcem do spotęgowania sił twórczych w społeczeństwie.
Dla zrealizowania u nas tych postulatów potrzebną jest siła wewnętrzna, siła ducha i rozumu przy pełnem poczuciu obowiązków tych, którzy są powołani do spełnienia tych do
niosłych zadań w Komunalnych Kasach Oszczędności.
Na zakończenie wyraził mówca przekonanie, iż wyniki zjazdu będą odźwierciedleniem dotychczasowej pracy, jakiej ju ż dokonały Kasy Oszczędności w tej dzielnicy Polski, oraz zachętą do dalszej, bardziej wzmożonej i intensywniejszej pracy i życzył zebranym jak najowocniejszych obrad.
Następnie przemówił p. wojewoda lwowski W ojciech Gołuchowski:
„W imieniu Województwa, jako kierownik władzy admi
nistracyjnej tego terenu mam zaszczyt powitać Szanowne Zgromadzenie i wyrazić radość z tego dnia święta Kas Oszczę
dności. Jesteśmy tu wszyscy już od dziecka przyzwyczajeni do tego, że mieliśmy na tym terenie jeszcze w czasach zaboru liczne ogniska pracy kulturalnej i gospodarczej. A wśród tych ognisk nie najsłabszem światłem błyszczały Kasy Oszczę
dności, porozsiewane po całem terytorjum b. Galicji. Pamiętamy wszyscy, wszyscy żyjem y tradycją tych instytucji, w których zasiadali najlepsi z naszych, aby swą pracę ofiarować idei niepodległego, wtedy jeszcze w pomrokach się kryjącego Państwa Polskiego. Pamiętamy ich wszystkich, bo z tym tere
nem zżyci jesteśmy i wśród nas, jeszcze dziś, lata swoje na ziemi kończąc, żyją ci, którzy niepospolite zasługi dla tej idei położyli.
Jeżeli dziś w odrodzonem Państwie Polskiem widzimy, że idea, która przyświecała owym ludziom, piękniejszym jeszcze blaskiem świeci, to w sercu każdego z nas tutaj musi się odbijać uczucie radości i pełnej dumy, że na tym terenie już ongiś w tej myśli pracowano. Były później czasy bardzo ciężkie. Patrzyliśmy nieraz ze smutkiem na pewien upadek
poszczególnych placówek w niniejszych ośrodkach, spowodo
wany zaburzeniami wojennymi, trudnościami finansowemi, wielkim przewrotem w dziedzinie finansowej i gospodarczej.
Wierzyliśmy jednak, że to ziarno ongiś rzucone, będzie chwi
lowo tylko tak słabe i że przyjdzie czas, kiedy pod promie
niami tego słońca ożywczego ono znowu się rozwinie i jeszcze głębiej korzenie zapuści.
I oto się stało, bo z chwilą ustabilizowania warunków finansowych w Państwie także i życie gospodarcze coraz lepiej zaczęło się rozwijać, a dziś w dziedzinie Komunalnych Kas Oszczędności widzimy rozkwit i rozwój, idący coraz dalej naprzód.
I dlatego z taką satysfakcją, z takiem zadowoleniem witam tu delegatów Kas Oszczędności, którzy z tego terenu, z tej części Polski się zjechali, aby wspólnemi obradami jeszcze dalej posunąć ten rozwój. Cieszę się więc i życzę Panom jak najlepszych obrad“ .
Zabrał głos przedstawiciel Banku Polsk. p. dyr. Z górsk i:
„Imieniem reprezentowanej przezemnie instytucji Banku Polskiego i ze specjalnego polecenia prezesa Banku p. Kar
pińskiego, który niestety mimo najszczerszych chęci nie mógł jjrzybyć na zjazd, pozwalam sobie również powitać Szanownych Delegatów Kas Oszczędności i także w swoim imieniu złożyć im najlepsze, najserdeczniejsze życzenia szczęśliwych wyników obrad i pracy.
Czynię to tem chętniej, że Bank Polski właściwie w całej swej działalności jest zbliżony bardzo do działalności Kas Oszczędności. Grdy bowiem Kasy Oszczędności pracują nad krzewieniem zmysłu oszczędności, nad jak najbardziej szero- kiem rozpowszechnieniem zasady pracy i oszczędzania, aby zasada ta nie pozostała tylko własnością jednostek, ale krze
wiona była w szerokich warstwach społeczeństwa, tak z drugiej strony Bank Polski oszczędności wprawdzie nie zbiera, ale na naczelnem miejscu statutu postawił sobie za zadanie stabili
zację nowej waluty i uregulowanie kredytu.
Jeżeli ta zasada, którą przewodniczący w swem przemó
wieniu podkreślił, wniknie w społeczeństwo, jeżeli ludzie na
uczą się pracować i oszczędzać, wtedy zajaśnieje nam w Polsce chwila lepszej przyszłości. Jeżeli w myśl tych zasad praca
społeczeństwa pójdzie w tym kierunku, że zazielenią się pola nasze, stojące odłogiem, zadymią tysiące kominów fabrycznych, nie wygasną ogniska w hutach i piecach fabrycznych, wtedy każdy z członków tego społeczeństwa, patrząc wstecz na wielkość dzieła, ogarnie zbiorową, organizowaną przez Kasy Oszczędności działalność i będzie mógł z dumą i radością wypowiedzieć nie czczy frazes, ale głębokie przekonanie, będzie mógł krzyknąć,: „Vivat erescat, floreat patria nostra restituta Polonia“ .
Dyr. Pawłowicz z Warszawy jako przedstawiciel Banku Gospodarstwa Krajowego powitał zjazd w imieniu p. prezesa Dr. Romana Goreckiego, który z powodu choroby nie mógł sko
rzystać z zaproszenia na zjazd oraz w imieniu Banku Gospo
darstwa Krajowego, i w dalszym ciągu swego przemówienia pow iedział:
„Zadania jakie stoją przed Kasami Oszczędności, mają znaczenie pierwszorzędne dla naszego życia gospodarczego.
Kraj nasz zniszczony przez wojnę i zacofany pod względem gospodarczym musi prowadzić w szybkiem tempie dzieło odbudowy i nie tylko musi dotrzymać kroku innym krajom europejskim w ich szybkim rozwoju gospodarczym, lecz winien wytężyć wszystkie swoje siły w tym wyścigu pracy, aby te kraje dopędzić.
W związku z tem pozostaje tak wielkie u nas zapotrze
bowanie na nowe kapitały. Dopływ kapitałów z zagranicy nie jest wystarczający, pewny, ani stały. Kapitał ten każe sobie bardzo dużo za swoje usługi płacić. Kapitał ten zwiększa obce w pływ y w kraju i obcą ingerencję w nasze stosunki gospodarcze. Dlatego też główną uwagę zwrócić musimy na krajowe źródło dopływu kapitałów, źródło pewne i stałe — na Oszczędność, której krzewienie jest głównem zadaniem Kas Oszczędności. Drugiem ważnem zadaniem Kas jest rozwój kredytu lokalnego, przeznaczonego przedewszystkiem dla dro
bnych wytwórców.
Zadania te znajdują się również między zadaniami Banku Gospodarstwa Krajowego i to na jednem z pierwszych miejsc, stąd płynie konieczność współpracy Banku Gospodarstwa K—ag owego z Kasami.
