• Nie Znaleziono Wyników

Gazeta Nowa : Gorzów - Głogów - Lubin - Zielona Góra, Nr 192 (7 września 1992)

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Gazeta Nowa : Gorzów - Głogów - Lubin - Zielona Góra, Nr 192 (7 września 1992)"

Copied!
8
0
0

Pełen tekst

(1)

■ 1. Tomasz Gollob, 2.Jarosław

Szymkowiak, 3. Robert Sawina na

E odium IMP na żużlu

eorganizacja rozgrywek w pol­

skim speedway’u?

■ Zwycięskie mecze piłkarzy Zagłę­

bia Lubin i Stilonu Gorzów

■ Inauguracja sezonu w piłce ręcz­

nej i tenisie stołowym

■ Juniorki Lumelu wicemistrzyniami

świata w pięcioboju

■ Lekkoatletyczny rekord świata w

dziesięcioboju

Sport str. 3 i 8

Atak przygotowany był wcześniej. Prawicowe bojówki posiadały spisy adresów obcokrajowców i atakowały

pojedynczymi grupami nawet prywatne kwatery.

K o s z m

. .. . . .. . .

a r w R o s t o c k u

_ ...i _i___i____ _ <.i/rnnnłnm L-uiotan/ OhmkrairMwrn/— nror.7 to hvłn naiłanorinipi- Do Lubina wróci) Stanisław H„ od pewnego czasu

mieszkaniec Rostocku. Przeżył koszmar, po którym rozwiały się sny o Zachodzie i... nastąpił zwyczajny powrót.

Moje szczęście — relacjonuje — polegało na tym, że nie mieszkałem w domu azylanta, lecz wynajmowałem kwaterę. Jednak nawet i tu ostrzeżono mnie, żebym po prostu spakował manatki i szybko wyjeżdżał do Polski.

Na wszelki wypadek ulokowałem się w mieszkaniu kolegi Niemca. Następnego dnia udałem się po resztę moich rzeczy. Niestety, wszystko było już zniszczone,

a pokój zdemolowany. Przez trzy dni ukrywałem się, obserwując akcję niemieckich skinów. Policja biernie przyglądała się ich poczynaniom, a w wielu oknach rozlegały się oklaski. Tak zachęceni bandyci palili sa­

mochody, głównie z obcą rejestracją, ale i ze swoją także. Budynek wkrótce został podpalony koktajlem Mołotowa, który powszechnie był w użyciu.

“Rewolucja” w Rostocku musiała być przygotowana znacznie wcześniej, może nawet dwa miesiące. Pra­

wicowe bojówki posiadały spisy adresów obcokrajow­

ców i atakowały pojedynczymi grupami nawet prywatne

!★ GŁOGÓW ★ GORZÓW ★ LUBIN ★ ZIELONA GÓRA ★

G

a z e t a

N

o w a

W 8 0 dni przez Atlantyk

W sobotę, 5 bm. zadzwonił redakcyjny telefon: “Dzień

dobry, mówi Marian Łodyga, właśnie wróciłem”. A nastę­

pnego dnia zielonogórzanina, który wraz z czterema inny­

mi śmiałkami na tratwie przepłynął Atlantyk, gościliśmy

w “Gazecie Nowej”. Reportaż z tej niecodziennej wyprawy

zamieścimy w piątkowym magazynie, a dziś na gorąco,

relacja zielonogórskiego żeglarza.

23 maja uczestnicy wyprawy i ich O ile jednak oceaniczne kąpiele i ło- tratwa odpłynęli ze szczecińskiego

portu na statku M/S “Zabrze”. Wo­

dowanie, nastąpiło po tygodniu, dokładnie 31.05. o godz. 20.00 około 100 mil od Wysp Kanaryj­

skich. Czterdzieści minut przed północą, po odłączeniu od statku rozpoczął się rejs...

Trwał 80 dni, których nie sposób o p isać w kilkunastu zdaniach.

M. Łodyga ma wiele wrażeń, są filmy, nie wywołane jeszcze zdję­

cia, pamiątki, no i wspomnienia.

Mówi, że czasu na nudę nie było

wienie egzotycznych ryb były atrakcją, to jednak niewygody spowodowane np. wilgocią czy trudności z zaśnię­

ciem, do przyjemności nie należały.

Także codzienna zupa, w której zamiast ziemniaków był ryż, też po jakimś czasie może się znudzić.

Żywności jednak ( w tym konserw z Przylepu) nie zabrakło, wody do picia również.

cd str. 2 Na zdjęciu:

Wodowanie tratwy na Atlantyku

N i e m c y b ę d ą m n i e j „ t r u l i ”

W piątek, 4 września, odbyło się w Zielonej Górze II posiedzenie Polsko-Niemieckiej Rządowej Komisji Są­

siedzkiej ds. Ochrony Środowiska, któremu współprze­

wodniczyli: wiceminister Bernard Błaszczyk i sekre­

tarz stanu w rządzie federalnym Michael von Webski.

W obradach uczestniczyli dyrektorzy wydziałów ochro­

ny środowiska z przygranicznych województw i przed­

stawiciele ministerstw krajowych z trzech graniczących z Polską landów oraz reprezentańci organizacji ekolo­

gicznych. Spotkanie było w znacznej części poświęco­

ne zakresowi działania komisji, jej kompetencji i sposo­

bowi działania. Uzgodniono, że komisja będzie się zaj­

mowała następującymi sprawami:

1. Wspólną oceną oddziaływania na środowisko fun­

kcjonujących i nowo oddawanych obiektów oraz rozpa­

trywaniem konkretnych projektów inwestycji.

2. Współpracą w zakresie nadzwyczajnych zagrożeń i awarii. Komisja ma za zadanie ustalenie procedur wzajemnego informowania się i działań profilaktycz­

nych.

3. Ochroną przyrody po obu stronach granicy, szcze­

gólnie na obszarach ją przekraczających.

4. Identyfikacją szczególnie wartych wsparcia inicja­

tyw terenowych.

Polska strona przedstawiła, jeszcze przed spotka­

niem — korespondencyjnie, roszczenia związane z zanieczyszczeniami przez niemieckie elektrownie po­

wietrza i obniżeniem zwierciadła wody wskutek działal­

ności niemieckich kopalń (leje depresyjne). Strona nie­

miecka nie udzieliła na ten temat precyzyjnej odpowie­

dzi.

cdstr. 2

Słodkie rezerwy

- na sprzedaż

Premier Hanna Suchocka podpisała w piątek zarzą­

dzenie nr 96 prezesa Rady Ministrów w sprawie zwol­

nienia cukru z państwowych rezerw gospodarczych — poinformowało 5 bni. Biuro Prasowe Rządu.

Na wniosek prezesa Agencji Rynku Rolnego zwalnia się do sprzedaży 15 tys. ton cukru z rezerw, objętych stanami minimalnymi. Uzyskane ze sprzedaży cukru środki finansowe będą wykorzystane na zakup cukry, przeznaczonego na odbudowę państwowych rezerw gospodarczych. Zarządzenie weszło w życie w dniu

4.09.1992 r. (PAP)

" ~ S T U D IO S K Ł A D U

I G R A F IK I

ZAPRASZAMY

OD 7.30 DO 16.00

" G a z e t a N o w a "

a l . N i e p o d l e g ł o ś c i 2 2 Z i e l o n a G ó r a

P R O J E K T Y :

•ZNAKÓW GRAFICZNYCH

• WIZYTÓWEK

•ZAPROSZEŃ

•FOLDERÓW

•FIRMÓWEK

•AFISZY

•PLAKATÓW

•OPAKOWAŃ

•ETYKIET

•IINNE

C K P A n K O M P U T E R O W Y :

ULOTEK, FOLDERÓW,

GAZET, KATALOGÓW,

| ALBUMÓW, KSIĄŻEK, ITP.

