• Nie Znaleziono Wyników

Francuzi w służbie Jana III Sobieskiego

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Francuzi w służbie Jana III Sobieskiego"

Copied!
10
0
0

Pełen tekst

(1)

A C T A U N I V E R S I T A T I S L O D Z I E N S I S FOLIA HISTORICA 26, 1986

Zofia L i b i s z o w s k a

FR A N C U Z I W SŁUŻBIE J A N A III SOBIESKIEGO

N a p ły w F ra n cu zó w do P o lsk i d a tu je się o d p rzy ja zd u do n a s z e g o k raju d ru g iej m a łżo n k i W ła d y s ła w a IV, k s ię ż n e j m a n tu a ń sk iej d e N e - v e r s, zw a n e j ja k o k r ó lo w a , L udw iką M arią. M a łż e ń stw o to z a p o w ia d a ło z w r o t w e w z a je m n y c h sto su n k a c h m ię d zy obu k rajam i, ich p o lity c z n e z b liż e n ie i id ą c e za ty m in te n s y w n e sto su n k i w z a k r e sie k u ltu ry .

P o lsk a w o c z a c h F r a n c u z ó w o c e n ia n a b y ła r ó ż n ie i na r ó żn e str o n y ż y c ia s p o łe c z n e g o i o b y c z a jo w e g o z w r a c a li u w a g ę w o p isa ch , k tó r e p o ­ z o s ta w ili1. O d c z a s ó w n ie fo r tu n n e g o k r ó lo w a n ia H en ry k a W a le z e g o z a ­ c h o w a ła s ię b o w ie m w e fr a n c u sk ie j p o to c z n e j o p in ii p e w n a an sa do P o lsk i. A le P o lsk i n ie le k c e w a ż o n o . B ył to p a rtn er z n a c z ą c y p o lity c z n ie i m ilita rn ie, p rzy tem kraj o k r e śla n y ja k o b o g a ty , ż y z n y , p r o sp eru ją cy , ż y w ią c y E uropę za ch o d n ią . G d ań sk d o r ó w n y w a ł b o g a c tw e m i r o zb u d o ­ w ą n a jp ię k n ie jsz y m i n a jz a m o ż n ie jsz y m m iastom p o rto w y m . P o d o b n ie o c e n ia n o i drugi p o rt w iś la n y — T oruń. Z w ra c a n o r ó w n ie ż u w a q ę na k u p ie c k ie sz la k i lą d o w e , id ą c e p rzez Lublin i L w ó w aż d o M orza C za r­ n e g o . A za tem z a r ó w n o sto su n k i e k o n o m ic z n e z P o lsk ą , ja k i p r z y m ie ­ rze p o lity c z n e i m ilita r n e z n a sz y m p a ń stw e m o c e n ia n e b y ły w y s o k o .

O p in ię p u b liczn ą E u rop y, a w p ie r w s z y m r z ę d z ie a b s o lu ty s ty c z n e j F ran cji, n ie p o k o ił je d n a k s y s te m u s tr o jo w y P o lsk i, p o z o s ta w ia ją c y w s z e lk ie d e c y z je p a ń s tw o w e w ręk a ch w a ln e g o sejm u oraz r o sn ą c e s ta le k o sz te m c h ło p ó w i m ie sz c z a ń stw a p r z y w ile je s z la c h ty . W śró d s z la c h ty za ś już w p ie r w sz e j p o ło w ie X V II w . w y s u w a ły s ię na c z o ło ro d y m a g n a ck ie , w ie lm o ż e d y s p o n u ją c y w ła sn y m i p ry w a tn y m i w o i- sk am i. B u d ziło to n ie p o k ó j je d n y c h , s tw a r z a ło s z a n s e in n ym . W ła ś n ie ci w ie lm o ż e m a g n a c c y , w p r z e c iw ie ń s tw ie d o fr a n c u sk ic h k sią żą t, k tó ­

1 Z. L i b i s z o w s k a , La P o lo g n e d e v a n t l'opinion fra n ça ise au X V I h si ècle,

„X V II S iècle" 1963, N o 60, s. 41 48; por. toż: Polsko -Francja, d z i e s i ę ć w i e k ó w

z w i ą z k ó w p o l i t y c z n y c h , k u l t u r a ln y c h i g o s p o d a r c z y c h , pr zbiór, (rozd ziały o p ra co ­ w a n e przez J. S t a s z e w s k i e g o , W a rsza w a 1983).

(2)

rzy m u sie li b u rz y ć s w e o b r o n n e z a m k i — sp r o w a d z a li z za ch o d u in ż y ­ n ie ró w , a r c h ite k tó w , fo r ty fik a to r ó w , w śr ó d n ich F ra n cu zó w . Ci z n a k o ­ m ici sp e c ja liś c i b u d o w li fo rtec z m ien ia li m iasta w o b ro n n e tw ierd ze,

p e łn ili ta k że fu n k cje d o w ó d c z e 2 (B e a u p la n le V a s s e u r ) .

N o w o p r z y b y ła k r ó lo w a , L u d w ik a M aria, r y c h ło o c e n iła s y tu a c ję kraju, p isz ą c do F ran cji n ie d łu g o p o p rzy b y ciu :

P olsk a je st n iezró w n a n y m k ró lestw em , na którym sam i k r a jo w c y się n ie znaja, a k tóre n iw e c z y w o ln o ś ć ich n ie o k iełz n a n a porządkiem . L ecz je śli k ie d y k o lw ie k (lo rządu sa m o w ła d n e g o d o jd zie św ia t c a ły podbije-3.

P o d o b n ie p isa ł J e a n L aboureur, se k r e ta r z le g a c ji p r z y b y łe j z k r ó lo w ą :

Si la P o lo g n e était u n e m on arch ie a b so lu e pou de p u issa n ce s lui pou rraien t resister d an s l'E urope4.