Korzystam ze sposobności, aby wyrazić przekonanie, że współpraca Banku Gospodarstwa Krajowego i Kas Oszczę
dności, współpraca oparta na uświadomieniu sobie tych wielkich celów, oparta na tradycji wielu dziesiątków lat wspólnej pracy dawnego Banku Krajowego z Kasami Oszczędności, oparta na wzajemnem zrozumieniu swoich potrzeb i poszanowaniu inte
resów, będzie coraz ściślejsza i będzie się rozwijała jaknajpo
myślniej z korzyścią dla kraju i zainteresowanych instytucji1'.
W końcu dyr. oddziału lwowskiego p. Berdecki w imieniu Banku Rolnego przem ówił:
Panie Prezesie, Szanowni Panowie !
„Z upoważnienia i w imieniu Pana Prezesa naszej Insty
tucji Centralnej, który nie może być dzisiaj obecny, mam zaszczyt powitać Zjazd i życzyć najowocniejszych obrad.
Równocześnie chcę zwrócić uwagę Panów, iż zakres dzia
łania Komunalnych Kas Oszczędności, obejmujących powiaty, całkowicie pokrywa się z zadaniami Państw. Banku Rolnego.
Powiaty są w 70% warsztatami rolnymi i powiększenie wydajności tj. dochodowości tych warsztatów, jest wspólnym naszym celem.
W trosce o to będziemy starali się nawiązać żywszy kontakt, a wspólna praca będzie tym pomostem, który utrwali i pogłębi wzajemny życzliwy i dobry stosunek.
Przyszłość Kas zawiera się w fundowaniu kapitału naro
dowego przez krzewienie idei oszczędności.
Zdobyty tą drogą kapitał będzie najlepszą rękojmią utrwalenia naszego bytu gospodarczego i państwowego^.
Przystępując do porządku dziennego, którego punkt 2, stanowi wybór przewodniczącego i sekretarza — prosi Prezes o zgłoszenie kandydatów.
Delegat p. Ziobrowski wnosi aby przewodniczącym w y
brać p. Józefa Dorawskiego, dyrektora Miejskiej Kasy Oszczę
dności w Krakowie, a zastępcą Dr. Stanisława Dobieckiego dyrektora Galicyjskiej Kasy Oszczędności we Lwowie. Wniosek ten jednogłośnie przyjęto:
Delegat p. Dorawski obejmując przewodnictwo obrad oświadcza:
Mam zaszczyt przedstawić się jako przedstawiciel Kasy Oszczędności miasta Krakowa. Przybywszy tn ucieszyłem się nie
zwykle, widzę tak wielkie zainteresowanie się wszystkich Małopol
skich Kas Oszczędności temi działaniami, jakie spełniają i jakie do spełnienia pozostają. R zec można, że prawie wszystkie Kasy tu się zgromadziły. Jestem przekonany, że dzisiejsze zebranie nie pozostanie bez pomyślnych na przyszłość skutków, sądzę też i sp>odziewam się, że przebieg dzisiejszego Zgromadzenia da nam podstawę do rozszerzenia naszej działalności.
Najserdeczniej dziękuję łaskawym Panom za wybranie mię, jako przedstawiciela Miejskiej Kasy Oszczędności w Kra
kowie, na przewodniczącego zebrania“ .
Kończąc swe przemówienie proponuje na sekretarza p.
Ziobrowskiego, co też Zgromadzenie uchwala.
Punkt 3. Referat o propagandzie idei oszczędności w y
głosił delegat p. Ziobrowski.
Referent opierając się na doświadczeniu życia praktycz
nego, stwierdza, że propaganda oszczędności musi być tak przez Kasy zorganizowana, by nie była natrętna i jjrzymusowa, lecz aby pobudzała jednostki do myślenia o skutkach oszczę
dności w ich dalszem życiu. A];>el do oszczędności powinien być pomysłowy, znajdować się winien w ogłoszeniach dzien
ników miejscowych, w afiszach na ulicach miasta i w lokalu Kasy, w kinie i t. p. Do oszczędności należy zachęcać przez premjowanie zadań szkolnych, udzielanie skarbonek oszczędno
ściowych, premjowanie oszczędnościowych wkładów i t. p.
Referent stwierdza, że przemawianie o oszczędności do naszego obecnego powojennego sjoołeczeństwa jest pracą, ciężką i żmudną, lecz tylko wytrwała praca prowadzi do celu, a cel uwidacznia się dopiero po upływie pewnego okresu czasu.
Przewodniczący p. Dorawski dorzucił do referatu p. Zio
browskiego kilka uwag, oświadczając, że jednym z najlepszych sposobów propagandy idei oszczędności jest dobre prowadzenie Kasy Oszczędności i korzystanie ze wskazówek Związku.
Punkt 4. Referat o ustawodawstwie Komunalnych Kas Oszczędności ich rozwoju i działalności. Prezes Dr. Uhma proponuje zebranym, by z powodu bardzo ograniczonego czasu — a dużego materjału dla obrad — referat ten zdjąć z porządku dziennego, co też uchwalono.
Punkt 5. Referat o stosunku Banków państwowych i Banku Polskiego do Komunalnych Kas Oszczędności.
Referat dyr. Kulpińskiego „ 0 stosunku Banków państwo
wych do Komunalnych Kas Oszczędności11 zawierał bardzo szczegółowe, oparte na obserwacji, ujęcie stosunku Banku Polskiego, Banku Gospodarstwa Krajowego i Banku Rolnego do Kas Oszczędności.
Stosunek z Bankiem Polskim kształtował się na ogół dobrze i w tym kierunku nie miał Bank Polski ani też Kasy Oszczędności żadnych specjalnych życzeń do podnoszenia, wszelkie sprawy bieżące bywały przez Bank Polski bezpośre
dnio regulowane.
Referent omówił szerzej stosunek handlowy Kas Oszczę
dności z Bankiem Gospodarstwa Krajowego, ponieważ Bank ten w myśl zarządzeń Rządu stał się główną instytucją finan
sową dla Kas Oszczędności. Postulaty Kas Oszczędności pod adresem Banku Gospodarstwa Krajowego krystalizują się w dwóch kierunkach, a mianowicie w kierunku ram kredy
towych: (kredyty przyznawane kasom) i w kierunku należy- tości pobieranych od Kas. Dezyderaty Kas zostały podane w 18 punktach, z których, najważniejszemi są następujące:
Przyznawanie kredytów przez bank poszczególnym kasom winno odbywać się w porozumieniu ze Związkiem Polskich Kas Oszczędności, który jedynie ocenić może podstawę i uza
sadnienie wysokości udzielanych kredytów.
Dalej idą żądania w kierunku zmniejszenia Kasom stawek odsetkowych i prowizyjnych, jak też licznych kosztów mani
pulacyjnych, a to z tego względu, że Kasy dają Bankowi Gospodarstwa Krajowego pełne zabezpieczenie udzielonego im kredytu, jako instytucje o pupilarnem bezpieczeństwie, tak że całe ryzyko kredytu z Banku Gospodarstwa Krajowego prze
rzucone jest na Kasy, które nieraz mimo wszelkiej ostrożności zmuszone są ponosić pewne straty. Kredyty za wysoko przez bank oprocentowane nie dają odpowiedniej dochodowości Kasom, fakt ten utrudnia działalność Kasy w rozprowadzaniu kredytu wśród szerokich mas społeczeństwa. Pozatem referent wyraża życzenie, aby polityka kredytowa wszystkich oddziałów banku względem Kas szła po jednej linji wytycznej.