________ ______ ______________ W f

TEL (68) 666-00 • FAX (68) 666-22 • MD (68) 666-44 • TLX 432220 ^

U S Ł U G I :

•FOTONAŚWIETLANIE MATERIAŁÓW DO DRUKU (POSTSCRIPT RiP + EXPRESS MASTER 1270 DPI)

• WYCIĄGl BARWNE

■KOMPUTEROWA OBRÓBKA ZDJĘĆ

SKANOWANIE ZDJĘĆ, SLAJDÓW,

T |

jjfJ j& Ę f STOPKLATEK VIDEO

2 i UL. DZIAŁKOWA 19 -ZIELONA GÓRA *TEL. (68) 666-00 W. 224 |

Dożynki na Ja s n e j Górze

Prezydent

dziękuje rolnikom

W s a n k t u a r iu m n a J a s n e j G ó r z e o d b y ły s i ę w c z o r a j u r o c z y s t o ś c i d z i ę k c z y n i e ­ n ia z a t e g o r o c z n e p lo n y . M s z y ś w . k o n ­ c e l e b r o w a n e j p r z e w o d n ic z y ł p r y m a s P o l s k i k a r d . J ó z e f G le m p . W j a s n o g ó r ­ s k i m ś w i ę c i e p l o n ó w u c z e s t n i c z y l i p r e z y d e n t L e c h W a ł ę s a z m a ł ż o n k ą o r a z p r e m i e r H a n n a S u c h o c k a .

Dziękując polskim rolnikom podczas uroczystości dożynkowych na Jasnej Górze za ciężką pracę i wspólną modlitwę, prezydent Lech Wałęsa zaprosił wszystkich mieszkańców wsi i całe społeczeństwo

“do wspólnego budowania wolnej i pięknej ojczy­

zny".

W słowie do rolników przewodniczący Komisji Epi­

skopatu Polski ds. Duszpasterstwa Rolników bp Roman Andrzejewski powiedział, że susza i jej skutki są znakiem, iż "nie wolno nam zmarnować żadnej okruszyny chleba, a najbliższy okres będzie najłatwiej przetrwać, pomagając sobie wzajemnie".

kwatery. Obcokrajowcy — precz, to było najłagodniej­

sze hasło. Mój kolega z Wrocławia został w mieszkaniu, próbując się bronić. Skończyło się na ciężkich obraże­

niach, które pewnie długo będzie leczył. Grozi mu utrata jednego oka.

W ciągu dnia wszystko niby wracało do normy, ale wieczorem ataki powtarzały się z jeszcze większą gwał­

townością. To, co dzieje się teraz na terenach byłej NRD świadczy o rosnącej fali nacjonalizmu wyrosłego na znacznie gorszych warunkach życia.

Mirosław DREWS

W S e j m i e

w e s o ł o

Przed jedną z przerw w obradach Sejmu sekretarz przeczytał, podpisany przez posła SLD Macieja Manic- kiego, komunikat o zebraniu grupy posłów — sygnata­

riuszy projektu ustawy desolidaryzacyjnej. Okazało się to później żartem, ale wywołało spore zainteresowanie.

Przybyłym na zebranie posłom i dziennikarzom M. Manicki oświadczył, że żart miał “ostudzić chore umysły” autorów projektów ustaw dekomunizacyjnych.

— “Tylko bowiem — jak stwierdził — w głowach ludzi chorych z nienawiści, chorych z wściekłości, chorych na władzę dla zdobycia lub utrzymania której są gotowi do użycia wszelkich środków, mogą powstać poważne

pomysły dekomunizacji”. (PAP)

Wczoraj (6 bm.w nocy o godz. 2.00)

zakończył się strajk i głodówka górni­

ków w kopalni “Rozbark” w Bytomiu —

poinformował dyspozytor dyżurny ko­

palni Tadeusz Wołek.

„Rozbark” rusza

W przyjętym postanowieniu Komitet Strajkowy NSZZ

“S ’80" w KWK "Rozbark" stwierdził, że “zakończył strajk i inne formy protestu", a “strajkujący opuszczą teren kopalni”. Głodujący górnicy zostali przebadani w szpitalu i skierowani do domów.

Dzisiaj kopalnia “Rozbark” przystąpi do eksploatacji węgla — zapowiedział dyspozytor. Komitet Strajkowy N S Z Z “S '80" kopalni "Rozbark" stwierdził w komunika­

cie, że zakończenie strajku okupacyjnego “stało się możliwe dzięki podpisanemu 6 bm. w Ministerstwie Przemysłu i Handlu porozumieniu, które rozwiązało ten długotrwały konflikt".

Komunikat precyzuje, iż “porozumienie osiągnięto w wyniku trzydniowych negocjacji pomiędzy ministrem Wacławem Niewiarowskim a posłami-mediatorami z Klubu Parlamentarnego KPN: Tomaszem Karwo­

wskim i Jarosławem Wartaklem z udziałem członka Prezydium Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność ’80"

Andrzeja Dolniaka".

Szczegóły porozumienia mają być przedstawione na dzisiejszej konferencji prasowej w siedzibie KPN w

Katowicach. (PAP)

W Y D A N I E 1

im le łU * tty MELANII, MELCHIORA, RAFAŁA

T C tn e U fo l t o & t o r u fify t *

1924r.—UchwalenieprogramuChlopskiegoSironnicluaRadykał-

nego. 1925 r. — Rozmowy polsko-litewskie w Kopenhadze w spra­

wie normalizacji stosunków. 1928 r. — W Gdyni otwarto linię

transoceaniczną do Kanady i USA. 1939 r. — Nocą rząd i naczelne

dowództwo opuszczają Warszawę.

W !h l i i l h 1 iV l31

Urodzonych 7 września przepełniają wzniosie i szlachetne uczucia.

Z poświęceniem wykonują każdą pracę, jeśli tylko wiedzą, że może

to pomóc pokrzywdzonym przez los. Pomimo tych duchowych przy­

miotów ich światopogląd jest materialistyczny. Dobro jest dla nich

dobrem samym w sobie i nie wynika z przesłanek religijnych.

5.57-19.10 POGODA

Zachmurzenie duże, możliwe przejaśnienia. Temp. min. od

6

do

8

C, max. od 13 do 18 C. Wiatr zachodni.

NOTOWANIA

m

AUD ATS

CHF

DEM FRF

GBP USD

9.615

1.360

10.742

9.573

2.810

26.699

13.355

9.711

1.374

10.854

9.669

2.838

26.967

13.489

IV akademiku studenci co rusz wznoszą toast:

— Za Janka, żeby zdał!

W pewnym momencie wchodzi Janek.

— Zdałeś?

