• Nie Znaleziono Wyników

Ilustrowany Kurier Polski, 1946.02.01, R.2, nr 31

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Ilustrowany Kurier Polski, 1946.02.01, R.2, nr 31"

Copied!
4
0
0

Pełen tekst

(1)

Cena egzemplarza zł

Pobieranie wyższej opłaty

jest nadużyciem

ILUSTROWANY

miesiącnwPrenumerata - A A A +10a » dyt-

wynosi XlWaertemtejS

KURIER

TeMony CaneroH w Bydgosaezy 33-41 I 33-42 (czyaM cotq dsbg)

POLSKI

CłDtrala MotlcUcowa 90. Rozmównica publiczna 19-07

SafcwcaHae przylmah od 10 4o 11 ,5°*** ■ ■ .° -ZRYW" Nr VI—133. PKO „I.K.P." Nr VI—MO __spółdzielnia WYDAWNICZA ..ZRYW-. Nr M

Komo Mobąca: Banit Związki SpóUlr Zarobkowych w Br4tMX»

Piątek, dnia 1 lutego 1946 r.

Min. Lie sekretarzem gen. ONZ?

LONDYN (FA). Rada Bezpie­

czeństwa ONZ jednogłośnie postano­

wiła wybrać na generalnego sekre­ tarza ONZ norweskiego min. spraw zagr. Lie, który obecnie bawi w Oalo. Podobno Lie wyraził zgodę na objęcie tego stanowiska. Sprawa znajdzie się na stole obrad ogólnego Zgromadzenia i wrazie przyjęcia wyboru min. Lie przybędzie do Lon­ dynu samolotem.

Min. Lie jest jedną z najbardziej popularnych osobistości Norwegii, a kariera jego podobna jest do kariery politycznej min. Bevina. Podczas

Obrady nad sprawą perską. Niezależne rokowania persko**

radzieckie. Opodatkowanie państw na rzecz UNRRA

wojny min. Lie przebywał w Londy-l Bezpieczeństwa uwagi na wszystkie nie, gdzie brał czynny udział w ru- sprawy zagrażające pokojowi i bez- chu patriotycznym nad wyzwoleniem

Norwegii spod władzy okupanta. Po­

raź pierwszy kandydatura jego na stanowisko sekretarza ONZ wysu­

nięta została przez delegata radziec­

kiego Gromyko już po pierwszym posiedzeniu ONZ.

Funkcja generalnego sekretarza, ONZ to najważniejsze stanowisko urzędnicze w świecie. Do zadań se­

kretarza należy zwracanie Radzie

Hołd dla gen J

Mowa prom. Gouina

de Gaulla | PARYŻ (FA). Nowo obrany rząd Gouina uzyskał - wotum zaufania Francuskiego Zgromadzenia Naro­ kowego 514 głosami przeciw 51. Głosowanie odbyło się po exposć wygłoszonym przez premiera Gouin, w którym omówił wewnętrzną politykę Francji.

Na wstępie swego przemówienia Gouin w serdecznych słowach zło*

żył hołd swemu poprzednikowi gen. de Gaulle, co wywołało żywe oklaski.

Naród francuski — mówił Gouin

■— ponieść będzie musiał wielkie ofiary, by nie dopuścić do dewa*

łuacji franka. Hasłena-dnia. pn-wń*

no być: pracować, produkować i organizować. W polityce zagrani­

cznej, Francja dąży do ścisłego po­

rozumienia z Rosją, i Wielką Bry­

tanią i jeszcze ściślejszego związku

pieczeństwu. Ponadto sekretarz bę­

dzie się musiał zająć sprawą prze­

niesienia ONZ do stałej siedziby w Stanach Zjednoczonych.

Wczorajsze posiedzenie komisji ogólnej ONZ, które trwało do godz.

2 w nocymiało bardzo burzliwy cha­

rakter ze względu na ożywioną dy­

skusję o dopuszczenie delegacji Światowej Federacji Związków Za­

wodowych do udziału w obradach w

•charakterze doradczym. W głosowa­

niu 7 gł. przeciwko 6 zgodzono się na udział Federacji w pracach ko­

misji gospodarczc-społecznej.

LONDYN (FA). Rada Bezpie­

czeństwa kontynuowała obrady nad sprawą Persji, przy czym ustalono, że w myśl przepisów statutowych delegacja Zw. Radzieckiego, jako bezpośrednio zainteresowana w spo­

rze, nie będzie miała prawa głosu w opracowaniu orzeczenia Rady. De­

legacja perska otrzymała z Tehera­

nu wskazówki, aby prowadziła ro­

kowania z delegacją radziecką nieza­

leżnie od zawisłości sporu w Radzie Bezpieczeństwa.

Obserwatorzy sojuszniczy przybyli do Aten

ATENY (PAP-ms). Do Aten przyby­

ła 1 grupa sojuszniczych obserwato­

rów do uczestniczenia przy wyborach w dniu 31 marca. Komisja składa się z przedstawicieli Anglii, Francji i Ameryki w ogólnej liczbie 1200 osób.

Sofianopolos zwolniony

ATENY (FA). Na stanowisku greckiego min. spraw zagr. nastąpi­

ła zmiana. Na miejsce min. Sofiano- polosa mianowany został dotychcza­

sowy min. spraw wewnętrznych.