Najwięcej życzeń co do uregulowania stosunku handlo
wego podniesionego w referacie w stosunku do Państwowego Banku Rolnego, a to głównie z powodu sposobu udzielania i ściągania kredytów. Bank Rolny często przyznawał kredyty t. zw. celowe (np. na zasiewy czy klęskowe), spłacalne w ściśle oznaczonym terminie ; termin ten z powodu styej krótkości (zazwyczaj 6 miesięcy) często nie dawał klijentowi możności fruktyfikacji pożyczki i stawiał go w trudne położenie przy żądaniu zwrotu całej pożyczonej sumy. Stan ten odbijał się specjalnie na Kasie, pełniącej w tym wypadku rolę pośrednika.
Pośrednik ten zamiast wdzięczności klijentów spotykał się z zarzutami,® że Zarząd Kasy mimo pomocy rządowej chce swoich dłużników zrujnować.
Również podniesiono pewne postulaty co do unormowania oprocentowania kredytów Banku Rolnego, oraz aby okres udzielanych kredytów uwzględniał możliwość pewnej frukty
fikacji wypożyczonego kapitału dla pożyczkobiorcy i pewną minimalną dochodowość dla Kasy, dalej aby kredyt ten nie był ściągany we wcześniejszych terminach aniżeli w umówio
nych przy udzielaniu pożyczki, oraz by te terminy były do
godne dla rolnika. Kredyty te winny być również udzielane tylko za porozumieniem i opinją Związku Polskich Kas Oszczę
dności. Wysokość procentów ustalona być winna w tej wyso
kości, aby uwzględniała także pewną margę dochodowości dla Kas, na zabezpieczenie kredytów należałoby przyjmować ksią
żeczki wkładkowe lub weksle kaucyjne, zamiast weksli ostem
plowanych na pełną kwotę użyczonego kredytu, co wpływa na znaczne jego podrożenie.
Wszystkie życzenia podyktowane chęcią Kas uregulowania i ujednostajnienia stosunków ich z powyższemi państwowemi instytucjami finansowemi ugrupowane według poszczególnych instytucji przedstawiają się następująco:
B a n k P o l s k i :
Życzeniem Kas Oszczędności jest, by wszystkie Oddziały Banku Polskiego uznawały Kasy Oszczędności z tytułu podaży wekslowych do redyskontu przesłanych, z walutą dnia, ozna
czonego przez daną Kasę, (tak jak to czyni Oddziału B. P.
we Lwowie) gdyż gotówka leżąca na rachunku żyrowym, czy Banku Zastępstwa nie przynosi Kasie żadnych odsetek.
Ponadto życzeniem Kas jest, by Bank Polski nie liczył przy eskoncie weksli kasowych, żadnej prowizji i porta, wzglę
dnie zastosował tę samą, stawkę w bonifikacji, jaką pobiera przy eskoncie weksli portfelowych Kasy.
Forma zabezpieczenia poruczonych Kasie agend Zastęp
stwa inkasowego, jest dla Kas często za droga i za wysoka, gdyż stosowana jest kilkakrotna forma tego zabezpieczenia.
Żądanie hipotecznych zapisów kaucyjnych, a nadto weksli kaucyjnych z podpisami silnych finansowo członków Bady Kasy, powoduje duże koszta, oraz zależność Kasy od osób prywatnych.
Naszem zdaniem powinno zupełnie wystarczyć złożenie przez Kasę weksla kaucyjnego z podpisem Kasy i z żyrem Związku Komunalnego, jako Związku poręczającego.
Odnośnie do B a n k u G o s p o d a r s t w a K r a j o w e g o , sformułował referent następujące postulaty:
1. Nieliczenie kosztów manipulacyjnych przy zamknięciu rachunku bieżącego od kwot zadłużenia z tytułu inkasa, względnie przeprowadzenie pozycji inkasowych przez Rachunek inkasa, bez żadnych kosztów (jak to czyni oddział lwowski).
2. Walutowanie gotówki, otrzymanej na pokrycie inkasa z dniem wysłania gotówki przez Kasę, a nie z dniem otrzymania gotówki przez Bank, gdyż z tytułu odesłanych już — a znaj
dujących się w drodze pieniędzy Kasa nie powinna ponosić żadnej szkody w odsetkach.
3. Zwolnienie Kasy od obowiązków zawiadamiania o w pły
wie inkasa, a poprzestanie na wypisywaniu na dowodzie na
dawczym P. K. O. Nru weksla, daty płatności, i sumy wekslowej.
4. Przyznanie dla każdej Kasy, z którą Bank stoi w sto
sunku redyskontowym chwilowego kredytu w Rku bieżącym w wysokości Zł. 2.000— do Zł. 10.000-— za poprzedniem zabezpieczeniem, na pokrycie odrzuconych przez cenzurę weksli, względnie salda, debetowogo.
5. Na zabezpieczenie tego kredytu zażądać od Kas zło
żenia do depozytu papierów wartościowych, , lub weksla kau
cyjnego, podpisanego przez Kasę Oszczędności, ewentualnie przez Związek Komunalny jako poręczający Kasę.
6. Bonifikowanie Kasom 6 °/0, a nie jak dotychczas 4°/0 od sald kredytowych płatnych a vista na Rku bieżącym.
7. Od lokat terminowych na Rku bieżącym przyznawanie wyższego oprocentowania.
8. Obliczanie podaży wekslowej na pokrycie zapadłości z dniem płatności starych weksli, a nie na kilka dni przed terminem i to w takiej wysokości, jaka jest potrzebna na pokrycie weksli zapadłych w danym dniu.
9. Zapisywanie waluty eskontu weksli na Uku bieżącym z datą obliczania, a nie z dniem następnym, gdyż przy takiej manipulacji Kasa traci odsetki za 5 do 6 dni w roku od całej sumy przyznanego reeskontu.
10. Zwolnienie od opłat prowizji depozytnej depozytu pokładowego.
11. Nieliczenie prowizji od kredytu w rachunku bieżącym.
12. Liczenie tej samej stopy procentowej przy wekslach z terminem dłuższym jak trzy miesiące.
13. Stosowanie jednolitej stopy procentowej od wszystkich kredytów.
14. Ograniczenie kosztów portorji do efektywnych wy
datków.
15. Udzielanie wszelkich kredytów Kasom za poprzedniem porozumieniem się ze Związkiem Kas Oszczędności we Lwowie, który na podstawie znajomości stosunków i kierownictwa w danej Kasie, może wydać miarodajną opinję.
16. Ustalanie najpierw wysokości kredytu na specjalne cele (np. kredyt rzemieślniczy) i zadanie następnie od Kas przedłożenia zgłoszeń, gdyż odwrotne postawienie sprawy naraża Kasy na przykrości, reklamacje a nawet skargi.
17. Nieżąclanie tworzenia osobnych komitetów dla roz
działu- kredytów specjalnych, gdyż stanowisko takich komitetów nie zawsze jest zgodne z interesem Kasy. Naszem zdaniem wystarczyć powinno szczegółowe sprawozdanie Kas ze sposobu rozdziału udzielonego kredytu.
18. Pożądaną byłoby również rzeczą, aby Bank Gospo
darstwa Krajowego wysyłając Kasom, będącym jeg o korespon
dentami do inkasa weksle obce, przesyłał także i weksle własne Kasy do inkasa celem pokrycia, czy to gotówkowego, czy też nową podażą wekslową.
P a ń s t w o w y B a n k R o l n y :
Celem uniknięcia dotychczasowych niedomagali w .sto
sunkach kredytowych Kas Oszczędności z Państwowym Ban
kiem Rolnym uznajemy za wskazane by Dyrekcja P. B. R.
wprowadziła następuj ące zmiany warunków współpracy z kasami:
1. Znaczne obniżenie stopy procentowej od kredytów oraz uiszczanie ich przez Kasy przy redyskoncie weksli z góry, zaś przy lokatach na książki wkładowe z dołu półrocznie.