W o rsza k u L udw iki M arii p rzy b y ła liczn a gru p a F ra n cu zó w i F r a n c u ­ zek . W c h o d z ili oni w sk ład d w oru k r ó lo w e j. Liczba ich z c z a se m ro sła . M o n o g ra fia B o ż e n y F a b ia n i5, p o ś w ię c o n a w a r sz a w sk ie m u d w o r o w i Lu­ d w ik i M arii, w s k a z u je na w y s o k i u d z ia ł F r a n cu zek w e fr a u c y m e r z e k r ó lo w e j i n ie m n iej lic z n ą o b e c n o ś ć F r a n c u z ó w p e łn ią c y c h fu n k c je d w o r sk ie i słu ż e b n e . F r a u c y m er L udw iki M arii p r z e sz e d ł do le g e n d y , n ie s łu s z n ie je d n a k m o cn o p r z y c ie m n ia n e j p rzez h isto r y k ó w . P a n n y z d w oru k r ó lo w e j w y c h o d z iły za m ąż za P o la k ó w lub fr a n cu sk ich d w o ­ rzan, k o ja r z y ły s ię m a łże ń stw a z w ią z a n e z d w o rem i je g o p o lity k ą , m a łż e ń stw a , w ie r n e k r ó le w s k ie j parze, k tóra im b ło g o s ła w iła . Za tę w ie r n o ś ć a ta k o w a ła je ó w c z a s n a o p in ia sa rm a ck a i p ó ź n ie js i h is to r y c y . U lu b ie n ic ą L u d w ik i M arii b y ła n a jm ło d sza z p r z y w ie z io n y c h do P o lsk i ślic z n o te k , M aria K azim iera d 'A rq u ien , k tórą n ie r o z w a ż n ie p u szczo n a p lo tk a u z n a ła za o w o c m iło śc i k r ó lo w e j i m ark iza C inq-M arsa.

F r a n c u sc y p r z y b y s z e p o ja w ia li s ię n ie ty lk o na d w o r ze, a le i w o k ó ł d w o ru w W a r sz a w ie . S to lic a d a w a ła s z a n s e dla p r z e d się b io r c ó w , k u p ­ có w , r z e m ie śln ik ó w . K się g i m ie js k ie o d n o to w u ją s ta le n o w e n a zw isk a fra n cu sk ie , k s ię g i m e tr y k a ln e w y p e łn ia ją ch rzty u r o d z o n y c h z fr a n c u s­ k ic h sta d e ł d zie ci.

Po śm ie rci L udw iki M arii i a b d y k a c ji jej d r u g ie g o m ęża J an a K a z i­ m ierza, F ran cu zi d w oru w a r s z a w s k ie g o n ie o p u szcza ją . W p r a w d z ie Jan

2 E. L a s o t a , W. B e a u p l a n , O p i s y U k r a in y , opr. Z. W ó j c i k , W a rszaw a

1973.

3 Z. L i b i s z o w s k a , Żona d w ó c h W a z ó w , W a rsza w a 1963, s. 165.

4 i . L e L a b o u r e u r , R e la tio n du v o y a g e d e la R o y n e d e Pologne,.., Paris 1947, t. 2, s. 40.

(3)

K azim ierz w y je ż d ż a ł w o rsza k u 60 o só b , k t ó r e g o c z ę ś ć s ta n o w ili fra n ­ c u s c y d w o rz a n ie, z n a m ie n n e je s t jed n a k , ż e w ie lu z n ich p o w r ó c iło do P olski i sp o ty k a m y ich z n ó w na d w o r z e S o b iesk ich . Ż ona M ich a ła Ko- rybuta W iś n io w ie c k ie g o , a c z A u str ia czk a , z a c h o w a ła p o z o s ta ły d w ór L u d w ik i M arii. M a r y sie ń k a z k o le i n a d a ć mu c h c ia ła p o d o b n y k szta łt, jak za ż y c ia jej w ie lk ie j p o p rz ed n iczk i. Z n a m ie n ity se k r e ta r z Ludw iki M arii, P iotr D es N o y e r s , z n ó w o b e jm u je fu n k c je se k r e ta r z a , c h o ć sta r o ść bardzo mu już c ią ż y . M a łż e ń stw o du T en d e p ełn i z n ó w o d p o w ie d z ia ln e fu n k c je och m istrza i in ten d en ta na d w o r z e k róla i k r ó lo w e j (łą czn ie ok. 25 la t słu żb y ). D o k to r m e d y c y n y , K arol L udw ik C o n ra d e, k tó r y sp ę d z ił w P o ls c e łą c z n ie 49 la t ż y c ia , o tr z y m u je id y g e n a t w 1676 r. C z ło n k iem d w oru je s t r ó w n ie ż S tefa n d e B alu ze, ło w c z y n a d w o r n y — o b d a r z o n y tak jak i p o p r z e d n io w y m ie n ie n i — in d y g e n a te m p o lsk im . D o P o lsk i p o w r ó c ił też sz a m b ela n d w o ru Jan a K azim ierza — F r a n c isz e k d e Buy, z ty tu łe m g e n e r a ła -m a jo r a i p r zy ją ł słu ż b ę u S o b ie s k ie g o . N ie o p u śc iła też P o lsk i, a c z k o lw ie k s ta le o ty m m ó w iła , p ie r w sz a p o k o jo w a L udw iki M arii, panna d e B e a u lie u , z w a n a sp o ls z c z o n y m b rzm ien iem D eb o la n k ą . S p ry tn a in tr y g a n tk a w ie r n a s w e j p an i n ie lu b ia n a b y ła p rzez g m in s z la ­ c h e c k i. A le m im o tej n ie p o p u la r n o śc i, w P o ls c e p o z o sta ła . P ie r w sz ą d a ­ mą h o n o r o w ą d w oru M arii K a z im ie r y z o sta ła d a w n a p an n a z w eso łecjo fra u cy m eru L u d w ik i M arii, K lara d e M a illy L a sca ris Pacow a*. A zatem d w ó r J an a S o b ie s k ie g o i M a r y sie ń k i, z w ła s z c z a w s w y c h p ie r w s z y c h ła ta c h , b y ł n ie ja k o p r z e d łu ż e n ie m d w oru Jan a K a zim ierza i L udw iki M arii. W p ły w cz a su rob ił sw o je . D a w n i s e r w ito r z y k r ó le w s c y , d w o r z a ­ n ie i d w ork i u stę p o w a li n o w o p r z y b y ły m sp o śró d sz la c h ty i m ło d z ie ż y

k r a io w e j i z a o r a n ic z n e j. D w ó r k r ó le w s k i łą c z y ł w y r a ź n ie j e le m e n ty k u ltu r y z a c h o d n ie j z sa rm a ty zm em i w p ły w a m i o rien tu . N a r o d o w o ś ­ c io w o ie st b a rd ziej p r z e m ie sz a n y ze s ta le w z r a sta ją c a d o m in a c ją e l e ­ m en tu p o ls k ie g o . N ie m n ie i o k r e s S o b ie s k ie a o i w p ły w o w e j k r ó lo w e j M a r y sie ń k i — m ó w ią c g e n e r a ln ie — z n a c z o n y ie st n a d a l p rzem o żn y m w p ły w e m k u ltu r y fr a n c u s k ie i w stv lu ż y c ia i orcjanizacii d w oru.