Sofianopolos został zwolniony na skutek nieporozumień, jakie zaistnia­

ły między nim a premierem greckim w związku z wysunięciem sprawy Grecji w ONZ.

O stosunki handlowe polsko-austriackie

WIEDEŃ (dr). Austriacki min. han­

dlu Fleischhacker oświadczył, że wkrótce przybędzie do Wiednia pol­

ska misja handlowa w celu nawiąza­

nia stosunków handlowych polsko- austriackich. Polska dostarczy Austrii węgla śląskiego.

ze Stanami Zjednoczonymi. Frań*

cja pragnie porozumienia z Hisz­

panią, która musi powrócić na drogę demokracji.

rGen. Morgan-i

pozostałe w UNRRA

L0NDYN-(dr).-Dyi. UNRRA Her- LONDYN (dr.// Komisje'gospu- bert Lehmann pozostawił gen. Mor­

gana nadal na dotychczasowym stanowisku szefa UNRRA w Niem­ czech. Jak wiadomo, stanowisko gen. Morgana było zagrożone z po*

wodu wypowiedzi jego na temat masowej i planowej ucieczki Ży­ dów z Europy.

Gen. Morgan przybył do Wa­

szyngtonu, żeby wytłumaczyć się przed Lehmannem. Powiedział on, że odpiera wszelkie zarzuty, jakoby był antysemitą. Cala jego sympa­

tia jest po stronie deportowanych, nad którymi sprawuje opiekę.

Proklamowanie Węgier jako re­ publiki nastąpi w dniu 1 lutego.

Dzień ten będzie świętem narodo­ wym.

darczo-finansowa ONZ uchwaliła, by państwa sygnatariuszy opodatkowały się w wysokości 1 proc, od dochodu państwowego na rzecz UNRRA.

Dyr. UNRRA Lehman doi Mapm

Premiera Rzeczypospolitej

I **2yjuZIlf KlOrU Bohaterstwo Polski! odrodzi Lużyce natchnieniem swiatal^XX’.^ ’^' X

mogące mieć doniosłe znaczenie dlarozwoju narodów słowiańskich.

Generalny dyrektor UNRRA Her-gA mianowicie wiadomość o przy*

bert Lehman nadesłał na ręce pre-1 jęciu przez rząd Czechosłowacki miera Edwarda Osóbki-Morawskie-fi propozycji polskich na temat omó*

go następujący list. g wienia w duchu dobrosąsiedzkim

„Ekscelencjo, niech mi wolno bę-1 całokształtu stosunków polsko*

dzie gorąco podziękować za uprzej- i czechosłowackich oraz przybycie me przesłanie życzeń z okazji dru-1 do Londynu przedstawiciela Naro*

giej rocznicy powstania UNRRA I dowego Komitetu Łużyckiego dr Nie ma kraju, któryby poniósł wię-lCzyżowej, celem przedstawienia cej ofiar w walce o wolność, niż I ONZ postulatów tego najmniejsze*

Wasz, a bohaterstwo Narodu TPo-j go narodu słowiańskiego. W Pra*

szego było natchnieniem dla całego I dze 1 Londynie mają zapaść decy- świata. Dlatego też cheę zapewnić I zje

Pana, że Narody Zjednoczone, re-1 ce w prezentowane w naszej Organizacji, I kon będą nadal dokładały starań, aby I kweu

pomóc Polsce w wyrównaniu ciężkich I doprowadzić do wyrównania sto*

strat, na jakie Polska była narażo-1 sunków między dwoma bratnimi na. Proszę przyjąć, Ekscelencjo, I narodami oraz przywrócić w po*

wyrazy najgłębszego szacunku — I czet wolnych narodów zahartowa*

Generalny Dyrektor Herbert Leh-1 ny w wielowiekowej walcez Niem*

man“- I cami lud Serbów Łużyckich.

— Sl««>n I Opinia całego kraju z wielkim HolITOnn Unnlfinca 11 zainteresowaniem śledzić musi ro*

liaiicyu iiupnilloa 11 zwój tych zagadnień. Zadrażnienia LONDYN (PAP-łr.) Harry Hop- I ostatnich miesięcy, panujące mię- kins, przyjaciel, doradca i specjalny I dzy Polskąi Czechosłowacją budzi*

wysłannik Roosevelta, zmarł w wie- I *Y najwyższy niepokój szerokich lilt 56. Hopk-rns - K/warzyezył |n»«s. Wspótae koleje losu, wspólne Rooseveltowi w konferencji w I walka z hitlerowskim najeźdźcą Casablanca, Teheranie, Jałcie, oraz I zbY* wielkim była dla nas ostrze*

był jednym z współtwórców akcji po- | żeniem, byśmy zagadnienie to mo*

mocy „lend lease". | gli stawiać jedynie napłaszczyźnie stosunków pomiędzy dwoma bra­ tnimi i sąsiedzkimi narodami Klin wbity między nasze kraje łatwo mógł doprowadzić do rozbicia z ta*

kim trudem cementowanej w śpię*

całkowicie ruch w wielkim porcie no-1 c*u krwawej wojny jedności naro*

wojorskim. Idów słowiańskich, tej jedynej za*

,, , , . , . |P°ry ponownego odrodzenia się PARYŻ (dr.) Strajkujący draka-1 ilnperializmn faszystowsko-nie*

rze francuscy odrzucili odezwę, wzy-1 mieckłe£)0. jesteśmy przekonani, wającą ich do pracy 1216 głosami lże zasada samostanowienia naro- przeciw 400. j ddw> która w nadchodzących roz*