2. Ustalenie spłaty kredytu w ratach półmiesięcznych, dopiero po pewnym okresie trwania pożyczki.
3. Cenzurowanie weksli prolongacyjnych wcześniej, by Kasa mogła uzupełnić weksle odrzucone.
4. Oprocentowanie pozostałości na rachunku bieżącym po 6% p. a. a nie jak dotychczas trzymanie gotówki Kas na rach. bież. bez procentu.
5. Zaliczanie kosztów manipulacyjnych w wysokości efek
tywnych wydatków portorji.
6. Ustalenie jednolitego sposobu zabezpieczenia kredytów, gdyż Kasy są na podstawie jednego statutu zorganizowane.
7. Zwolnienie Kas od pisania kartek informacyjnych, a zarazem ograniczenie żądania informacji do sporadycznych wypadków, gdyż Kasa bezpośrednio odpowiada Bankowi za spłatę, a kredytów bez odpowiedniego zabezpieczenia Kasa nie udziela.
8. Ograniczenie kontroli przy lustracji Kas przez swego delegata do sposobu rozdziału otrzymanych w Banku kredytów.
9. Odsyłanie zapadłych weksli Kasom w pierwszym dniu płatności, oraz szybsze załatwienie pism Kasy.
10. Udzielanie kredytów Kasom w porozumieniu ze Związ
kiem Kas Oszczędności, który na podstawie dokładnej znajo
mości stosunków i kierownictwa może wydać miarodajną opinję o Kasie.
11. Wydanie „ Taryfy“ (zbioru) stawek tak procentowych jak również prowizyjnych (przekazowych) i podanie tychże do wiadomości Kasom.
12. Przysyłanie, tym Kasom, które otrzymały placówki informacyjne względnie otrzymają zastępstwa, weksli z redy
skontu do inkasa, za ewentualnem zabezpieczeniem.
2
K asy Oszczędności i ustalanie wysokości tegoż na każdy rok administracyjny z góry, gdyż odmawianie kredytu, względnie prolongowanie z miesiąca na miesiąc utrudnia w wysokim stopniu działalność Kasy.
W ubiegłym miesiącu rozpoczął Państwowy Bank Rolny Oddział we Lwowie ustanawianie tzw. „Placówek informa- cyjnych Państwowego Banku B oln egou.
Dla placówek tych. wydał Bank szczegółowe przepisy, które zawierają tylko obowiązki Kas względem Państwowego Banku Rolnego i jego klijenteli, zaś jako jedno bene dla Kas przyznał Kasom „zwrot faktycznie poniesionych kosztów z portem“ — gdyż zasadniczo Kasy mają spełniać nałożone obowiązki b e z p ł a t n i e .
Takie ogólnikowe określenie wynagrodzenia za usługi Kasy uważamy za niewskazane, 1. gdyż Kasa może spełniać pewne czynności t y l k o o d p ł a t n i e z powodu braku sub- sydjów na pokrycie kosztów administracyjnych, 2. jakakolwiek z góry nieustalona kwota, zaliczona klijentowi, będzie dla niego wygórowaną, mimo, że zbieranie i udzielanie informacji kli- jentom wymaga zasadniczo pewnej pracy Kasy, jak badanie tabuli, dokumentów i t. p. bez względu na wysokość kwoty, mającej się udzielić pożyczki i czy klijent rzeczywiście sko
rzysta z otrzymanych informacji, czy też nie.
Powinna więc być zasadniczo ustalona m i n i m a l n a s t a w k a , którą klijent byłby obowiązany z g ó r y z ł o ż y ć Kasie, gdyż w przeciwnym razie udzielałaby Kasa informacji, a żaden klijent nie byłby zobowiązany do wynagrodzenia straconego czasu (pobranych druków) w wypadku nieskorzy
stania z pomocy Kasy, lub zaniechania dalszych starań o po
życzkę.
Przewodniczący stwierdza, że przedstawione przez p. refe
renta postulaty Kas zostały przez Zgromadzenie jednomyślnie przez aklamację zaaprobowane — a obecnie będzie zadaniem Prezydjum Związku przedstawić je Centralom wymienionych instytucji i dołożyć starań do ich urzeczywistnienia.
Punkt 6. Powszechna W ystawa Krajowa, udział Kas i Związku — Prezes Dr. Uhma zawiadamia, że z powodu
nieobecności p. Sekretarza Biura Zjazdów Instytucji Oszczę
dności w Polsce p. Mrozowskiego — którego zamierzano uprosić o szczegółowe przedstawienie planu wystawy uzgodnio
nego dla wszystkich 3. Związków Kas Oszczędności w Polsce, sprawa zostanie przedstawioną przy omawianiu preliminarza wydatków na r. 1929 obejmującego również koszt obesłania W ystawy przez Związek.
Przewodniczący p. Dorawski ogłasza 10 minutową przerwę w czasie której odbyło się posiedzenie W ydziału Związku w sprawie wniosku o zmianę § 10 statutu Związku.
Po przerwie obejmuje przewodnictwo delegat Dr. Dobiecki.
Punkt 7. Sprawozdanie z działalności W ydziału i biura za rok 1928 składa Prezes Dr. Uhma:
Prezesa Związku z działalności Wydziału i biura za r. 1928.
Zwiększone zadania, jakie na swe barki wziąć musiało Państwo nowożytne, wym agały ustawicznego wzrostu zasobów pieniężnych, niezbędnych na pokrycie wydatków, z nowymi zadaniami Państwa związanych.
Głownem źródłem, z którego Państwo czerpie swe do
chody — jest siła podatkowa ludności. Stąd zagadnienie pod
niesienia dobrobytu, zwiększenia bogactwa ludności — stało się naturalną troską Państwa i je g o organów.
Ale także rozwój myśli ludzkiej przyniósł nowe wielkie idee humanitaryzmu, sprawiedliwości społecznej, z których w y
nikła troska organizacji publiczno-prawnych zarówno o moralne, jak i materjalne podniesienie najsłabszych gospodarczo warstw
społeczeństwa.
Z tej troski Państwa o dobro wszystkich obywateli — wyrósł wielki dziś obszarem swego zakresu ujmowanych za
gadnień dział ustawodawstwa społecznego, który znalazł j eden z swych pierwszych przejawów w usiłowaniach, zmierzających d.o szerzenia umiejętności gospodarowania swym dochodem, rozumnego przewidywania przyszłości, wyzwolenia szerokich mas ludności z objęć lichwy, wykorzystującej ich niezaradność i gospodarczą słabość.
Zagadnienie to rozwiązać, przez krzewienie zasady oszczę
dności skłonić do oszczędzania i dać możność każdemu pewnego i korzystnego ulokowania choćby najdrobniejszych oszczędności, a z nagromadzonych tą drogą kapitałów stworzyć źródło dla wszystkich dostępnego, taniego, zdrowego kredytu, oto zadanie dla którego powołano do życia Komunalne Kasy Oszczędności.