M ó w ią c o F ra n cu za c h p r z y b v ły c h na słu ż b ę S o b ie s k ie g o i z w ią z a ­ n y c h z ie a o d w orem , za c z a ć n a le ż y od r o d zin y m a łżon k i, M arii K a z i­ m ie r y d A r g u ie n . J e s z c z e w o k r e s ie h e tm a ń stw a S o b i° s k ie ^ o śc ia n a ć

n o c z e li pod d ach z ię c ia i szw a n ra c z ło n k o w ie ie i ro d zin y . O ic ie c , z a ­ d u fan y, am b itn y, a le n ie b ez d o w c ip u i ż y w o tn e g o u m y słu , o d g r y w a ł n ie m a ła ro le w ż y c iu d w o ru i w p o lity c e . U p a r c ie d a ż v ł do ty tu łó w i w y r ó ż n ie ń , b y ł n ie t v le łą c z n ik ie m , c o n rzeszk o d a w D ooraw n ym u ło ż e n iu sto s u n k ó w p o lsk o fr a n c u sk ic h , a ta k ż e s to s u n k ó w P o lsk i z o a

-0 K. T a r g o s z , U c z o n y d w ó r L u d w ik i Marii, W a rsza w a 1975, g d zie dok ład n e

(4)

p ie stw e m . T e n n ie p o p r a w n y u w o d z ic ie l i b o n v i v e u r po d łu g ic h i tru d ­ n y c h sta r a n ia c h u z y s k a ł k a p e lu sz k a r d y n a lsk i za w s ta w ie n n ic tw e m k róla p o ls k ie g o . M arkiza d 'A r g u ie n n ie m ożn a w praw c»zie z a lic z y ć do słu g k r ó le w sk ic h , a le n ie m ożna g o p o m in ą ć, ta k że i z te g o w z g lę d u , ż e w je g o o to c z e n iu k r ę c ili s ię inni F ran cu zi, p o sz u k u ją c y słu ż b y i d w o r s k ie g o za tru d n ien ia .

N a słu ż b ę Jan a S o b ie s k ie g o z a c ią g n ę li s ię n a to m ia st d w a j b racia M a r y sie ń k i, K a w a ler (c h e v a lie r ) L udw ik d 'A rg u ien , m ło d sz y brat, a le w c z e ś n ie j d o P o lsk i p r z y b y ły , to w a r z y s z ą c s io s tr z e w r a c a ją c e j z F ra n ­ c j i g d y b y ła je s z c z e żo n ą Z a m o jsk ie g o . P o le c a ła g o S o b ie sk ie m u , p o d ­ ó w c z a s je s z c z e ch o rą żem u k oro n n em u , c h c ia ła dla brata za k u p ić r e g i­ m ent. P la n y M a r y sie ń k i z iś c iły się w c z a s ie h e tm a ń stw a S o b ie sk ie g o . D A r g u ie n z o sta ł rotm istrzem w r e g im e n c ie a r k a b u zeró w p o d s to le g o sa n d o m ie r sk ie g o . Z n a la zł się w w o jsk u k r ó le w sk im obok h e tm a ń sk ie g o sz w a g r a w b itw ie pod M ątw am i. P o w y b o r z e W iś n io w ie c k ie g o , n o w o w y b r a n y k ró l z le c a mu p o s e ls tw o do L udw ika X IV , o zn a jm ia ją c o w y ­ borze. Padł w H o la n d ii, w tej sa m ej k a m p an ii, w k tó r ej z g in ą ł k s ią ż ę

d e L o n g u e v ille , p r e te n d e n t do k o r o n y p o lsk ie j, w y c z e k iw a n y p rzez o b ó z m a lk o n te n tó w .

W 1673 r. p r z y b y ł do P o lsk i sta r sz y brat S o b ie sk ie j, Anna Ludw ik d 'A r g u ie n — hrabia d e M a lia n y . O trz y m a ł d z ię k i s io s tr z e recriment. W a lc z y ł pod k o m e n d ą h etm an a S o b ie s k ie o o nod C h ocim iem , p o sło w a ł do L udw ika X IV z p rośb ą o m ia n o w a n ie o ic a d iu k ie m i o a rem . B vł Dod W ie d n ie m , a ie n o tam z a c h o w a n ie z y s k a ło D ochw ałę Jana TTI. Z n a la zł się u b ok u k róla pod P ark an am i. Za w s ta w ie n n ic tw e m Jan a ITT o trz y m a ł na s e im ie 1690 r. in d y g e n a t oraz b o a a te sta r o stw a .

P rzy ia zd ojca , b raci i sió str M arii K a zim iery p o c ia a n a ł za so b a DO>a- w ie n ie s ie in n y c h F r a n c u z ó w p r z y b y ły c h w ich o to c z e n iu . W y s te n u ia w ź r ó d ła ch sp o r a d y c z n ie , w r ó ż n y c h c o d z ie n n y c h i n ie c o d z ie n n y c h sv - tu a c ia c h . R odzina M arii K a zim iery , a s z c z e a ó ln ie ie i s z w a g ie r hr B eth u n e, k tó r y n e łn ił m isie d v o lo m a tv c z n a w P o lsc e , sta n o w ia s ta ły p o m o st d o w z a ie m n y c h k o n ta k tó w i o d w ie d z in 7.

Z a in te r e s o w a n ia F r a n c u z ó w P o lsk a ich sta ra n ia o D rzviazd d o P o l s k i i 7 a c ia o n ie c ie sie na słu żb ę h e tm a n a a n a ste n n ie k róla S o b ie s k ie g o т я _ ia też in n e n iż ro d zin n a u w a r u n k o w a n ia , c h o ć i te o d a r y w a ły b e z ­ sp r z e c z n ie d u ża role.