LONDYN (dr.) Premier Attl ee g mowach będzie odgrywała jedną z złożył oświadczenie w Izbie Gmin, że I zasadniczych podstaw naprawienia przeciwko strajkującym lotnikom I błędów przeszłości usunie z orbity angielskim na Dalekim Wschodzi , g zadrażnień zagadnienie Zaolzia, to wdrożone zostanie postępowanie dy-1 prawdziwe jabłko niezgody. Przy*

scyplinarne. Strajk ten powstał w I wróci atmosferę zaufania i wza*

związku ze zbyt powolną demobil:-1 jemnego poszanowania. Szeroką zacją. Attlee oświadczył, że podobne I wtedy popłynie falą wymiana dóbr

•strajki opóźniają tylko powrót żol-1 kulturalnych i gospodarczych, u*

nierzy do kraju. I możliwiając rozwój obu naszych D 1*1 Ikrajów. Osiągnięcie tego porożu*

romoc amerykańska I mienia doniosłe będzie miało ró*

dla Niemców I wnież znaczenie dla sprawy łuźy*

BERLIN (ZAP). Strefy amerykańską, I °kiel- Dla nik°3° bowiem innego angielską i francuską objeżdża 8 de-1 lak właśnie dla Polski 1 Czecho*

legatów amerykańskich organizacyj Usl°wacJi przywrócenie niepodległe*

charytatywnych, celem zorganizowa-1 kytu Łuźycom nie ma tak wiel*

nia pomocy dla dzieci, starców i cho-1 kiego znaczenia. Oba nasze kraje rych, którzy otrzymają żywność, mle-1P1762 odrodzenieŁużycuzyskałyby ko i odzież, (s) I krótszą granicę z Niemcami W

, |miejsce bazy wypadowej nie*

Opozycja angielska przeciw I mieckiego imperializmu uzyskali*

upaństwowieniu kopalń lbyśn*y ośrodek przyjaznej współ*

LONDYN (FA). W angielskiej 1?'.“* n“°dÓ" »^«*»kich. To Izbie Gmin zakończyła się debata nadr62/^ a T

projektem ustawy o upaństwowieniu!ks2ta,CI® Polsko^eskich kopalń. Przywódcy opozycji gwałto-|Wlnno 'ak naipowazmej roz*

wnie atakowali rząd, podkreślając I Pa,rzone- Naród polski nie ma 1 fakt, że upaństwowienie ciężkiego |n’e zamiaru anektowa*

przemysłu i kopalń, dokonane w nych krajach nie dało pożądanego zultatu.

Polacy z ZSRR

WARSZAWA (PAP-ms). W wyko­

naniu umowy o repatriacji Polaków z głębi Związku Radzieckiego, w dn.

28 stycznia wyruszyły transporty z Chersonia w liczbie 1276 osób, a 29- go z Nowosybirska w liczbie 1150 osób, z Zaporoża w liczbie 1361, z Połtawy ze stacji Kamadan 1252 osób.

Dziś wyruszył transport z Kijowa w liczbie około 1500 osób. W lutym ąpodeiewane tą delne troeporty.

Napisał Dr Witold HENSEL

mogą*

swejse cfi

Fala strajków ogarnia świat

LONDYN (dr) Prez. Truman [ strajk ten dojdzie do skutku, zamrze wyznaczył oficjalnego delegata na wiaiv™

przeprowadzenie rozmów między pracobiorcami a firmą „General Mo­

tors", celem zakończenia trwającego od 2 miesięcy strajku. Oficjalny wy­

słannik Trumana wyraził nadzieję, że strajk ten zakończy się jeszcze w bieżącym tygodniu.

Strajkiem grożą natomiast robot­

nicy portowi Nowego Jorku. Jeśli

Przed międzynarodowym kongresem

b. więźniów politycznych w Warszawie

WARSZAWA (PAP-G). Przedsta­

wiciele 16 państw europejskich w liczbie 2.500 osób i delegaci z wszy­

stkich części Polski przybędą do Warszawy, by wziąć udział w pier­

wszym kongresie byłych więźniów politycznych, który odbędzie się 3.

lutego br.

Wśród licznych delegacji, znajdu­

ją się wybitni politycy, niedawni więźniowie obozów

nych, dziś mężowie stanu wyzwolo-

nych państw europejskich. Między innymi prawdopodobnie przybędzie prezydent Austrii Karol Renner i przywódca socj. hiszpańskich Largo Caballero.

RZYM (dr.) Delegacja włoska na międzynarodowy kongres więźniów politycznych w Warszawie wyjecha­

ła już z Włoch, i przybyła do Pa­

ryża, skąd wyruszy w dalszą drogę koncentracyj- do Warszawy.