Jeżeli rzucimy okiem na przeszłość, choćby tylko naszej dzielnicy, jeżeli zauważymy, że Kasy Oszczędności w r. 1914 reprezentowały kapitał wkładkowy prawie 400 miljonów koron t. j. 80,000.000 $ am., że były one bardzo poważnym ośrodkiem
budzącego się życia gospodarczego tej dzielnicy, a swą działal
nością kredytową obejmowały niemal wszystkie dziedziny naszej wytwórczości, że stały się potężnem narzędziem skutecznej walki z lichwą pieniężną na wsi i w mieście — możemy z całą sprawiedliwością stwierdzić, że Kasy Oszczędności okazały się bardzo skutecznem narzędziem polityki społecznej, że i swą działalnością w kierunku propagowania idei oszczędności, gro
madzenia kapitałów narodowych, i działalnością kredytową — usuwającą niezdrową lichwę, i wreszcie świadczeniami na cele ogólnie humanitarne z osiągniętych zysków, które to świadczenia ocenia Związek w wydanej w 1927 roku Księdze pamiątkowej Kas Oszczędności w Małopolsce na kwotę przeszło 20,000.000 zł.
dały realne dowody swej wielkiej pożyteczności i żywotności.
Kiedy na gruzach — w jakich po wojnie budować musiało Państwo Polskie nowe życie, powszechnie uznana zasada, że głównym fundamentem samodzielności politycznej Państwa — jest jeg o niezależność gospodarcza — nakazywała główny w y
siłek całego narodu skierować przedewszystkiem w kierunku fundamentalnej budowy tej samodzielności w dziedzinie gospo
darczej, zwrócono i słusznie uwagę na Komunalne Kasy Oszczędności.
Taksamo bowiem, jak niezbędnym warunkiem rozwoju wszelkiej produkcji jest posiadanie potrzebnych surowców, kardynalnym czynnikiem samodzielnego życia gospodarczego narodu jest wytworzenie rodzimych, niezależnych kapitałów.
A jeclnem z głównych narzędzi, które to zadanie spełnić mogą w kraju, gdzie organizacja banków poza państwowymi — jest słaba — są Kasy Oszczędności.
Zestawienie w Wiadomościach statystycznych z 5/X . 1928 wykazuje w dniu 30 czerwca 1928 stan oszczędności w P olsce:
Bank Gospodarstwa Krajowego. 270 milj. wkłady terminowe Państwowy Bank Rolny . . . . 29.3 „ / n Banki K om unalne... 21.3 ' 11
Banki akcyjne . . . 237.9 w
Banki zagraniczne oddziały . . 13.1 P. K. 0 . ... 100.1 Spółdzielnie kredytowe. . 1 5 2 .-
Kasy Oszczędności. . . . 406. _ nadto na raoh. bież. 26 milj.
Ogółem . . . . 1.229.7 milj.
budzącego się życia gospodarczego tej dzielnicy, a swą działal
nością kredytową obejmowały niemal wszystkie dziedziny naszej wytwórczości, że stały się potężnem narzędziem skutecznej walki z lichwą pieniężną na wsi i w mieście — możemy z całą sprawiedliwością stwierdzić, że Kasy Oszczędności okazały się bardzo skutecznem narzędziem polityki społecznej, że i swą działalnością w kierunku propagowania idei oszczędności, gro
madzenia kapitałów narodowych, i działalnością kredytową — usuwającą niezdrową lichwę, i wreszcie świadczeniami na cele ogólnie humanitarne z osiągniętych zysków, które to świadczenia ocenia Związek w wydanej w 1927 roku Księdze pamiątkowej Kas Oszczędności w Małopolsce na kwotę przeszło 20,000.000 zł.
dały realne dowody swej wielkiej pożyteczności i żywotności.
Kiedy na gruzach — w jakich po wojnie budować musiało Państwo Polskie nowe życie, powszechnie uznana zasada, że głównym fundamentem samodzielności politycznej Państwa — jest jeg o niezależność gospodarcza — nakazywała główny w y
siłek całego narodu skierować przedewszystkiem w kierunku fundamentalnej budowy tej samodzielności w dziedzinie gospo
darczej, zwrócono i słusznie uwagę na Komunalne Kasy Oszczędności.
Taksamo bowiem, jak niezbędnym warunkiem rozwoju wszelkiej produkcji jest posiadanie potrzebnych surowców, kardynalnym czynnikiem samodzielnego życia gospodarczego narodu jest wytworzenie rodzimych, niezależnych kapitałów.
A jeclnem z głównych narzędzi, które to zadanie spełnić mogą w kraju, gdzie organizacja banków poza państwowymi — jest słaba — są Kasy Oszczędności.
Zestawienie w Wiadomościach statystycznych z 5/X . 1928 wykazuje w dniu 30 czerwca 1928 stan oszczędności w P olsce:
Bank Gospodarstwa Krajowego. 270 milj. wkłady terminowe Państwowy Bank Polny . . . . 29.3 n - n Banki K om unalne... 21,3 7) 1) Banki a k c y j n e ... 237.9 )l ‘ ??
Banki zagraniczne oddziały . . 13.1 r>\ n P. K. O . ... 100.1
Spółdzielnie kredytowe. . . . . 1 5 2 .-
Kasy Oszczędności. . . . 406.— nadto na raoh. bież. 23 milj.
Ogółem 1.229.7 milj
Jak zatem powyższe cyfry dowodzą 3/3 ogólnej kwoty oszczędności w Polsce zgromadzić zdołały Komunalne Kasy Oszczędności.
Jeżeli teraz rzucimy okiem na rozwój Kas Oszczędności w naszej dzielnicy, gdzie mają one długoletnią przedwojenną chlubną tradycję za sobą, to zobaczymy, że rosną one w siłę bardzo poważnie, że stają się coraz bardziej aktywnym czyn
nikiem naszego. rynku kredytowego.
S t a n wkładek oszczęd. w Kom. Kas. Oszczęd. Małopolski wynosił HI/XII 1914 368,639.882-07 K.
„ 1924 6,190.041-41 Zł.
„ 1925 22,599.790-23 „
‘ 1926 48,426.510-84 „
„ 1927 113,151.107-22 „
„ 1928 181,457.015-63 „ na 457.699 książeczkach.
S t a n wkładek oszczędności w poszczególnych W ojew ódz
twach objętych działalnością Związku — uwydatnia bardzo jaskrawo różnice, jakie wykazują pod względem swego stanu gospodarczego poszczególne okręgi naszej dzielnicy.
Województwa IlośćKas Stan oszczedn.
31/XII. 1928
Przeciętnie
na 1 książ. Przeciętnie na gl. ludn.
Krakowskie . . 25 83,383.824 473-47 41-37 Lwowskie . . . . 26 83,476.986 350-73 36-90 Stanisławowskie . 16 8,578.186 295-79 7-80 Tarnopolskie . 15 6,018.017 376-12 6 - -
Jako źródło kredytu — przedewszystkiem kredytu dla dro
bnego żywiołu mieszczańskiego, rękodzieła, handlu, a wreszcie — zwłaszcza Powiatowe Kasy Oszczędności — dla rolników — są nasze Kasy Związkowe w wielu miejscowościach jedynymi ośrodkami — które ożywiają tętno życia swej okolicy — swą działalnością kredytową.
P o r t f e l w e k s l o w y K a s wykazuje p o w a ż n ą k w o t ę 137,452.629 zł. 82 gr. a roczny przyrost kredytów wekslowych w ciągu roku 1928 przekroczył kwotę 50,000.000 zł.
Również jednak wzmaga się działalność Kas w dziedzinie kredytu długoterminowego. Wzrost tego działu w ciągu r. 1928
przekroczył 100%. — Pożyczki hipoteczne przez Kasy udzie
lane wyniosły z końcem roku 36,554.055'59 zł.
Pośrednio przez zwiększenie pojemności rynku wewnętrz
nego dla papierów wartościowych, w których według brzmienia Rozp. Prezydenta Rzczpp. z 13 kwietnia 1927 — muszą. Kasy lokować 5 °/e stanu wkładek — ułatwiają. Kasy działalność kredytową instytucji emisyjnych.
