• Nie Znaleziono Wyników

Oremus, R. 3, nr 97 (97), 1995

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Oremus, R. 3, nr 97 (97), 1995"

Copied!
4
0
0

Pełen tekst

(1)

PISMO PARAF II ŚW.JÓZEFA

Nr 97 19 N io d ziola Z w ykła

s ł o w o

b o ż e

b ' l \ '

U Lb

Czuwać

- znaczy wie­

dzieć, co się dzieje i być gotowym na to, co nadej­

dzie - na przyjście Pana.

Chrześcijanin winien orien-/:

tować się w każdej sytuacji V i oczekiwać powrotu Chry­

stusa. Godzina Jego przyj­

ścia jest nieznana i dlatego trzeba być na nią zawsze j przygotowanym. Będzie to g o -,]

dżina sądu, który oddzieli wier­

nych od niewiernych, panny roz- stropne od nierozsądnych.

Czujność i gotowość na przyjście Chrystusa polega na zachowaniu wia­

ry i ' ności w powierzonych sobie obow,.t_kach.

Pomiędzy pierwszym a drugim przyj- i | * P v ściem Chrystusa mają miejsce liczne odwie- | | j dżiny. Spotykamy się z Nim w sakramentach,

f j

n słowie biblijnym, w drugim człowieku, w wydarzeniach.

Tymi jakby pośpiesznymi przejściami przygotowuje na»

na swoje objawienie się w chwale, abyśmy z Nim pozo­

stali na zawsze.

13,08.1995

nsi cf*l

C IŁi

[IImmn!

"U* IN;

lalMMtj

«»*!

i*i^i

"i®

d

< Oh

,

9

Ludzie średniowiecza p rze d sta ­ wiali śm ierć pod postacią żniwiarza, który hez pytania i niespodziewanie przykłada swój sierp. Dzisiaj przyby­

wa jako zmotoryzowana. Każda jazda sam ochodem je st poruszaniem się po granicy między życiem a śmiercią.

Przejażdżka samochodem nie by­

łaby przyjemnością, gdyby się u s ta ­ wicznie o tym myślało; żaden z k ie ­ row ców nie mógłby prowadzić s p o ­ kojnie samochodu, gdyby stałe o tym pam iętał.

Alo zawsze powinniśmy być świa - domi, że do kogoś innego należą na­

sze dni i godziny.

(2)

W y b ie r z się . r a z e m z n a m i ...

c y o f i t o w s K f l h a J / t s n ą t ó g ę

- iO .O S f**f

Koszt ok. 25 zl; oplata obejmuje koszty organizacyj­

ne: pi/cw ó/ bagażów i noclegi. Posiłki we własnym zakresie.Zapisy i wszelkie informacje: parafia św.

Jadwigi tel -41 i-.WJ Choizowska Piesza Pielgrzym­

ka do Częstochowy wyrusza za­

wsze 26 sierpnia w uroczystość NMP Częstochowskiej; w tym roku odbędzie się ona po raz 19-sty. Dla mnie będzię piątą, w której uczest­

niczę. Pierwsza, w której uczestni­

czyłem, w 1991 roku, była tak spo­

tkaniem z Matką Boską Często­

chowską, jak i zarazem z namiest- nikem Kościoła Janem Pawłem II, który w tym czasie przyjechał do Częstochowy na Światowy Dzień Młodzieży. Od tego czasu, co roku wyruszam wraz z Chorzowską Piel­

grzymką do Częstochowy i stało się to dla mnie stałą częścią programu wakacyjnego. Jest ona dla mnie, można powiedzieć, pięciodniowymi rekolekcjami. Punktem szczytowym jest codzienna Msza Sw. odprawia­

na w różnych miejscach (między in­

nymi przy obrazie Matki Boskiej Częstochowskiej). Wieczorami za­

wsze spotykamy się na wspólnej modlitwie. Niezapomnianym prze­

życiem jest także nocne czuwanie w Częstochowie pizy obrazie Mat­

ki Bożej.

W czasie diogi modlimy się na różne sposoby: poprzez wspaniały, pielgrzym kow y śpiew, m odlitwą Różańca Św. z podawaniem przez mikrofon przed każdą tajemnicą in­

tencji do wspólnotowego przemo- dlen ij, modlimy się Godzinkami i Koronką do Miłosierdzia Bożego.