N a jw a r to ś c io w s i i na iw ie r n ie is is h id z v k r ó le w s c y s e r v i t o r e s ren is, to ci. k tó r z y o r z y b v li z w a b ie n i b la sk ie m iû<io w o ie n n e i c h w a ły i r e n o ­ ma ia k o w o d z a . Z a k o sz to w a ć c h c ie li w o ie n n e i n r z y ^ o d v nod ie a o

do-7 In form acje zeb ran o na p o d sta w ie sło w n ik ó w b io g ra ficzn y ch i o n c y k lo p cd y cz - nych p o lsk ich i fran cu sk ich o ro d zin ie d ’A rqu ien u zu p ełn ia m on ografi8: М. К o- j n a s ź y ń s k i , M aria K a z im ie r a , W a rsza w a 1983

(5)

w ó d z tw em , z d o b y w a ć sto p n ie i z a ż y ć w o je n n e j z a p r a w y . W y ło w io n e z e źr ó d e ł n a z w isk a ż o łn ie r z y fr a n c u sk ic h s ta n o w ią s z c z e g ó ln y d o w ó d ta le n tó w d o w ó d c z y c h i w o je n n e j s ła w y S o b ie s k ie g o . W śró d ty c h p r z y ­ b y s z y w y r ó ż n ia m y s p e c ja lis tó w , o k r e ś lo n e g o typ u broni, k tó r y c h brak

b y ło n iera z w n a sz e j arm ii, ja k a r ty le r z y ś c i, sa p e r z y , in ż y n ie r o w ie , d a ­ le j o fic e r ó w lin io w y c h , k tó r zy s łu ż y li p r z e w a ż n ie w c h a r a k terze w o ­ lo n ta r iu sz y i z a c ią g a li s ię na je d n ą lub w ię c e j k a m p a n ii, w r e s z c ie lu d zi p o s łu g i w o je n n e j i k u r ie r z y d o s p e c ja ln y c h za d a ń . J e s t to ty m b a rd ziej g o d n e u w a g i, iż F ra n cja sam a p o tr z e b o w a ła ż o łn ie r z y . W s z a k L udw ik X IV sta le p o w ię k s z a ł sw ą arm ię i n ie o s z c z ę d z a ł je j w p o tr z e b ie w o ­ jen n ej. K ról fr a n c u sk i z a k a z y w a ł n a w e t su r o w o , b y w o lo n ta r iu s z e fra n ­ c u s c y z a c ią g a li s ię na o b cą słu żb ę. K ilk u ta k ic h śm ia łk ó w z a w r ó c o n y c h z o s ta ło n a w e t z d rogi, g d y w y b ie r a li s ię na w o jn ę z T u rcją pod W ie ­

deń . K ról fr a n cu sk i p ra g n ą ł u tr z y m a ć p o p r a w n e sto su n k i z W y s o k ą P ortą i za b ro n ił w y ż s z y m o ficero m i w ła s n y m k r e w n ia k o m z a a n g a ż o ­ w a n ia się p r z e c iw d ob rem u sp r z y m ie r z e ń c o w i8.

O b e c n o ść F r a n c u z ó w w r ó ż n y c h k a m p a n ia c h S o b ie s k ie g o ś w ia d c z y o p r z e ła m y w a n iu p rz ez n ich b arier i z a k a z ó w . P o p o k o ju w N im w e g e n s z c z e g ó ln ie w o js k o w a m ło d z ież fra n cu sk a c h ę tn ie w id z ia ła b y m o żn o ść z a ż y c ia w o jn y p o za g r a n ic a m i kraju. N ie k tó r z y u z y s k a li z g o d ę L u d w i­ k a X IV , b y u c z e s tn ic z y ć w w o jn ie na W ę g r z e c h i z a c ią g a li s ię do s łu ­ ż b y K arola L o ta r y ń sk ie g o , k s ię c ia E u g e n iu sz a S a b a u d z k ie g o , a ta k że k ró la p o ls k ie g o . B yli w śró d n ich k s ią ż ę ta k rw i, b ra cia C on ti, k s ią ż ę de C o m m ercy i d e Turenne*’. P u łk o w n ik ie m w p o ls k ie j s łu ż b ie z o sta ł hr d e B ea u jeu . Z k r ó lem p o lsk im o d b y ł w ę g ie r s k ą k a m p a n ię. B ył p od tw ie r ­ dzą S z e s c e n , o s ła n ia ł k r ó le w ic z a Jak u b a w k a m p a n ia c h m o łd a w sk ic h . Brał u d zia ł łą c z n ie w c z te r e c h k a m p a n ia c h p o d d o w ó d z tw e m J an a S o ­ b ie sk ie g o . K a rierę w o js k o w ą k o n ty n u o w a ł w e F ran cji, z o sta ł m aréch al du cam p d e a rm ées d e F ra n ce, k a w a le r e m ord eru św . L udw ika, n a ­ m ie stn ik ie m k r ó la w D om u I n w a lid ó w 1®. M y ln ie z o s ta ły mu jed n a k p r z y z n a n e P a m ię tn ik i K a w a l e r a d e B e a u je u , w y d . p rzez A . K ra u sh a ra 11. B liższe b ad a n ia w sk a z u ją , ż e te g o p se u d o n im u u ż y w a ł F r a n c isz e k D a le - rac. C zy za tem fa k ty c z n ie hr d e B e a u jeu b y ł w P o lsce? T o sp ra w a n ie ­ ja sn a . N a s u w a s ię p r z y p u sz c z e n ie , że k a w a le r d e B e a u je u lub jak p o ­

K P. R o y, Louis X I V el le s i è g e cle V ie n n e , [w .| R e la tio n Fr an co -A u tr ic h ie n n e s

s o u s Louis X ! \ , S ie g e d e V i e n n e (1683), A cto s de c o llo q u e s S ain t Cyr, C oetq u id an

1983,- por. też M .'d e C a y l u s , W s p o m n i e n ia , W a rsza w a 1971, s. 105.

‘ J. B o r e n g o r , Louis X I V , l'Empire et l'Europe d e l'Est, „X V II S iècle " 1979,

s. 174—194.

10 F. D u p o n t , P a m ię tn ik i d o h i s t o r y i ż y c i a i c z y n ó w Jana III S o b i e s k i e g o (w yd. w jc;z. frant ., dalej: M em o ir es ), W a rsza w a 1885, s. 1G2.