— Zdałem, ale tej z obitą szyjką nie przyjęli

s _________________ :---^

Forum

Polsko-Niemieckie

w Gorzowie

W Urzędzie Wojewódzkim w Gorzowie odbyło się spotkanie, na którym dyskutowano o perspektywach planowanego Polsko-Niemieckiego Forum Inwesto­

rów. Ze strony niemieckiej udział wzięli przedstawi­

ciele Ministetrstwa Gospodarki Brandenburgii, firmy konsultingowej “DePoWi”, a także Fundacji Polska- Niemcy. Stronę polską reprezentowali wicewojewo­

dowie: gorzowski i zielonogórski oraz szefowie Za­

chodniej Izby Gospodarczej.

W trakcie spotkania ustalono, że Forum Inwestorów odbędzie się 27 października br. w siedzibie UW w Gorzowie. Poinformowano także, że w forum udział weźmie 90 przedsiębiorców ze strony polskiej i około

80 ze strony niemieckiej. (jwk)

C z y m o ż n a z a r o b ić w c z a s i e s t r a ik u ?

B u s i n e s s i s b u s i n e s s

Sytuacja w Hucie Miedzi "Głogów”

jest nadal napięta. Pomimo, że za­

wieszono akcję strajkową w kombi­

nacie i wypłacono postulowane przez MMKS jednorazowe wypłaty z funduszu socjalnego (1,8 min zł), to nadal nie wiadomo kiedy i w jaki sposób zostaną spełnione pozosta­

łe postulaty strajkujących. Przed­

stawiciele ZKS, w HM “Głogów”

twierdzą, że groźba ponownego przystąpiena do akcji strajkowej jest bardzo realna.

Między przywódcami Związku Za­

wodowego Hutników i Solidarności skończył się okres walki na strajko­

we argumenty. Obecnie coraz głoś­

niejszą jest sprawa funkcjonowania w czasie strajku spółki z o.o. — Hutrem, której udziałowcami są:

Fundacja Pracownicza KGHM, HMG, ZZH i indywidualnie członko­

wie prezydium związku, między in­

nymi: Grzegorz Kurek i Eryk Ra­

tajczak.

W czasie trwania strajku Hutrem, w którym pracuje 10 osób, za zlece­

nie HMG wykonywał prace malowa­

nia wiaty składowiska węgla drzew­

nego, wycenione w zleceniu na ok.

20 min zł, przy odbiorze na 72 min zł. Jeden z zarzutów stawiany akcjonariuszom Hutremu polega na tym, że gdy w hucie trwał strajk, w

czasie którego rugowano obce fir­

my, to Hutrem pracował bez prze­

szkód.

Eryk Ratajczak oburzony rozpę­

taną przeciwko władzom ZZH kam­

panią twierdzi, że jest to zwykłym pomówieniem. Hutrem, gdy obce firmy opuściły na krótki czas hutę również przerwał pracę. Dodaje, że główną ideą powstania firmy, była chęć utworzenia przedsiębiorstwa mającego w perspektywie zapew­

nić zatrudnienie zwolnionym z huty pracownikom i wypracowanie środ­

ków na działanie związku zawodo­

wego.

cdstr. 2

Zastosowanie mechanizmu ustawy lustracyjnej według jednego z

ostrzejszych jej wariantów oznaczałoby w praktyce pozbawienie sił

zbrojnych prawie 100% kadry dowódczej od szczebla pułku wzwyż

— stwierdza informacja MON przekazana na piśmie posłom przez

ministra Janusza Onyszkiewicza.

Wojsko bez dowódców?

Większość projektów, rozpatrywanych w sobotę przez Sejm, przewiduje podda­

nie obowiązkowi lustracji osób pełnią­

cych funkcje kierownicze w wojsku. Nie mogliby ich sprawować członkowie władz b. PZPR różnych szczebli. Tymczasem

— jak stwierdza informacja MON — ka­

dra zawodowa w sposób szczególny była uwikłana w związki z tą partią. 92% kor­

pusu oficerskiego było członkami partii, a wśród osób zajmujących stanowiska od dowódcy batalionu wzwyż odsetek ten wynosił 100%. Instrukcje KC PZPR naka­

zywały wybór do komitetów partyjnych różnych szczebli (miasta, gminy, wojewó­

dztwa) również przedstawicieli wojska.

Byli to z reguły przedstawiciele kadry kie­

rowniczej. Członkami władz partyjnych, o których mówią projekty ustaw lustracyj­

nych, było blisko 70% żołnierzy zawodo­

wych obecnie pełniących służbę i blisko 100% oficerów na etatach od pułkownika wzwyż.

Przyjęcie przez Sejm jednego z bar­

dziej rygorystycznych wariantów ustawy

— stwierdza MON — musiałoby ozna­

czać natychmiastowe odejście z armii bli­

sko 100% oficerów sprawujących funkcje od dowódcy pułku wzwyż oraz niemoż­

ność obsadzenia tych stanowisk przez kilka najbliższych lat.

cdstr. 2

Zaginęły archiwa olimpijskiej masakry z 1972 roku

K t o u k r y ł p r a w d ę ?

Z archiwum niemieckiej prokuratury zginęły kluczowe dokumenty dotyczące masakry izraelskich zawodników podczas olimpiady w Monachium w 1972 roku

— pisze w sobotnim wydaniu bawarski dziennik “Suddeutsche Zeitung”.

Brak dokumentów ujawniony został po tym, jak jedna z izraelskich gazet ożywiła dawny spór na temat tego, czy zawodnicy zostali zabici przez palestyńskich zamachowców— jak twierdzi wersja oficjalna tych wydarzeń, czy też zginęli w krzyżowym ogniu policji.

cdstr. 2

Wojny

rg jg W E jJ telewizyjne

Dzięki telewizji świat wchodzi do naszych domów — razem z somalijskim głodem, sycylijską mafią i amerykańską “Dynastią”. Jak dotąd najkosztowniej­

szym serialem telewizyjnym była wojna o Kuwejt. Od czasów “Pustynnej Burzy”, która w bardzo widowiskowy sposób wymiotła żołnierzy Saddama z kuwejckich pól naftowych, wszystkie większe konflikty zbrojne urastają do rangi“wojen telewizyjnych”.

O iłe na relacje z Kuwejtu składały się głównie triumfalne miny zwycięzców i żałosne gromady jeńców, o tyle wojna jugosłowiańska w wydaniu telewizyjnym jest zjawiskiem przerażającym. Reporter, który filmuje ranną kobietę zamiast udzielić jej pomocy, budzi we mnie uczucie obrzydzenia. Cel, jakim jest ukazanie światu tragedii Jugosławii, jest zupełnie błahy wobec prawdziwego cierpienia jednego człowieka. Jeżeli rasowy reporter wybierać ma to pierwsze, to niechaj sczezną rasowi reporterzy.

Gdy Irak wkroczył do Kuwejtu, reakcja świata była bardzo szybka. Nie tylko dlatego, że był to klasyczny przypadek agresji, który w pełni usprawiedliwiał zbrojną interwencję. Głównie z tego powodu, że z Kuwejtu płynie na Zachód rzeka ropy naftowej.

Jugosławia jest przypadkiem znacznie bardziej skomplikowanym. Mimo uznania przez wiele państw samodzielności poszczególnych republik, eksperci mająwątpliwości, czy jestto wojnadomowa,czy już konflikt międzypaństwowy?