Świadkowie zeznaja na korzyść oskarżonego

Z procesu biskupa

SpSetfia

przed sądem specjalnym

GDAŃSK. W dalszym ciągu roz­

prawy przeciwko biskupowi Splettc- Wi, sąd odczytał zeznania ks.

Stanisława Dobieckiego, który powo­

łał się na księży z Płocka, twierdzą­

cych, iż Splettowi należy przypisać aresztowanie 2 biskupów polskich.

Interwencję księży u Spletta prze- J jęło Gestapo, które biskupów strzelało.

prawy zeznawał świadek dr Kędzier­

ski, który oświadczył, że Forster by­

wał w domu ojca Spletta. Brat Spletta osobiście świadkowi zaprze­

czył, jakoby biskup był hitlerowcem.

Świadek Faforek i inż. dr Bukowski nic nowego do sprawy nie wnieśli.

Świadek ks. Paszotta mówił, iż za­

rządzenie o grzebaniu zmarłych pol­

skich w oddzielnej części cmentarza wydali komisarze. Świadek ks. Kur­

land twierdzi, że biskup korespondo­

wał z rodzinami pomordowanych księży. Akta te mają być w kurii

biskupiej w Pelplinie. Prokurator zobowiązał świadka do dostarczenia tych dokumentów. W dalszym ciągu przesłuchiwał sąd świadka ks. Wi­

śniewskiego oraz odczytał zeznania świadków nieobecnych Leona i Marii Wolfeinów. Biskup Splett odmówił Wolfeinowi interwencji w sprawie aresztowanego księdza, krewnego świadka.

W trzecim dniu rozprawy zaintere­

sowanie publiczności i prasy znacz­

nie osłabło. Sala świeci pustkami.

Dalszy ciąg na stronie 2-ej sów roz-

.

■ V*

|Przeczyinj

__ ■ ■ koniecznie List z Zachodu

in. nia Łużyc do Eolski. Nasz partner w rozmowach nie potrzebuje się tego w żadnym wypadku obawiać.

Jesteśmy jedynie zainteresowani tym, z kim mamy dzielić wspólną granicę w przyszłym układzie sil w nowej Europie. Mamy Jedynie moralny obowiązek roztoczenia opieki nad narodem, który za*

borczość niemiecka chciała zmieść

podobnie Jak i nasz powierzchni ziemi. To też nie może nam być obojętnym los narodu słowiańskie*

go, który w wielowiekowych wal*

kach gospodarczych 1kulturalnych

(2)

3 Nr 31 ■■■

■EM Str. 2 ILUSTROWANY

XURIER POLSK

l

się ostać. Jesteśmy przekonani, że wspólne poparcie zagadnienia łu­

życkiego przez oba nasze narody, pozwoli Narodowemu Komitetowi Łużyckiemu przeprowadzić swoje postulaty.

To też dwa te zagadnienia popra­

wy stosunków polsko-czechosło­

wackich oraz odbudowy państwa Łużyckiego łączą się w organiczną całość. Bez rozwiązania jednego zagadnienia trudnym będzie zrea­

lizowanie drugiego. O tym winni pamiętać wszyscy ci, którym rze­

czywiście zależy na wzmożeniu po­

tencjału narodów słowiańskich i na ostatecznym wyeliminowaniu groźby ponownego odrodzenia się imperializmu germańskiego.

Proces Spletta

Dokończenie ze strony 1-ej

Wysiedlanie Niemców i Węgrów z Wiednia

WIEDEŃ (dr). Po wysiedleniu wszy­

stkich Niemców z Rzeszy i Sudetów, oraz Węgrów z 23. obwpdu Wiednia, przyszła kolej na 24. tibwód okupo­

wanej przez ZSRR części Wiednia.

Min. Frygre -Lie o ONZ

OSLO (PAP-G). Min. Frygre Lie po powrocie z Londynu do Oslo oświadczył, że uważa on obrady lon­

dyńskie za korzystny krok naprzód, a ONZ za pewny cel osiągnięcia po­

koju, pod warunkiem jednak, wszystkie narody zrezygnują części ze swych interesów prywat­

nych.

ze w

Eksport towarów angielskich wzrasta

LONDYN (FA). Angielski mini­

ster handlu poda! do wiadomości, że eksport towarów angielskich zagra, nicę stale wzrasta i przy obecnyn tempie rozwoju przekroczy wkrótce cyfry z 1938 r. Za 3 lub 4 lata angiel­

ski handel zagraniczny odzyska rów­

nowagę.

Jako pierwszy dzisiejszy świadek obrony zeznaje ks. Fiszota, proboszcz z Pucka. Splett mówił w seminarium po polsku chociaż słabo i przebywał u polskich księży (wymienia nazwi­

ska). Zakaz słuchania spowiedzi po polsku świadek otrzymał z policji i od komisarza Knopfa, który wraz z policją rewidował jego plebanię.

Knopf zakazał interweniowania w sprawach języka polskiego u bisku­

pa Spletta mówiąc: „Ja jestem wa­

szym biskupem, Splett nie ma wpły­

wu u władz". Listu pasterskiego z 1939 roku nie czytał. Twierdzi, że biskup był przychylny dla Polaków.