Razem z nami idą wspaniali księ­

ża, u których można się w czasie diogi wyspowiadać lub porozma­

wiać z nimi na przeróżne tematy.

Czas pielgrzymki nie jest czasem, jakby się mogło wydawać, samej tylko modlitwy. Jest także czasem rozmowy z drugim człowiekiem i budowania przyjaźni. W czasie piel­

grzymki poznaje się wielu wspania­

łych ludzi. Tworzy się wspaniała wspólnota - wspólnota pielgrzymu­

jącego Kościoła. Każdy z członków wspólnoty niesie ze sobą „na ple­

cach” wiele spraw, które pragnie ofiarować pod opiekę Maryi.

Czy można dojść do Często­

chowy pieszo ? Oczywiście, że moż­

na. Chorzowska Pielgrzymka nawet wraca na piechotę. Chorzowska Pielgrzymka to nie tylko mężczyźni.

Płeć żeńska stanowi w niej taką

samą część, co płeć męska.

Cały czas jedzie za nami auto, można powiedzieć, pierwszej po­

mocy. Gdyby czasem komuś cięż­

ko było iść, to może zostać kawa­

łek podwieziony.

Rok temu Pielgrzymka Cho­

rzowska składała się z około 120 osób, w tym, co jest dla nas wiel­

kim plusem, nasza parafia tworzy­

ła 1/6 część całej pielgrzymki - było nas około 20 osób. Mam nadzieję, że w tym roku będzie nas jeszcze więcej.

Na koniec chciałbym dodać, że pielgrzymka ta, mimo pewnego wysiłku, jaki należy włożyć w prze­

bycie tej nienajmniejszej odległo­

ści, daje niewspółmierną radość i je s t zaw sze dla mnie w ielkim umocnieniem duchowym na rozpo­

czynający się od września rok szkolny i na rozpoczynającą się powakacyjną codzienność.

Tomek

b o k c jd idziesz?

G dzie mieszka Bóg? Skąd pochodzim y?

Dokąd idziemy? Pytające oczy w znoszą się po­

nad horyzont, widząc chmury i nieskończoność.

Od zawsze ludzie uważali niebo za miejsce zam ieszkiw ania Boga. Z m iejscem zaś prze­

bywania Boga ma się podobnie jak ze słowem Bożym. Słowem Bożym jest Biblia, ale Kościół wie, że Boga nie s ą w stanie objąć słowa i lite­

ry. Czci wprawdzie księgę, słowa trzymane w rękach, ale zarazem oczekuje na Słowo Boga, uszczęśliwiające, w ieczne, ostateczne - Chry­

stusa, który sam jed e n je s t S łow em Boga.

Podobnie je st z niebem.

W niebow zięcie je st świętem, a że r 'dzie- my do nieba, m ów ią nawet ci, którzy p, ..^\e w nie nie wierzą. Miejsce przebywania Boga nie je s t ani w górze, ani na dole, ani nie je s t nim w ogóle żadne wyobrażalne miejsce. W prawdzie Jezus powiedział, że w domu Ojca mego jest mieszkań wiele, ale nie miał przecież na myśli pokoi i m etrów kwadratowych, lecz w iaczną ojczyznę. G dzie? Kiedy? Je st pocieszające sp o g la d a ć w n ie sko ńczo n e niebo: sło ń ce , chm ury, deszcz. Bardziej pocieszające je s t spoglądanie oczyma wiary w nieznającego kre­

su Chrystusa. Skąd pochodzimy, dokąd zm ie­

rzamy: C hrystus, Alfa i Omega. Jeśli pomaga nam w tym niebieskie niebo, to dobrze. Jeśli niebo to na nas oczekuje, jeszcze lepiej.

(3)

K r z y ż ó w k a z h a s łe m

1

2 ~ 3 4 5 6 7 8 9 1 O 1 1 12 1 3

Hasła krzyżówki:

1 Z agubioną... - bierze Jezus na ramiona. 2. Praw­

dziwa ... krytyki się nie boi. 3. Moja ... - mea culpa.

4. Jeden z grzechów głównych. 5. Jeden ze ślubów zakonnych. 6. Przeciwieństwo pychy. 7. Na nim spi­

sywane były Księgi Starego Testamentu. 8. Może być nią liturgiczna (np.: komża). 9. Największa z cnót. 10. Jeden z darów Ducha Świętego. 11. Jest nią Msza Św. 12. Pod stopami. 13. Kilkoro w jedno.