Partyzancki charakter działań wojennych ogromnie utrudnia jakąkolwiek inter­

wencję międzynarodowych sił pokojowych. Nie wystarczy postawić żołnierzy w niebieskich hełmach na linii frontu, gdyż linia ta nie istnieje. Nawet dostarcza­

nie pomocy humanitarnej jest działaniem niebezpiecznym, a próby przywrócą nia poprzednich granic republik skończyłyby się z pewnością wplątaniem sił ONZ w jugosłowiańskie konflikty. Byłoby to najgorsze z możliwych rozwiązań.

Wojna w Jugosławii udowodniła bezsilność ONZ i deklaratywny charakter KBWE. Jednocząca się Europa także okazała się bezradna. Być może odkrycie dużych złóż ropy diametralnie odmieniłoby sytuację, ałe dziś nikt nie chce umierać za Gorażde czy Sarajewo. Oglądamy telewizję, popijamy herbatą relacje reporterów, wzdychamy ze współczuciem. Dokładnie tyle możemy

zrobić. Małgorzata STOLARSKA

(2)

Apel o pomoc

dla byłej Jugosławii

GENEWA. Wysoki komisarz ONZ ds. uchodźców pani Sadako Ogata przedstawiła w piątek na kon­

ferencji prasowej w Genewie apel sekretarza gene­

ralnego ONZ Butrosa Ghali o udzielenie finanso­

wego wsparcia akcji pomocy humanitarnej dla na­

rodów byłej Jugosławii w wysokości 434,1 min do­

larów. Środki te są niezbędne do zapewnienia uchodźcom żywności, lekarstw i przedmiotów pier­

wszej potrzeby przed zbliżającą się jesienią i zimą

— powiedziała pani Ogata.

Wotum nieufności

odrzucone

BELGRAD. W piątek parlament nowej Jugosławii (Federacji Serbii i Czarnogóry) zaaprobował dzia­

łalność delegacji jugosłowiańskiej pod przewodnic­

twem premiera Milana Panicia na niedawnej mię­

dzynarodowej konferencji w sprawie Jugosławii, która odbyła się w Londynie. “Za” głosowało 111 deputowanych, “przeciw” było tylko 33. Tymczasem jeszcze w miniony poniedziałek rządzący w Serbii socjaliści oskarżyli Panicia o “zaprzedanie intere­

sów serbskich" w Londynie i wraz z radykałami zgłosili wniosek o wotum nieufności dta premiera.

Sprawiedliwość dosięgnęła

prominentów

SOFIA. Były komunistyczny przywódca Bułgarii Todor Żiwkow został skazany w piątek na siedem lat więzienia, a jego najbliższy współpracownik Mil­

ko Balew — na dwa lata. Wyrok ogłoszono po

| trwającym ponad 16 miesięcy procesie. Prokurator | żądał po 10 lat więzienia dla obu oskarżonych,

| którym zarzucono przede wszystkim nadużywanie władzy w celu wyciągnięcia osobistych korzyści, bezprawne korzystanie z przywilejów oraz sprze­

niewierzenie środków finansowych — w wypadku Ziwkowa w wysokości 26 min lewów.

j Stan wyjątkowy

w okręgu kurgantiubińskim

DUSZANBE. Prezydent T adżykistanu Rachmon Nabijew, ukrywający się w koszarach wojsk WNP w Duszanbe, ogłosił w sobotę stan wyjątkowy w okręgu kurgantiubińskim. Dekret prezydenta uza­

sadnia ten krok pogorszeniem się sytuacji w tym okręgu, znajdującym się ok. 100 km na południe od

| stolicy Tadżykistanu. Od kilku dni trwajątam zacięte 1 walki między zwolennikami i przeciwnikami prezy-

| denta Nabijewa.

Ofensywa ormiańska

EREWAN. Ormiańskie siły obrony Karabachu przeszły do ofensywy na wschodnim odcinku gra­

nicy między Karabachem a Azerbejdżanem, zajmu­

jąc kilka miejscowości w rejonie miast Askeran i Agdam. Podczas walk armia azerbejdżańska stra­

ciła około 100 żołnierzy, trzy czołgi, dwa śmigłowce i jeden samolot MiG-21. Na północy Karabachu w rejonie miasta Mardakert toczą się zacięte walki pozycyjne, w których inicjatywa należy nadal do wojsk azerbejdżańskich.

Mają dużo pieniędzy

I BATH. Ministrowie finansów Wspólnoty Europej­

skiej postanowili w sobotę w Bath (Anglia) przyznać Litwie, Łotwie i Estonii pożyczkę w łącznej kwocie 3Ó0 min dolarów i w ten sposób pomóc republikom bałtyckim w wypełnieniu luki w bilansie płatniczym.

Poinformowałotym rzecznik Komisji Wykonawczej EWG, który jednak nie potrafił powiedzieć, w jaki sposób kwota ta zostanie rozdzielona między po­

szczególne kraje.

Moskwa nie odda Kuryli

. TOKIO. Japonia nie powinna liczyć ńa to, że podczas wizyty prezydenta Rosji w TokiO, Moskwa przekaże jej Kuryle Południowe — oświadczył w sobotę Boris Jelcyn w toku dyskusji z grupą przed­

stawicieli społeczeństwa japońskiego. Dyskusja odbyła się w ramach kosmicznego telemostu, zor­

ganizowanego przez japońską telewizję NHK. Na- ' wiązując do ewentualnych dróg wyjściaz “terytorial­

nego impasu", prezydent Jelcyn powiedział, że ma aż 14 wariantów rozwiązania terytorialnego konfli­

ktu między Rosją i Japonią.

Okrągły stół

KALININGRAD. Wczoraj, podczas obrad okrą­

głego stołu w Kaliningradzie, odbyło się robocze spotkanie wicepremierów Federacji Rosyjskiej — Aleksandra Szochina i Polski — Henryka Gory- szewskiego. Omawiano zagadnienia związane ze zbliżającym się spotkaniem premierów obu krajów

—JegoraGajdara i Hanny Suchockiej w Warsza­

wie. Dokonano wymiany poglądów na temat akty­

wizacji współpracy gośpodarczej między Polską a Rosją. Szczególną uwagę poświęcono sprawie roz- wóju wymiany hańdlówej, możliwościom uregulo­

wania wzajemnego zadłużenia i przygotowaniu ńo-

| wego traktatu handlowego. Dókónańó przeglądu prać nad dwófna porozumieniami międzyrządowy­

mi: o współpracy transgranicznej oraz 0 stymulowa-

| niu i wzajemnej ochronie inwestycji.

Polscy kandydaci

do parlamentu litewskiego

WILNO. Związek Polaków fia Litwie przyjąłw sobo­

tę swój program wyborczy i wytypował kandydatów ńa pośłbw dó parlamentu Pod-•*

nviucioiiwi *.ru, ruuia uuiauuwaia w v/ilńi6, ZaapróBówańo kandydatury ponad 20 osób, które w mających się ódbyć 25 października br, wyboraćh parlamentarnych będą się ubiegać o miejsca w nowym litewskim parlamencie.