Świadek ks. Gruca z Oliwy opo­

wiada, te w roku 1939 w powiecie starogardzkim starosta Jus zwołał zebranie wszystkich proboszczów i zakazał używania języka polskiego w kościele. „Kiedy byłem na waka­

cjach — mówi — również tamtej­

szemu proboszczowi policja wydała zakaz używania języka polskiego.

Po tym byłem aresztowany i siedzia­

łem w obozie w Stutthofie. Na Boże Narodzenie 1944 roku biskup Splett przez jedną z sióstr zakonnych prze­

słał mi do obozu wino mszalne, ko­

munikaty i szaliki". Szalik taki świa­

dek do dziś na pamiątkę zachował.

Po zwolnieniu dziękował biskupowi za to. Świadek po wezwaniu Forste­

ra 1942 r. przyjął II grupę V. D.

świadek ks Grzemski (II grupa V. D.), zrehabilitowany, zeznaje, że słuchał spowiedzi po polsku. Nie zna pasterskiego listu biskupa z 1939 roku. Urzędowej gazety diecezjalnej nie dostawał. O zakazie używania języka polskiego przy spowiedzi nic nie wie. Był aresztowany 25 maja 1940 r.

Przewodniczący sądu podaje mu zarządzenie ogłoszone w dzienniku diecezjialnym. Okazuje się jednak, iż jest to zakaz przygotowywania dzie­

ci do spowiedzi i komunii po polaku.

świadek ks. Ribant od stycznia 1940 roku administrator parafii w Chojnicach zeznaje, że w 1939 roku Niemcy masowo dokonywali areszto­

wań księży w powiecie starogardzkim i tucholskim, jeszcze przed objęciem administracji przez Spletta. Był are­

sztowany, jednak po zwolnieniu ode­

brano mu plebanię. Biskup Splett interweniował w tej sprawie bez skutku. Wie o tym od biskupa. Nie zna zakazu używania przy spowiedzi języka polskiego. W 1940 został are­

sztowany przez gestapo, które mu za­

kazało spowiadać po polsku. Mówic-

no mu, że biskupowi postawiono al­

ternatywę: albo spowiedź po nie­

miecku, albo aresztowanie wszy­

stkich księży. Świadek nie stosował się do zakazu. Siostry Franciszkan­

ki, Zmartwychwstanki, Elżbietanki i Służebniczki z Chojnic upoważniły świadka do oświadczenia w sądzie, że biskup Splett przez okres okupacji wspierał je finansowo dotacjami. Za jego pośrednictwem przekazał pewną sumę na te domy. Jedna z sióstr mó­

wiła mu (wymienia imię), że biskup przechodząc w Chojnicach obok pra­

cujących dziewcząt polskich z obozu karnego podszedł do nich i powie­

dział: Nastaną po wojnie normalne czasy. Będzie Polska". Biskup Splett słuchał spowiedzi księży po polsku już po wydaniu zakazu.

D

Sensacje z Norymberg! =============== I

om okropności w Oslo |

NORYMBERGA (FA). Zeznający przed Trybunałem świadkowie opisu­

ją tortury stosowane w niemieckich obozach koncentracyjnych, przy czym niektóre zeznania są tak okrop­

ne, że nie nadają się do publikacji.

Na zapytanie przewodniczącego, czy naród niemiecki wiedział o okru­

cieństwach popełnionych w obozach, jeden ze świadków norweskich zeznał, że kiedy setki więźniów obozu w Da­

chau zajętych było sprzątaniem gru­

zów po bombardowaniu Monachium, przechodzący Niemcy nie okazali naj-

mniejszego współczucia dla ich wy­

nędzniałych postaci, a nawet znaleźli się tacy, którzy obrzucili ich wyzwi­

skami.

Świadek ten zeznawał o śledztwie, jakiemu poddany był w znanym na cały świat domu okropności w Oslo.

Gestapowcy przyłożyli mu przyrząd złożony ze śrub do lewej nogi i na­

kręcając je, odrywali ciało od kości.

Ponadto wycinano mu kawałkami cia­

ło ze szyi, a przy potwornym prze­

słuchiwaniu jeden z gestapowców o- palał mu nogi lampą.

Nawiązano stosunki ze słońcem

LONDYN (PAP-ms). Niedawno do­

nosiliśmy, iż uczonym amerykańskim udało się przy pomocy radaru wysłać sygnały na księżyc i uzyskać odpo­

wiedź w postaci fai powrotnych.

Obecnie jeden z uczonych australij­

skich za pomocą radaru uzyskał kon-

takt ze słońcem i na przesłany sygnał otrzymał sygnał powrotny.

Badania nad radarem prowadzone są przez uczonych całego świata, a wy­

niki ich doświadczeń były zastoso­

wane podczas wojny w walce z lot­

nictwem niemieckim.