(6)

d a je W im m er d e B e a u lie u 12 i p u łk o w n ik C h risto p h e d 'A ie n d a y d e B o ­ h em — to m o że ta sa m a o s o b a 13. P u łk o w n ik d e B ohem b ył d o ś w ia d ­ c z o n y m fra n cu sk im d o w ó d c ą , s k ie r o w a n y m d o P o lsk i p o u k ła d a c h j a ­ w o r o w sk ic h , c e le m p r z y g o to w a n ia w P o ls c e z a c ią g ó w ze sz k a tu ły Lud­ w ik a X IV na w s p ó ln e z P o lsk ą m ilita r n e o p e ra cje. P r z e b y w a ł w ię c na te r e n ie Prus K ró lew sk ich , a p o tem w raz z p o lsk im i o ch o tn ik a m i i ic h p r z y w ó d c ą k s. A . L u b om irsk im w y r u s z y ł n a W ę g r y na p o m o c T hökö- ly e m u . Z k o le i B oh em i c h o r ą g ie w ks. L u b o m irsk ieg o w s p ó łd z ia ła ły w o d s ie c z y W ied n ia . B y ła to p r z e w a ż n ie d ra g o n ia , a z a c ią g lic z y ł ok. 4000 lu d z i14. O d a lsz e j k a r ie r z e B o h em a źró d ła m ilczą.

Z ty c h c z a s ó w m ilita r n ej w sp ó łp r a c y fr a n c u sk o -p o lsk ie j o d n a jd u je ­ m y r ó w n ie ż p o d p u łk o w n ik a d r a g o n ii w p o lsk ie j słu ż b ie , N ic o la s d e B e au m on t, u p a tr z o n e g o p rzez p o sła fr a n c u s k ie g o na łą c z n ik a m ięd zy d w o r e m i w o jsk a m i w e r b o w a n y m i do s łu ż b y fr a n c u sk ie j na w y p r a w ę

w ę g ie r s k ą 15.

Po W ie d n iu p o ja w ia ją s ię w p o lsk im w o js k u n o w i o c h o tn ic y , tym razem p r z y sła n i p rzez n a jw y ż s z e c z y n n ik i p a ń s tw o w e , fra n cu sk ie. W sp o m n ia n y już D u p on t, d a je tem u n a jw ie r n ie js z e ś w ia d e c tw o . O to arm ia k r ó le w sk a r u sz y ła już na w y p r a w ę m o łd a w sk ą w 1685 r., g d y n a d e sz ła w ia d o m o ść o p r z y b y c iu g r u p y F ra n cu zó w . T o w a r z y s z ą c y k r ó ­ lo w i D u p on t o trzy m a ł rozk az p o w ro tu do dw oru, by z a o p ie k o w a ć się p r z y b y ły m i F ran cu zam i i do o b o zu ich p rzy p ro w a d zić. T y m z n a c z ą c y m F ra n cu zem b y ł m arkiz d e S o u v r é , s y n m in istra w o j n y M ic h a ła Le T el- lier, m arkiza d e L o u v o is 1*. P r z y b y ł w o to c z e n iu d o b o r o w y c h o fic e r ó w ,

12 J. W im m er, n a z y w a tak d o w ó d c ę 4000 ż o łn ier zy z a c ią g n ię ty c h w ram ach u m o­ w y ja w o r o w s k iej i ro zlo k o w a n y c h w P ru sach K ró lew sk ich w 1677 r.; J. W i m m e r ,

W i e d e ń 1683, W a rsza w a 1983, s. 83.

13 C h ristop h e d 'A ie n d a y do Boham , p u łk o w n ik d ra g o n ó w p rz y sła n y z F ran cji do c z y n ie n ia za cią g ó w w P o lsce dla w sp a rcia T h ö k ö ly e'g o . Z n an y z h isto rio g ra fii w ę ­ g iersk iej, por. В. К o p e с z i. La Fra nce el la H o n g r ie au d e b u t du XV II I siè cle, B ud apest 1971, s. 33. ln to rm a cje o nim za w iera rozpraw a L. H o p p , S o b i e s k i a o r i e n ­

ta cja f ra n cu sk a m a l k o n t e n t ó w w ę g i e r s k i c h , S tu d ia г d z i e j ó w e p o k i Jana III S o b i e s k i e ­ go , „ A cta U n iv ersita tis W r a tisla v ie n sis" 1984, nr 726, s. 47— 62.

14 B liższe dan e o ak cji B oham a p rzy n o si R o y , op. cit. A rm ia p o m o cn icza za ­ cią g n ię ta w P o ls ce w e d łu g je g o o b licz e ń sk ła d a ła się z 4 reg im en tó w , w tym 3 dra­ g on ii, 1 rajtarii pod d o w ó d z tw em fra n cu sk ich o ficeró w , Boham , Feriof (raczej Favrat) i C rauster oraz p u łk p ie ch o ty z d o w ó d c ą C lan leu . D ragon ia i rajtarzy lic z y li 2 tys. lud zi, k o za cy 3 tys. Arm ia ta zo sta ła r o zw ią za n a po pok oju w N im v e g e n w 1680 r. i źród ła fra n cu sk ie o d a lsz y c h lo sa ch jej p r z y w ó d c ó w m ilczą.

15 N a z w isk o d e B eaum ont p o ja w ia s ię w p am iętn ik ach F. D a l e r a с a: P a m ię tn ik

k a w a ler a .. . O je g o roli łączn ik a p isze H o p p, op. cit., s. 53.

16 F ran ciszek M ich a ł le T ellier , m arkiz de L ouvois (1639— 1691) sy n k a n clerza le T e llier z u szla c h c o n e g o urzęd em m ieszc za ń stw a . Od 1654 r., sek reta rz stan u do sp raw w o js k o w y c h . Ż on aty z A n n ą d e S o u v r é de C o u rta n v ea u x , n a jb o g a tszą d zie­

(7)

o d k o m e n d e r o w a n y c h p rze z o jc a ja k o e sk o r ta : La B o u ch a r d ière, je d e n z p ie r w s z y c h o fic e r ó w p u łk u w S za m p a n ii, a p o p o w r o c ie do k ra ju k a ­ p itan k a d e tó w w B risac. D rugi — C hastre, je d e n z p ie r w s z y c h k a p ita ­ n ó w w P ie m o n c ie , w r e s z c ie trze ci — du R ep a ire. „ N ic z e g o n ie m ożna p o w ie d z ie ć o n ic h nad to, ż e b y li w y b r a n i p rz ez s a m e g o m in istra Lou- v o is d la to w a r z y s tw a i o p ie k i nad sy n em " — z a p isa ł D u p on t. S p isa li się c h lu b n ie , a cz k a m p a n ia n ie b y ła ła tw a i n ie m n iej tru d n y o d w ró t. Po k am p an ii m arkiz d e S o u v r é w y je c h a ł z k r ó le m do W a r sz a w y . Tam p o ż e g n a ł s ię z rod zin ą k r ó le w s k ą w z y w a n y ro zk azam i ojca , b y z a k o s z ­ to w a ł z k o le i w o je n n e g o r z e m io sła w arm ii c e s a r s k ie j. P o ż e g n a n ie b y ło se r d e c z n e , para k r ó le w s k a o b d a r o w a ła m ło d e g o w o ja k a p rezen ta m i, w ió zł też s p e c ja ln y u p o m in ek od M arii K a zim iery dla p an i L o u v o is — — c e n n e futro. W s z y s c y na d w o r z e b y li dla n ie g o ła s k a w i i se r d e c z n i. W P o ls c e z o s ta w ił c z ę ś ć ek w ip u n k u , g d y ż n a d e sz ła w ia d o m o ść , iż na n a stę p n ą k a m p a n ię p r z y je d z ie je g o brat, m arkiz d e C o u r ta n v e a u x 17.