Rozwiązanie w pogrubionej kolumnie.

Okiem kota

Do jednego z sanktuariów maiyjnych w Polsce już od samego rana zjeżdżały liczne pielgrzymki wiernych. Księża spowiadali nie tytko w świątyni, ale także przy wielu przenośnych konfesjonałach usta­

wionych wokół kościoła. Przy każdym z nich stała jiiż spora kolejka penitentów. Dzień był słoneczny, ale bardzo chłodny. Dlatego, gdy od jednego z kon­

fesjonałów odeszła po spowiedzi kolejna osoba, spowiednik wstał i gestem ręki zatrzymał podcho­

dzącego mężczyznę.

- Pioszę państwa, dosłownie chwilka przerwy - wyjaśnił ksiądz. - Ja naprawdę za parę minut będę z powrotem.

- Proszę księdza, jeszcze tylko ja - prosił męż­

czyzna. - Ja już tyle stoję

- Naprawdę zaraz będę - uspokajał ksiądz. - Wezmę tylko sweter, bo tu zamarznę na amen.

- Proszę księdza - nie ustępował skruszony grzesznik - zaraz się Msza zaczyna i nie zdążę. A zresztą, mam takie grzechy, że się zaraz księdzu ciepło zrobi!

Gazetkę redagują:

Asia, Ola, Adam, Sławek, Grzegorz, Janusz, W aldek i ks. Krzysztof Wiem, Panie, że każdego żołnierza Ci t r z e b i I dlatego w tej chw ili staję z Tw ojej strony.

Weź m nie do tw oich szeregów ... ”

Te słowa Jana Lechonia dedykujemy Ada­

mowi Malesce, który od początku pracował nad redagowaniem naszej gazetki. Dziękujemy Mu za cały włożony trud i poświęcony czas. A na drogę życia według reguły św. Ignacego z Loy- oli życzymy Bożego błogosławieństwa i wytrwa­

nia w powołaniu.

N ow e p o w o ła n ia do ż y c ia k o n s e k ro w a - n eg o p o lec am y m o d litw ie parafian .

‘T J id t& i 'S te & ie j

Zgodnie ze starodawnym i znanym w wielu krajach zwyczajem, w uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny święci się zioła, dawniej też dożynkowe sno­

py, na pamiątkę legendy głoszącej, że apostołowie za­

miast ciała Maryi znaleźli w grobie kwiaty i z wiarą, że zioła te za pośrednictwem Maryi otrzymują moc leczni­

czą i obronną przed chorobami i zarazą.

Dziś święcenie ziół nabiera jeszcze innego znacze­

nia - oddania cudu stworzenia pod opiekę Tej, która na ziemi chroniła jego Stwórcę.

(4)

PORZĄDEK MSZY ŚW

P o n ie d z ia łe k W s p o m . św. M a k s y m ilia n a M arii K o lb e , kapł. i m ęcz. 14 s ie rp n ia 1995 8,00 Za + matkę Zofię Janus w 10 r. śm. i + ojca Janus i + Maksymiliana Michalski w i. śm.

18,00 Za + Marię Piksa z ok. ur.

W to re k

6,00 Za parafian

7,30 Za + Helenę Klyta, ++ rodz. z obu stron 9,00 Za + matkę Agnieszkę Pawełka w 10 r. śm.

10,30 Za + Bernarda Leszczyna

12,00 Do B.Op.MB św.Józefa z podz. za odebrane łaski z prośbą o zdr. i bł.B dla Dagmiry i Andrzeja Pietras w pewnej intencji, córki Krystyny o zdrowie i syna Czesława.

17,00 Za + męża Ignacego Szynczak w 16 r. śm.

Ś ro d a 16 s ie rp n ia 1995

8.00 Za + męża i ojca Władysława Eliasz i za ++ rodz. Mariannę i Wojciecha Eliasz, i za ++ Jana, Mariannę i Wincentego Kosek

8.00 1. Za + matkę Franciszkę Pisula w dniu ur.

2. Za + Gerarda Nierychło w 30 dni po śm. of od lok. z ul. Stabika 14

C z w a rte k U R O C Z . ŚW . J A C K A , k a p ł.. gł. p atro n a a rc h id ie c e z ji 17 s ie rp n ia 1995 8.00 Za + męża, ojca i dziadka Jerzego Proske w 12 r. śm., oraz w pewnej int.