I*l«al®rioal do dramaśu ■>*. Hillerpotfron źebrahów - Szkoła SA: z fasonem

szybko, czołobiśnle ---

Wyrósł kwiat ludu polskiego nad Nysą

X iat * Zatfiodu Jlapisał: ftorrib faupersftł

— Na marginesie 1

Nowotny chce hyc

Polakiem

Jedna z gazet, stołecznych podała wiadomość, pochodzącą od jej korę, spondenta katowickiego. Z wiadomo­

ści tej wynika, że znany myśliwiec niemiecki, zwycięzca w przestworzach nad przeszło 250 samolotami koali­

cyjnymi bożyszcze narodu niemiec­

kiego i zdobywca najwyższych nie.

mieckich odznaczeń wojskowych, ka­

pitan Nowotny, złożył wniosek o przyznanie mu obywatelstwa polskie­

go.Nowotny twierdzi, że jest Polakiem i że do wojska niemieckiego wcielony został jako Polak z Opolszczyzny.

Na froncie spełniał jedynie swój o- bo wiązek żołnierski. Był wrogiem Hitlera i należał do spisku w związ­

ku z zamachem 20 lipca 1944 r.

Lokalna komisja rehabilitacyjna wniosek Nowotnego rozpatrzyła przychylnie, natomiast doszło do sprzeciwu w komisji powiatowej. No­

wotny wysłał wobec tego odwołanie do komisji wojewódzkiej. Sprawę tę rozpatrzy wojewoda gen. Zawadzki.

Wierzyć się temu nie chce. Jeśli Nowotny istotnie był takim przeciw­

nikiem Hitlera, jak twierdzi, 1 zaw­

sze czuł się Polakiem, czemuż to na swojej maszynie pewnego dnia nie wylądował za frontem i nie zgłosił się do lotnictwa polskiego po stronie ko­

alicji — jeno strącał maszyny wojsk sprzymierzonych, w tym także pol­

skie? Naszym zdaniem za strącenie 250 samolotów angielskich, amery­

kańskich, radzieckich i polskich oby­

watelstwa polskiego nikomu przy­

znawać nie można!

Każdy co prawda ratuje się jak może. Zwycięzcy, wiadoma rzecz, wy­

wierają nieodparty urok, posiadają siłę atrakcyjną. Chyba tym tłuma­

czyć należy fakt, że p. Nowotny, który za najpiękniejszy dzień swego życia uważał ten dzień, w którym Hitler osobiście wręczał mu brylan­

ty, dziś, kiedy Hitlerowi powinęła się noga, zabiega o nadanie mu zaszczyt­

nego miana Polaka.

My jednak nie ulegniemy urokowi słynnego asa lotnictwa niemieckiego:

Rozprawi się z nim po polsku inny as — gen. Zawadzki, sprężysty woje­

woda śląsko-dąbrowski. (J.)

Solica — Zdrój, 1946 r.

Gerhard Hauptmann napisał kilka tomów dramatów i miał niewątpliwie intuincję Nie snuła się jednak w germańskiej czaszce przenigdy myśl, że na jego domu rodzinnym w Bad Salzbrunn, a należycie Sollce—Zdrój będzie łopotaj sztandar... polski!

Wyczucia politycznego nie posiada!

żaden Niemiec, nie miał go również SiłiatZkilku Mtrńw*

U

wybrzeży Anglii spłonął jeden z największych lotniskowców an­

gielskich. Załoga zdołała się urato­

wać.T7!7 Oslo aresztowany został syn - - norweskiego powieściopisarza Bjómsona, który w czasie wojny a- gitował za całkowitym zaangażowa­

niem się Norwegii po stronie Niemiec Król Jerzy i królowa Elżbieta u- rządzają w dniu 12 lutego przy­

jęcie dla delegatów ONZ. Na przy­

jęciu obecne będą obie księżniczki.

A gencja Reutera donosi, że do Lon.

**dynu przybył przedstawiciel Wę­

gier, Istvan Bede, który sprawować będzie obowiązki posła pełnomocne­

go Węgier w Londynie, aż do czasu, w którym zostanie podpisany traktat pokojowy z Węgrami.

Ż

ołnierze amerykańscy i brytyjscy w Francji i Anglii urządzają de­

monstracyjne wiece na znak protestu przeciwko zbyt wolnemu tempu de­

mobilizacji. Zdaniem ich nie istnieje potrzeba trzymania wielkich kontyn­

gentów wojsk w Europie.

F

abryka obuwia w Luckenwalde w strefie sowieckiej fabrykuje mie­

sięcznie 30 tys. par obuwia dla Bran­

denburgii.

CJIZ strefie sowieckiej szkoli się o-

** becnie 22.000 nauczycieli, którzy mają wychowywać dzieci niemieckie w duchu demokratycznym. Do szkół w tej strefie potrzeba 30 tys. nauczy­

cieli.

Z

mad w Austrii dr Antoni Rinte- len, były naczelnik krajowy Styrii, w wieku 69 lat Rintelen na krótko przed śmiercią dowiedział się o tym że umieszczony został na liście au- eUiacfcieh przestępców wojennych.

poeta Hauptmann, który bratał się z brunatnymi koszulami i przyjmował hołdy.

Przed niedawnym czasem pokryto tynkiem łablicę pamiątkową, wmuro­

waną na jego cześć (urodził się tu w r. 1862).