M ark iz d e C o u r ta n v e a u x p r z y b y ł r ó w n ie ż na z le c e n ie ojca , m in istra L o u v o is, p o o d je ż d z ie brata, i s k o r z y s ta ł z p o z o s ta w io n e g o p rz e z e ń e k ­ w ip u n k u . T o w a r z y s z y li mu r ó w n ie ż trzej d o b o r o w i o f ic e r o w ie w y b r a n i p rzez m in istra. A to D a n v ille , p ó ź n ie js z y g u b e r n a to r tw ie r d z y w A m ie n s, D om b al, s z la c h c ic z S zam p an ii, je d e n z p ie r w s z y c h k a p ita ­ n ó w p u łk u k r ó lo w e j, B ie n a ssise , z te g o sa m e g o re g im e n tu , k tó r e g o m ar­ k iz d e C o u r ta n v e a u x b y ł p u łk o w n ik ie m 18. J e g o i je g o o fic e r ó w c z e k a ła trudna i żm udna w y p r a w a , b ez w ię k s z y c h su k c e s ó w , acz w y m a g a ła ż e ­ la z n e j k o n d y c ji i o d p o r n o śc i n e r w o w e j. C o u r ta n v e a u x w r ó c ił do F ra n ­ cji i p e łn ił słu ż b ę w stra ży p r zy b o czn ej L udw ika X IV . N a r a z ił się m u

g w a łto w n y m w y s tą p ie n ie m . P op ad ł w n ie ła s k ę i już n ie a w a n s o w a ł19. Do tej g ru p y z a lic z y ć n a le ż y ta k że k a w a le r a B eu ch er, k tó r y p r z y ­ b y ł z P a ry ża z m a k izem d e B eth u n e, a m b a sa d o rem F ran cji, i w stą p ił na słu żb ę k ró la . R ó w n ie ż i in n i s łu d z y am b a sa d o ra , ja k stw ie r d z a fr a n c u s­ ki p a m iętn ik arz, p o sz li za k ró lem i p o d z ie lili z nim w s z y s tk ie n ie w y g o ­ d y tej w y p r a w y . K a w a ler B eu ch er p o w r ó c ił do F ran cji i ż y ł je s z c z e w 1726 r.20

dziczk ą Francji. M ia ł trzech sy n ó w : p ie rw sz y — L udw ik F ran ciszek M aria Barbe- z ie u x le T elłier (1668 1701). W w iek u 23 lat z o sta ł m inistrem w o jn y , n ied b a ły w sw ej fu n k cji; drugi — M ark ize de S o u v re; trzeci — M ich el F ran çois le Lettier de L ouvois, m arkiz de C ou rta n v ea u x .

17 D u p o n t , M é m o ir e s , s. 177, 182, 187 i 195. Por. też D a l e r a с, Les a n e c d o te s

d e P o lo g n e ou M é m o ir e s s e c r e t s du r e g n e d e Jean S o b i e s k i III du nom, A m sterdam

1699.

11 D u p o n t , op. cit., s. 195, 198. T akże D a 1 e r a с, op. cit.

Epizod k on flik tu z k rólem L ud w ikiem X IV o d n o to w u je St. S i m o n, P a m i ę t - nikł, t. 1, W a rsza w a 1961, s. 48 i p rzypis w y d a w c ó w , s. 424.

(8)

O b ok w o lo n ta r iu sz y , k tó r z y s łu ż b y sz u k a li b e z p ła tn ie , h o n o r o w o , 11 ty lk o dla p r z y g o d y w o je n n e j i p o d n ie s ie n ia s w y c h k w a lifik a c ji, z n a ­ le ź li s ię w słu ż b ie J an a III z a w o d o w o za tru d n ien i, p ła tn i s p e c ja liś c i, a ta k że p e łn ią c y p o słu g i w o je n n e . D o p ie r w sz e j k a te g o r ii z a lic z y ć n a ­ le ż y k ilk u in ż y n ie r ó w lo r ty fik a to r ó w , a r ty le r z y s tó w i sa p e r ó w z a tr u d ­ n io n y c h w w o js k u w r ó ż n y c h k a m p a n ia c h . N a z w is k a ic h p o ja w ia ją s ię sp o r a d y c z n ie , stą d tru d n o o s ą d z ić , jak d łu g o słu ż y li. T ak np. St. C a rle w y m ie n io n y z o s ta ł w o p is ie k a m p a n ii m o łd a w sk ie j 1685 r. ja k o bardzo z d o ln y in ż y n ie r sp e c ja lista , k tó r y n a s tę p n ie w k ra ju z o s ta ł g u b e r n a ­ torem tw ie r d z y d e la P e tite P ie r r e 21.

D o n ie c o d z ie n n y c h n a le ż ą lo s y lo ta r y ń c z y k a n a z w is k ie m B leré, k a p i­ tana d r a g o n ó w w słu ż b ie Jan a K a zim ierza, z a g a r n ię te g o d o n ie w o li tu ­ r e c k ie j, g d z ie p r z e b y w a ł la t 18 i d o p ie r o u w o ln io n y z o sta ł na in te r w e n ­ c ję S o b ie s k ie g o . Z k o le i z o sta ł z a a n g a ż o w a n y do słu ż b y hr d e B eth u n e22. W n ie zn a n ej b liżej s y tu a c ji w z ię c i z o sta li do n ie w o li tu r e c k ie j i o sa d zen i w tw ie r d z y K a m ień cu d w aj F ra n cu zi z o to c z e n ia M arii K a z im ie r y St. C lo to m o n t B a c h e lie r i La V a llé , je j o d ź w ie r n y . U d a w a li s ię na M o łd a ­ w ię ja k o łą c z n ic y z arm ią S o b ie s k ie g o . Idąc w p o je d y n k ę z o sta li u jęci. J a k o c u d z o z ie m c ó w p o tr a k to w a n o ja k b o g a ty c h je ń c ó w . K r ó lo w a M a ­ r y sie ń k a m u sia ła d ać za C lo to m o n t'a w y s o k i okup. N ie c h c ia n o ich w y ­ p u śc ić n a z a s a d z ie w y m ia n y j e ń c ó w 23.