Portfel papierów wartościowych Kas wynosił niemal zu
pełnie ściśle 5% stanu wkładek, bo 9,308.722-59 zł.
Fundusze rezerwowe — które przedstawiają własny ma
jątek Kas, służący na pokrycie możliwych strat, a zatem gwarantujący bezpieczeństwo wkładek, wynoszą 12,454,885-72 zł.
Tych kilka cyfr przytoczonych dla zilustrowania rozwoju Kas i wzrostu ich znaczenia w naszern życiu gospodarczem wykazuje jasno, że równocześnie z rozwojem Kas — wzrosły także i zadania, jakie ma do spełnienia Związek.
Przedkładając ocenie W alnego Zgromadzenia rezultaty naszej całorocznej pracy — musimy przedewszystkiem skon
statować wielki rozwój sieci Kas Oszczędności w Małopolsce w ostatnim okresie dwulenim.
Podczas, gdy w chwili powstania naszego Związku tj.
w 1902 r. istniało w Małopolsce 42 Kas, w roku 1927 obej
mował Związek 61 Kas, w roku 1928 ilość Kas wzrosła do 84 Kas należących do Związku oraz 16 będących w trakcie organizacji — łącznie zatem osiągnęliśmy cyfrę 100 Kas.
Wzrost ilości Kas według W ojewództw przedstawia się następująco :
Województwa Ilość Kas 1928 r.
Przyjęto do Związku
now.
W trakcie organiz.
Bazem należy
do Związku
Ogółem
Krakowskie . . . 21 1 3 22 25
Lwowskie. . . . 20 7 10 27 37
Stanisławowskie 10 6 2 16 18
Tarnopolskie . 6 . 10 1 16 17
Ś ląsk ie... 3 — — 3 3
60 24 16 84 100
Z 84 Kas związkowych jest 31 miejskich, 51 powiato
wych i 2 niekomunalne tj. Galicyjska Kasa Oszczędności we Lwowie i Kuska Szczadnycia w Przemyślu. Z 16 Kas w organizacji jest 10 powiatowych i 6 miejskich. Ogółem zatem mamy 61 Kas powiatowych, 37 miejskich i 2 nieko
munalne.
Jak z jednej strony tak poważny wzrost naszej sięcl.
budzić musi w nas uczucie radości i zadowolenia, tak z dru
giej strony nie możemy przemilczeć, że mamy obawy, czy zbyt szybkie tworzenie nowych Kas, a zwłaszcza tworzenie Kas powiatowych w miejscowościach gdzie istnieją już Kasy miejskie, lub naodwrót, będzie istotnie czynnikiem przyspiesza
jącym wzrost wkładek w takim stopniu, aby nowe te insty
tucje m ogły samodzielnie się rozwijać.
W organizacji nowych Kas Oszczędności Związek brał żyw y udział przez dostarczenie 40 Kasom wzorów statutów, 30 Kasom kompletów ksiąg i druków, oraz przez wysyłanie w 11 wypadkach instruktorów dla organizowania i uruchomie
nia Kasy.
Przy współdziałaniu instruktorów Związku zostały uru
chomione Kasy powiatowe w Bóbrce, Brzozowie, Kamionce- Sr.mniiłowej, Kołomyji, Kosowie, Lubaczowie, Przemyślanach, Stryju, Żółkwi, Zydaczowie, oraz w Złoczowie.
Dla ułatwienia organizacji nowych Kas i wprowadzenia jednolitej manipulacji w już istniejących Kasach — podjął Związek w tym roku ju z na szerszą skalę wydawnictwo ksiąg i druków, które po bardzo przystępnych cenach odstępowano Kasom.
W ciągu roku dostarczono Kasom 111 ksiąg dużych, 3967 mniejszych ksiąg, oraz książeczek wkładkowych, 108.467 sztuk druków na ogólną kwotę zł. 9.023-85.
Zagadnieniu wzorowej organizacji Kas służą również przeprowadzane lustracje. — Zadaniem ich jest nietylko stwier
dzić, czy formalnie organizacja Kasy i jej gospodarka jest poprawną, ale o ile możności także i merytorycznie ocenić rezultaty pracy Zarządu. Jak wielką wagę przywiązywaliśmy do tego bezpośredniego kontaktu ź Kasami dowodzi najlepiej fakt, że gdy w roku 1926 przeprowadzono 24 lustracji, w 1927 roku 27, to w roku 1928 zdołaliśmy przeprowadzić 71
lustracji, tak że nie mamy już dziś prawie Kasy, któraby w przejDisanym przez statut dwuletnim terminie nie była lustrowaną.
Ogólne nasze spostrzeżenia co do wyników lustracji przedstawi w osobnem sprawozdaniu lustrator Związku p.
Samotus.
W ychodząc z założenia, że instytucje nasze muszą stać się żywymi ogniskami propagandy idei oszczędności, staraliśmy się dostarczyć naszym Kasom materjał propagandowy, pozwa
lający na skuteczne rozwijanie tej akcji przy możliwie nie
wielkich kosztach.
W rezultacie ogłaszanych w dwóch poprzednich latach konkursów uzyskaliśmy doskonałe broszury — jak Ziobrow- skiego „Znaczenie i potrzeba oszczędności111, Ciembroniewicza
„Oszczędnością i pracą“ , a wreszcie wydaną w bieżącym roku broszurę Inż. Jaskólskiego „O znaczeniu i potrzebie oszczę- dności“ .
W roku bieżącym ogłosiliśmy konkurs na temat „Rola i znaczenie kobiety w życiu gospodarczem, a specjalnie na polu oszczędności1'. Do Sądu konkursowego uproszono JWP.
Anielę Aleksandrowiczówną dyrektorkę szkoły, Władysława Jennera, dyrektora Związku Tow. zarobkowych i gospodarczych, profesora Dra Stanisława Niemczyckiego prezesa Towarzystwa Oszczędności ludowych, oraz z ramienia Związku Dra Stani
sława Dobieckiego wiceprezesa Związku, Dra Włodzimierza Mochnackiego członka W ydziału Związku, oraz prezesa Związku Dra Stefana Uhmę.
Na konkurs nadesłano ogółem 33 prac — które referowali na trzech posiedzeniach Sądu konkursowego poszczególni jego członkowie. Na posiedzeniu ostatniem, odbytem dnia 25. wrze
śnia, przyznano pierwszą nagrodę w kwocie zł. 500'— pracy opatrzonej godłem „Miława“ , drugą nagrodę w kwocie zł. 3 0 0 — pracy pod godłem „Chabno“ , trzecią zaś w kwocie zł. 200- — pracy opatrzonej godłem „Amor Patriae“ . Nadto Sąd orzekł, że na zaszczytne wyróżnienie zasługują dalsze trzy prace 0 gpdle „Jako tako“ — „Na Twą pracę — na Twój trud“ — 1 „Myśl i czyn “ .
Po otworzeniu kopert okazało się, że autorkami wymie
nionych wyżej prac (w tym samym co godła porządku) są
PP. Marja Morkowa z Torunia, Helena Horwatt z Warszawy, B. Bruchnalska ze Lwowa, Inżynierowa Irena Lachowska z Warszawy, Wilhelmina-Adam ze Lwowa i Dr. M. Zawadzka z Warszawy. — Pozostałe 27 prac zwrócono autorkom — gdyż nie odpowiadały warunkom konkursu.