Znikł z ziemi polskiej ślad po dra­

maturgu niemieckim, nie mogą zni­

knąć z murów wciąż jeszcze pojawia­

jące się afisze w języku niemieckim zapowiadające np. wieczory rozryw­

kowe itd. Kto nas pytał o to, czy znamy język „zwycięzców", czy nie

Salzbrunn, choć bez Hauptmanna, nie potrzebuje reklamy. Jego leczni­

cze wody zdrojowe, położenie i no­

woczesne urządzenie przyciągały ku­

racjuszy zawsze. Mają Solice też gu­

stowny teatr na razie nieczynny f orkiestrę parkową. Zdrojowisko to, jakby dalsze przedmieście Wałbrzy­

cha (80 km na południowy-zachód od Wrocławia), wygląda wogóle repre­

zentacyjnie, bogato, urągając jakby w żywe oczy ulicy... Proletariackiej!

Szkoda, że Gerdzio Hauptmann nie spędza starości w pobliskiej Świdnicy, mieście emerytów albo znanym Warmbrunnie (wszędzie góry, góry) po polsku Cieplice, przedmieście Je leniogóry, perły miast śląskich, albo w Wałbrzychu, albo gdziekolwiek na Dolnym Śląsku, gdzie gadu krzyża­

ckiego uwija się mrowie. Miałby wyborowy i autentyczny materiał do dramatu pt. „Hitler, patron żebraków"

„Fehr-liihrer, król złodziei albo „Volk der Dichter und Henker". Te określe­

nia wywołują w naszej wyobraźni jeszcze obrazy łagodne, w porówna­

niu z refleksją, jaką budzi w nas wi­

dok skomlących o kawałek Chleba hi­

tlerowców, ciągnących gromadą od sklepu do sklepu, od domu polskie­

go do domu. Z miną łazarzy, z nico­

ścią pariasów, z piętnem hańby wy­

rzutków ludzkości, żebrzą jak zawo­

dowi, ru.ynowani żebracy.

Słowo Polak, to dla nich bogacz, pan — słowo „szloty" (złoty) to do- dostatek. życie, chlebl

Wielcy ludzie Dziejów! Sprawie­

dliwa Opatrznośćl Herrenvolk roz­

pad! się w proch i pył i jak po mi- strzowsk bluffował, tak po mistrzo­

wsku służy teraz Polakom, czyści

buty, zdejmuje czapki, otwiera dzwi. Z fasonem, szybko, czołobitnie i pokorniel Szkoła SA!

Jakaż satysfakcja — lecz nie śmiej­

my się z nich, bo to dopust Boży, po­

waga Nemezis.

Żebrak w podartych portkach, dziewczyna prosząca w wyświechta­

nym mundurku BDMI —

Nie wszyscy mają źle. Cl, co pra­

cują w przemyśle, osiągają 75’/« za­

robków polskich, inni wożą na wóz­

kach bagaż z jednego dworca na dru­

gi (specjalność Wrocławia), szyją, ro­

bią swetry i pończochy dla wojska i cywilów, pełnią posługi, okradając swych chlebodawców, handlują. «rad- ną nocami kasy itd.

A propos kradzieży. Fasują nie- tylko Niemcy 1 sprawa bezpieczeń­

stwa mienia pozostawia sporo do ży­

czenia. W ciągu jednej nocy można stracie dużo, czasem nawet i głowę.

Stosunki jednak poprawiają się w spo­

sób widoczny.

W południowej części Śląska Dol­

nego. nie dotkniętej działaniami wo­

jennym! (ofensywa szła wrocław­

skim szlakiem nizinnym), żywioł nie­

miecki siedzi jeszcze zwartą masą, nie ewakuowany ani nie obozowany Problem czeka na rozwiązanie, fytr bardziej. że napływ Polaków jest wielki i mieszkań brak. Polacy miesz­

kają kątem u Niemców, albo Niem­

ców się ścieśnia, przerzucając na in­

ne mieszkania Dobrowolnie do Va- terlandu wynoszą się z tej części Polski tylko wyjątkowo. Łudzą się jeszcze nadzieją, zerkając w stronę Anglii, te Śląsk Dolny jest terenem spornym i... plebiscytowymi

Czujność z naszej strony jest nie zbędna. Swobodą ruchów cieszą się dużą, mają wolną kolej, tramwaj, do­

stęp do kin. parków, sklepów o każ­

dej porze itd., nie mówiąc o kościele własnym klerze, nabożeństwach Itb

Brak oficjalnego szkolnictwa (nau­

czyciele są jednak na wolnej stopie) zastępuje nauczanie domowe, prakty­

kowane powszechnie, Wcale się nie krępują, rozpowladr ąc, że uczą dzie cl prywatnie. Sam widziałem takie domowe szkółki, kc 'gowane zeszyty cenzury nauczyciel' . tp. Dziwnie o- bojętale patrzn na o czynniki poi-

skie, a przecież to rzecz zasadniczej wagi.

— We wszystkich fabrykach, insty­

tucjach i biurach siedzą jeszcze w znacznym procencie Niemcy. W nie­

których działach produkcji specjalnie (np. huty szkła) są oni na razie — ja­

ko fachowcy inżynierowie — jeszcze niezbędni, korzystają z kartek pol­

skich (Leistungsdeutsche?), a miesz­

kania ich podlegają ochronie. Ci fa­

chowcy będą w ogóle potrzebni, nary- bek polski pojawi się dopiero za pa­

rę lat, a przemysł Śląska Dolnego, tej perły ziem polskich, jest różnoro­

dny i wydyscyplinowany.