18,00 1. Do B.Op.MB św.Józefa z podz. za odebrane łaski z prośbą o zdr. i bł.B w int. Katarzyny i Adama Grabowski z ok. 5 r. śl.

2. Do B.Op.MB św.Józefa z podz. za odebrane łaski z prośbą o zdr. i bł.B w int. Jolanty i Józefa Skiba z ok. 15 r. śl.

P iąte k

8,00 Za + matkę Gertrudę Łazik w 15 r. śm.

18,00 Za + Mariannę Ligęza w 1 r. śm.

Sobota 19 s ie rp n ia 1995

8,00 Za + męża Stanisława Woźniak 12,00 Ślub rzymski Wawros - Kala Kp.16,00 wjęz.niem

18,00

20 N IE D Z IE L A Z W Y K Ł A 20 s ie rp n ia 1995

6.00 Za parafian

7,30 Za + matkę i babcię Katarzynę Bieniek w r. śm.

9.00 Za + matkę Małgorzatę Hajduk w 10 r. śm.

10,30 Za + Bernarda Marzec z ok. ur. w 4 r. śm.

12.00 Za + matkę i babcię Teresę Szymon w 8 r. śm.

17.00

Ogłoszenia duszpasterskie

Składamy serdeczne podziękowania za złożone ofiary na rzecz KUL i PAT.

1630 Nieszpory. 17,00 Msza św.

Obchody liturgiczne tygodnia:

Poniedziałek - Wspom. św. Maksymiliana Marii Kolbego.

Wtorek - Urocz. WNIEBOW ZIĘCIA NMP.

Środa - dzień modlitw za Ojca św.

Czwartek - Urocz. św. Jacka,

Piątek - oddajemy cześć Miłosierdziu Bożemu.

W tym tygodniu przypada - U ro c zys to ś ć W N IE ­ B O W Z IĘ C IA NM P albo tradycyjnie - Matki Bożej Ziel­

nej. Po każdej mszy św. poświęcenie ziół. Msze św.

ja k w niedzielę. Dzień świąteczny a więc wolny od pracy.

W sobotę od 17,00 okazja do prywatnej modlitwy przed Najświętszym Sakramentem oraz spowiedź św.

W niedzielę po mszy św. o g. 6,00 czyli o g. 7,00 wyrusza z naszej parafii piesza pielgrzymka dziew­

czyn i kobiet do Sanktuarium Matki Bożej Piekarskiej.

Zapraszamy do wzięcia udziału w tej pielgrzymce.

Również w przyszłą niedzielę przypada kolekta kopertowa na oświetlenie naszego kościoła.

Przypominamy już dziś o jednym z ważniejszych wydarzeń z życia kościoła chorzowskiego - o pieszej pielgrzymce do Matki Bożej Częstochowskiej. W y­

marsz 26 sierpnia z kościoła św. Jadwigi. Tam też są czynione zapisy. O szczegółach można dowiedzieć się z wywieszonych plakatów.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Inaczej trzeba zaplanować rozmowę z człowiekiem, który urodził się jeszcze przed wojną a inaczej z 50-latkiem.. Przed rozmową należy zebrać maksymalnie dużo informacji o

się na ziemi, którą może nawet ocl tysiąca lat uprawiał, ma do niej mniej prawa, niż ten, który jej potrzebuje, aby istnieć (H) Taki, jeśli mu się tej ziemi odmawia, ma

1.. Budowa czasu – raczej prosta. Forma “had” jest taka sama w każdej osobie. A czas stosujemy..kiedy czynności miały miejsce jeszcze wcześniej niż w Past Simple :-)

To są owoce ewangelizacji, k tó rą Kościół podejm ow ał przez cały trudny okres lat pow ojennych, gdy bronił tożsamości narodu i przeciwstawiał się

stępnego dnia przed południem nabożeństwo na intencję pielgrzymki, poczem o godz. Z ubolewaniem zaznaczyć wypada, że liczba uczestników w tej nabożnej

Każdy ma swoją grupę, z którą się spotyka i odkrywa Pana Boga, Jego miłość i siebie samego przez czytanie wa- żanie Pisma Świętego. Właśnie spotkania w grupie stały

mentem pojednania, odnowienie w sobie wiecznego przymierza, jakie zawarliśmy z Bogiem przez nasz Chrzest święty, służą nam do pełnego włączenia się w to, czego

Trzy miesiące