Z podanych wyżej prac wydano w 1928 r. :
Ziobrowski „Znaczenie i potrzeba oszczędności . 10.000 egz.
Jaskólski „O znaczeniu i potrzebie oszczędności . 3.000 „ Ciembroniewicz „Oszczędnością i pracą11 . . . 20.000 „ Florkowa „Hanka1 1 ... 22.000 „
razem . 55.000 egz.
Pragnąc dostarczyć Kasom naszym środków do jaknaj- żywszej propagandy idei oszczędności 'w codziennem życiu społeczeństwa, podjęliśmy w tym roku po raz pierwszy próbę wydawnictwa kalendarzyka kieszonkowego, zawieraj ącego sze
reg przysłów i głębokich myśli o znaczeniu i potędze oszczę
dności. Kalendarzyk ten rozszedł się w 60.000 egzemplarzy, a szeregu spóźnionych zamówień Kas nie mogliśmy już zaspo
koić. Wydawnictwo to będziemy kontynuowali i jesteśmy przekonani, że będzie ono pod względem wysokości nakładu poważnie wzrastało. Ogółem dla celów propagandowych dostar
czyliśmy Kasom związkowym w ciągu roku 115.000 egzem
plarzy naszych wydawnictw.
W pracy nad szerzeniem idei oszczędności specjalne miejsce zajmowała zawsze sprawa Szkolnych Kas Oszczędności.
Do ich organizowania wzywał Związek poszczególne Kasy, a na konieczność podejmowania tej akcji zwracał uwagę w memorjałach i odezwach, wysyłanych do W ładz szkolnych.
Nadto pragnąc ułatwić organizację samej akcji dostarczał Związek tak Kasom jak Władzom szkolnym bezpłatnie instrukcje i druki dla Szkolnych Kas opracowane. W roku bieżącym za pośrednictwem 9 Kas Oszczędności, 1 Pady Szkolnej powia
towej oraz 16 szkołom wprost wydano dla organizacji Szkol
nych Kas Oszczędności:
546 instrukcji,
12.140 kartonów i książ. wkładkowych, 5.930 formularzy innych druków.
W edług zebranych przez nas drogą rozesłanego kwestjo- narjusza — informacji było w roku 1928 na terenie Małopolski
czynnych 230 Kas szkolnych, opartych w swej organizacji na Współdziałaniu Komunalnych Kas Oszczędności.
Pragnąc iść z duchem czasu zapoczątkowaliśmy w bie
żącym roku akcję organizowania w większych przedsiębior
stwach przemysłowych, dających zatrudnienie większej ilości robotników, Robotniczych Kas Oszczędności. W tym celu opra
cowało biuro Związku instrukcję szczegółową — ułatwiającą- organizowanie tych Kas, oraz wzory druków, które wydaliśmy w wielkim nakładzie dla bezpłatnego ich rozdawnictwa. Na wniesione przez nas memorjały z przedstawieniem dużego znaczenia społeczno-narodowego, jakie mieć może podjęcie tej akcji na szerszą skalę, wydali PP. W ojewodowie naszej dziel
nicy specjalne okólniki, zalecające podjęcie tej akcji. Liczne zapytania i żądania instrukcji i druków są dowodem, że pod
jęta przez nas inicjatywa budzi żywe zainteresowanie społe
czeństwa. Sądzimy, że akcję tę podejmą wszystkie nasze Kasy związkowe w swoich ośrodkach, a przez bezpośrednie zetknięcie się i agitację tak wśród przedsiębiorców, którzy mogą bardzo akcję tę ułatwić, jak i przez propagandę wśród warstwy ro
botniczej, doprowadzą do zrealizowania tego, co powinno być naszym ideałem, by każdy robotnik miał na czarną godzinę odłożoną pewną rezerwę na książeczce Kasy Oszczędności, by nie był zupełnie bezradnym i bezsilnym na wypadek naj
mniejszego zachwiania się jego dochodów.
Pomoc w organizacji Kas, kontrola i usuwanie błędów organizacyjnych przez lustracje, oraz dążność do ożywienia działalności propagandowej przez dostarczanie odpowiedniego materjału propagandowego Uie wyczerpuje jeszcze w zupeł
ności naszej pracy wewnętrznej. Zdając sobie sprawę z tego, że społeczny charakter Kas Oszczędności, jako instytucji finan
sowych, wymaga coraz liczniejszego zastępu pracowników, stojących wysoko nie tylko pod względem fachowych wiado
mości, ale także społecznego wyrobienia — podjęliśmy w tym roku po raz pierwszy próbę urządzenia kursu dokształcającego dla urzędników Komunalnych Kas Oszczędności.
Kurs ten odbył się we Lwowie, w czasie od 15 do 29 września — przy udziale 30 urzędników Kas z całej Małopolski, oraz 4 kandydatów na urzędników. W ykłady odbywały się
w udzielonej nam przez Rektorat W yższej Szkoły Handlu Zagranicznego sali, a program ich obejm ow ał:
L. Przedmiot tSJo
Łb Prelegent
1. Ustawowe przepisy o Ko
munalnych Kas. Oszczędn. 3 Prezes Związku Dr. Stefan Uhm a
2. Zasady korespondencji
handlowej 3 17
3. Papiery wartościowe 2 11 '
4.
0 bankach państw., ich działalności i współdział.
v. Komun. Kasami Oszcz. 3 Dr. Marjan Chechliński, dyrektor Banku Gosjjod. Kraj. we Lwowie
5. Organizacja Samorządu
w Polsce 2
Dr. Antoni Wereszczyński, Profesor Politechnik:
6.
Polityka kredytowa Kas Oszczędn. w odniesieniu
do drobnego przemysłu 2
Dr. Maksymiljan Schónett, dyrektor Kraj. Patronatu dla przemysłu
i rękodzieła
7. Świadczenia społeczne, po
datki i opłaty stemplowe 3 Dr. Tadeusz Kudelka, dyr. Polsk.
Banka Przemysłowego we Lwowie
8. Księgi gruntowe i polska
ustawa hipoteczna 4 Dr. Bronisław Ostaszewski, Syndyk Miejskiej Kasy Oszcz. we Lwowie
9. Zasady buchalterji
podwójnej 5 Dr. Franciszek Tomanek, Profesor Wyższej Szkoły Handlu Zagranicz.
10. Buchalterja w Kas. Oszcz.
i ćwiczenia praktyczne 8
Rou:;i n Nowiński, urzędnik Galie.
Kasy Oszczędności
11. Czynności bankowe w Ka
sach Oszczędn. 6
Franciszek Bogucki, Inspektor Zw.
Polskich Kas Oszczędności
12. Organizacja techn. działu wkładek oszczędności 6
Franciszek Żmudziński, Naczelnik Oddz. wkładkowego Galie. K. 0.
13. Zasady kredytu długo-
, terminowego 7 Dr. Stefan Bobowski, ■ Sekretarz Galie. Kasy Oszczędn.
14. Ustawa wekslowa i dy
skont weksli 10 Władysław Kut, Naczelnik Oddz.
wekslow. Miejsk. K. 0. we Lwowie
15.
Lombard i zakłady zasta
wnicze w Kasach Oszczęd-
, ności 2
Zygmunt; Gubrynowiez, Naczelnik Miejskiego Zakładu Zastawniczego
Oddz. M. K. 0. we Lwowie.