F a m u lu sem d w o ru d o ró ż n o r a k ic h p o r u czeń c y w iln y c h i w o js k o w y c h b y ł F r a n c isz e k D a lera c, au tor p o c z y tn y c h p a m ię tn ik ó w . P r z e b y w a ł na d w o r z e i p rzy arm ii, je ź d z ił ja k o łą c z n ik m ię d z y k r ó lo w ą a k ró lem i ja k o jej w y s ła n n ik do F rancji, m. in. w o z ił jej c e n n y tra n sp o rt w o d y V ic h y . O b ro tn y i d o b ry o b se r w a to r zn a ł s ię też n ie ź le na sp r a w a c h w o je n n y c h , i c h o ć w p a m ię tn ik a c h s w o ic h w ie lc e k o lo r y z u je , w y k a ­ z u je dużą z n a jo m o ść i f a c h o w e ro ze z n a n ie . O p is b itw y p o d Parkanam i, w k tó r ej b y ł ś w ia d k ie m n a o cz n y m , n ie o d b ie g a w ie le o d r z e c z y w is to ś c i. P a m iętn ik i D a le ra ca sta ły s ię g ło ś n e , ich au tor b y ł p r z e c ie ż in d y g e n ą p o lsk im , a w ię c sz la c h c ic e m . O to c z o n y b y ł w ię c ren o m ą ja k ie g o ś w y ­ b itn e g o u c z e stn ik a w o je n n y c h k a m p a n ii S o b ie sk ie g o . W is to c ie b y ł r a ­ c z e j z d o ln y m b la g ierem .

N a jw ie r n ie js z y z w ie r n y c h na słu ż b ie J an a S o b ie s k ie g o to F ilip le M a sso n D upont. W z a p is ie in d y g e n a tu cz y ta m y , iż b y ł o n ,,regni P o lo n ia e in d zin iere, a r tille r ia e ca p ita n e u s, m ach in aru m b ellica ru m d i­ recto r e t sa lin a ru m T h o ru n ii s u p e r in te n d e n s24. D o P o lsk i p r z y b y ł m łodo,

« Ibid., s. 198. *2 Ibid., s. 239.

23 P rób ow ał ich w y d o b y ć D u p o n t , op. cit., s. 218, por. też K o m a s z y ń s k i , op. cit., s. 123.

(9)

w 1671 r., m iał ju ż w te d y p e w n e w y k s z ta łc e n ie w o je n n e . N ie p e łn ił je d n a k n ig d y d o w ó d c z y c h sta n o w isk . S am s ie b ie n a z y w a in g e n i e u r en c lie i d e l'a rtille rie . O d b y ł z h e tm a n e m S o b ie sk im w s z y s tk ie k a m p a n ie, b y ł p o d Z u raw n em . P od W ie d n ie m d o w o d z ił 6 arm atam i n a p r a w y m sk r z y d le . W y s ła n y d o k r ó lo w e j z w ie ś c ią o z w y c ię s t w ie , p o w r a c a n a ­ ty ch m ia st, je s t p o d P ark an am i, p o d S tr z y g o n ią na W ę g r z e ch . Ś w ia d e k źr ó d ło w y , w ia r y g o d n y , in fo rm a cje z a o p a tr u je d o k u m e n ta cją . W 1685 r. o trzy m a ł in d y g e n a t. Brał u d zia ł w w y p r a w a c h m o łd a w sk ic h . W 1687 r. w y s ła n y z o sta ł do K a m ie ń c a c e le m w y m ia n y je ń c ó w , n a p r a w d ę je d n a k m ia ł o b s e r w o w a ć fo r ty fik a c je . P r z e trz y m a n y p rz ez T u rk ó w , p o p ię c iu m ie sią c a c h p o w r a c a n a d w ó r i od te g o c z a su s p e łn ia fu n k c je d w o r sk ie i m isje z a g r a n ic z n e k r ó la i k r ó lo w e j. Ż e n i się z có rk ą p o k o jo w e j k r ó ­ lo w e j, p a n n ą du Faur. W 1693 r. w y s ła n y do G d a ń sk a d la zak u p u zb oża, o d w o z i je z k o le i d o F ran cji. P e rtra k tu je w sp r a w ie lo k a ty p ie ­ n ię d z y M arii K a z im ie r y w e F ran cji. P o śm ie r c i k r ó la p o z o sta ł n a słu ż b ie k r ó lo w e j. Z B ło is p r z y w ió z ł je j z w ło k i, k tó r e d o ta r ły d o W a r s z a w y 28 II 1717r.2S

P o d ejm u ją c tem a t F ra n c u zi w s ł u ż b i e J a n a S o b i e s k i e g o , p r a g n ęła m z w r ó c ić u w a g ę , iż p o m im o o d m ie n n y c h n ie c o d ró g p o lity c z n y c h , a n a ­ w e t c z a s o w e g o n a p ię c ia w sto su n k a c h p o lsk o -fr a n c u sk ic h , k o n ta k ty m ię ­ d z y ob u n arod am i n ie u s ta w a ły . D w ó r J a n a S o b ie s k ie g o k o n ty n u o w a ł w p e w n y m sto p n iu z w y c z a j e i o r g a n iz a c ję d w o r sk ą p o p r z e d n io u s ta lo ­ ną p rzez J an a K a zim ierza i je g o fr a n c u sk ą ż o n ę L u d w ik ę M arię. O b e c ­ n o ść F r a n c u z ó w z a z n a c z a ją c a s ię w ię c w s k ła d z ie d w o ru k r ó le w s k ie g o , s z c z e g ó ln ie za ś d w o r u k r ó lo w e j, w o s ie d la n iu s ię k u p c ó w i r z e m ie ś ln i­ k ó w , a r ty s tó w i z a k o n ó w fr a n c u sk ic h w W a r s z a w ie i w o k ó ł k r ó le w ­ sk ic h sied zib . W r e s z c ie k r ó l — w o jo w n ik , p o g r o m c a p ó łk s ię ż y c a , p o ­ c ią g a ł lu d zi w o jn y , m ło d y c h , ż ą d n y c h s ła w y i la u r ó w w o je n n y c h o fi­ c e r ó w , k tó r z y w c h a r a k te r z e w o lo n ta r iu s z y z n a c z ą n ie m a ło w ty m o k r e ­ sie . T a k że w p r o w a d z o n e p rzez S o b ie s k ie g o u le p s z e n ia w u zb ro jen iu i w y p o s a ż e n iu arm ii w y m a g a ły p o r a d y i fa c h o w e j ru ty n y , stą d g ru p a in ż y n ie r ó w o b c e g o p o c h o d z e n ia . G d y ch o d z i o F r a n c u z ó w w słu ż b ie w o js k o w e j i c y w iln e j k ró la p o lsk ie g o , trzeb a p o d k r e ślić ic h lo ja ln o ś ć i w ie r n o ść . Ś w ia d c z y o ty m d łu g o tr w a ło ść ic h p o b y tu w P o lsc e .