REDAKTOR DEPESZOWY

Małgorzata Szwałek

W czwartek, 3 sierpnia, w Liceum Ekonomicznym w Zielonej Górze odbyło się spotkanie

prezesa Zarządu Głównego Związku Nauczycielstwa Polskiego doktora Jana Zaciury z preze­

sami ognisk związku i nauczycielami z województwa zielonogórskiego. Prezes ZNP stwierdził,

że nie podziela optymizmu szefów resortu oświaty odnośnie perspektyw polskiej szkoły. Jego

zdaniem, pod względem ekonomicznym sytuacja oświaty jest dramatyczna. Z zaplanowanych

w budżecie 54 bln złotych, Ministerstwo Edukacji Narodowej otrzymało 41 bln, tymczasem

zapowiadane są dalsze oszczędności budżetowe. Czy to ma oznaczać, że rodzice w jeszcze

większym stopniu będą musieli finansować oświatę? Już w poprzednim roku pokryli 17%

wydatków szkół, szacuje się, że w tym roku będzie to 22%. Jest też “szatański pomysł” , aby

przejść na płace “z dołu” i w ten sposób oszczędzić na niewypłaceniu jednej pensji.

N a u c z y c i e l s k i e ż a l e

utworzenia centrali związków działających wsferze budże­

towej. Zebrani usłyszeli, że współpracy z Solidarnością na szczeblu centralnym nie ma żadnej. Władze Solidarności nie chcą nawet podpisywać Się obok Zarządu ZNP na dokumentach uzgodnień z MEN, a na apel o współpracę odpowiadają, że warunkiem jest wyrzucenie obecnych władz ZNP obciążonych działalnością w stanie wojennym.

Dobrze natomiast układa się współpraca ZNP z “Solidar­

nością 80". Decyzję Wyjścia ze struktur OPZZ może podjąć tylko zjazd zwiążku.

Prezes Zarządu Głównego ZNP zakończył spotkanie apelem do nauczycieli: “Bądźmy nieustępliwi, ale mądrzy.

Nie stawiajmy postulatów śmiesznych i nierealnych, np. w rodzaju żądań strajkujących w Tychach".

W.S.

--- - G a z e t a N ow a NR 192 * PONIEDZIAŁEK * 7 WRZEŚNIA 1992

Jan Zaciura powiedział, że niepokoi go dzielenie przez władze oświatowe nauczycieli na dobrych i złych, których zwolnienie uniemożliwiła Karta Nauczyciela — 'To jest Stelmachowszczyzna w nowym wydaniu. Tam byli nauczy­

ciele przez mate i duże N”. Jego zdaniem ubiegły rok udowodnił, że samorządy nie są w stanie przejąć państwo­

wych placówek oświatowych i należy się z tego pomysłu wycofać— troską rządzących ugrupowań politycznych jest jednak to, ile dać pieniędzy na szkoły prywatne i społeczne, a nie dbałość o 99% placówek oświatowych. Zaciura po­

wiedział: "Szkoły prywatne i społeczne to nie lokomotywy, a ciuchcie systemu szkolnego”.

Padło sporo pytań ze strony zebranych nauczycieli, m. in. na temat współpracy ZNP z Solidarnością Nauczy- cielską i ewentualnego wyjścia ZNP ze struktur OPZZ oraz

N iem cy

Nie słabnie

fala przemocy

W Niemczech Wschodnich nadal trwa podpalanie do­

mów dla obcokrajowców oczekujących na przyznanie azy­

lu. W piątek wieczorem i w nocy z piątku na sobotą, grupy Nemców podpalały takie domy w Hoyeswerdzie i okolicy.

Podpalono między innymi dom zamieszkany przez 72 Wietnamczyków. Do podpaleń doszło w Lubbenau.

♦ Dwóch młodych ludzi obrzuciło w sobotę butelkami z płynem zapalającym dom dla azylantów w Singen koło Kon­

stancji, poinformowała policja. Policja, która zatrzymała sprawców, nie dopatrzyła się politycznych motywów przestę­

pstwa. Dzięki infoimacjom, uzyskanym od społeczeństwa, policja w Dusseldorfie ujęła w sobotę pięciu młodych męż­

czyzn, którzy poprzedniego wieczora usiłowali podpalić kon­

tener mieszkalny dla azylantów w Dusseldorfie.

♦ W nocy z soboty na niedzielę domy zamieszkane w dawnej NRD przez obcokrajowców były nadal atakowane przez grupy młodych Niemców. W Eisenhiittenstadt dom taki obrzucono kamieniami i butelkami z płynem zapalają­

cym. Odbywało się to w atmosferze wznoszenia haseł rasistowskich i nazistowskich. Interweniowała policja. Do­

szło do starć. Oo walki z policją nazistów zachęcali miesz­

kańcy miasta. Do rozruchów doszło w Prenzlau, gdzie naziści spalili samochód przed domem dla azylantów. Inne miejsca incydentów lo Guben, Bernau i Berlin. (PAP)

Niemcy będą

mniej „truli”

cdzestr. 1

Sekretarz stanu Michael von Webski stwierdził, że trudno jest przyporządkować określorią ilość szkód konkretnym elektrowniom i stronom (niemieckiej i polskiej). We Wspól­

nocie Europejskiej dyskusje na ten temat praktycznie usta­

ły. O wiele ważniejsze jest, jego zdaniem, ograniczenie emisji zanieczyszczeń. Po zjednoczeniu Niemiec, również na terenie b. NRD obowiązują ostre przepisy odnośnie zanieczyszczenia atmosfery ido 1996 roku wszystkie obie­

kty na tym terenie będą musiały spełnić fe ostre normy.

Oznacza to, że niektóre obiekty zostaną zamknięte. Dopro­

wadzi to do dużego ograniczenia ilości zanieczyszczeń

"wysyłanych" do Polski. Z drugiej strony Niemcy obawiają się negatywnych skutków ekologicznych działalności ko­

palni "Turów”. Odnośnie wwożenia odpadów do Polski panuje pełna zgodność stron, tzn. proceder ten powinien

zostać przerwany. W.S.

W 8 0 d n i p r z e z A t l a n t y k

cdzestr. 1

Po jakimś czasie śmiałkom za­

częło brakować owoców, a pala­

czom — papierosów. Otrzymali je od marynarzy polskiego statku M/S

"Polonia". Prasę również, a trzeba wiedzieć, że wieści o tym co się dzieje na świecie, do tego czasu nie mieli żadnych.

M. Łodyga, który jako kapitan, od­

powiadał za część żeglarską rejsu, mówi, że założenia organizacyjno- techniczne zrealizowano w 100 pro­

centach. Prócz tego, że około 200 mil od Puerto Rico złamał się maszt (co opóźniło czas rejsu), nic nieoczekiwanego się nie zdarzyło.

W razie czego na pokładzie były

nowoczesne środki łączności m.in.

radio — boja, dwie tratwy ratunko­

we z żywnością i ochronne ubrania, utrzymujące człowieka na powierz­

chni wody. Nie byto jednak powodu, by z nich korzystać, pogoda także sprzyjała. A groźny “Andrew” nie dogonił tratwy.

20 sierpnia śmiałkowie dopłynęli do Puerto Rico. Nikt o wyprawie tam nie słyszał, a początkowo potrakto­

wano Polaków jak... nielegalnych emigrantów. Zwłaszcza, że mieli już nieważne wizy. Jednak po wyjaśnie­

niach przedłużono im je o dwa tygo­

dnie. Dziesięć dni upłynęło na spot­

kaniach m.in. z miejscowymi biznes- menami, przyjęciach, wycieczkach.