Ochronie polskiej podlegają także ci Niemcy, którzy w jakiejkolwiek formie występowali przeciwko hitle­

ryzmowi. Pewien baptysta, prosząc o wsparcie, z dumą legitymuje się pi­

smem Starostwa. Za Hitlera siedział w więzieniu, jako patriota.

Niemcy nle-partyjnicy udają dziś antyhitlerowców i oburzają się, że partyjnicy chodzą do tej pory luzem

nie dotknięci ręką sprawiedliwości w żadnej formie. Członkowie bandy,

„SS" przeważnie pouciekali.

Sumując spostrzeżenia, stwierdzić trzeba, że tutejsi Niemcy, ogólnie bio- rĄc, mają więcej swobód, niż my w czasie ich najazdu Nas traktowano jako niewolników 1 Untermenschen, ich traktuje się, jako ludzi, którzy przegrali wojnę. W tym wyższość mo­

ralna Słowian, kłórzy po wielkim zawrocie kola dziejów obsiedli pra­

stare szlaki piastowskie. Cud Polski nad Nysą kmieć polski na polach Zgorzelca, Jeleniej Góry. Wałbrzy­

cha... o tym nie marzyli nawet wiesz­

czowie nasi...

Rzeczy wielkie rodzą wielkość.

Wielkimi były nasze ofiary i nadlu­

dzkie cierpienia... Koszmar Dachau 1 Oświęcimia wyrósł w kwiat ludu Pol­

ski nad Nysą.. Granicę tę musimy utrzymać wszelkimi silami i zbiorową wolą. Granicę słuszną, nienaruszalną i jedyną! 1 sąsiedztwo z krewniakami słowiańskimi z Lużyc

Pomoc Wielłfief Bryianii

dla Europy

LONDYN (FA). Angielskie sto­

warzyszenie niesienia pomocy Euro­

pie wystosowało memoriał do pre­

miera Attlee, zaopatrzony w 60.000 podpisów, aby nie podwyższać racji żywnościowych w Anglii tak długo, dopóki nie poprawi się sytuacja

żywnościowa w wyniszczonej wojną Europie. Premier Atllee życzeniu te­

mu odmówił, stwierdzając, że w sprawie tej kompetentny jest jedy­

nie parlament i że stoi na stano­

wisku, iż nie można uzależniać przy­

działów żywnościowych w Anglii od sytuacji w innych krajach, nad któ­

rymi Anglia nie ma kontroli.

^pccjafny numer

akaźe się jutro z datą sobotnią (2 lutego) — nr 32. Numer ten pośwlę*

eony będzie sprawom b. więźniów politycznych, którzy w dniach 3 i 4 lutego zjadą się do Warszawy na swój pierwszy ogólno-krajowy zjazd organizacyjny. W drodze do Warszawy znajdują się również delegaci wielu państw zagranicznych. W Warszawie powstanie bowiem rów­

nież federacje europejska wszystkich związków b. więźniów politycz­

nych

Niemiecki przemysł rusza

BERLIN (ZAP). Fabryki maszyn Augsburg-Niirnberg są w pełnym bie gu i zatrudniają 12 tys robotników fabrykując obok różnych maszyn, lo komotywy, samochody ciężarowe, mo­

tory Diesela itp.

Sprosłowania

We wczorajszym sprawozdaniu z procesu na skutek złego odbioru te- lefonicznego wkradła się omyłka. Na.

pisy niemieckie znajdują się nie w sali sądowej lecz w holu gmachu są­

dowego.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Okazało się, że w Grabinie koronowskiej, jeden z ukrywających się tu żołnierzy pol­.. skich postanowił

dzice umiłowanej stali się ludźmi bardzo bogatymi (fortuna kołem się toczy, czyli: chcesz być bogaty, stań się szabrownikiem), z tego powodu więc postanowił z oświadczynami

waż to nam jeszcze wolno, przez pięć minut patrzę w okno, bo zdaje mi się wtedy, że mam nadzieją i patrzę w jasną przyszłość (to też wolno), po­. tem mam zamiar

Tak, tylko nauczyciel 11?1*0 mogłoby się w przyszłości może w takich warunkach zdobyć się|Przyda<^- A ponieważ już poprzed- na idealizm, niespożvtą energię i wia- = n*0

Wbrew opinii o słabej i bojącej się wszystłiSego płci, można ustalić, że kobieta tylko dwóch rzeczy się boi: myszy i bociana, a poza tym jest nieustraszona.. Góruje w

dent podniósł piękną inicjatywę akcji UNRRA, która opiera się również na zasadach przyjacielskiej współpracy i niesieniu pomocy tym państwom, które pomocy tej

Powrót serca Kościuszki stanie się jeszcze większym świętem na­.. rodowym, jeszcze wspanialszą ma ­ nifestacją uczuć, bo przecież to — serce najpopularniejszego

Premier udał się do sali OKZZ, gdzie udzielił odpowiedzi na szereg kwestii podniesionych przez delegatów Związków Zawodowych. Premier jest zbyt zajęty,