Na zakończenie kursu w dniu 29 września — odbyła się wspólna fotografja uczestników kursu wraz z (-ironem Prele
gentów, poczem Prezes Związku pożegnał uczestników, wska
zując na' doniosłość zadań, jakie spełnić mają Komunalne Kasy Oszczędności. A zadanie to tem lepiej będą m ogły one wypełniać, im bardziej wykwalifikowanych, wysoko pod wzglę
dem wiedzy zawodowej stojących, zdających sobie sprawę ze swych społecznych obowiązków będą miały pracowników.
Imieniem słuchaczy podziękował Związkowi Dyrektor Kasy Oszczędności w Mielcu p. Ungeheuer za bardzo aktualną inicjatywę w urządzeniu kursu, oraz za dobór prelegentów, których wykłady były utrzymane na bardzo wysokim poziomie i przyczyniły się skutecznie do rozszerzenia zakresu wiedzy fachowej uczestników.
Powodzenie tej pierwszej próby dało W ydziałowi Związku powód do uchwały, by w następnych latach kursa takie były również organizowane, dla stałego podnoszenia poziomu wiedzy rosnącego liczebnie coraz silniej stanu urzędników Kas Oszczędności.
Temu samemu celowi służyć ma także uchwalony na Zjeździe w 1928 roku wniosek, o stworzeniu wspólnego „Domu wypoczynkowego dla pracowników Kas O szcz ę d n o ściw jednem z miejsc klimatycznych Małopolski. Po za celem humanitar
nym zadaniem tego domu ma b y ć ; także oddziaływanie przez współżycie i wymianę myśli, na wytworzenie typu pracowników 0 wysokiej wartości moralnej i dttżym poziomie wiedzy zawo
dowej. Idea tego domu wypoczynkowego zaczyna się realizo
wać w bieżącym roku przez deklarowanie ze strony poszcze
gólnych Kas wpłat na rzecz funduszu, z którego dom tem w przyszłości stanie.
Dotychczas przedstawione wyniki pracy — można zali
czyć niemal wyłącznie do prac wewnętrznych w łonie Związku 1 zrzeszonych w nim Kas. Do tej grupy prac Związku zaliczyć jeszcze należy opracowywane przez biuro Związku, a rozpatry
wane następnie przez W ydział projekty statutu normalnego dla Kas Oszczędności, o którego potrzebie najlepiej świadczy fakt, że nakład projektu rozszedł się w około 500 egzempla
rzach, (nil ej projekty instrukcji manipulacyjnej regulaminów Pady i Zarządu Kasy. Wszystkie te wydawnictwa nasze,
będące rezultatem długoletniego doświadczenia i opracowane przez doświadczonych pracowników Związku — stanowiły bardzo wydatną pomoc w organizowaniu na nowych podsta
wach prawnych, stworzonych przez Rozporządzenie Prezydenta Rzczpp. z dnia 13 kwietnia 1927 r. dalszej pracy Komunalnych Kas Związkowych.
Nadto zajmowaliśmy się także żywo projektem rozporzą
dzenia, względnie ustawy o Związkach rewizyjnych Kas Oszczędności, czemu było poświęcone specjalnie jedno posie
dzenie Wydziału, odbyte w dniu 29 kwietnia 1928 r., w którem wziął udział Przedstawiciel Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, Naczelnik W ydziału p. Dr. Kazimierz Windakiewicz, a opra
cowane przez nas tezy, na których naszem zdaniem organi
zacja Związku opierać się winna, niewątpliwie zaważą na szali przy , ustalaniu ostatecznej redakcj i ustawy.
Celem ułatwienia pracy i orjentowania naszych Kas Związkowych kontynuowaliśmy i w roku sprawozdawczym wydawnictwo okólników, których wydaliśmy w ciągu roku 21.
W okólnikach tych poruszaliśmy sprawy ogólne, jak udział Kas w urządzaniu Dnia Oszczędności, zorganizowanie udziału Kas w Wystawie powszechnej w Poznaniu, sprawo
zdania z posiedzeń Wydziału, sprawę statutów Związków rewizyjnych Kas Oszczędności. Po za tem jednak drogą okól
ników wydawaliśmy zarządzenia i informacje dla Kas w spra
wach podatkowych, przerachowania bilansów zgodnie z Rozpo
rządzeniem Prezydenta Rzczpp. z dnia 22 marca 1928 Nr. 38, Dz. U. R. P., zwracaliśmy uwagę na konieczność ubezpieczenia od kradzieży i włamania skarbców większych Kas, wpływaliśmy na wprowadzenie jednolitej stopy procentowej od wkładek, co się nam niemal w zupełności udało, oraz ustalenia pobieranych odsetek od pożyczek i damna, dawaliśmy pouczenie w sprawie konwersji papierów wartościowych państwowych, zakupna pa
pierów zgodnie z postanowieniami statutu o przymusowej lokacie 5 °j0 stanu wkładek w papierach procentowych, oraz
•dawaliśmy nawet bardzo szczegółowe pouczenia w sprawie sporządzania bilansów i preliminarzy wydatków, w sprawie kredytów rzemieślniczych, udzielanych przez Bank Gospodar
stwa Krajowego, kredytów specjalnych będących do uzyskania w Państwowym Banku Rolnym, w sprawie ubezpieczeń
ludowych wprowadzonych przez Pocztową Kasę Oszczędności, oraz w całym szeregu innych aktualnych dla Kas Oszczędności
! , spraw zawodowych.
Drugą grupą agend Związku — nie mniej ważnych — stanowi działalność zewnętrzną, reprezentacja zrzeszonych Kas wobec Władz państwowych, Centralnych instytucji finansowych państwowych i jeżeli można tak powiedzieć — obrona intere
sów Kas związkowych.
Stosunek Związku do W ładz państwowych staje się coraz bardziej żywym w miarę wzrostu zainteresowania dla Kas oszczędności i w miarę zwiększania się ich liczby.
Z W ładz Naczelnych w żywym kontakcie pozostawa
liśmy z Ministerstwem Spraw Wewnętrznych, do którego resortu należą sprawy Komunalnych Kas Oszczędności. W ciągu roku interweniowaliśmy skutecznie o odroczenie przez Mini
sterstwo terminu dla dostosowania statutów Kas dawniej już istniejących do nowych przepisów ustawowych. Odroczenie to do końca 1928 roku uzyskaliśmy. Również po osobistej inter
wencji Prezesa wnieśliśmy do Ministerstwa Spraw W ewnę
trznych. memorjały w sprawie formatu i tekstu karty tytu
łowej jednolitych książeczek wkładkowych, które według intencji Ministerstwa miałyby być wprowadzone we wszystkich Komunalnych Kasach Oszczędności na obszarze całego Państwa, dalej memorjał w sprawie zasad, na których naszem zdaniem opierać się winna organizacja Związków rewizyjnych Komu
nalnych Kas Oszczędności, oraz obszerne przedstawienie na zapytanie Ministerstwa w sprawie stałych kursów dla kształ
cenia urzędników dla Kas Oszczędności.
Nadto poruszaliśmy wobec Ministerstwa Spraw Wewnę
trznych i Ministerstwa Skarbu sprawę zwolnienia od należy- tości państwowych drobnych pożyczek hipotecznych zabezpie
czonych do kwoty 2.000 zł. oraz możności uniknięcia sądowej amortyzacji zagubionych książeczek — opiewających na kwotę poniżej zł. BO. — W sprawach tych mamy przyrzeczenie przychylnego ich załatwienia.
Wnieśliśmy także memorjał do Ministerstwa Skarbu i Spraw Wewnętrznych w sprawie przyznania ulg podatkowych przewidzianych w ustawie o rozbudowie miast, przy udziela
nych przez Kasy Oszczędności kredytach budowlanych i długo- 31