30 sierpnia przez Atlantę odle­

cieli do Nowego Orleanu, a stam­

tąd miejscowi Polacy zabrali ich do Galvestone. Potem trafili do Los Angeles. Goszczono ich z honora­

mi w parafii polskiego kościoła, spotkał się z nimi konsul RP. W piątek, 4 września samolotem PLL LOT przylecieli do kraju. A tratwa?

Znajdzie swoje miejsce w muzeum w Puerto Rico. Tratwa o długości 12,5 metra, szerokości około sze­

ściu metrów, na której pięciu od­

ważnych ludzi, wśród nich zielono­

górzanin, Marian Łodyga, przepły­

nęło 3.000 mil Atlantyku.

Jacek PATALAS

B u s i n e s s i s b u s i n e s s

cdzestr. 1

Uczestnicy przedsięwzięcia, w celu zakupienia akcji, skorzystali z nieoprocentowanej pożyczki (po 20 min zł) udzielonej przez Fundację Pracowniczą KGHM w Lubi­

nie. Zgodnie z uchwałą zarządu fundacji, pożyczka może być udzielana na założenie spółki lub rozpoczę­

cie działalności gospodarczej, ale z zastrzeżeniem, że pożyczkobiorca, po uruchomieniu spółki lub działalno­

ści, rozwiąże umowę ó pracę ż zakładem. J - Eryk Ratajczak i Grzegorz Kurek'(członek rady fun­

dacji), uważają ostatni wymóg za śmieszny, w ogóle nie myślą o zwolnieniu. Twierdzą, że Hutrem powstał dla dóbra innych, jest bardziej działalnością charytatywną niż prywatnym przedsięwzięciem i przyniesie wymierne korzyści udziałowcom dopiero w przyszłości.

Zbigniew Nowakowski, wiceprzewodniczący "S” w

Hucie Miedzi “Głogów" jest oburzony podwójną moral­

nością prezentowaną przez przywódców ZZH. Twier­

dzi, że z dat na kosztorysie i protokole odbioru robót wyraźnie wynika, że Hutrem pracował w czasie strajku bez przeszkód. Spółka, przy niskim zatrudnieniu osiąg­

nęła w krótkim czasie duży obrót, co świadczy o tym, że na terenie huty działa na zasadzie preferencji i jest --typp.w&sp^ąnpmęnyątjirpwą. Podcząs.gdy robotni­

cy z powodu strajku stracili wynegocjowane przez “S"

podwyżki (po 480 tys zł za lipiec i sierpień i jednorazową wypłatę wysokości 1,2 min), a zyskali jedynie 1,8 min wywalczone przez MMKS, animatorzy strajku w hucie zarabiali pieniądze.

A przedstrajkowa gorączka w hucie trwa.

____________________________ Maciej WIERZBICKI

Komisja Krajowa NSZZ “Solidarność ’80" zwró­

ciła się z apelem do wszystkich, którzy podjęli

najdrastyczniejszą formę protestu, jaką sta­

nowi strajk głodowy, o jej zaprzestanie.

Apel „Solidarności ’80"

W liście otwartym do głodujących, podpisanym przez przewodniczącego związku Mariana Jurczyka, stwier­

dzono m.in. “zdajemy sobie sprawę z motywów, które skłoniły Was do podjęcia tego desperackiego kroku. Utoż­

samiamy się z Wami w wąlce o godne życie w sprawied­

liwej Polsce. Kierując,się wyłącznie troską o Wasze zdro­

wie i życie, prosimy o zaprzestanie tej formy protestu1’.

W tym samym liście M. Jurczyk pisze: “Jednocześnie po raz kolejny zwracamy się również do decydentów o zaprzestanie taktycznych manewrów i niezwłoczne podjęcie rzeczowych negocjacji, które umożliwią roz- wiązanie nabrzmiałych konfliktów”. (PAP)

Kto ukrył prawdę?

cdzestr.1

“Suddeutsche Zeitung” przytacza sugestię jednego z prokuratorów, że dokumenty prowadzonego przed dwudziestu laty śledztwa mogły wskazywać, iż policja nie spisała się najlepiej.

Przypomnijmy, że w 1972 roku w trakcie trwania Igrzysk Olimpijskich w Monachium komando palestyń­

skich członków ugrupowania “Czarny Wrzesień" prze­

niknęło do kwatery ekipy narodowej Izraela. Terroryści zabili dwóch sportowców na miejscu, adziewięciu wzięli jako zakładników. Policja przypuściła szturm z helikop­

tera, w wyniku którego zginęli wszyscy zakładnicy, pięciu zamachowców oraz policjant. (PAP)

0 ile drożej?

Przeciętny wzrost cen towarów i usług konsumpcyj­

nych we wrześniu br., w stosunku do przeciętnego poziomu tych cen w sierpniu br., szacowany jest na 3,0%. Wskaźnik ten służy do wstępnych szacunków nońiiy wynagrodzeń na wrzesień 1992 r. — poinfor­

mowało Ministerstwo Finansów.

Jednocześnie prognozowany procentowy wzrost przeciętnych wynagrodzeń w sześciu podstawowych działach produkcji materialnej bez wypłat z zysku we wrześniu br. szacuje się na 2,0%. (PAP)

• V ______________________________________ ^

„C u d ó w nie m a”

Adres Franciszka

Kacprzaka

Autorów listów do redakcji, które nadal otrzymujemy w sprawie artykułu pt. “Cudów nie ma” (GN z 13 lipca r.) oraz ihńych zainteresowanych, informujemy, że z Franciszkiem Kacprzakiem— emerytowanym profesorem Polskiej Akade­

mii Nauk w Lublinie, zajmującym się od 1975 r, bioenergote­

rapią, można skontaktować się korespondencyjnie pod adre­

sem: 26-600 Radom 1, skrytka pocztowa 114. (ew)

Sobota na Wiejskiej

♦ Wszystkie, a jest ich sześć, projekty ustaw lustracyjno- dekomunizacyjnych, zostały w sobotę odesłane przez Sejm do Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych, Sprawiedliwości oraz Ustawodawczej, Tę decyzję Izby po­

przedziła kilkugodzinna dyskusja, w trakcie której Klub Parlamentarny SLD wypowiedział się za odrzuceniem wszystkich projektów.

♦ Przewaaązaledwie 13głosów, Sejm przyjął informację o aktualnych pracach rżądu, przedstawioną w czwartek przez wicepremiera Pawia Łączkowskiego.

♦ Przegłosowano uchwałę zobowiązującą rząd do uruchomienia i przekazania województwom kwoty póńad 727 min zł zawartych w budżecie państwa na 1992 r., przewidzianej na restrukturyzację i modern­

izację rolnictwa z przeznaczeniem tych pieniędzy w

całości na wspomaganie zaopatrzenia wsi w wodę, budo­

wę kanalizacji i oczyszczalni ścieków.

♦ Sejm znowelizował prawo celne, przedłużając do 30 czerwca przyszłego roku czas tworzenia wolnych obsza­

rów celnych. Główną przyczyną opóźnień w ich powstawa­

niu jest, w większości przypadków, nieuregulowanie sto­

sunków własnościowych na terenach, które mają być taki­

mi obszarami.