D ru ga sp ra w a w a rta p o d k r e śle n ia , to ż e słu żb a w P o ls c e i na p oi • sk im d w o r z e b y ła o p ła c a ln a i z n a k o m ic ie w y n a g r a d z a n a . D o ra b ia n o się ła d n y c h fortu n ek , k a p ita łó w i a w a n su s p o łe c z n e g o p rzez m ariaż z w y ż ­ s z e g o sta n u p a rtn erem lub u z y s k a n ie id y g e n a tu . N ic d z iw n e g o w ię c ,

25 Por. М. К o m a s z у ń s к i, Filip D u pon t — d w o r z a n i n d o s k o n a ł y , [w:] Stu dia

(10)

ż e c z ę ś ć z ty c h k r ó le w s k ic h s e r w ito r ó w z w ią za ła s ię z n a sz y m k rajem na z a w s z e i r o d z in y ich z c z a se m s ię s p o ls z c z y ły .

In sty tu t H istorii UŁ Z akład H isto rii P o w sz ec h n ej N o w o ż y tn e j i N a jn o w sz e j

Zolia L ib i s z o w s k a

LES FRA N Ç A IS A U SERVICE DE JE A N III SOBIESKI

1. Le prem ier grand afflu x d e s F rançais en P o lo g n e a eu lieu au tem p s du m ariage du roi L adislas IV a v e c L ouise M arie de G onzague. Pen dant les 20 a n n ées du règ n e de L ouise M arie à V a r so v ie l.i cour r o y a le é ta it dem i p o lo n a is e dem i française. Les dain es et les lilie s d'h onneur fr a n ça ises com p taien t a-p eu -p rès 42°/o de la cour de la rein e. S es e m p lo y ers m a sc u lin s (m ed ecin s, se c re ta ir es, in ten d an ts etc) éta ien t au ssi F ran çais en grand nom bre.

2. J ea n S o b iesk i et sa fem m e M arie C asim ire d'A rqu ien ont — pour ain si dire — hérité la cour de se s p r éd écesse u rs. Les a n cien s courtisans son t tou jou rs là, les d e m o ise lle s d'honneur son t d e v e n u e s d es dam es d'honneur.

3. Les n o u v e a u x -v e n u s son t des m em b res de la fa m ille d'A rqu ien , leu rs am is, ou b ien leu rs serviteurs,- e n su ite c e u x qui a cco m p a g n en t le s d ip lo m a tes français et jo u issen t de leu rs appui.

4. Le plu s in téressa n t group e parmi c e s arrivants form ent le s m ilita ires, officiers p r o fe ssio n e ls, v o lo n ta ire s et so ld a ts de grad e inférieu rs e m p lo y és dan s to u te s so rtes de m issio n s s p é c ia le s (couriers). Parmi le s offiçiers q u a lifiés p r o fe ssio n n els à la so ld e du roi, o n trou ve d es com m an d an ts de reg im en ts d es dragons, des in g én ieu rs d'artil­ lerie, d es co n stru cteu rs s p é c ia lis é e e n g e n ie m ilitaire etc. Parmi le s v o lo n ta ire s on tr o u v e le s nom s de gra n d e s fa m illes, p.ex. d eu x fils de m inistre L ou vois, a cco m ­ p a g n és d 'au tres je u n e s g e n s d istin g u é s. C ertain s d ’e u x ont écrit d es m ém oires de leu rs se r v ic e .

5. Les se rv iteu rs d es roi (Ladislas IV, Jean C asim ir et Jean 111 S o b iesk i) ain si qu e c e u x des rein e s (Louise M arie, M arie C asim ire) é ta ie n t très bien p a y és. Ils ont acquéri d es fo rtu n es co n sid éra b les. Q u e lq u e ’un s furent an o b lis et n a tio n a lisé s en P o lo g n e (Indigenat) c e qui leu rs perm ettait d ’être p rop riétaires fo n cier et s ’in sta ller pour de bon.

Cytaty

Powiązane dokumenty

twa Naukowego w Londynie. Jana III ciekawiły prace uczonego. Słynny gdańszczanin podziwiał znajomość astronomii u króla. Uwolnił również Heweliusza od wszelkich

Analiza danych dotyczących samooceny stanu zdrowia badanych z poszczególnych wydziałów pokazała że: 70% badanych osób studiujących na Wydziale Nauk Pedagogicznych i Społecznych

Komisarze zgodzili się na to bez trudności, ale gdy dowiedział się o tym patriarcha, gwałtownie się sprzeciwił, a dobrawszy kilku podobnie myślących bojarów,

Stał się on wzorcem dla wielu ano- nimowych malarzy, czego dowodem jest znaczna liczba zachowanych płócien powstałych od XVII do XIX w., jak choćby te znajdujące się w zbio-

Na tej podstawie możemy sądzić, że „historyczny” Abraham (lub grupa, z którą należy go utożsamiać) pochodził prawdopodobnie z tego właśnie regionu. Kwestia tego, czy

Po roz- gromieniu najazdu kozacko - tatarskiego pod Kalnikiem w 1671 r., hetman Jan Sobieski rozlokował wojska na zimowe leża, a wśród nich kilka wiernych sobie chorągwi

3) dwóch nauczycieli z danej lub innej szkoły tego samego typu, prowadzący takie same zajęcia edukacyjne. W takim przypadku dyrektor szkoły powołuje

oraz pod datą zatwierdzenia sprawozdania finansowego przeksięgowanie straty bilansowej roku ubiegłego na konto 8200 „Rozliczenie wyniku finansowego”.. Saldo konta 8600 wykazuje