♦ Wbrew stanowisku Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich, Sejm nie wyraził zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności kamo-sądowej (czyli na uchylenie im­

munitetu) posłów KPN — Tomasza Karwowskiego i Bar­

bary Czyż. Posłowie ci zostali oskarżeni z powództwa cywilnego o zniesławienie w swoim programie wyborczym ówczesnych kierowników telewizji katowickiej. (PAP)

Wojsko

bez dowódców?

cdzestr. 1

Ewentualni kandydaci na zwolnione miejsca, również nie spełnialiby wymogów ustawy lustracyjnej. Ponadto, ze względu na brak kadry, utraciłyby możliwość działa­

nia uczelnie wojskowe i instytuty naukowo-badawcze.

Musieliby odejść z armii specjaliści w dziedzinach humanistycznych, a nawet bibliotekarze, kinooperato­

rzy i członkowie orkiestr wojskowych.

Przestałyby istnieć wywiad i kontrwywiad wojskowy oraz żandarmeria.

Zdaniem MON przeprowadzana obecnie w wojsku restrukturyzacja z powodzeniem może Zastąpić deko­

munizację. Po rozwiązaniu pionu partyjno-politycznego liczbę stanowisk oficerskich zredukowano z 5.702 do 2.192. W służbie czynnej już wkrótce pozostanie jedy­

nie 35 generałów, mimo że już dzisiaj WP z 85 genera­

łami stanowi ewenement światowy. Przewiduje się w najbliższym czasie zwolńienie do rezerwy kolejńej gru­

py oficerów, w tym wielu pułkowników. Przy awansach służbowych każdorazowo będą sprawdzane ewentual­

ne dawne powiązańia polityczne oficera.

(PAP)

Przerwa w dopływie prądu

w Gorzowie

dnia 9.09.1992 r.

od godz. 8.00 do 15.00

Gorzów — Zieleniec: ul. Kręta,

Podgórna, częściowo Kasprzaka

oraz ul. Zuchów, Sulęcińska, Po­

znańska, Zieleniecka, Wspólna.

02-03255

\r8mSx7 i D n ia 3 września odszedł na zawsze

Iw

nasz d ro g i kolega

i i 11

A r t u r B A R A N O W S K I Wyrazy szczerego współczucia

rodzinie składają

W

zawodnicy i trenerzy

M K K L .Lu b to u r"

Żegnaj Arturze

S t r a j k F S M w T y c h a c h

Winny jest rząd

Komitet strajkowy tyskiej FSM przekazał wczoraj oświad­

czenie, w którym stwierdza, ża stan zdrowia 24 głodujących pracowników zakładu pogorszył się. 9 osób nie wyraziło zgody ha przewiezienie do szpitala lub przychodni zakłado­

wej, natomiast 4 głodujących odmówiło zgody na poddanie się badaniom kontrolnym. “Całą odpowiedzialność za zaist­

niałą sytuację ponosi rząd RP wskutek zablokowania możli­

wości uzyskania porozumienia— kolejny dowód, to odrzuce­

nie proponowanych przez komitet strajkowy mediatorów w osobach posłów Małachowskiego, Bujaka, Bugaja”.

E X P R E S S

•AGENCJA Krawczak poleca bardzo duży wybór domów, miesz­

kań, budów, parceli. Zielona Góra, Centrum Biznesu, tel. 710-86

(01-25703)

•ESCORTA1991 rok sprzedam. Ziełona Góra, tel. 640-89.

(0 1-25699)

•FOTELE szwedzkie, meblościankę, narożnik, tapczan, meble,

kuchenkę, biurko i inne- tanio sprzedam. ZG.

1

Maia 11/16

(0 1- 25701)

•M-4 lub M-5 w Zielonej Górze do wynajęcia na okres dó 5 lat, cena

do uzgodnienia. Zielona Góra, lel. 223-36.

(01-2 57 0 4)

•PAN z RFN lat 30pozna panią do lat 30. Cel matrymonialny. Listy

i fotooferty proszę przesyłać na adres: Detlef Hauschild, An der

Landwehr. 17,4630 Bochum 1, Deutschland

(0 1-2 5 7 0 9)

•PANI z Żagania, która wyraziła chęć kupna mazdy 323 proszę

przyjechać do Radwanic lub zadzwonić tel. 326

(01-25707)

•PIEC "Mora" dwuobiegowy- kupię, Zielona Góra, tel. 640-69.

(0 1

-

25700)

•SKLEP w centrum Głogowa poszukuje dostawców komisowych

wyrobówszklanych, zabawek, artykułów chemicznych. Głoaów 33-

35-94

(01-25708)

•WYKONAWSTWO reklafn na pojazdach. Głogów 33-35-95,33-

43-23

(01-25706)

•ZLECĘ

pracę dla wywrotekóładowności powyżej

10

ton, wy wrotki

Tatra 815- kupię. Głogów, tel. 33-39-87,33-53-741 po godz. 15.00

34-11-88.

(01-25705)

•SOLIDNY czterdziestolatek p02na dziewczynę może być z dzieckiem (zgrabną do 301 i 167 cm.) 74-311 Różańsko 9

•PRZEDPŁATĘ kupię (Ok 17 min) Gorzów tel. 733-59

•OB. NIEMIEC ZACH 30/175 domator pozna panią do 30 I (może być z dzieckiem) w celu matiymonlalnym. Fotooferty kierować: Agencia Matrymo­

nialna “Euro • Kontakt’ 66-414 Gorzów Wlkp 16 skr. poczt. 655

•OB. NIEMIEC 34/162 pogodnego usposobienia pozna panią poważnie my­

ślącą o założeniu tódzińy Fotooferty kierować: Agencja Matryrrtonialrla "Euro - Kontakt” 66-414 Gorzów Wlkp. 16 skr. poczt. 655

W iz y ta J . K . B ie le c k ie g o

w G o rzo w ie

Na dziś (7 bm.) zapowiedziano wizytę ministra ds.

kontaktów z EWG Jana Krzysztofa Bieleckiego w woj.

| gorzowskim. Po pobycie w Kostrzynie, Słubicach i Oś-

! nie weźmie on udziałw gorzowskiej sesji popularno-na­

ukowej, której tematem będzie: “Euroregion jako forma integracji z EWG”. Przewidziana jest także konferencja

I prasowa- (jWk)

Na tropach

ART B i FOZZ

W najbliższych dniach prokuratorzy z zespołu pro­

wadzącego sprawę ART B wyjadą do Izraela celem

kontynuowania czynności procesowych — poin­

formował 5 bm. rzecznik prasowy Ministerstwa

Sprawiedliwości, sędzia Andrzej Cubała.

Prokuratorzy, którzy udadzą się do Izraela, zmierzać będą do zbadania wszystkich aspektów pomówień, zawar­

tych w wyjaśnieniach podejrzanych Bagsika i Gąsioro- wskiego, dotyczących ewentualnych przestępczych powią­

zań pomiędzy ART B i Spółką “Telegraf.

Po powrocie prokuratorów z Izraela podjęte zostaną decyzje zmierzające do zakończenia postępowania, przez skierowanie aktów oskarżenia o niektóre ze stwierdzonych w tej sprawie czynów przestępczych.

Zakończenie śledztwa w sprawie FOZZ możliwe będzie po opracowaniu końcowego bilansu tego funduszu, dla określenia stopnia zawinienia osób odpowiedzialnych za sposób dysponowania majątkiem FOZZ.

Problemy te wielokrotnie sygnalizowano kierownictwu Ministerstwa Finansów — wyjaśnia rzecznik Ministerstwa Sprawiedliwości. Termin zakończenia prac nad bilansem był wielokrotnie przedłużany. W październiku 1991 r. za­

pewniono kierownictwo prokuratury, że przedstawienie bilansu likwidacji FOZZ będzie możliwe na przełomie 1991 i 1992 r. Minęło od tego terminu już ponad 8 miesięcy.

Zgodnie z ostatnim zobowiązaniem, opracowanie bilansu końcowego nastąpi do 30 września br. Po tym terminie zostaną podjęte czynności zmierzające do zakończenia postępowania.

Została bowiem wykonana większość czynności proce­

sowych umożliwiających podjęcie decyzji w tym przedmio-

cie. (PAP)

„K rajo b raz po e g z ek u cji”

Odpowiedź autorki

Podane w reportażu relacje i informacje nie naruszają dziennikarskiej rzetelności i wiarygodności. Dysponuję nazwiskami osób, które w razie potrzeby potwierdzą zamieszczone przeze mnie wypowiedzi określane przez pana, jako plotki. Sugerowanie, że ludzie ci są wyłączniedziennikarskimwymysłem, można traktować jako pomówienie.

Z rozmowy przeprowadzonej z jedną z pańskich pra­

cownic wynikało, że była na terenie fermy tuż po egze­

kucji, a jej relacja nie odbiegała od mojego opisu.

Na część zgromadzonej przez pana dokumentacji powoływałam się w tekście.

O poprzedzającej egzekucję rozmowie z dyrektorem Banku Zachodniego w Żaganiu powiedział mi pan oso­

biście, więc dziwię się posądzeniu mnie o kłamstwo.

Alina SUWOROW-PIOTROWSKA

997A

Śmierć na drodze

W sobotę, 5 bm., o godz. 3.05 w nocy, na drodze Podła Góra — Sycowicą (gm. Skąpe), kierowca fiata 127 na prostej drodze nie opanował pojazdu i uderzył w przydroż­

ne drzewo. Na miejscu zdarzenia zginął 21-letni pasażer samochodu. Prokurator rejonowy ze Świebodzina wydał nakaz aresztowania kierowcy.

Przyzwyczaili się

W ubiegły piątek przebywałw Nowej Soli. na przepustce, pensjonariusz zakładu karnego z Wrocławia. Skusiła go, opuszczona na chwilę, kasa sklepu “Kasia". Sięgnął więc przez ladę, porwał pieniądze i w nogi. Na szczęście prze­

chodnie okazali się szybsi od rzezimieszka.

Natomiast w sobotę, 5 bm., w Wolsztynie zatrzymano na gorącym uczynku podczas włamania do kiosku ogólnospo­

żywczego kobietę i mężczyznę. Delikwentka poprzedniego dnia opuściła więzienie. Długo nie wytrzymała — skusił ją poprzedni styl życia.

Brutalne pobicie

W ubiegły piątek, 4 bm., o godz. 22.00 w okolicach żarskiej restauracji “Słoneczko", tuż po zamknięciu lokalu, na jednego z ostatnich klientów napadło kilku nieznanych sprawców. Ofiara została ogłuszona i zmaltretowana. Gdy poturbowany stracił przytomność, bandyci zabrali mu około miliona złotych. Obecnie przebywa w szpitalu z urazem twarzy i pękniętym jelitem oraz śledzioną. Policja pilnie poszukuje sprawców.

Audi oraz mercedes

Złodzieje nie próżnują. Tym razem połakomili się na czerwone audi 100 quatro nr rej: HU-KJ 574 (Niemcy), które zostało skradzione w nocy z piątku na sobotę w Nowej Soli przy ul. Głogowskiej. Łącznie z przedmiotami w pojeździe straty wynoszą 206 milionów zł. Natomiast na­

stępnej nocy znikną! z ul. Wrocławskiej w Zielonej Górze czarno-metaliczny mercedes 190E nr rej. LGK 41-88 na szkodę mieszkańca Gostynia. Właściciel wycenił straty na

380 milionów zł. (zes)

|* GŁOGÓW ♦ GORZÓW * LUBIN « ZIELONA GÓttA «l

G a z e t a N ow a

nr indeksu 350788 REDAKCJA

al. Niepodległości 22,65-048 Zielona Góra tel. 710-77, fax 722-55, tlx 432263 REDAKTOR NACZELNY ANDRZEJ BUCK

ODDZIAŁY REDAKCJI

Głogów pl. Tysiąclecia, dworzec PKP tel. 33-29-11 Gorzów ul. Chrobrego 31 tel. 226-25,271-49 Lubin ul. Wyszyńskiego 10 tel.42-42-54

BIURA OGŁOSZEŃ

REDAKCJA t ODDZIAŁY REDAKCJI SKŁAD KOMPUTEROWY: ALPO SC - ZIELONA GÓRA

ORUK: POLIGRAF - ZIELONA GÓRA PRENUMERATA: RUCH SA - ODDZIAŁ:

Gorzów Wlkp,, ul. Grobla 30, Legnica, ul. Kardynała Kominka 30, Zielona Góra, ul. Boh. Westerplatte 19a Redakcja nie odpowiada za treść og'oszeń, nie zwraca nie zamówio­

nych tekstów, zdjęć i rysunków, zastrzega sobie prawo skracania otrzymanych materiałów i zmian ich tytułów.

WYDAWCA

g h ^ 1 0 - * . . - * / TEL- 6*6-00 V > 6 | | | P 5 p s l ; FAX (bfl) 666-22

TLX 432220

ul. OziałkoWa 19 65-767 Zielona Córa

Cytaty

Powiązane dokumenty

Już wkrótce po jego śmierci okazało się, że rodzina nie jest w stanie utrzymać niewielkiej. posiadłości la Boissiere — zaledwie 2,5 hektara — i syn generała,

— Pamiętam, że już od wielu lat w naszym domu byty kłótnie. Kilka razy ojciec mocno pobił mamę i myślałam, że będzie lepiej jak sobie pójdzie. Teraz mimo wszystko bardzo

ście powiedzieć uczniom “Za chwilę poruszę takie lub inne zagadnienie. Komu to nie odpowiada może wyjść”. Gdy mówi się o AIDS i automatycznie o seksie trudno jednak

binatu, który nie podjął wczoraj — jak domagał się tego MMKS — rozmów w sprawie postulatów płacowych.. Dzisiaj i jutro wśród załóg kombinatu mają być pizeprowa- dzone

W sobotę rzeczywiście “okazją&#34; przyjechały do Ośna, ale pospacerowały po mieście i pociągiem wróciły do' Sulęcina. Stąd udały się do Gorzowa, aby przez trzy godziny

Przewodniczący Zarządu Koła PZN w Zielonej Górze Zygmunt Kociński twierdzi, iż mimo opisanej sytuacji finansowej — “w kole nadal dużo się dzieje”.. Działają dwie

W Zielonej Górze odbył się turniej szermierczy o puchar Winobrania.. W turnieju szpadzistów (do lat 18) zwyciężył Michał Matecki (Kolejarz Zielona

ściach województwa zielonogórskiego. Łużyckiej odbędzie się VII Nocny Bieg Bachusa. Organizatorem imprezy jest Zarząd Wojewódzki TKKF przy współudziale